Grupy dyskusyjne » ktoś coś o spalaniu pisał?

ktoś coś o spalaniu pisał?

1	Data: Pa?dziernik 26 2011 09:21:27
Temat: ktoś coś o spalaniu pisał?
Autor: Michal Jankowski
Tu korek, tam korek, potem światła zepsute i megakorek. Efekt: 5 km, 35 minut, 14.1 l/100 km MJ
2	Data: Pa?dziernik 26 2011 09:24:42
Temat: Re: ktoś coś o spalaniu pisał?
Autor: Andrzej Lawa
W dniu 26.10.2011 09:21, Michal Jankowski pisze: Tu korek, tam korek, potem światła zepsute i megakorek. Efekt: 5 km, 35 minut, 14.1 l/100 km Chcesz kupić skuter? ;)
3	Data: Pa?dziernik 26 2011 12:40:56
Temat: Re: ktoś coś o spalaniu pisał?
Autor: Chris
Andrzej Lawa nabazgrał(a): W dniu 26.10.2011 09:21, Michal Jankowski pisze: Tu korek, tam korek, potem światła zepsute i megakorek. Efekt: 5 km, 35 minut, 14.1 l/100 km Chcesz kupić skuter? ;) Jaki i za ile :) -- www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem. www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową.
4	Data: Pa?dziernik 26 2011 13:15:51
Temat: Re: ktoĹ coĹ o spalaniu pisał?
Autor: RafaĹ "SP" Gil
W dniu 2011-10-26 12:40, Chris pisze: W dniu 26.10.2011 09:21, Michal Jankowski pisze: Tu korek, tam korek, potem Ĺwiatła zepsute i megakorek. Efekt: 5 km, 35 minut, 14.1 l/100 km Chcesz kupiÄ skuter? ;) Jaki i za ile :) Piagio ZIPP 1700 PLN :) -- Czas na odważne decyzje: =>>> http://www.rafalgil.pl/dusza.jpg <<<=
5	Data: Pa?dziernik 26 2011 13:36:22
Temat: Re: ktoś coś o spalaniu pisał?
Autor: Heraklit
Był sobie taki dzień: 26 październik (środa), gdy o godzinie 9:24 Andrzej Lawa naskrobał(a): W dniu 26.10.2011 09:21, Michal Jankowski pisze: Tu korek, tam korek, potem światła zepsute i megakorek. Efekt: 5 km, 35 minut, 14.1 l/100 km Chcesz kupić skuter? ;) jechał na skuterze;) -- Pozdrawiam, Post stworzono 2011-10-26 13:36:09
6	Data: Pa?dziernik 26 2011 09:30:31
Temat: Re: ktoś coś o spalaniu pisał?
Autor: Albercik
W dniu 26.10.2011 09:21, Michal Jankowski pisze: Tu korek, tam korek, potem światła zepsute i megakorek. Efekt: 5 km, 35 minut, 14.1 l/100 km MJ czyli jakieś 0,7 litra paliwa, ~5zł, więcej niż bilet na autobus. p.s. Czy ktoś z PMSowiczów nosi się z zamiarem przeróbki samochodu na elektryczny?
7	Data: Pa?dziernik 26 2011 09:37:24
Temat: Re: ktoś coś o spalaniu pisał?
Autor: Tadeusz
Użytkownik "Albercik" <> napisał w wiadomości ... Czy ktoś z PMSowiczów nosi się z zamiarem przeróbki samochodu na elektryczny? Co się szczypiesz: bądź pierwszy :) A potem wyjaśnij tu na podstawie własnych doświadczeń dlaczego w polskich warunkach, zwłaszcza klimatycznych zupełnie się to nie opłaca...
8	Data: Pa?dziernik 26 2011 00:44:52
Temat: Re: ktoś coś o spalaniu pisał?
