AC - likwidacja szkody po gradobiciu...
1 | Data: Wrzesien 07 2008 11:02:08 |
Temat: AC - likwidacja szkody po gradobiciu... | |
Autor: Baton | Samochod 4-letni, toyota corolla. Uszkodzenia na dachu, masce, klapie 2 |
Data: Wrzesien 07 2008 12:11:09 | Temat: Re: AC - likwidacja szkody po gradobiciu... | Autor: Jacek | Należy sądzić, że rzeczywisty koszt naprawy jest gdzieś pomiędzy 1500 a 6000 zł. 3 |
Data: Wrzesien 07 2008 12:21:13 | Temat: Re: AC - likwidacja szkody po gradobiciu... | Autor: Baton | Tak więc ponegocjować koszty warto a blacharza wybierz takiego, który ma ok, tylko jaki mam interes w tym, zeby allianz malo zaplacil? Zalezy mi na szybkiej, fachowej naprawie, a na taka moge liczyc w Toyocie (przynajmniej tak mi sie wydaje). Wiaza sie z tym takze gwarancje na karoserie, etc. Podobno wybor punktu naprawczego zalezy od klienta, a nie firmy ubezpieczeniowej... Pozdrawiam Baton 4 |
Data: Wrzesien 07 2008 12:34:05 | Temat: Re: AC - likwidacja szkody po gradobiciu... | Autor: Boombastic |
Tak więc ponegocjować koszty warto a blacharza wybierz takiego, który ma dobrą opinię a niekoniecznie tego, który klepie dla serwisu Toyoty. Trzeba było wstawić do nich auto, dać upowaznienie do rozliczenia szkody i prawdopodobnie miałbyś mniejszy problem. 5 |
Data: Wrzesien 07 2008 12:42:02 | Temat: Re: AC - likwidacja szkody po gradobiciu... | Autor: Robert_J | Trzeba było wstawić do nich auto, dać upowaznienie do rozliczenia szkody i prawdopodobnie miałbyś mniejszy problem. Dokładnie tak jak mówisz. Na 99 % blachy mają jeszcze gwarancję, więc tym bardziej powinien oddać do ASO, podpisać kwit o naprawę bezgotówkową i niech serwis się martwi. Bo tak to mam wrażenie że kolega chce trochę przyciąć na naprawie ;-). 6 |
Data: Wrzesien 07 2008 12:53:58 | Temat: Re: AC - likwidacja szkody po gradobiciu... | Autor: J.F. | On Sun, 7 Sep 2008 12:21:13 +0200, Baton wrote: Tak więc ponegocjować koszty warto a blacharza wybierz takiego, który ma Koniec koncow i tak ty za to zaplacisz - rozloza ci na raty w skladce :-) Podobno wybor punktu naprawczego zalezy od klienta, a nie firmy Tylko jak wszedzie trzeba jakis umiar zachowac - zeby sie nie okazalo ze ufasz tylko wujkowi, wujek bierze 500zl/h bo uwaza sie za fachowca wysokiej klasy, a robota zajmuje mu 2x wiecej niz innym, bo on pracuje starannie a nie szybko. J. 7 |
Data: Wrzesien 07 2008 14:10:18 | Temat: Re: AC - likwidacja szkody po gradobiciu... | Autor: Baton | Koniec koncow i tak ty za to zaplacisz - rozloza ci na raty w skladce Niby tak, ale jakos tak udalo sie przedluzyc umowe przed zgloszeniem szkody ;-) Podobno wybor punktu naprawczego zalezy od klienta, a nie firmy Oczywiscie ze masz racje, ale serwis Toyoty trudno podejrzewac o 'qmoterstwo'... Gdybym chcial 'zarobic' na szkodzie, wzialbym 1500pln, a wgniecenia probowal 'wyprowadzic' magnesem za powiedzmy 500pln. Pozdrawiam Baton 8 |
Data: Wrzesien 07 2008 15:45:37 | Temat: Re: AC - likwidacja szkody po gradobiciu... | Autor: kml |
