Grupy dyskusyjne   »   ANSCD 2010-01-15

ANSCD 2010-01-15



1 Data: Styczen 15 2010 17:20:57
Temat: ANSCD 2010-01-15
Autor: Jakub JewuĹ‚a 

Prosiemy :)

http://www.skanowanie.com.pl/tmp/ANSCD002.jpg

q



2 Data: Styczen 16 2010 12:50:29
Temat: Re: ANSCD 2010-01-15
Autor: Piotr Sz. 

http://www.skanowanie.com.pl/tmp/ANSCD002.jpg

Co to? Test matrycy czy "sztuka"? ;-)

--

Pozdrawiam
Piotr Sz.

www.szkut.com

3 Data: Styczen 16 2010 13:04:23
Temat: Re: ANSCD 2010-01-15
Autor: scooby 

W dniu 2010-01-16 12:50, Piotr Sz. pisze:

Co to? Test matrycy czy "sztuka"? ;-)

kryptoreklama :P

pzdr, scby

4 Data: Styczen 17 2010 07:18:20
Temat: Re: ANSCD 2010-01-15
Autor: Jakub Jewuła 

http://www.skanowanie.com.pl/tmp/ANSCD002.jpg
Co to? Test matrycy czy "sztuka"? ;-)

To jest zdjecie, w odroznieniu od innych bochomazow ;)
Zero korekt w czymkolwiek :) Tylko obiekt dobrany odpowiednio ;)

q

5 Data: Styczen 17 2010 08:11:06
Temat: Re: ANSCD 2010-01-15
Autor:

W po¶cie
 Jakub Jewuła nabazgrał:

http://www.skanowanie.com.pl/tmp/ANSCD002.jpg
Co to? Test matrycy czy "sztuka"? ;-)

To jest zdjecie, w odroznieniu od innych bochomazow ;)
Zero korekt w czymkolwiek :) Tylko obiekt dobrany odpowiednio ;)

I ustawienia korekty w aparacie :P

--
Ostatnio na http://blog.lrem.net/ wymajaczyłem:
Ile tych palców?!
Google idzie na wojnę
Aż się chce i¶ć na mszę

6 Data: Styczen 17 2010 14:00:21
Temat: Re: ANSCD 2010-01-15
Autor: cichybartko 

On 2010-01-17 07:18, Jakub Jewuła wrote:

http://www.skanowanie.com.pl/tmp/ANSCD002.jpg
Co to? Test matrycy czy "sztuka"? ;-)

To jest zdjecie, w odroznieniu od innych bochomazow ;)
Zero korekt w czymkolwiek :) Tylko obiekt dobrany odpowiednio ;)

Czemu postrzegasz ingerencje jako co¶ negatywnego? W historii fotografii był taki moment kiedy pokazano że w fotografię można ingerować, że jest ona wyrazem subiektywnego patrzenia fotografa a nie tylko bezosobowym zamrożeniem rzeczywisto¶ci. Był to jeden z etapów kiedy fotografia z rzemiosła przechodziła w stronę sztuki. A było to w 1855 roku na Exposition Uniwersale w Paryżu gdzie przedstawiono dwie wersje tego samego portretu, przed i po retuszu.

--
Pozdrawiam,
Bartko.

7 Data: Styczen 17 2010 14:07:19
Temat: Re: ANSCD 2010-01-15
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski 


"cichybartko"

Czemu postrzegasz ingerencje jako co¶ negatywnego? W historii fotografii był taki moment kiedy pokazano że w fotografię można ingerować, że jest ona wyrazem subiektywnego patrzenia fotografa a nie tylko bezosobowym zamrożeniem rzeczywisto¶ci. Był to jeden z etapów kiedy fotografia z rzemiosła przechodziła w stronę sztuki. A było to w 1855 roku na Exposition Uniwersale w Paryżu gdzie przedstawiono dwie wersje tego samego portretu, przed i po retuszu.

Czasami można ingerować a czasami nie można.
Je¶li Ci zaingeruj± tak, że komu¶ fotoradar pstryknie
fotkę, grafik przemaluje pstryknięty samochód na Twój
i poproszony zostaniesz o zapłatę za tę pracę... ;)

Ogólnie to jednak fotografia jest wyrazem indywidualnego widzenia ¶wiata. :)

--
nr .`'.-.telefonu ._. '665 363835'='moj eneuel' .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.' http://eneuel.comyr.com o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

8 Data: Styczen 17 2010 14:07:55
Temat: Re: ANSCD 2010-01-15
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski 


"cichybartko"

Czemu postrzegasz ingerencje jako co¶ negatywnego? W historii fotografii
był taki moment kiedy pokazano że w fotografię można ingerować, że jest
ona wyrazem subiektywnego patrzenia fotografa a nie tylko bezosobowym
zamrożeniem rzeczywisto¶ci. Był to jeden z etapów kiedy fotografia
z rzemiosła przechodziła w stronę sztuki. A było to w 1855 roku na
Exposition Uniwersale w Paryżu gdzie przedstawiono dwie wersje tego
samego portretu, przed i po retuszu.

