Grupy dyskusyjne   »   macro

macro



1 Data: Wrzesien 08 2009 10:50:08
Temat: macro
Autor: quent 

Witam!

Chce zaczac zabawe w zdjecia macro bizuterii. Zawsze ten temat mnie interesowal ale jak latwo sie domyslic ciezko jest z pozyskiwaniem modeli ;-)
Stalo sie jednak tak, ze mam do zrobienia sesje foto kilkunastu obrączek. Problem jednak w tym ze macro nigdy nie robilem i musze sie do tego jakos przygotowac. Stad wlasnie prosba do Was o porade.

Poza oswietleniem studyjnym mam do dyspozycji Canona 20D i nastepujace obiektywy:
1. EF 50mm f1.4
2. EF 17-40 f4 L
3. EF 70-200 f4 L
oraz dodatkowo Canona PS A650IS

Obiektywy same w sobie nie nadaja sie do macro ze wzgledu na mala skale odwzorowania.
Najwieksza z nich ma nr 2.
Przy jego uzyciu udalo mi sie zrobic cos takiego:
www.elipsa.info/test/przyklad.jpg
Fotka jest oczywiscie zresamplowana w dol jednak oryginalny rozmiar jest wciaz zbyt maly.
Chcialbym w miare mozliwosci wykorzystac cale 8Mpix jakie mam do dyspozycji.

I taraz pytanie.
Jak najtaniej zwiekszyc skale odwzorowania moich obiektywow?

Znalazlem na allegro cos takiego:
http://www.allegro.pl/item724939047_pierscienie_posrednie_makro_auto_canon_ef_ef_s_e.html

Przenosi to niby automatyke obiektyw ale w moim przypadku i tak wszystkie nastawy sa robione manualnie.
Czy warto sie tym zainteresowac?

Prosze o opinie.

Dzieki i pozdrawiam,
Q



2 Data: Wrzesien 08 2009 12:37:57
Temat: Re: macro
Autor: adam 

Użytkownik "quent" napisał

Znalazlem na allegro cos takiego:
http://www.allegro.pl/item724939047_pierscienie_posrednie_makro_auto_canon_ef_ef_s_e.html

Przenosi to niby automatyke obiektyw ale w moim przypadku i tak wszystkie nastawy sa robione manualnie.

Co z tego, ze nastawy robisz manualnie skoro i tak potrzebujesz komunikacji pomiędzy korpusem, a obiektywem ? ; ))))

Czy warto sie tym zainteresowac?

Jesli priorytetem jest opędzenie tego jak najtaniej to warto chociaż nie wiem czy nie będziesz musiał pozaklejać styków od środka pierścieni.

Najwygodniej byłoby do tego użyć obiektywu macro ale to już sporo dożej wyjdzie. Komfort jest nieporównywalny.

adam

3 Data: Wrzesien 08 2009 13:14:13
Temat: Re: macro
Autor: quent 

Najwygodniej byłoby do tego użyć obiektywu macro ale to już sporo dożej wyjdzie. Komfort jest nieporównywalny.

Kupie go pewnie jak beda widoki na jakas kase za takie sesje ;-)

Dzieki Wam za info...

Pozdr.
Q

4 Data: Wrzesien 09 2009 07:56:07
Temat: Re: macro
Autor: quent 

Inny wariant to przejściówka na M42 i dalej już stosunkowo tanie pierścienie i mieszki do tego systemu.

Uzylem piercienia posredniego z EF 50mm f1.4 i efekt jest taki:
http://www.elipsa.info/test/przyklad_sesja.jpg

Kadrowane 1:1

Pozdr.
Q

5 Data: Wrzesien 09 2009 02:04:20
Temat: Re: macro
Autor: Piotr 

Cześć,

Ja używałem mojego 350D z pierścieniami pośrednimi z AF + 50 mm 1.8..
Problem w tym, że nawet minimalne przesunięcie aparatu powodowało
problemy.
Działanie AF też pozostawiało wiele do życzenia.

W końcu zacząłęm używać MF ale bardzo mała głębia ostrości to duży
problem.
Efekty zdjęć były całkiem niezłem, ale o cieżko mi się tym zestawem
pracowało.

