Grupy dyskusyjne   »   3 cylindry

3 cylindry



1 Data: Luty 15 2015 22:30:18
Temat: 3 cylindry
Autor: Ministerstwo Propagandy 

chciałbym prosić o wyjaśnienie mi prostymi słowami "dlaczego 3 cylindrowy silnik jest lepszy niż 4 i więcej cylindrowy?"

nie pytam o to czy jest czy nie jest, pytam dlaczego jest lepszy - więc proszę na temat...



2 Data: Luty 15 2015 22:30:52
Temat: Re: 3 cylindry
Autor: Ministerstwo Propagandy 

dziś w TV pokazali BMW hybrydę, ma 3 cylindrowy silnik 1,5l...

3 Data: Luty 15 2015 13:33:35
Temat: Re: 3 cylindry
Autor:

W dniu niedziela, 15 lutego 2015 22:30:20 UTC+1 użytkownik Ministerstwo Propagandy napisał:

chciałbym prosić o wyjaśnienie mi prostymi słowami "dlaczego 3 cylindrowy
silnik jest lepszy niż 4 i więcej cylindrowy?"

nie pytam o to czy jest czy nie jest, pytam dlaczego jest lepszy - więc
proszę na temat...

Jest tańszy w produkcji.

4 Data: Luty 15 2015 22:38:56
Temat: Re: 3 cylindry
Autor: Maciek 

W dniu 2015-02-15 o 22:30, Ministerstwo Propagandy pisze:

chciałbym prosić o wyjaśnienie mi prostymi słowami "dlaczego 3 cylindrowy
silnik jest lepszy niż 4 i więcej cylindrowy?"
Elementarne Sherlocku: 3 cylindry, to tylko 3 świece, więc o 25% (w
porównaniu z 4 cylindrowym) mniejsza szansa, że padnie świeca, czy kabel
WN, do tego mniej prądu się zużywa, więc czysta ekologia, że o zysku nie
wspomnę. Dodam, że pod tym względem jeszcze lepszy jest 2 cylindrowy, 1
cylindrowy, a najlepszy 0 cylindrowy.

--
Pozdrawiam
Maciek

5 Data: Luty 15 2015 23:18:55
Temat: Re: 3 cylindry
Autor: Adam 

W dniu 2015-02-15 o 22:38, Maciek pisze:

W dniu 2015-02-15 o 22:30, Ministerstwo Propagandy pisze:
chciałbym prosić o wyjaśnienie mi prostymi słowami "dlaczego 3 cylindrowy
silnik jest lepszy niż 4 i więcej cylindrowy?"
Elementarne Sherlocku: 3 cylindry, to tylko 3 świece, więc o 25% (w
porównaniu z 4 cylindrowym) mniejsza szansa, że padnie świeca, czy kabel

A jak padnie, to działa nam tylko 66,6% świec (i cylindrów) w przeciwieństwie do 4-cylindrowego, gdzie jedna padnięta świeca powoduje działanie 75% silnika ;)

WN, do tego mniej prądu się zużywa, więc czysta ekologia, że o zysku nie

Owszem, zawsze to jakiś ułomek wata

wspomnę. Dodam, że pod tym względem jeszcze lepszy jest 2 cylindrowy, 1
cylindrowy, a najlepszy 0 cylindrowy.


Wiatr w żagle ;)

A tak na serio, to plusami jest niższy koszt wytworzenia i na ogół mniejsze tarcie wewnętrzne, zaś minusami, to m.in niska kultura pracy i trudności w wyważeniu. No, chyba, że silnik w układzie gwiazdy - ale rzadko stosowany w motoryzacji.

P.S.
Pamięta ktoś jeszcze, jakie tarcie wewnętrzne miał silnik M20?


--
Pozdrawiam.

Adam

6 Data: Luty 15 2015 14:33:43
Temat: Re: 3 cylindry
Autor:

W dniu niedziela, 15 lutego 2015 23:18:57 UTC+1 użytkownik Adam napisał:

W dniu 2015-02-15 o 22:38, Maciek pisze:
> W dniu 2015-02-15 o 22:30, Ministerstwo Propagandy pisze:
>> chciałbym prosić o wyjaśnienie mi prostymi słowami "dlaczego 3 cylindrowy
>> silnik jest lepszy niż 4 i więcej cylindrowy?"
> Elementarne Sherlocku: 3 cylindry, to tylko 3 świece, więc o 25% (w
> porównaniu z 4 cylindrowym) mniejsza szansa, że padnie świeca, czy kabel

A jak padnie, to działa nam tylko 66,6% świec (i cylindrów) w
przeciwieństwie do 4-cylindrowego, gdzie jedna padnięta świeca powoduje
działanie 75% silnika ;)

> WN, do tego mniej prądu się zużywa, więc czysta ekologia, że o zysku nie

Owszem, zawsze to jakiś ułomek wata

> wspomnę. Dodam, że pod tym względem jeszcze lepszy jest 2 cylindrowy, 1
> cylindrowy, a najlepszy 0 cylindrowy.
>

Wiatr w żagle ;)

A tak na serio, to plusami jest niższy koszt wytworzenia i na ogół
mniejsze tarcie wewnętrzne, zaś minusami, to m.in niska kultura pracy i
trudności w wyważeniu. No, chyba, że silnik w układzie gwiazdy - ale
rzadko stosowany w motoryzacji.

P.S.
Pamięta ktoś jeszcze, jakie tarcie wewnętrzne miał silnik M20?


--
Pozdrawiam.

Adam

sądzisz `że maił jakieś zdecydowanie większe od współczesnego? Z wyjątkiem gorszego oleju jaki wtedy był nie było w nim nic dodatkowego żeby tarcie miał mieć większe albo mniejsze.

7 Data: Luty 16 2015 16:03:35
Temat: Re: 3 cylindry
Autor: Adam 

W dniu 2015-02-15 o 23:33,  pisze:

W dniu niedziela, 15 lutego 2015 23:18:57 UTC+1 użytkownik Adam napisał:
(...)
P.S.
Pamięta ktoś jeszcze, jakie tarcie wewnętrzne miał silnik M20?
(...)

sądzisz `że maił jakieś zdecydowanie większe od współczesnego? Z wyjątkiem gorszego oleju jaki wtedy był nie było w nim nic dodatkowego żeby tarcie miał mieć większe albo mniejsze.


Ja nie sądzę, ja wiem ;)
To znaczy wiem, ale nie pamiętam szczegółów.

DTR coś mówiło bodajże o ponad 5km (koniach) marnujących się na same opory wewnętrzne.
Bo to, że to dolnozaworówka, to chyba dobrze wiesz. A to też ma wpływ.


--
Pozdrawiam.