Autor: Czarek Daniluk
On 26 Paź, 09:37, "Tadeusz" wrote: Użytkownik "Albercik" <> napisał w wiadomości ... > Czy ktoś z PMSowiczów nosi się z zamiarem przeróbki samochodu na > elektryczny? Co się szczypiesz: bądź pierwszy :) A potem wyjaśnij tu na podstawie własnych doświadczeń dlaczego w polskich warunkach, zwłaszcza klimatycznych zupełnie się to nie opłaca... EEE tam, wiosna, lato, jesień zima może się opłacać ;) Nawet teraz można jeszcze jeździć bez ogrzewania. Malara przerobić na elektrykę i tyle :) Pozdrawiam !
9	Data: Pa?dziernik 26 2011 09:59:40
Temat: Re: ktoĹ coĹ o spalaniu pisał?
Autor: Myjk
Wed, 26 Oct 2011 09:37:24 +0200, Tadeusz Co siÄ szczypiesz: bÄdź pierwszy :) A potem wyjaĹnij tu na podstawie własnych doĹwiadczeĹ dlaczego w polskich warunkach, zwłaszcza klimatycznych zupełnie siÄ to nie opłaca... Jest coĹ takiego jak Webasto (ew. Eberspacher). 4,2 kW piecyk po 20 minutach pracy, przy 8 stopniach powietrza na zewnÄtrz, masz w samochodzie 20oC a jeszcze z 5 minut można ciepłym podmuchaÄ bez pracy pieca. Zużycie paliwa: 0,6L/h Pb/ON, przy czym odnoszÄ siÄ tutaj do ogrzania około 3-5L płynu z całego obiegu silnika spalinowego. Tzn. na podstawie doĹwiadczeĹ z mojego auta. MyĹlÄ, że w elektryku mogłoby byÄ płynu zdecydowanie mniej, a wiÄc lepsza skutecznoć grzania tudzież niższe koszty utrzymania ogrzania kabiny. -- Pozdor Myjk xcarlink MP3 player http://xcarlink.pl
10	Data: Pa?dziernik 26 2011 10:20:45
Temat: Re: ktoĹ coĹ o spalaniu pisał?
Autor: Tadeusz
Użytkownik "Myjk" <> napisał w wiadomoĹci ... Jest coĹ takiego jak Webasto ogrzewanie to pikuĹ :) choÄ jak szukamy oszczÄdnoĹci to bardzo jestem ciekaw kiedy montaż webasto za ładne parÄ tysiaków siÄ zwróci? :) a tym bardziej zacznie na siebie zarabiaÄ? :) Chodzi mi głównie o ogólnÄ sprawnoć akumulatorów w chłodzie lub zimnie (powiedzmy w Suwałkach czy Zakopanem), koszty ładowania i ich wymiany a najbardziej o sam komfort użytkowania, gdy masz siÄ cały czas zastanawiaÄ kiedy elektrobryka zdechnie i czy dojedziesz tam gdzie pilnie potrzebujesz dotrzeÄ
11	Data: Pa?dziernik 26 2011 11:07:18
Temat: Re: ktoĹ coĹ o spalaniu pisał?
Autor: Myjk
Wed, 26 Oct 2011 10:20:45 +0200, Tadeusz ogrzewanie to pikuĹ :) choÄ jak szukamy oszczÄdnoĹci Wg mnie najważniejsza rzecz ze wszsytkich. Co to za przyjemnoć jechaÄ tanio ze szronem na szybach i -5 w kabinie. :) to bardzo jestem ciekaw kiedy montaż webasto za ładne parÄ tysiaków siÄ zwróci? :) a tym bardziej zacznie na siebie zarabiaÄ? :) Pewnie podobnie jak obecnie instalacja LPG. Webasto można zamknÄÄ w 3-4 kzł w normalnym trybie dogrzewacza jazdy, a w 5-6 kzł ze zdalnym, oryginalnym uruchamianiem postojowym (można też telestart zrobiÄ po GSM za 200 zł). Tu piszÄ oczywiĹcie o nowych czÄĹciach, bo z używaĹców można skleciÄ taniej. Chodzi mi głównie o ogólnÄ sprawnoć akumulatorów w chłodzie lub zimnie (powiedzmy w Suwałkach czy Zakopanem) [...] To fakt. Garaż z temperaturÄ ĹredniÄ powyżej zera (o ile o to stosunkowo łatwo w domu, to już całkiem niełatwo w pracy) i gruba izolacja termiczna (najlepiej z ogrzewaniem ich podczas jazdy z wyżej wymienionego webasto) na baterie bezwzglÄdnie wymagana. Ogólnie niezły projekt trza by opracowaÄ. :( -- Pozdor Myjk xcarlink MP3 player http://xcarlink.pl
12	Data: Pa?dziernik 26 2011 11:48:23
Temat: Re: ktoś coś o spalaniu pisał?
