Użytkownik "nom" napisał w wiadomości
Użytkownik "Tadeusz" napisał w
wiadomości
wszystkie takie są: glikol i barwnik...
... i dodatki uszlachetniające (np. inhibitory korozji), a jak nie wiesz
co producent dodaje to skąd wiadomo, że się jedno z drugim nie
"pogryzie"? :-)
Może nic się nie stanie, ale jakość płynu może ulec zmianie.
A WYMIENIAL KTOS Z WAS PLYN SAMODZIELNIE? JA KILKA RAZY W ROZNYCH AUTACH. I
ZAWSZE MAM WRAZENIE, KTORE JEST ZGODNE Z NOMINALNYMI ILOSCIAMI PLYNU KTORUY
POWINIEN WEJSC DO UKLADU, ZE W UKLADZIE I TAK I TAK TROCHE PLUYNU ZOSTAJE. I
CO W TAKIM PRZYPADKU?
w NIEKTORYCH AUTACH CHYBA BYLY SPECJALNE OTWORY DO SPUSZCZENIA CALEGO PLYNU
Z BLOKU. NP W MOJEJ FIESCIE WESZLO CHYBA O PONAD 1 L MNIEJ PLYNU NIŻ
POWINNO. MIMO ZE DMIUCHALEM W UKLAD BY WYCISNAC CALA WODE.
OSTATNIO DO GOLFA DOLALEM PLYNU O INNYM KOLORZE NIŻ BYŁ W UKŁADZIE. PLYN
ROBIONY PRZEZ ORGANIKE DLA TESCO. 100 ML? 200? I NIC SIE ZGLEGO RACZEJ NIE
STALO;)
oczywiscie to nie regola, ale... aha, wczesniej testowo na nakredce
zmieszalem mniej wiecej na oko troche tego co bylo w zbiorniku z tym co
mialem w baniaku. na ocznie nic sie nie zmienilo po za kolorem. ani nie
zmienila sie konsystecja a ni nic innego obserwowalnego wzrokiem.
--
Pozdrawiam, Bartek
8 |
Data: Listopad 17 2007 03:59:48 |
Temat: Re: mieszanie plynow chlodniczych |
Autor: Piracik_ |
czy mozna dolac niebieskie borygo do zoltego plynu
(chyba jakis "firmowy" plyn nissana)
mozesz spokojnie mieszac
|