Grupy dyskusyjne   »   micra vs. aygo vs. peugeot 107 vs. twingo

micra vs. aygo vs. peugeot 107 vs. twingo



1 Data: Wrzesien 27 2008 20:57:15
Temat: micra vs. aygo vs. peugeot 107 vs. twingo
Autor: Laphroaig 

Witam,

Zadeklarowalem sie, ze pomoge kupic siostrze nowego malucha w cenie ok. 30kPLN. Po zgrubnym przejrzeniu cen w sieci wyszlo na to, ze w gre wchodza nastepujace samochodu:
- toyota aygo
- nissan micra
- peugeot 107
- renault twingo
- citroen C1

Wszystkie ione sa w cenie +/- 30kPLN (micra najdrozsza: 31900), oczywiscie mowie o wersji podstawowej, taka siostrze wystarczy.

Chetnie wyslucham opinii  uzytkownikow w/w samochodow. Glownym kryterium wyboru jednego z w/w samochodow jest bezawaryjnosc, ewentualnie kontrakt serwisowy na 5 lat za rozsadna cene, siostry nie stac na naprawy, pracuje w budzetowce :)

Jesli chodzi o mnie , to ja bym stawial na micre.
Aha, argumenty estetyczne nie sa istotne. Wszystkie sa tak samo szpetne :)

--
pozdr
Laphroaig



2 Data: Wrzesien 27 2008 22:27:54
Temat: Re: micra vs. aygo vs. peugeot 107 vs. twingo
Autor: Bartek Su 

Laphroaig napisał(a):

Witam,

Zadeklarowalem sie, ze pomoge kupic siostrze nowego malucha w cenie ok. 30kPLN. Po zgrubnym przejrzeniu cen w sieci wyszlo na to, ze w gre wchodza nastepujace samochodu:
- toyota aygo
- nissan micra
- peugeot 107
- renault twingo
- citroen C1

Wszystkie ione sa w cenie +/- 30kPLN (micra najdrozsza: 31900), oczywiscie mowie o wersji podstawowej, taka siostrze wystarczy.

Chetnie wyslucham opinii  uzytkownikow w/w samochodow. Glownym kryterium wyboru jednego z w/w samochodow jest bezawaryjnosc, ewentualnie kontrakt serwisowy na 5 lat za rozsadna cene, siostry nie stac na naprawy, pracuje w budzetowce :)

Jesli chodzi o mnie , to ja bym stawial na micre.
Aha, argumenty estetyczne nie sa istotne. Wszystkie sa tak samo szpetne :)

Moim zdaniem: Jeśli bezawaryjnoć to od razu do odrzucenia pug i cytryna.

Majac do wyboru micre i aygo, ja bym wybral micre. aygo to taki maly benzynowy klekot na 3 gary (jesli 1.0, a zakladam ze tak), micra jakoś bardziej do mnie przemawia i w cenie coś mnie sie zdaje - lepsze wyposażenie.



--
Pozdrawiam,

~ Honda Prelude ~ Healthy Brunettes ~
~ WWA@NIGHT ~ Sound Engineering ~

3 Data: Wrzesien 27 2008 20:39:28
Temat: Re: micra vs. aygo vs. peugeot 107 vs. twingo
Autor: Robert Rędziak 

On Sat, 27 Sep 2008 22:27:54 +0200, Bartek Su
 wrote:

Moim zdaniem: Jeśli bezawaryjność to od razu do odrzucenia pug i cytryna.

Majac do wyboru micre i aygo, ja bym wybral micre. aygo to taki maly
benzynowy klekot na 3 gary (jesli 1.0, a zakladam ze tak), micra jakoś
bardziej do mnie przemawia i w cenie coś mnie sie zdaje - lepsze
wyposażenie.

 Jeśli to Micra K12, to możesz ją dodać to powyższych. W końcu to
 płyta podłogowa współdzielona z Modusem, takoż np. też skrzynie
 biegów.

 Ale zaraz, czy 107/C1 to nie czasem ta sama platforma co Aygo? :P

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak                     mailto:giekao-at-gmail-dot-com
zmien kreseczkę na kropeczkę:              http://forum-subaru.pl
   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

4 Data: Wrzesien 27 2008 22:54:22
Temat: Re: micra vs. aygo vs. peugeot 107 vs. twingo
Autor: Bartek Su 

Robert Rędziak napisał(a):

On Sat, 27 Sep 2008 22:27:54 +0200, Bartek Su
 wrote:

Moim zdaniem: Jeśli bezawaryjność to od razu do odrzucenia pug i cytryna.

Majac do wyboru micre i aygo, ja bym wybral micre. aygo to taki maly benzynowy klekot na 3 gary (jesli 1.0, a zakladam ze tak), micra jakoś bardziej do mnie przemawia i w cenie coś mnie sie zdaje - lepsze wyposażenie.

 Jeśli to Micra K12, to możesz ją dodać to powyższych. W końcu to
 płyta podłogowa współdzielona z Modusem, takoż np. też skrzynie
 biegów.

 Ale zaraz, czy 107/C1 to nie czasem ta sama platforma co Aygo? :P

 r.

A dokladnie...C1/107/Aygo to jedno i to samo...ale jakoś siła sugestii mnie przekonuje do Toyki. Z tym, że i tak Micre bym wybrał.
Dlaczego? Z powodu doświadczeń. Znajomy od kilkunstu lat katuje Micre (wozi nią wszystko - od drabin na dachu po cegły na tylnym siedzeniu), wymienia tylko olej na czas i klocki. Zero, kompletnie ZERO problemów. Auto ma grubo ponad 200k, blsko 300. Widział ktos francuza z takim przebiegiem bez remontu motorka i przygód z elektro?

--
Pozdrawiam,

~ Honda Prelude ~ Healthy Brunettes ~
~ WWA@NIGHT ~ Sound Engineering ~

5 Data: Wrzesien 27 2008 23:02:41
Temat: Re: micra vs. aygo vs. peugeot 107 vs. twingo
Autor: castrol 

Bartek Su pisze:

Dlaczego? Z powodu doświadczeń. Znajomy od kilkunstu lat katuje Micre

Ktora Micre?

Widział ktos francuza z takim przebiegiem bez remontu motorka i przygód z elektro?

Tak, widzialem. Po cholere pieprzysz takie bzdury?


--
Pozdrawiam
Jacek Kustra

6 Data: Wrzesien 27 2008 23:25:32
Temat: Re: micra vs. aygo vs. peugeot 107 vs. twingo
Autor: Bartek Su 

castrol napisał(a):

Bartek Su pisze:

Dlaczego? Z powodu doświadczeń. Znajomy od kilkunstu lat katuje Micre

Ktora Micre?

Widział ktos francuza z takim przebiegiem bez remontu motorka i przygód z elektro?

Tak, widzialem. Po cholere pieprzysz takie bzdury?


Zaraz, zaraz...

po1. Nie wiem którą Micre. Starą, brzydką potwornie. Ale nie do zajechania.
po2. Nie "pieprze takich bzdur" tylko wyrażam swoją opinię (jak też napisałem w pierwszym swoim poscie "MOIM ZDANIEM") nie twierdzę, że jedyną słuszną.

Pośród moich znajomych zadowolonych właścicieli francuzów mogę policzyć na palcach 1 ręki (a takich co francuzami jeżdżą mam całkiem sporo).

--
Pozdrawiam,

~ Honda Prelude ~ Healthy Brunettes ~
~ WWA@NIGHT ~ Sound Engineering ~

7 Data: Wrzesien 28 2008 14:55:54
Temat: Re: micra vs. aygo vs. peugeot 107 vs. twingo
Autor: castrol 

Bartek Su pisze:

Pośród moich znajomych zadowolonych właścicieli francuzów mogę policzyć na palcach 1 ręki (a takich co francuzami jeżdżą mam całkiem sporo).

Noo jeszcze o tych silnikach wyraziles swa opinie. To teraz idz i poczytaj o silnikach benzynowych i diesla ktore wychodza od PSA i potem napisz co im masz do zarzucenia :D

Co do wlascicieli francuzow to sam znam ich sporo, z racji ze sam jezdze Citroenem i zapewniam Cie ze zadowolonych jest sporo wiecej.

Ale na pocieszenie. Mam znajomych co jezdza: francuskim/wloskimi/niemieckimi/japonskimi - poziom zadowolenia jest porownywalny.

