moze zle rozumuje i wyjasnicie mi to ale w zaden sposob nie potrafie
znalezc uzasadnienia dla doliczania dodatkowej oplaty.
Teoretycznie jeśli wymieniasz drążek, a zostawiasz końcówkę, rozpinasz
końcówkę i drążek, zakładasz nowy drążek, spinasz spowrotem. Jeżeli zaś
wymieniasz końcówkę d., to oprócz rozpięcia jej od drążka, trzeba odpiąć go
od zwrotnicy i być może za to panowie sobie liczą.
Pozdrawiam
3 |
Data: Lipiec 23 2008 21:57:24 |
Temat: Re: moze Wy mi wyjaśnicie |
Autor: Adam Płaszczyca |
On Wed, 23 Jul 2008 20:28:07 +0200, wrote:
wymiane koncowek okolo 50 zl za sztuke.(ktore przy wymianie drazkow i tak
musza byc demontowane nawet gdy ich nie wymieniamy).
Źle rozumujesz. Drążek kierowniczy wykręca się z końćówki, ale sama
końcówka zostaje w zwrotnicy. Jak wymieniasz końcówke, to musisz ją
wycisnąć ze zwrotnicy.
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
_______/ /_ http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/foto.html
___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++
|