Czesc,

Kolega zaczyna niesmialo rozgladac sie za nowym samochodem. Potrzebna mu
wielofuncyjna ciezarowka (dzieci, pies, budowa domu), wiec mysli o kombi.
Zaczelismy patrzec na rozne modele pod katem pojemnosci bagaznika i miejsca
w srodku i wychodzi, ze wsrod aut maksymalnie 5-letnich kroluja Mercedesy i
Mondeo, a potem dlugo, dlugo nic i rozne Hondy, Toyoty i Ople z raczej
bidnymi pakami na 400-450 litrow.

Moze cos przegapilismy? Jestescie w stanie doradzic sensowne kombi z bardzo
duzym bagaznikiem?

--
pozdrawiam,
Maciek
"Lepiej żyć sto lat w bogactwie i dostatku
niż jeden dzień w biedzie i ubóstwie" (c)AF

Na piecio letnie lapal by sie 406 kombi z konca produkcji :) Bagaznik jest
duuuuuuuzy, nie wiem ile wedlug danych jest tam litrow ale w praktyce jest
naprawde spory i foremny.

Pozdr.

Dnia Mon, 7 Sep 2009 01:13:46 +0200, Konrad L napisał(a):

Na piecio letnie lapal by sie 406 kombi z konca produkcji :) Bagaznik jest
duuuuuuuzy, nie wiem ile wedlug danych jest tam litrow ale w praktyce jest
naprawde spory i foremny.

Dnia pięknego Mon, 07 Sep 2009 01:02:33 +0200, osobnik zwany Maciek
wystukał:

Czesc,

Kolega zaczyna niesmialo rozgladac sie za nowym samochodem. Potrzebna mu
wielofuncyjna ciezarowka (dzieci, pies, budowa domu), wiec mysli o
kombi. Zaczelismy patrzec na rozne modele pod katem pojemnosci bagaznika
i miejsca w srodku i wychodzi, ze wsrod aut maksymalnie 5-letnich
kroluja Mercedesy i Mondeo, a potem dlugo, dlugo nic i rozne Hondy,
Toyoty i Ople z raczej bidnymi pakami na 400-450 litrow.

Moze cos przegapilismy? Jestescie w stanie doradzic sensowne kombi z
bardzo duzym bagaznikiem?

Kolega zaczyna niesmialo rozgladac sie za nowym samochodem. Potrzebna mu
wielofuncyjna ciezarowka (dzieci, pies, budowa domu)

Dnia Mon, 7 Sep 2009 00:14:29 +0000 (UTC),  Michał napisał(a):

a drugi na budowe, starszy - duże kombi jakie znam to citroen xm

Wozenie cegiel XM-em to zbrodnia.

Dnia Mon, 7 Sep 2009 15:21:40 +0200, Reksio napisał(a):

Wozenie cegiel XM-em to zbrodnia.

Po tym jak widziałem Jaguarra z bagażnikiem na dachu - utwierdziło mnie w
przekonaniu, że ty tylko samochód - narzędzie.
A bagażnik wyglądał jak od "dużego Fiata" i był lekko pordzewiały.

On 7 Wrz, 15:43, Maciek  wrote:

Nie zaskoczy mnie juz nic po tym, jak zobaczylem Porsche z instalka LPG.

Maciek pisze:

Czesc,

Kolega zaczyna niesmialo rozgladac sie za nowym samochodem. Potrzebna mu
wielofuncyjna ciezarowka (dzieci, pies, budowa domu), wiec mysli o kombi.
Zaczelismy patrzec na rozne modele pod katem pojemnosci bagaznika i miejsca
w srodku i wychodzi, ze wsrod aut maksymalnie 5-letnich kroluja Mercedesy i
Mondeo, a potem dlugo, dlugo nic i rozne Hondy, Toyoty i Ople z raczej
bidnymi pakami na 400-450 litrow.

Moze cos przegapilismy? Jestescie w stanie doradzic sensowne kombi z bardzo
duzym bagaznikiem?

