Grupy dyskusyjne   »   krk - uno - spec od elektryki i mechaniki

krk - uno - spec od elektryki i mechaniki



1 Data: Listopad 22 2007 16:14:36
Temat: krk - uno - spec od elektryki i mechaniki
Autor: janykiel 

Szukam w Krakowie speca od elektryki.
Chodzi o uno. Nie wiem, czy to musi być ktoś znający się specyficznie na
uno, czy dobry elektryk wystarczy.

Cosik mi żre prąd za bardzo. Albo alarm, albo jakieś przebicie, czy cuś...
Aku mi padło po 7 dniach bez jazdy, kiedy mrozów nie było...

I szukam jakiegoś speca, który pooglądał by w uniaczu układ kierowniczy.
Obawiam się, że coś się dzieje. Auto nagle dostało "wspomagania", kierownica
jakoś strasznie lekko chodzi. Nie wiem, co jest grane. Mam też wrażenie, że
jakoś dziwnie reaguje na łukach, jakby nie po dobrym torze jazdy szło...

Podpowiecie cosik?

JAB



2 Data: Listopad 25 2007 18:03:49
Temat: Re: krk - uno - spec od elektryki i mechaniki
Autor: ici 


Użytkownik "janykiel"  napisał w wiadomości

Szukam w Krakowie speca od elektryki.
Chodzi o uno. Nie wiem, czy to musi być ktoś znający się specyficznie na
uno, czy dobry elektryk wystarczy.

Cosik mi żre prąd za bardzo. Albo alarm, albo jakieś przebicie, czy cuś...
Aku mi padło po 7 dniach bez jazdy, kiedy mrozów nie było...

I szukam jakiegoś speca, który pooglądał by w uniaczu układ kierowniczy.
Obawiam się, że coś się dzieje. Auto nagle dostało "wspomagania",
kierownica jakoś strasznie lekko chodzi. Nie wiem, co jest grane. Mam też
wrażenie, że jakoś dziwnie reaguje na łukach, jakby nie po dobrym torze
jazdy szło...

Podpowiecie cosik?

JAB
Ha, miałem to samo.
Szukałem żarłoka a okazało się,
że nowy 6-cio miesięczny akumulator miał wewnętrzne
przebicie i sam się rozładowywał mniej więcej po tygodniu.
Potem już po 3 dniach nie dawał się odpalić.
Łatwo to sprawdzić o ile jest dostęp do pomiaru gęstości kwasu.
W uszkodzonej celi od razu zobaczysz dużo rzadszy elektrolit niż w
pozostałych.
Mnie udało się wymienić akumulator na gwarancji. trwało to 10 dni!
Kupiłem nowy, problem ustał, mam teraz dwa akumulatorki :)

Co do kierownicy, to musisz sam sprawdzić.
Mnie się dziwnym trafem posypała zbieżność po wymianie opon.
Wczoraj wymieniłem końcówkę drążka kier. ustawiłem zbieżność na "sówmiarkę"
i chyba będzie OK?
ici

3 Data: Listopad 25 2007 23:12:41
Temat: Re: krk - uno - spec od elektryki i mechaniki
Autor: janykiel 

Użytkownik "ici"  napisał w wiadomości


Użytkownik "janykiel"  napisał w wiadomości
Szukam w Krakowie speca od elektryki.
Cosik mi żre prąd za bardzo. Albo alarm, albo jakieś przebicie, czy
cuś... I szukam jakiegoś speca, który pooglądał by w uniaczu układ
kierowniczy. Obawiam się, że coś się dzieje. Auto nagle dostało
"wspomagania",

Ha, miałem to samo.
Szukałem żarłoka a okazało się,
że nowy 6-cio miesięczny akumulator miał wewnętrzne
przebicie i sam się rozładowywał mniej więcej po tygodniu.

Aku został gruntownie przebadany i naładowany - jest OK.
Gość zasugerował właśnie przegląd instalacji, bo albo coś kradnie, albo źle
ładuje.

Co do kierownicy, to musisz sam sprawdzić.
Mnie się dziwnym trafem posypała zbieżność po wymianie opon.
Wczoraj wymieniłem końcówkę drążka kier. ustawiłem zbieżność na
"sówmiarkę"
i chyba będzie OK?

