Grupy dyskusyjne   »   [ZAROBKI]mechanik samochodowy Warszawa

[ZAROBKI]mechanik samochodowy Warszawa



1 Data: Marzec 10 2008 23:32:26
Temat: [ZAROBKI]mechanik samochodowy Warszawa
Autor: ronsko 

Witam

Interesuje mnie ile może "na wejściu" dostać mechanik samochodowy w Warszawie ? Jest sporo ofert z autoryzowanych serwisów różnych marek oraz niezależnych warsztatów (np SHELL).
Doświadczenie kandydata to kilka lat pracy "na własny rachunek" oraz rok w UK w jednej z największych sieci serwisowych (różne samochody od MINI,MAZDA RX8 po CLK czy auta z USA).

pozdrawiam
Przemek



2 Data: Marzec 10 2008 23:46:36
Temat: Re: [ZAROBKI]mechanik samochodowy Warszawa
Autor: kml 


Użytkownik "ronsko"  napisał w wiadomości

Witam

Interesuje mnie ile może "na wejściu" dostać mechanik samochodowy w Warszawie ? Jest sporo ofert z autoryzowanych serwisów różnych marek oraz niezależnych warsztatów (np SHELL).
Doświadczenie kandydata to kilka lat pracy "na własny rachunek" oraz rok w UK w jednej z największych sieci serwisowych (różne samochody od MINI,MAZDA RX8 po CLK czy auta z USA).

Wiem, że nie takiej odpowiedzi sie spodziewasz ale mój znajomy dosyć długo pracował w takiej stacji szybkiej obsługi i było BARDZO przeciętnie z wynagrodzeniem - po prostu bez żadnej rewelacji a do tego mało fajne godziny pracy. Z chęcią bym napisał ile, ale po prostu nie pamiętam a nie chce wymyślać, postaram się dopytać jakoś w tym tygodniu i dopisać.


--
pozdrawiam
kml

3 Data: Marzec 11 2008 05:57:41
Temat: Re: [ZAROBKI]mechanik samochodowy Warszawa
Autor: Marek P. 

Interesuje mnie ile może "na wejściu" dostać mechanik samochodowy w
Warszawie ? Jest sporo ofert z autoryzowanych serwisów różnych marek
oraz niezależnych warsztatów (np SHELL).
Doświadczenie kandydata to kilka lat pracy "na własny rachunek" oraz
rok w UK w jednej z największych sieci serwisowych (różne samochody od
MINI,MAZDA RX8 po CLK czy auta z USA).

pozdrawiam
Przemek

Kiedyś na CB słyszałem jak 2 gości rozmawiało o pracy w trakcie piątkowego
powrotu do domu (gdzieś na mazury) Gośc mówił, że w serwisie Rovera w DC ma
3000 na rękę + służbowe mieszkanie.
--
Pozdr

Marek P.

4 Data: Marzec 11 2008 07:52:11
Temat: Re: [ZAROBKI]mechanik samochodowy Warszawa
Autor: Grejon 

Marek P. pisze:

Kiedyś na CB słyszałem jak 2 gości rozmawiało o pracy w trakcie piątkowego powrotu do domu (gdzieś na mazury) Gośc mówił, że w serwisie Rovera w DC ma 3000 na rękę + służbowe mieszkanie.

Co to za jakaś tradycja, żeby kanał 19 wykorzystywać do prywatnych pogaduszek? :(

--
Grzegorz Jońca    GG: 7366919    Szara ReniaM 1.4 E7J PMS-edycja limitowana ;)
http://www.fitness4you.pl - wszystko dla aktywnych

5 Data: Marzec 11 2008 07:41:16
Temat: Re: [ZAROBKI]mechanik samochodowy Warszawa
Autor: jack 

Marek P. pisze:

> Kiedyś na CB słyszałem jak 2 gości rozmawiało o pracy w trakcie piątkowego
> powrotu do domu (gdzieś na mazury) Gośc mówił, że w serwisie Rovera w DC ma
> 3000 na rękę + służbowe mieszkanie.