Docelowo polecam zainteresować się obiektywem typu macro, na przykład
Canon 100mm macro:
http://www.pbase.com/cameras/canon/ef_100_28_macro_u

Pozdrawiam,

Piotr

6 Data: Wrzesien 09 2009 11:07:48
Temat: Re: macro
Autor: quent 

Działanie AF też pozostawiało wiele do życzenia.

AF w ogole nie uzywam w tego typu sesjach.

W końcu zacząłęm używać MF ale bardzo mała głębia ostrości to duży
problem.

W identycznej konfiguracji jak Twoja bez problemu obiekty w wielkosci 2cm mieszcza sie w glebi ostrosci z zakresu przeslon dostepnych w tym obiektywie.

Docelowo polecam zainteresować się obiektywem typu macro, na przykład
Canon 100mm macro:


Ponad 2 kilo zlotowek to jak poczatek mojej zabawy w macro za wiele...

Pozdr.
Q

7 Data: Wrzesien 09 2009 11:11:24
Temat: Re: macro
Autor: quent 

Docelowo polecam zainteresować się obiektywem typu macro, na przykład
Canon 100mm macro

Da sie tym obiektywem (bez piercieni innych dodatkowych konwerterow) zrobic takie cos?
http://www.pbase.com/htsung/image/83141034/original

Jesli tak to niezle...

Pozdr.
Q

8 Data: Wrzesien 09 2009 11:48:46
Temat: Re: macro
Autor: Marek Wyszomirski 

"quent"  napisał:

Docelowo polecam zainteresować się obiektywem typu macro, na przykład
Canon 100mm macro

Da sie tym obiektywem (bez piercieni innych dodatkowych konwerterow) zrobic takie cos?
http://www.pbase.com/htsung/image/83141034/original

Jesli tak to niezle...

Powinno się dać. O ile wiem, ten obiektyw umożliwia uzyskanie skali 1:1, a więc można wypełnic kadr motywem o rozmiarach matrycy aparatu. Nie wiem, jaka była skala pzry tym zdjęciu (trzeba by znac dokładne rozmiary ważki), ale na moje oko skala nie była większa niż 1:1 - a może nawet i mniejsza.


--
Pozdrawiam!
Marek Wyszomirski

9 Data: Wrzesien 14 2009 00:33:00
Temat: Re: macro
Autor: adam 

Użytkownik "Marek Wyszomirski" napisał

Da sie tym obiektywem (bez piercieni innych dodatkowych konwerterow) zrobic takie cos?
http://www.pbase.com/htsung/image/83141034/original

Jesli tak to niezle...

Powinno się dać. O ile wiem, ten obiektyw umożliwia uzyskanie skali 1:1, a więc można wypełnic kadr motywem o rozmiarach matrycy aparatu.

A 1:1 nie jest liczone dla pełnej klatki ? Skoro tak to na cropie będzie powyżej 1:1.

adam

10 Data: Wrzesien 14 2009 07:35:35
Temat: Re: macro
Autor: Marek Wyszomirski 

"adam"  napisał:

>>[...]
> Powinno się dać. O ile wiem, ten obiektyw umożliwia uzyskanie skali 1:1,
a
> więc można wypełnic kadr motywem o rozmiarach matrycy aparatu.

A 1:1 nie jest liczone dla pełnej klatki ? Skoro tak to na cropie będzie
powyżej 1:1.
[....]

Ręce opadają - ile razy można przypominać to samo:-(
Skala odwzorowanie jest cechą obiektywu a nie korpusu do którego zostanie
dołączony. Niezależnie od wielkości klatki zawsze da się uzyskać tę samą
skalę (w przypadku obiektywu o którym pisałem - 1:1) - a od klatki będzie
zależało tylko to, jakiego rozmiaru obiekt przy tej skali zmieści się w
kadrze.

--
Pozdrawiam!
Marek Wyszomirski

11 Data: Wrzesien 14 2009 10:12:36
Temat: Re: macro
Autor: adam 

Użytkownik "Marek Wyszomirski" napisał

>>[...]
> Powinno się dać. O ile wiem, ten obiektyw umożliwia uzyskanie skali > 1:1,
a
> więc można wypełnic kadr motywem o rozmiarach matrycy aparatu.

