Grupy dyskusyjne   »   A przed chwilÄ… w Galileo...

A przed chwilÄ… w Galileo...



1 Data: Grudzien 20 2009 19:42:31
Temat: A przed chwilÄ… w Galileo...
Autor: Zygmunt M. Zarzecki 

fachowcy mówili, ¿e rozgrzewanie silnika na biegu ja³owym, na mrozie jest beee i bezsensu.
Wg nich lepiej od razu jechać.


zyga
--
-- force -- nodeps -- all



2 Data: Grudzien 20 2009 19:54:06
Temat: Re: A przed chwil± w Galileo...
Autor: boropi 

fachowcy mówili, ¿e rozgrzewanie silnika na biegu ja³owym, na mrozie jest
beee i bezsensu.
Wg nich lepiej od razu jechaæ.

To samo mówi instrukcja obs³ugi do mojego auta.

boropi

3 Data: Grudzien 20 2009 19:55:14
Temat: Re: A przed chwil± w Galileo...
Autor: Karolek 

boropi pisze:

fachowcy mówili, ¿e rozgrzewanie silnika na biegu ja³owym, na mrozie jest beee i bezsensu.
Wg nich lepiej od razu jechaæ.

To samo mówi instrukcja obs³ugi do mojego auta.


I we wszytskich przypadkach chodzi o srodowisko, a nie o silnik.


--
Karolek

4 Data: Grudzien 20 2009 19:13:41
Temat: Re: A przed chwil± w Galileo...
Autor: masti 

Dnia pięknego Sun, 20 Dec 2009 19:55:14 +0100, osobnik zwany Karolek
wystuka³:

boropi pisze:
fachowcy mówili, ¿e rozgrzewanie silnika na biegu ja³owym, na mrozie
jest beee i bezsensu.
Wg nich lepiej od razu jechać.

To samo mówi instrukcja obs³ugi do mojego auta.


I we wszytskich przypadkach chodzi o srodowisko, a nie o silnik.


i dlatego to samo by³o napisane w instrukcji w latach 70tych?


--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówiÄ™, to grunt zabija!" T.Pratchett

5 Data: Grudzien 20 2009 20:23:21
Temat: Re: A przed chwilÄ… w Galileo...
Autor: Karolek 

masti pisze:

Dnia pięknego Sun, 20 Dec 2009 19:55:14 +0100, osobnik zwany Karolek
wystuka³:

boropi pisze:
fachowcy mówili, ¿e rozgrzewanie silnika na biegu ja³owym, na mrozie
jest beee i bezsensu.
Wg nich lepiej od razu jechać.
To samo mówi instrukcja obs³ugi do mojego auta.


I we wszytskich przypadkach chodzi o srodowisko, a nie o silnik.


i dlatego to samo by³o napisane w instrukcji w latach 70tych?



A czemu nie no i od czego to instrukcja?

--
Karolek

6 Data: Grudzien 20 2009 20:19:47
Temat: Re: A przed chwil± w Galileo...
Autor: masti 

Dnia pięknego Sun, 20 Dec 2009 20:23:21 +0100, osobnik zwany Karolek
wystuka³:

masti pisze:
Dnia pięknego Sun, 20 Dec 2009 19:55:14 +0100, osobnik zwany Karolek
wystuka³:

boropi pisze:
fachowcy mówili, ¿e rozgrzewanie silnika na biegu ja³owym, na mrozie
jest beee i bezsensu.
Wg nich lepiej od razu jechać.
To samo mówi instrukcja obs³ugi do mojego auta.


I we wszytskich przypadkach chodzi o srodowisko, a nie o silnik.


i dlatego to samo by³o napisane w instrukcji w latach 70tych?



A czemu nie no i od czego to instrukcja?

od kanciaka, albo od Renault
generalnie silnik lepiej siÄ™ nagrzewa pracujÄ…c i z ekologiÄ… nie ma to nic
wspólnego



--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówiÄ™, to grunt zabija!" T.Pratchett

7 Data: Grudzien 20 2009 21:26:49
Temat: Re: A przed chwilÄ… w Galileo...
Autor: Karolek 

masti pisze:


A czemu nie no i od czego to instrukcja?

od kanciaka, albo od Renault
generalnie silnik lepiej siÄ™ nagrzewa pracujÄ…c i z ekologiÄ… nie ma to nic wspólnego

Nie lepiej, tylko szybciej, co niekoniecznie jest dobre.
A juz z cala pewnoscia obciazenie zimnego silnika nie jest dobre.