Co to za jakaś tradycja, żeby kanał 19 wykorzystywać do prywatnych
pogaduszek? :(

--
Grzegorz Jońca    GG: 7366919   
Szara ReniaM 1.4 E7J PMS-edycja limitowana ;)
http://www.fitness4you.pl - wszystko dla aktywnych
Znajomy pracuje przy wózkach widłowych[kraków] zaczynał od 7/h,teraz ma 10/h,w
najblizszej przyszłosci ma dostac12/h,a starzy mechanicy dostają 15/h[podobno
tyle ma instruktor nauki jazdy]
pozdro.jack

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

6 Data: Marzec 11 2008 09:32:23
Temat: Re: [ZAROBKI]mechanik samochodowy Warszawa
Autor: mario 

Grejon napisał(a):

Marek P. pisze:

Kiedyś na CB słyszałem jak 2 gości rozmawiało o pracy w trakcie piątkowego powrotu do domu (gdzieś na mazury) Gośc mówił, że w serwisie Rovera w DC ma 3000 na rękę + służbowe mieszkanie.

Co to za jakaś tradycja, żeby kanał 19 wykorzystywać do prywatnych pogaduszek? :(


gdzie wyczytałeś że on to usłyszał na #19?
Nie wiem, może cos przeoczyłem :-/

pozdrawiam
mario

7 Data: Marzec 11 2008 09:33:48
Temat: Re: [ZAROBKI]mechanik samochodowy Warszawa
Autor: Grejon 

mario pisze:

gdzie wyczytałeś że on to usłyszał na #19?
Nie wiem, może cos przeoczyłem :-/

Nigdzie, ale mimo to na CB to częsta praktyka.

pozdrawiam
mario

--
Grzegorz Jońca    GG: 7366919    Szara ReniaM 1.4 E7J PMS-edycja limitowana ;)
http://www.fitness4you.pl - wszystko dla aktywnych

8 Data: Marzec 11 2008 11:14:22
Temat: Re: [ZAROBKI]mechanik samochodowy Warszawa
Autor: mario 

Grejon napisał(a):

mario pisze:

gdzie wyczytałeś że on to usłyszał na #19?
Nie wiem, może cos przeoczyłem :-/

Nigdzie, ale mimo to na CB to częsta praktyka.

pozdrawiam
mario

no niestety,
nie tylko na 19 ale i na 9, 28.

pozdrawiam
mario

9 Data: Marzec 11 2008 03:36:45
Temat: Re: mechanik samochodowy Warszawa
Autor: ronsko 

Prosiłbym o powrót do tematu wątku :)

Przemek

10 Data: Marzec 11 2008 11:45:55
Temat: Re: [ZAROBKI]mechanik samochodowy Warszawa
Autor: Tadeusz 


Użytkownik "ronsko" <> napisał w wiadomości news.pl...

Interesuje mnie ile może "na wejściu" dostać mechanik samochodowy w Warszawie ?

to zależy co umie...
był sobie bardzo kumaty mechanik co się dobrze znał
na elektryce w BMW - pracował u Osowieckiego na Ojcowskiej
Podobno zarabiał w zeszłym roku min. 6-8 kPLN na rękę/m-c,
ale i tak przeszedł do autoryzowanego serwisu BMW za 2 razy tyle...

Poza tym w W-wie nie wiem dokładnie, ale w Białymstoku
mój znajomy płaci swoim lepszym mechanikom
5 kPLN/m-c, no i m. in. mogą robić w warsztacie
oficjalnie i gratis swoje i najbliższej rodziny prywatne auta
i wszystko do nich dostają po jego kosztach czyli
pewnie 50% tego co płaci "normalny" klient...

