MOja audiczka dziś kiedy nią jechałam ,gdy dodawałam gazu zaczeła szumieć,tylko przy naciskaniu gazu. Gdy noga była na podłodze z gazem pod nią ,piszczało podobnie jak mysza, świst.
Auto traciło moc ,kiedy chciałam wyprzedzić zbierało się strasznie powoli,max 85km/h przy pisku już. później piszczało już na 1-ynce,gdy ruszałam z pod swiateł.
Zaznaczę ,że kupiłam ją stosunkowo niedawno po czym zrobiłam 7tys km i dopiero teraz jestem umówiona na wymiane rozrządu,czy to może mieć z tym styczność, może z instalacją gazową też założyłam,albo urwany katalizator  który dźwięczał jak tylko odpaliłam auto, katalizator ucichł, w tej syt bardzo powoli wzrastały obrody max ponad 2 tys ,gdzie auto benzyna 1.6 99r, 3-4 spokojnie przy większej prędkości.
Czy ktoś może mi pomóc co może być przyczyną
Dzięki za pomoc

W dniu 2014-10-05 21:50, roza pisze:

MOja audiczka dziś kiedy nią jechałam ,gdy dodawałam gazu zaczeła szumieć,tylko przy naciskaniu gazu. Gdy noga była na podłodze z gazem pod nią ,piszczało podobnie jak mysza, świst.
Auto traciło moc ,kiedy chciałam wyprzedzić zbierało się strasznie powoli,max 85km/h przy pisku już. później piszczało już na 1-ynce,gdy ruszałam z pod swiateł.
Zaznaczę ,że kupiłam ją stosunkowo niedawno po czym zrobiłam 7tys km i dopiero teraz jestem umówiona na wymiane rozrządu,czy to może mieć z tym styczność, może z instalacją gazową też założyłam,albo urwany katalizator  który dźwięczał jak tylko odpaliłam auto, katalizator ucichł, w tej syt bardzo powoli wzrastały obrody max ponad 2 tys ,gdzie auto benzyna 1.6 99r, 3-4 spokojnie przy większej prędkości.
Czy ktoś może mi pomóc co może być przyczyną
Dzięki za pomoc

chyba nie ma turbiny ,sorry ,ale się nie znam liczę na to,że ktoś mi pomoże tu,już nie jeźdzę wróciłam do domu , od jutra tramwaje czekają:(
Ale boję się ,że to z rozrządem ma sprawę albo np katalizator który się urwał coś zapchał

W dniu 2014-10-05 22:45, roza pisze:

chyba nie ma turbiny ,sorry ,ale się nie znam liczę na to,że ktoś mi pomoże tu,już nie jeźdzę wróciłam do domu , od jutra tramwaje czekają:(
Ale boję się ,że to z rozrządem ma sprawę albo np katalizator który się urwał coś zapchał

W dniu 2014-10-05 21:50, roza pisze:

MOja audiczka dziś kiedy nią jechałam ,gdy dodawałam gazu zaczeła szumieć,tylko przy naciskaniu gazu. Gdy noga była na podłodze z gazem pod nią ,piszczało podobnie jak mysza, świst.
Auto traciło moc ,kiedy chciałam wyprzedzić zbierało się strasznie powoli,max 85km/h przy pisku już. później piszczało już na 1-ynce,gdy ruszałam z pod swiateł.
Zaznaczę ,że kupiłam ją stosunkowo niedawno po czym zrobiłam 7tys km i dopiero teraz jestem umówiona na wymiane rozrządu,czy to może mieć z tym styczność, może z instalacją gazową też założyłam,albo urwany katalizator  który dźwięczał jak tylko odpaliłam auto, katalizator ucichł, w tej syt bardzo powoli wzrastały obrody max ponad 2 tys ,gdzie auto benzyna 1.6 99r, 3-4 spokojnie przy większej prędkości.
Czy ktoś może mi pomóc co może być przyczyną
Dzięki za pomoc

Użytkownik "roza"  napisał w wiadomości MOja audiczka dziś kiedy nią jechałam ,gdy dodawałam gazu zaczeła szumieć,tylko przy naciskaniu gazu. Gdy noga była na podłodze z gazem pod nią ,piszczało podobnie jak mysza, świst.
Auto traciło moc ,kiedy chciałam wyprzedzić zbierało się strasznie powoli,max 85km/h przy pisku już. później piszczało już na 1-ynce,gdy ruszałam z pod swiateł.
Zaznaczę ,że kupiłam ją stosunkowo niedawno po czym zrobiłam 7tys km i dopiero teraz jestem umówiona na wymiane rozrządu,czy to może mieć z tym styczność, może z instalacją gazową też założyłam,albo urwany katalizator który dźwięczał jak tylko odpaliłam auto, katalizator ucichł, w tej syt bardzo powoli wzrastały obrody max ponad 2 tys ,gdzie auto benzyna 1.6 99r, 3-4 spokojnie przy większej prędkości.
Czy ktoś może mi pomóc co może być przyczyną
Dzięki za pomoc


Czy było tak, że obroty silnika rosły szybko, a prędkość bardzo powoli?


--
Pozdrawiam,

yabba

nie ,obroty mega powoli i prekośc , najprawdopodobniej coś z wydechem to na pewno, możliwe ,że katalizator gdzieś coś przyblokował bo nie ma w ogóle wydechu,też miała troszke wieksza emisje spalin choc, tego nie zrobiłam bo założyłam gaz i na gazie wymiana sondy lamdy nie ma takiego znaczenia, jutro umówię sie z mechanikiem to mi ocenił znajomy zna sie dobrze,to na pewno nie rozrząd.