Oby, czego życzę.
Niestety, u mnie problem pojawił się przed zmianą opon, po zmianie trwa.

Byłem na przeglądzie w ASO i gość stwierdził, że wszystko jest OK, a ja
wiem, że nie jest, bo wiem, jak to auto jeździ kiedy wsio jest OK...

Będę szukał.

Pozdrowienia
jab

4 Data: Listopad 25 2007 23:53:29
Temat: Re: krk - uno - spec od elektryki i mechaniki
Autor: ici 

Prosta rada, jak coś kradnie to trzeba to znaleść.
Musisz mieć Amperomierz np z miernika uniwersalnego.
Zakres min do 5 -10 A żeby się nie popsuł.
Luzujesz klemę, łączysz końcówki amperomierza do kołka
Aku i drugi do tej samej klemy co kołek, bacz na polaryzację
ampromierza. Zsuwasz klemę i cały prąd maszeruje przez miernik.
Jak uda ci się tak pozostac dłużej, to odłączas poszczególne
obwody samochody podłączone na stałe pod akumulator:
typu radio, alarm, oświetlenia, itp - np wyjmując odp. bezpiecznik
ze skrzynki i jak wskazanie spadnie to już masz winowajcę.

Małe pobory rzędu 40 - 80 mA (nawet do 100mA) zawsze są.
U mie radio żłopało 80mA i 40mA komputer - ECU.
O ile łączny prąd nie przekracza 120 - 200 mA to nie tędy droga.

Pomierzyłem też prąd ładowania i napięcie ładowania na zaciskach Aku.
Prawidłowe napięcie 13,9 - 14,5 V na ZACISKACH akumulatora!
a nie wyjściu z alternatora - to ważne.
Ja zanim wpadłem na ten Akumulator wymieniałem nawet kable od altka
poprzez rozrusznik do Aku. Na samych kablach i brudnych stykach
miałem spadek ok 0,7Vco dawało na Aku 13,7 - 13,8V
Ciutkę za nisko.
Potem wywaliłem alternator bo oszukiwał z napięciem
(nie tylko regulator coś w środku zwierało częściowo).

Generalnie przygotuj miernik, pętlę z drutu na kołek akumulatora,
najlepiej ujemny kołek, druga końcówka Aku do masy/klemy- i przygotuj
wcześniej
ktore bezpieczniki bedziesz wyłączał, zeby sprawnie ci to poszło.
Reszta to kwestia szczęścia.

Taka praktyczna rada. Staraj sie tak rozłączyć klemę, żeby prąd
płynął bez przerwy przez amperomierz, inaczej prąd testów komputera
po złączeniu napięcia będzie znaczny i to przez okres do minuty, zanim
znowu spadnie.
Da się to zrobić jeśli najpierw zaciśniesz oczko na kołku, pod klemą,
podłaczysz amperomierz do klemy i oczka, i dopiero zdejmiesz klemę.
Z przyczyn potencjalnego zwarcia wysoce wskazana jet klema ujemna.

U mie radi sie wysuwało z kasety, więc prosto było gozlokalizować,
Samzakładałem alarm, wiec wiedziałem gdzie go odłączyć,
Wcześniej przygotowałem ze schematu końcówki do kompa.
Ale może być coś nieprzewidywalnego jak wiatrak chłodnicy i/lub
uszkodzony wyłącznik termiczny.

Trzeba szukać w tych odwodach któe są zasilane po wyłączeniu zapłonu.
Najlepiej ze schematem. Sprawa upierdliwa, ale mając miernik i trochę
samozaparcia do wykonania.
Coś musiało się popsuć (przypalić, roztopić) o ile wcześniej było dobrze.
Wskazanie na kostki łączeniowe, przy okazji je oskrob i natłuść
towotem/wazeliną
przed złożeniem, to główna przyczyna wytopów i usterek.

Tyle na odległośc ci mogę podpowedzieć.
ici

krk - uno - spec od elektryki i mechaniki



Grupy dyskusyjne