Grupy dyskusyjne   »   mgła i popierdalanie

mgła i popierdalanie



1 Data: Listopad 27 2011 20:05:25
Temat: mgła i popierdalanie
Autor: Marek Dyjor 

Tak sobie myślę czy większość kierowców wykupuje jakieś specjalne bonusy nieśmiertelności, że podczas dość ostrej mgły potrafią popierdalać bez grama zastanowienia 150 km/h, po autostradzie co prawda ale w sumie to gówno było widać tak na granicy drogi hamowania.

W dobrych warunkach to nie widzę przeciwwskazań nawet 180 poganiać...



2 Data: Listopad 27 2011 20:09:38
Temat: Re: mgła i popierdalanie
Autor: Mumin 

W dniu 2011-11-27 20:05, Marek Dyjor pisze:

Tak sobie myślę czy większość kierowców wykupuje jakieś specjalne bonusy
nieśmiertelności, że podczas dość ostrej mgły potrafią popierdalać bez
grama zastanowienia 150 km/h, po autostradzie co prawda ale w sumie to
gówno było widać tak na granicy drogi hamowania.

W dobrych warunkach to nie widzę przeciwwskazań nawet 180 poganiać...



Szybkich i bezpiecznych u nas przecież pod dostatkiem...

--
Pozdrawiam,
Mumin

3 Data: Listopad 27 2011 19:12:35
Temat: Re: mgła i popierdalanie
Autor: Waldek Godel 

Dnia Sun, 27 Nov 2011 20:09:38 +0100, Mumin napisał(a):

Szybkich i bezpiecznych u nas przecież pod dostatkiem...

To jest jakby oczywiste, że chwalą się szybcy i bezpieczni.
Ci drudzy już sie nie pochwalą. Nikomu.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
"PS3 nie zostało złamane NIGDY a kasy do ugrania na piractwie wiecej niz w
Cydii prawda? Wiec nie mow hoooop" - Paweł "robbo" Kamiński aka Jan
Strybyszewski

4 Data: Listopad 27 2011 20:13:55
Temat: Re: mgła i popierdalanie
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello Mumin,

Sunday, November 27, 2011, 8:09:38 PM, you wrote:

Tak sobie myślę czy większość kierowców wykupuje jakieś specjalne bonusy
nieśmiertelności, że podczas dość ostrej mgły potrafią popierdalać bez
grama zastanowienia 150 km/h, po autostradzie co prawda ale w sumie to
gówno było widać tak na granicy drogi hamowania.
W dobrych warunkach to nie widzę przeciwwskazań nawet 180 poganiać...
Szybkich i bezpiecznych u nas przecież pod dostatkiem...

Zdarzyło mi się zapierdalać autostradą A4 we mgle. Nocą. Ale było to
tak dawno temu, że ruch był minimalny i prawdopodobieństwo karambolu
znikome. A najważniejsze - było widać przeciwmłowe poprzedników.

--
Best regards,
 RoMan                           
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

5 Data: Listopad 27 2011 20:20:35
Temat: Re: mgła i popierdalanie
Autor: Marek Dyjor 

RoMan Mandziejewicz wrote:

Hello Mumin,

Sunday, November 27, 2011, 8:09:38 PM, you wrote:

Tak sobie myślę czy większość kierowców wykupuje jakieś specjalne
bonusy nieśmiertelności, że podczas dość ostrej mgły potrafią
popierdalać bez grama zastanowienia 150 km/h, po autostradzie co
prawda ale w sumie to gówno było widać tak na granicy drogi
hamowania.
W dobrych warunkach to nie widzę przeciwwskazań nawet 180
poganiać...
Szybkich i bezpiecznych u nas przecież pod dostatkiem...

Zdarzyło mi się zapierdalać autostradą A4 we mgle. Nocą. Ale było to
tak dawno temu, że ruch był minimalny i prawdopodobieństwo karambolu
znikome. A najważniejsze - było widać przeciwmłowe poprzedników.

Wiara czyni cuda...

a teraz zważ, że możesz trafić na debila bez p.mgłowych  +  tuningowane pozycyjne wyglądające jak świeczki w latarence przy wozie konnym.

6 Data: Listopad 27 2011 19:31:39
Temat: Re: mgła i popierdalanie
Autor: to 

begin Marek Dyjor

a teraz zważ, że możesz trafić na debila bez p.mgłowych  +  tuningowane
pozycyjne wyglądające jak świeczki w latarence przy wozie konnym.

