Grupy dyskusyjne   »   AC - kilka pytan

AC - kilka pytan



1 Data: Grudzien 31 2007 00:37:35
Temat: AC - kilka pytan
Autor: venioo 

Sytuacja nie dotyczy mnie, ale obiecalem, ze spytam:
Samochod kupiony w 2002 (nowy z salonu) wpadajac w poslizg przejechal przez wysoki kraweznik. Uszkodzenia: 4 felgi + zawieszenie tylne.
Jak wyglada proces likwidacji uszkodzen z AC?
Czy jak powiem, ze chce gotowke, a dadza mi "niekorzystne" moim zdaniem wyliczenie to mozna pozniej zmienic zdanie, i powiedziec, ze maja bezgotowkowo naprawic?
Czy jak wybiore sposob bezgotowkowy, to moge wskazac ASO w ktorym chce zeby naprawili, czy ubezpieczalnia sama wybiera warsztat w ktorym zostanie dokonana naprawa?

Sam nie mialem nigdy takich "przygod". Na co zwrocic uwage?
Po przyjezdzie agenta ubezpieczeniowego/rzeczoznawcy sprawdza dokladnie geometrie zawieszenia (sprawdzona laserowo - mam wydruk z warsztatu gdzie bylo po wypadku stwierdzone uszkodzenie zawieszenia)? Czy zrobia ogledziny "na odpie..al" i beda probowali wcisnac kit, ze wszystko OK?
Czy wymianie podlegaja tylko felgi wyraznie uszkodzone, czy od razu caly komplet? (bo zakladam, ze oprocz tych 2 na ktorych widac uszkodzenie, pozostale 2 po przejechaniu przez kraweznik tez nie sa juz w najlepszej formie)?

Pozdrawiam
--
venioo + czerwona calibra c20ne
http://venioo.ovh.org - sam oblicz cenę sprowadzenia auta!



2 Data: Grudzien 31 2007 08:26:49
Temat: Re: AC - kilka pytan
Autor: Piracik_ 

dolacze sie do pytan. czy z AC naprawiane sa takie szkody jak zarysowanie
samochodu? powiedzmy, ze zostawilem auto na parkingu, wracam a tu zalatwiony
caly tylny zderzak, ze nadaje sie jedynie do lakierowania. czy z AC cos
takiego mozna naprawiac czy nie zostanie uznane? bo okazuje sie, ze roczna
skladka AC wynosi mnie taniej niz takie lakierowanie a jakis buraczyna dwa
dni temu zalatwil mi zderzak.

3 Data: Grudzien 31 2007 00:38:44
Temat: Re: AC - kilka pytan
Autor:

On 31 Gru, 08:26, "Piracik_"  wrote:

dolacze sie do pytan. czy z AC naprawiane sa takie szkody jak zarysowanie
samochodu? powiedzmy, ze zostawilem auto na parkingu, wracam a tu zalatwiony
caly tylny zderzak, ze nadaje sie jedynie do lakierowania. czy z AC cos
takiego mozna naprawiac czy nie zostanie uznane? bo okazuje sie, ze roczna
skladka AC wynosi mnie taniej niz takie lakierowanie a jakis buraczyna dwa
dni temu zalatwil mi zderzak.

Witam,

Teoretycznie mozesz zrobic to z AC o ile nie masz klauzuli
wylaczajacej tego typu zdazenie z ubezpieczenia.

Sprawdz tylko ile wyniesie koszt takiej naprawy i zobacz czy sie
oplaca zaplacic przez rok lub 2 lata 10 / 20 % wiecej skladki.
Druga sprawa ze przy szkodach do pewnej kwoty ubezpieczyciel nie
wyplaci odszkodowania. Zapis w polisie lub w OWU.

Co do likwidacji szkody to prosisz o wycene ubezpieczyciela i jezeli
Ci sie nie podoba ich kwotacja to bierzesz rzeczoznawce niezaleznego i
robisz wycene na swoj koszt i wtedy masz podstawe do dochodzenia
wyzszego odszkodowania.

Co do naprawy bezgotowkowej to ubezpieczyciel wskaze Ci warsztaty z
ktorymi ma podpisana umowe.


Pozdrawiam

Jarek Nowak

www.pinusproject.pl

Omega B kombi - 2,5 V6

4 Data: Grudzien 31 2007 09:56:32
Temat: Re: AC - kilka pytan
Autor: Robert J. 

...i jezeli
Ci sie nie podoba ich kwotacja to bierzesz rzeczoznawce niezaleznego

Teraz juz chyba nie ma innych. Przynajmniej Warta kieruje juz do
niezaleznych rzeczoznawców :-). I zrobilo sie troche uczciwiej... ;-)).

5 Data: Grudzien 31 2007 01:09:18
Temat: Re: AC - kilka pytan
Autor:

On 31 Gru, 09:56, "Robert J."  wrote:

> ...i jezeli
> Ci sie nie podoba ich kwotacja to bierzesz rzeczoznawce niezaleznego

Teraz juz chyba nie ma innych. Przynajmniej Warta kieruje juz do
niezaleznych rzeczoznawców :-). I zrobilo sie troche uczciwiej... ;-)).