Skoncz po prostu pisac o zaslyszanych mitach i zobacz jakie sa fakty. Ja rozumiem ze sam znaczek Toyoty w tym samym samochodzie powoduje cudowne niepsucie sie :D

No i wytlumacz mi jeszcze znawco jakim to cudem, ten nedzny Pug 407 w raporcie Dekry z 2008 roku jest wyzej niz wspaniala Toyota Avensis? :D Cuda jakies?

--
Pozdrawiam
Jacek Kustra

8 Data: Wrzesien 28 2008 16:18:05
Temat: Re: micra vs. aygo vs. peugeot 107 vs. twingo
Autor: AL 

castrol pisze:

Bartek Su pisze:

Pośród moich znajomych zadowolonych właścicieli francuzów mogę policzyć na palcach 1 ręki (a takich co francuzami jeżdżą mam całkiem sporo).

Noo jeszcze o tych silnikach wyraziles swa opinie. To teraz idz i poczytaj o silnikach benzynowych i diesla ktore wychodza od PSA i potem napisz co im masz do zarzucenia :D

Co do wlascicieli francuzow to sam znam ich sporo, z racji ze sam jezdze Citroenem i zapewniam Cie ze zadowolonych jest sporo wiecej.

no przylacze sie

No i wytlumacz mi jeszcze znawco jakim to cudem, ten nedzny Pug 407 w raporcie Dekry z 2008 roku jest wyzej niz wspaniala Toyota Avensis? :D Cuda jakies?


bo Avensis akurat do najlepszych wytworow Toyoty nie nalezy/al - ani to "slawetnej" niezawodnosci, ani polotu designerskiego - ot nudny taki.

--
pozdr
Adam (AL)
TG

9 Data: Wrzesien 28 2008 16:58:11
Temat: Re: micra vs. aygo vs. peugeot 107 vs. twingo
Autor: castrol 

AL pisze:

bo Avensis akurat do najlepszych wytworow Toyoty nie nalezy/al - ani to "slawetnej" niezawodnosci, ani polotu designerskiego - ot nudny taki.

No jak nie nalezy. Wszystko co ma znaczek Toyoty bedzie lepsze od wszystkiego co ma znaczek Citroena/Puga/Renaulta/Fiata itp itd :D

Moge sie zalozyc ze jakby postawic 407 i obok Avensisa to 90% gospodyn domowych wybralaby Toytoe bo francuskie sie psuja :D

--
Pozdrawiam
Jacek Kustra

10 Data: Wrzesien 27 2008 21:43:53
Temat: Re: micra vs. aygo vs. peugeot 107 vs. twingo
Autor: Robert Rędziak 

On Sat, 27 Sep 2008 22:54:22 +0200, Bartek Su
 wrote:

Dlaczego? Z powodu doświadczeń. Znajomy od kilkunstu lat katuje Micre
(wozi nią wszystko - od drabin na dachu po cegły na tylnym siedzeniu),
wymienia tylko olej na czas i klocki. Zero, kompletnie ZERO problemów.

 Zupełne zero? Jasne, uwierzyłbym gdybym nie znał tego auta (K11,
 o K10 się nie wypowiem, bo nie znam). Owszem, na tle innych
 wyróżnia się niezawodnością, ale nie jest stuprocentowo
 niezawodne. I ceny niektórych części zabijają.

 A po 300kkm wożenia cegieł i drabin, to prawdopodobnie jest to
 już całkiem roztrzęsiona galareta (zawieszeniowo i
 prawdopodobnie też nadwoziowo). Dodatkowo najprawdopodobniej bez
 tylnej cześci progów. O drobiazgach jak np. brzęczący zmieniacz
 biegów nie wspomnę, bo przecie można się do tego przyzwyczaić.

Auto ma grubo ponad 200k, blsko 300. Widział ktos francuza z takim
przebiegiem bez remontu motorka i przygód z elektro?

 Odróżniasz K11 od K12, czy tylko tak sobie popierdujesz? W K12,
 po niższym przegiegu, będziesz miał swoje przygody z elektryką
 czy skrzynią biegów.

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak                     mailto:giekao-at-gmail-dot-com
zmien kreseczkę na kropeczkę:              http://forum-subaru.pl
   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

11 Data: Wrzesien 27 2008 23:55:26
Temat: Re: micra vs. aygo vs. peugeot 107 vs. twingo
Autor: Bartek Su 

Robert Rędziak napisał(a):

On Sat, 27 Sep 2008 22:54:22 +0200, Bartek Su
 wrote:

Dlaczego? Z powodu doświadczeń. Znajomy od kilkunstu lat katuje Micre (wozi nią wszystko - od drabin na dachu po cegły na tylnym siedzeniu), wymienia tylko olej na czas i klocki. Zero, kompletnie ZERO problemów.

 Zupełne zero? Jasne, uwierzyłbym gdybym nie znał tego auta (K11,
 o K10 się nie wypowiem, bo nie znam). Owszem, na tle innych
 wyróżnia się niezawodnością, ale nie jest stuprocentowo
 niezawodne. I ceny niektórych części zabijają.

 A po 300kkm wożenia cegieł i drabin, to prawdopodobnie jest to
 już całkiem roztrzęsiona galareta (zawieszeniowo i
 prawdopodobnie też nadwoziowo). Dodatkowo najprawdopodobniej bez
 tylnej cześci progów. O drobiazgach jak np. brzęczący zmieniacz
 biegów nie wspomnę, bo przecie można się do tego przyzwyczaić.

Auto ma grubo ponad 200k, blsko 300. Widział ktos francuza z takim przebiegiem bez remontu motorka i przygód z elektro?

 Odróżniasz K11 od K12, czy tylko tak sobie popierdujesz? W K12,
 po niższym przegiegu, będziesz miał swoje przygody z elektryką
 czy skrzynią biegów.

 r.

Prostuję - nie wiem czy to K11 czy K12. Piszac ZERO oczywiście nie uwzględniam spraw eksploatacyjnych - najzwyczajniej cytuję właściciela. I tyle. Drugie auto jakie on ma to Legend, ale Micry powiedział, że "nie odda nigdy". Może trafił dobry egzemplarz? Dla mnie dużo bardziej liczy się opinia użytkownika, który jeździ samochodem od lat od opinii z reklamy...

--
Pozdrawiam,

~ Honda Prelude ~ Healthy Brunettes ~
~ WWA@NIGHT ~ Sound Engineering ~

12 Data: Wrzesien 28 2008 00:01:45
Temat: Re: micra vs. aygo vs. peugeot 107 vs. twingo
Autor: Bartek Su 

Bartek Su napisał(a):

Robert Rędziak napisał(a):
On Sat, 27 Sep 2008 22:54:22 +0200, Bartek Su
 wrote:

Dlaczego? Z powodu doświadczeń. Znajomy od kilkunstu lat katuje Micre (wozi nią wszystko - od drabin na dachu po cegły na tylnym siedzeniu), wymienia tylko olej na czas i klocki. Zero, kompletnie ZERO problemów.

 Zupełne zero? Jasne, uwierzyłbym gdybym nie znał tego auta (K11,
 o K10 się nie wypowiem, bo nie znam). Owszem, na tle innych
 wyróżnia się niezawodnością, ale nie jest stuprocentowo
 niezawodne. I ceny niektórych części zabijają.

 A po 300kkm wożenia cegieł i drabin, to prawdopodobnie jest to
 już całkiem roztrzęsiona galareta (zawieszeniowo i
 prawdopodobnie też nadwoziowo). Dodatkowo najprawdopodobniej bez
 tylnej cześci progów. O drobiazgach jak np. brzęczący zmieniacz
 biegów nie wspomnę, bo przecie można się do tego przyzwyczaić.

Auto ma grubo ponad 200k, blsko 300. Widział ktos francuza z takim przebiegiem bez remontu motorka i przygód z elektro?

 Odróżniasz K11 od K12, czy tylko tak sobie popierdujesz? W K12,
 po niższym przegiegu, będziesz miał swoje przygody z elektryką
 czy skrzynią biegów.

 r.

Prostuję - nie wiem czy to K11 czy K12. Piszac ZERO oczywiście nie uwzględniam spraw eksploatacyjnych - najzwyczajniej cytuję właściciela. I tyle. Drugie auto jakie on ma to Legend, ale Micry powiedział, że "nie odda nigdy". Może trafił dobry egzemplarz? Dla mnie dużo bardziej liczy się opinia użytkownika, który jeździ samochodem od lat od opinii z reklamy...


K11. taka ma znajomy.