Czasami można ingerować a czasami nie można.
Je¶li Ci zaingeruj± tak, że komu¶ fotoradar pstryknie
fotkę, grafik przemaluje pstryknięty samochód na Twój
i poproszony zostaniesz o zapłatę za tę pracę... ;)

Ogólnie to jednak fotografia jest wyrazem indywidualnego widzenia ¶wiata. :)

--
nr .`'.-.telefonu ._. '665 363835'='moj eneuel' .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.' http://eneuel.comyr.com o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

9 Data: Styczen 17 2010 14:48:53
Temat: Re: ANSCD 2010-01-15
Autor: Piotr Sz. 

Czemu postrzegasz ingerencje jako co¶ negatywnego?

Ingerencja jako retusz co cos innego niz "klimat fotoszopa" na kazdej
fotografii.

--

Pozdrawiam
Piotr Sz.

www.szkut.com

10 Data: Styczen 17 2010 17:53:10
Temat: Re: ANSCD 2010-01-15
Autor: cichybartko 

On 2010-01-17 14:48, Piotr Sz. wrote:

Czemu postrzegasz ingerencje jako co¶ negatywnego?

Ingerencja jako retusz co cos innego niz "klimat fotoszopa" na kazdej
fotografii.

Photoshop jest narzÄ™dziem jak każde inne, można z niego korzystać umiejÄ™tnie bÄ…dĽ siÄ™ totalnie zatracić i otrzeć siÄ™ o kicz. Tradycyjne techniki retuszu też czÄ™sto podchodziły pod totalny kicz mimo że nie było czuć tam ducha photoshopa ;). I co z tego wynika?

--
Pozdrawiam,
Bartko.

11 Data: Styczen 18 2010 00:38:34
Temat: Re: ANSCD 2010-01-15
Autor: Piotr Sz. 

Photoshop jest narzędziem jak każde inne, można z niego korzystać
umiejętnie b±dĽ się totalnie zatracić i otrzeć się o kicz. Tradycyjne
techniki retuszu też często podchodziły pod totalny kicz mimo że nie było
czuć tam ducha photoshopa ;). I co z tego wynika?

Jako retusz rozumiem usuwanie niedoskonalosci obrobki fotograficznej a nie
"malowyanie" czy "domalowywanie". Pozbycie sie sladow kurzu (z tym walcza
mikrofilmowcy najczesciej - nawet czyscioszki maja taki problemy) czy
uszkodzenia blony nie bedzie nigdy ocieralo sie o kicz. Tak samo jak
poprawki WB, podostrzanie czy korekcja perspektywy w syfrze.

A co z tego wynika? Ano ze teraz masowo ludziska kicz produkuja. Bo latwo.
Kazdy ma szopa w komputerze. :-)

--

Pozdrawiam
Piotr Sz.

www.szkut.com

12 Data: Styczen 18 2010 08:10:43
Temat: Re: ANSCD 2010-01-15
Autor: Jakub Jewuła 

Photoshop jest narzędziem jak każde inne, można z niego korzystać umiejętnie b±dĽ się totalnie zatracić i otrzeć się o kicz. Tradycyjne techniki retuszu też często podchodziły pod totalny kicz mimo że nie
było  czuć tam ducha photoshopa ;). I co z tego wynika?

Jako retusz rozumiem usuwanie niedoskonalosci obrobki fotograficznej a
nie  "malowyanie" czy "domalowywanie". Pozbycie sie sladow kurzu (z tym
walcza  mikrofilmowcy najczesciej - nawet czyscioszki maja taki
problemy) czy  uszkodzenia blony nie bedzie nigdy ocieralo sie o kicz.
Tak samo jak  poprawki WB, podostrzanie czy korekcja perspektywy w syfrze.
A co z tego wynika? Ano ze teraz masowo ludziska kicz produkuja. Bo
latwo.  Kazdy ma szopa w komputerze. :-)

Ano.