Autor: DJ
ogrzewanie to pikuś :) choć jak szukamy oszczędności Wg mnie najważniejsza rzecz ze wszsytkich. Co to za przyjemność jechać tanio ze szronem na szybach i -5 w kabinie. :) Wlasnie ogrzewanie w samochodach elektrycznych to pikus, bo mozna to zalatwic chocby wlasnie montujac webasto, ktore przy cenach samochodow elektrycznych stanowi znikomy koszt. Najciekawsze jest to, ze prawie wszystkim zwolennikom samochodow elektrycznych sie wydaje, ze energia elektryczna jest niemal darmowa. Tymczasem jest to najdrozsza energia, a bedzie jeszcze drozsza po uwolnieniu jej cen. Dla niezorientowanych dodam, ze jej ceny do tej pory sa regulowane urzedowo. Jakos nikt sie nie zastanowi dlaczego np. domy ogrzewa sie podobnymi paliwami jak zasila samochody czyli np. gazem ziemnym (CNG), propan-butan (LPG) czy olejem grzewczym (ON), a energia elektryczna stanowi w ogrzewaniu znikomy udzial mimo, ze instalacja grzewcza jest bardzo tania i nie ma problemow takich jak w samochodach. Probuje sie na sile mimo powaznych problemow chocby z zasiegiem, czasem ladowania akumulatorow wprowadzac cos czego ze wzgledu na nieoplacalnosc nie stosuje sie tam, gdzie nie ma zadnych tego typu przeszkod. Oczywiscie probuje sie pokazac, ze niby naped elektryczny jest tanszy. Tylko, ze samochody elektryczne maja takie osiagi, ze mozna zamontowac malutki silnik benzynowy czy diesla, ktory zapewni takie osiagi przy mniejszych kosztach niz naped elektryczny. Latwo to zreszta policzyc. Nie bede tu tego robil, bo zaraz ktos napisze, ze u niego 1 kWh energii kosztuje 2 grosze mniej, a przyjeta moc do obliczen jest wg niego o 1 kW za duza. Wiec moim zdaniem samochody elektryczne sa totalnie nieoplacalne, a przy ich obecnych cenach kupno w przypadku bardzo bogatego czlowieka to ekstrawagancja, a w przypadku mniej bogatego to glupota. Nawet jak ceny beda porownywalne z odpowiednikami z silnikami spalinowymi to i tak nie bedzie to sensowne ze wzgledu na porownywalne koszty i spore ograniczenia. Pozdrawiam DJ
13	Data: Pa?dziernik 26 2011 12:20:01
Temat: Re: ktoś coś o spalaniu pisał?