--
Pozdrawiam,

~ Honda Prelude ~ Healthy Brunettes ~
~ WWA@NIGHT ~ Sound Engineering ~

13 Data: Wrzesien 27 2008 22:04:18
Temat: Re: micra vs. aygo vs. peugeot 107 vs. twingo
Autor: Robert Rędziak 

On Sat, 27 Sep 2008 23:55:26 +0200, Bartek Su
 wrote:

Prostuję - nie wiem czy to K11 czy K12. Piszac ZERO oczywiście nie
uwzględniam spraw eksploatacyjnych - najzwyczajniej cytuję właściciela.

 Powtarzam. K11 po 300kkm wożenia cegieł zawieszeniowo i
 nadwoziowo jest galaretą. A nie spodziewam się, żeby właściciel
 wymienił np. wszystkie 16 silentblocków, bo mało kto to robi (a
 już na pewno nie ktoś, kto używa auta jako wózka pod cegły). A
 robi to mało kto, bo ceny oryginałów zabijają, a nie wszystkie
 silentblocki dostaniesz w zamiennikach. Podobnie jest np. z
 poduszkami pod silnik. Albo TedGum, z którym bywają problemy z
 dostępnością, albo oryginały po 200+ sztuka (poduszki są
 cztery).

I tyle. Drugie auto jakie on ma to Legend, ale Micry powiedział, że "nie
odda nigdy". Może trafił dobry egzemplarz? Dla mnie dużo bardziej liczy
się opinia użytkownika, który jeździ samochodem od lat od opinii z
reklamy...

 Opinię o K10/K11 przy zakupie K12 możesz sobie w buty wsadzić.
 Ponieważ nie lubisz aut fhancuskich, każesz komuś kupić Modusa w
 innym opakowaniu?

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak                     mailto:giekao-at-gmail-dot-com
zmien kreseczkę na kropeczkę:              http://forum-subaru.pl
   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

14 Data: Wrzesien 28 2008 00:16:45
Temat: Re: micra vs. aygo vs. peugeot 107 vs. twingo
Autor: Bartek Su 

Robert Rędziak napisał(a):

On Sat, 27 Sep 2008 23:55:26 +0200, Bartek Su
 wrote:

Prostuję - nie wiem czy to K11 czy K12. Piszac ZERO oczywiście nie uwzględniam spraw eksploatacyjnych - najzwyczajniej cytuję właściciela.

 Powtarzam. K11 po 300kkm wożenia cegieł zawieszeniowo i
 nadwoziowo jest galaretą. A nie spodziewam się, żeby właściciel
 wymienił np. wszystkie 16 silentblocków, bo mało kto to robi (a
 już na pewno nie ktoś, kto używa auta jako wózka pod cegły). A
 robi to mało kto, bo ceny oryginałów zabijają, a nie wszystkie
 silentblocki dostaniesz w zamiennikach. Podobnie jest np. z
 poduszkami pod silnik. Albo TedGum, z którym bywają problemy z
 dostępnością, albo oryginały po 200+ sztuka (poduszki są
 cztery).

I tyle. Drugie auto jakie on ma to Legend, ale Micry powiedział, że "nie odda nigdy". Może trafił dobry egzemplarz? Dla mnie dużo bardziej liczy się opinia użytkownika, który jeździ samochodem od lat od opinii z reklamy...

 Opinię o K10/K11 przy zakupie K12 możesz sobie w buty wsadzić.
 Ponieważ nie lubisz aut fhancuskich, każesz komuś kupić Modusa w
 innym opakowaniu?

 r.

Czy jest galareta - nie wiem. Jeśli jezdziles takim samochodem to wiesz lepiej niż ja. Jeszcze raz - by zakonczyc ta wymiane zdan: ja zacytowalem opinie kolegi, ktory jest zakochany w micrze i uzywa jej jako wola roboczego i nigdy go to auto nie zawiodlo ani nie wpedzilo w koszta. Gdyby bylo inaczej - pewnie by tak nie chwalil.

Co do wsadzenia w buty opinii...pewnie i masz rację, ale nikomu niczego nie każę. i tutaj można ten spam urwać :)

ps. co wy niektórzy tacy spięci? :)

--
Co by nie było to i tak pozdrawiam,

~ Honda ~ Healthy Brunettes ~
~ WWA@NIGHT ~ Sound Engineering ~

15 Data: Wrzesien 27 2008 23:02:33
Temat: Re: micra vs. aygo vs. peugeot 107 vs. twingo
Autor: Robert Rędziak 

On Sun, 28 Sep 2008 00:16:45 +0200, Bartek Su
 wrote:

Czy jest galareta - nie wiem. Jeśli jezdziles takim samochodem to wiesz
lepiej niż ja. Jeszcze raz - by zakonczyc ta wymiane zdan: ja
zacytowalem opinie kolegi, ktory jest zakochany w micrze i uzywa jej
jako wola roboczego i nigdy go to auto nie zawiodlo ani nie wpedzilo w
koszta. Gdyby bylo inaczej - pewnie by tak nie chwalil.

 Można jeździć z galaretowatym zawiasem, jazgoczącymi łańcuchami
 rozrządu (aż się skończą, potrafią to zrobić) i czy zerwaną
 poduszką, ale co to za jazda? A naprawa tego niestety mocno
 podnosi cenę auta.

ps. co wy niektórzy tacy spięci? :)

 Bo Ty jesteś rozluźniony, a ktoś przez to Twoje rozluźnienie
 może wtopić trzy dychy.

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak                     mailto:giekao-at-gmail-dot-com
zmien kreseczkę na kropeczkę:              http://forum-subaru.pl
   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

16 Data: Wrzesien 28 2008 00:10:42
Temat: Re: micra vs. aygo vs. peugeot 107 vs. twingo
Autor: gLiNa 

On Sat, 27 Sep 2008 22:54:22 +0200, Bartek Su wrote:

Dlaczego? Z powodu doświadczeń. Znajomy od kilkunstu lat katuje Micre
(wozi nią wszystko - od drabin na dachu po cegły na tylnym siedzeniu),
wymienia tylko olej na czas i klocki. Zero, kompletnie ZERO problemów.

Jak ma Micre sprzed 1998, to najprawdopodobniej jeszcze produkowana w
japonii. Zreszta te z Anglii tez nie maja problemow (no moze poza
przerazajaco wkurzajacym koszykiem skrzyni biegow o ktorym wspomnial
Robert).

Micra K12 to dziecko fuzji Nissana z Renault. Z Nissana zostal ogolnie
rzecz biorac, jedynie znaczek. Ostro bys sie przejechal spodziewajac sie po
K12 bezawaryjnosci.

Wiem z doswiadczenia, w domu byly jednoczesnie K11 i K12, oba od nowosci.
K12 juz na szczescie nie ma.

Pozdrawiam , MG

17 Data: Wrzesien 27 2008 23:23:49
Temat: Re: micra vs. aygo vs. peugeot 107 vs. twingo
Autor: Robert Rędziak 

On Sun, 28 Sep 2008 00:10:42 +0200, gLiNa  wrote:

On Sat, 27 Sep 2008 22:54:22 +0200, Bartek Su wrote:
Dlaczego? Z powodu doświadczeń. Znajomy od kilkunstu lat katuje Micre
(wozi nią wszystko - od drabin na dachu po cegły na tylnym siedzeniu),
wymienia tylko olej na czas i klocki. Zero, kompletnie ZERO problemów.

Jak ma Micre sprzed 1998, to najprawdopodobniej jeszcze produkowana w
japonii.

 Że jak? Micra K11 *nigdy* nie była produkowana w Japonii. Co
 innego March K11, który był troszkę innym autem: wyłącznie RHD,
 nieco inny silnik (szczegół, który rzuca się oczy -- czarny
 dekiel), czasami nieco inny napęd (skrzynka RS5F31V z LSD czy
 March CVT-AWD), inne hamulce z przodu, odziedziczone po K10
 (oraz piasty i prawdopodobnie przeguby/półosie), inne
 wyposażenie, o wiele więcej wersji nadwoziowych (F, A#, Collet,
 Rumba, Polka, Bolero i inne). Nawet do Australii Micry płynęły z
 UK, a nie z JP.

Zreszta te z Anglii tez nie maja problemow (no moze poza
przerazajaco wkurzajacym koszykiem skrzyni biegow o ktorym wspomnial
Robert).

