magnetyzer- odgrzewane kotlety?
1 | Data: Pa?dziernik 18 2010 13:19:18 |
Temat: magnetyzer- odgrzewane kotlety? | |
Autor: Igor Michalik | Witam, 2 |
Data: Pa?dziernik 18 2010 11:27:38 | Temat: Re: magnetyzer- odgrzewane kotlety? | Autor: Sergiusz Rozanski | Dnia 18.10.2010 Igor Michalik napisał/a: Witam, Zakładamy że auto jest sprawne, więc spala paliwo w prawidłowy sposób. Wiele z?ych s?ów powiedziano w sprawie s?ynnych magnetyzerów.. G?ównie To wyśmiewamy nadal, czyli ilość spalonego paliwa się nie zmienia. Jednak praktycznie prawie zupe?nie pomijany jest aspekt Czyli że w wyniku nic się nie zmieni. Ta sama ilość paliwa, tak samo prawidłowo spalona == ta sama ilośc takich samych spalin. -- "A cóż to za sens kupować samochód, żeby jeździć po asfalcie? Tam, gdzie jest asfalt, nie ma nic ciekawego, a gdzie jest coś ciekawego, tam nie ma asfaltu". Strugaccy - Poniedziałek zaczyna się w sobotę. 3 |
Data: Pa?dziernik 18 2010 14:01:56 | Temat: Re: magnetyzer- odgrzewane kotlety? | Autor: Igor Michalik | Czyli że w wyniku nic się nie zmieni. Ta sama ilość paliwa, tak samo Zwracam się do osób, które temat przerobiły w praktyce.. Mam na myśli głównie analizator spalin. W zw. z tym, Twój post nie jest odpowiedzią na moje pytanie. Pozdrawiam, 4 |
Data: Pa?dziernik 18 2010 14:09:23 | Temat: Re: magnetyzer- odgrzewane kotlety? | Autor: Lewis | W dniu 2010-10-18 14:01, Igor Michalik pisze: Czyli ďż˝e w wyniku nic siďż˝ nie zmieni. Ta sama ilo�� paliwa, tak samo Nawet jeĹli miałoby to mieÄ jakiĹ wpływ to co chcesz przez to uzyskaÄ? KupiÄ klekota z EURO4 i przejć do EURO5? ;) Taki magnetyzer kosztuje pewnie z 40zl, a badanie w stacji diagnostycznej pewnie koło 100zł wiÄc maksymalnie wydasz 250zł z przesyłkÄ magnetyzera, poczynisz badania naukowe i przysłużysz siÄ ludzkoĹci ;) -- CzÄĹci do A6 C4 sprzedam http://allegro.pl/item1199963969.html Pozdrawiam Lewis 5 |
Data: Pa?dziernik 18 2010 14:44:16 | Temat: Re: magnetyzer- odgrzewane kotlety? | Autor: J.F. | Użytkownik "Lewis" napisał w wiadomoĹci Nawet jeĹli miałoby to mieÄ jakiĹ wpływ to co chcesz przez to uzyskaÄ? KupiÄ klekota z EURO4 i przejć do EURO5? ;) Niestety nie. Zeby rzetelnie przebadac to trzeba troche tych badan zrobic. Rozgrzac silnik, pojechac ze 3x na badanie - sprawdzic rozrzut miernika. Poczekac na inna pogode - znow jedno do kilku badan. Zalozyc magnetyzer. Pojecha na kilka badan. Wyjezdzic zalecana ilosc km. Pojechac na kilka badan. zdjac magnetyzer. Pojechac na kilka badan. Przejechac pare tys km - i znow na badania. I dopiero zmierzylismy jeden przypadek - praca na wolnych obrotach na rozgrzanym silniku. J. 6 |
Data: Pa?dziernik 18 2010 14:54:43 | Temat: Re: magnetyzer- odgrzewane kotlety? | Autor: Igor Michalik | Niestety nie.Mniej więcej pytam o tego typu badania.. W krótkim czasie wypowiedziała się cała masa osób.. ale żadna nie odpowiedziała na moje pytanie. 7 |