Adam

8 Data: Luty 16 2015 16:26:57
Temat: Re: 3 cylindry
Autor: Tomasz Wójtowicz 

W dniu 2015-02-16 o 16:03, Adam pisze:

W dniu 2015-02-15 o 23:33,  pisze:
W dniu niedziela, 15 lutego 2015 23:18:57 UTC+1 użytkownik Adam napisał:
(...)
P.S.
Pamięta ktoś jeszcze, jakie tarcie wewnętrzne miał silnik M20?
(...)

sądzisz `że maił jakieś zdecydowanie większe od współczesnego? Z
wyjątkiem gorszego oleju jaki wtedy był nie było w nim nic dodatkowego
żeby tarcie miał mieć większe albo mniejsze.


Ja nie sądzę, ja wiem ;)
To znaczy wiem, ale nie pamiętam szczegółów.

DTR coś mówiło bodajże o ponad 5km (koniach) marnujących się na same
opory wewnętrzne.
Bo to, że to dolnozaworówka, to chyba dobrze wiesz. A to też ma wpływ.

Ale w tych pięciu koniach zawarta jest też praca na sprężanie, a ta jest mniejsza niż w silnikach górnozaworowych, nie mówiąc już o współczesnych wynalazkach ze stopniem sprężania > 10 i doładowaniem.

9 Data: Luty 16 2015 21:18:28
Temat: Re: 3 cylindry
Autor: Adam 

W dniu 2015-02-16 o 16:26, Tomasz Wójtowicz pisze:

W dniu 2015-02-16 o 16:03, Adam pisze:
W dniu 2015-02-15 o 23:33,  pisze:
W dniu niedziela, 15 lutego 2015 23:18:57 UTC+1 użytkownik Adam napisał:
(...)
P.S.
Pamięta ktoś jeszcze, jakie tarcie wewnętrzne miał silnik M20?
(...)

sądzisz `że maił jakieś zdecydowanie większe od współczesnego? Z
wyjątkiem gorszego oleju jaki wtedy był nie było w nim nic dodatkowego
żeby tarcie miał mieć większe albo mniejsze.


Ja nie sądzę, ja wiem ;)
To znaczy wiem, ale nie pamiętam szczegółów.

DTR coś mówiło bodajże o ponad 5km (koniach) marnujących się na same
opory wewnętrzne.
Bo to, że to dolnozaworówka, to chyba dobrze wiesz. A to też ma wpływ.

Ale w tych pięciu koniach zawarta jest też praca na sprężanie, a ta jest
mniejsza niż w silnikach górnozaworowych, nie mówiąc już o współczesnych
wynalazkach ze stopniem sprężania > 10 i doładowaniem.


OIDP to owe 5 koni nie zawierało "normalnych" oporów - to były same opory tarcia i opory mechanizmów. Zresztą nie takie silniki odpalało się korbą.

To był silnik o dużym skoku, ale małym stopniu sprężania.
Niestety, nie jestem inżynierem, więc ciężko mi coś powiedzieć na ten temat, a tym bardziej obliczyć, jednak mogę potwierdzić to co piszesz: niektóre współczesne silniki, zwłaszcza "podkwadratowe" (skok mniejszy od suwu), mają dużo większe opory pochodzące od sprężania, niż silniki starsze. Ale na olejach o małej lepkości kręci się je jednym palcem (bez świec).
Były w motoryzacji ciekawe konstrukcje silników, np. w układzie leżącego H - tak jakby dwa boksery położone na sobie, miało to 16 cylindrów i pojemność skokową 2 litry. Chodziło jak silniczek elektryczny albo Wankla.
Jeszcze wcześniej były silniki z "zaworami" płaszczowymi (tuleja w tulei) - też można je było postawić luzem na stole, podeprzeć kilkoma zapałkami (dosłownie, nie w przenośni) i odpalić - silnik nawet nie zadygotał.
A w którejś ze swoich książek Witold Rychter opisywał auto z silnikiem parowym. Czas od uruchomienia "pieca" do chwili otrzymania efektywnego ciśnienia roboczego, umożliwiającego jazdę, to nieco ponad minuta. To tyle, ile potrzebuje w zimie stary dizel z komorą wstępną, aby pojechać. Ale o ile czystsze spalanie, o ile lepszy chód - praktycznie brak wibracji. Silnik prawie bezgłośny. Brak skrzyni biegów, potężny moment obrotowy w pełnym zakresie obrotów. 300 koni mechanicznych mieści się w silniczku sporo mniejszym od bloku z malucha.
Ciekawe, czy motoryzacja wróci do starych pomysłów.


--
Pozdrawiam.

Adam

10 Data: Luty 16 2015 21:42:11
Temat: Re: 3 cylindry
Autor: Tomasz Wójtowicz 

W dniu 2015-02-16 o 21:18, Adam pisze:

A w którejś ze swoich książek Witold Rychter opisywał auto z silnikiem
parowym. Czas od uruchomienia "pieca" do chwili otrzymania efektywnego
ciśnienia roboczego, umożliwiającego jazdę, to nieco ponad minuta. To
tyle, ile potrzebuje w zimie stary dizel z komorą wstępną, aby pojechać.
Ale o ile czystsze spalanie, o ile lepszy chód - praktycznie brak
wibracji. Silnik prawie bezgłośny. Brak skrzyni biegów, potężny moment
obrotowy w pełnym zakresie obrotów. 300 koni mechanicznych mieści się w
silniczku sporo mniejszym od bloku z malucha.
Ciekawe, czy motoryzacja wróci do starych pomysłów.

Samochód parowy Jaya Leno:

https://www.youtube.com/watch?v=ACO-HXvrRz8


BMW kombinuje z produkcją pary za pomocą ciepła spalin:

https://www.google.pl/#q=bmw+steam+car

11 Data: Luty 16 2015 20:06:22
Temat: Re: 3 cylindry
Autor: Pszemol 

"Tomasz Wójtowicz"  wrote in message

W dniu 2015-02-16 o 21:18, Adam pisze:

A w którejś ze swoich książek Witold Rychter opisywał auto z silnikiem
parowym. Czas od uruchomienia "pieca" do chwili otrzymania efektywnego
ciśnienia roboczego, umożliwiającego jazdę, to nieco ponad minuta. To
tyle, ile potrzebuje w zimie stary dizel z komorą wstępną, aby pojechać.
Ale o ile czystsze spalanie, o ile lepszy chód - praktycznie brak
wibracji. Silnik prawie bezgłośny. Brak skrzyni biegów, potężny moment
obrotowy w pełnym zakresie obrotów. 300 koni mechanicznych mieści się w
silniczku sporo mniejszym od bloku z malucha.
Ciekawe, czy motoryzacja wróci do starych pomysłów.

Samochód parowy Jaya Leno:

https://www.youtube.com/watch?v=ACO-HXvrRz8

Piękne - gdzie można się parowym samochodem przejechać w Polsce?