Użytkownik "Maciek"  napisał w wiadomości

Czesc,

Kolega zaczyna niesmialo rozgladac sie za nowym samochodem. Potrzebna mu
wielofuncyjna ciezarowka (dzieci, pies, budowa domu), wiec mysli o kombi.
Zaczelismy patrzec na rozne modele pod katem pojemnosci bagaznika i
miejsca
w srodku i wychodzi, ze wsrod aut maksymalnie 5-letnich kroluja Mercedesy
i
Mondeo, a potem dlugo, dlugo nic i rozne Hondy, Toyoty i Ople z raczej
bidnymi pakami na 400-450 litrow.

Moze cos przegapilismy? Jestescie w stanie doradzic sensowne kombi z
bardzo
duzym bagaznikiem?

Mirek Ziółek pisze:

Honda Accord Tourer ( 03-08) ma 518l z tego co pamietam...
Wszystko zalezy co oznacza z " bardzo duzym baganizkiem"
Skoda octavia I, II kombi czy liftback -  ma duzy bagaznik ( ~550l)
Passaty wszelkiej masci tez mialy duze kufry.. zalezy czego szukasz.

Pozdr
Mirek

Honda Accord Tourer ( 03-08) ma 518l z tego co pamietam...
Wszystko zalezy co oznacza z " bardzo duzym baganizkiem"
Skoda octavia I, II kombi czy liftback -  ma duzy bagaznik ( ~550l)
Passaty wszelkiej masci tez mialy duze kufry.. zalezy czego szukasz.

Użytkownik "Maciek"  napisał w wiadomości

Moze cos przegapilismy? Jestescie w stanie doradzic sensowne kombi z
bardzo duzym bagaznikiem?

Maciek pisze:
(...)

Moze cos przegapilismy? Jestescie w stanie doradzic sensowne kombi z bardzo
duzym bagaznikiem?

Dnia Mon, 07 Sep 2009 08:58:48 +0200, pwz napisał(a):

Dacia Logan MCV. Z salonu za 30-40 tys. zł. Kufer 700 l (+ jeszcze można
złożyć tylne siedzenia i jest jeszcze więcej miejsca).

Maciek pisze:

Dziekuje, ale kiedys mialem Dacie i po tym, co z nia przeszedlem, ta firma
wisi mi jedno auto za darmo. 

Dnia Mon, 07 Sep 2009 18:33:03 +0200, Adampio napisał(a):

A kiedy konkretnie Kolega mial?

Maciek pisze:

Dnia Mon, 07 Sep 2009 18:33:03 +0200, Adampio napisał(a):

A kiedy konkretnie Kolega mial?

Druga polowa lat 90.

Dnia Tue, 08 Sep 2009 10:21:07 +0200, Adampio napisał(a):

Dacia Logan  jest produkowana od  roku 2004

Dnia Tue, 8 Sep 2009 11:55:50 +0200, Maciek napisał(a):

A kto mowi, ze Logan?! Po prostu dla mnie Dacia to Dacia i w zadne
radykalne zmiany jakosci na lepsze nie wierze, a lektura forow posiadaczy
ww. marki dodatkowo mnie w tym utwierdza.

Dnia Tue, 8 Sep 2009 11:00:57 +0100, Waldek Godel napisał(a):

Jak nie uznajesz tej marki, to po jaką cholerę czytasz fora jej posiadaczy?
Jakaś ukryta satysfakcja seksualna?

Maciek pisze:

Dnia Tue, 08 Sep 2009 10:21:07 +0200, Adampio napisał(a):

Dacia Logan  jest produkowana od  roku 2004

A kto mowi, ze Logan?! Po prostu dla mnie Dacia to Dacia i w zadne
radykalne zmiany jakosci na lepsze nie wierze,

a lektura forow posiadaczy
ww. marki dodatkowo mnie w tym utwierdza.

Dnia Tue, 08 Sep 2009 12:06:57 +0200, Artur 'futrzak' Maśląg napisał(a):

Po co czytasz, skoro Ciebie Dacia w ogóle nie interesuje?

Inna sprawa,
że to co ludzie często na takich forach wypisują to bardziej przypomina
bredzenie w pijanym widzie, niż racjonalne odpowiedzi.