--
Karolek

8 Data: Grudzien 20 2009 21:37:55
Temat: Re: A przed chwil± w Galileo...
Autor: masti 

Dnia pięknego Sun, 20 Dec 2009 21:26:49 +0100, osobnik zwany Karolek
wystuka³:

masti pisze:


A czemu nie no i od czego to instrukcja?

od kanciaka, albo od Renault
generalnie silnik lepiej siÄ™ nagrzewa pracujÄ…c i z ekologiÄ… nie ma to
nic wspólnego

Nie lepiej, tylko szybciej, co niekoniecznie jest dobre. A juz z cala
pewnoscia obciazenie zimnego silnika nie jest dobre.

ale mowa jest o delikatnym ruszaniu, nie o dawaniu w palnik od razu



--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówiÄ™, to grunt zabija!" T.Pratchett

9 Data: Grudzien 21 2009 06:28:40
Temat: Re: A przed chwilÄ… w Galileo...
Autor: Karolek 

masti pisze:

ale mowa jest o delikatnym ruszaniu, nie o dawaniu w palnik od razu

Zawsze to jednak dosc spore obciazenie.
Jakbys co rano go od razu upalal to silnik szybko sie konczy, to akurat kumpel sprawdzil :>



--
Karolek

10 Data: Grudzien 21 2009 00:22:26
Temat: Re: A przed chwilÄ… w Galileo...
Autor: yabba 

U¿ytkownik "masti"  napisa³ w wiadomoÅ›ci

Dnia pięknego Sun, 20 Dec 2009 20:23:21 +0100, osobnik zwany Karolek
wystuka³:

masti pisze:
Dnia pięknego Sun, 20 Dec 2009 19:55:14 +0100, osobnik zwany Karolek
wystuka³:

boropi pisze:
fachowcy mówili, ¿e rozgrzewanie silnika na biegu ja³owym, na mrozie
jest beee i bezsensu.
Wg nich lepiej od razu jechać.
To samo mówi instrukcja obs³ugi do mojego auta.


I we wszytskich przypadkach chodzi o srodowisko, a nie o silnik.


i dlatego to samo by³o napisane w instrukcji w latach 70tych?



A czemu nie no i od czego to instrukcja?

od kanciaka, albo od Renault
generalnie silnik lepiej siÄ™ nagrzewa pracujÄ…c i z ekologiÄ… nie ma to nic
wspólnego




JeÅ›li chodzi o PF 125p, to grzanie go na biegu ja³owym, z wyciÄ…gniÄ™tym ssaniem powodowa³o, ¿e nadmiar paliwa z bogatej mieszanki w cylindrze sp³ywa³ do oleju. W czasie jazdy przepustnica ssania by³a bardziej uchylona i mieszanka nie by³a tak bogata.

--
Pozdrawiam,

yabba

11 Data: Grudzien 20 2009 22:53:26
Temat: Re: A przed chwilÄ… w Galileo...
Autor: Yogi(n) 

U¿ytkownik "masti"  napisa³ w wiadomoÅ›ci

i dlatego to samo by³o napisane w instrukcji w latach 70tych?

No zobacz, a w mojej z 2000 roku by³o napisane, ¿eby grzać przed odjazdem. No chyba, ¿e jesteÅ›my w Niemczech, bo wtedy nale¿a³o odjechać zaraz po uruchomieniu. Czylii jednak Å›rodowisko, bo w kolejnej z 2008 stoi, ¿e nale¿y jechać zaraz po uruchomieniu. Czy technologia siÄ™ zmieni³a tak znaczÄ…co? Nie, w 2004 weszliÅ›my do UE.

--
Yogi(n)

12 Data: Grudzien 20 2009 20:03:39
Temat: Re: A przed chwilÄ… w Galileo...
Autor: Tomasz Pyra 

Zygmunt M. Zarzecki pisze:

fachowcy mówili, ¿e rozgrzewanie silnika na biegu ja³owym, na mrozie jest beee i bezsensu.
Wg nich lepiej od razu jechać.