12 Data: Luty 17 2015 09:20:34
Temat: Re: 3 cylindry
Autor: tck 


Użytkownik "Pszemol"  napisał w wiadomości

"Tomasz Wójtowicz"  wrote in message
W dniu 2015-02-16 o 21:18, Adam pisze:

A w którejś ze swoich książek Witold Rychter opisywał auto z silnikiem
parowym. Czas od uruchomienia "pieca" do chwili otrzymania efektywnego
ciśnienia roboczego, umożliwiającego jazdę, to nieco ponad minuta. To
tyle, ile potrzebuje w zimie stary dizel z komorą wstępną, aby pojechać.
Ale o ile czystsze spalanie, o ile lepszy chód - praktycznie brak
wibracji. Silnik prawie bezgłośny. Brak skrzyni biegów, potężny moment
obrotowy w pełnym zakresie obrotów. 300 koni mechanicznych mieści się w
silniczku sporo mniejszym od bloku z malucha.
Ciekawe, czy motoryzacja wróci do starych pomysłów.

Samochód parowy Jaya Leno:

https://www.youtube.com/watch?v=ACO-HXvrRz8

Piękne - gdzie można się parowym samochodem przejechać w Polsce?



w tym roku zima lagodna, ale webasto by sie i tak przydalo zeby rano moc pojechac;)



--
pozdr


tck(at)top.net.pl

13 Data: Luty 17 2015 13:06:33
Temat: Re: 3 cylindry
Autor: Adam 

W dniu 2015-02-17 o 09:20, tck pisze:


(...)
w tym roku zima lagodna, ale webasto by sie i tak przydalo zeby rano moc
pojechac;)


Wiesz, mam jeszcze stare książki motoryzacyjne, w których ktoś pisał, że ogrzewanie w samochodzie jest niepotrzebne, bo przecież można ubrać się w futro i czapkę, natomiast kolana okryć pledem.
I tak ludzie jeździli.


--
Pozdrawiam.

Adam

14 Data: Luty 17 2015 13:12:16
Temat: Re: 3 cylindry
Autor: J.F. 

Użytkownik "Adam"  napisał w wiadomości
W dniu 2015-02-17 o 09:20, tck pisze:

w tym roku zima lagodna, ale webasto by sie i tak przydalo zeby rano moc
pojechac;)

Wiesz, mam jeszcze stare książki motoryzacyjne, w których ktoś pisał, że ogrzewanie w samochodzie jest niepotrzebne, bo przecież można ubrać się w futro i czapkę, natomiast kolana okryć pledem.
I tak ludzie jeździli.

Wczesniej jezdzili powozami bez ogrzewania, czy odkrytymi furmankami/bryczkami, to co sie dziwic, ze niepotrzebne.

Ale ... przyjda pojazdy elektryczne, i ogrzewania bedzie tyle, co radiatory w falowniku dadza :-)

J.

15 Data: Luty 17 2015 05:06:25
Temat: Re: 3 cylindry
Autor:

W dniu wtorek, 17 lutego 2015 13:12:23 UTC+1 użytkownik J.F. napisał:

Użytkownik "Adam"  napisał w wiadomości
W dniu 2015-02-17 o 09:20, tck pisze:
>> w tym roku zima lagodna, ale webasto by sie i tak przydalo zeby
>> rano moc
>> pojechac;)

>Wiesz, mam jeszcze stare książki motoryzacyjne, w których ktoś pisał,
>że ogrzewanie w samochodzie jest niepotrzebne, bo przecież można
>ubrać się w futro i czapkę, natomiast kolana okryć pledem.
>I tak ludzie jeździli.

Wczesniej jezdzili powozami bez ogrzewania, czy odkrytymi
furmankami/bryczkami, to co sie dziwic, ze niepotrzebne.

Ale ... przyjda pojazdy elektryczne, i ogrzewania bedzie tyle, co
radiatory w falowniku dadza :-)

J.

Po co książka. Popatrz na zdjęcia starych samochodów albo jeszcze lepiej tramwajów i autobusów. Korbelkowy albo kierowca na zewnątrz. Wtedy mieli konstruktorzy nasrane we łbach. Zrobić zamkniętą budę dla pasażerów a dla powożącego miejsce na zewnątrz.

16 Data: Luty 17 2015 14:26:22
Temat: Re: 3 cylindry
Autor: J.F. 

Użytkownik  napisał w wiadomości grup

>Wiesz, mam jeszcze stare książki motoryzacyjne, w których ktoś >pisał,
>że ogrzewanie w samochodzie jest niepotrzebne, bo przecież można
>ubrać się w futro i czapkę, natomiast kolana okryć pledem.
>I tak ludzie jeździli.

Wczesniej jezdzili powozami bez ogrzewania, czy odkrytymi
furmankami/bryczkami, to co sie dziwic, ze niepotrzebne.
Ale ... przyjda pojazdy elektryczne, i ogrzewania bedzie tyle, co
radiatory w falowniku dadza :-)

Po co książka. Popatrz na zdjęcia starych samochodów albo jeszcze lepiej tramwajów i autobusów. Korbelkowy albo kierowca na zewnątrz. Wtedy mieli konstruktorzy nasrane we łbach. Zrobić zamkniętą budę dla pasażerów a dla >powożącego miejsce na zewnątrz.

Powozenie widac swobody ruchow potrzebuje, albo szyby przednie dlugo nie wytrzymywaly :-)

Moze tez wazniejsze bylo, aby sluzba nie mieszala sie z jasnie panstwem.

No i pierwsze samochody to nasladowaly, ale szybko przeszlo ...

J.

17 Data: Luty 17 2015 15:41:40
Temat: Re: 3 cylindry
Autor: yabba 

Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości

Użytkownik  napisał w wiadomości grup
>Wiesz, mam jeszcze stare książki motoryzacyjne, w których ktoś pisał,
>że ogrzewanie w samochodzie jest niepotrzebne, bo przecież można
>ubrać się w futro i czapkę, natomiast kolana okryć pledem.
>I tak ludzie jeździli.

Wczesniej jezdzili powozami bez ogrzewania, czy odkrytymi
furmankami/bryczkami, to co sie dziwic, ze niepotrzebne.
Ale ... przyjda pojazdy elektryczne, i ogrzewania bedzie tyle, co
radiatory w falowniku dadza :-)

Po co książka. Popatrz na zdjęcia starych samochodów albo jeszcze lepiej tramwajów i autobusów. Korbelkowy albo kierowca na zewnątrz. Wtedy mieli konstruktorzy nasrane we łbach. Zrobić zamkniętą budę dla pasażerów a dla >powożącego miejsce na zewnątrz.

Powozenie widac swobody ruchow potrzebuje, albo szyby przednie dlugo nie wytrzymywaly :-)



Operowanie batem wymaga wolnej przedniej półsfery. :))


--
Pozdrawiam,

yabba

18 Data: Luty 17 2015 14:50:53
Temat: Re: 3 cylindry
Autor: yabba 

Użytkownik  napisał w wiadomości W dniu wtorek, 17 lutego 2015 13:12:23 UTC+1 użytkownik J.F. napisał:

Użytkownik "Adam"  napisał w wiadomości
W dniu 2015-02-17 o 09:20, tck pisze:
>> w tym roku zima lagodna, ale webasto by sie i tak przydalo zeby
>> rano moc
>> pojechac;)

>Wiesz, mam jeszcze stare książki motoryzacyjne, w których ktoś pisał,
>że ogrzewanie w samochodzie jest niepotrzebne, bo przecież można
>ubrać się w futro i czapkę, natomiast kolana okryć pledem.
>I tak ludzie jeździli.