Maciek pisze:
(...)

Alez interesuje, wlasnie dlatego, ze kiedys jedna mialem i malo nie
osiwialem.

Czesc tych pozornie malo prawdopodobnych opowiesci dziwnym trafem pokrywa
sie z moim doswiadczeniem...

A w ogole, to coscie sie ludzie czepili? Czy ja komus zabraniam kupic
Dacie? Bede sie tylko cieszyl, jesli inni beda zadowoleni.

Dnia Tue, 08 Sep 2009 12:28:03 +0200, Artur 'futrzak' Maśląg napisał(a):

Jednocześnie pisząc:
<cite>
Po prostu dla mnie Dacia to Dacia i w zadne
radykalne zmiany jakosci na lepsze nie wierze
</cite>

Nikt się nie czepia, tylko ustosunkowuje do Twoich uprzedzeń do
Logana na podstawie starej Dacii. Trzeba było kupić np. Tavrię,
ale T134 Sport - życie by było jeszcze ciekawsze :)

Maciek pisze:

Czlowiek mlody byl, glupi, i wybor mial ograniczony... Swoja droga, znajomy
mial Tawrie i nie narzekal :P

Adampio pisze:
(...)

Tak jak ja nigdy nie narzekalem na Poloneza pomimo ze "wszyscy" inni narzekali. Najbardziej Ci którzy nigdy go nie mieli ;-)

Adampio wrote:

Maciek pisze:

Dziekuje, ale kiedys mialem Dacie i po tym, co z nia przeszedlem, ta
firma wisi mi jedno auto za darmo.

A kiedy konkretnie Kolega mial?

Maciek pisze:

Czesc,

Kolega zaczyna niesmialo rozgladac sie za nowym samochodem. Potrzebna mu
wielofuncyjna ciezarowka (dzieci, pies, budowa domu), wiec mysli o kombi.
Zaczelismy patrzec na rozne modele pod katem pojemnosci bagaznika i miejsca
w srodku i wychodzi, ze wsrod aut maksymalnie 5-letnich kroluja Mercedesy i
Mondeo, a potem dlugo, dlugo nic i rozne Hondy, Toyoty i Ople z raczej
bidnymi pakami na 400-450 litrow.

Moze cos przegapilismy? Jestescie w stanie doradzic sensowne kombi z bardzo
duzym bagaznikiem?

Dnia 2009-09-07 01:02,  *Maciek* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby odpisać:
....

Zaczelismy patrzec na rozne modele pod katem pojemnosci bagaznika i miejsca
w srodku i wychodzi, ze wsrod aut maksymalnie 5-letnich kroluja Mercedesy i
Mondeo, a potem dlugo, dlugo nic i rozne Hondy, Toyoty i Ople z raczej
bidnymi pakami na 400-450 litrow.

Moze cos przegapilismy? Jestescie w stanie doradzic sensowne kombi z bardzo
duzym bagaznikiem?

Kolega zaczyna niesmialo rozgladac sie za nowym samochodem. Potrzebna mu
wielofuncyjna ciezarowka (dzieci, pies, budowa domu), wiec mysli o kombi.
Zaczelismy patrzec na rozne modele pod katem pojemnosci bagaznika i
miejsca
w srodku i wychodzi, ze wsrod aut maksymalnie 5-letnich kroluja Mercedesy
i
Mondeo, a potem dlugo, dlugo nic i rozne Hondy, Toyoty i Ople z raczej
bidnymi pakami na 400-450 litrow.

Zaskakujesz mnie, bo Omesia ma bardzo nisko od podłogi bagaznika do rolety - jest to zwiazane z tym, że roleta jest sporo poniżej
dolnej linii okien, oraz to, że jest to roleta półsztywna, z mocymi pretami poprzecznymi, bdb jesli chcesz coś kłaść na roletę - ale
z kolei ta niska wysokość bywa też sporą wadą, mnie się łatwiej na wysokość lodówka mieści w Fokusie, niż w Omesi.

