Grupy dyskusyjne » monitorowanie cisnienia w oponach - warto ?

monitorowanie cisnienia w oponach - warto ?

1	Data: Sierpien 25 2007 21:32:38
Temat: monitorowanie cisnienia w oponach - warto ?
Autor: MaciejR
Witam, Jestem ciekaw opinii na temat monitorowania ciśnienia w oponach. W najbliższym czasie będę zamawiał nowe auto i jest to jedna z opcji, którą biorę pod uwagę. Oczywiście - lepiej to mieć niż nie mieć, jednakże kosztuje sporo (1600) a mam na liście jeszcze kilka innych pomysłów... i budżet już określony więc wszystko się na raz nie zmieści. Na ile _przydatna_ na co dzień jest taka funkcja ? Miałem już wiele aut, w żadnym tego nie było i nie był to problem - po prostu co jakiś czas podjeżdżałem na stację skontrolować ciśnienie i ew. dopompować. Rzadko zresztą coś było nie tak (chyba, że coś było nie tak z oponą i do czasu naprawy wymagała regularnego dopompowywania). A jak różnica była duża to zwykle łatwo mi było to wyczuć... Co sądzicie ? pozdr MaciekR
2	Data: Sierpien 25 2007 19:38:47
Temat: Re: monitorowanie cisnienia w oponach - warto ?
Autor: Seba
Mialem juz wiele aut, w zadnym tego nie bylo i nie byl to problem - po prostu co jakis czas podjezdzalem na stacje skontrolowac cisnienie i ew. dopompowac. I mysle, ze w tym momencie Twoje doswiadczenie w tym temacie samo Ci podpowiada - zainwestuj lepiej w inne udogonienie. -- Pozdrawiam Sebastian S.
3	Data: Sierpien 25 2007 21:39:37
Temat: Re: monitorowanie cisnienia w oponach - warto ?
Autor: Scyzoryk
Jestem ciekaw opinii na temat monitorowania ciśnienia w oponach. W najbliższym czasie będę zamawiał nowe auto i jest to jedna z opcji, którą biorę pod uwagę. Oczywiście - lepiej to mieć niż nie mieć, jednakże kosztuje sporo (1600) a mam na liście jeszcze kilka innych pomysłów... i budżet już określony więc wszystko się na raz nie zmieści. Na ile _przydatna_ na co dzień jest taka funkcja ? Miałem już wiele aut, w żadnym tego nie było i nie był to problem - po prostu co jakiś czas podjeżdżałem na stację skontrolować ciśnienie i ew. dopompować. Rzadko zresztą coś było nie tak (chyba, że coś było nie tak z oponą i do czasu naprawy wymagała regularnego dopompowywania). A jak różnica była duża to zwykle łatwo mi było to wyczuć... Co sądzicie ? moim zdaniem bezsensowny gadżet. Pomijajc to ze masz kolejna rzecz ktora moze ci sie zepsuc (tak tez bywalo czesto w Lagunach II)... przeciez brak powietrza jestes w stanie wyczuc podczas jazdy. Podjechanie na stacje co jakis czas nie jest problemem szczegolnie ze i tak 2 razy w roku zmieniasz opony i mozesz to sprawdzic. -- Pozdr Scyzoryk Corolla E11 1.6 P.M.S edition + Uniden 510 / AT1200 GSX 550
4	Data: Sierpien 25 2007 23:08:04
Temat: Re: monitorowanie cisnienia w oponach - warto ?
Autor: Markus Sprungk
MaciejR napisał(a): Witam, Jestem ciekaw opinii na temat monitorowania ciśnienia w oponach. W najbliższym czasie będę zamawiał nowe auto i jest to jedna z opcji, którą biorę pod uwagę. Oczywiście - lepiej to mieć niż nie mieć, jednakże kosztuje sporo (1600) a mam na liście jeszcze kilka innych pomysłów... i budżet już określony więc wszystko się na raz nie zmieści. Na ile _przydatna_ na co dzień jest taka funkcja ? Miałem już wiele aut, w żadnym tego nie było i nie był to problem - po prostu co jakiś czas podjeżdżałem na stację skontrolować ciśnienie i ew. dopompować. Rzadko zresztą coś było nie tak (chyba, że coś było nie tak z oponą i do czasu naprawy wymagała regularnego dopompowywania). A jak różnica była duża to zwykle łatwo mi było to wyczuć... Co sądzicie ? pozdr MaciekR Sądzimy, że kompletnie nieprzydatna i bezsensowna -- Markus Sprungk msprungk(at)post(KROPKA)pl ICQ: 79050392 Tlen: msprungk GG: 1447098
5	Data: Sierpien 25 2007 23:22:46
Temat: Re: monitorowanie cisnienia w oponach - warto ?