Fotografia powinna byc skonczona w momencie naciskania spustu,
a w zasadzie chwile przed.

q

13 Data: Styczen 19 2010 16:59:41
Temat: Re: ANSCD 2010-01-15
Autor: cichybartko 

On 2010-01-18 08:10, Jakub Jewuła wrote:

Photoshop jest narzędziem jak każde inne, można z niego korzystać
umiejętnie b±dĽ się totalnie zatracić i otrzeć się o kicz. Tradycyjne
techniki retuszu też często podchodziły pod totalny kicz mimo że nie
było czuć tam ducha photoshopa ;). I co z tego wynika?

Jako retusz rozumiem usuwanie niedoskonalosci obrobki fotograficznej a
nie "malowyanie" czy "domalowywanie". Pozbycie sie sladow kurzu (z tym
walcza mikrofilmowcy najczesciej - nawet czyscioszki maja taki
problemy) czy uszkodzenia blony nie bedzie nigdy ocieralo sie o kicz.
Tak samo jak poprawki WB, podostrzanie czy korekcja perspektywy w syfrze.
A co z tego wynika? Ano ze teraz masowo ludziska kicz produkuja. Bo
latwo. Kazdy ma szopa w komputerze. :-)

Ano.

Fotografia powinna byc skonczona w momencie naciskania spustu,
a w zasadzie chwile przed.

Ale by było nudno ;). Dobrze że prawie od pocz±tku fotografii było parcie na modyfikację w postprocesie. Bo dzi¶ by nie było takich nazwisk jak:
Joel-Peter Witkin
http://photography-now.net/joel_peter_witkin/
Jan Saudek
www.saudek.com
czy Floria Sigismondi
http://www.floriasigismondi.com/
ciekaw jestem czy kto¶ ma jeszcze jakie¶ ciekawe typy ludzi ostro szalej±cych w postprodukcji ;).

--
Pozdrawiam,
Bartko.

14 Data: Styczen 18 2010 12:54:28
Temat: Re: ANSCD 2010-01-15
Autor: cichybartko 

On 2010-01-18 00:38, Piotr Sz. wrote:

Photoshop jest narzêdziem jak ka¿de inne, mo¿na z niego korzystaæ
umiejêtnie b±d¼ siê totalnie zatraciæ i otrzeæ siê o kicz. Tradycyjne
techniki retuszu teÂż czĂŞsto podchodziÂły pod totalny kicz mimo Âże nie byÂło
czuæ tam ducha photoshopa ;). I co z tego wynika?

Jako retusz rozumiem usuwanie niedoskonalosci obrobki fotograficznej a nie
"malowyanie" czy "domalowywanie". Pozbycie sie sladow kurzu (z tym walcza
mikrofilmowcy najczesciej - nawet czyscioszki maja taki problemy) czy
uszkodzenia blony nie bedzie nigdy ocieralo sie o kicz. Tak samo jak
poprawki WB, podostrzanie czy korekcja perspektywy w syfrze.

Ja bym unikał tak dalekiego radykalizmu, bo dziĹ› sam mam problem ze wskazaniem czy dane zdjÄ™cie było retuszowane za pomocÄ… photoshopa czy nie. A z tego co można wyczytać ingerowano nawet tam gdzie tego można było siÄ™ najmniej spodziewać. Ale sam przyznam Ci racjÄ™ że nie widzÄ™ tego photoshopa u moich ulubionych fotografów czyli np. Ben Hassett. Ale nadal bÄ™dÄ™ bronić tezy że umiejÄ™tna ingerencja wcale nie musi być jednoznacznie kojarzona z amatorstwem i photoshopem.

A co z tego wynika? Ano ze teraz masowo ludziska kicz produkuja. Bo latwo.
Kazdy ma szopa w komputerze. :-)

Co do tego hardcore w retuszu np. z zdziwieniem obserwuje zachwyt ludzi nad przerysowanymi zdjÄ™ciami Davida LaChapelle, a taki o wiele bardziej abstrakcyjny w Ĺ›wiecie mody Guy Bourdin jest szerzej nieznany. Bourdin z racji epoki w jakiej fotografował ma Ĺ›wietny analogowy posmak. Do czego zmierzam, a mianowicie taki analogowy klimat sprawny operator bÄ™dzie w stanie zasymulować w photoshopie. Czy to bÄ™dzie retusz czy już domalowywanie?

--
Pozdrawiam,
Bartko.

15 Data: Styczen 18 2010 16:44:00
Temat: Re: ANSCD 2010-01-15
Autor: cichybartko 

On 2010-01-18 00:38, Piotr Sz. wrote:

Photoshop jest narzêdziem jak ka¿de inne, mo¿na z niego korzystaæ
umiejêtnie b±d¼ siê totalnie zatraciæ i otrzeæ siê o kicz. Tradycyjne
techniki retuszu teÂż czĂŞsto podchodziÂły pod totalny kicz mimo Âże nie byÂło
czuæ tam ducha photoshopa ;). I co z tego wynika?