Autor: Ukaniu
Użytkownik "DJ" napisał w wiadomości Wiec moim zdaniem samochody elektryczne sa totalnie nieoplacalne, a przy ich obecnych cenach kupno w przypadku bardzo bogatego czlowieka to ekstrawagancja, a w przypadku mniej bogatego to glupota. Nawet jak ceny beda porownywalne z odpowiednikami z silnikami spalinowymi to i tak nie bedzie to sensowne ze wzgledu na porownywalne koszty i spore ograniczenia. Pytanie jaką sprawność osiaga się przetwarzając energię - elektryczną na napędową - w posatci paliwa płynnego w napędową Po tym trzeba by policzyć jaki będzie koszt 1 J (w postaci pracy mechanicznej) z jednego i z drugiego "paliwa" dla przeciętnego użytkownika. Na samym końcu trzeba pamiętać, że prąd produkuje się w elektrowni węglowej albo na mazut itd. itp. I suma sumarum łańcuch realnie zaczyna się na paliwie kopalnianym. -- Pozdrawiam, Łukasz
14	Data: Pa?dziernik 28 2011 12:40:37
Temat: Re: ktoś coś o spalaniu pisał?
Autor: Jaroslaw Berezowski
Dnia Wed, 26 Oct 2011 10:20:45 +0200, Tadeusz napisał(a): ogrzewanie to pikuĹ :) To w EV jedna z poważniejszych spraw. choÄ jak szukamy oszczÄdnoĹci to bardzo jestem ciekaw kiedy montaż webasto za ładne parÄ tysiaków siÄ zwróci? :) a tym bardziej zacznie na siebie zarabiaÄ? :) Jeżeli w alternatywie masz zwiÄkszenie pakietu aku dla potrzeb grzewczych o jakieĹ 10000 zeta to siÄ na starcie już zwraca :) Chodzi mi głównie o ogólnÄ sprawnoć akumulatorów w chłodzie lub zimnie (powiedzmy w Suwałkach czy Zakopanem) Li-iony dajÄ radÄ. , koszty ładowania Najlepiej nocÄ, w nocnej taryfie. Ile to popatrz w cennik prÄdu. i ich wymiany LiFePO4 prawdopodobnie starczÄ ci na cała żywotnoć samochodu. najbardziej o sam komfort użytkowania, gdy masz siÄ cały czas zastanawiaÄ kiedy elektrobryka zdechnie i czy dojedziesz tam gdzie pilnie potrzebujesz dotrzeÄ Kwestia jak zamierzasz jej używaÄ - to dupowóz do miasta do maks 100-130km dziennie, tzw. commuter. -- Jaroslaw "jaros" Berezowski
15	Data: Pa?dziernik 26 2011 01:35:10
Temat: Re: ktoś coś o spalaniu pisał?
Autor: Czarek Daniluk
On 26 Paź, 09:59, Myjk wrote: Wed, 26 Oct 2011 09:37:24 +0200, Tadeusz > Co się szczypiesz: bądź pierwszy :) > A potem wyjaśnij tu na podstawie własnych doświadczeń > dlaczego w polskich warunkach, zwłaszcza klimatycznych > zupełnie się to nie opłaca... Jest coś takiego jak Webasto (ew. Eberspacher). 4,2 kW piecyk po 20 minutach pracy, przy 8 stopniach powietrza na zewnątrz, masz w samochodzie 20oC a jeszcze z 5 minut można ciepłym podmuchać bez pracy pieca. Zużycie paliwa: 0,6L/h Pb/ON, przy czym odnoszę się tutaj do ogrzania około 3-5L płynu z całego obiegu silnika spalinowego. Tzn. na podstawie doświadczeń z mojego auta. Myślę, że w elektryku mogłoby być płynu zdecydowanie mniej, a więc lepsza skuteczność grzania tudzież niższe koszty utrzymania ogrzania kabiny. Pytanie zasadnicze czy trzeba montować webasto wodne ? Moim skromnym zdaniem wystarczy zamontować webasto powietrzne i po 2 minutach pracy takiego ustrojstwa będziesz się rozbierał do podkoszulka, nie wierzysz zapytaj użytkowników na pl.misc.samochody.garbusy ;) Pozdrawiam !
16	Data: Pa?dziernik 26 2011 10:58:43
Temat: Re: ktoĹ coĹ o spalaniu pisał?