BTW stanęliśmy sobie Omesią drzwi w drzwi z kuzyna 7xx lub 9xx (no nie pamiętam już sprzedał ) i Volvo było wyraźnie większe (to
konkretne miało dwa siedzenia w bagazniku, wersja 7-osobowa).
JaC


-- -- -

Nie ma co ukrywac - zdecydowanie mniejsze, zwlaszcza, jak sie chce spakowac pod rolete (jest znacznie nizej niz np. w Omedze).

Zaskakujesz mnie, bo Omesia ma bardzo nisko od podłogi bagaznika do
rolety - jest to zwiazane z tym, że roleta jest sporo poniżej
dolnej linii okien, oraz to, że jest to roleta półsztywna, z mocymi
pretami poprzecznymi, bdb jesli chcesz coś kłaść na roletę - ale
z kolei ta niska wysokość bywa też sporą wadą, mnie się łatwiej na
wysokość lodówka mieści w Fokusie, niż w Omesi.

BTW stanęliśmy sobie Omesią drzwi w drzwi z kuzyna 7xx lub 9xx (no nie
pamiętam już sprzedał ) i Volvo było wyraźnie większe (to
konkretne miało dwa siedzenia w bagazniku, wersja 7-osobowa).

Maciek pisze:

Czesc,

Kolega zaczyna niesmialo rozgladac sie za nowym samochodem. Potrzebna mu
wielofuncyjna ciezarowka (dzieci, pies, budowa domu), wiec mysli o kombi.
Zaczelismy patrzec na rozne modele pod katem pojemnosci bagaznika i miejsca
w srodku i wychodzi, ze wsrod aut maksymalnie 5-letnich kroluja Mercedesy i
Mondeo, a potem dlugo, dlugo nic i rozne Hondy, Toyoty i Ople z raczej
bidnymi pakami na 400-450 litrow.

Moze cos przegapilismy? Jestescie w stanie doradzic sensowne kombi z bardzo
duzym bagaznikiem?

Kolega zaczyna niesmialo rozgladac sie za nowym samochodem. Potrzebna mu
wielofuncyjna ciezarowka (dzieci, pies, budowa domu), wiec mysli o kombi.

Typowa odpowiedź doświadczonego "inwestora": kupić dowolne kombi dla
rodziny, oraz żuka na budowę. Żuk jest a) tani, b) pakowny c) b. łatwy
i tani w naprawach i d) nie traci na wartości. Po wybudowaniu domu
trafi na następną budowę - ta jak betoniarki, kielnie itp.

Dnia Mon, 7 Sep 2009 10:57:56 +0200, Jacek Bronowski na pl.misc.samochody
napisał(a):

Ale jezeli potrzebuje auta uniwersalnego na codzien, na wakacje i do
przywiedzienia 3 workow cementu raz na jakis czas - to juz nie koniecznie.

3 worki cementu raz na jakiś czas, to przewiezie każdym samochodem - nie
musi szukać "naprawdę dużego kombi" - jeśli zaś szuka takiego właśnie
kombi
to tych worków będzie najwyraźniej więcej i częściej niż myślisz. Dlatego
własnie Żuk czy inna Nysa - ewentualnie tak jak pisali - jakiś Passat 1.6D
drugiej generacji, albo cokolwiek innego, czego nie będzie żal dotłuc.

Dnia Mon, 7 Sep 2009 21:15:00 +0200, Jacek Bronowski napisał(a):

Oczywiscie -
jezeli zamierza wozic duzo mat. budowlanych i ma warunki na 2 samochody - to
tez uwazam, ze to dobry pomysl.

Odpowiedz moze i typowa, ale nie koniecznie najlepsza. Idac tym tropem
kazda rodzina powinna miec min. 5 samochodow (na zakupy, do pracy, na
wakacje, na zime itd.)... O ile ktos planuje duza budowe, na ktora bedzie
wszystko sam przywozil to moze ten Zuk bedzie ok. Ale jezeli potrzebuje
auta uniwersalnego na codzien, na wakacje i do przywiedzienia 3 workow
cementu raz na jakis czas - to juz nie koniecznie.