Jako retusz rozumiem usuwanie niedoskonalosci obrobki fotograficznej a nie
"malowyanie" czy "domalowywanie".

A jeszcze jedno mi siÄ™ przypomniało weĽmy takiego Saudka :).
http://www.saudek.com/en/jan/fotografie.html
Facet całkowicie działał analogowo, wrÄ™cz malował swoje odbitki. Poza tym łÄ…czył różne ekspozycje i maskował pod powiÄ™kszalnikiem. Też o takim dorobku powiesz że to kicz i tandeta? Czy coĹ› by zmieniło w odbiorze jego prac, gdyby te same techniki zasymulować w photoshopie?

--
Pozdrawiam,
Bartko.

16 Data: Styczen 18 2010 17:04:40
Temat: Re: ANSCD 2010-01-15
Autor: Piotr Sz. 

A jeszcze jedno mi się przypomniało weĽmy takiego Saudka :).

"To co wolno wojewodzie... " :-)
Trzeba odroznic "planowe dzialanie" artsty od "produkcji koszmarkow". Ja bym
byl ostrozny (nawet bardzo) co do porownywania radosnej fotografi syfrakiem
wraz z szopowaniem do Saudka. To chyba jednak nie ta "kategoria wagowa"
(oczywiscie IMHO).


--

Pozdrawiam
Piotr Sz.

www.szkut.com

17 Data: Styczen 18 2010 22:56:22
Temat: Re: ANSCD 2010-01-15
Autor: nb 

at Mon 18 of Jan 2010 17:04, Piotr Sz. wrote:

A jeszcze jedno mi się przypomniało weĽmy takiego Saudka :).

"To co wolno wojewodzie... " :-)
Trzeba odroznic "planowe dzialanie" artsty od "produkcji koszmarkow".

Koszmarki też można trzaskać planowo.

Kicz Saudka został uznany i wyniesiony na piedestały.
I słusznie, bo jest to wielki, gigantyczny kicz. Supermonidła.
Jak już ktoĹ› tutaj wspomniał, kicz trzeba umieć robić*)
Byle jaki kicz jest gorzej odbierany niż byle jakie
dzieło sztuki.

Ja bym byl ostrozny (nawet bardzo) co do porownywania radosnej
fotografi syfrakiem wraz z szopowaniem do Saudka. To chyba jednak nie
ta "kategoria wagowa" (oczywiscie IMHO).

A czym ważysz?


*)
Ja nie potrafiÄ™. Co siÄ™ zabieram za kicz, to wychodzi mi dzieło sztuki ;-)
To nie kokieteria. Tego samego rodzaju problem występuje przy naśladowaniu
nieudolnych rysunków małych dzieci - zawsze wychodzi jakoĹ› tak za bardzo
udolnie.

--
nb

18 Data: Styczen 18 2010 23:15:05
Temat: Re: ANSCD 2010-01-15
Autor: Piotr Sz. 

A czym ważysz?

"Wysokoscia piedestalu"

--

Pozdrawiam
Piotr Sz.

www.szkut.com

19 Data: Styczen 18 2010 23:29:58
Temat: Re: ANSCD 2010-01-15
Autor: cichybartko 

On 2010-01-18 17:04, Piotr Sz. wrote:

A jeszcze jedno mi siĂŞ przypomniaÂło weÂĽmy takiego Saudka :).

"To co wolno wojewodzie... " :-)
Trzeba odroznic "planowe dzialanie" artsty od "produkcji koszmarkow".

Ale czy Photoshop to automatycznie koszmarek? DomyĹ›lam siÄ™ o co Ci chodzi, nie ma co porównywać łatwoĹ›ci pracy w photoshopie czy w tradycyjnej ciemni. Ta prostota czÄ™sto trafia na specyficzny grunt i faktycznie czÄ™sto można mieć do czynienia z przerysowaniem czy słabym gustem. Lecz chyba też masz Ĺ›wiadomoć że obecnie w photoshopie można za symulować wiÄ™kszoć tradycyjnych technik fotograficznych, a efekt koĹ„cowy zależy wyłÄ…cznie od operatora. Głównie pije do Kuby, twierdzÄ…cego że negatyw to rzecz Ĺ›wiÄ™ta. IdÄ…c tym tropem nie powstałaby cała masa Ĺ›wietnego materiału, przypomniał mi siÄ™ kolejny twórca który totalnie masakrował niektóre swoje prace w postprocesie, a mianowicie Joel-Peter Witkin.

--
Pozdrawiam,
Bartko.

ANSCD 2010-01-15



Grupy dyskusyjne