 Ależ mają. Nadwozie o niskiej wytrzymałości na skręcanie (po
 jakimś czasie zaczyna trzeszczeć). Podatność na korozję (ciężko
 spotkać starego Nissana, nie tylko Micrę, w którym ruda nie
 dobiera się do progów). Oblachowanie wydechu (od kolektora do
 drugiego katalizatora), które po jakimś czasie przejawia
 tendencje separatystyczne, ogłaszając je głośnym brzęczeniem.
 Mnóstwo silentblocków, które po jakimś czasie nie są już takie
 fajne, jak na początku i auto prowadzi się jak stara k*ew. I ten
 cholerny rozrząd, którego wymiana doprowadza mechanika do białej
 gorączki, drenując przy okazji kieszeń (bo mechanik też człowiek
 i nie lubi się urobić za darmo).

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak                     mailto:giekao-at-gmail-dot-com
zmien kreseczkę na kropeczkę:              http://forum-subaru.pl
   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

18 Data: Wrzesien 28 2008 12:10:29
Temat: Re: micra vs. aygo vs. peugeot 107 vs. twingo
Autor: gLiNa 

On Sat, 27 Sep 2008 23:23:49 +0000 (UTC), Robert Rędziak wrote:

 Że jak? Micra K11 *nigdy* nie była produkowana w Japonii. Co

Dziwne,  bo szef ASO Nissana zarzekal sie ze jego prywatna K11 (1996) byla
robiona w Japonii, a te po 1998 tylko w Anglii. Nie wnikalem dalej.

Wersja z LSD byla sprzedawana takze w europie na rynkach skandynawii.

Co do reszty to sie nie wypowiem, zdaje sie ze ty jestes lepiej
doinformowany.

 Ależ mają. Nadwozie o niskiej wytrzymałości na skręcanie (po
 jakimś czasie zaczyna trzeszczeć). Podatność na korozję (ciężko
 spotkać starego Nissana, nie tylko Micrę, w którym ruda nie
 dobiera się do progów). Oblachowanie wydechu (od kolektora do
 drugiego katalizatora), które po jakimś czasie przejawia
 tendencje separatystyczne, ogłaszając je głośnym brzęczeniem.
 Mnóstwo silentblocków, które po jakimś czasie nie są już takie
 fajne, jak na początku i auto prowadzi się jak stara k*ew. I ten
 cholerny rozrząd, którego wymiana doprowadza mechanika do białej
 gorączki, drenując przy okazji kieszeń (bo mechanik też człowiek
 i nie lubi się urobić za darmo).

Nie oczekujesz chyba po aucie dozywotnosci? Drobna rdza po ponad 10 latach,
zrobienie wydechu raz na 10 lat, drobne remonty zawieszenia czy rozrzad
najwczesniej po 100 tys km (ale w zadbanym silniku zwykle duzo pozniej, 150
czy 200 tys moze byc nadal cichy) to sa problemy, ktore wiekszosc aut ma
duzo wczesniej.

Tytulowy watek jest o *nowym* samochodzie. Dla porownania, wachacze i
silent-blocki w K12 byly juz do zrobienia po 3 latach/30tys km. Wczesniej
padl alternator i klima, rozszczelnilo sie chlodzenie. Sztandarowy problem
od nowosci to problemy z elektronika poduszki powietrznej (AKA rozlaczajace
sie kabelki pod siedzeniem kierowcy, problem rodem z Renault Clio). Ciekawe
co by bylo gdyby tym jezdzic 10 lat.

Kazde auto wczesniej czy pozniej ma jakies problemy i warto by sie chwycic
jakiegos porownania piszac o nim. W przeciwnym wypadku kazdy samochod
doprowadzi cie do pasji ;)

Pozdrawiam, MG

19 Data: Wrzesien 28 2008 21:30:11
Temat: Re: micra vs. aygo vs. peugeot 107 vs. twingo
Autor: Robert Rędziak 

On Sun, 28 Sep 2008 12:10:29 +0200, gLiNa
 wrote:

Dziwne,  bo szef ASO Nissana zarzekal sie ze jego prywatna K11 (1996) byla
robiona w Japonii, a te po 1998 tylko w Anglii. Nie wnikalem dalej.

 Bzdury gadał. Micra, jako druga po Primerze, była produkowana
 wyłacznie w UK.

Nie oczekujesz chyba po aucie dozywotnosci? Drobna rdza po ponad 10 latach,

 Nie jest drobna, po 10 latach w niektórych progi są już całkiem
 konkretnie spruchniałe, a w starszych często ich po prostu już
 nie ma. Do tego konsekwencją mało sztywnej budy mogą być ogniska
 rdzy na zgrzewach dachu ze słupkami z tyłu.

zrobienie wydechu raz na 10 lat, drobne remonty zawieszenia czy rozrzad

 Ten drobny remont zawieszenia kosztował mnie ładnych kilka setek
 (i tylko dlatego, że część gratów sprowadziłem z japanparts.com
 -- gdybym kupował OEM-y po paskarskich cenach, to bym pewnie
 usiadł i zapłakał). Ale cóż, jak przejrzeć katalog części
 tuningowych na japanparts, to się okazuje, że często wychodzi
 taniej je ściągnąć niż kupić OEM w Nissanie (niestety nie
 wszystko jest w zamiennikach). A. Odradzam regenerowanie
 przednich wahaczy za pomocą silentblocków bez zewnętrznego
 pierścienia metalowego -- silentblock wyjdzie po parudziesięciu
 km. Lepiej od razu zainwestować w nowe wahacze (koszt około
 ~160PLN sztuka, ale i takie po stówce też się znajdą). Kolejna
 rzecz, która rzuca na deski, to piasta-łożysko tylnego koła przy
 hamulcu bębnowym. Rozpiętość cen: od ~350PLN za zamiennik do
 850+ za OEM.

 A ostatnio zastrajkował mi bębenek lewego zamka (chyba bębenek,
 mogę zamykać, nie mogę otwierać za pomocą kluczyka). Zacząłem
 rozbierać. Po wybebeszeniu połowy drzwi i stwierdzeniu, że do
 celu brakuje mi jeszcze wyjęcia szyby, podnośnika i szyn,
 zakłąłem szpetnie, złożyłem to gówno do kupy i stwierdziłem, że
 będę używał wyłącznie centralnego.

najwczesniej po 100 tys km (ale w zadbanym silniku zwykle duzo pozniej, 150
czy 200 tys moze byc nadal cichy)

 Może być, ale to jest loteria (w zależności jak kto jeździł,
 jaki olej lał, jak często wymieniał), rozrzut jest spory: między
 80 a 300kkm.

to sa problemy, ktore wiekszosc aut ma
duzo wczesniej.

 Ale w większości aut tej klasy wymiana rozrządu nie kosztuje
 około 1000-1500PLN (podobno są mechanicy, którzy wymienią
 rozrząd w Micrze za 600 z częściami, ale to chyba jacyś
 wolontariusze, bo najlepiej do tej operacji wyjąć silnik).

Tytulowy watek jest o *nowym* samochodzie. Dla porownania, wachacze i
silent-blocki w K12 byly juz do zrobienia po 3 latach/30tys km.

 O K12 w ogóle szkoda gadać -- porażka na całej linii.

Kazde auto wczesniej czy pozniej ma jakies problemy i warto by sie chwycic
jakiegos porownania piszac o nim. W przeciwnym wypadku kazdy samochod
doprowadzi cie do pasji ;)

 Są auta w tej klasie, które może psują się trochę więcej, ale
 wyprawa do sklepu po części nie powoduje przybywania siwych
 włosów na głowie :)

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak                     mailto:giekao-at-gmail-dot-com
zmien kreseczkę na kropeczkę:              http://forum-subaru.pl
   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

20 Data: Wrzesien 29 2008 19:19:15
Temat: Re: micra vs. aygo vs. peugeot 107 vs. twingo
Autor: gLiNa 

On Sun, 28 Sep 2008 21:30:11 +0000 (UTC), Robert Rędziak wrote:

 Nie jest drobna, po 10 latach w niektórych progi są już całkiem
 konkretnie spruchniałe, a w starszych często ich po prostu już
 nie ma. Do tego konsekwencją mało sztywnej budy mogą być ogniska
 rdzy na zgrzewach dachu ze słupkami z tyłu.

Ok. Z wlasnego podworka znam 2 - moja, 10 letnia i mojej bratowej, 12
letnia. W obu blacha bez ubytkow. U mnie jedynie w tylnej klapie wychodzi
troche rudej, ale to akurat spartaczona robota blacharska sprzed prawie 10
lat.
 
 wszystko jest w zamiennikach). A. Odradzam regenerowanie
 przednich wahaczy za pomocą silentblocków bez zewnętrznego
 pierścienia metalowego -- silentblock wyjdzie po parudziesięciu
 km.