Autor: Myjk
Wed, 26 Oct 2011 01:35:10 -0700 (PDT), Czarek Daniluk Pytanie zasadnicze czy trzeba montowaÄ webasto wodne ? Moim skromnym zdaniem wystarczy zamontowaÄ webasto powietrzne W sumie racja, jakoĹ siÄ zbyt mocno zasugerowałem rozwiÄzaniem u mnie. -- Pozdor Myjk xcarlink MP3 player http://xcarlink.pl
17	Data: Pa?dziernik 26 2011 18:49:15
Temat: Re: ktoś coś o spalaniu pisał?
Autor: wowa
Użytkownik "Czarek Daniluk" napisał w wiadomości Pytanie zasadnicze czy trzeba montować webasto wodne ? Moim skromnym zdaniem wystarczy zamontować webasto powietrzne i po 2 minutach pracy takiego ustrojstwa będziesz się rozbierał do podkoszulka, nie wierzysz zapytaj użytkowników na pl.misc.samochody.garbusy ;) A jak zamiarujesz powietrzem zagrzać motor? Wojtek -- Taaa... Oczywiście, są lekarze, którzy poświęcają cały swój czas i wiedzę dla dobra pacjenta... np. dr Sowa, dr House...
18	Data: Pa?dziernik 26 2011 21:17:31
Temat: Re: ktoś coś o spalaniu pisał?
Autor: Czarek Daniluk
W dniu 2011-10-26 18:49, wowa pisze: Użytkownik "Czarek Daniluk" napisał w wiadomości Pytanie zasadnicze czy trzeba montować webasto wodne ? Moim skromnym zdaniem wystarczy zamontować webasto powietrzne i po 2 minutach pracy takiego ustrojstwa będziesz się rozbierał do podkoszulka, nie wierzysz zapytaj użytkowników na pl.misc.samochody.garbusy ;) A jak zamiarujesz powietrzem zagrzać motor? Wojtek Elektryczny motor chcesz grzać ?? zauważ na co przeszła dyskusja ;) Pozdrawiam !
19	Data: Pa?dziernik 27 2011 19:39:59
Temat: Re: ktoś coś o spalaniu pisał?
Autor: wowa
Użytkownik "Czarek Daniluk" napisał w wiadomości Elektryczny motor chcesz grzać ?? zauważ na co przeszła dyskusja ;) Przeoczyło misię :) Wojtek -- Taaa... Oczywiście, są lekarze, którzy poświęcają cały swój czas i wiedzę dla dobra pacjenta... np. dr Sowa, dr House...
20	Data: Pa?dziernik 26 2011 12:22:23
Temat: Re: ktoś coś o spalaniu pisał?
Autor: Michal Jankowski
Albercik writes: czyli jakieś 0,7 litra paliwa, ~5zł, więcej niż bilet na autobus. Gdzie jest paliwo po 7 zł? W dwie osoby jechalim. Śmy. Ale i tak rozważam przesiadkę na autobusy... Ale one też w tym korku stały. MJ
21	Data: Pa?dziernik 26 2011 10:14:43
Temat: Re: ktoś coś o spalaniu pisał?
Autor: Lisciasty
On 26 Paź, 09:30, Albercik wrote: p.s. Czy ktoś z PMSowiczów nosi się z zamiarem przeróbki samochodu na elektryczny? Nosi się i kończy ale dzieci przeszkadzają. L.
22	Data: Pa?dziernik 26 2011 07:48:12
Temat: Re: ktoś coś o spalaniu pisał?
Autor: Mirek
On śro, 26 paź 2011 09:21:27 in article Michal Jankowski wrote: Tu korek, tam korek, potem światła zepsute i megakorek. Efekt: 5 km, 35 minut, 14.1 l/100 km W czarny piątek we Wrocławiu 21.11.2008 miałem 2 km/h i > 50l/100km http://wielun.biz/viewtopic.php?t=6644&start=0&sid=b7d25d539d692093fd4567de570a6e44
23	Data: Pa?dziernik 26 2011 10:03:55
Temat: Re: ktoś coś o spalaniu pisał?