Data: Pa?dziernik 18 2010 15:04:41 | Temat: Re: magnetyzer- odgrzewane kotlety? | Autor: J.F. | Użytkownik "Igor Michalik" napisał w wiadomości Niestety nie.Mniej więcej pytam o tego typu badania.. W krótkim czasie wypowiedziała się cała masa osób.. ale żadna nie odpowiedziała na moje pytanie. No bo wiesz - malo kto dysponuje stosownym miernikiem i odpowiednim zacieciem pomiarowym. A niektorzy, ktorzy takie badania robili, woli milczec :-) I opinie grupowiczow tez sa istotne, jesli uswiadamiaja conieco w temacie :-) Pare namiarow na badania z pozytywnym skutkiem widzialem, ale ... zlota zasade w nauce i sztuce znasz ? :-) J. 8 |
Data: Pa?dziernik 18 2010 13:31:17 | Temat: Re: magnetyzer- odgrzewane kotlety? | Autor: to | begin Igor Michalik Mniej wiĂŞcej pytam o tego typu badania.. W krótkim czasie wypowiedziaÂła Bo pytanie jest głupie. -- ignorance is bliss 9 |
Data: Pa?dziernik 18 2010 16:40:01 | Temat: Re: magnetyzer- odgrzewane kotlety? | Autor: Igor Michalik |
begin Igor Michalik Nie słyszałeś o tym, że nie ma głupich pytań, tylko głupie odpowiedzi? Co do kwestii konkretnych badań, zadałem to pytanie, bo po prostu takowych praktycznie nigdzie nie widziałem.. jedynie słyszałem przechwałki sprzedawców.. Kilka lat temu czytałem artykuł w Motorze, gdzie robiono "prowizoryczne". Jednoznacznie stwierdzili, że nie zanotowali lepszego spalania, jednak wyniki zanieczyszczenia spalin wypadły korzystniej z magnetyzerem, chociaż różnice sięgały 5% (jeżeli tak jest rzeczywistości, to i tak nieźle). Być może ktoś z Was przypomina sobie, który to był nr. wydania? Pzdr, 10 |
Data: Pa?dziernik 18 2010 22:11:06 | Temat: Re: magnetyzer- odgrzewane kotlety? | Autor: Andrzej Lawa | W dniu 18.10.2010 16:40, Igor Michalik pisze: Co do kwestii konkretnych badań, zadałem to pytanie, bo po prostu takowych To teraz spróbuj logicznie pomyśleć, dlaczego tak właśnie jest. Możesz próbować myśleć przykładając magnes do głowy ;-> 11 |
Data: Pa?dziernik 18 2010 23:50:44 | Temat: Re: magnetyzer- odgrzewane kotlety? | Autor: Igor Michalik | To teraz spróbuj logicznie pomyśleć, dlaczego tak właśnie jest. I kolejna odpowiedź na poziomie.. może jednak coś merytorycznego? Interesuje mnie obiektywny test wykonany przez instytucję niezwiązaną z producentem magnesików.. Ale skoro nikt takiego nie potrafi przedstawić, to ja się pytam.. na jakiej podstawie wszystkie poprzednie wypowiedzi/? Nie zrozumcie mnie źle.. sam nabijałem się z magnesików.. ale wygląda na to, że cięzko przedstawić dowody na działanie, ani na niedziałanie:))) I potwierdzają to Wasze WSZYSTKIE poprzednie wypowiedzi... Pzdr, 12 |
Data: Pa?dziernik 19 2010 00:38:31 | Temat: Re: magnetyzer- odgrzewane kotlety? | Autor: Lewis | W dniu 2010-10-18 23:50, Igor Michalik pisze: To teraz sprďż˝buj logicznie pomyďż˝leďż˝, dlaczego tak wďż˝aďż˝nie jest. Tak wiÄc przeprowadź badania dokumentujÄ ce działanie lub nie, magnetyzerów. Zaspokoisz swojÄ ciekawoć i siÄ przysłużysz innym ludziom z podobnymi dylematami. -- CzÄĹci do A6 C4 sprzedam http://allegro.pl/item1199963969.html Pozdrawiam Lewis 13 |
Data: Pa?dziernik 19 2010 09:10:29 | Temat: Re: magnetyzer- odgrzewane kotlety? | Autor: Andrzej Lawa | W dniu 18.10.2010 23:50, Igor Michalik pisze: To teraz spróbuj logicznie pomyśleć, dlaczego tak właśnie jest. To było merytoryczne. A poziom - najwyraźniej zbyt wysoki jak dla ciebie. Interesuje mnie obiektywny test wykonany przez instytucję niezwiązaną z Będzie to ta sama instytucja, co przeprowadziła test woskowych laleczek. Ale skoro nikt takiego nie potrafi przedstawić, to Dowodem jest znajomość praw fizyki. 14 |