--
pozdrawiam
Tadeusz

11 Data: Marzec 11 2008 12:53:03
Temat: Re: [ZAROBKI]mechanik samochodowy Warszawa
Autor: Massai 

Tadeusz nastukał(-a):


Użytkownik "ronsko" <> napisał w wiadomości news.pl...

> Interesuje mnie ile może "na wejściu" dostać mechanik samochodowy w
> Warszawie ?

to zależy co umie...
był sobie bardzo kumaty mechanik co się dobrze znał
na elektryce w BMW - pracował u Osowieckiego na Ojcowskiej
Podobno zarabiał w zeszłym roku min. 6-8 kPLN na rękę/m-c,
ale i tak przeszedł do autoryzowanego serwisu BMW za 2 razy tyle...

Poza tym w W-wie nie wiem dokładnie, ale w Białymstoku
mój znajomy płaci swoim lepszym mechanikom
5 kPLN/m-c, no i m. in. mogą robić w warsztacie
oficjalnie i gratis swoje i najbliższej rodziny prywatne auta
i wszystko do nich dostają po jego kosztach czyli
pewnie 50% tego co płaci "normalny" klient...

Ja mam znajomego zdolnego mechanika, i jak do niego dzwonię na przegląd
się umówić, to zawsze: "stary, ale pali się? bo jak nie to może
poczekałbyś te 3 tygodnie..."

Generalnie nie pojmuję tego, ale wygląda że dobry mechanik to może
naprawdę z sufitu pieniądze wołać - i dostanie...

BTW. Wczoraj naprawiałem alternator, Autostart na Pradze.
No sprawnie, szybko, dobrze, ale...
Alternator na wymianę regenerowany, z wymianą - 500 pln.
Jak mowię: "no dooobra", to facet zaraz dorzuca "ale NETTO!"

Trochę mnie tym spienił...

--
Pozdro
Massai

12 Data: Marzec 11 2008 14:16:26
Temat: Re: [ZAROBKI]mechanik samochodowy Warszawa
Autor: Boombastic 

BTW. Wczoraj naprawiałem alternator, Autostart na Pradze.
No sprawnie, szybko, dobrze, ale...
Alternator na wymianę regenerowany, z wymianą - 500 pln.
Jak mowię: "no dooobra", to facet zaraz dorzuca "ale NETTO!"

Trochę mnie tym spienił...

No i zapłaciłeś to netto. Ja płaciłem zdaje się 450 zł i też netto.

13 Data: Marzec 11 2008 13:26:05
Temat: Re: [ZAROBKI]mechanik samochodowy Warszawa
Autor: Massai 

Boombastic nastukał(-a):

> BTW. Wczoraj naprawiałem alternator, Autostart na Pradze.
> No sprawnie, szybko, dobrze, ale...
> Alternator na wymianę regenerowany, z wymianą - 500 pln.
> Jak mowię: "no dooobra", to facet zaraz dorzuca "ale NETTO!"
>
> Trochę mnie tym spienił...

No i zapłaciłeś to netto. Ja płaciłem zdaje się 450 zł i też netto.

Właśnie mi się to trochę nie podoba. Klient łyka cenę, to mu trzeba
podnieść.
Coś w stylu "kurde, mogłem więcej zawołać, też może by łyknął".
No bo co to za praktyka, podawanie cen netto.
Zaraz jak pójdę do fryzjera, to tez mi cenę netto sypną.

Nigdy nie spotkałem się, nawet w ASO, z takimi zwyczajami.

--
Pozdro
Massai

14 Data: Marzec 11 2008 16:42:06
Temat: Re: [ZAROBKI]mechanik samochodowy Warszawa
Autor: Boombastic 

Właśnie mi się to trochę nie podoba. Klient łyka cenę, to mu trzeba
podnieść.
Coś w stylu "kurde, mogłem więcej zawołać, też może by łyknął".
No bo co to za praktyka, podawanie cen netto.
Zaraz jak pójdę do fryzjera, to tez mi cenę netto sypną.