Wczesniej jezdzili powozami bez ogrzewania, czy odkrytymi
furmankami/bryczkami, to co sie dziwic, ze niepotrzebne.

Ale ... przyjda pojazdy elektryczne, i ogrzewania bedzie tyle, co
radiatory w falowniku dadza :-)

J.

Po co książka. Popatrz na zdjęcia starych samochodów albo jeszcze lepiej tramwajów i autobusów. Korbelkowy albo kierowca na zewnątrz. Wtedy mieli konstruktorzy nasrane we łbach. Zrobić zamkniętą budę dla pasażerów a dla powożącego miejsce na zewnątrz.


Ponieważ pasażerowie to zysk, a kierowca to koszt. :))

--
Pozdrawiam,

yabba

19 Data: Luty 17 2015 05:56:42
Temat: Re: 3 cylindry
Autor:

W dniu wtorek, 17 lutego 2015 14:47:57 UTC+1 użytkownik yabba napisał:

Użytkownik  napisał w wiadomości

W dniu wtorek, 17 lutego 2015 13:12:23 UTC+1 użytkownik J.F. napisał:
> Użytkownik "Adam"  napisał w wiadomości
> W dniu 2015-02-17 o 09:20, tck pisze:
> >> w tym roku zima lagodna, ale webasto by sie i tak przydalo zeby
> >> rano moc
> >> pojechac;)
>
> >Wiesz, mam jeszcze stare książki motoryzacyjne, w których ktoś pisał,
> >że ogrzewanie w samochodzie jest niepotrzebne, bo przecież można
> >ubrać się w futro i czapkę, natomiast kolana okryć pledem.
> >I tak ludzie jeździli.
>
> Wczesniej jezdzili powozami bez ogrzewania, czy odkrytymi
> furmankami/bryczkami, to co sie dziwic, ze niepotrzebne.
>
> Ale ... przyjda pojazdy elektryczne, i ogrzewania bedzie tyle, co
> radiatory w falowniku dadza :-)
>
> J.

Po co książka. Popatrz na zdjęcia starych samochodów albo jeszcze lepiej
tramwajów i autobusów. Korbelkowy albo kierowca na zewnątrz. Wtedy mieli
konstruktorzy nasrane we łbach. Zrobić zamkniętą budę dla pasażerów a dla
powożącego miejsce na zewnątrz.


Ponieważ pasażerowie to zysk, a kierowca to koszt. :))

--
Pozdrawiam,

yabba

No fakt. Księgowi wtedy chyba lepiej działali niż teraz bo teraz w tramwajach, może nie wszystkich, korbelkowy ma klimatyzowaną kabinę.

20 Data: Luty 17 2015 18:20:01
Temat: Re: 3 cylindry
Autor: Shrek 

On 2015-02-17 14:06,  wrote:

Wtedy mieli konstruktorzy nasrane we łbach. Zrobić zamkniętą budę dla pasażerów a dla powożącego miejsce na zewnątrz.
Może atawizm po powozach i dyliżansach. Wtedy trzeba było mieć połączenie koń woźnica;)

Shrek.

21 Data: Luty 17 2015 09:27:17
Temat: Re: 3 cylindry
Autor:

W dniu wtorek, 17 lutego 2015 18:19:55 UTC+1 użytkownik Shrek napisał:

On 2015-02-17 14:06,  wrote:

> Wtedy mieli konstruktorzy nasrane we łbach. Zrobić zamkniętą budę dla pasażerów a dla powożącego miejsce na zewnątrz.
Może atawizm po powozach i dyliżansach. Wtedy trzeba było mieć
połączenie koń woźnica;)

Shrek.
To jakieś hybrydy może były bo w dyliżansach woźnica siedział a w tramwajach korbelkowy stał. Znowu w jakimś elektrowozie widziałem kierownicę. Po chuj w elektrowozie kierownica jak on po szynach jedzie? Do dodawania gazu.

22 Data: Luty 17 2015 19:05:09
Temat: Re: 3 cylindry
Autor: Shrek 

On 2015-02-17 18:27,  wrote:

Znowu w jakimś elektrowozie widziałem kierownicę. Po chuj w elektrowozie kierownica jak on po szynach jedzie? Do dodawania gazu.

Ta kierownica to się nastawnik nazywa;)

Shrek.

23 Data: Luty 17 2015 10:14:26
Temat: Re: 3 cylindry
Autor:

W dniu wtorek, 17 lutego 2015 19:05:04 UTC+1 użytkownik Shrek napisał:

On 2015-02-17 18:27,  wrote:

> Znowu w jakimś elektrowozie widziałem kierownicę. Po chuj w elektrowozie kierownica jak on po szynach jedzie? Do dodawania gazu.

Ta kierownica to się nastawnik nazywa;)

Shrek.

Nazywać się może dowolnie. Za to jak wygląda lokomotywa z kierownicą.

24 Data: Luty 18 2015 19:14:33
Temat: Re: 3 cylindry
Autor: Shrek 

On 2015-02-17 19:14,  wrote:

W dniu wtorek, 17 lutego 2015 19:05:04 UTC+1 użytkownik Shrek napisał:
On 2015-02-17 18:27,  wrote:

Znowu w jakimś elektrowozie widziałem kierownicę. Po chuj w elektrowozie kierownica jak on po szynach jedzie? Do dodawania gazu.

Ta kierownica to się nastawnik nazywa;)

Shrek.

Nazywać się może dowolnie. Za to jak wygląda lokomotywa z kierownicą.

Ale co, twoje uczucia estetyczne obraża?

Shrek.

25 Data: Luty 18 2015 21:59:18
Temat: Re: 3 cylindry
Autor: Pszemol 

"Adam"  wrote in message

W dniu 2015-02-17 o 09:20, tck pisze:

(...)
w tym roku zima lagodna, ale webasto by sie i tak przydalo zeby rano moc
pojechac;)

Wiesz, mam jeszcze stare książki motoryzacyjne, w których ktoś pisał, że ogrzewanie w samochodzie jest niepotrzebne, bo przecież można ubrać się w futro i czapkę, natomiast kolana okryć pledem.
I tak ludzie jeździli.

Szczerze Ci powiem to nie rozumiem zabardzo dlaczego ludzie
grzeją tak strasznie w samochodach gdy jeżdzą w zimowych kurtkach.