Autor: RoMan Mandziejewicz
Hello Mirek, Wednesday, October 26, 2011, 9:48:12 AM, you wrote: Tu korek, tam korek, potem światła zepsute i megakorek. Efekt: 5 km, 35 minut, 14.1 l/100 km W czarny piątek we Wrocławiu 21.11.2008 miałem 2 km/h i > 50l/100km http://wielun.biz/viewtopic.php?t=6644&start=0&sid=b7d25d539d692093fd4567de570a6e44 Co Ty opowiadasz? Przecież we Wrocławiu nigdy skrzyżowania się nie klinczują i nikt na zielonym nie stoi a na czerwonym nie jedzie. Zapamiętaj to sobie, bo jak będziesz szerzył wrogą propagandę, to spodziewaj się tu linczu. -- Best regards, RoMan PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
24	Data: Pa?dziernik 26 2011 09:50:09
Temat: Re: ktoś coś o spalaniu pisał?
Autor: DJ
Tu korek, tam korek, potem światła zepsute i megakorek. Efekt: 5 km, 35 minut, 14.1 l/100 km Ale chwalisz sie, ze tak malo czy zalisz, ze tak duzo? Ja jezdze czesto parokilometrowe odcinki bez korkow, ale za to zwykle z nierozgrzanym silnikiem i bym sie cieszyl, gdybym sie miescil w 20 l/100 km. Pozdrawiam DJ
25	Data: Pa?dziernik 26 2011 08:43:03
Temat: Re: ktoś coś o spalaniu pisał?
Autor: Massai
Michal Jankowski wrote: Tu korek, tam korek, potem światła zepsute i megakorek. Efekt: 5 km, 35 minut, 14.1 l/100 km MJ Mój rekord to było 8 km w 4 godziny. Nawet nie było gdzie zjechać żeby zaparkować. Ale spaliłem niewiele, bo głównie z wyłączonym silnikiem stałem ;-) Jacyś debile filmowcy uzyskali zgodę na zamknięcie pasa ruchu w tunelu przy Dworcu Zachodnim (DC). No i zamknęli. Tyle że zgoda mówiła o zamknięciu od 23:00, a oni się rozłożyli o 16:00... -- Pozdro Massai
26	Data: Pa?dziernik 26 2011 12:44:53
Temat: Re: ktoś coś o spalaniu pisał?
Autor: Chris
Massai nabazgrał(a): Mój rekord to było 8 km w 4 godziny. Nawet nie było gdzie zjechać żeby zaparkować. Ale spaliłem niewiele, bo głównie z wyłączonym silnikiem stałem ;-) Jacyś debile filmowcy uzyskali zgodę na zamknięcie pasa ruchu w tunelu przy Dworcu Zachodnim (DC). No i zamknęli. Tyle że zgoda mówiła o zamknięciu od 23:00, a oni się rozłożyli o 16:00... hehee kiedy :) ps. Moze jakieś piwko w jakiś piąteczek :) -- www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem. www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową.
27	Data: Pa?dziernik 27 2011 05:49:28
Temat: Re: ktoś coś o spalaniu pisał?
Autor: MadMan
Dnia Wed, 26 Oct 2011 08:43:03 +0000 (UTC), Massai napisał(a): Mój rekord to było 8 km w 4 godziny Gratuluję, ja zaliczyłem Babią Górę (wejście i zejście to ze 20 km) w 8h. Pieszo. Z dużą liczbą przerw. -- Pozdrawiam, Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl Tlen: madman1985, GG: 2283138
28	Data: Pa?dziernik 27 2011 05:50:14
Temat: Re: ktoś coś o spalaniu pisał?