Nigdy nie spotkałem się, nawet w ASO, z takimi zwyczajami.

Poprowadzisz własną działalność gospodarczą to zrozumiesz.

15 Data: Marzec 11 2008 16:07:22
Temat: Re: [ZAROBKI]mechanik samochodowy Warszawa
Autor: Massai 

Boombastic nastukał(-a):

> Właśnie mi się to trochę nie podoba. Klient łyka cenę, to mu trzeba
> podnieść.
> Coś w stylu "kurde, mogłem więcej zawołać, też może by łyknął".
> No bo co to za praktyka, podawanie cen netto.
> Zaraz jak pójdę do fryzjera, to tez mi cenę netto sypną.
>
> Nigdy nie spotkałem się, nawet w ASO, z takimi zwyczajami.

Poprowadzisz własną działalność gospodarczą to zrozumiesz.

Heh, widzisz - prowadzę.
I nie działalność tylko spółkę. Jestem vatowcem i w kontaktach z
firmami zazwyczaj używam cen netto, zaznaczając to wyraźnie, albo
podając dodatkowo ceny z Vat.

Ale zakładanie, że wchodzi facet z ulicy, jest na pewno vatowcem i w
dodatku na pewno furę ma na firmę, i mu się mówi cenę netto, a potem
"aaa, ale plus vat" to delikatnie mówiąc dziwaczna praktyka.

W sklepie też muszą ci podawać cenę brutto. Jak idziesz do spożywczaka
to też patrzysz na netto, a potem doliczasz sobie pamięci vat?
Pomijając już to, że osiedlowym sklepiku wcale tej ceny netto nie
będziesz miał podanej?

--
Pozdro
Massai

16 Data: Marzec 11 2008 17:13:25
Temat: Re: [ZAROBKI]mechanik samochodowy Warszawa
Autor: Boombastic 

Heh, widzisz - prowadzę.
I nie działalność tylko spółkę. Jestem vatowcem i w kontaktach z
firmami zazwyczaj używam cen netto, zaznaczając to wyraźnie, albo
podając dodatkowo ceny z Vat.

Ale zakładanie, że wchodzi facet z ulicy, jest na pewno vatowcem i w
dodatku na pewno furę ma na firmę, i mu się mówi cenę netto, a potem
"aaa, ale plus vat" to delikatnie mówiąc dziwaczna praktyka.

Ja się tez lekko wkurzyłem, bo także robiłem tam alternator, stąd wiem o czym mówisz. Ale doświadczenie podpowiada, ze w takich garażowych warsztatach prawie zawsze tak jest. Jak chcesz fakture to + VAT. Tak samo w budownictwie. Ja wiem, ze to jest niezgodnie z przepisami, że moge donieść do US i takie tam. Ale żyj i pozwól żyć innym. Ja się przynajmniej cieszę, że zrobiono mi auto szybko i sprawnie. A jak facet dostanie po dupie to ceny pójdą w górę lub w ogóle zlikwiduje zakład. Chore, ale niestety prawdziwe.

17 Data: Marzec 11 2008 16:44:06
Temat: Re: [ZAROBKI]mechanik samochodowy Warszawa
Autor: Massai 

Boombastic nastukał(-a):

> Heh, widzisz - prowadzę.
> I nie działalność tylko spółkę. Jestem vatowcem i w kontaktach z
> firmami zazwyczaj używam cen netto, zaznaczając to wyraźnie, albo
> podając dodatkowo ceny z Vat.
>
> Ale zakładanie, że wchodzi facet z ulicy, jest na pewno vatowcem i w
> dodatku na pewno furę ma na firmę, i mu się mówi cenę netto, a potem
> "aaa, ale plus vat" to delikatnie mówiąc dziwaczna praktyka.