Zawsze można poczekać na "nieśmiertelnego" i jechać sobie całkowicie
bezpiecznie z odstępem odpowiednim do prędkości (w zasadzie dowolnej) za
nim. Nawet jak w coś walnie, to Ty zdążysz zahamować. :)

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

7 Data: Listopad 27 2011 21:15:34
Temat: Re: mgÂła i popierdalanie
Autor: Agent 



Zawsze można poczekać na "nieśmiertelnego" i jechać sobie całkowicie
bezpiecznie z odstępem odpowiednim do prędkości (w zasadzie dowolnej) za
nim. Nawet jak w coś walnie, to Ty zdążysz zahamować. :)

Jak on w coś walnie to będzie miał dużo większe opóźnienie niż najlepsze hamulce i najszybszy refleks kierownika który jedzie za nim.

8 Data: Listopad 27 2011 20:18:26
Temat: Re: mgła i popierdalanie
Autor: to 

begin Agent

Zawsze można poczekać na "nieśmiertelnego" i jechać sobie całkowicie
bezpiecznie z odstępem odpowiednim do prędkości (w zasadzie dowolnej)
za nim. Nawet jak w coś walnie, to Ty zdążysz zahamować. :)

Jak on w coś walnie to będzie miał dużo większe opóźnienie niż najlepsze
hamulce i najszybszy refleks kierownika który jedzie za nim.

Rozumiesz to co czytasz? "Z odstępem odpowiednim do prędkości".

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

9 Data: Listopad 27 2011 12:29:09
Temat: Re: mgła i popierdalanie
Autor: WS 

On 27 Lis, 20:31, to  wrote:

Zawsze można poczekać na "nieśmiertelnego" i jechać sobie całkowicie
bezpiecznie z odstępem odpowiednim do prędkości (w zasadzie dowolnej) za
nim. Nawet jak w coś walnie, to Ty zdążysz zahamować. :)

pod warunkiem, ze ta bezpieczna odleglosc nie przekracza granicy
widocznosci przeciwmgielnego poprzednika ;) - w prawdziwej mgle sie
tak nie da ...

WS

10 Data: Listopad 28 2011 09:12:18
Temat: Re: mgÂła i popierdalanie
Autor: Arek 

W dniu 2011-11-27 20:31, to pisze:

begin Marek Dyjor

a teraz zważ, że możesz trafić na debila bez p.mgłowych  +  tuningowane
pozycyjne wyglądające jak świeczki w latarence przy wozie konnym.

Zawsze można poczekać na "nieśmiertelnego" i jechać sobie całkowicie
bezpiecznie z odstępem odpowiednim do prędkości (w zasadzie dowolnej) za
nim. Nawet jak w coś walnie, to Ty zdążysz zahamować. :)

Czyli jakim odstępem, zakładając, że jest mgła i jedziecie 180?

Bo jak w coś walnie to może nie zdążyć włÄ…czyć ci awaryjnych:)

A.

11 Data: Listopad 28 2011 10:32:59
Temat: Re: mgła i popierdalanie
Autor: to 

begin Arek

Czyli jakim odstępem, zakładając, że jest mgła i jedziecie 180?
Bo jak w coś walnie to może nie zdążyć włÄ…czyć ci awaryjnych:)

A co ja kalkulator jestem? To się czuje. ;)

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

12 Data: Listopad 28 2011 13:40:30
Temat: Re: mgła i popierdalanie
Autor: J.F. 

Dnia 28 Nov 2011 10:32:59 GMT, to napisał(a):

begin Arek
Czyli jakim odstępem, zakładając, że jest mgła i jedziecie 180?
Bo jak w coś walnie to może nie zdążyć włączyć ci awaryjnych:)

A co ja kalkulator jestem? To się czuje. ;)

No, tak prawde powiedziawszy to prawdziwe 180 wymaga sporej widocznosci, na
kilkaset metrow. Lepiej tego nie probowac w lekkiej mgle, a co dopiero w
sredniej.

J.

13 Data: Listopad 27 2011 21:07:00
Temat: Re: mgła i popierdalanie
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello Marek,

Sunday, November 27, 2011, 8:20:35 PM, you wrote:

Tak sobie myślę czy większość kierowców wykupuje jakieś specjalne
bonusy nieśmiertelności, że podczas dość ostrej mgły potrafią
popierdalać bez grama zastanowienia 150 km/h, po autostradzie co
prawda ale w sumie to gówno było widać tak na granicy drogi
hamowania.
W dobrych warunkach to nie widzę przeciwwskazań nawet 180
poganiać...
Szybkich i bezpiecznych u nas przecież pod dostatkiem...
Zdarzyło mi się zapierdalać autostradą A4 we mgle. Nocą. Ale było to
tak dawno temu, że ruch był minimalny i prawdopodobieństwo karambolu
znikome. A najważniejsze - było widać przeciwmłowe poprzedników.
Wiara czyni cuda...