No bo na dziÅ› najwiÄ™kszym zagro¿eniem Å›wiata jest emisja CO2 i globalne ocieplenie ;)

Tak czy siak silniki samochodów sÄ… jedynymi maszynami Å›wiata których nie nale¿y rozgrzewać a od razu obciÄ…¿ać :)
Takie same silniki po w³o¿eniu do jakichkolwiek innych urzÄ…dzeÅ„ ju¿ nagrzewać nale¿y i to czÄ™sto nawet a¿ do osiÄ…gniÄ™cia temperatury roboczej przed obciÄ…¿eniem ;)

13 Data: Grudzien 20 2009 20:19:31
Temat: Re: A przed chwil± w Galileo...
Autor: Ludvigus 

Some day 2009-12-20 20:03, some human being called *Tomasz Pyra* claimed...

Zygmunt M. Zarzecki pisze:
fachowcy mówili, ¿e rozgrzewanie silnika na biegu ja³owym, na mrozie jest beee i bezsensu.
Wg nich lepiej od razu jechaæ.

No bo na dzi¶ najwiêkszym zagro¿eniem ¶wiata jest emisja CO2 i globalne ocieplenie ;)

Tak czy siak silniki samochodów s± jedynymi maszynami ¶wiata których nie nale¿y rozgrzewaæ a od razu obci±¿aæ :)
Takie same silniki po w³o¿eniu do jakichkolwiek innych urz±dzeñ ju¿ nagrzewaæ nale¿y i to czêsto nawet a¿ do osi±gniêcia temperatury roboczej przed obci±¿eniem ;)

Ogl±da³em ten program i te¿ siê zdziwi³em. In¿ynier z TUeV t³umaczy³, ¿e zimny silnik ma s³abe smarowanie i samo jego zapalenie nie wymusza na pompie oleju wystarczaj±co du¿ej pracy, wiêc olej rozgrzewa siê nieoptymalnie.

Mo¿e kto¶ potwierdziæ t± teoriê?

Pozdrawiam,
--
| |   "IEFBR14. Elegant and clearly the most reliable code on the planet."
| |    ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
| |__  v0.9  [ cobol programmer / electronic music lover / AR156 driver ]
|____ UDVIGUS greetz you!   me_gg: 783307   me_mail: ludvigus AT op DOT pl

14 Data: Grudzien 20 2009 20:29:52
Temat: Re: A przed chwil¹ w Galileo...
Autor: J.F. 

On Sun, 20 Dec 2009 20:19:31 +0100,  Ludvigus wrote:

Ogl±da³em ten program i te¿ siê zdziwi³em. In¿ynier z TUeV t³umaczy³, ¿e
zimny silnik ma s³abe smarowanie i samo jego zapalenie nie wymusza na
pompie oleju wystarczaj±co du¿ej pracy, wiêc olej rozgrzewa siê nieoptymalnie.
Mo¿e kto¶ potwierdziæ t± teoriê?

Swego czasu chyba Castrol pokazywal sprawnosc roznych olejow w
temperaturze 40C, i faktycznie jedne wychodzily gorzej, a inne zle.

Ale to sie ma nijak do calosci - nie wiadomo jak z podawaniem oleju,
jak z wplywem na obciazony i nieobciazony silnik, z wplywem
nierownomiernego rozgrzania silnika.

J.

15 Data: Grudzien 20 2009 11:48:58
Temat: Re: A przed chwil¹ w Galileo...
Autor: Olleo 

Swego czasu chyba Castrol pokazywal sprawnosc roznych olejow w
temperaturze 40C, i faktycznie jedne wychodzily gorzej, a inne zle.

To jest jedno, bo czy obciazony, czy nieobciazony - to wciaz zimny.

Ale to sie ma nijak do calosci - nie wiadomo jak z podawaniem oleju,

A to chyba mozemy przeanalizowac? Jak dziala pompa oleju? Zalezy tylko
od obrotow, czy moze od cisnienia sprezania mieszanki? Jesli tylko od
obrotow, to te 2-3 minuty na ssaniu moze wyrownuja roznice na biegu
jalowym?

Nieobciazony sie rozgrzewa rownomiernie, ale nie zapominajcie, ze tak
rozgrzany silnik do temperatury roboczej nie oznacza jeszcze, ze mozna
od razu upalac - ani skrzynia, ani dyfry bynajmniej rozgrzane jeszcze
nie sa.
--
Olleo

16 Data: Grudzien 20 2009 20:36:42
Temat: Re: A przed chwil± w Galileo...
Autor: Zygmunt M. Zarzecki 


fachowcy mówili, ¿e rozgrzewanie silnika na biegu ja³owym, na mrozie
jest beee i bezsensu.
Wg nich lepiej od razu jechaæ.

