Witam
Mam zamiar kupic golfa IV tdi 110km (kombi) rocznik '99 przebieg 203tys z pełnym wyposażeniem, zastanawiam się czy za cenę 25tys. opłaca sie go kupić. Czy nie jest to zbyt duży przebieg jak na ten samochód, nie chce żeby sie zaczął sypać po kilku po miesiącach lub wcześniej.

Proszę doradźcie !

Gregor wrote:

Mam zamiar kupic golfa IV tdi 110km (kombi) rocznik '99 przebieg 203tys z pełnym wyposażeniem, zastanawiam się czy za cenę 25tys. opłaca sie go kupić. Czy nie jest to zbyt duży przebieg jak na ten samochód.

Przynajmniej uczciwie brzmi taki przebieg przy tym roczniku. Zawsze po zakupie możesz sobie licznik cofnąć ;-)

Co do ceny to się nie wypowiadam, bo nie jestem na bieżąco. Raczej zwróć uwagę na stan i czy był na bieżąco serwisowany. Pewnie już nie ma żadnej książki serwisowej, ale pogadaj z właścicielem co wymieniał i kiedy, jakich części użył (oryginały czy zamienniki). Jeśli będzie się plątał w zeznaniach, odpuść.

Używane auta powinno się kupować z jak najlepszym wyposażeniem, bo nic (lub prawie nic) przecież za to nie dopłacasz.

--

Pozdrowienia
W

Kolega/żanka WitCha napisał/a:

Używane auta powinno się kupować z jak najlepszym wyposażeniem,

owszem

bo > nic  (lub prawie nic) przecież za to nie dopłacasz.

poważnie? To ja jakiś szurnięty jestem że przepłaciłem za klimę, komputer, alufelgi, 4x el. szyby i parę innych pierdół...

Mojego golfera kupowałem z przebiegiem 211 tys, aktualnie ma 275 tys i jedyna usterka to zaczął ciec czujnik ciśnienia oleju - 12zł i wymiana w 15min.


--
Krzysiek Niemkiewicz - inicjały[at]post.pl

Green Golf III Variant '96 1.9 GT TDI
-- -- - -- -- - -- -- -- -- -- -- -- - -- -- --
MATKA SIEDZI Z TYŁU - TAK POWIEDZIAŁ!

Krzysiek Niemkiewicz wrote:

Używane auta powinno się kupować z jak najlepszym wyposażeniem,

owszem

bo > nic  (lub prawie nic) przecież za to nie dopłacasz.

poważnie? To ja jakiś szurnięty jestem że przepłaciłem za klimę, komputer, alufelgi, 4x el. szyby i parę innych pierdół...

Pewnie nieco więcej zapłaciłeś niż za golasa, ale przy kupnie nowego auta te wszystkie opcje kosztują relatywnie dużo więcej. Kwestie przepłacenia to kwestia subiektywna.

Sam wiem, bo też kupowałem. Za full opcję zapłaciłem tyle samo, co inni proponowali mi za słabo wyposażone auta.

--

Pozdrowienia
W

Kolega/żanka WitCha napisał/a:

Pewnie nieco więcej zapłaciłeś niż za golasa, ale przy kupnie
nowego  auta te wszystkie opcje kosztują relatywnie dużo więcej.

Przy kupnie nowego auta wszystko kosztuje relatywnie dużo więcej. Umówmy się, że auto wyjeżdżając z salonu traci 25% wartości :)
Ale fakt, w Polsce panuje swoisty kult rocznika. Rok nowszy golas bedzie bardziej łakomym kąskiem niż starszy "wypas" :(


--
Krzysiek Niemkiewicz - inicjały[at]post.pl

Green Golf III Variant '96 1.9 GT TDI
-- -- - -- -- - -- -- -- -- -- -- -- - -- -- --
MATKA SIEDZI Z TYŁU - TAK POWIEDZIAŁ!

"Krzysiek Niemkiewicz"  wrote in message

Ale fakt, w Polsce panuje swoisty kult rocznika. Rok nowszy golas bedzie bardziej łakomym kąskiem niż starszy "wypas" :(

Wybor nowszego rocznika jest o tyle dobry ze autor pytania nie zdazy nawet zauwazyc ze auto sie sypie bo je straci zacznie sie sypac ;)