Chyba tak jest ale jezeli cos Ci sie nie podoba w wycenie to idziesz
do innego ... potem masz dwie opinie i mozesz dochodzic swoich praw

6 Data: Grudzien 31 2007 10:51:57
Temat: Re: AC - kilka pytan
Autor: Piracik_ 



Sprawdz tylko ile wyniesie koszt takiej naprawy i zobacz czy sie
oplaca zaplacic przez rok lub 2 lata 10 / 20 % wiecej skladki.
Druga sprawa ze przy szkodach do pewnej kwoty ubezpieczyciel nie
wyplaci odszkodowania. Zapis w polisie lub w OWU.


PZU jakis czas temu mi wyliczylo skladke AC 230zl. koszt naprawy tego
zderzaka napewno to przewyzszy. po pierwsze jest wgnieciony i lekko pekniety
po drugie lakier to metalik.

7 Data: Grudzien 31 2007 01:54:39
Temat: Re: AC - kilka pytan
Autor:

On 31 Gru, 10:51, "Piracik_"  wrote:

> Sprawdz tylko ile wyniesie koszt takiej naprawy i zobacz czy sie
> oplaca zaplacic przez rok lub 2 lata 10 / 20 % wiecej skladki.
> Druga sprawa ze przy szkodach do pewnej kwoty ubezpieczyciel nie
> wyplaci odszkodowania. Zapis w polisie lub w OWU.

PZU jakis czas temu mi wyliczylo skladke AC 230zl. koszt naprawy tego
zderzaka napewno to przewyzszy. po pierwsze jest wgnieciony i lekko pekniety
po drugie lakier to metalik.

No to myk do ubezpieczyciela i zgloszenie szkody, pamietaj tylko ze
kazde zgloszenie szkody to leca znizki wiec jak masz cos jeszcze do
zrobienia to zglos to jako jedna szkode.
Musi byc wiarygodnie przedstawiona sytuacja powstania szkody

8 Data: Grudzien 31 2007 10:58:22
Temat: Re: AC - kilka pytan
Autor: Piracik_ 


No to myk do ubezpieczyciela i zgloszenie szkody, pamietaj tylko ze
kazde zgloszenie szkody to leca znizki wiec jak masz cos jeszcze do
zrobienia to zglos to jako jedna szkode.
Musi byc wiarygodnie przedstawiona sytuacja powstania szkody

wiec jesli naprawiam cos z AC to za OC mi odejmuja znizki? przeciez to nie
ja bylem w tym wypadku sprawca a jedynie poszkodowanym bo nawet mnie przy
aucie nie bylo.

9 Data: Grudzien 31 2007 02:02:25
Temat: Re: AC - kilka pytan
Autor:

On 31 Gru, 10:58, "Piracik_"  wrote:

> No to myk do ubezpieczyciela i zgloszenie szkody, pamietaj tylko ze
> kazde zgloszenie szkody to leca znizki wiec jak masz cos jeszcze do
> zrobienia to zglos to jako jedna szkode.
> Musi byc wiarygodnie przedstawiona sytuacja powstania szkody

wiec jesli naprawiam cos z AC to za OC mi odejmuja znizki? przeciez to nie
ja bylem w tym wypadku sprawca a jedynie poszkodowanym bo nawet mnie przy
aucie nie bylo.

Zabieraja Ci znizki z polisy AC, jezeli ich nie masz to moga dac Ci
zwyzke, czyli za AC zaplacisz wiecej o 10/20 % wiecej (zalezy od OWU)
kolejnej polisy AC.

OC tutaj nie funkcjonuje, chyba ze masz sprawce zdazenia i sciagniesz
to z jego polisy OC.

10 Data: Grudzien 31 2007 11:08:14
Temat: Re: AC - kilka pytan
Autor: Piracik_ 



Zabieraja Ci znizki z polisy AC, jezeli ich nie masz to moga dac Ci
zwyzke, czyli za AC zaplacisz wiecej o 10/20 % wiecej (zalezy od OWU)
kolejnej polisy AC.

aha no to fajnie bo myslalem ze mi za OC zwieksza. AC akurat mam w takiej
cenie, ze kazda naprawa w moim aucie bedzie drozsza niz ta skladka.

11 Data: Grudzien 31 2007 02:42:40
Temat: Re: AC - kilka pytan
Autor:

On 31 Gru, 11:08, "Piracik_"  wrote:

> Zabieraja Ci znizki z polisy AC, jezeli ich nie masz to moga dac Ci
> zwyzke, czyli za AC zaplacisz wiecej o 10/20 % wiecej (zalezy od OWU)
> kolejnej polisy AC.

aha no to fajnie bo myslalem ze mi za OC zwieksza. AC akurat mam w takiej
cenie, ze kazda naprawa w moim aucie bedzie drozsza niz ta skladka.

jak masz niska skladke to mozesz miec sporo wylaczen w polisie ...