26 Data: Luty 16 2015 21:45:02
Temat: Re: 3 cylindry
Autor: Sebastian Biały 

On 2015-02-16 21:18, Adam wrote:

A w którejś ze swoich książek Witold Rychter opisywał auto z silnikiem
parowym. Czas od uruchomienia "pieca" do chwili otrzymania efektywnego
ciśnienia roboczego, umożliwiającego jazdę, to nieco ponad minuta.

Tu można zobaczyć w praktyce:

https://www.youtube.com/watch?v=ACO-HXvrRz8

27 Data: Luty 16 2015 12:46:31
Temat: Re: 3 cylindry
Autor:

W dniu poniedziałek, 16 lutego 2015 21:18:30 UTC+1 użytkownik Adam napisał:

W dniu 2015-02-16 o 16:26, Tomasz Wójtowicz pisze:
> W dniu 2015-02-16 o 16:03, Adam pisze:
>> W dniu 2015-02-15 o 23:33,  pisze:
>>> W dniu niedziela, 15 lutego 2015 23:18:57 UTC+1 użytkownik Adam napisał:
>>>> (...)
>>>> P.S.
>>>> Pamięta ktoś jeszcze, jakie tarcie wewnętrzne miał silnik M20?
>>>> (...)
>>>
>>> sądzisz `że maił jakieś zdecydowanie większe od współczesnego? Z
>>> wyjątkiem gorszego oleju jaki wtedy był nie było w nim nic dodatkowego
>>> żeby tarcie miał mieć większe albo mniejsze.
>>>
>>
>> Ja nie sądzę, ja wiem ;)
>> To znaczy wiem, ale nie pamiętam szczegółów.
>>
>> DTR coś mówiło bodajże o ponad 5km (koniach) marnujących się na same
>> opory wewnętrzne.
>> Bo to, że to dolnozaworówka, to chyba dobrze wiesz. A to też ma wpływ.
>
> Ale w tych pięciu koniach zawarta jest też praca na sprężanie, a ta jest
> mniejsza niż w silnikach górnozaworowych, nie mówiąc już o współczesnych
> wynalazkach ze stopniem sprężania > 10 i doładowaniem.
>

OIDP to owe 5 koni nie zawierało "normalnych" oporów - to były same
opory tarcia i opory mechanizmów. Zresztą nie takie silniki odpalało się
korbą.

To był silnik o dużym skoku, ale małym stopniu sprężania.
Niestety, nie jestem inżynierem, więc ciężko mi coś powiedzieć na ten
temat, a tym bardziej obliczyć, jednak mogę potwierdzić to co piszesz:
niektóre współczesne silniki, zwłaszcza "podkwadratowe" (skok mniejszy
od suwu), mają dużo większe opory pochodzące od sprężania, niż silniki
starsze. Ale na olejach o małej lepkości kręci się je jednym palcem (bez
świec).
Były w motoryzacji ciekawe konstrukcje silników, np. w układzie leżącego
H - tak jakby dwa boksery położone na sobie, miało to 16 cylindrów i
pojemność skokową 2 litry. Chodziło jak silniczek elektryczny albo Wankla.
Jeszcze wcześniej były silniki z "zaworami" płaszczowymi (tuleja w
tulei) - też można je było postawić luzem na stole, podeprzeć kilkoma
zapałkami (dosłownie, nie w przenośni) i odpalić - silnik nawet nie
zadygotał.
A w którejś ze swoich książek Witold Rychter opisywał auto z silnikiem
parowym. Czas od uruchomienia "pieca" do chwili otrzymania efektywnego
ciśnienia roboczego, umożliwiającego jazdę, to nieco ponad minuta.. To
tyle, ile potrzebuje w zimie stary dizel z komorą wstępną, aby pojechać.
Ale o ile czystsze spalanie, o ile lepszy chód - praktycznie brak
wibracji. Silnik prawie bezgłośny. Brak skrzyni biegów, potężny moment
obrotowy w pełnym zakresie obrotów. 300 koni mechanicznych mieści się w
silniczku sporo mniejszym od bloku z malucha.
Ciekawe, czy motoryzacja wróci do starych pomysłów.


--
Pozdrawiam.

Adam

W tym silniku nie było żadnych dodatkowych mechanizmów. Chociaż nie, był jeden dzisiaj nie występujący. To aparat zapłonowy. W pracującym silniku nie ma elementów które nie pracują na warstwie oleju. To olej był czynnikiem powodującym dodatkowe opory. Jedynymi elementami które wnosiły dodatkowe zapotrzebowanie na moc to szklanki i popychacze zaworów. Niby małe gówinko ale za każdym ruchem góra dół trzeba kilka-kilkanaście deko rozpędzić od zera do tego kilkadziesiąt razy na sekundę. Wpływ tych dodatkowych mas w stosunku do silnika z wałkiem rozrządu w głowicy jest taki ze te drugie mogą pracować z większymi prędkościami obrotowymi.

28 Data: Luty 16 2015 12:07:13
Temat: Re: 3 cylindry
Autor:

W dniu poniedziałek, 16 lutego 2015 16:03:37 UTC+1 użytkownik Adam napisał:

W dniu 2015-02-15 o 23:33,  pisze:
> W dniu niedziela, 15 lutego 2015 23:18:57 UTC+1 użytkownik Adam napisał:
>> (...)
>> P.S.
>> Pamięta ktoś jeszcze, jakie tarcie wewnętrzne miał silnik M20?
>>(...)
>
> sądzisz `że maił jakieś zdecydowanie większe od współczesnego? Z wyjątkiem gorszego oleju jaki wtedy był nie było w nim nic dodatkowego żeby tarcie miał mieć większe albo mniejsze.
>

Ja nie sądzę, ja wiem ;)
To znaczy wiem, ale nie pamiętam szczegółów.

DTR coś mówiło bodajże o ponad 5km (koniach) marnujących się na same
opory wewnętrzne.
Bo to, że to dolnozaworówka, to chyba dobrze wiesz. A to też ma wpływ.


--
Pozdrawiam.

Adam

I co z tego ze dolnozaworowy? W stosunku do współczesnych górnozaworowych( niektórych) miał szklanki. Osiem dodatkowych elementów poruszających się góra- dół praktycznie bez tarcia. Do kilku koni to w zależności od wielkości silnika zużywane jest na napęd pompy oleju, pompy wody. M20 miał wentylator chłodnicy napędzany od silnika, kilkaset watów na samo kręcenie śmigłem. W 125p założyli w pewnym momencie sprzęgło elektromagnetyczne na napędzie śmigła bo do 2kW na kręcenie szło. Współczesna sprężarka potrzebuje kilka - kilkanaście kilowatów żeby pompowała.