Data: Pa?dziernik 19 2010 09:17:50 | Temat: Re: magnetyzer- odgrzewane kotlety? | Autor: Igor Michalik |
Dowodem jest znajomość praw fizyki. Jeżeli chciałbyś mówić o merytorycznej wypowiedzi, przytoczyłbyś te prawa, które masz na myśli.. (o ile masz na myśli jakiekolwiek prawa fizyki). Proponuję zakończyć tą dyskusję.. 15 |
Data: Pa?dziernik 19 2010 09:33:27 | Temat: Re: magnetyzer- odgrzewane kotlety? | Autor: Andrzej Lawa | W dniu 19.10.2010 09:17, Igor Michalik pisze: Dowodem jest znajomoć praw fizyki. WróÄ, dziecko drogie do szkoły, i zapoznaj siÄ z działem pod tytułem "magnetyzm" - tam dowiesz siÄ, dlaczego czÄ steczki paliwa za chiny ludowe nie bÄdÄ "pamiÄtaÄ", że przeszły koło magnesu (to nie opiłÄ¸i żelaza, żeby mogły siÄ "namagnesowaÄ"), a wszelkie brednie o "uporzÄ dkowaniu czÄ steczek" (pomijajÄ c taki detal, że wÄglowodory i tak na magnes nie zareagujÄ ) stajÄ siÄ oczywistÄ bzdurÄ , jak sobie przypomnisz, co siÄ dzieje z paliwem przed spaleniem w cylindrze (jest rozpylane przez dyszÄ gaźnika lub wtryskiwacz, wiÄc wszelkie "uporzÄ dkowanie" i tak szlag trafi). ProponujÄ zakoĹczyÄ tÄ dyskusjÄ.. A ja tobie - zaczÄ Ä myĹlenie. Bo jeszcze zaczniesz wierzyÄ w laleczki voodoo, bo nikt ci palcem nie pokazał, które prawa fizyki na ich działanie nie pozwalajÄ . 16 |
Data: Pa?dziernik 19 2010 09:44:56 | Temat: Re: magnetyzer- odgrzewane kotlety? | Autor: Jakub Witkowski | W dniu 2010-10-18 23:50, Igor Michalik pisze: Interesuje mnie obiektywny test wykonany przez instytucję niezwiązaną z Problem polega na tym, że jest mnóstwo rzeczy, które można by tak "badać". Na przykład wpływ koloru tapicerki na spalanie. Albo związek skłonności kierowcy do dłubania w prawym uchu z awaryjnością sondy lambda. I tak dalej. Niestety siły poważnych jednostek badawczych są skierowane raczej na te zjawiska, w których występuje cień racjonalnego uzasadnienia - czyli widzą szansę sukcesu. Bo naukowcy chcą maksymalizować uzysk z badań, oraz nie chcą się ośmieszać. Ewentualnie, mogą robić na badania za które ktoś dobrze zapłaci. Ale bardzo wątpię aby jakikolwiek producent magnetyzerów do paliwa zlecił takie naprawdę poważne badania poważnej instytucji naukowej. Z oczywistych przyczyn. -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora. 17 |
Data: Pa?dziernik 20 2010 09:57:41 | Temat: Re: magnetyzer- odgrzewane kotlety? | Autor: Maciek | W dniu 2010-10-18 23:50, Igor Michalik pisze: I kolejna odpowiedź na poziomie.. może jednak coś merytorycznego?Czy Ty na wszystko chciałbyś mieć obiektywne testy wykonane przez niezależną instytucję? Oczywiście wszystko można badać, np. wpływ sikania do zbiornika paliwa na szybkość usuwania much przez piórka wycieraczek, czy zależność temperatury prądów morskich od liczby kretyńskich postów na grupach dyskusyjnych ... -- Pozdrawiam Maciek 18 |