A czemu nie naprawic silentblockiem z pierscieniem metalowym ? Kosztowalo
mnie to 70zl + robota u "pana Mietka" pod domem. 30tys km temu.

 hamulcu bębnowym. Rozpiętość cen: od ~350PLN za zamiennik do
 850+ za OEM.

Po czym poznac ze sie konczy?

 zakłąłem szpetnie, złożyłem to gówno do kupy i stwierdziłem, że
 będę używał wyłącznie centralnego.

Mowisz o wkladzie zamka ? Jesli tak to mnie po probie wlamania koszt
wymiany wlacznie z zamkiem wyniosl jakies 150zl.
Wydaje mi sie ze na serio szukasz problemow tam gdzie ich nie ma.
 
 Może być, ale to jest loteria (w zależności jak kto jeździł,
 jaki olej lał, jak często wymieniał), rozrzut jest spory: między
 80 a 300kkm.

Pytanie bylo o nowy samochod. Swiadomy uzytkownik leje dobry olej. Nie wiem
znow po co szukac problemu :).

 Ale w większości aut tej klasy wymiana rozrządu nie kosztuje
 około 1000-1500PLN (podobno są mechanicy, którzy wymienią
 rozrząd w Micrze za 600 z częściami, ale to chyba jacyś
 wolontariusze, bo najlepiej do tej operacji wyjąć silnik).

Wg. instrukcji serwisowej nissana nie wyglada na trudne, ale nie probowalem
;)
 
 Są auta w tej klasie, które może psują się trochę więcej, ale
 wyprawa do sklepu po części nie powoduje przybywania siwych
 włosów na głowie :)

Do tej pory ponadplanowe koszty eksploatacji wyniosly mnie ok 2200zl
(wlacznie z kompletem amortyzatorow gazowych) w ciagu 10 lat (planowe
koszty to plyny, klocki, opony, olej, filtry). Srednio 200zl rocznie to
smieszna kwota. Zakup czesci za 500 czy nawet 1000zl nie spowoduje ze
osiwieje, mimo ze w tym momencie bedzie to juz istotny % wartosci
samochodu. Zawsze mozna kupic uzywke z rozbitka ;).

Nawet mimo brzeczacej skrzyni, trzeszczacych plastikow czy stukow w tylnym
zawieszeniu nadal bedzie to dla mnie wzor jak bezawaryjne powinno byc auto.
Wsiadam i jade byle gdzie. Nie o to chodzi ?

Pozdrawiam, MG

21 Data: Wrzesien 30 2008 09:41:14
Temat: Re: micra vs. aygo vs. peugeot 107 vs. twingo
Autor: Robert Rędziak 

On Mon, 29 Sep 2008 19:19:15 +0200, gLiNa
 wrote:

A czemu nie naprawic silentblockiem z pierscieniem metalowym ? Kosztowalo
mnie to 70zl + robota u "pana Mietka" pod domem. 30tys km temu.

 Bo ich akurat nie mieli, a ja byłem bardzo na niedoczasie, żeby
 ganiać tu i ówdzie. No i się to zemściło. A że robiłem całość:
 sworznie, silentblocki, etc, to generalnie szybciej i pewnie
 niedużo drożej będzie wymienić całe wahacze.

 hamulcu bębnowym. Rozpiętość cen: od ~350PLN za zamiennik do
 850+ za OEM.

Po czym poznac ze sie konczy?

 Usłyszysz. Będzie szumieć i dudnić.

Wydaje mi sie ze na serio szukasz problemow tam gdzie ich nie ma.

 Nie. Odbrązowiam pomnik superniezawodności Micry. Jest nieźle,
 ale bez przesady.

Pytanie bylo o nowy samochod. Swiadomy uzytkownik leje dobry olej. Nie wiem
znow po co szukac problemu :).

 Świadomy użytkownik myass. Widzę codziennie tych świadomych,
 ruszających z kopyta zaraz po uruchomieniu silnika i lejących
 cokolwiek, byle tanio było.

Wg. instrukcji serwisowej nissana nie wyglada na trudne, ale nie probowalem
;)

 Nie? Spróbuj wsadzić rękę między podłużnicę i koło pasowe, a
 następnie pomanipulować nią trochę. A potem wyobraź sobie, że
 masz zdjąć pompę oleju :)

 Już nie wspominając o tym, że do wymiany łańcuchów trzeba zdjąć:
 miskę, dekiel zaworów, pompę oleju. Dużo więcej roboty niż w
 jakimkolwiek małym aucie z paskiem.

Nawet mimo brzeczacej skrzyni, trzeszczacych plastikow czy stukow w tylnym
zawieszeniu nadal bedzie to dla mnie wzor jak bezawaryjne powinno byc auto.
Wsiadam i jade byle gdzie. Nie o to chodzi ?

 Na tej zasadzie można jeździć nawet galaretą.

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak                     mailto:giekao-at-gmail-dot-com
zmien kreseczkę na kropeczkę:              http://forum-subaru.pl
   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

22 Data: Wrzesien 28 2008 01:18:58
Temat: Re: micra vs. aygo vs. peugeot 107 vs. twingo
Autor: Wojciech Smagowicz [ZIWK] 

Bartek Su pisze:

Dlaczego? Z powodu doświadczeń. Znajomy od kilkunstu lat katuje Micre (wozi nią wszystko - od drabin na dachu po cegły na tylnym siedzeniu), wymienia tylko olej na czas i klocki. Zero, kompletnie ZERO problemów. Auto ma grubo ponad 200k, blsko 300. Widział ktos francuza z takim przebiegiem bez remontu motorka i przygód z elektro?


Kilka ...

--
                      Wojciech Smagowicz
                      http://www.ebaja.pl
              zabawki, które Twoje dziecko pokocha

23 Data: Wrzesien 29 2008 08:49:19
Temat: Re: micra vs. aygo vs. peugeot 107 vs. twingo
Autor: Reseller 

Bartek Su pisze:

A dokladnie...C1/107/Aygo to jedno i to samo...ale jakoś siła sugestii mnie przekonuje do Toyki. Z tym, że i tak Micre bym wybrał.
Dlaczego? Z powodu doświadczeń. Znajomy od kilkunstu lat katuje Micre (wozi nią wszystko - od drabin na dachu po cegły na tylnym siedzeniu), wymienia tylko olej na czas i klocki. Zero, kompletnie ZERO problemów. Auto ma grubo ponad 200k, blsko 300. Widział ktos francuza z takim przebiegiem bez remontu motorka i przygód z elektro?

Znam Peugeoty 407 jezdzace na taxi w Wawie, ktore maja po 1.000.000 km po mieście bez większych problemów.
A to, że ktoś ma starą micrę, którą zajeżdza, nie znaczy, że obecnie produkowane są tak samo trwałe. Dotyczy to wszystkich aut. Już nikt nie robi TV wytrzymujących 15-20 lat :-(

--
Reseller
GG:1794

24 Data: Wrzesien 29 2008 20:43:26
Temat: Re: micra vs. aygo vs. peugeot 107 vs. twingo
Autor: Wojciech Smagowicz [ZIWK] 

Reseller pisze:

Znam Peugeoty 407 jezdzace na taxi w Wawie, ktore maja po 1.000.000 km po mieście bez większych problemów.
  Pomyłka - 406 a nie 407 z silnikami benzynowymi 1.8 16v
A to, że ktoś ma starą micrę, którą zajeżdza, nie znaczy, że obecnie produkowane są tak samo trwałe.

Każde auto "na dorżnięciu" można eksploatować na zasadzie - paliwo + uzupełnianie oleju. A potem "z nieustalonych przyczyn zjechał na przeciwległy pas..."


--
                      Wojciech Smagowicz
                      http://www.ebaja.pl
              zabawki, które Twoje dziecko pokocha

25 Data: Wrzesien 27 2008 23:01:34
Temat: Re: micra vs. aygo vs. peugeot 107 vs. twingo
Autor: castrol 

Robert Rędziak pisze:

 Ale zaraz, czy 107/C1 to nie czasem ta sama platforma co Aygo? :P

To dokladnie te same auta. Ale widac jak mit Toyoty dziala. Koles odrzuci C1 i Puga a wezmie ta sama Toyote :D Deibilizm

--
Pozdrawiam
Jacek Kustra

26 Data: Wrzesien 27 2008 23:00:53
Temat: Re: micra vs. aygo vs. peugeot 107 vs. twingo
Autor: castrol 

Bartek Su pisze:

Moim zdaniem: Jeśli bezawaryjność to od razu do odrzucenia pug i cytryna.