29 Data: Luty 15 2015 23:39:35
Temat: Re: 3 cylindry
Autor: Cavallino 


Użytkownik "Adam"  napisał w wiadomości grup

W dniu 2015-02-15 o 22:38, Maciek pisze:
W dniu 2015-02-15 o 22:30, Ministerstwo Propagandy pisze:
chciałbym prosić o wyjaśnienie mi prostymi słowami "dlaczego 3 cylindrowy
silnik jest lepszy niż 4 i więcej cylindrowy?"
Elementarne Sherlocku: 3 cylindry, to tylko 3 świece, więc o 25% (w
porównaniu z 4 cylindrowym) mniejsza szansa, że padnie świeca, czy kabel

A jak padnie, to działa nam tylko 66,6% świec (i cylindrów) w przeciwieństwie do 4-cylindrowego, gdzie jedna padnięta świeca powoduje działanie 75% silnika ;)

I to działanie w odbiorze właśnie takie, jak tej niby w pełni sprawnej 3 cylindrówki, z 3 sprawnymi świecami. ;-)

30 Data: Luty 16 2015 09:19:25
Temat: Re: 3 cylindry
Autor: Trybun 

W dniu 2015-02-15 o 22:30, Ministerstwo Propagandy pisze:

chciałbym prosić o wyjaśnienie mi prostymi słowami "dlaczego 3 cylindrowy silnik jest lepszy niż 4 i więcej cylindrowy?"

nie pytam o to czy jest czy nie jest, pytam dlaczego jest lepszy - więc proszę na temat...

Głupszego pytania już nie dasz rady wymyślić. Do czego w ogóle nawiązujesz że zadajesz na poważnej grupie tak głupkowate pytanie?

31 Data: Luty 16 2015 10:55:02
Temat: Re: 3 cylindry
Autor: J.F. 

Użytkownik "Trybun"  napisał w wiadomości grup
W dniu 2015-02-15 o 22:30, Ministerstwo Propagandy pisze:

chciałbym prosić o wyjaśnienie mi prostymi słowami "dlaczego 3 cylindrowy silnik jest lepszy niż 4 i więcej cylindrowy?"

nie pytam o to czy jest czy nie jest, pytam dlaczego jest lepszy - więc proszę na temat...

Głupszego pytania już nie dasz rady wymyślić. Do czego w ogóle nawiązujesz że zadajesz na poważnej grupie tak głupkowate pytanie?

A podobno nie ma glupich pytan.

Jedna rzecz moze byc taka, ze istnieje "optymalny rozmiar cylindra".
Takie tam pol litra.

No i w rezultacie trzy litry robi sie V6 lub R6, 1.2 robi sie jeszcze R4,
a przy mniejszych widac ze cztery cylindry to za duzo.

Kogutek moze miec racje ze przy okazji silnik tanszy, choc nie bylbym taki pewny - jak sie ma maszyny i oprzyrzadowanie do produkcji R4, to moze nie byc tak prosto przestawic na R3.

No i gdzies tam sie poniewiera sprawa wy(rowno)wazenia biegu - R4 ma nieuknione drgania, R3 tez, ale inne.

J.

32 Data: Luty 16 2015 16:40:15
Temat: Re: 3 cylindry
Autor: Trybun 

W dniu 2015-02-16 o 10:55, J.F. pisze:


Głupszego pytania już nie dasz rady wymyślić. Do czego w ogóle nawiązujesz że zadajesz na poważnej grupie tak głupkowate pytanie?

A podobno nie ma glupich pytan.

Jedna rzecz moze byc taka, ze istnieje "optymalny rozmiar cylindra".
Takie tam pol litra.

No i w rezultacie trzy litry robi sie V6 lub R6, 1.2 robi sie jeszcze R4,
a przy mniejszych widac ze cztery cylindry to za duzo.

Kogutek moze miec racje ze przy okazji silnik tanszy, choc nie bylbym taki pewny - jak sie ma maszyny i oprzyrzadowanie do produkcji R4, to moze nie byc tak prosto przestawic na R3.

No i gdzies tam sie poniewiera sprawa wy(rowno)wazenia biegu - R4 ma nieuknione drgania, R3 tez, ale inne.

J.


Ale sa głupio sformułowane. To tak jakby ktoś pytał dlaczego D. Tusk był lepszym premierem niż inni?
A co do silnika to jak dla mnie użytkownika jest jakaś pomyłka. Trzęsie się jak galareta, i niestety, okazuje się że apetyt na paliwo ma jak spora czwórka, a może nawet szóstka. Gdybym nie miał to sądziłbym że to jakiś żart że teraz zimą 1,5 litrowy dieselek może pożerać około 7litrów/100.
  Wobec powyższego jak mam odpowiedzieć na tak głupawo zadane pytanie?

33 Data: Luty 16 2015 16:51:45
Temat: Re: 3 cylindry
Autor: Ministerstwo Propagandy 

nie chciało Ci się nawet przeczytac mojego drugiego postu,
który obala wszystkie Twoje zaufane w tusku teoryjki... P.S. zamilcz...

34 Data: Luty 16 2015 20:06:42
Temat: Re: 3 cylindry
Autor: janusz_k 

W dniu 2015-02-16 o 16:40, Trybun pisze:

W dniu 2015-02-16 o 10:55, J.F. pisze:

Głupszego pytania już nie dasz rady wymyślić. Do czego w ogóle
nawiązujesz że zadajesz na poważnej grupie tak głupkowate pytanie?

A podobno nie ma glupich pytan.

Jedna rzecz moze byc taka, ze istnieje "optymalny rozmiar cylindra".
Takie tam pol litra.

No i w rezultacie trzy litry robi sie V6 lub R6, 1.2 robi sie jeszcze R4,
a przy mniejszych widac ze cztery cylindry to za duzo.

Kogutek moze miec racje ze przy okazji silnik tanszy, choc nie bylbym
taki pewny - jak sie ma maszyny i oprzyrzadowanie do produkcji R4, to
moze nie byc tak prosto przestawic na R3.

No i gdzies tam sie poniewiera sprawa wy(rowno)wazenia biegu - R4 ma
nieuknione drgania, R3 tez, ale inne.

J.


Ale sa głupio sformułowane. To tak jakby ktoś pytał dlaczego D. Tusk był
lepszym premierem niż inni?
A co do silnika to jak dla mnie użytkownika jest jakaś pomyłka. Trzęsie
się jak galareta,
Może disel, ale np benzyniak w Matizie chodzi dobrze i nie trzęsie, a on ma własnie 3 gary i jest chwalony za trwałość.


i niestety, okazuje się że apetyt na paliwo ma jak
spora czwórka, a może nawet szóstka.
Nie przesadzaj, w zimie 6,5, w lecie 6, cały czas po mieście.

--
Pozdr

Janusz_K

35 Data: Luty 17 2015 13:12:25
Temat: Re: 3 cylindry
Autor: Trybun 

W dniu 2015-02-16 o 20:06, janusz_k pisze:


Ale sa głupio sformułowane. To tak jakby ktoś pytał dlaczego D. Tusk był
lepszym premierem niż inni?
A co do silnika to jak dla mnie użytkownika jest jakaś pomyłka. Trzęsie
się jak galareta,
Może disel, ale np benzyniak w Matizie chodzi dobrze i nie trzęsie, a on ma własnie 3 gary i jest chwalony za trwałość.