No bo na dzi¶ najwiêkszym zagro¿eniem ¶wiata jest emisja CO2 i
globalne ocieplenie ;)

Tak czy siak silniki samochodów s± jedynymi maszynami ¶wiata których
nie nale¿y rozgrzewaæ a od razu obci±¿aæ :)
Takie same silniki po w³o¿eniu do jakichkolwiek innych urz±dzeñ ju¿
nagrzewaæ nale¿y i to czêsto nawet a¿ do osi±gniêcia temperatury
roboczej przed obci±¿eniem ;)

Ogl±da³em ten program i te¿ siê zdziwi³em. In¿ynier z TUeV t³umaczy³, ¿e
zimny silnik ma s³abe smarowanie i samo jego zapalenie nie wymusza na
pompie oleju wystarczaj±co du¿ej pracy, wiêc olej rozgrzewa siê
nieoptymalnie.

Mo¿e kto¶ potwierdziæ t± teoriê?

To jest bzdura. 10-20 sekund i smarowanie jest przywrócone.
Gorsze dla silnika jest obci±¿enie go zimnego.

zyga
--
-- force -- nodeps -- all

17 Data: Grudzien 20 2009 21:36:30
Temat: Re: A przed chwil± w Galileo...
Autor: pebro 


Mo¿e kto¶ potwierdziæ t± teoriê?

S³ysza³em te¿ t± teoriê, ¿e lepiej na zimnym jechaæ, ni¿ na ja³owym grzaæ.
Jednak nie wolno dawaæ silnikowi du¿ych obrotów, bo olej jeszcze jest nie
rozgrzany i gêsty, wiêc przy du¿ych obrotach mo¿e go byæ za ma³o. Je¶li kto¶
ma ciê¿k± nogê lepiej niech grzeje silnik na biegu ja³owym.
Teoria nie dotyczy dwusuwów, które dostaj± olej z paliwem.

Pawe³

18 Data: Grudzien 21 2009 09:03:46
Temat: Re: A przed chwil± w Galileo...
Autor: Pan Piskorz 

Teoria nie dotyczy dwusuwów, które dostaj± olej z paliwem.


instrukcja wartburga 353w te¿ zachêca do jazdy z zimnym silnikiem
P.

19 Data: Grudzien 20 2009 19:26:39
Temat: Re: A przed chwil± w Galileo...
Autor: Rafal O. 

A ilo¶æ CO2 emitowanego przez wszystkie samochody na ¦wiecie to jaki¶ znikomy
promil ogólnej ilo¶ci tego gazu. I szesna¶cie najwiêkszych statków truje
atmosferê innymi gazami bardziej ni¿ nasze wszystkie auta na Ziemi.

Z jednej strony to fajnie, ¿e auta s± coraz oszczêdniejsze (przepraszam,
oszczêdne ju¿ kiedy¶ by³y, ale potem "przyty³y") gorzej, ¿e coraz dro¿sze.

--
Wys³ano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

20 Data: Grudzien 20 2009 20:56:26
Temat: Re: A przed chwil¹ w Galileo...
Autor: J.F. 

On Sun, 20 Dec 2009 19:26:39 +0000 (UTC),  Rafal O. wrote:

A ilo¶æ CO2 emitowanego przez wszystkie samochody na ¦wiecie to jaki¶ znikomy
promil ogólnej ilo¶ci tego gazu. I szesna¶cie najwiêkszych statków truje
atmosferê innymi gazami bardziej ni¿ nasze wszystkie auta na Ziemi.

No nie wiem, nie wiem .. najwieksze statki to tankowce ?
I spalaja wiecej ropy niz dowoza ? :-)


J.

21 Data: Grudzien 20 2009 21:48:53
Temat: Re: A przed chwil¹ w Galileo...
Autor: Micha³ Gut 


U¿ytkownik "J.F."  napisa³ w wiadomo¶ci

On Sun, 20 Dec 2009 19:26:39 +0000 (UTC),  Rafal O. wrote:
A ilo¶æ CO2 emitowanego przez wszystkie samochody na ¦wiecie to jaki¶
znikomy
promil ogólnej ilo¶ci tego gazu. I szesna¶cie najwiêkszych statków truje
atmosferê innymi gazami bardziej ni¿ nasze wszystkie auta na Ziemi.