Autor: Przemysław Gubernat
MaciejR pisze: Witam, Jestem ciekaw opinii na temat monitorowania ciśnienia w oponach. W najbliższym czasie będę zamawiał nowe auto i jest to jedna z opcji, którą biorę pod uwagę. Oczywiście - lepiej to mieć niż nie mieć, jednakże kosztuje sporo (1600) a mam na liście jeszcze kilka innych pomysłów... i budżet już określony więc wszystko się na raz nie zmieści. Na ile _przydatna_ na co dzień jest taka funkcja ? Miałem już wiele aut, w żadnym tego nie było i nie był to problem - po prostu co jakiś czas podjeżdżałem na stację skontrolować ciśnienie i ew. dopompować. Rzadko zresztą coś było nie tak (chyba, że coś było nie tak z oponą i do czasu naprawy wymagała regularnego dopompowywania). A jak różnica była duża to zwykle łatwo mi było to wyczuć... Co sądzicie ? Zależy też jakie założysz opony. Swego czasu zastanawiałem się nad zakupieniem opony o wzmocnionych bokach (zbyt często "załatwiałem" zwykłe opony). Numer polegał na tym że przebita zachowywała się identycznie jak pełna opona. Dlatego wymagała kontroli ciśnienia (a takiego nie posiadałem). Chociaż kwota za to jest nieco "astronomiczna" dopytaj się co się stanie gdy w stacji wymienią wentyl, bądź zgubisz nakrętkę - mogą być drogie :/ -- [WRC] Biały Scenic 2000 1,9 dTI CB: Intek M-490 + ML 145 +-=-=-=-=-=-=-=- Przemysław Gubernat -=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-+ \| _API Internet_ A. Stolarczyk i P. Gubernat Spółka Jawna \| +-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-+
6	Data: Sierpien 26 2007 00:20:19
Temat: Re: monitorowanie cisnienia w oponach - warto ?
Autor: Bugatti
Użytkownik "MaciejR" w wiadomości: Witam, Jestem ciekaw opinii na temat monitorowania ciśnienia w oponach. W najbliższym czasie będę zamawiał nowe auto i jest to jedna z opcji, którą biorę pod uwagę. Oczywiście - lepiej to mieć niż nie mieć, jednakże kosztuje sporo (1600) a mam na liście jeszcze kilka innych pomysłów... i budżet już określony więc wszystko się na raz nie zmieści. Sądze że jakkolwiek dobry ma być ten system to ja bym go nie brał. Nawet jak podczas szybkiej jazdy miałaby ostrzeć o nagłym spadku ciśnienia to i tak urządzenie nie będzie cię w stanie ostrzeć o tym 10 sec. wcześniej po to abys zwolnił / zatrzymał samochów. Za 1600,- można udać się na modyfikacje ECU celem zwiększenia kucyków w stajni a tym samym uśmiechu na twarzy kierowcy ;-P (pod warunkiem że jest to silnik turbodoładowany) pozdr MaciekR Pozdr. -- Bugatti PC IntelQ 4x507KM \| DDR 3 800Nm \| Motherboard ASUS Carbon Drive \| HDD 120L \| Graphic: ATi 48l/100KM \| Display: eL Dźi \| Keyboard: Szajusng \| Mouse: Miki
7	Data: Sierpien 26 2007 00:19:50
Temat: Re: monitorowanie cisnienia w oponach - warto ?
Autor: Tomasz Pyra
MaciejR pisze: Na ile _przydatna_ na co dzień jest taka funkcja ? A ile razy prowadziłeś samochód bez powietrza w oponie? Dokładnie tyle razy by Ci się ta funkcja przydała. Miałem już wiele aut, w żadnym tego nie było i nie był to problem - po prostu co jakiś czas podjeżdżałem na stację skontrolować ciśnienie i ew. dopompować. AFAIK na takie bolączki to urządzenie nie pomaga. Ono nie zauważy niewielkiego ubytku ciśnienia, a dopiero takie solidne. -- PMS++ PJ S+ p+ M(+) W+>+++ P++:++ X(+) L++ B+ M+ Z++(+++) T- W- CB++
8	Data: Sierpien 26 2007 00:54:35
Temat: Re: monitorowanie cisnienia w oponach - warto ?
Autor: Padre_peper
AFAIK na takie bolączki to urządzenie nie pomaga. Ono nie zauważy niewielkiego ubytku ciśnienia, a dopiero takie solidne. Zauważy jak najbardziej nawet spadek o 0,1bar tylko cena ten sprzęt dyskwalifikuje na starcie, kuzyn miał w bodaj Mercedesie służbowym jako fabryczne wyposażenie to już przy małym ubytku migała wskaźnik przy kole na widoczku auta z góry a to już było chyba lepiej jak 10 lat temu. Kolega mój w wojsku był kierowcą jakiegoś transportera, tam sobie mógł z kabiny ciśnienie w kołach regulować w zależności od terenu, to miało głębszy sens :)
9	Data: Sierpien 26 2007 23:50:17
Temat: Re: monitorowanie cisnienia w oponach - warto ?
