witam, przymierzam się do zakupu pługa do Horneta, znalazłem kilka na allegro i interesuje mnie z jakimi kosztami trzeba się liczyć , żeby pomalować go w kolorze mojego moto?
Coś takiego : http://allegro.pl/spojler-plug-honda-hornet-600-900-98-05-dr320-i1456584080.html

Nie wiem czy kolor ma znaczenie ale jeśli tak to interesuje mnie malowanie w kolorze żółtym takim w jakim jest żółty Hornet.

Pzdr
R2

Użytkownik "R2"  napisał w wiadomości

witam, przymierzam się do zakupu pługa do Horneta, znalazłem kilka na
allegro i interesuje mnie z jakimi kosztami trzeba się liczyć , żeby
pomalować go w kolorze mojego moto?
Coś takiego :
http://allegro.pl/spojler-plug-honda-hornet-600-900-98-05-dr320-i145658408
0.html Nie wiem czy kolor ma znaczenie ale jeśli tak to interesuje mnie
malowanie w  kolorze żółtym takim w jakim jest żółty Hornet.
Pzdr
R2

Średnokumaty szympans pomaluje Ci to za flaszkę. Chyba, że lubisz wyrzucać
kasę to szukaj maverików...

--
Grzybol

"Grzybol"  wrote

Średnokumaty szympans pomaluje Ci to za flaszkę. Chyba, że lubisz wyrzucać kasę to szukaj maverików...

Maverick to artysta ale myślę, że do pomalowania takiego pługa wystarczy zwykły lakiernik.

Pzdr
R2

Użytkownik "R2"  napisał w wiadomości

"Grzybol"  wrote

Średnokumaty szympans pomaluje Ci to za flaszkę. Chyba, że lubisz
wyrzucać  kasę to szukaj maverików...

Maverick to artysta ale myślę, że do pomalowania takiego pługa wystarczy
zwykły lakiernik.
Pzdr
R2

Myślę, że takiego pługa byś walnął sprayem. Jest spray bezbarwny z
utwardzaczem na wierzch. Dobrze trzyma, nie rysuje się. Puszka z taką
zawleczką jak granat, wyciągasz zawleczkę, mieszasz i pryskasz na wierzch. A
psiknąć kawałek pługa żółtym sprawem najpierw, to też chyba żadna filozofia.
Jak odtłuścisz i walniesz kilka warstw, delikatnie bez zacieków, to będzie
git. Ja bym nie przeżywał i do "artystów" nie latał:-) Pozdrawiam.

--
Grzybol

W dniu 2011-02-27 19:04, Grzybol pisze:

Użytkownik   napisał w wiadomości

  wrote

Średnokumaty szympans pomaluje Ci to za flaszkę. Chyba, że lubisz
wyrzucać  kasę to szukaj maverików...

Maverick to artysta ale myślę, że do pomalowania takiego pługa wystarczy
zwykły lakiernik.
Pzdr
R2

Myślę, że takiego pługa byś walnął sprayem. Jest spray bezbarwny z
utwardzaczem na wierzch. Dobrze trzyma, nie rysuje się. Puszka z taką
zawleczką jak granat, wyciągasz zawleczkę, mieszasz i pryskasz na wierzch. A
psiknąć kawałek pługa żółtym sprawem najpierw, to też chyba żadna filozofia.
Jak odtłuścisz i walniesz kilka warstw, delikatnie bez zacieków, to będzie
git. Ja bym nie przeżywał i do "artystów" nie latał:-) Pozdrawiam.

Z doswiadczenia wiem iz elementy z laminatu trzeba przed malowaniem przygotowac: powiercic, podocinacgdzieniegdzie polozyc ciut szpachlowki,   wyszlifowac. Wiec jesli ktos nie ma o tym pojecia to samo prysniecie sprayem urody temu motocyklu nie doda.

--
Kuczu

LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !! 123,3dB :)
Harley Davidson FXR-C 666 Edition
www.bikepics.com/members/kuczu/87fxr/

sprayem urody temu motocyklu nie doda.

Tak samo jak "temu misiu" ?:)
WOJO

W dniu 2011-02-28 13:52, WOJO pisze:

sprayem urody temu motocyklu nie doda.

Tak samo jak "temu misiu" ?:)
WOJO

A nie wiem, misia nigdy nie malowalem.

--
Kuczu

LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !! 123,3dB :)
Harley Davidson FXR-C 666 Edition
www.bikepics.com/members/kuczu/87fxr/

W dniu 2011-02-27 10:35, R2 pisze:

Nie wiem czy kolor ma znaczenie ale jeśli tak to interesuje mnie
malowanie w kolorze żółtym takim w jakim jest żółty Hornet.

Dopasuj pług do motocykla, przygotuj go pod malowanie i pryśnij sprayem (są firmy, które dobierają farbę a następnie pakują ją do pojemnika ciśnieniowego).
Dla zabezpieczenia połóż na to jeszcze jakiś klar (dobrze by było aby był chemoutwardzalny) - też można kupić w spraju.

Po kilkuset km pług będzie wyglądał tak samo, niezależnie czy wydasz na jego malowanie 100 czy 500zł.

--
M.