Jaka wiara? Wyobraż sobie, że były takie czasy kiedyś, że A4 bywała
niemal pusta.

a teraz zważ, że możesz trafić na debila bez p.mgłowych  +  tuningowane
pozycyjne wyglądające jak świeczki w latarence przy wozie konnym.

Ale wtedy bym nie zapierdalał. A tu, mając jakieś 150 metrów do
poprzednika i widząc jego światła, mogłem sobie pozwolić. Bo
wiedziałem, że starczy mi miejsca, jakby on się w coś wpieprzył.

Wierz mi, że mniej stresu mnie to kosztowało niż zorientowanie się
kiedyś, ze traktor bez świateł, do wyprzedzania którego się
przymierzałem, ma podwieszony wieloskibowy pług, który buja się nad
maską mnojhego auta. Był uniesiony tak wysoko, że w moich światlach
nie było go widać. Nie dość, że jechał bez świateł, to nawet kawałka
czerwonej szmaty na plugu nie zawiesił. Jakbym jechał dostawczakiem
albo czymś większym, to miałbym ten pług w kabinie.



--
Best regards,
 RoMan                           
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

14 Data: Listopad 27 2011 23:08:06
Temat: Re: mgła i popierdalanie
Autor: Akarm 

Użytkownik "RoMan Mandziejewicz" napisał:

mając jakieś 150 metrów do
poprzednika i widząc jego światła, mogłem sobie pozwolić. Bo
wiedziałem, że starczy mi miejsca, jakby on się w coś wpieprzył.

Oczywiście!
http://www.prawko-kwartnik.info/kalku/zatrzymanie.html
Można sprawdzić z jaką prędkością walniesz w poprzedzający samochód, który zatrzymał się w miejscu na skutek kolizji.

--
              Akarm
http://www.bykom-stop.avx.pl

15 Data: Listopad 28 2011 00:06:25
Temat: Re: mgła i popierdalanie
Autor: Krzysztof 45 

Akarm napisał(a):

http://www.prawko-kwartnik.info/kalku/zatrzymanie.html
Można sprawdzić z jaką prędkością walniesz w poprzedzający samochód, który zatrzymał się w miejscu na skutek kolizji.
To są bzdury jak wiele innych takich liczydeł.
--
Krzysiek

16 Data: Listopad 28 2011 14:22:39
Temat: Re: mgła i popierdalanie
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello Akarm,

Sunday, November 27, 2011, 11:08:06 PM, you wrote:

mając jakieś 150 metrów do
poprzednika i widząc jego światła, mogłem sobie pozwolić. Bo
wiedziałem, że starczy mi miejsca, jakby on się w coś wpieprzył.
Oczywiście!
http://www.prawko-kwartnik.info/kalku/zatrzymanie.html
Można sprawdzić z jaką prędkością walniesz w poprzedzający samochód, który
zatrzymał się w miejscu na skutek kolizji.

Jasne. Bo tamten nie będzie próbował hamować i wbije się w
nienarodzony, spadajacy prosto z nieba betonowy fortepian* i stanie w
miejscu.

Skup się: akcja dzieje się ponad 10 lat temu, w nocy, przy niemal
zerowym ruchu, na autostradzie - sorry, dziurostradzie - A4.

W najgorszym przypadku, gdybym faktycznie przysnął i miałbym zepsute
hamulce, które działają po 0.5 sekundy, jak w podanym przez Ciebie
skrypcie a poprzednik nadziałby się na betonowy blok i stanął w
miejscu, to bym w niego dobił z predkością 62km/h. Jednak urealniając
dane wychodzi mi dokładnie metr luzu i prędkość 0.


* - musiałbys być trochę dłużej na grupie, żeby zrozumieć, skąd się to
wzięło.

--
Best regards,
 RoMan                           
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

17 Data: Listopad 28 2011 00:41:17
Temat: Re: mgła i popierdalanie
Autor: Krzysiek Kielczewski 

On 2011-11-27, RoMan Mandziejewicz  wrote:

Tak sobie myślę czy większość kierowców wykupuje jakieś specjalne
bonusy nieśmiertelności, że podczas dość ostrej mgły potrafią
popierdalać bez grama zastanowienia 150 km/h, po autostradzie co
                                         ^^^^^^^^^
[ciach]
Ale wtedy bym nie zapierdalał. A tu, mając jakieś 150 metrów do
poprzednika i widząc jego światła, mogłem sobie pozwolić. Bo
wiedziałem, że starczy mi miejsca, jakby on się w coś wpieprzył.

Przy 150km/h hamujesz na 150 metrach? Szacun... Na sniegu to Ci pewnie
cztery wystarczają...