Ja się tez lekko wkurzyłem, bo także robiłem tam alternator, stąd
wiem o czym mówisz. Ale doświadczenie podpowiada, ze w takich
garażowych warsztatach prawie zawsze tak jest. Jak chcesz fakture to
+ VAT. Tak samo w budownictwie.

aaaa... no rzeczywiście, z tym się też spotkałem.
nie wspomniałem o fakturze, sam z tym wyskoczył, ale może uprzedzając
pytanie.
A niech mu tam.

Ja wiem, ze to jest niezgodnie z
przepisami, że moge donieść do US i takie tam. Ale żyj i pozwól żyć
innym. Ja się przynajmniej cieszę, że zrobiono mi auto szybko i
sprawnie. A jak facet dostanie po dupie to ceny pójdą w górę lub w
ogóle zlikwiduje zakład. Chore, ale niestety prawdziwe.

Pod względem jakości obsługi - byłem mile zaskoczony.
Tzn. awaria, niech się pan dotoczy, może da pan radę. Od ręki.
Zrobili tez od ręki, w pół godziny.

Pewnie, powiedzieli - spalone diody, naprawa wyjdzie tyle samo co
wymiana, a będzie długo trwała. Ile w tym prawdy, nigdy się nie dowiem,
wolę zakładać, że tak po prostu było.

I kulturalni goście, zero idiotycznych odzywek.
Oprócz tego vatu ;-)

--
Pozdro
Massai

18 Data: Marzec 11 2008 17:28:21
Temat: Re: [ZAROBKI]mechanik samochodowy Warszawa
Autor: J.F. 

On Tue, 11 Mar 2008 16:07:22 +0000 (UTC),  Massai wrote:

I nie działalność tylko spółkę. Jestem vatowcem i w kontaktach z
firmami zazwyczaj używam cen netto, zaznaczając to wyraźnie, albo
podając dodatkowo ceny z Vat.

Ale zakładanie, że wchodzi facet z ulicy, jest na pewno vatowcem i w
dodatku na pewno furę ma na firmę, i mu się mówi cenę netto, a potem
"aaa, ale plus vat" to delikatnie mówiąc dziwaczna praktyka.

Zalezy od branzy - gosc moze miec 99% klientow "firmowych".

A moze go zle zrozumiales - zdaje sobie sprawe ze to drogo,
ale coz poradzi - wiec klienta zastrzelil "500zl" i
dobil "plus vat".

W sklepie też muszą ci podawać cenę brutto. Jak idziesz do spożywczaka
to też patrzysz na netto, a potem doliczasz sobie pamięci vat?

Jest ustawa o cenach, ale czy ona wyklucza podawanie
w postaci "500zl + <smallfont> 122zl VAT"

J.

19 Data: Marzec 11 2008 16:38:08
Temat: Re: [ZAROBKI]mechanik samochodowy Warszawa
Autor: Massai 

J.F. nastukał(-a):

On Tue, 11 Mar 2008 16:07:22 +0000 (UTC),  Massai wrote:
> I nie działalność tylko spółkę. Jestem vatowcem i w kontaktach z
> firmami zazwyczaj używam cen netto, zaznaczając to wyraźnie, albo
> podając dodatkowo ceny z Vat.
>
> Ale zakładanie, że wchodzi facet z ulicy, jest na pewno vatowcem i w
> dodatku na pewno furę ma na firmę, i mu się mówi cenę netto, a potem
> "aaa, ale plus vat" to delikatnie mówiąc dziwaczna praktyka.

Zalezy od branzy - gosc moze miec 99% klientow "firmowych".

A moze go zle zrozumiales - zdaje sobie sprawe ze to drogo,
ale coz poradzi - wiec klienta zastrzelil "500zl" i
dobil "plus vat".

Wiesz, zwykły warsztat - no może nie zwykły, tylko dobry.
Z jednej strony - ma tam sporo taksówkarzy jako klientów.
Z drugiej - sam mnie wpuszczał do warsztatu i widział że nie taksówka.