A 1:1 nie jest liczone dla pełnej klatki ? Skoro tak to na cropie będzie
powyżej 1:1.
[....]

Ręce opadają - ile razy można przypominać to samo:-(
Skala odwzorowanie jest cechą obiektywu a nie korpusu do którego zostanie
dołączony. Niezależnie od wielkości klatki zawsze da się uzyskać tę samą
skalę (w przypadku obiektywu o którym pisałem - 1:1) - a od klatki będzie
zależało tylko to, jakiego rozmiaru obiekt przy tej skali zmieści się w
kadrze.

Czyli chcesz przez to powiedzieć, ze obiektyw pełnoklatkowy o skali 1:1 na Canonie 20D da koledze skalę odwzorowania 1:1 ?

adam

12 Data: Wrzesien 14 2009 10:21:47
Temat: Re: macro
Autor: Paweł W. 

adam pisze:

Czyli chcesz przez to powiedzieć, ze obiektyw pełnoklatkowy o skali 1:1 na Canonie 20D da koledze skalę odwzorowania 1:1 ?

Narysuj sobie na karteczce prosty obiekt, jak np. pionowa strzałka. Gdzieś z boku tej strzałki narysuj kropeczkę, następnie pociągnij linie proste od końców strzałeczki tak, żeby przechodziły przez tę kropkę. W tej samej odległości po drugiej stronie uzyskasz odwróconą do góry nogami strzałeczkę, ale o tej samej wielkości. To jest skala odwzorowania 1:1. Teraz jak podstawisz matrycą FF, to zarejestrujesz do 36mm(kadr pionowy) tej strzałeczki (załóżmy, że narysowałeś 5cm strzałeczkę). Jeśli podstawisz w te miejsce matrycę DX, to zarejestrujesz 24mm tej strzałeczki, bo matryca jest mniejsza, ale odwzorowanie nadal jest 1:1. Żeby na matrycy DX zarejestrować tyle samo ile na matrycy FF potrzebujesz po prostu mniejszej skali odwzorowania. W przypadku DX jest to chyba 1:1,5.

Pozdrawiam,
Paweł W.

--
"A niektóre dzieci, jak się obrażą, to pokazują innym język. Ja też pokazuję, ale ja wtedy mam rację". - Kasia, 4 lata,Newsweek Polska.

13 Data: Wrzesien 14 2009 11:35:59
Temat: Re: macro
Autor: adam 

Użytkownik ""Paweł W."" napisał

Czyli chcesz przez to powiedzieć, ze obiektyw pełnoklatkowy o skali 1:1 na Canonie 20D da koledze skalę odwzorowania 1:1 ?

Narysuj sobie na karteczce prosty obiekt, jak np. pionowa strzałka. Gdzieś z boku tej strzałki narysuj kropeczkę, następnie pociągnij linie proste od końców strzałeczki tak, żeby przechodziły przez tę kropkę. W tej samej odległości po drugiej stronie uzyskasz odwróconą do góry nogami strzałeczkę, ale o tej samej wielkości. To jest skala odwzorowania 1:1. Teraz jak podstawisz matrycą FF, to zarejestrujesz do 36mm(kadr pionowy) tej strzałeczki (załóżmy, że narysowałeś 5cm strzałeczkę). Jeśli podstawisz w te miejsce matrycę DX, to zarejestrujesz 24mm tej strzałeczki, bo matryca jest mniejsza, ale odwzorowanie nadal jest 1:1. Żeby na matrycy DX zarejestrować tyle samo ile na matrycy FF potrzebujesz po prostu mniejszej skali odwzorowania. W przypadku DX jest to chyba 1:1,5.

Paweł, ale ja to wiem - zastanawia mnie tylko od czego Markowi "ręce opadają".