Krzysiek Kiełczewski

18 Data: Listopad 28 2011 14:48:09
Temat: Re: mgła i popierdalanie
Autor: J.F. 

Dnia Mon, 28 Nov 2011 00:41:17 +0100, Krzysiek Kielczewski napisał(a):

On 2011-11-27, RoMan Mandziejewicz  wrote:
Tak sobie myślę czy większość kierowców wykupuje jakieś specjalne
bonusy nieśmiertelności, że podczas dość ostrej mgły potrafią
popierdalać bez grama zastanowienia 150 km/h, po autostradzie co
                                         ^^^^^^^^^
[ciach]
Ale wtedy bym nie zapierdalał. A tu, mając jakieś 150 metrów do
poprzednika i widząc jego światła, mogłem sobie pozwolić. Bo
wiedziałem, że starczy mi miejsca, jakby on się w coś wpieprzył.

Przy 150km/h hamujesz na 150 metrach? Szacun... Na sniegu to Ci pewnie
cztery wystarczają...

Mniej wiecej tak wychodzi. Skoro na 100km/h trzeba 40-50m, to przy 150km/h
powinno wystarczyc ok 100m.
Oczyscie na suchym asfalcie.

J.

19 Data: Listopad 28 2011 14:54:13
Temat: Re: mgła i popierdalanie
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello J.F.,

Monday, November 28, 2011, 2:48:09 PM, you wrote:

[...]

Przy 150km/h hamujesz na 150 metrach? Szacun... Na sniegu to Ci pewnie
cztery wystarczają...
Mniej wiecej tak wychodzi. Skoro na 100km/h trzeba 40-50m, to przy 150km/h
powinno wystarczyc ok 100m.
Oczyscie na suchym asfalcie.

Na dziurostradzie lekko zwilżonej mgłą jakieś 120 metrów. Zostaje 30
metrów na reakcję.

Uważam, ze to było i tak bezpieczniejsze niż zapieprzanie samemu z
prędkością 100km/h - bo widoczności we własnych światłach na 100
metrów na pewno nie miałem.

--
Best regards,
 RoMan                           
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

20 Data: Listopad 29 2011 01:10:33
Temat: Re: mgła i popierdalanie
Autor: Krzysiek Kielczewski 

On 2011-11-28, RoMan Mandziejewicz  wrote:

Przy 150km/h hamujesz na 150 metrach? Szacun... Na sniegu to Ci pewnie
cztery wystarczają...
Mniej wiecej tak wychodzi. Skoro na 100km/h trzeba 40-50m, to przy 150km/h
powinno wystarczyc ok 100m.
Oczyscie na suchym asfalcie.

Na dziurostradzie lekko zwilżonej mgłą jakieś 120 metrów. Zostaje 30
metrów na reakcję.

Uważam, ze to było i tak bezpieczniejsze niż zapieprzanie samemu z
prędkością 100km/h - bo widoczności we własnych światłach na 100
metrów na pewno nie miałem.


Taaa. Spokojna jazda 150km/h versus zapieprzanie 100km/h :)

Krzysiek Kiełczewski

21 Data: Listopad 28 2011 20:41:41
Temat: Re: mgła i popierdalanie
Autor: Adam Płaszczyca 

Dnia Mon, 28 Nov 2011 00:41:17 +0100, Krzysiek Kielczewski napisał(a):

Przy 150km/h hamujesz na 150 metrach? Szacun... Na sniegu to Ci pewnie
cztery wystarczają...

A ten przed nim to wali w betonową sćianę, ktore sa częste we mgle, tak?

--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

22 Data: Listopad 29 2011 01:04:48
Temat: Re: mgła i popierdalanie
Autor: Krzysiek Kielczewski 

On 2011-11-28, Adam Płaszczyca  wrote:

Przy 150km/h hamujesz na 150 metrach? Szacun... Na sniegu to Ci pewnie
cztery wystarczają...

A ten przed nim to wali w betonową sćianę, ktore sa częste we mgle, tak?

Tak, taki tir stojący po stłuczce na końcu karambolu dużo się od ściany
nie różni.

Pzdr,
Krzysiek Kiełczewski

23 Data: Listopad 28 2011 07:27:01
Temat: Odp: mgła i
Autor: Mareczko 


Użytkownik "RoMan Mandziejewicz"  napisał w wiadomości


kiedyś, ze traktor bez świateł, do wyprzedzania którego się
przymierzałem, ma podwieszony wieloskibowy pług, który buja się nad
maską mnojhego auta. Był uniesiony tak wysoko, że w moich światlach
nie było go widać. Nie dość, że jechał bez świateł, to nawet kawałka
czerwonej szmaty na plugu nie zawiesił. Jakbym jechał dostawczakiem
albo czymś większym, to miałbym ten pług w kabinie.