No nie wiem, nie wiem .. najwieksze statki to tankowce ?
I spalaja wiecej ropy niz dowoza ? :-)

tam chodzilo o siare bo takie kontenerowce olbrzymie i inne mniejsze pal±
mazut  w ktorym ponoc duzo siary jest

i o siare i inne zwiazki trujace chodzilo a nie co2
:)
pamietam tego newsa piate przez dziesiate

22 Data: Grudzien 20 2009 21:54:02
Temat: Re: A przed chwil¹ w Galileo...
Autor: Zygmunt M. Zarzecki 


A ilo¶æ CO2 emitowanego przez wszystkie samochody na ¦wiecie to jaki¶ znikomy
promil ogólnej ilo¶ci tego gazu. I szesna¶cie najwiêkszych statków truje
atmosferê innymi gazami bardziej ni¿ nasze wszystkie auta na Ziemi.

No nie wiem, nie wiem .. najwieksze statki to tankowce ?
I spalaja wiecej ropy niz dowoza ? :-)

*innymi gazami*

zyga
--
-- force -- nodeps -- all

23 Data: Grudzien 20 2009 20:11:53
Temat: Re: A przed chwilÄ… w Galileo...
Autor: Marcin "Kenickie" Mydlak 

Zygmunt M. Zarzecki pisze:

fachowcy mówili, ¿e rozgrzewanie silnika na biegu ja³owym, na mrozie jest beee i bezsensu.
Wg nich lepiej od razu jechać.

We¼ sobie id¼ i sprawd¼ czy sondÄ™ jeszcze masz.
Innych wyzywasz od lemingów, a sam ³ykasz wszystko co w mediach "fachowcy" stÄ™kajÄ….

--
Marcin "Kenickie" Mydlak
[WRC] GG:291246/skype:kenickie_PL | "Motocykl czy samochód powinien być
  jak kobieta - ³adny, znajÄ…cy umiar z mi³ym g³osem. Ale zawsze znajdzie
  siÄ™ ktoÅ› kto woli wrednÄ…, wrzeszczÄ…cÄ… i wÅ›ciekle umalowanÄ… kurwÄ™."

24 Data: Grudzien 20 2009 20:33:47
Temat: Re: A przed chwilÄ… w Galileo...
Autor: Zygmunt M. Zarzecki 


fachowcy mówili, ¿e rozgrzewanie silnika na biegu ja³owym, na mrozie
jest beee i bezsensu.
Wg nich lepiej od razu jechać.

We¼ sobie id¼ i sprawd¼ czy sondÄ™ jeszcze masz.
Innych wyzywasz od lemingów, a sam ³ykasz wszystko co w mediach
"fachowcy" stękają.

Ja ³ykam?
Ugryz³o ciÄ™ ju¿?

zyga
--
-- force -- nodeps -- all

25 Data: Grudzien 21 2009 19:51:16
Temat: Re: A przed chwilÄ… w Galileo...
Autor: Adam P³aszczyca 

Dnia Sun, 20 Dec 2009 20:33:47 +0100, Zygmunt M. Zarzecki napisa³(a):


Ja ³ykam?

Ty ³ykasz.

Ugryz³o ciê ju¿?

A maszputo?

--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' P³aszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     Wywo³ywanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

26 Data: Grudzien 20 2009 21:05:14
Temat: Re: A przed chwilÄ… w Galileo...
Autor: BydlÄ™ 

Zygmunt M. Zarzecki wrote:

fachowcy mówili, ¿e rozgrzewanie silnika na biegu ja³owym, na mrozie jest beee i bezsensu.
Wg nich lepiej od razu jechać.

A co w tym dziwnego?
Ta akcja trwa nie od dziÅ›.


--
BydlÄ™

27 Data: Grudzien 21 2009 09:27:07
Temat: Re: A przed chwilÄ… w Galileo...
Autor: Marcin KiciÅ„ski 

Zygmunt M. Zarzecki pisze:

fachowcy mówili, ¿e rozgrzewanie silnika na biegu ja³owym, na mrozie jest beee i bezsensu.

