witam, jestem szczerze zainteresowany kupnem mazdy 6 w sedanie rocznik
2003-2004, bardzo mi sie podoba ale wyglad to nie wszystko. Dotychczas
gustowalem w audi no i nie narzekalem, a jak jest z mazda?interesuje mnie
diesel, cos w graniacah 130koni.
czy mazda jest droga w utrzymaniu i usterkowa?

witam, jestem szczerze zainteresowany kupnem mazdy 6 w sedanie rocznik
2003-2004, bardzo mi sie podoba ale wyglad to nie wszystko. Dotychczas
gustowalem w audi no i nie narzekalem, a jak jest z mazda?interesuje mnie
diesel, cos w graniacah 130koni.
czy mazda jest droga w utrzymaniu i usterkowa?

Witam.

diesle podobno nic specjalnego, awaryjne. Benzynka jak najbardziej.

Poszukaj troche w archiwum albo poczekaj na opinie Maćka Loreta

Poszukaj troche w archiwum albo poczekaj na opinie Maćka Loreta

Benzynowych M6 prawie nie ma u nas (bo i kto by chcial to kupowac ;-) ).

Zreszta 1.8 i 2.0 sa za slabe a 2.3 i 3.0 puszcza Cie z torbami jak ostro
pojezdzisz.

2,0 daje rade. Ma juz ponad 140KM wiec luzik

McBeth wrote:

2,0 daje rade. Ma juz ponad 140KM wiec luzik

Chyba w trybie emeryckim (w tym sensie "luzik")...
Moim zdaniem w M6 nie powinno się schodzić poniżej diesla 143KM lub
benzyny 2.3 (to dla bogatych lub malo jezdzacych).

Witam.

mialem okazje przejechac sie 2.3 - potwierdzam - to rozsadne minimum
bylem nawet troche zawiedziony ze dosc kiepsko sobie radzi :]

Witam.

Niektore opinie o dieslach to jak gadanie slepego o kolorach. ;-P.

Benzynowych M6 prawie nie ma u nas (bo i kto by chcial to kupowac ;-) ).

Zreszta 1.8 i 2.0 sa za slabe a 2.3 i 3.0 puszcza Cie z torbami jak ostro
pojezdzisz.

Mnie na razie z torbami nie puściła, ale może dlatego, że jeszcze nie
robiłem (i nie muszę robić, bo w benzynie tego nie ma) rozrządu, turbiny,
wtrysków, pompy wtryskowej, koła dwumasowego, SCV (być może o czymś
zapomniałem ale chyba nie chodzi o kopanie leżącego...)...
O każdym z tych podzespołów są odpowiednie tematy na forum - wystarczy
poszukać...

Witam.

I przeczytac ze zrozumieniem :-) (ze np. problemy z SCV to skutek
nieuczestniczenia w akcji serwisowej pierwszych rocznikow a nie jakas
awaryjnosc pompy - czego ortobenzynowcy zdaja sie nie dostrzegac).

W porównaniu do pozostałych "zalet inaczej" Mazdowskich diesli, te drobne
grosze rzeczywiście nie mają znaczenia...

Witam.

Diesel pozostaje silnikiem dla osob o pewnej swiadomosci technicznej.

Inaczej popala turbine (choc zdarza sie to niezwykle rzadko co potwierdza
pewien nasz kolega mechanik) albo wleja benzyne do baku i zatra wtryski.

Byloby co porownywac, gdyby benzyny osiagaly choc w polowie przebiegi
diesli i bylo ich wiecej niz obecny drobny ulamek wszystkich M6.

Slaby punkt diesli Mazdy ? Kolo dwumasowe. Ale nie przy przebiegach
osiaganych benzynami. Ponadto takze i tu swiadomosc techniczna ma duze
znaczenie dla trwalosci tego elementu.

No i przestanmy wierzyc w sprowadzane 4-letnie diesle z przebiegiem 100kkm
:-).

Diesel pozostaje silnikiem dla osob o pewnej swiadomosci technicznej.

Oooo... Elyta... ;)))
Niedługo w salonach trzeba będzie pokazywać dyplom ukończenia
politechniki... ;))

Dopiero co twierdziłeś, że blondynki to w benzynach...

Przebiegi powinny interesować te grupy ludzi, które wymieniłem
wcześniej...
Innych nie specjalnie interesują...

Odnośnie proporcji diesli i benzyn na forum - prawda. Jeno nie pamiętam
jakiejkolwiek usterki wersji benzynowej, która nie zdarza się w wersji "w
dizlu"...

Co tym bardziej przemawia za modą na diesla, a nie faktycznymi zaletami
dla przeciętnego Kowalskiego...

Kupując "6" w dieslu trzeba być wyjątkowo uświadomionym... Oj, trzeba...
;)))
Szkoda, że instrukcja o tym nie wspomina...

Witam.

Niedługo w salonach trzeba będzie pokazywać dyplom ukończenia
politechniki... ;))

Twoj cynizm tego nie zmieni ...