To nie siedź na zderzaku poprzednikowi to wtedy nie będzie ci się bujało
nad maską.

24 Data: Listopad 28 2011 08:48:30
Temat: Re: Odp: mgła i
Autor: RoMan Mandziejewicz 

Hello Mareczko,

Monday, November 28, 2011, 7:27:01 AM, you wrote:

kiedyś, ze traktor bez świateł, do wyprzedzania którego się
przymierzałem, ma podwieszony wieloskibowy pług, który buja się nad
maską mnojhego auta. Był uniesiony tak wysoko, że w moich światlach
nie było go widać. Nie dość, że jechał bez świateł, to nawet kawałka
czerwonej szmaty na plugu nie zawiesił. Jakbym jechał dostawczakiem
albo czymś większym, to miałbym ten pług w kabinie.
To nie siedź na zderzaku poprzednikowi to wtedy nie będzie ci się bujało
nad maską.

Szykowałem się do wyprzedzania traktora - Ty zapewne robisz to z
odległości 100 metrów.


--
Best regards,
 RoMan                           
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

25 Data: Listopad 28 2011 18:48:29
Temat: Re: mgła i popierdalanie
Autor: Cavallino 

Użytkownik "RoMan Mandziejewicz"  napisał w wiadomości news:

a teraz zważ, że możesz trafić na debila bez p.mgłowych  +  tuningowane
pozycyjne wyglądające jak świeczki w latarence przy wozie konnym.

Ale wtedy bym nie zapierdalał. A tu, mając jakieś 150 metrów do
poprzednika i widząc jego światła, mogłem sobie pozwolić. Bo
wiedziałem, że starczy mi miejsca, jakby on się w coś wpieprzył.

150 m starczy przy 150 km/h?
Ciekawe na co, chyba żeby się przeżegnać.

26 Data: Listopad 29 2011 17:36:54
Temat: Re: mgła i popierdalanie
Autor: Sebastian Kaliszewski 

Cavallino wrote:

Użytkownik "RoMan Mandziejewicz"  napisał w wiadomości news:

a teraz zważ, że możesz trafić na debila bez p.mgłowych  +  tuningowane
pozycyjne wyglądające jak świeczki w latarence przy wozie konnym.

Ale wtedy bym nie zapierdalał. A tu, mając jakieś 150 metrów do
poprzednika i widząc jego światła, mogłem sobie pozwolić. Bo
wiedziałem, że starczy mi miejsca, jakby on się w coś wpieprzył.

150 m starczy przy 150 km/h?
Ciekawe na co, chyba żeby się przeżegnać.


Eeee, na bardzo styk + nieco szczęścia starczy:
Droga hamowania (sprawne hamulce, dobre opony, droga nieco wilgotna ale nie jak w czasie deszczu gdy jest warstewka wody -- liczymy 7m/s^2): 126m
Droga reakcji (układu kierowca+hamulce -- liczymy 1s): 42m

Zakładam widoczność 70m -- jak poprzednik zauważy przeszkodę to jego światła stopów zapalą się po 30m -- do trafienia przeszkody zostanie mu jeszcze ze 40m -- jemu wiele nie pomoże, ale jadący te 150m za nim ma szansę się zatrzymać.

Oczywiście to jest jazda na krawędzi i wystarczy, że ten jadący z przodu zagapi się na sekundę i nawet stopy mu nie zaświecą albo sam jadący 150m za nim za sekundę odwróci uwagę i już się wbija.


Czyli ogólnie słaby pomysł, ale nie jest się bez szans.

pzdr
\SK
--
"Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang
--
http://www.tajga.org -- (some photos from my travels)

27 Data: Listopad 29 2011 20:40:22
Temat: Re: mgła i popierdalanie
Autor: Cavallino 

Użytkownik "Sebastian Kaliszewski"  napisał w wiadomości

Cavallino wrote:
Użytkownik "RoMan Mandziejewicz"  napisał w wiadomości news:

a teraz zważ, że możesz trafić na debila bez p.mgłowych  +  tuningowane
pozycyjne wyglądające jak świeczki w latarence przy wozie konnym.

Ale wtedy bym nie zapierdalał. A tu, mając jakieś 150 metrów do
poprzednika i widząc jego światła, mogłem sobie pozwolić. Bo
wiedziałem, że starczy mi miejsca, jakby on się w coś wpieprzył.

150 m starczy przy 150 km/h?
Ciekawe na co, chyba żeby się przeżegnać.