Klasyka - jakie ma znaczenie, że skala odwzorowania (czy w innym przypadku ogniskowa) są niezmienne skoro to co się uzyskuje na cropowej matrycy daje inne efekty - tu zwiększenie skali, a w przypadku ogniskowych ich wynikowe wydłużenie.

adam

14 Data: Wrzesien 14 2009 11:57:30
Temat: Re: macro
Autor: Paweł W. 

adam pisze:

Paweł, ale ja to wiem - zastanawia mnie tylko od czego Markowi "ręce opadają".


Klasyka - jakie ma znaczenie, że skala odwzorowania (czy w innym przypadku ogniskowa) są niezmienne skoro to co się uzyskuje na cropowej matrycy daje inne efekty - tu zwiększenie skali, a w przypadku
                              ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^

ogniskowych ich wynikowe wydłużenie.
                            ^^^^^^^^^^

Właśnie w tych miejscach ręce opadają.  Zmiana wielkości matrycy nie wpływa na własności obiektywu. To, że podstawiasz mniejszą matrycę, nie znaczy, że wynikowa ogniskowa się wydłuża, bo zarówno z 6mpx APSC jak i z 12mpx FF otrzymasz dokładnie ten sam poziom szczegółowości przy użyciu tego samego obiektywu, z tym, że w aparacie APS-C będzie to centralny wycinek kadru - tracisz brzegi. Nie ma żadnego wydłużenia ogniskowej. Jest zawężenie pola widzenia MATRYCY. Ekwiwalentów ogniskowych używa się tylko dlatego, że przez wiele lat używało się określenia 50mm - obiektyw standardowy, a nie 60 stopni kątowych - obiektyw standardowy. Producenci zamiast ogniskowych obiektywów mogli opisywać je przez opisanie pola widzenia obiektywu np. obiektyw 60* f/2.8 mówi ci więcej niż: obiektyw 50mm/2.8, bo obiektyw pod FF będzie miał inny kąt, a obiektyw pod APS-C będzie miał inny kąt widzenia (mniejszy, dlatego można stosować obiektywy FF pod APS-C, a w drugą stronę przeważnie otrzymuje się winietę jak w wizjerze drzwiowym).

A odwzorowanie 1:1 to jest zawsze 1:1 i oznacza to, że obraz rzutowany na matrycę jest tej samej wielkości (centymetr obiektu rzeczywistego odpowiada 1 cm obrazu rzutowanego na matrycę). Mniejsza matryca, mniejszy wycinek. Gdzieś tu Marek zwracał uwagę, że przy zastosowaniu odwzorowania 1:1 w aparacie wielkoformatowym można w całości sfotografować butelkę mleka. Czy to jest makro, czy nie ?

Pozdrawiam,
Paweł W.

--
"A niektóre dzieci, jak się obrażą, to pokazują innym język. Ja też pokazuję, ale ja wtedy mam rację". - Kasia, 4 lata,Newsweek Polska.

15 Data: Wrzesien 14 2009 12:57:51
Temat: Re: macro
Autor: adam 

Użytkownik ""Paweł W."" napisał

Paweł, ale ja to wiem - zastanawia mnie tylko od czego Markowi "ręce opadają".


Klasyka - jakie ma znaczenie, że skala odwzorowania (czy w innym przypadku ogniskowa) są niezmienne skoro to co się uzyskuje na cropowej matrycy daje inne efekty - tu zwiększenie skali, a w przypadku
                             ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^

ogniskowych ich wynikowe wydłużenie.
                           ^^^^^^^^^^

Właśnie w tych miejscach ręce opadają.  Zmiana wielkości matrycy nie wpływa na własności obiektywu. To, że podstawiasz mniejszą matrycę, nie znaczy, że wynikowa ogniskowa się wydłuża, bo zarówno z 6mpx APSC jak i z 12mpx FF otrzymasz dokładnie ten sam poziom szczegółowości przy użyciu tego samego obiektywu, z tym, że w aparacie APS-C będzie to centralny wycinek kadru - tracisz brzegi. Nie ma żadnego wydłużenia ogniskowej. Jest zawężenie pola widzenia MATRYCY. Ekwiwalentów ogniskowych używa się tylko dlatego, że przez wiele lat używało się określenia 50mm - obiektyw standardowy, a nie 60 stopni kątowych - obiektyw standardowy. Producenci zamiast ogniskowych obiektywów mogli opisywać je przez opisanie pola widzenia obiektywu np. obiektyw 60* f/2.8 mówi ci więcej niż: obiektyw 50mm/2.8, bo obiektyw pod FF będzie miał inny kąt, a obiektyw pod APS-C będzie miał inny kąt widzenia (mniejszy, dlatego można stosować obiektywy FF pod APS-C, a w drugą stronę przeważnie otrzymuje się winietę jak w wizjerze drzwiowym).