Autor: Massai
MadMan wrote: Dnia Wed, 26 Oct 2011 08:43:03 +0000 (UTC), Massai napisał(a): > Mój rekord to było 8 km w 4 godziny Gratuluję, ja zaliczyłem Babią Górę (wejście i zejście to ze 20 km) w 8h. Pieszo. Z dużą liczbą przerw. Ano. Normalnie to jeżdżę tam rowerem w 15-20 minut, ale padało, i dla kurde wygody postanowiłem pojechać samochodem. Władowałem się w Bitwy Warszawskiej, i tak sobie stałem. Nie było gdzie samochodu zostawić - wszystkie miejsca do parkowania były już zajęte przez tych co wczesniej zrezygnowali... -- Pozdro Massai
29	Data: Pa?dziernik 27 2011 19:25:20
Temat: Re: ktoĹ coĹ o spalaniu pisał?
Autor: Marcin "Kenickie" Mydlak
W dniu 2011-10-27 07:50, Massai pisze: Władowałem siÄ w Bitwy Warszawskiej, i tak sobie stałem. Nie było gdzie samochodu zostawiÄ - wszystkie miejsca do parkowania były już zajÄte przez tych co wczesniej zrezygnowali... Trzeba było namówiÄ współtowarzyszy postoju do zbojkotowania filmowców - odciÄÄ im drogÄ wyjazdu przy użyciu kilkuset pojazdów, zgasiÄ silniki, wysiÄć, zamknÄÄ, ić do domu. Czytaj: zrobiÄ z okolicy jeden, wielki parking. ;) -- Marcin "Kenickie" Mydlak Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl P307 2.0HDi/90 "Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a roĹnie popyt na ĹwiÄty spokój."
30	Data: Pa?dziernik 27 2011 20:35:22
Temat: Re: ktoś coś o spalaniu pisał?
Autor: Grejon
W dniu 2011-10-27 19:25, Marcin "Kenickie" Mydlak pisze: W dniu 2011-10-27 07:50, Massai pisze: Władowałem się w Bitwy Warszawskiej, i tak sobie stałem. Nie było gdzie Trzeba było namówić współtowarzyszy postoju do zbojkotowania filmowców - odciąć im drogę wyjazdu przy użyciu kilkuset pojazdów, zgasić silniki, wysiąść, zamknąć, iść do domu. Czytaj: zrobić z okolicy jeden, wielki parking. ;) Ja jednak myślę, że tu chodziło o ulicę w Warszawie :-P -- Grzegorz Jońca GG: 7366919 Green Trafic 140 dCi
31	Data: Pa?dziernik 27 2011 20:40:16
Temat: Re: ktoĹ coĹ o spalaniu pisał?
Autor: Marcin "Kenickie" Mydlak
W dniu 2011-10-27 20:35, Grejon pisze: W dniu 2011-10-27 19:25, Marcin "Kenickie" Mydlak pisze: W dniu 2011-10-27 07:50, Massai pisze: Władowałem siÄ w Bitwy Warszawskiej, i tak sobie stałem. Nie było gdzie Trzeba było namówiÄ współtowarzyszy postoju do zbojkotowania filmowców - odciÄÄ im drogÄ wyjazdu przy użyciu kilkuset pojazdów, zgasiÄ silniki, wysiÄć, zamknÄÄ, ić do domu. Czytaj: zrobiÄ z okolicy jeden, wielki parking. ;) Ja jednak myĹlÄ, że tu chodziło o ulicÄ w Warszawie :-P A to cokolwiek zmienia? :> -- Marcin "Kenickie" Mydlak Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl P307 2.0HDi/90 "Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a roĹnie popyt na ĹwiÄty spokój."
32	Data: Pa?dziernik 26 2011 11:31:22
Temat: Re: ktoś coś o spalaniu pisał?
Autor: DoQ
W dniu 26-10-2011 09:21, Michal Jankowski pisze: Tu korek, tam korek, potem światła zepsute i megakorek. 5 km, 35 minut, 14.1 l/100 km "Zwiedzanie kilku miejsc na Pradze, przeprawa przez most Śląsko Dąbrowski (jeszcze) w godzinach szczytu, przejazd przez Centrum tu i ówdzie - średnia 20,1l/100 ;> Pozdrawiam Paweł
33	Data: Pa?dziernik 26 2011 11:56:36
Temat: Re: ktoś coś o spalaniu pisał?