Adam Koźbiał pisze:

Odpowiedz moze i typowa, ale nie koniecznie najlepsza. Idac tym tropem kazda rodzina powinna miec min. 5 samochodow (na zakupy, do pracy, na wakacje, na zime itd.)... O ile ktos planuje duza budowe, na ktora bedzie wszystko sam przywozil to moze ten Zuk bedzie ok. Ale jezeli potrzebuje auta uniwersalnego na codzien, na wakacje i do przywiedzienia 3 workow cementu raz na jakis czas - to juz nie koniecznie.

Jak tak wożę po trzy worki.
Samochód mam zawsze upaprany cementem chociaż worki zawsze otrzepuję i wkładam do innych worków lub owijam folią.
Można co prawda za każdym razem poodkurzać ale przy budowie są ważniejsze roboty.

Jak tak wożę po trzy worki.
Samochód mam zawsze upaprany cementem chociaż worki zawsze otrzepuję i
wkładam do innych worków lub owijam folią.
Można co prawda za każdym razem poodkurzać ale przy budowie są ważniejsze
roboty.

I od pylu cementowego jak zawilgocieje bardzo ladna rdza pozniej na
samochodzie wychodzi. Dlatego lepiej na budowe tak jak koledzy pisza kupic
cos do zajezdzenia. Bedzie taniej niz jak policzyc spadek wartosci na
skutek zniszczenia jakiegos duzego fajnego kombi.

Od cementu nie rdzewieje, bo cement ma odczyn alkaliczny i własciwości powstrzymywania korozji stali (np. otulina cementowa
zabezpiecza przed korozją stal zbrojeniową).
Natomiast gips i owszem powoduje korozje.
JaC


-- -- -

I od pylu cementowego jak zawilgocieje bardzo ladna rdza pozniej na samochodzie wychodzi.

Jacek Bronowski pisze:

Kolega zaczyna niesmialo rozgladac sie za nowym samochodem. Potrzebna mu
wielofuncyjna ciezarowka (dzieci, pies, budowa domu), wiec mysli o kombi.

Typowa odpowiedź doświadczonego "inwestora": kupić dowolne kombi dla
rodziny, oraz żuka na budowę. Żuk jest a) tani, b) pakowny c) b. łatwy
i tani w naprawach i d) nie traci na wartości. Po wybudowaniu domu
trafi na następną budowę - ta jak betoniarki, kielnie itp.

Odpowiedz moze i typowa, ale nie koniecznie najlepsza. Idac tym tropem kazda rodzina powinna miec min. 5 samochodow (na zakupy, do pracy, na wakacje, na zime itd.)... O ile ktos planuje duza budowe, na ktora bedzie wszystko sam przywozil to moze ten Zuk bedzie ok. Ale jezeli potrzebuje auta uniwersalnego na codzien, na wakacje i do przywiedzienia 3 workow cementu raz na jakis czas - to juz nie koniecznie.

a moze fiat croma?

Moze cos przegapilismy? Jestescie w stanie doradzic sensowne kombi z
bardzo
duzym bagaznikiem?

Maciek pisze:

Czesc,

Kolega zaczyna niesmialo rozgladac sie za nowym samochodem. Potrzebna mu
wielofuncyjna ciezarowka (dzieci, pies, budowa domu), wiec mysli o kombi.
Zaczelismy patrzec na rozne modele pod katem pojemnosci bagaznika i miejsca
w srodku i wychodzi, ze wsrod aut maksymalnie 5-letnich kroluja Mercedesy i
Mondeo, a potem dlugo, dlugo nic i rozne Hondy, Toyoty i Ople z raczej
bidnymi pakami na 400-450 litrow.

Moze cos przegapilismy? Jestescie w stanie doradzic sensowne kombi z bardzo
duzym bagaznikiem?

Maciek pisze:

Kolega zaczyna niesmialo rozgladac sie za nowym samochodem. Potrzebna mu
wielofuncyjna ciezarowka (dzieci, pies, budowa domu), wiec mysli o kombi.
Zaczelismy patrzec na rozne modele pod katem pojemnosci bagaznika i miejsca
w srodku i wychodzi, ze wsrod aut maksymalnie 5-letnich kroluja Mercedesy i
Mondeo, a potem dlugo, dlugo nic i rozne Hondy, Toyoty i Ople z raczej
bidnymi pakami na 400-450 litrow.