Autor: Tomasz Pyra
Padre_peper pisze: AFAIK na takie bolączki to urządzenie nie pomaga. Ono nie zauważy niewielkiego ubytku ciśnienia, a dopiero takie solidne. Zauważy jak najbardziej nawet spadek o 0,1bar tylko cena ten sprzęt dyskwalifikuje na starcie, kuzyn miał w bodaj Mercedesie służbowym jako fabryczne wyposażenie to już przy małym ubytku migała wskaźnik przy kole na widoczku auta z góry a to już było chyba lepiej jak 10 lat temu. Kolega mój w wojsku był kierowcą jakiegoś transportera, tam sobie mógł z kabiny ciśnienie w kołach regulować w zależności od terenu, to miało głębszy sens :) Ale to nie te systemy co w "zwykłych" samochodach. Te działają binarnie i wykrywają duży spadek ciśnienia. -- PMS++ PJ S+ p+ M(+) W+>+++ P++:++ X(+) L++ B+ M+ Z++(+++) T- W- CB++
10	Data: Wrzesien 18 2007 09:42:04
Temat: Re: monitorowanie cisnienia w oponach - warto ?
Autor: Gustaw H.
On Sun, 26 Aug 2007 00:19:50 +0200, Tomasz Pyra wrote: MaciejR pisze: Na ile _przydatna_ na co dzień jest taka funkcja ? A ile razy prowadziłeś samochód bez powietrza w oponie? Dokładnie tyle razy by Ci się ta funkcja przydała. Miałem już wiele aut, w żadnym tego nie było i nie był to problem - po prostu co jakiś czas podjeżdżałem na stację skontrolować ciśnienie i ew. dopompować. AFAIK na takie bolączki to urządzenie nie pomaga. Ono nie zauważy niewielkiego ubytku ciśnienia, a dopiero takie solidne. oo przepraszam. wczoraj mi się w mini cooperze włączyła sygnalizacja spadku ciśnienia w oponie a ciśnienie faktycznie spadło o około 0,2. więc jest to wystarczająco czułe. nawiasem mówiąc opona nie jest uszkodzona a powietrze uciekło przez wentyl na warszawskich wertepach :D g -- OPERA for MAC OSX.
11	Data: Sierpien 26 2007 01:54:56
Temat: Re: monitorowanie cisnienia w oponach - warto ?
Autor: Andrzej Lawa
MaciejR wrote: Jestem ciekaw opinii na temat monitorowania ciśnienia w oponach. W najbliższym czasie będę zamawiał nowe auto i jest to jedna z opcji, którą biorę pod uwagę. Oczywiście - lepiej to mieć niż nie mieć, jednakże kosztuje sporo (1600) a mam na liście jeszcze kilka innych pomysłów... i budżet już określony więc wszystko się na raz nie zmieści. No popatrz... A ja kupiłem "system monitorowania ciśnienia w oponach" za jakieś 10zł ;) Swoją szosą porządny kierowca to IMHO powinien codzienne przed "startem" sprawdzić ciśnienie, obejrzeć przy okazji pojazd i rzucić okiem na to, czy światła mu działają (bo potem jadą takie melepety jednookie...) Na ile _przydatna_ na co dzień jest taka funkcja ? A ile razy dziennie "łapiesz gumę" i tego nie zauważasz? ;)
12	Data: Sierpien 26 2007 11:45:56
Temat: Re: monitorowanie cisnienia w oponach - warto ?
Autor: J.F.
On Sun, 26 Aug 2007 01:54:56 +0200, Andrzej Lawa wrote: Na ile _przydatna_ na co dzień jest taka funkcja ? A ile razy dziennie "łapiesz gumę" i tego nie zauważasz? ;) Wystarczy raz, a kto tego razu nie zaliczyl ten nie pozna, zeby sie wykosztowac na nowa opone, czasem felge :-) J.
13	Data: Sierpien 26 2007 05:27:40
Temat: Re: monitorowanie cisnienia w oponach - warto ?