Ja mam fachowców w g³Ä™bokim powa¿aniu. Moje auto codziennie stoi sobie odpalone pod domem jakieÅ› 15-20 minut. Jak przychodzÄ™ z dzieciakiem, to mamy milusio cieplusio i mo¿emy bez szczÄ™kania zÄ™bami jechać do przedszkola.

Co do ekologii, to mój piec CO emituje do atmosfery wiÄ™cej syfu ni¿ auto. Co do trwa³oÅ›ci silnika, to nie interesuje mnie czy przez to wytrzyma on 200 zamiast 250 tys. km, bo i tak sprzedam auto jak przekroczy 100 tys.

Pozdrawiam
--
Marcin Kiciński
Grande Punto 360° 1.4 77KM

28 Data: Grudzien 22 2009 02:04:07
Temat: Re: A przed chwilÄ… w Galileo...
Autor: Zygmunt M. Zarzecki 


fachowcy mówili, ¿e rozgrzewanie silnika na biegu ja³owym, na mrozie
jest beee i bezsensu.

Ja mam fachowców w g³Ä™bokim powa¿aniu. Moje auto codziennie stoi sobie
odpalone pod domem jakieÅ› 15-20 minut. Jak przychodzÄ™ z dzieciakiem, to

15-20 minut?
Z 10 wystarczy.

zyga
--
-- force -- nodeps -- all

29 Data: Grudzien 24 2009 00:35:37
Temat: Re: A przed chwil± w Galileo...
Autor: Olleo 

15-20 minut?
Z 10 wystarczy.

Moze ma gaz? ;)
--
Olleo

30 Data: Grudzien 24 2009 15:52:18
Temat: Re: A przed chwilÄ… w Galileo...
Autor: Zygmunt M. Zarzecki 


15-20 minut?
Z 10 wystarczy.

Moze ma gaz? ;)

I naklejkÄ™ na szybie z napisem: Nie stać mnie na ten samochód

zyga
--
-- force -- nodeps -- all

31 Data: Grudzien 25 2009 13:08:36
Temat: Re: A przed chwilÄ… w Galileo...
Autor: Marcin KiciÅ„ski 

Zygmunt M. Zarzecki pisze:


I naklejkÄ™ na szybie z napisem: Nie stać mnie na ten samochód


Gaz jest dobry do kuchenki, ale nawet gdybym go mia³, nie mia³o by to wiÄ™kszego znaczenia. Samochód grzejÄ™ z rana, ¿eby dzieciaka z ciep³ego ³ó¿ka nie wk³adać do lodówki. A grzeje sie tak d³ugo, jak d³ugo trwa spakowanie i ubranie m³odej do przedszkola. Iloæ spalonej benzyny nie ma znaczenia - zresztÄ… to co silnik spali pod domem, odda podczas jazdy - nagrzany silnik pali 6l/100km zamiast 8l gdy jest zimny ;P

Pozdrawiam
--
Marcin Kiciński
Grande Punto 360° 1.4 77KM

32 Data: Grudzien 25 2009 13:24:55
Temat: Re: A przed chwilÄ… w Galileo...
Autor: Adam P³aszczyca 

Dnia Fri, 25 Dec 2009 13:08:36 +0100, Marcin Kiciñski napisa³(a):

Gaz jest dobry do kuchenki, ale nawet gdybym go mia³, nie mia³o by to
wiêkszego znaczenia. Samochód grzejê z rana, ¿eby dzieciaka z ciep³ego
³ó¿ka nie wk³adaæ do lodówki. A grzeje sie tak d³ugo, jak d³ugo trwa
spakowanie i ubranie m³odej do przedszkola. Ilo¶æ spalonej benzyny nie
ma znaczenia - zreszt± to co silnik spali pod domem, odda podczas jazdy
- nagrzany silnik pali 6l/100km zamiast 8l gdy jest zimny ;P

Czyli publicznie o¶wiadczasz, ¿e ³amiesz przepisy?

--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' P³aszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     Wywo³ywanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

33 Data: Grudzien 25 2009 13:34:27
Temat: Re: A przed chwil± w Galileo...
Autor: Marcin Kiciñski 

Adam P³aszczyca pisze:


Czyli publicznie o¶wiadczasz, ¿e ³amiesz przepisy?


