Niedawno wybralem sie Foresterem w takie jedno wielkie pole rozmoknietej
gliny pod Radomierzycami (wioska pod Wroclawiem). Dosc, ze Lesnik Szuwarek
przez dobre pol godziny brodzil w blocie do 20cm powyzej wlasnych progow. W
pewnym momencie nawet chcialem wyciagnac PDA, po gprsie wejsc na
pl.misc.samochody i szukac jakiegos Parchola, czy innej Landryny, by mnie
wyciagnela, ale Lesnik aka Hubertus Bagienny wybronil sie z opalow.
Tak sie zastanawialem, czy moze nie wziac Qashqai na jazde probna - daleko
od salonu nie jest (Armii Krajowej) =)
Myslicie, ze przysla jakiegos Pickupa, czy innego Parchola na pomoc, czy
bede musial z buta sie kopsnac po Foresia? =)
--
Olleo
2 |
Data: Marzec 12 2007 07:29:54 |
Temat: Re: A moze QASHQAI przetestowac? |
Autor: Artur |
Spróbować zawsze można samochód wygląda całkiem nieźle ;)
Pozdrawiam,
Artek
http://www.forumsamochodowe.pl
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
3 |
Data: Marzec 12 2007 08:09:38 | Temat: Re: A moze QASHQAI przetestowac? | Autor: Robert Rędziak |
On Mon, 12 Mar 2007 07:23:06 +0100, olleo
wrote:
Myslicie, ze przysla jakiegos Pickupa, czy innego Parchola na pomoc, czy
bede musial z buta sie kopsnac po Foresia? =)
A nie lepiej od razu wziąć Forka jako ubezpieczenie? ;>
r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak mailto:spambox-at-supersonic-dot-plukwa-dot-net
klubsubaru.pl uratuj stratopoloneza: http://www.stratopolonez.pl
4 |
Data: Marzec 12 2007 17:07:16 | Temat: Re: A moze QASHQAI przetestowac? | Autor: olleo |
> Myslicie, ze przysla jakiegos Pickupa, czy innego Parchola na pomoc, czy
> bede musial z buta sie kopsnac po Foresia? =)
A nie lepiej od razu wziąć Forka jako ubezpieczenie? ;>
Ale glupio tak wysylac pracownika salonu na jazde testowa i jechac za/przed
nim.
--
Olleo
| | |