Data: Pa?dziernik 19 2010 16:34:54 | Temat: Re: magnetyzer- odgrzewane kotlety? | Autor: to | begin Igor Michalik Bo pytanie jest gÂłupie. Oprócz głupich pytaĹ istniejÄ także głupie stwierdzenia i to jest właĹnie jedno z nich. Pytanie jest głupie bo możesz sobie sam na nie odpowiedzieÄ. Zastanów siÄ przez chwile. Magnetyzer składa siÄ z magnesu i obejmy. Koszt produkcji masowej wynosi pewnie poniżej 1 euro. "UrzÄ dzenie" to jest znane od dawna. I teraz pytanie klucz -- skoro prawie nic nie kosztuje, to dlaczego nie stosuje go żaden producent aut? a. To spisek żydowski b. Magnetyzery nic nie dajÄ c. Muflon -- ignorance is bliss 19 |
Data: Pa?dziernik 18 2010 23:17:41 | Temat: Re: magnetyzer- odgrzewane kotlety? | Autor: Tomasz Pyra | W dniu 2010-10-18 14:44, J.F. pisze: I dopiero zmierzylismy jeden przypadek - praca na wolnych obrotach na Dodatkowo kierowca nie może wiedzieÄ czy akurat ma założony magnetyzer, czy nie. 20 |
Data: Pa?dziernik 18 2010 14:10:45 | Temat: Re: magnetyzer- odgrzewane kotlety? | Autor: Pan Piskorz | W dniu 2010-10-18 14:01, Igor Michalik pisze: które temat przerobiły w praktyce Myślisz, że ktoś marnowałby czas i środki na takie duperele? Kolega wyżej odpowiedział rzeczowo. Skoro magnetyzer nic nie robi to nie zmienia też składu spalin. Jak ci zależy na czystości to sprawdź w jakim stanie technicznym jest twoje auto a będzie to wielokrotnie pożyteczniejsze dla środowiska. P. 21 |
Data: Pa?dziernik 18 2010 14:10:59 | Temat: Re: magnetyzer- odgrzewane kotlety? | Autor: Jakub Witkowski | W dniu 2010-10-18 14:01, Igor Michalik pisze: Czyli że w wyniku nic się nie zmieni. Ta sama ilość paliwa, tak samo Z użytkownikami magnetyzerów jest podobny kłopot, co z wynalazcami perperuum mobile. Trzebia mieć na wejściu spore przekonanie, żeby się za to brać. Co z kolei rzutuje na oceny "faktów", których "osobiście doświadczyli", wyników, które "pomierzyli" itd. Ale skoro właśnie o takie informacje ci chodzi, to może i ktoś ci odpowie... :) -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora. 22 |
Data: Pa?dziernik 18 2010 13:41:23 | Temat: Re: magnetyzer- odgrzewane kotlety? | Autor: kamil | "Jakub Witkowski" wrote in message Z użytkownikami magnetyzerów jest podobny kłopot, co z wynalazcami perperuum mobile. Audiofile tez slysza ronice miedzy kablami sieciowymi albo optycznym cyfrowym za 400zl a takim za 4000zl. Oczywiscie nigdy nie w slepym tescie. ;) Pozdrawiam Kamil 23 |
Data: Pa?dziernik 18 2010 18:09:10 | Temat: Re: magnetyzer- odgrzewane kotlety? | Autor: DoQ | kamil pisze: Audiofile tez slysza ronice miedzy kablami sieciowymi albo optycznym cyfrowym za 400zl a takim za 4000zl. Oczywiscie nigdy nie w slepym tescie. ;) ATSD ciekawe dlaczego nie porownuja tego jakimis dobrymi samplerami. Powinni nagrywać to co wygeneruja glosniki na jednym, pozniej na drugim kablu i porownac amplitude bit po bicie. Jesli nic sie nie zmieni to znaczy ze "słyszący" ściemniają ;-) Pozdrawiam Paweł -- _____________________________________________ DoQ -- [ES9J4]-- mail: 24 |
Data: Pa?dziernik 18 2010 19:11:05 | Temat: Re: magnetyzer- odgrzewane kotlety? | Autor: J.F. | Użytkownik "DoQ" napisał w wiadomości Audiofile tez slysza ronice miedzy kablami sieciowymi albo optycznym cyfrowym za 400zl a takim za 4000zl. Oczywiscie nigdy nie w slepym tescie. ;) Ma szanse wyjsc za duzo roznic. Mikrofony tez szumia. No i bedzie podstawa do upierania sie ze jednak jest roznica. Ale porownanie cyfrowych optycznych to by sie moglo udac. Ale wiadomo, ze nasze urzadzenie jitteru nie zmierzy, a kabelek za 4000 ma go mniejszy :-) J. 25 |
