Grupy dyskusyjne » Africa vs V-strom

Africa vs V-strom

1	Data: Grudzien 14 2009 14:10:20
Temat: Africa vs V-strom
Autor: fiodor
Cze dzieciaczki Wiem, że był niedawno wątek africa vs trampek, ale ja mam zestawienie jak w temacie. Motocykle są "preclowe" a kierowników znam już jakiś czas. Osobiście jestem czoperowy ale po dość sporej przerwie w jeździe postanowiłem polatać czymś innym. No i oko zawiesiłem na tych dwóch. Dylemat mam taki że oba są w podobnej cenie, ale rocznikowo AT '99 - DL 1000 '03 Przebieg AT ma zdecydowanie większy, a z wyposażenia na centralke DL 1000 ma kuferek i wyższą szybe. Przewiduję większość jazdy po mieście no i czasem jakaś traska (ale nie żadna Mołdawia czy Kirgistan -choć to napewno piękne kraje) no i extreme w terenie raczej mi nie grozi. Powoli skłaniałem się ku DL1000 ale po kilku rozmowach z afrykanerami i nie tylko mam wątpliwości. Proszę o jakieś rady czy wskazówki. pozdrovki fiodor
2	Data: Grudzien 15 2009 17:36:20
Temat: Re: Africa vs V-strom
Autor: Tmek
fiodor wrote: Cze dzieciaczki Wiem, że był niedawno wątek africa vs trampek, ale ja mam zestawienie jak w temacie. Motocykle są "preclowe" a kierowników znam już jakiś czas. Osobiście jestem czoperowy ale po dość sporej przerwie w jeździe postanowiłem polatać czymś innym. No i oko zawiesiłem na tych dwóch. Dylemat mam taki że oba są w podobnej cenie, ale rocznikowo AT '99 - DL 1000 '03 Przebieg AT ma zdecydowanie większy, a z wyposażenia na centralke DL 1000 ma kuferek i wyższą szybe. Przewiduję większość jazdy po mieście no i czasem jakaś traska (ale nie żadna Mołdawia czy Kirgistan -choć to napewno piękne kraje) no i extreme w terenie raczej mi nie grozi. Powoli skłaniałem się ku DL1000 ale po kilku rozmowach z afrykanerami i nie tylko mam wątpliwości. 6 Suzuki jest niskie, w teren malo to sie nadaje, na asfalt jak najbardziej. pzdr Tmek
3	Data: Grudzien 15 2009 17:57:50
Temat: Re: Africa vs V-strom
Autor: KJ Siła Słów
fiodor pisze: Przewiduję większość jazdy po mieście no i czasem jakaś traska (ale nie żadna Mołdawia czy Kirgistan -choć to napewno piękne kraje) DL. Za to AT moglbys wjechac w trakcie wycieczek w rozne miejsca ktorych z DL nawet nie zobaczysz. Ale AT i bezdroza to dobry pomysl dopiero jak pokatujesz w terenie czyms lzejszym. KJ
4	Data: Grudzien 15 2009 20:13:18
Temat: Re: Africa vs V-strom
Autor: Karambol
Użytkownik "KJ Siła Słów" napisał w wiadomości fiodor pisze: Przewiduję większość jazdy po mieście no i czasem jakaś traska (ale nie żadna Mołdawia czy Kirgistan -choć to napewno piękne kraje) DL. Za to AT moglbys wjechac w trakcie wycieczek w rozne miejsca ktorych z DL nawet nie zobaczysz. Ale AT i bezdroza to dobry pomysl dopiero jak pokatujesz w terenie czyms lzejszym. Sluszna uwaga. -- Karambol KTM LC4 620 EGS-E http://pl.youtube.com/user/MarcinKabat http://pl.youtube.com/user/luckykabatpl http://club.roadlook.pl/Karambol/mitsubishi-galant.html
5	Data: Grudzien 15 2009 12:41:52
Temat: Re: Africa vs V-strom
Autor: fiodor
cze dzieciaczki Ale AT i bezdroza to dobry pomysl dopiero jak pokatujesz w terenie czyms lzejszym. KJ Pisząc, że extreme w terenie mi nie grozi, miałem na myśli ze raczej nie bede sie zapuszczał dalej niż kilka metrów od asfaltu. Liczę na jakieś wskazówki od Was co kupić do preferowanego w poprzednim poście rodzaju jazdy. pozdrovki fiodor
6	Data: Grudzien 16 2009 08:14:39
Temat: Re: Africa vs V-strom
Autor: Kefir