Autor: Rychu
W dniu 2011-10-26 09:21, Michal Jankowski pisze: Tu korek, tam korek, potem światła zepsute i megakorek. Efekt: 5 km, 35 minut, 14.1 l/100 km ....dobra, ale przejedziesz kolejne 95 km ze spalaniem powiedzmy 8l/100km i jakie będziesz miał średnie? 8,3 l/100 km To jest jeden z głównych argumentów przeciwko kapelusznikom, którzy nie wciskają gazu do końca podczas wyprzedzania pod pretekstem oszczędzania paliwa. Jak się jedzie 100 km i się wyprzedzi po drodze 4 tiry, to nawet jak chwilowe spalanie w tym momencie będzie na poziomie 40 l/100 km, to i tak jest to pomijalne na całej trasie. PS. Chyba, że to Twoja cała trasa i tak 5km w jedną i 5km w drugą. To może lepiej się przesiąść na skuter/autobus/rower? -- Pozdrawiam Rychu W-wa \| Panda VAN'05 oznakowana WY**00E :)
34	Data: Pa?dziernik 26 2011 12:29:44
Temat: Re: ktoś coś o spalaniu pisał?
Autor: Michal Jankowski
Rychu writes: PS. Chyba, że to Twoja cała trasa i tak 5km w jedną i 5km w drugą. To może lepiej się przesiąść na skuter/autobus/rower? No właśnie niestety cała. Na metro/sbahn/tramwaj bym się przesiadł bez wahania, ale nie jeżdżą na tej trasie, a autobusy stoją w większości tych samych korków... MJ
35	Data: Pa?dziernik 26 2011 22:51:35
Temat: Re: ktoś coś o spalaniu pisał?
Autor: Rychu
W dniu 2011-10-26 12:29, Michal Jankowski pisze: writes: PS. Chyba, że to Twoja cała trasa i tak 5km w jedną i 5km w drugą. To może lepiej się przesiąść na skuter/autobus/rower? No właśnie niestety cała. Na metro/sbahn/tramwaj bym się przesiadł bez wahania, ale nie jeżdżą na tej trasie, a autobusy stoją w większości tych samych korków... No to jak cała trasa, to też nie ma co płakać. Przy takim przebiegu spalania specjalnie nie ma co liczyć, bo i tak pewnie jego koszt jest dużo mniejszy niż koszt eksploatacji. :) Ogólnie to wsiadaj na rower od marca do października, a w pozostałe miesiące bierz taryfę... i tak będzie taniej, a do tego przyjemniej :) -- Pozdrawiam Rychu W-wa \| Panda VAN'05 oznakowana WY**00E :)
36	Data: Pa?dziernik 27 2011 11:17:59
Temat: Re: ktoś coś o spalaniu pisał?
Autor: kkk
On 26 Paź, 09:21, Michal Jankowski wrote: Tu korek, tam korek, potem światła zepsute i megakorek. Efekt: 5 km, 35 minut, 14.1 l/100 km niskie spalanie, pozazdrościć.....
37	Data: Pa?dziernik 27 2011 14:56:49
Temat: Re: ktoś coś o spalaniu pisał?
Autor: ptoki
On Oct 26, 9:21 am, Michal Jankowski wrote: Tu korek, tam korek, potem światła zepsute i megakorek. Efekt: 5 km, 35 minut, 14.1 l/100 km No to cie troche pociesze. Dzis, okopowa - janki (w sumie to tylko do tego budowanego wiaduktu) 12,5l/100km i jakies 2h. Ale pojechalem dalej i w kozieglowach mialem juz tylko 4,6l/100km. We wtorek trasa slask-wawa w nocy 4h i 4,0l/100km. focus z "ryśiem"