Je¿eli one obowi±zuj± na mojej posesji, to tak - ³amiê przepisy. Teraz proszê o ³agodny wymiar kary ;P

Pozdrawiam
--
Marcin Kiciñski
Grande Punto 360° 1.4 77KM

34 Data: Grudzien 28 2009 16:51:28
Temat: Re: A przed chwil± w Galileo...
Autor: Inead 



Gaz jest dobry do kuchenki, ale nawet gdybym go mia³, nie mia³o by to
wiêkszego znaczenia. Samochód grzejê z rana, ¿eby dzieciaka z ciep³ego
³ó¿ka nie wk³adaæ do lodówki. A grzeje sie tak d³ugo, jak d³ugo trwa
spakowanie i ubranie m³odej do przedszkola. Ilo¶æ spalonej benzyny nie ma
znaczenia - zreszt± to co silnik spali pod domem, odda podczas jazdy -
nagrzany silnik pali 6l/100km zamiast 8l gdy jest zimny ;P

D³uga praca silnika bez obci±¿enia raczej mu nie s³u¿y, zw³aszcza
diesla.Pomy¶l o jakim¶ Vebasto.

35 Data: Grudzien 28 2009 17:06:49
Temat: Re: A przed chwil± w Galileo...
Autor: BUNIEK 

Gaz jest dobry do kuchenki, ale nawet gdybym go mia³, nie mia³o by to
wiêkszego znaczenia. Samochód grzejê z rana, ¿eby dzieciaka z ciep³ego
³ó¿ka nie wk³adaæ do lodówki. A grzeje sie tak d³ugo, jak d³ugo trwa
spakowanie i ubranie m³odej do przedszkola. Ilo¶æ spalonej benzyny nie ma
znaczenia - zreszt± to co silnik spali pod domem, odda podczas jazdy -
nagrzany silnik pali 6l/100km zamiast 8l gdy jest zimny ;P

D³uga praca silnika bez obci±¿enia raczej mu nie s³u¿y, zw³aszcza
diesla.Pomy¶l o jakim¶ Vebasto.

Na wolych obrotach uwazam ze nie ma wyplywu, mozesz rozwinac swoja mysl, bo
rozumiem gazowanie aby sie szybciej rozgrzal, ale wolne obroty nie powinny
zaszkodzic zwlaszcza dieslowi choc i benzyna nie powinna ucierpiec. Co do
webasto sie zgadzam lepsze i szybsze rozwiazanie.

Buniek

36 Data: Grudzien 28 2009 19:06:50
Temat: Re: A przed chwil± w Galileo...
Autor: Inead 

D³uga praca silnika bez obci±¿enia raczej mu nie s³u¿y, zw³aszcza
diesla.Pomy¶l o jakim¶ Vebasto.

Na wolych obrotach uwazam ze nie ma wyplywu, mozesz rozwinac swoja mysl,
bo rozumiem gazowanie aby sie szybciej rozgrzal, ale wolne obroty nie
powinny zaszkodzic zwlaszcza dieslowi choc i benzyna nie powinna
ucierpiec. Co do webasto sie zgadzam lepsze i szybsze rozwiazanie.

Nie wiem ku¼wa, mo¿e niech jaki¶ m±dry odpowie. Mam tak napisane w
Instrukcji do Corolli benz, i ciê¿arówce w pracy marki Volvo na przedniej
szybie.

37 Data: Grudzien 28 2009 20:43:01
Temat: Re: A przed chwilÄ… w Galileo...
Autor: Bydlê 

On 2009-12-28 19:06:50 +0100, "Inead"  said:

D³uga praca silnika bez obci±¿enia raczej mu nie s³u¿y, zw³aszcza
diesla.Pomy¶l o jakim¶ Vebasto.

Na wolych obrotach uwazam ze nie ma wyplywu, mozesz rozwinac swoja mysl,
bo rozumiem gazowanie aby sie szybciej rozgrzal, ale wolne obroty nie
powinny zaszkodzic zwlaszcza dieslowi choc i benzyna nie powinna
ucierpiec. Co do webasto sie zgadzam lepsze i szybsze rozwiazanie.

Nie wiem ku¼wa, mo¿e niech jaki¶ m±dry odpowie.

Pyta³em i powiedzia³ ciekaw± rzecz.

Mam tak napisane w
Instrukcji do Corolli benz, i ciê¿arówce w pracy marki Volvo na przedniej
szybie.