Tak, tak, oczywiście. Nieprecyzyjnie się wyraziłem.

A odwzorowanie 1:1 to jest zawsze 1:1 i oznacza to, że obraz rzutowany na matrycę jest tej samej wielkości (centymetr obiektu rzeczywistego odpowiada 1 cm obrazu rzutowanego na matrycę). Mniejsza matryca, mniejszy wycinek. Gdzieś tu Marek zwracał uwagę, że przy zastosowaniu odwzorowania 1:1 w aparacie wielkoformatowym można w całości sfotografować butelkę mleka. Czy to jest makro, czy nie ?

Jasna sprawa, teraz już mi się nie popieprzy : )

adam

16 Data: Wrzesien 14 2009 12:34:59
Temat: Re: macro
Autor: Marek Wyszomirski 

"adam"  napisał:

[...]
Paweł, ale ja to wiem - zastanawia mnie tylko od czego Markowi "ręce opadają".

Dlatego, że skala odwzorowania ma swoja konkretna definicję z której jednoznacznie wynika, ze nie zależy ona od rozmiaru filmu/matrycy aparatu podczepionego do obiektywu.

Klasyka - jakie ma znaczenie, że skala odwzorowania (czy w innym przypadku ogniskowa) są niezmienne skoro to co się uzyskuje na cropowej matrycy daje inne efekty - tu zwiększenie skali, a w przypadku ogniskowych ich wynikowe wydłużenie.

Czy rozumiem, że teorię, iż długość linijki zmienia się wraz z kątrem pod jakim na nią patrzysz też propagujesz? Ogniskowa też ma swoja konkretną definicję i nie zmienia się z rozmiarem mmatrycy. Można mówić o zmianach EKWIWALENTU skali odwzorowania lub EKWIWALENTU ogniskowej dla formatu małoobrazkowego z wyraźnym podkreśleniem słowa _ekwiwalent_. Częste zaniedbywanie tego słowa prowadzi niestety do licznych nieporozumień.


--
Pozdrawiam!
Marek Wyszomirski

17 Data: Wrzesien 14 2009 12:57:54
Temat: Re: macro
Autor: adam 

Użytkownik "Marek Wyszomirski" napisał
[...]

Paweł, ale ja to wiem - zastanawia mnie tylko od czego Markowi "ręce opadają".

Dlatego, że skala odwzorowania ma swoja konkretna definicję z której jednoznacznie wynika, ze nie zależy ona od rozmiaru filmu/matrycy aparatu podczepionego do obiektywu.

Teraz rozumiem.

Klasyka - jakie ma znaczenie, że skala odwzorowania (czy w innym przypadku ogniskowa) są niezmienne skoro to co się uzyskuje na cropowej matrycy daje inne efekty - tu zwiększenie skali, a w przypadku ogniskowych ich wynikowe wydłużenie.

Czy rozumiem, że teorię, iż długość linijki zmienia się wraz z kątrem pod jakim na nią patrzysz też propagujesz? Ogniskowa też ma swoja konkretną definicję i nie zmienia się z rozmiarem mmatrycy. Można mówić o zmianach EKWIWALENTU skali odwzorowania lub EKWIWALENTU ogniskowej dla formatu małoobrazkowego z wyraźnym podkreśleniem słowa _ekwiwalent_. Częste zaniedbywanie tego słowa prowadzi niestety do licznych nieporozumień.

Dokładnie tak.

Zaćmienie jakieś miałem, kawa mi dzisiaj nie pomogła ; )

adam

18 Data: Wrzesien 14 2009 13:23:35
Temat: Re: macro
Autor: Marek Wyszomirski 

"adam"  napisał:

[...] Dokładnie tak.