Eeee, na bardzo styk + nieco szczęścia starczy:
Droga hamowania (sprawne hamulce, dobre opony, droga nieco wilgotna ale nie jak w czasie deszczu gdy jest warstewka wody -- liczymy 7m/s^2): 126m
Droga reakcji (układu kierowca+hamulce -- liczymy 1s): 42m

1 s to za mało, a i tak z rachunków wynika że 18 metrów za mało tego dystansu.


Zakładam widoczność 70m -- jak poprzednik zauważy przeszkodę to jego światła stopów zapalą się po 30m

Chyba że nie zauważy tylko w nią wjedzie - o takim właśnie przypadku podczas mgły trzeba mówić.

28 Data: Listopad 30 2011 11:53:53
Temat: Re: mgła i popierdalanie
Autor: Sebastian Kaliszewski 

Cavallino wrote:

Użytkownik "Sebastian Kaliszewski"  napisał w wiadomości
Cavallino wrote:
Użytkownik "RoMan Mandziejewicz"  napisał w wiadomości news:

a teraz zważ, że możesz trafić na debila bez p.mgłowych  +  tuningowane
pozycyjne wyglądające jak świeczki w latarence przy wozie konnym.

Ale wtedy bym nie zapierdalał. A tu, mając jakieś 150 metrów do
poprzednika i widząc jego światła, mogłem sobie pozwolić. Bo
wiedziałem, że starczy mi miejsca, jakby on się w coś wpieprzył.

150 m starczy przy 150 km/h?
Ciekawe na co, chyba żeby się przeżegnać.


Eeee, na bardzo styk + nieco szczęścia starczy:
Droga hamowania (sprawne hamulce, dobre opony, droga nieco wilgotna ale nie jak w czasie deszczu gdy jest warstewka wody -- liczymy 7m/s^2): 126m
Droga reakcji (układu kierowca+hamulce -- liczymy 1s): 42m

1 s to za mało,

Zakładam że jak ktoś tak daje to jest jednak skupiony na jeździe. Czas od zdarzenia do przekazania sygnału nerwowego do stopy jakieś 0.7s i 0.3s na wciśnięcie.

a i tak z rachunków wynika że 18 metrów za mało tego dystansu.


Zakładam widoczność 70m -- jak poprzednik zauważy przeszkodę to jego światła stopów zapalą się po 30m

Chyba że nie zauważy tylko w nią wjedzie - o takim właśnie przypadku podczas mgły trzeba mówić.


Dlatego mówię, że nie jest się bez szans tak jakby jechać "w ciemno" -- ale i tak pomysł z cyklu słabych.

\SK
--
"Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang
--
http://www.tajga.org -- (some photos from my travels)

29 Data: Grudzien 02 2011 16:29:48
Temat: Re: mgła i popierdalanie
Autor: J.F 

Użytkownik "Sebastian Kaliszewski"  napisał w wiadomości
Cavallino wrote:

Droga reakcji (układu kierowca+hamulce -- liczymy 1s): 42m
1 s to za mało,

Zakładam że jak ktoś tak daje to jest jednak skupiony na jeździe. Czas od

i wlasnie - niekoniecznie jest. zalezy jaka ta mgla, ile bylo powodow do skupienia, jak dawno..

zdarzenia do przekazania sygnału nerwowego do stopy jakieś 0.7s i 0.3s na wciśnięcie.

I tu jest dodatkowy czynnik - od wyraznego sygnalu do wcisniecia.
Tymczasem we mgle wszystko niewyrazne :-)

Czasem mgla rzadka, stopy silne, zakret lekki czy dolek, widac ze tam wypadek.
Kiedy indziej mgla zgestnieje, ten z przodu zdejmie noge z gazu, widac go coraz gorzej, zanim sie zorientujesz ze sie zbliza a nie oddala ... to juz moze byc za pozno :-)


Tak czy inaczej - teoretyzowac sobie mozemy, nierzadko sam jade "we mgle" 100 czy wiecej, bo to tylko lekka mgielka, a potem gazety pisza ze znow setka osob w karambolu uczestniczyla :-)

J.

30 Data: Listopad 27 2011 23:42:24
Temat: Re: mgła i popierdalanie
Autor: Rafał "SP" Gil 

W dniu 2011-11-27 20:20, Marek Dyjor pisze:

a teraz zważ, że możesz trafić na debila bez p.mgłowych +
tuningowane pozycyjne wyglądające jak świeczki w latarence przy
wozie konnym.

I najważniejsze - zdrowo być ateistą ... Przecież na praktykującego czyha za każdym rogiem drewnianego kościoła wkurwiona cegła !