Był taki numer z Omegą A, że z uwagi na swój bardzo długi nawis za tylną osią, potrafiły się łamać po załadowaniu wielkich ciężarów
na tył bagaznika.

Przy okazji przypominała mi się moja niegdysiejsza Astra I Classic Caravan, superpakowny (!!) samochód, a że golas, to nie szkoda
było welurów tapicerki i bagażnika.

Jesli chesz wozić długie elementy, to potrzebujesz mieć wersję z pochylanym na płasko do przodu oparciem prawego pasażera obok
kierowcy (niektóre Omegi tak miały).
JaC


-- -- -

Z punktu widzenia budowy to wg mnie najwieksze znaczenie ma dlugosc bagaznika po zlozeniu kanapy a potem szerokosc i wysokosc.

Hello Maciek !:

Czesc,

Kolega zaczyna niesmialo rozgladac sie za nowym samochodem. Potrzebna mu
wielofuncyjna ciezarowka (dzieci, pies, budowa domu), wiec mysli o kombi.
Zaczelismy patrzec na rozne modele pod katem pojemnosci bagaznika i miejsca
w srodku i wychodzi, ze wsrod aut maksymalnie 5-letnich kroluja Mercedesy i
Mondeo, a potem dlugo, dlugo nic i rozne Hondy, Toyoty i Ople z raczej
bidnymi pakami na 400-450 litrow.

Moze cos przegapilismy? Jestescie w stanie doradzic sensowne kombi z bardzo
duzym bagaznikiem?

Dnia Tue, 08 Sep 2009 15:27:31 +0200, Grzegorz napisał(a):
 

He he ... najnowszy model Forda Scorpio ;-) !

Hello Maciek !:

Dnia Tue, 08 Sep 2009 15:27:31 +0200, Grzegorz napisał(a):
 

He he ... najnowszy model Forda Scorpio ;-) !

To nie przestali go robic w 1998?

Fajne było Scorpio, ale chyba jednak przegrywał z Omegą.
Na plus Scorpio:  miał skierowanie konsoli środkowej w stronę kierowcy, wersja Ghia to taka pięćsetka/siedemsetka dla ubogich ;-)
Silniki diesla w wielorybach miały tragiczną opinię (jakieś włoskie, ale nic wspólnego z jtd).
Brak części na szrotach dopełnia czarę goryczy.
JaC


-- -- -

to jedno z najlepszych jeżdżąych kombi w tej klasie

Grzegorz pisze:

Hello Maciek !:

Dnia Tue, 08 Sep 2009 15:27:31 +0200, Grzegorz napisał(a):
 

He he ... najnowszy model Forda Scorpio ;-) !

To nie przestali go robic w 1998?

No to co ???? Nie zmienia to faktu, że to jedno z najlepszych (jeszcze) jeżdżąych kombi w tej klasie :-)

A Skoda Octavia II z 580 litrowym bagażnikiem mogłaby być?

On Tue, 8 Sep 2009 17:05:50 +0200, Piotrek  wrote:

A Skoda Octavia II z 580 litrowym bagażnikiem mogłaby być?

Dnia Mon, 7 Sep 2009 01:02:33 +0200, Maciek napisał(a):

Moze cos przegapilismy? Jestescie w stanie doradzic sensowne kombi z bardzo
duzym bagaznikiem?

Adam Płaszczyca pisze:

Dnia Mon, 7 Sep 2009 01:02:33 +0200, Maciek napisał(a):

Moze cos przegapilismy? Jestescie w stanie doradzic sensowne kombi z bardzo
duzym bagaznikiem?

Ford Granada :>

Dnia Tue, 08 Sep 2009 23:49:55 +0200, Marcin "Kenickie" Mydlak napisał(a):

Moze cos przegapilismy? Jestescie w stanie doradzic sensowne kombi z bardzo
duzym bagaznikiem?

Ford Granada :>

Tylko znajdź taką w stanie używalności.
Szybciej się znajdzie Volvo 240 kombi imho.