Data: Pa?dziernik 18 2010 19:29:19 | Temat: Re: magnetyzer- odgrzewane kotlety? | Autor: DoQ | J.F. pisze: Ma szanse wyjsc za duzo roznic. Mikrofony tez szumia. Szum mozna latwo zidentyfikowac i wyeliminowac :) Ale porownanie cyfrowych optycznych to by sie moglo udac. Ja tam potrafie uslyszec roznice, np. wzmiacniaczy operacyjnych w scalaku (ale to juz dzialka analogowa) - ale sa pewne granice absurdu.. :) Pozdrawiam Paweł -- _____________________________________________ DoQ -- [ES9J4]-- mail: 26 |
Data: Pa?dziernik 18 2010 23:16:43 | Temat: Re: magnetyzer- odgrzewane kotlety? | Autor: Tomasz Pyra | W dniu 2010-10-18 18:09, DoQ pisze: kamil pisze: Może jeszcze powiesz że płyta CD to tylko 44100 próbek po 16 bitów każda? audio-ignorant ;) 27 |
Data: Pa?dziernik 19 2010 09:51:01 | Temat: Re: magnetyzer- odgrzewane kotlety? | Autor: kamil |
W dniu 2010-10-18 18:09, DoQ pisze: A ty pewnie na plycie verbatim uslyszysz bardziej miesisty bas i wiecej przestrzeni, niz na plycie TDK. :) Pozdrawiam Kamil 28 |
Data: Pa?dziernik 19 2010 21:12:18 | Temat: Re: magnetyzer- odgrzewane kotlety? | Autor: DoQ | Tomasz Pyra pisze: Może jeszcze powiesz że płyta CD to tylko 44100 próbek po 16 bitów każda? 65536 levels ought to be enough for anybody ;-) Pozdrawiam Paweł -- _____________________________________________ DoQ -- [ES9J4]-- mail: 29 |
Data: Pa?dziernik 18 2010 12:15:26 | Temat: Re: magnetyzer- odgrzewane kotlety? | Autor: Myjk | 2010-10-18 14:01:56 Igor Michalik Zwracam się do osób, które temat przerobiły w praktyce.. Tak, oni już pędzą żeby sprzętem za naście tysięcy złotych testować magnetyzery... -- Pozdor Myjk 30 |
Data: Pa?dziernik 18 2010 12:25:40 | Temat: Re: magnetyzer- odgrzewane kotlety? | Autor: to | begin Igor Michalik Zwracam siĂŞ do osób, które temat przerobiÂły w praktyce.. Mam na myÂśli Gdyby przykrÄcenie magnesu do przewodu paliwowego dawało realnie cokolwiek to takie rozwiÄ zanie byłoby stosowane fabrycznie. Szczególnie teraz, w dobie obsesji na punkcie ekologii. WiÄc nie wiem nad czym tu deliberowaÄ. -- ignorance is bliss 31 |
Data: Pa?dziernik 18 2010 12:33:31 | Temat: Re: magnetyzer- odgrzewane kotlety? | Autor: Myjk | 2010-10-18 14:25:40 to WiÄc nie wiem nad czym tu deliberowaÄ. Nad niczym właĹnie, bo autor to jakiĹ podrzÄdny troll. ;) Nie trzeba karmiÄ, to nie uroĹnie. -- Pozdor Myjk 32 |
Data: Pa?dziernik 18 2010 18:05:51 | Temat: Re: magnetyzer- odgrzewane kotlety? | Autor: DoQ | to pisze: Gdyby przykrÄcenie magnesu do przewodu paliwowego dawało realnie cokolwiek to takie rozwiÄ zanie byłoby stosowane fabrycznie. Szczególnie teraz, w dobie obsesji na punkcie ekologii. WiÄc nie wiem nad czym tu deliberowaÄ. E tam pewnie nie wiedzÄ . Myslisz ze spece od EURO X przeglÄ dajÄ allegro.pl ?;-) Pozdrawiam Paweł -- _____________________________________________ DoQ -- [ES9J4]-- mail: 33 |