I ja mam w instrukcji (z lat 2001 - 2003) zalecenie natychmiastowej jazdy.
Ale wracam do rozmowy z m±drym. (30 lat w rajdach i wy¶cigach, dodatkowo wykszta³cenie ma kierunkowe)
Otó¿ rzek³ on, ¿e racjê maj± tylko rozs±dni:
odpalaj±cy silnik, pozwalaj±cy mu popracowaæ chwilê przed ruszeniem (mo¿e minutê, mo¿e dwie, je¶li mróz siêga poni¿ej trzydziestu), tak aby olej siê nieco rozrusza³ w misce i ruszaj±cy w drogê bez wysilania i silnika, i ca³ego uk³adu.

I ¿e takie grzanie silnika mu nie szkodzi, bo nie mo¿e - tak silniki siê konstruuje.


O nierozs±dnych powiedzia³, ¿e:
ca³e kwadranse grzej±, ¿e po nagrzaniu p³ynu ch³odz±cego jad± ze z³udnym przekonaniem, ¿e _ca³y_ uk³ad napêdowy jest prawid³owo rozgrzany, i ¿e nie s± rozs±dni. :-)


--
Bydlê

38 Data: Grudzien 30 2009 14:30:33
Temat: Re: A przed chwil± w Galileo...
Autor: Marcin Kiciñski 

Bydlê pisze:

ca³e kwadranse grzej±, ¿e po nagrzaniu p³ynu ch³odz±cego jad± ze z³udnym przekonaniem, ¿e _ca³y_ uk³ad napêdowy jest prawid³owo rozgrzany, i ¿e nie s± rozs±dni. :-)


Ja sobie z tego zdajê sprawê i po 15 minutowym grzaniu nie dajê od razu w palnik do czerwonego pola.

Takie d³ugie grzanie u mnie nie wynika ze z³udnego przekonania, ¿e robiê dobrze dla auta tylko z sytuacji - muszê odkopaæ auto spod ¶niegu, czasem tez od¶nie¿yæ podjazd (który ma ponad 25m) spakowaæ i ubraæ dziecko - to wszystko trochê trwa, a mi jest ³atwiej najpierw odpaliæ auto, a potem zaj±æ siê innymi sprawami.

Montowanie Webasto do Punto... hmmm, ciekawy pomys³, wie kto¶ jakie mog± byæ koszty?

Pozdrawiam
--
Marcin Kiciñski
Grande Punto 360° 1.4 77KM

39 Data: Grudzien 21 2009 09:55:47
Temat: Re: A przed chwilÄ… w Galileo...
Autor: Jakub Witkowski 

Zygmunt M. Zarzecki pisze:

fachowcy mówili, ¿e rozgrzewanie silnika na biegu ja³owym, na mrozie jest beee i bezsensu.
Wg nich lepiej od razu jechać.

JeÅ›li mogÄ™ jechać, to jadÄ™ (ostro¿nie i powoli z poczÄ…tku) bo mi szkoda czasu.
Ale jeÅ›li samochód wymaga odÅ›nie¿enia, odskrobania - zwykle przy wiÄ™kszym
mrozie - to jednak najpierw zapalam silnik i biorÄ™ siÄ™ za robotÄ™.
Zawsze to przyjemniej wsiadać do ciut ogrzanego ju¿ wnÄ™trza... :)

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogÄ… być niepowa¿ne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub ca³oÅ›ci poglÄ…dom ich Autora.

40 Data: Grudzien 21 2009 11:48:35
Temat: Re: A przed chwil± w Galileo...
Autor: boropi 

Je¶li mogê jechaæ, to jadê (ostro¿nie i powoli z pocz±tku) bo mi szkoda
czasu.
Ale je¶li samochód wymaga od¶nie¿enia, odskrobania - zwykle przy wiêkszym
mrozie - to jednak najpierw zapalam silnik i biorê siê za robotê.
Zawsze to przyjemniej wsiadaæ do ciut ogrzanego ju¿ wnêtrza... :)

I chyba tak nale¿y do tego tematu podchodziæ.
Rozgrzanie silnika przed ruszeniem nie zaszkodzi mu w niczym, ale równie¿
delikatna eksploatacja zaraz po uruchomieniu nie bêdzie jako¶ specjalnie
wp³ywaæ na trwa³o¶æ.

boropi

A przed chwilÄ… w Galileo...



Grupy dyskusyjne