Zaćmienie jakieś miałem, kawa mi dzisiaj nie pomogła ; )
[...]

Zatem pozostaje życzyć lepszej kawy:-) Osobiście polacam moją ulubioną Prima Impresja.


--
Pozdrawiam!
Marek Wyszomirski

19 Data: Wrzesien 14 2009 14:13:15
Temat: Re: macro
Autor: adam 

Użytkownik "Marek Wyszomirski" napisał

[...] Dokładnie tak.

Zaćmienie jakieś miałem, kawa mi dzisiaj nie pomogła ; )
[...]

Zatem pozostaje życzyć lepszej kawy:-) Osobiście polacam moją ulubioną Prima Impresja.

Dzięki : )
Ale to jednak ciśnienie (1004 hPa z tendencją wzrostową) - wszystko mi się dzisiaj chrzani, każdą rzecz sprawdzam po dwa razy ; )

adam

20 Data: Wrzesien 14 2009 13:45:51
Temat: Re: macro
Autor: Gotfryd Smolik news 

On Mon, 14 Sep 2009, Marek Wyszomirski wrote:

"adam"  napisał:

[...]
Paweł, ale ja to wiem - zastanawia mnie tylko od czego Markowi "ręce opadają".

Dlatego, że skala odwzorowania ma swoja konkretna definicję z której jednoznacznie wynika, ze nie zależy ona od rozmiaru filmu/matrycy aparatu podczepionego do obiektywu.

  Dodajmy:
....i z tego powodu średnio nadaje się np. na wyznacznik "macro".
  A powód jest taki, że klasyfikując *zdjęcie*, w sumie mało nas
interesuje co jest pomiędzy obiektem a zdjęciem (w rozumieniu
zdjęcia na wydruku, ew. na ekranie monitora albo na ścianie,
po wylocie z rzutnika).

  Przyjęcie "1:1" za wyróżnik, prowadzi do paradoksu: przy kompaktach
"makro" zaczynałoby się dopiero przy kadrach 5 do 7 mm :D

EKWIWALENTU skali odwzorowania lub EKWIWALENTU ogniskowej dla formatu małoobrazkowego

  O toto.
  Ale to prowadzi za wyznaczenie dla "prawdziwego makro" granicy
w okolicy 36mm szerokości kadru, bez względu na skalę *na matrycy* :D

pzdr, Gotfryd

21 Data: Wrzesien 14 2009 12:26:56
Temat: Re: macro
Autor: Marek Wyszomirski 

"adam"  napisał:

[...]
Ręce opadają - ile razy można przypominać to samo:-(
Skala odwzorowanie jest cechą obiektywu a nie korpusu do którego zostanie
dołączony. Niezależnie od wielkości klatki zawsze da się uzyskać tę samą
skalę (w przypadku obiektywu o którym pisałem - 1:1) - a od klatki będzie
zależało tylko to, jakiego rozmiaru obiekt przy tej skali zmieści się w
kadrze.

Czyli chcesz przez to powiedzieć, ze obiektyw pełnoklatkowy o skali 1:1 na Canonie 20D da koledze skalę odwzorowania 1:1 ?

Oczywiście. Skala odwzorowania zależy od obiektywu a nie rozmiaru klatki - oczywiście przy założeniu, że obiektyw jest mocowany z zachowaniem swojej odległości rejestrowej (czyli po ustawieniu pierścienia ostrosci na nieskończonosć - faktycznie na nieskończoność jest naostrzony). Jeśli ten warunek spełnisz, to niezależnie od tego czy obiektyw zamocujesz do aparatu wielkoformatowego, czy do mikroskopijnej matrycy telefonu komórkowego (po wyłupaniu z telefonu oryginalnego obiektywu) maksymalna możliwa do uzyskania skala odwzorowania będzie identyczna. Tyle, że rozmiar motywu wypełniającego kadr bedzie pzry różnych aparatach różny, mogą też wystąpic problemy z wielkością pola krycia obiektywu (np. winieta powodująca że naświetlone będzie tylko niewielkie kółko na środku kadru).


--
Pozdrawiam!
Marek Wyszomirski

macro



Grupy dyskusyjne