Generalnie jestem zadowolony, tylko ta zagrywka "ale to netto!" mi się
nie spodobała...


> W sklepie też muszą ci podawać cenę brutto. Jak idziesz do
> spożywczaka to też patrzysz na netto, a potem doliczasz sobie
> pamięci vat?

Jest ustawa o cenach, ale czy ona wyklucza podawanie
w postaci "500zl + <smallfont> 122zl VAT"

J.

Nie wiem czy wyklucza, ale praktyka jest taka że zazwyczaj tam gdzie
podają też ceny netto (duże markety) to brutto jest dużymi, a netto
jest malutkimi.
Wyjątkiem jest chyba makro, tam jest odwrotnie - ale tu ze względu na
specyfikę klienta ma to swoje uzasadnienie.

--
Pozdro
Massai

20 Data: Marzec 11 2008 20:05:52
Temat: Re: [ZAROBKI]mechanik samochodowy Warszawa
Autor: J.F. 

On Tue, 11 Mar 2008 16:38:08 +0000 (UTC),  Massai wrote:

J.F. nastukał(-a):
A moze go zle zrozumiales - zdaje sobie sprawe ze to drogo,
ale coz poradzi - wiec klienta zastrzelil "500zl" i
dobil "plus vat".

Wiesz, zwykły warsztat - no może nie zwykły, tylko dobry.
Z jednej strony - ma tam sporo taksówkarzy jako klientów.

Czy mi sie wydaje czy taksowkarze chyba w wiekszosci sa takim
smiesznym klientem ze placa vat po niskich stawkach, ale bez prawa
do odliczenia ?

Generalnie jestem zadowolony, tylko ta zagrywka "ale to netto!" mi się
nie spodobała...

Moze po prostu musisz sie nauczyc reagowac "a bez faktury ?" :-)

Nie wiem czy wyklucza, ale praktyka jest taka że zazwyczaj tam gdzie
podają też ceny netto (duże markety) to brutto jest dużymi, a netto
jest malutkimi.

Ano, taki sie zrobil zwyczaj, w sumie dobrze.

Wyjątkiem jest chyba makro, tam jest odwrotnie - ale tu ze względu na
specyfikę klienta ma to swoje uzasadnienie.

Zazwyczaj nie ma. Klienta niby ma firme, ale kupuje po brutto.

J.

21 Data: Marzec 11 2008 16:32:21
Temat: Re: [ZAROBKI]mechanik samochodowy Warszawa
Autor: ronsko 


Ok dzięki za info,
robie rozpoznanie dla kolegi.

pozdrawiam

Przemek

22 Data: Marzec 11 2008 16:57:49
Temat: Re: [ZAROBKI]mechanik samochodowy Warszawa
Autor: Marek P. 

był sobie bardzo kumaty mechanik co się dobrze znał
na elektryce w BMW - pracował u Osowieckiego na Ojcowskiej

To już zupeł nie inna branża i pieniądze.
--
Pozdr

Marek P.

23 Data: Marzec 11 2008 20:41:52
Temat: Re: [ZAROBKI]mechanik samochodowy Warszawa
Autor: Tadeusz 


Użytkownik "Marek P." <> napisał w wiadomości news.pl...

był sobie bardzo kumaty mechanik co się dobrze znał
na elektryce w BMW - pracował u Osowieckiego na Ojcowskiej

To już zupeł nie inna branża i pieniądze.

Osowiecki?
taka sama - to nie Bawaria Motors...
to że specjalizują się w BMW to nie znaczy,
że nie robią innych marek - bo robią
Poza tym nie robią nówek po 200 - 300 kPLN
tylko w większości "normalne" kilkuletnie auta
a nawet strucelki typu E36 po parę tyś zł...

--
pozdrawiam
Tadeusz

[ZAROBKI]mechanik samochodowy Warszawa



Grupy dyskusyjne