Opisz może jak szukałeś, jak trafiłeś do gościa, itd.
Szukalem na mobile.de ale tylko wsrod prywatnych sprzedawcow.
Autokomisy w niemczech sa zwykle Turkow a ja nie mam do nich zaufania.
Znalazlem pewna oferte ktora wydala sie interesujaca.
Napisalem do sprzedwacy w j. angielskim (niemieckiego nie znam) wiadomosc
poprzez formularz na mobile.de
Okazalo sie ze facet zna angielski wiec sobie juz pozniej
pokorespondowalismy via e-mail.
Jak juz odpowiedzial mi na wszystki moje pytania umowilismy sie u niego na
ogledziny auta i ewentualny odbior.
Trzeba sie upewnic w tej korespondencji czy koles jest powazny zeby nie
jechac na darmo ilestamset kilometrow.
Pojechalem w koncu z kolega. Wyjechalem o 5 rano a o 15tej bylem juz autem
spowrotem w domu :-)
Na miejscu w niemczech okazalo sie, ze auto jest doskonale utrzymane.
Sprzedawca pokazal mi historie serwisowa w Volvo z rachunkami na ktorych
wyszczegolnione byly wszelkie naprawy/wymiany itp. Zrobilismy probna jazde
po okolicy potem sprzedawca pomogl mi wykupic tablice zolte tymczasowe co w
niemczech zalatwia sie bardzo sprawnie. Tlocza tablice przy tobie - na
miejscu!! Dostalem do reki jeszcze cieple :-))))
I tyle.
Zaleta kupowania od prywatnego sprzedawcy bylo to ze dostalem dodatkowo
komplet opon letnich na oryginalnych alufelgach volvo, radio w aucie +
wszelkie inne pierdoly, ktore w autokomisie pewnie bylyby wymontowane.
Polecam taka forme zakupow...
Pozdr.
Q
6 |
Data: Styczen 15 2008 11:58:40 |
Temat: Re: nabylem w koncu Volvo V40 |
Autor: Chris |
Internauta Quent w wiadomości
nabazgrał(a):
Zaleta kupowania od prywatnego sprzedawcy bylo to ze dostalem dodatkowo komplet opon letnich na oryginalnych alufelgach volvo, radio w aucie + wszelkie inne pierdoly, ktore w autokomisie pewnie bylyby wymontowane.
Jak będziesz ubezpieczał AC to nie zapomnij wpisać radia i modelu, niestety jest to chodliwy towar, ja swoim się nacieszylem tydzień potem już wymiana szyby i zabawa z ubezpieczycielem. Za to dobrą kasę za nei dali ale teraz już mam zwyklego Clariona z dołożoną kieszenią tak żeby wyciągać na dłuższe postoje.
Poza tym gratulacje wyboru i witam w klubie V40 :) swoje mam już 1.5 roku i na razie tylko klocki i filtry wymieniłm, nic się nie psuje wszystko cacy.
--
"Dwie rzeczy są nieskończone: wszechświat i ludzka głupota.
I nie jestem pewien, co do wszechświata." - Albert Einstein.
7 |
Data: Styczen 15 2008 12:11:18 | Temat: Re: nabylem w koncu Volvo V40 | Autor: Quent |
na razie tylko klocki i filtry wymieniłm, nic się nie psuje wszystko cacy.
Kurcze mialem wczesniej golfa III... zjezdzilem nim cala europe niemal i tez
kompletnie nic sie nie psulo w nim.
Sprzedalem bo mialem wypadek i auto poszlo w drobny mak.
Chcialem i tym razem kupic golfa, tym razem IV ale skubance trzymaja
strasznie cene. Za kase za jaka kupilem volvo nie bylo szans dostac podobnie
utrzymanego VW golfa w tym samym roczniku i o podobnym wyposazeniu.
Pozdr.
Q
8 |
Data: Styczen 15 2008 18:46:58 | Temat: Re: nabylem w koncu Volvo V40 | Autor: Fox |
Troche Was molestowalem pytaniami ale w koncu kupilem to V40.
Silnik GDI, autko w swietnie utrzymane. Kupilem od prywatnego niemieckiego sprzedawcy.
Gratulacje! Sam mam od roku V40 98r 1.9TD, ty jaki masz model?
Czy jest lepszy w cenie do 17k? A ile dałeś za swojego?
Fox
9 |
Data: Styczen 15 2008 22:16:22 | Temat: Re: nabylem w koncu Volvo V40 | Autor: Robert Steward |
| | | |