Data: Pa?dziernik 18 2010 22:07:11 | Temat: Re: magnetyzer- odgrzewane kotlety? | Autor: Andrzej Lawa | W dniu 18.10.2010 14:01, Igor Michalik pisze: Czyli że w wyniku nic się nie zmieni. Ta sama ilość paliwa, tak samo A czy przerobiłeś już w praktyce przebijanie woskowych laleczek? Udało ci się dopiec w ten sposób wrogowi? Bo wiesz - póki nie sprawdzisz w praktyce, nie możesz się w tej kwestii wypowiadać. 34 |
Data: Pa?dziernik 18 2010 14:03:50 | Temat: Re: magnetyzer- odgrzewane kotlety? | Autor: freewolny | Użytkownik "Sergiusz Rozanski" napisał w wiadomości Dnia 18.10.2010 Igor Michalik napisał/a: Człowieku małej wiary. Proponuję zapoznać Ci się z wynikami badań prof. Magnetyzjewa z peterburskiej Politechniki. Po zastosowaniu magneztyzera i drobnych modyfikacjach* z rury wydechowej zaczął płynąć czysty bimber. *zamiast benzyny zastosowano unikalną miesznkę wody, sacharozy i jakiejś grzybni(tajemnica profesora) i wydłużeniu procesu spalania do kilku dni Damian 35 |
Data: Pa?dziernik 18 2010 15:00:37 | Temat: Re: magnetyzer- odgrzewane kotlety? | Autor: spammtrapp | W dniu 2010-10-18 13:27, Sergiusz Rozanski pisze: Czyli że w wyniku nic się nie zmieni. Ta sama ilość paliwa, tak samo Panie, ale spaliny sa zjonizowane a jony ujemne bardziej ujemne. 36 |
Data: Pa?dziernik 18 2010 14:22:17 | Temat: Re: magnetyzer- odgrzewane kotlety? | Autor: J.F. | Użytkownik "Igor Michalik" napisał Wiele złych słów powiedziano w sprawie słynnych magnetyzerów.. Głównie wyśmiewane są ich potencjalne "cudotwórcze" właściwości powodujące niższe spalanie. Jednak praktycznie prawie zupełnie pomijany jest aspekt ograniczenia zanieczyszczenia spalin, a w dzisiejszych czasach wydaje się być to nadrzedna kwestia.. W dzisiejszych czasach nadrzedna wydaje sie byc ilosc CO2, a tej magnetyzer nie zmieni, chyba ze zuzycie paliwa spadnie :-) J. 37 |
Data: Pa?dziernik 18 2010 18:13:47 | Temat: Re: magnetyzer- odgrzewane kotlety? | Autor: DoQ | J.F. pisze: W dzisiejszych czasach nadrzedna wydaje sie byc ilosc CO2, a tej magnetyzer nie zmieni, chyba ze zuzycie paliwa spadnie :-) CO2 to glupota, ale sama norma EURO ma juz sens. Pozdrawiam Paweł -- _____________________________________________ DoQ -- [ES9J4]-- mail: 38 |
Data: Pa?dziernik 19 2010 23:40:42 | Temat: Re: magnetyzer- odgrzewane kotlety? | Autor: kogutek | Witam,W fabrykach samochodów na pewno robili takie badania. Bo gdyby się okazało ze inwestując w samochód 20 centów można być konkurencyjnym w stosunku do innych producentów. To by wydali 20 centów. Widziałeś gdzieś w samochodzie zamontowane przez fabrykę magnetyzery? -- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl 39 |
Data: Pa?dziernik 20 2010 21:11:08 | Temat: Re: magnetyzer- odgrzewane kotlety? | Autor: Tomasz Pyra | W dniu 2010-10-19 23:40, kogutek pisze: W fabrykach samochodów na pewno robili takie badania. Bo gdyby się okazało ze Widać że nie jesteś na bieżąco z aktualnie obowiązującymi teoriami spiskowymi ;) 40 |
Data: Pa?dziernik 21 2010 09:42:49 | Temat: Re: magnetyzer- odgrzewane kotlety? | Autor: kamil |
W dniu 2010-10-19 23:40, kogutek pisze: Rosjanie zamontowali w tupolewie mangetyzer, ale odwrotnie niz instrukcja kazala? Pozdrawiam Kamil |