31 Data: Listopad 27 2011 19:28:01
Temat: Re: mgła i popierdalanie
Autor: to 

begin Mumin

Szybkich i bezpiecznych u nas przecież pod dostatkiem...

Ale to też zależy od wzroku (i świateł). W tych samych warunkach jeden
może widzieć drogę całkiem nieźle, a drugi prawie wcale. Zauważyłem, że w
warunkach typu ciemno, lekka mgła, lekki deszcz, kiedy i tak widzę dalej
niż potrzebuję, wielu kierowców jedzie bardzo wolno i sprawia wrażenie,
jakby w ogóle nie ogarniali gdzie przebiega droga.

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

32 Data: Listopad 28 2011 09:15:00
Temat: Re: mgła i popierdalanie
Autor: Arek 

W dniu 2011-11-27 20:28, to pisze:

begin Mumin

Szybkich i bezpiecznych u nas przecież pod dostatkiem...

Ale to też zależy od wzroku (i świateł). W tych samych warunkach jeden
może widzieć drogę całkiem nieźle, a drugi prawie wcale. Zauważyłem, że w
warunkach typu ciemno, lekka mgła, lekki deszcz, kiedy i tak widzę dalej
niż potrzebuję, wielu kierowców jedzie bardzo wolno i sprawia wrażenie,
jakby w ogóle nie ogarniali gdzie przebiega droga.

Ciekawe skąd się potem biorą wielokilometrowe karambole na autostradach.

A.

33 Data: Listopad 28 2011 10:32:37
Temat: Re: mgła i popierdalanie
Autor: to 

begin Arek

Ciekawe skąd się potem biorą wielokilometrowe karambole na autostradach.

Z przeceniania własnych umiejętności. :> Poza tym to się zdarza bardzo
rzadko.

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

34 Data: Listopad 28 2011 13:41:38
Temat: Re: mgła i popierdalanie
Autor: J.F. 

Dnia 28 Nov 2011 10:32:37 GMT, to napisał(a):

begin Arek
Ciekawe skąd się potem biorą wielokilometrowe karambole na autostradach.

Z przeceniania własnych umiejętności. :> Poza tym to się zdarza bardzo
rzadko.

Bo i mgla jest u nas stosunkowo rzadko, przynajmniej taka powaznie
ograniczajaca widocznosc.
Ale jak sie zdarzy ... widac skutki :-)

J.

35 Data: Listopad 28 2011 12:43:23
Temat: Re: mgła i popierdalanie
Autor: AZ 

On 2011-11-28, J.F.  wrote:


Bo i mgla jest u nas stosunkowo rzadko, przynajmniej taka powaznie
ograniczajaca widocznosc.
Ale jak sie zdarzy ... widac skutki :-)

Skutki nawet lekkiej mgielki na 100 metrach siegaja kilku dni. A te
skutki to tabuny jadacych z przeciwmgielnymi z tylu.

--
Artur
ZZR 1200

36 Data: Listopad 28 2011 14:17:53
Temat: Re: mgła i popierdalanie
Autor: Bydlę 

On 2011-11-28 09:15:00 +0100, Arek  said:

Ciekawe skąd się potem biorą wielokilometrowe karambole na autostradach.

Najczęściej z powodu mgły.
;-)



--
Bydlę

37 Data: Listopad 27 2011 20:21:12
Temat: Re: mgła i popierdalanie
Autor: Krzysztof 45 

Marek Dyjor napisał(a):

Tak sobie myślę czy większość kierowców wykupuje jakieś specjalne bonusy nieśmiertelności, że podczas dość ostrej mgły potrafią popierdalać bez grama zastanowienia 150 km/h, po autostradzie co prawda ale w sumie to gówno było widać tak na granicy drogi hamowania.
Na autostradzie to bezpieczniej w takich warunkach popierdalać (no może nie 150 ale ze 100-120) niż zwolnić do np 50-70km/h
--
Krzysiek

38 Data: Listopad 27 2011 22:41:01
Temat: Re: mgła i popierdalanie
Autor: Marek Dyjor 

Krzysztof 45 wrote:

Marek Dyjor napisał(a):
Tak sobie myślę czy większość kierowców wykupuje jakieś specjalne
bonusy nieśmiertelności, że podczas dość ostrej mgły potrafią
popierdalać bez grama zastanowienia 150 km/h, po autostradzie co
prawda ale w sumie to gówno było widać tak na granicy drogi
hamowania.
Na autostradzie to bezpieczniej w takich warunkach popierdalać (no
może nie 150 ale ze 100-120) niż zwolnić do np 50-70km/h

no wg warunków do 100  albo nawet i do 60  :) jak widać tylko przed maską :)

