Witam,
pacjent to 14 1995 1.8 ręczna skrzynia biegów. Auto od 11 lat w rodzinie. Przebieg 240 tyś km.
Tydzień temu wymieniane były wachacze, końcówka drążka i przegub, w piątek ustawiana zbieżność.
Dzisiaj żona cofnęła z parkingu, wrzuciła 1 i nie ruszyła. Biegi wchodzą, pedał sprzęgła jak zwykle- wszystko jak zwykle, oprócz tego że auto nie rusza :(
Czy padło coś innego czy jakiś mechanik coś spieprzył?
Przy ruszaniu lewarkiem odłosy ze skrzyni jak zwykle- słychać że biegi wchodzą.
Czy muszę się szykować na większe wydatki ?
Czy można bezpiecznie zholować bez uszczerbku dla sprzęgła/skrzyni
--
Pozdrawiam,
Bartek
2 |
Data: Lipiec 10 2010 20:14:43 |
Temat: Re: A4 wrzucam biegi- nie rusza |
Autor: Negro |
Przebieg 240 tyś km.
sprzengło zeskoczyło ze ślimaka
jk
3 |
Data: Lipiec 11 2010 09:04:52 | Temat: Re: A4 wrzucam biegi- nie rusza | Autor: Kuba (aka cita) |
Użytkownik "Negro" napisał w wiadomości
>Przebieg 240 tyś km.
sprzengło zeskoczyło ze ślimaka
o czym Ty mówisz?
--
Pozdrawiam Kuba (aka cita)
Omega X25XE
Dwa ogony Irma i Myszka
4 |
Data: Lipiec 10 2010 20:15:42 | Temat: Re: A4 wrzucam biegi- nie rusza | Autor: Czarek Daniluk |
W dniu 2010-07-10 20:12, bartek pisze:
Witam,
pacjent to 14 1995 1.8 ręczna skrzynia biegów. Auto od 11 lat w
rodzinie. Przebieg 240 tyś km.
Tydzień temu wymieniane były wachacze, końcówka drążka i przegub, w
piątek ustawiana zbieżność.
Dzisiaj żona cofnęła z parkingu, wrzuciła 1 i nie ruszyła. Biegi
wchodzą, pedał sprzęgła jak zwykle- wszystko jak zwykle, oprócz tego że
auto nie rusza :(
Czy padło coś innego czy jakiś mechanik coś spieprzył?
Przy ruszaniu lewarkiem odłosy ze skrzyni jak zwykle- słychać że biegi
wchodzą.
Czy muszę się szykować na większe wydatki ?
Czy można bezpiecznie zholować bez uszczerbku dla sprzęgła/skrzyni
Po przegubie pewnie ;)
Pozdrawiam !!
5 |
Data: Lipiec 10 2010 21:51:41 | Temat: Re: A4 wrzucam biegi- nie rusza | Autor: Olek |
On 2010-07-10 20:12, bartek wrote:
Witam,
pacjent to 14 1995 1.8 ręczna skrzynia biegów. Auto od 11 lat w
rodzinie. Przebieg 240 tyś km.
Tydzień temu wymieniane były wachacze, końcówka drążka i przegub, w
piątek ustawiana zbieżność.
Dzisiaj żona cofnęła z parkingu, wrzuciła 1 i nie ruszyła. Biegi
wchodzą, pedał sprzęgła jak zwykle- wszystko jak zwykle, oprócz tego że
auto nie rusza :(
Czy padło coś innego czy jakiś mechanik coś spieprzył?
Przy ruszaniu lewarkiem odłosy ze skrzyni jak zwykle- słychać że biegi
wchodzą.
Czy muszę się szykować na większe wydatki ?
Czy można bezpiecznie zholować bez uszczerbku dla sprzęgła/skrzyni
przegub? :)
6 |
Data: Lipiec 11 2010 09:06:34 | Temat: Re: A4 wrzucam biegi- nie rusza | Autor: Kuba (aka cita) |
Użytkownik "bartek" napisał w wiadomości
Tydzień temu wymieniane były wachacze, końcówka drążka i przegub, w piątek ustawiana zbieżność.
obstawiam, ze założone zostały wahacze od innego modelu i "skróciła" sie półośka po czym wypadła z jednego z przegubów, ew. po prostu przegub szlag trafił z jakiegoś dziwnego powodu
--
Pozdrawiam Kuba (aka cita)
Omega X25XE
Dwa ogony Irma i Myszka
7 |
Data: Lipiec 13 2010 08:19:41 | Temat: Re: A4 wrzucam biegi- nie rusza | Autor: Bartek |
Dnia 11-07-2010 o 09:06:34 Kuba (aka cita) napisał(a):
obstawiam, ze założone zostały wahacze od innego modelu i "skróciła" sie półośka po czym wypadła z jednego z przegubów, ew. po prostu przegub szlag trafił z jakiegoś dziwnego powodu
BINGO!!
wypadła blokada- tekst mechanika
Czy są w Polsce na południowym zachodzie mechanicy, którzy jak naprawiają samochód, to przy okazji go nie psują?
W ramach gratisu wymienił mi wężyki hamulcowe- tylko po takiej wpadce, nie wiem kiedy hamulce mogą przestać działać :P
| | | | | |