W wiadomości Bartlomiej
pisze:
Jest tak: Odkad zalozylem sobie gaz auto siedzi jakby mialo conajmiej
100kg w bagazniku. Jakies rok temu obczailem ze mam peknieta sprezyne
tylnia w lanosie. Byly to oryginalne sprezyny od nowosci (auto kupione
w salonie). Wymienilem na nowe wzmocnione z alledrogo. Auto dalej
siedzi, a najbardziej irytujace jest to, ze byle wglebienie w jezdni i
kola obcieraja o nadkola. Co z tym zrobic? Czy ktos mial z tym jakies
doswiadczenie? Moze zalozyc sprezyny od jakiegos kombi? Z tym tez nie
mozna przegiac, bo wytluke amortyzatory.
Więcej chyba Lanków z gazem niż bez i jakoś nie siedzą rufą na glebie.
Ilolitrowa ta butla?
Dziwne też z tym ocieraniem o nadkola, o ile pamiętam tam były jakieś odboje.
Co do rady, to _oryginalne_ sprężyny lanosowe są całkiem dobre i były/są często stosowane np. w Nexiach, w których pękanie było jedną z częstych awarii. Jednym słowem ważne części pojazdu najlepiej IMO mieć oryginalne, a nie od od firmy "Stasiex" mieszczącej się w garażu szwagra. Rzemieślnicze to można kupić dywaniki, pokrowce, dekle itp.
Zobacz może te rewelacje z allegro już pękły.
--
Jotte
3 |
Data: Marzec 15 2009 17:34:59 |
Temat: Re: lanos sedan sprezyny tylnie |
Autor: Bartlomiej |
Więcej chyba Lanków z gazem niż bez i jakoś nie siedzą rufą na glebie.
Ilolitrowa ta butla?
45L
Dziwne też z tym ocieraniem o nadkola, o ile pamiętam tam były jakieś odboje.
Odboje swoja droga. Jak siadzie na dolku to obciera o nadkole, a jest bardzo dobrze zamontowane.
Co do rady, to _oryginalne_ sprężyny lanosowe są całkiem dobre i były/są często stosowane np. w Nexiach, w których pękanie było jedną z częstych awarii.
Nie slyszalem o lanosie w ktorym by nie pekly oryginalne tylnie sprezyny
Jednym słowem ważne części pojazdu najlepiej IMO mieć oryginalne, a nie od od firmy "Stasiex" mieszczącej się w garażu szwagra. Rzemieślnicze to można kupić dywaniki, pokrowce, dekle itp.
Zobacz może te rewelacje z allegro już pękły.
No akurat musze Cie zdziwic... maja sie bardzo dobrze!
-- Jotte
4 |
Data: Marzec 15 2009 17:47:56 | Temat: Re: lanos sedan sprezyny tylnie | Autor: Scyzoryk |
No akurat musze Cie zdziwic... maja sie bardzo dobrze!
no ale skoro obcieraja to cos z nimi jest nie tak. Nawet na full załadowany
powinien dobić ale nie obcierać.
Może masz złe opony założone? Za szerokie/wysokie ??
Kumpel jezdzil w ibizie na 195/50 letnich i na zime zwrocil uwage tylko na
szerokosc. kupil sobie 195/70 albo nawet na pelnym profilu. Tarły mu na
kazdym dołku.
--
Pozdr
Scyzoryk
Corolla e11
xl 600v
5 |
Data: Marzec 15 2009 17:51:11 | Temat: Re: lanos sedan sprezyny tylnie | Autor: Jotte |
W wiadomości Bartlomiej
pisze:
Więcej chyba Lanków z gazem niż bez i jakoś nie siedzą rufą na glebie.
Ilolitrowa ta butla?
45L
No to standardowa.
Dziwne też z tym ocieraniem o nadkola, o ile pamiętam tam były jakieś odboje.
Odboje swoja droga. Jak siadzie na dolku to obciera o nadkole, a jest
bardzo dobrze zamontowane.
Może to coś ci pomoże:
http://daewooforum.pl/viewtopic.php?t=10073
Nie slyszalem o lanosie w ktorym by nie pekly oryginalne tylnie sprezyny
To teraz usłyszysz o dwóch.
Jeden to był mój. Nie mam go już. Fak, że jakoś specjalnie go nie obciążałem (poza wyjazdami wakacyjnymi), gaz miał.
Drugi to mojego sąsiada (prawie razem kupiliśmy). Też z gazem, on ma go do dzisiaj, sprężyny całe.
Jednym słowem ważne części pojazdu najlepiej IMO mieć oryginalne, a
nie od od firmy "Stasiex" mieszczącej się w garażu szwagra.
Rzemieślnicze to można kupić dywaniki, pokrowce, dekle itp.
Zobacz może te rewelacje z allegro już pękły.
No akurat musze Cie zdziwic... maja sie bardzo dobrze!
Jak mają się dobrze skoro auto siedzi??
--
Jotte
6 |
Data: Marzec 15 2009 18:31:15 | Temat: Re: lanos sedan sprezyny tylnie | Autor: Karol |
Użytkownik "Bartlomiej" napisał w wiadomości
Witam
Jest tak: Odkad zalozylem sobie gaz auto siedzi jakby mialo conajmiej
100kg w bagazniku. Jakies rok temu obczailem ze mam peknieta sprezyne
tylnia w lanosie. Byly to oryginalne sprezyny od nowosci (auto kupione w
salonie).
Wymienilem na nowe wzmocnione z alledrogo. Auto dalej siedzi, a
najbardziej irytujace jest to, ze byle wglebienie w jezdni i kola
obcieraja o nadkola. Co z tym zrobic? Czy ktos mial z tym jakies
doswiadczenie? Moze zalozyc sprezyny od jakiegos kombi? Z tym tez nie
mozna przegiac, bo wytluke amortyzatory.
Za odp z gory dzieki
Kolega miał w Espero taką akcję. Pękła sprężyna, kupił na alledrogo niby
dedykowane sprężyny do tego auta ale po wymianie siedziało tak nisko, że
zmasakrowało wydech i część tylniego zawieszenie. Lepiej chyba kupić
sprężyny trochę drożej ale gdzieś gdzie sie znają na rzeczy.
7 |
Data: Marzec 16 2009 04:49:56 | Temat: Re: lanos sedan sprezyny tylnie | Autor: gacek |
Bartlomiej wrote:
Witam
Jest tak: Odkad zalozylem sobie gaz auto siedzi jakby mialo conajmiej 100kg w bagazniku. Jakies rok temu obczailem ze mam peknieta sprezyne tylnia w lanosie. Byly to oryginalne sprezyny od nowosci (auto kupione w salonie).
Wymienilem na nowe wzmocnione z alledrogo.
A powiedz czym twoim zdaniem różnią się wzmocnione od niewzmocnionych (poza opisem na allegro)?
Auto dalej siedzi, a najbardziej irytujace jest to, ze byle wglebienie w jezdni i kola obcieraja o nadkola. Co z tym zrobic? Czy ktos mial z tym jakies doswiadczenie? Moze zalozyc sprezyny od jakiegos kombi? Z tym tez nie mozna przegiac, bo wytluke amortyzatory.
No ale moim zdaniem masz teraz za słabe/niedopasowane sprężyny. Tylko wytłumacz to sprzedawcy z allegro.
Za coś się płaci jeśli mówisz w warsztacie - proszę mi wymienić sprężyny, tak żeby było dobrze.
gacek
| | | | |