Zasadnicze pytanie - lepiej się sprawuje niż czterocylindrowy?



i niestety, okazuje się że apetyt na paliwo ma jak
spora czwórka, a może nawet szóstka.
Nie przesadzaj, w zimie 6,5, w lecie 6, cały czas po mieście.


Kumpel jeździ 3litrowym audi TDI, a ono jeżeli mu wierzyć spóła około 6litrów. Moje trzy cylinderki i 1.5l CRDI pochłaniają jak już pisałem około 7.. też w mieście.

36 Data: Luty 17 2015 22:23:16
Temat: Re: 3 cylindry
Autor: Marcin "Kenickie" Mydlak 

W dniu 2015-02-17 o 13:12, Trybun pisze:

W dniu 2015-02-16 o 20:06, janusz_k pisze:

Ale sa głupio sformułowane. To tak jakby ktoś pytał dlaczego D. Tusk był
lepszym premierem niż inni?
A co do silnika to jak dla mnie użytkownika jest jakaś pomyłka. Trzęsie
się jak galareta,
Może disel, ale np benzyniak w Matizie chodzi dobrze i nie trzęsie, a
on ma własnie 3 gary i jest chwalony za trwałość.

Zasadnicze pytanie - lepiej się sprawuje niż czterocylindrowy?



i niestety, okazuje się że apetyt na paliwo ma jak
spora czwórka, a może nawet szóstka.
Nie przesadzaj, w zimie 6,5, w lecie 6, cały czas po mieście.


Kumpel jeździ 3litrowym audi TDI, a ono jeżeli mu wierzyć spóła około
6litrów. Moje trzy cylinderki i 1.5l CRDI pochłaniają jak już pisałem
około 7.. też w mieście.

Kumpel Ci nie powiedział, że to jest spalanie przy 90km/h na autostradzie. No, może przy 120-tu.
A jeśli w mieście, to liczone nie na 100, tylko na 70km.

--
Marcin "Kenickie" Mydlak
Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl
P307 2.0HDi/90
"Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a rośnie popyt na święty spokój."

37 Data: Luty 19 2015 16:25:56
Temat: Re: 3 cylindry
Autor: Trybun 

W dniu 2015-02-17 o 22:23, Marcin "Kenickie" Mydlak pisze:





i niestety, okazuje się że apetyt na paliwo ma jak
spora czwórka, a może nawet szóstka.
Nie przesadzaj, w zimie 6,5, w lecie 6, cały czas po mieście.


Kumpel jeździ 3litrowym audi TDI, a ono jeżeli mu wierzyć spóła około
6litrów. Moje trzy cylinderki i 1.5l CRDI pochłaniają jak już pisałem
około 7.. też w mieście.

Kumpel Ci nie powiedział, że to jest spalanie przy 90km/h na autostradzie. No, może przy 120-tu.
A jeśli w mieście, to liczone nie na 100, tylko na 70km.


No nie wiem, jakieś 20 lat temu przez jakis czas jeżdzilem 2.2litrowym Rekordem, dieslem. Nigdy nie spalił mi nawet 6litrów. Dlatego też przeżylem spory szok gdy zobaczyłem ile potrafi zjeść paliwa współczesny trzycylindrowy diesel o niewielkiej pojemności.

38 Data: Luty 17 2015 22:29:58
Temat: Re: 3 cylindry
Autor: janusz_k 

W dniu 2015-02-17 o 13:12, Trybun pisze:

W dniu 2015-02-16 o 20:06, janusz_k pisze:

Ale sa głupio sformułowane. To tak jakby ktoś pytał dlaczego D. Tusk był
lepszym premierem niż inni?
A co do silnika to jak dla mnie użytkownika jest jakaś pomyłka. Trzęsie
się jak galareta,
Może disel, ale np benzyniak w Matizie chodzi dobrze i nie trzęsie, a
on ma własnie 3 gary i jest chwalony za trwałość.

Zasadnicze pytanie - lepiej się sprawuje niż czterocylindrowy?
Czy lepiej to trudno powiedzieć, na pewno dobrze i nie ma problemów z wyciszeniem czy wibracjami.




i niestety, okazuje się że apetyt na paliwo ma jak
spora czwórka, a może nawet szóstka.
Nie przesadzaj, w zimie 6,5, w lecie 6, cały czas po mieście.


Kumpel jeździ 3litrowym audi TDI, a ono jeżeli mu wierzyć spóła około
6litrów. Moje trzy cylinderki i 1.5l CRDI pochłaniają jak już pisałem
około 7.. też w mieście.
Ale dizle są bardziej sprawne od benzyny więc mniej palą. Ja na swojego nie narzekam, no i nie mam problemów jakie mają dizl-owcy :)

--
Pozdr

Janusz_K

39 Data: Luty 19 2015 16:26:21
Temat: Re: 3 cylindry
Autor: Trybun 

W dniu 2015-02-17 o 22:29, janusz_k pisze:

W dniu 2015-02-17 o 13:12, Trybun pisze:
W dniu 2015-02-16 o 20:06, janusz_k pisze:

Ale sa głupio sformułowane. To tak jakby ktoś pytał dlaczego D. Tusk był
lepszym premierem niż inni?
A co do silnika to jak dla mnie użytkownika jest jakaś pomyłka. Trzęsie
się jak galareta,
Może disel, ale np benzyniak w Matizie chodzi dobrze i nie trzęsie, a
on ma własnie 3 gary i jest chwalony za trwałość.

Zasadnicze pytanie - lepiej się sprawuje niż czterocylindrowy?
Czy lepiej to trudno powiedzieć, na pewno dobrze i nie ma problemów z wyciszeniem czy wibracjami.

No to możemy powiedzieć że dla kierowcy to co najwyżej wsio ryba.





i niestety, okazuje się że apetyt na paliwo ma jak
spora czwórka, a może nawet szóstka.
Nie przesadzaj, w zimie 6,5, w lecie 6, cały czas po mieście.


Kumpel jeździ 3litrowym audi TDI, a ono jeżeli mu wierzyć spóła około
6litrów. Moje trzy cylinderki i 1.5l CRDI pochłaniają jak już pisałem
około 7.. też w mieście.
Ale dizle są bardziej sprawne od benzyny więc mniej palą. Ja na swojego nie narzekam, no i nie mam problemów jakie mają dizl-owcy :)


Bez przesady, już ponad półtora roku używam a jedyny ponadnormatywny wydatek to zakup nowych(używanych) opon. Benzyna sporo nowsza, i nawet roku nie używana, a lista wydatków na części i mechanika dość długa.