No jak tak rozumiesz moj post to ... trzymaj sie tej benzyny mocno ;-P.

Przebiegi powinny interesować te grupy ludzi, które wymieniłem
wcześniej...
Innych nie specjalnie interesują...

Obawiam sie, ze  nie Tobie to oceniac.

Dla przecietnego Kowalskiego wystarczy porownywalna z wieksza benzyna
dynamika przy 1/2 kosztow paliwa.

Kupując "6" w dieslu trzeba być wyjątkowo uświadomionym... Oj, trzeba...
;)))
Szkoda, że instrukcja o tym nie wspomina...

Wspomina. Wystarczy ja przeczytac i stosowac do wskazowek.

Strzelę (być może kulą w płot, ale raczej nie), że w trasie być może można
zaoszczędzić 2 litry (czyli 7 zamiast 9), a w mieście niechby nawet 4
(czyli 8 zamiast 12) na każde przejechane 100km... Przy średniej
oszczędności 30gr

Jechales kiedys dieselkiem w M6-ce ?? :)

Masz racje.

Pozdrawiam,
Cichy

Witam.

Jechales kiedys dieselkiem w M6-ce ?? :)

Mam ten model (136KM), w trasie spala:
- 4,5l/100km przy kapeluszu
- 6l/100km przy ostrej jezdzie

Ostra jazda, to nie jest jazda na 1-ce z gazem do podlogi.
M6 ma wiecej biegow :)

Jeszcze mi nie wszedl na wiecej niz 6l/100km w trasie :)
Zebym nie wiem jak sie staral, ale fakt, ja pod 200km/h nie jezdze :)

EOT

Pozdrawiam :)

Witam.

Ostra jazda, to nie jest jazda na 1-ce z gazem do podlogi.
M6 ma wiecej biegow :)

Jeszcze mi nie wszedl na wiecej niz 6l/100km w trasie :)
Zebym nie wiem jak sie staral, ale fakt, ja pod 200km/h nie jezdze :)

Nie ma sensu rozmowa, po prostu nie jezdziles dieslem i tyle :)

Pozdrawiam,
Cichy

Witam.

Nie ma sensu rozmowa, po prostu nie jezdziles dieslem i tyle :)

To Cie ktos naciagnal na te 8l w trasie :)

Pozdrawiam,
Cichy

Witam.

To Cie ktos naciagnal na te 8l w trasie :)

Jasne ze bys wykrecil, tylko po co ?
Powiem wiecej, jakby sie ktos uparl, to pewnie i 100l/100km by wypalil,
tylko czego to dowodzi ??

Pozdrawiam,
Cichy

Witam.

Powiem wiecej, jakby sie ktos uparl, to pewnie i 100l/100km by wypalil,

tylko czego to dowodzi ??

Dla zakonczenia tematu bo nie ma on sensu powiem, ze jak sie przesiadlem z
benzyny do diesla, to tez mi spalal cos kolo 7 litrow i wiecej w trasie.

Po paru miesiacach nauczylem sie jezdzic dieslem i teraz spalanie
drastycznie spadlo (tak jak pisalem wczesniej), co najlepsze, srednie
predkosci mi nie spadly a nawet wzrosly.

Dieslem trzeba sie nauczyc jezdzic, dlatego wiem, ze benzynowiec (osoba taka
jak Ty - ktora jezdzila dotad tylko "benzynami") na poczatku nie jest w
stanie wykrecic takiego spalania jak doswiadczony diesel'owiec :)

Pozdrawiam,
Cichy

Witam.

Dla zakonczenia tematu bo nie ma on sensu powiem, ze jak sie przesiadlem z benzyny do diesla, to tez mi spalal cos kolo 7 litrow i wiecej w trasie.

Po paru miesiacach nauczylem sie jezdzic dieslem i teraz spalanie drastycznie spadlo (tak jak pisalem wczesniej), co najlepsze, srednie predkosci mi nie spadly a nawet wzrosly.

Dieslem trzeba sie nauczyc jezdzic, dlatego wiem, ze benzynowiec (osoba taka jak Ty - ktora jezdzila dotad tylko "benzynami") na poczatku nie jest w stanie wykrecic takiego spalania jak doswiadczony diesel'owiec :)

[Cichy]  napisał(a):

Nie ma sensu rozmowa, po prostu nie jezdziles dieslem i tyle :)

Pozdrawiam,
Cichy

Witam,

W trasie (ok 400km na polskich drogach) srednia wychodzi mi od 75 do 90km/h
w zaleznosci od ruchu (nie po autostradach i 2-pasmowkach, rzadko z nich
korzystam, nie mam zbytnio mozliwosci).
Jezeli dla Ciebie to kapelusz, to tak, jestem kapeluszem.
Przy takiej jezdzie spalanie nie wyszlo mi w trasie ponad 6l (sprawdzane na
dystybutorze, a nie na kompie pokladowym).