Taaa ignorancie. Najpierw idz i sie dowiedz co laczy Aygo (ktora potem rozwazasz ) z C1 i ze 107

Majac do wyboru aygo,

Przed chwila go odrzuciles ze wzgledu na awaryjnosc - oczywiscie dane jakies posiadasz czy tylko gadasz bzdury?

ja bym wybral micre. aygo to taki maly

Wyboru juz dokonales, piszac bzdury na temat o ktorym nie masz pojecia :D

--
Pozdrawiam
Jacek Kustra

27 Data: Wrzesien 27 2008 23:39:25
Temat: Re: micra vs. aygo vs. peugeot 107 vs. twingo
Autor: AL 

Bartek Su pisze:

Moim zdaniem: Jeśli bezawaryjnoć to od razu do odrzucenia pug i cytryna.

Majac do wyboru micre i aygo, ja bym wybral micre. aygo to taki maly

no i wyszedl "snafca" co to szerzy legendy, ze aut na F....

Towarzyszu - pobudka: aygo=c1=107 - roznia sie tylko znaczkiem

Dodatkwo - serwis dla tych maluchow bedziesz mial lepszy w francuskich ASO niz u Toyoty


Przypomnial mi sie kiedys wywiad z Cugowskim (w TV), kiedy to w jakims motoryzacyjnym programi mowil, ze francuskie auta sa takie bee, a 20minut pozniej przyznal sie, ze wlasnie zonie kupil C1 i jest heppi.


--
pozdr
Adam (AL)
TG

28 Data: Wrzesien 27 2008 23:58:43
Temat: Re: micra vs. aygo vs. peugeot 107 vs. twingo
Autor: Bartek Su 

AL napisał(a):

Bartek Su pisze:

Moim zdaniem: Jeśli bezawaryjnoć to od razu do odrzucenia pug i cytryna.

Majac do wyboru micre i aygo, ja bym wybral micre. aygo to taki maly

no i wyszedl "snafca" co to szerzy legendy, ze aut na F....

Towarzyszu - pobudka: aygo=c1=107 - roznia sie tylko znaczkiem

Dodatkwo - serwis dla tych maluchow bedziesz mial lepszy w francuskich ASO niz u Toyoty


Przypomnial mi sie kiedys wywiad z Cugowskim (w TV), kiedy to w jakims motoryzacyjnym programi mowil, ze francuskie auta sa takie bee, a 20minut pozniej przyznal sie, ze wlasnie zonie kupil C1 i jest heppi.



Ĺťaden "Snafca" bo chwile później, w kolejnym poscie sam napisałem dokladnie to co ty i przyznałÄ™m, ze choc c1, 107 i Aygo to to samo, to jakoś Toyota mnie bardziej przekonuje. Po prostu. Jedni ulegają mitom, inni nie. Ja najwyraźniej ulegam, padło pytanie, więc wyraziłem swoje zdanie.

--
Pozdrawiam,

~ Honda Prelude ~ Healthy Brunettes ~
~ WWA@NIGHT ~ Sound Engineering ~

29 Data: Wrzesien 28 2008 01:28:19
Temat: Re: micra vs. aygo vs. peugeot 107 vs. twingo
Autor: Wojciech Smagowicz [ZIWK] 

Bartek Su pisze:

Żaden "Snafca" bo chwile później, w kolejnym poscie sam napisałem dokladnie to co ty i przyznałęm, ze choc c1, 107 i Aygo to to samo, to jakoś Toyota mnie bardziej przekonuje. Po prostu. Jedni ulegają mitom, inni nie. Ja najwyraźniej ulegam, padło pytanie, więc wyraziłem swoje zdanie.

Taaa - jak "obiektywny test" w autoświecie, gdzie specjaliści redaktorzy najpierw wydziwiali i znęcali się nad dziadowskim - ich zdaniem benzynowym silnikiem "francuzów" (dzieło Toyoty); a 2 akapity dalej piali z zachwytu nad japońskim dieslem (na prawdę wspólne dzieło PSA i Forda).

Jednym słowem - Autoświat-Prawda...

--
                      Wojciech Smagowicz
                      http://www.ebaja.pl
              zabawki, które Twoje dziecko pokocha

30 Data: Wrzesien 28 2008 01:17:42
Temat: Re: micra vs. aygo vs. peugeot 107 vs. twingo
Autor: Wojciech Smagowicz [ZIWK] 

Bartek Su pisze:

Moim zdaniem: Jeśli bezawaryjność to od razu do odrzucenia pug i cytryna.

Jeśli o czymś piszesz, to rób to z sensem, a nie powtarzaj "urban legend" - wszystkie 3 samochody: Toyota Aygo, Citroen C1 i Peugeot 107 są wariantami tej samej konstrukcji i na dodatek powstają w tej samej Słowackiej fabryce...

W następnej wypowiedzi koniecznie zaproponuj Golfa III oczywiście z Allegro, bezwypadkowego, po starszej pani co tylko do kościoła....

--
                      Wojciech Smagowicz
                      http://www.ebaja.pl
              zabawki, które Twoje dziecko pokocha

31 Data: Wrzesien 29 2008 00:18:49
Temat: Re: micra vs. aygo vs. peugeot 107 vs. twingo
Autor: Mirek Ptak 

Dnia 2008-09-28 01:17, *Wojciech Smagowicz [ZIWK]* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać:

Bartek Su pisze:
Moim zdaniem: Jeśli bezawaryjność to od razu do odrzucenia pug i cytryna.

Jeśli o czymś piszesz, to rób to z sensem, a nie powtarzaj "urban legend" - wszystkie 3 samochody: Toyota Aygo, Citroen C1 i Peugeot 107 są wariantami tej samej konstrukcji i na dodatek powstają w tej samej Słowackiej fabryce...

Czeskiej :) - Kolin koło Pragi

Pozdrawiam - MIrek
--
Mirek Ptak - Vectra C '07 kombi 1.9 CDTI, PMS & PRRC edition
President Herbert *old* on board :)
kolczan( a t )dronet(kropek) p l
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++

32 Data: Wrzesien 29 2008 20:50:12
Temat: Re: micra vs. aygo vs. peugeot 107 vs. twingo
Autor: Wojciech Smagowicz [ZIWK] 

Mirek Ptak pisze:

Jeśli o czymś piszesz, to rób to z sensem, a nie powtarzaj "urban legend" - wszystkie 3 samochody: Toyota Aygo, Citroen C1 i Peugeot 107 są wariantami tej samej konstrukcji i na dodatek powstają w tej samej Słowackiej fabryce...

Czeskiej :) - Kolin koło Pragi

OOOOps ... masz rację - w pracowniczej stołówce knedliki, a nie prażeny syr. Tak to jest, jak się pisze o zbyt późnej godzinie.

--
                      Wojciech Smagowicz
                      http://www.ebaja.pl
              zabawki, które Twoje dziecko pokocha

33 Data: Wrzesien 29 2008 21:15:13
Temat: Re: micra vs. aygo vs. peugeot 107 vs. twingo
Autor: J.F. 

On Mon, 29 Sep 2008 20:50:12 +0200,  Wojciech Smagowicz [ZIWK] wrote:

Mirek Ptak pisze:
Jeśli o czymś piszesz, to rób to z sensem, a nie powtarzaj "urban
legend" - wszystkie 3 samochody: Toyota Aygo, Citroen C1 i Peugeot 107
są wariantami tej samej konstrukcji i na dodatek powstają w tej samej
Słowackiej fabryce...

Czeskiej :) - Kolin koło Pragi

OOOOps ... masz rację - w pracowniczej stołówce knedliki, a nie prażeny
syr. Tak to jest, jak się pisze o zbyt późnej godzinie.

Eee smazony ser to w kazdej knajpie Czechach.

J.