40 Data: Luty 17 2015 13:39:09
Temat: Re: 3 cylindry
Autor:

W dniu wtorek, 17 lutego 2015 13:12:23 UTC+1 użytkownik Trybun napisał:

W dniu 2015-02-16 o 20:06, janusz_k pisze:
>
>> Ale sa głupio sformułowane. To tak jakby ktoś pytał dlaczego D.. Tusk był
>> lepszym premierem niż inni?
>> A co do silnika to jak dla mnie użytkownika jest jakaś pomyłka. Trzęsie
>> się jak galareta,
> Może disel, ale np benzyniak w Matizie chodzi dobrze i nie trzęsie, a
> on ma własnie 3 gary i jest chwalony za trwałość.

Zasadnicze pytanie - lepiej się sprawuje niż czterocylindrowy?

>
>
> i niestety, okazuje się że apetyt na paliwo ma jak
>> spora czwórka, a może nawet szóstka.
> Nie przesadzaj, w zimie 6,5, w lecie 6, cały czas po mieście.
>

Kumpel jeździ 3litrowym audi TDI, a ono jeżeli mu wierzyć spóła około
6litrów. Moje trzy cylinderki i 1.5l CRDI pochłaniają jak już pisałem
około 7.. też w mieście.

Te 6 litrów to od zmiany oleju do zmiany mu spala czy na 1000 kilometrów. Bo jak na 1000 to strasznie dużo.

41 Data: Luty 19 2015 16:26:28
Temat: Re: 3 cylindry
Autor: Trybun 

W dniu 2015-02-17 o 22:39,  pisze:



Kumpel jeździ 3litrowym audi TDI, a ono jeżeli mu wierzyć spóła około
6litrów. Moje trzy cylinderki i 1.5l CRDI pochłaniają jak już pisałem
około 7.. też w mieście.
Te 6 litrów to od zmiany oleju do zmiany mu spala czy na 1000 kilometrów. Bo jak na 1000 to strasznie dużo.

To ile w takim wypadku możne zjadać paliwa takia 3litrowa audica?

42 Data: Luty 19 2015 21:24:50
Temat: Re: 3 cylindry
Autor: Scobowski 

W dniu 2015-02-19 o 16:26, Trybun pisze:

To ile w takim wypadku możne zjadać paliwa takia 3litrowa audica?
W mieście? 10L(luźne przejazdy)-15L (korki) - 20L ("muszę być pierwszy spod świateł").

43 Data: Luty 20 2015 01:49:28
Temat: Re: 3 cylindry
Autor: Przemek 

W dniu czwartek, 19 lutego 2015 21:29:03 UTC+1 użytkownik Scobowski napisał:

W mieście? 10L(luźne przejazdy)-15L (korki) - 20L ("muszę być pierwszy
spod świateł").

O ile 10l w mieście jest spokojnie do osiągnięcia, to 15l już jest trudno uzyskać, no chyba że jazda na odcinkach ~2-3km, przy dużym mrozie. 20l to ciężko w 3l benzynie uzyskać, co dopiero w dieslu.

44 Data: Luty 20 2015 14:30:06
Temat: Re: 3 cylindry
Autor: Trybun 

W dniu 2015-02-19 o 21:24, Scobowski pisze:

W dniu 2015-02-19 o 16:26, Trybun pisze:

To ile w takim wypadku możne zjadać paliwa takia 3litrowa audica?
W mieście? 10L(luźne przejazdy)-15L (korki) - 20L ("muszę być pierwszy spod świateł").


Gdy patrzyłem na chwilowe zużycie na autostradzie przy 150km/h to wskaźnik pokazywał 5.6 litra. Nie wiem jednak na ile można wierzyć tym wskaźnikom.

45 Data: Luty 20 2015 14:44:08
Temat: Re: 3 cylindry
Autor: J.F. 

Użytkownik "Trybun"  napisał w wiadomości
W dniu 2015-02-19 o 21:24, Scobowski pisze:

To ile w takim wypadku możne zjadać paliwa takia 3litrowa audica?
W mieście? 10L(luźne przejazdy)-15L (korki) - 20L ("muszę być pierwszy spod świateł").

Gdy patrzyłem na chwilowe zużycie na autostradzie przy 150km/h to wskaźnik pokazywał 5.6 litra. Nie wiem jednak na ile można wierzyć tym wskaźnikom.

Jak diesel to w miare mozna. Z tym ze jesli chwilowe,  czesto sie zmienia.

Tylko ze przy dynamicznej jezdzie po miescie zuzycie rosnie ...


J.

46 Data: Luty 20 2015 15:45:28
Temat: Re: 3 cylindry
Autor: Trybun 

W dniu 2015-02-20 o 14:44, J.F. pisze:

Użytkownik "Trybun"  napisał w wiadomości
W dniu 2015-02-19 o 21:24, Scobowski pisze:
To ile w takim wypadku możne zjadać paliwa takia 3litrowa audica?
W mieście? 10L(luźne przejazdy)-15L (korki) - 20L ("muszę być pierwszy spod świateł").

Gdy patrzyłem na chwilowe zużycie na autostradzie przy 150km/h to wskaźnik pokazywał 5.6 litra. Nie wiem jednak na ile można wierzyć tym wskaźnikom.

Jak diesel to w miare mozna. Z tym ze jesli chwilowe,  czesto sie zmienia.

Tylko ze przy dynamicznej jezdzie po miescie zuzycie rosnie ...


J.


Normalna rzecz, ale przecież to i tak nie są to chyba  takie wartości jak podaje Scobowski?

47 Data: Luty 16 2015 20:47:47
Temat: Re: 3 cylindry
Autor: Sebastian Biały 

On 2015-02-16 09:19, Trybun wrote:

że zadajesz na poważnej grupie

O malo się nie udusiłem. Ostrzegaj.

48 Data: Luty 17 2015 13:12:41
Temat: Re: 3 cylindry
Autor: Trybun 

W dniu 2015-02-16 o 20:47, Sebastian Biały pisze:

On 2015-02-16 09:19, Trybun wrote:
że zadajesz na poważnej grupie

O malo się nie udusiłem. Ostrzegaj.


Jak najbardziej poważna, większość użytkowników pms wie o czym pisze.

49 Data: Luty 16 2015 14:55:15
Temat: Re: 3 cylindry
Autor:

Ministerstwo Propagandy wrote:

chciałbym prosić o wyjaśnienie mi prostymi słowami "dlaczego 3
cylindrowy silnik jest lepszy niż 4 i więcej cylindrowy?"

Mniejsze opory (a więc wyższa sprawnoć), mniejsza masa, prostsza (a więc
tańsza) konstrukcja.

Minusem jest gorsze wyważenie i doć specyficzny dźwięk i to w sumie
wszystko.

--
ssᴉʅq sᴉ ǝɔuɐɹouɓᴉ

50 Data: Marzec 01 2015 10:36:00
Temat: Re: 3 cylindry
Autor:

Prosto i rzeczowo:

http://www.portal-motoryzacyjny.net.pl/silniki/3-cylindrowy-diesel/

bo chyba chodzi o 3 cyl diesla... benzyniaki R3 to juz standard

3 cylindry



Grupy dyskusyjne