12 Data: Grudzien 31 2007 13:47:56
Temat: Re: AC - kilka pytan
Autor: petermas 

Piracik_ pisze:

dolacze sie do pytan. czy z AC naprawiane sa takie szkody jak zarysowanie samochodu? powiedzmy, ze zostawilem auto na parkingu, wracam a tu zalatwiony caly tylny zderzak, ze nadaje sie jedynie do lakierowania. czy z AC cos takiego mozna naprawiac czy nie zostanie uznane? bo okazuje sie, ze roczna skladka AC wynosi mnie taniej niz takie lakierowanie a jakis buraczyna dwa dni temu zalatwil mi zderzak.
Mi ostatnio jakiś burak obrysował błotnik i sobie pojechał...
Miałem nie zgłaszać, ale jak policzyłem (w mbanku) to różnica w składce przy braku szkody i przy deklaracji że miałem jedną szkodę wyniosła 60 zł. Z AC dostałem 1100 więc się opłacało. Jakbym nie zgłosił to błotnik i tak miałbym porysowany więc opłacało się zgłosić...

13 Data: Grudzien 31 2007 14:02:42
Temat: Re: AC - kilka pytan
Autor: Piracik_ 



Mi ostatnio jakiś burak obrysował błotnik i sobie pojechał...

ja wlasnie jestem w podobnej sytuacji. jakis buraczyna pie....ny zalatwil mi
zderzak i sobie pojechal w sina dal. a ze auto mam z serii limitowanej w
dodatku z drogim lakierem to teraz problem bedzie i koszta.

14 Data: Grudzien 31 2007 09:13:26
Temat: Re: AC - kilka pytan
Autor: Boombastic 


Użytkownik "venioo"  napisał w wiadomości

Sytuacja nie dotyczy mnie, ale obiecalem, ze spytam:
Samochod kupiony w 2002 (nowy z salonu) wpadajac w poslizg przejechal przez wysoki kraweznik. Uszkodzenia: 4 felgi + zawieszenie tylne.
Jak wyglada proces likwidacji uszkodzen z AC?
Czy jak powiem, ze chce gotowke, a dadza mi "niekorzystne" moim zdaniem wyliczenie to mozna pozniej zmienic zdanie, i powiedziec, ze maja bezgotowkowo naprawic?
Czy jak wybiore sposob bezgotowkowy, to moge wskazac ASO w ktorym chce zeby naprawili, czy ubezpieczalnia sama wybiera warsztat w ktorym zostanie dokonana naprawa?

Wyciągasz OWU do AC i czytasz jaki masz wariant ubezpieczenia i w jaki sposób jest likwidowana szkoda, a nie liczysz na PMSowe wróżki.

15 Data: Grudzien 31 2007 17:45:30
Temat: Re: AC - kilka pytan
Autor: venioo 

Boombastic pisze:

Wyciągasz OWU do AC i czytasz jaki masz wariant ubezpieczenia i w jaki sposób jest likwidowana szkoda, a nie liczysz na PMSowe wróżki.

....ale ja pytam w imieniu wujka, ktory mnie zapytal, a On do czytania dokumentow jest super-anty... ;)

--
venioo + czerwona calibra c20ne
http://venioo.ovh.org - sam oblicz cenę sprowadzenia auta!

16 Data: Grudzien 31 2007 21:07:46
Temat: Re: AC - kilka pytan
Autor: Jarek Andrzejewski 

On Mon, 31 Dec 2007 17:45:30 +0100, venioo  wrote:

Boombastic pisze:
Wyciągasz OWU do AC i czytasz jaki masz wariant ubezpieczenia i w jaki
sposób jest likwidowana szkoda, a nie liczysz na PMSowe wróżki.

...ale ja pytam w imieniu wujka, ktory mnie zapytal, a On do czytania
dokumentow jest super-anty... ;)

a Ty też jesteś super-anty? No to pozostanie nam jedynie połączyć się
w bólu...
--
Jarek Andrzejewski
Peugeot 306, 1360ccm, srebrzysty

17 Data: Styczen 01 2008 22:29:53
Temat: Re: AC - kilka pytan
Autor: venioo 

Jarek Andrzejewski pisze:

a Ty też jesteś super-anty? No to pozostanie nam jedynie połączyć się
w bólu...

?!?
Nie - pojade 200km przeczytac umowe AC - bo mi sie nudzi i samochod na powietrze mam...

Poza tym wlasnie mu powiedzialem, zeby sobie umowe przeczytal, bo nikt nie jest wrozka....

--
venioo + czerwona calibra c20ne
http://venioo.ovh.org - sam oblicz cenę sprowadzenia auta!

18 Data: Grudzien 31 2007 10:47:02
Temat: Re: AC - kilka pytan
Autor: Michal 

Jezeli jest to wzglednie "nowy" samochod to nie powinno być problemu z
naprawą bezgotówkową w ASO i w takim kierunku radzę się kierować, bo wycena
"do ręki" napewno nie będzie jakoś specjlanie dla Ciebie korzystna. Tylko
pamiętaj, że zanim ASO zacznie naprawę musisz mieć wycenę zakładu
ubezpieczeń i pewność, że pokryją 100% kosztów naprawy, w przeciwnym
wypadku, ASO może zażądać od Ciebie różnicy.

pozdrawiam
Michal

AC - kilka pytan



Grupy dyskusyjne