Autor: Piotr Z
re "Jestem ciekaw opinii na temat monitorowania ciśnienia w oponach. W najbliższym czasie będę zamawiał nowe auto i jest to jedna z opcji, którą biorę pod uwagę." Za niedlugo to ludzie beda sie zastanawiac nad wyborem pomiedzy: "systemem informowania otwartych szyb w samochodzie" a "systemem sygnalizowania uruchomionego silnika". O "systemie informujacym o aktualnej ilosci pasazerow w samochodzie pięcioosobowym" nie wspomne. Chłopy, miejcie jaja, wyobraznie i zdrowy rozsadek. Pijecie wódke? Bo gadacie czasami jak po dwóch karmelkowych .... z wyrazami szacunku Piotr Z
14	Data: Sierpien 26 2007 11:10:15
Temat: Re: monitorowanie cisnienia w oponach - warto ?
Autor: Scyzoryk
Pijecie wódke? nie -- Pozdr Scyzoryk Corolla E11 1.6 P.M.S edition + Uniden 510 / AT1200 GSX 550
15	Data: Sierpien 26 2007 11:44:08
Temat: Re: monitorowanie cisnienia w oponach - warto ?
Autor: J.F.
On Sun, 26 Aug 2007 05:27:40 +0200, Piotr Z wrote: "Jestem ciekaw opinii na temat monitorowania ciśnienia w oponach. W najbliższym czasie będę zamawiał nowe auto i jest to jedna z opcji, którą biorę pod uwagę." Za niedlugo to ludzie beda sie zastanawiac nad wyborem pomiedzy: "systemem informowania otwartych szyb w samochodzie" a "systemem sygnalizowania uruchomionego silnika". O "systemie informujacym o aktualnej ilosci pasazerow w samochodzie pięcioosobowym" nie wspomne. Chłopy, miejcie jaja, wyobraznie i zdrowy rozsadek. Pijecie wódke? Bo gadacie czasami jak po dwóch karmelkowych .... Czasem pijemy, czasem nie wiemy czy silnik pracuje, bo cichy, czasem zostawiamy z otwarta szyba, czasem automat zamknie nam kluczyki w srodku, czasem jezdzimy przy zbyt malym cisnieniu, czasem udaje nam sie opone zalatwic bo nie wyczujemy ze dziurawa .. Zdaje sie ze ostatnio ten "system" to porownuje obroty kol korzystajac z czujnikow i komputera ABS. Czyli "nic nie kosztuje". J.
16	Data: Sierpien 26 2007 19:35:44
Temat: Re: monitorowanie cisnienia w oponach - warto ?
Autor: MaciejR
"J.F." wrote in message <...> Zdaje sie ze ostatnio ten "system" to porownuje obroty kol korzystajac z czujnikow i komputera ABS. Czyli "nic nie kosztuje". czyli nic nie montują i kasują za włączenie tej opcji w komputerze ...?
17	Data: Sierpien 26 2007 21:04:43
Temat: Re: monitorowanie cisnienia w oponach - warto ?
Autor: J.F.
On Sun, 26 Aug 2007 19:35:44 +0200, MaciejR wrote: "J.F." wrote in message <...> Zdaje sie ze ostatnio ten "system" to porownuje obroty kol korzystajac z czujnikow i komputera ABS. Czyli "nic nie kosztuje". czyli nic nie montują i kasują za włączenie tej opcji w komputerze ...? Moze byc inny komputerek, inne wskazniki .. a moze i masz racje ze sie programowo wlacza :-) J.
18	Data: Sierpien 26 2007 19:33:09
Temat: Re: monitorowanie cisnienia w oponach - warto ?
Autor: MaciejR
"Piotr Z" wrote in message re "Jestem ciekaw opinii na temat monitorowania ciśnienia w oponach. W najbliższym czasie będę zamawiał nowe auto i jest to jedna z opcji, którą biorę pod uwagę." Za niedlugo to ludzie beda sie zastanawiac nad wyborem pomiedzy: "systemem informowania otwartych szyb w samochodzie" a "systemem sygnalizowania uruchomionego silnika". O "systemie informujacym o aktualnej ilosci pasazerow w samochodzie pięcioosobowym" nie wspomne. Chłopy, miejcie jaja, wyobraznie i zdrowy rozsadek. Pijecie wódke? Bo gadacie czasami jak po dwóch karmelkowych .... Kpij sobie, kpij - zgubisz pasażera i nawet nie zauważysz ;) Intencja mojego pytania była taka: na zdrowy rozum ten bajer nie wydaje się być specjalnie potrzebny, ale może jest jakieś istotna korzyść z jego stosowania, która mi do głowy nie przyszła i ktoś mnie oświeci. I rzeczywiście jest - konieczność posiadana takiego układu przy zastosowaniu opon o wzmocnionych bokach. OK, pewnie ich stosował nie będę, więc ten powód można na chwilę odłożyć. Czy jest jeszcze coś co usprawiedliwiłoby wydanie kasy na to a nie na inny bajer ? pozdr. MaciekR