39 Data: Listopad 28 2011 00:10:42
Temat: Re: mgła i popierdalanie
Autor: Krzysztof 45 

Marek Dyjor napisał(a):

no wg warunków do 100  albo nawet i do 60  :) jak widać tylko przed maską :)
Na autostradzie nie ma bezpiecznej prędkości gdy widoczność jest fatalna.
Strach jechać szybko i strach jechać wolno. No chyba że jesteś w środku peletonu który sie nawzajem widzi.
--
Krzysiek

40 Data: Grudzien 02 2011 14:31:22
Temat: Re: mgła i popierdalanie
Autor: Marek Dyjor 

Krzysztof 45 wrote:

Marek Dyjor napisał(a):
no wg warunków do 100  albo nawet i do 60  :) jak widać tylko przed
maską :)
Na autostradzie nie ma bezpiecznej prędkości gdy widoczność jest
fatalna. Strach jechać szybko i strach jechać wolno. No chyba że jesteś w
środku peletonu który sie nawzajem widzi.

Warto jednak mieć sprawne i włączone światła przeciwmgielne bo wtedy ktoś nas zauważy z tyłu.

Większość wypadku na autostradach wynika podejrzewam właśnie z głupoty i niedostosowania prędkości.


Do dzisiaj wspominam jak koszmar jazdę autostradą przez Austrię, noc ulewa jak diabli wiatr ciemno ni chucha i wariaci popierdalający ile bozia dała w garkach z odstępami po kilka metrów, w tę samą noc wypadku w Austrii zginął jakiś polski piłka.  Jak kogoś zarzuci to mamy piękny klasyczny karambol na kilknaście wozów i klilka trupów.

41 Data: Listopad 27 2011 19:25:28
Temat: Re: mgła i popierdalanie
Autor: to 

begin Marek Dyjor

Tak sobie myślę czy większoć kierowców wykupuje jakieś specjalne bonusy
nieśmiertelności, że podczas doć ostrej mgły potrafią popierdalać bez
grama zastanowienia 150 km/h, po autostradzie co prawda ale w sumie to
gówno było widać tak na granicy drogi hamowania.

Jak byłem młodszy i głupszy to też tak jeździłem, zależy jaka mgła. ;)

PS. Nigdy nic się nie stało.

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

42 Data: Listopad 27 2011 21:36:25
Temat: Re: mgÂła i popierdalanie
Autor: marcin 

Jak byłem młodszy i głupszy

nie klam. mogles byc tylko mlodszy.

43 Data: Listopad 27 2011 20:44:12
Temat: Re: mgÂła i popierdalanie
Autor: AZ 

On 2011-11-27, marcin  wrote:

Jak byłem młodszy i głupszy

nie klam. mogles byc tylko mlodszy.

No i co? Zostales skrytykowany za burackie zachowanie, wiec zamiast
uderzyc sie w klate to stales sie obrazonym trollem...

--
Artur
ZZR 1200

44 Data: Listopad 27 2011 20:50:25
Temat: Re: mgła i popierdalanie
Autor: to 

begin AZ

No i co? Zostales skrytykowany za burackie zachowanie, wiec zamiast
uderzyc sie w klate to stales sie obrazonym trollem...

To tak jak na drodze. Inni pewnie mają lepsze samochody, to przynajmniej
można podpierdolić jak zawadzą o ciągłÄ…. Tutaj nie wyszła dyskusja, to
przynajmniej potrolluje. :>

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

45 Data: Listopad 27 2011 20:47:44
Temat: Re: mgła i popierdalanie
Autor: to 

begin marcin

Jak byłem młodszy i głupszy

nie klam. mogles byc tylko mlodszy.

Fakt, głupszy wtedy nie byłem, może tylko bardziej nierozsądny.

PS. Naucz się pisać po polsku.

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

46 Data: Listopad 27 2011 21:44:12
Temat: Re: mgła i popierdalanie
Autor: J.F. 

Dnia Sun, 27 Nov 2011 20:05:25 +0100, Marek Dyjor napisał(a):

Tak sobie myślę czy większość kierowców wykupuje jakieś specjalne bonusy
nieśmiertelności, że podczas dość ostrej mgły potrafią popierdalać bez grama
zastanowienia 150 km/h, po autostradzie co prawda ale w sumie to gówno było
widać tak na granicy drogi hamowania.

Na granicy ... czyli predkosc dobrana do warunkow :-)

Bo co to jest "ostra mgla" ?
Pamietam taka gdzie widocznosc byla jakies 5m :-)

W dobrych warunkach to nie widzę przeciwwskazań nawet 180 poganiać...

A czemu tak wolno ?

J.

mgła i popierdalanie



Grupy dyskusyjne