34 Data: Wrzesien 27 2008 22:39:11
Temat: Re: micra vs. aygo vs. peugeot 107 vs. twingo
Autor: Fotelik 



Chetnie wyslucham opinii  uzytkownikow w/w samochodow. Glownym kryterium
wyboru jednego z w/w samochodow jest bezawaryjnosc, ewentualnie kontrakt
serwisowy na 5 lat za rozsadna cene, siostry nie stac na naprawy, pracuje
w budzetowce :)

Skoro siostrze nie zostanie nic na serwisowanie to po co sie pcha na nowy?
Niech szuka 2-3 latka zadbanego.
Awaryjny bedzie tak samo a jeszcze jej zostanie 10 tys na ewentualne
naprawy.
Foti

35 Data: Wrzesien 27 2008 22:51:41
Temat: Re: micra vs. aygo vs. peugeot 107 vs. twingo
Autor: Laphroaig 

Fotelik wrote:

Skoro siostrze nie zostanie nic na serwisowanie to po co sie pcha na nowy?
Niech szuka 2-3 latka zadbanego.
Awaryjny bedzie tak samo a jeszcze jej zostanie 10 tys na ewentualne naprawy.
Foti


Rodzinna tradycje kupowania nowych samochodow :). Zawsze kupowalo sie w rodzinie nowe samochody, moze nie zawsze te najlepsze ale jakos wolelismy gorszy/mniejszy/slabszy ale nowy. W ten sposob nie ryzykuje wpakowania sie w jakas mine. Gdybym mial pewnosc pochodzenia (stan, bezwypadkowosc)) to moze bym namowil siostre. Ale jest jeszce jeden argunemt, ktory u mnie przemawia za nowymi samochodami: zapach nowosic i brak stukow w zawieszeniu, plastikow itp :). To jest cos co mnie najbardziej drazni w uzywanym samochodzie.

--
pozdr
Laphroaig

36 Data: Wrzesien 27 2008 23:05:09
Temat: Re: micra vs. aygo vs. peugeot 107 vs. twingo
Autor: castrol 

Laphroaig pisze:

Witam,

Zadeklarowalem sie, ze pomoge kupic siostrze nowego malucha w cenie ok. 30kPLN. Po zgrubnym przejrzeniu cen w sieci wyszlo na to, ze w gre wchodza nastepujace samochodu:
- toyota aygo
- nissan micra
- peugeot 107
- renault twingo
- citroen C1

C1/107/Aygo to jedno i to samo. Jesli sie na to zdecyduje to niech idzie tam gdzie najtaniej/najlepiej.

Co do samego samochodu, to ja osobiscie bym sie w takiego malucha nie pchal. W srodku gola blacha jak w Seicento, silnik jak od kosiarki - jakosc plastikow marna, bagaznika nie ma. Za takie pieniadze wolalbym uzywane autko jakies jednak.

--
Pozdrawiam
Jacek Kustra

37 Data: Wrzesien 27 2008 14:29:12
Temat: Re: micra vs. aygo vs. peugeot 107 vs. twingo
Autor: Arek ;-) 

Panda 1.2 bo 1.1 mulasta. Ew 1.1 z lepszym wypasem. Bo C1 (najtańszy z
tych trzech, w końcu to  to samo) będzie chyba większym golasem. Micra
w sumie jest w porządku, jeżeli komuś nie przeszkadza ten design. No i
jest największa. Spójrz też na wyposażenie jakie dostaniesz w tej
niebotycznej cenie. Alarm (blokada skrzyni lepsza z dwojga słabego),
centralny zamek, lakier metalik i elektrykę szyb (chociaż przednich)
przydałoby się mieć. Korbki to były dobre 20 lat temu. A wspomaganie
ma chyba nawet panda w standardzie (a może nie?).

38 Data: Wrzesien 27 2008 23:50:10
Temat: Re: micra vs. aygo vs. peugeot 107 vs. twingo
Autor: Sanctum Officium 

Uzytkownik "Laphroaig"  napisal w wiadomosci

Witam,

Zadeklarowalem sie, ze pomoge kupic siostrze nowego malucha w cenie ok. 30kPLN. Po zgrubnym przejrzeniu cen w sieci wyszlo na to, ze w gre wchodza nastepujace samochodu:
- toyota aygo
- nissan micra
- peugeot 107
- renault twingo
- citroen C1

Wszystkie ione sa w cenie +/- 30kPLN (micra najdrozsza: 31900), oczywiscie mowie o wersji podstawowej, taka siostrze wystarczy.

Dlaczego przekonujesz ja do auta bez np. klimatyzacji?


MK

39 Data: Wrzesien 28 2008 16:35:56
Temat: Re: micra vs. aygo vs. peugeot 107 vs. twingo
Autor: Istvan 

Zadeklarowalem sie, ze pomoge kupic siostrze nowego malucha w cenie ok.
30kPLN. Po zgrubnym przejrzeniu cen w sieci wyszlo na to, ze w gre wchodza
nastepujace samochodu:
- toyota aygo
- nissan micra
- peugeot 107
- renault twingo
- citroen C1

Wszystkie ione sa w cenie +/- 30kPLN (micra najdrozsza: 31900), oczywiscie
mowie o wersji podstawowej, taka siostrze wystarczy.

Chetnie wyslucham opinii  uzytkownikow w/w samochodow. Glownym kryterium
wyboru jednego z w/w samochodow jest bezawaryjnosc, ewentualnie kontrakt
serwisowy na 5 lat za rozsadna cene, siostry nie stac na naprawy, pracuje
w budzetowce :)

Jesli chodzi o mnie , to ja bym stawial na micre.
Aha, argumenty estetyczne nie sa istotne. Wszystkie sa tak samo szpetne :)

a nie mysleliscie o Kia Picanto albo Hyiundai i10?
jakis czas temu interesowalem sie tymi autkami, ale w koncu kupilem uzywke
moze sa na grupie uzytkownicy tych modeli i podziela sie wrazeniami...

Krzysiek

40 Data: Wrzesien 28 2008 18:48:30
Temat: Re: micra vs. aygo vs. peugeot 107 vs. twingo
Autor: Laphroaig 

Laphroaig wrote:


- nissan micra
- peugeot 107
- renault twingo
- citroen C1

  Witam ponownie, zapoznalem sie z Waszymi opiniami i wynika z nich taki obraz:
- nie ma merytorycznych argumentow za wyborem jednego z trojki aygo, 107, c1. Sa to te same samochody ,. Pomijam wzgledy estetyczne  i oczywiscie legendy powstale wokol samochodow na "f" i toyoty :).
Sa one praktycznei wszystkie w tej same cenie i tak samo kiepsko wyposazone :(.
Natomiast jesli chodzi o micre , to rozumiem ze to juz inne auto (ktos wspominal o podobienstwach do modusa a ja czytalem artykul porownujacy micre do ktorejs z wersji yaris : moze do poprzedniego wcielenia).
Ktos  wspomnial o kosztach napraw/czescie, ktore dla micry sa wieksze niz dla pozostalych :(.

Niesttety nie bylo przewagi opnii typu "Bierz micre/twingo/c2... " bo to,to,to,to.
Tak wiec ciagle zostaje z dylematem.
Ktos proponowal picanto i i30. Tez o tym myslalem. I30 to juz chyba samochod oczko wyzej a po picanto spodziewalbym sie nizszej ceny , no i najmniej mi sie podoba (siostra tez troche krecila nosem, ale wiem ze gdybym powiedzial ze tylo picanto to przelknalaby ten design). W przypadki picanto przekonalaby mnie 7-letnia gwarancja.

Przejrzalem jeszce raz strony producentow i wersje wspomnianych moeli. Mam wrazenie ze to tylko blacha, kola i kierownica :(
O klimatyzacji i elektryce nie wspomne ale wspomaganie byloby niezbedne (klimatyzacji siostra sobie nie zyczy bo jest dosyc osobliwa postacia :)  ).
W trakcie czytania Waszych postow i przegladania stron zauwazylem, ze w salonie nissana stoi fajnie wyposazona micra z 2006 (rejestracja III2008) z klima (powiem siostrze zeby nie wlaczala , ale sadze ze sie przekona ;) ), elektryka itp. za 29900, przebieg ok 14kkm, z polskiego salony, I wlasciciel.
Niby tylko o 2kpln tansza niz nowka ale ta nowka straszy brakiem jakiegokolwiek wyposazenia.
Moze to dobry pomysl wybrac taki wariant?

No coz, dzieki wszystkim za uwagi, jutro zaczne runde objazdowa po salonach


--
pozdr
Laphroaig

41 Data: Wrzesien 28 2008 20:30:21
Temat: Re: micra vs. aygo vs. peugeot 107 vs. twingo
Autor: Istvan 

Ktos proponowal picanto i i30. Tez o tym myslalem. I30 to juz chyba
samochod oczko wyzej a po picanto spodziewalbym sie nizszej ceny , no i
najmniej mi sie podoba (siostra tez troche krecila nosem, ale wiem ze
gdybym powiedzial ze tylo picanto to przelknalaby ten design). W przypadki
picanto przekonalaby mnie 7-letnia gwarancja.

i10 :) to chyba blizniak picanto wlasnie

Krzysiek

42 Data: Wrzesien 28 2008 20:33:11
Temat: Re: micra vs. aygo vs. peugeot 107 vs. twingo
Autor: Laphroaig 

Istvan wrote:

i10 :) to chyba blizniak picanto wlasnie

aaaa!, i10, Nawt nie wiedzialem ze taki jest, znam tylko i30 i myslalem ze mowa wlasnie o tym modelu. dzieki, zaraz popatrze jak on wyglada, kosztuje itp

--
pozdr
Laphroaig

43 Data: Wrzesien 28 2008 21:36:35
Temat: Re: micra vs. aygo vs. peugeot 107 vs. twingo
Autor: Robert Rędziak 

On Sun, 28 Sep 2008 18:48:30 +0200, Laphroaig
wrote:

Natomiast jesli chodzi o micre , to rozumiem ze to juz inne auto (ktos
wspominal o podobienstwach do modusa a ja czytalem artykul porownujacy
micre do ktorejs z wersji yaris : moze do poprzedniego wcielenia).