Oczywiscie ze masz racje, ale serwis Toyoty trudno podejrzewac o 'qmoterstwo'... Heh :) Uśmiałem się z tego. Gdzie by się nie oddawało to trzeba wszystkiego pilnować jak oka w głowie. -- pozdrawiam kml 9 |
Data: Wrzesien 07 2008 12:15:06 | Temat: Re: AC - likwidacja szkody po gradobiciu... | Autor: mak |
Samochod 4-letni, toyota corolla. Uszkodzenia na dachu, masce, klapie 1500zł to śmiech na sali... Coś mi się zdaje, że możesz oddać do serwisu do naprawy Wysłali Ci pieniądze z Vatem? Dali Ci wycenę?? pozdro mak 10 |
Data: Wrzesien 07 2008 12:29:13 | Temat: Re: AC - likwidacja szkody po gradobiciu... | Autor: Baton | Coś mi się zdaje, że możesz oddać do serwisu do naprawy Chyba tak, auto jest prywatne. Nie byl odliczany vat... Wycena allianzu wygladala mniej wiecej tak: - uszkodzony dach (wielopunktowe wgniecenia) - 20jc. - uszkodzona maska - 20jc. - uszkodzony slupek - 20jc - uszkodzone drzi - 5jc - ... W sumie wyszlo 80jc. przemnozyli to przez 8pln (chyba) i wyszlo 1500pln, a rzeczoznawca twierdzil, ze takie wgniecenia 'wyprowadza' sie magnesem... Dla mnie osobiscie moze byc i magnesem, ale chce miec auto jak przed gradobiciem i chcialbym aby zrobili to fachowcy (serwis Toyoty). Pozdrawiam Baton 11 |
Data: Wrzesien 07 2008 12:47:47 | Temat: Re: AC - likwidacja szkody po gradobiciu... | Autor: mak |
Coś mi się zdaje, że możesz oddać do serwisu do naprawy a to ciekawe... gdzieś na Górnym Śląsku jest niezła firma, co wyprowadza z gradobicia, ale z tego co pamiętam, cale auto kosztuje ca 3tysiące!! i chyba to idzie na klej, a nie na magnes... Jak są tacy mądrzy - to daj im auto niech to zrobią... Aa i podstawa wyprowadzenia z gradobicia - nieuszkodzone krawędzie!! bo du-pa blada... ppozdro mak 12 |
Data: Wrzesien 07 2008 13:42:47 | Temat: Re: AC - likwidacja szkody po gradobiciu... | Autor: kml |
a to ciekawe... gdzieś na Górnym Śląsku jest niezła firma, co wyprowadza z gradobicia, ale z tego co pamiętam, cale auto kosztuje ca 3tysiące!! i chyba to idzie na klej, a nie na magnes... Było parę dni temu i coś tam dent team czy jakoś tak to szło. -- pozdrawiam kml 13 |
Data: Wrzesien 07 2008 15:16:54 | Temat: Re: AC - likwidacja szkody po gradobiciu... | Autor: #1 Fan Motylińskiego Tomasza z Włocławka | Było parę dni temu i coś tam dent team czy jakoś tak to szło. DENTBUSTERS.COM kolego naprawa, jak to okresliles, "magnesem", jest drozsza od lakierowania wiec za 500 to se mozesz.... 14 |
Data: Wrzesien 07 2008 15:18:49 | Temat: Re: AC - likwidacja szkody po gradobiciu... | Autor: #1 Fan Motylińskiego Tomasza z Włocławka | DENTBUSTERS.COM Wroc ! www.dentbusters.pl 15 |
Data: Wrzesien 08 2008 02:18:47 | Temat: Re: AC - likwidacja szkody po gradobiciu... | Autor: Borys Pogoreło | Dnia Sun, 7 Sep 2008 15:18:49 +0200, #1 Fan Motylińskiego Tomasza z DENTBUSTERS.COM Za taką stronę to nic tylko jaja urwać... -- Borys Pogoreło borys(#)leszno,edu,pl |