Nie wyprzedzam caly czas na 5-ce jesli sytuacja tego wymaga.
Na trasie malo kiedy mnie ktos wyprzedza.
Spod swiatel ruszam dynamicznie, w 95% pomiedzy mna a tym za mna robi sie
dluuuuga przerwa (o ile ten przedemna mi na to pozwoli albo jestem
pierwszy).
Nie jezdze caly czas na lewym pasie, nawet jak mnie nikt nie wyprzedza.
W terenie zabudowanym staram sie zbytnio nie przekraczac dopuszczalnej
predkosci (max do 20km) jak sytuacja na to pozwala.

Pozdrawiam,
Cichy

Nie wyprzedzam caly czas na 5-ce jesli sytuacja tego wymaga.
Na trasie malo kiedy mnie ktos wyprzedza.
Spod swiatel ruszam dynamicznie, w 95% pomiedzy mna a tym za mna robi sie
dluuuuga przerwa (o ile ten przedemna mi na to pozwoli albo jestem
pierwszy).
Nie jezdze caly czas na lewym pasie, nawet jak mnie nikt nie wyprzedza.
W terenie zabudowanym staram sie zbytnio nie przekraczac dopuszczalnej
predkosci (max do 20km) jak sytuacja na to pozwala.

Witam.

Hehe, i to nazywasz ostra jazda? :)))

No ja rozumiem, większość kierowcow Mazd to kapelusze, ale nie
przesadzajmy.... ;))))

> No ja rozumiem, większość kierowcow Mazd to kapelusze, ale nie
> przesadzajmy.... ;))))

Ty to byś zaraz o Nürburgringu... ;))

Uwierz mi, ze tam gdzie jezdze, to jest ostra jazda ;)

Pozdrawiam,
Cichy

W porównaniu do pozostałych "zalet inaczej" Mazdowskich diesli, te drobne
grosze rzeczywiście nie mają znaczenia...

Witam.

Duza wada diesli jest to, ze z reguly maja wysokie przebiegi. 4-latek
200kkm to nic szczegolnego.

Benzyny nie sa tak eksploatowane - generuja wysokie koszty.

Poza tym diesle wymagaja od uzytkownika pewnej swiadomosci technicznej. Na
pewno nie powierzalbym diesla "stastystycznej blondynce".

Klopoty z M6 to zazwyczaj:
1. szpachlowozy
2. autka po "mlodych gniewnych" lub technicznych analfabetach.
3. sprowadzone felerne lub zaniedbane (przeglady, akcje serwisowe)
egzemplarze, z ktorymi wlasciciel nie mogl sobie poradzic (a takie sa w
kazdej marce).

Przy duzo wyzszym popycie na diesle trudno jest znalezc cos dobrego "z
drugiej reki".

Oczywiście prócz zużycia benzyny. U mnie w trybie kapeluszniczym po mieście
12,1, a w trybie pozamiejskim już nie kapeluszniczym (wyprzedzanie na V
biegu wzbronione) 9,1.

Witam.

A nasi grupowicze jak widac chca po miescie ciezka fura ze sporawym
silnikiem miec spalanie na poziomie kaszla. To se kupcie kaszla.

Za darmo to mozna ostro pojezdzic tylko z pijana laska na imprze.

Tomek

W dniu 2007-11-28 21:17, bartek pisze:

witam, jestem szczerze zainteresowany kupnem mazdy 6 w sedanie rocznik 2003-2004, bardzo mi sie podoba ale wyglad to nie wszystko. Dotychczas gustowalem w audi no i nie narzekalem, a jak jest z mazda?interesuje mnie diesel, cos w graniacah 130koni.
czy mazda jest droga w utrzymaniu i usterkowa?

On Wed, 28 Nov 2007 21:17:54 +0100, "bartek"  wrote:

witam, jestem szczerze zainteresowany kupnem mazdy 6 w sedanie

On Wed, 28 Nov 2007 21:17:54 +0100, "bartek"  wrote:

witam, jestem szczerze zainteresowany kupnem mazdy 6 w sedanie

Użytkownik  napisał w wiadomości

On Wed, 28 Nov 2007 21:17:54 +0100, "bartek"  wrote:

witam, jestem szczerze zainteresowany kupnem mazdy 6 w sedanie

A jakbys napisal "mazdy 6, sedan", to bys o trzy znaki mniej w swiat
poslal. Rece mniej zmeczone, mniej zajmujesz innym slawetne pasmo,
mniej marnacji globalnej energii, mniejszy wzrost entropii, mniej
niewolniczej pracy dzieci w Chinach. Ziarnko do ziarnka... Ostatnio
pojawilo sie mnostwo fajnych lasek, ktore leca na takie hasla jak cmy
do swiecy.

On Thu, 29 Nov 2007 10:32:34 +0100, Boombastic
 wrote:

Weź wyluzuj rajtuzy trochę :-) 4 posty o niczym.