 Źle pojmujesz owe podobieństwo. Nie chodzi o poziom wyposażenia,
 czy wymiary. Micra K12, Modus i chyba nowe Twingo są zbudowane
 na tej samej platformie: ta sama płyta podłogowa, współdzielone
 inne części (silniki, skrzynie, etc).

Ktos  wspomnial o kosztach napraw/czescie, ktore dla micry sa wieksze
niz dla pozostalych :(.

 O tak. ASO Nissana pobierają niezrozumiały podatek za posiadanie
 auta m-ki Nissan. Do tego stopnia, że po x latach robią wielkie
 wyprzedaże części zamiennych (ze dwa, trzy lata temu
 wyprzedawali części do K10) i dopiero wtedy można je kupić za
 normalne pieniądze.

W trakcie czytania Waszych postow i przegladania stron zauwazylem, ze w
salonie nissana stoi fajnie wyposazona micra z 2006 (rejestracja
III2008) z klima (powiem siostrze zeby nie wlaczala , ale sadze ze sie
przekona ;) ), elektryka itp. za 29900, przebieg ok 14kkm, z polskiego
salony, I wlasciciel.

 Naprawdę chyba lepiej będzie, jak kupisz Renault. Będziesz miał
 to samo, prawdopodobnie bez idiotycznego podatku od
 ,,luksusowej'' marki.

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak                     mailto:giekao-at-gmail-dot-com
zmien kreseczkę na kropeczkę:              http://forum-subaru.pl
   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

44 Data: Wrzesien 29 2008 12:35:28
Temat: Re: micra vs. aygo vs. peugeot 107 vs. twingo
Autor: Marcin P. 


Użytkownik "Laphroaig"  napisał w wiadomości

Witam,

Zadeklarowalem sie, ze pomoge kupic siostrze nowego malucha w cenie ok.
30kPLN. Po zgrubnym przejrzeniu cen w sieci wyszlo na to, ze w gre
wchodza nastepujace samochodu:
- toyota aygo
- nissan micra
- peugeot 107
- renault twingo
- citroen C1


No to jeszcze jakieś 3k i niech łyka yarisa (chyba 33 k Jarek kosztuje). O niebo lepiej niż Aygo/107/C1.
O "niskim mirku" i "renacie twingo" sie nie wypowiadam (choć poczytałbym o renacie więcej, a mirka bym wywalił z listy).
Jestem umiarkowanym zwolennikiem japończyków, umiarkowanym przeciwnikiem francuzów i czuję umiarkowany szacunek do niemieckich aut.
Za Yarisem:
- Jechałem ostatnio nowym jarkiem, i wcale on mały bardzo, i całkiem znośny. Do ajgora nie próbowałem nawet wsiadać.
- za 5 lat yarisa da się sprzedać w normalnej kasie. francuzy są tanie jak barszcz
- japończyki (na T i na H) SĄ bezwawryjne w porównaniu do większosci francuzów; ponieważ teraz
różne marki są tłuczone przy współudziale francuzów, takie nissamy są coraz mniej japońskie... suzuki mają francuskie korzenie (silnik diesla w Grand Vitarze), a toyota wypuściłą do spóły z francuzami Aygo, które w porównaniu do C1 i 107 ma chyba dłuższa gwarancję.

Serdeczne pozdrowienia
--
Marcin
CR-V 2.0

45 Data: Wrzesien 29 2008 11:54:59
Temat: Re: micra vs. aygo vs. peugeot 107 vs. twingo
Autor: Robert Rędziak 

On Mon, 29 Sep 2008 12:35:28 +0200, Marcin P.  wrote:

a toyota wypuściłą do spóły z francuzami Aygo, które w porównaniu do C1 i 107 ma chyba dłuższa gwarancję.

 A poza tym jest tym samym autem.

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak                     mailto:giekao-at-gmail-dot-com
zmien kreseczkę na kropeczkę:              http://forum-subaru.pl
   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

46 Data: Wrzesien 29 2008 15:06:58
Temat: Re: micra vs. aygo vs. peugeot 107 vs. twingo
Autor: Laphroaig 

Laphroaig wrote:


- toyota aygo
- nissan micra
- peugeot 107
- renault twingo
- citroen C1


Jescze raz ja, juz po wizycie w salonach i jazdach probnych.
Wnioski?

Odrzucilem aygo,107,c1.
To sa jakies zabawki a nie auta do jezdzenia, nawet zakupy sie nie zmieszcza w bagazniku :).
Twingo wydaje sie atrakcyjny, wygodniejszy, bagaznik wiekszy, silnik R4, natomiast do micry nabralem dystansu z powodu podobno wysokich cen serwisu/czesci.
W salonie peugota zaproponowano mi 206 za 32kpln, auto z innego segmentu, znosnie wyposazone. Hm, nie wuem tylko czy dla siostry 75 kucykow to nie za duzo :)
Ktos zaproponowal yariske, w salonie kosstuje 33700, pewnie daloby sie cos utargowac no ale budzet i tak bylby przekroczony, nibe niewiele, ale tak rozumujac ( a jeszce tylko tysiac wiecej ) to dojdziemy do A170 :)

Cos mi sie zdaje, ze skonczy sie na Twingo


--
pozdr
laphroaig

47 Data: Wrzesien 29 2008 15:30:51
Temat: Re: micra vs. aygo vs. peugeot 107 vs. twingo
Autor: Grejon 

Laphroaig pisze:

W salonie peugota zaproponowano mi 206 za 32kpln, auto z innego segmentu, znosnie wyposazone. Hm, nie wuem tylko czy dla siostry 75 kucykow to nie za duzo :)

W aucie, które w podstawowej wersji waży tyle (albo więcej) co moja Renia? Zdecydowanie nie...

--
Grzegorz Jońca    GG: 7366919    Szara ReniaM 1.4 E7J PMS-edycja limitowana ;)
http://www.fitness4you.pl - wszystko dla aktywnych

48 Data: Wrzesien 29 2008 18:57:40
Temat: Re: micra vs. aygo vs. peugeot 107 vs. twingo
Autor: DoQ 

Grejon pisze:

Laphroaig pisze:

W salonie peugota zaproponowano mi 206 za 32kpln, auto z innego segmentu, znosnie wyposazone. Hm, nie wuem tylko czy dla siostry 75 kucykow to nie za duzo :)
W aucie, które w podstawowej wersji waży tyle (albo więcej) co moja Renia? Zdecydowanie nie...

Akurat co dziwne 75KM benzynowe w 206 zaskakujaco dobrze daje rady.

Pozdrawiam
Pawel

49 Data: Wrzesien 29 2008 19:55:46
Temat: Re: micra vs. aygo vs. peugeot 107 vs. twingo
Autor: Grejon 

DoQ pisze:

Akurat co dziwne 75KM benzynowe w 206 zaskakujaco dobrze daje rady.

Nie mówię nie :). Tylko wydaje mi się że słabszego silnika (jeśli jest) nie ma sensu.

Pozdrawiam
Pawel

--
Grzegorz Jońca    GG: 7366919    Szara ReniaM 1.4 E7J PMS-edycja limitowana ;)
http://www.fitness4you.pl - wszystko dla aktywnych

50 Data: Pa?dziernik 02 2008 01:01:41
Temat: Re: micra vs. aygo vs. peugeot 107 vs. twingo
Autor:

- peugeot 107

Ja mam taki do sprzedania :) http://otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C6292535

gwarantuje w 100% że wszystko co jest napisane w ogłoszeniu to prawda.
Mogę nawet na umowię KS zawrzeć podpunkt że auto jest bezywpadkowe itp
itd.

micra vs. aygo vs. peugeot 107 vs. twingo



Grupy dyskusyjne