Elou! "fiodor" wrote in message cze dzieciaczki Ale AT i bezdroza to dobry pomysl dopiero jak pokatujesz w terenie czyms lzejszym. KJ Pisząc, że extreme w terenie mi nie grozi, miałem na myśli ze raczej nie bede sie zapuszczał dalej niż kilka metrów od asfaltu. Liczę na jakieś wskazówki od Was co kupić do preferowanego w poprzednim poście rodzaju jazdy. Ja, ja wiem: motocykl! Fidor, prooosze Cie ;) posadz tylek i zrob kolko na tych ktore Cie potencjalnie interere a na ktorych jeszcze nie siedziales. Od siebie dodam: nie chcialbym DL-a lecz musze mu przyznac: jest duzo bardziej gleboodporny niz na to wyglada ;) Afyka: problemy z elektryka ma rozgryzione do ostatniego szczegolu ;) Poza pompa paliwowa i ladowaniem moto niemalze niesmiertelne. Nie kazdy polubi jednak np wibracje na kierownicy. Acha: porownaj ceny opon, zestawow napedowych itp. -- Pozdrawiam, Artu / Kef & padaki ST955 / XT660X Znajdowanie slabych punktow jest moja najmocniejsza strona FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj NETYKIETA: http://www.grush.one.pl/article.php?id=netykieta
7	Data: Grudzien 16 2009 09:04:04
Temat: Re: Africa vs V-strom
Autor:
On Wed, 16 Dec 2009 08:14:39 +0100, "Kefir" wrote: Elou! ehlo :) bardziej gleboodporny niz na to wyglada ;) Afyka: problemy z elektryka ma rozgryzione do ostatniego szczegolu ;) Poza pompa paliwowa i ladowaniem moto niemalze niesmiertelne. Nie kazdy polubi jednak np wibracje na kierownicy. Afryka przy takim uzytkowaniu jak opisal jest bez sensu. A zestawy naprawcze do pompy mozna kupic za pare dych w w larsou. pozdr newrom -- DT 125 - czy aby nie za mocny ? :-) JUPPI! Admini tego foróma som wielcy! http://demotivation.ru/yjmid8jxapprpic.html
8	Data: Grudzien 16 2009 01:07:17
Temat: Re: Africa vs V-strom
Autor: fiodor
Afryka przy takim uzytkowaniu jak opisal jest bez sensu. A zestawy naprawcze do pompy mozna kupic za pare dych w w larsou. dlaczego bez sensu? to jest moto tylko w teren? fiodor
9	Data: Grudzien 16 2009 11:13:48
Temat: Re: Africa vs V-strom
Autor:
On Wed, 16 Dec 2009 01:07:17 -0800 (PST), fiodor wrote: dlaczego bez sensu? to jest moto tylko w teren? na asfalcie dl sobie lepiej radzi. pozdr newrom -- DT 125 - czy aby nie za mocny ? :-) JUPPI! Admini tego foróma som wielcy! http://demotivation.ru/yjmid8jxapprpic.html
10	Data: Grudzien 16 2009 11:54:40
Temat: Re: Africa vs V-strom
Autor: KJ SiĹa SĹĂłw
fiodor pisze: dlaczego bez sensu? Bo i cóż wnosi Afryka w przypadku jazdy czysto po asfalcie ? IMO nic. W przypadku polskich asfaltow juz conieco wnosi z uwagi na zawias. Ale mocy i hamowania na niektore sytuacje asfaltowe mogloby byc wiecej. Dla mnie mozesz kupic Afryke, tylko wtedy do kompletu wez karnet na wycieczki z Felinim. On Ci pokaze do jakiej turystyki sie kupuje Afryke. I na 99,9% Ci sie to spodoba, ale to bedzie calkiem inne niz to co znasz. KJ
11	Data: Grudzien 16 2009 12:01:06
Temat: Re: Africa vs V-strom
Autor: huck
Uzytkownik "fiodor" napisal w wiadomosci Afryka przy takim uzytkowaniu jak opisal jest bez sensu. A zestawy naprawcze do pompy mozna kupic za pare dych w w larsou. dlaczego bez sensu? to jest moto tylko w teren? fiodor tak jak ty chcesz z tego korzystac to mi wyglonda na ostry lans kilka kilometrów od anzwaltu to ja sie pana panie czopkiem z dwumetrowym zawiasem zapuszczam vide w tem roku pustynia syryjska na 5 metrów od asfaltu to v-storm pozdro huck
12	Data: Grudzien 22 2009 06:52:51
Temat: Re: Africa vs V-strom
Autor: lesor
On 16 Gru, 12:01, "huck" wrote: Uzytkownik "fiodor" napisal: >> Afryka przy takim uzytkowaniu jak opisal jest bez sensu. A zestawy >> naprawcze do pompy mozna kupic za pare dych w w larsou. > dlaczego bez sensu? > to jest moto tylko w teren? tak jak ty chcesz z tego korzystac to mi wyglonda na ostry lans kilka kilometrów od anzwaltu to ja sie pana panie czopkiem z dwumetrowym zawiasem zapuszczam vide w tem roku pustynia syryjska Czyli czoper jest ta prawdziwa U(J)M... Pamietam, jak klint istłud czoperem po gorach jechal. ;) -- pozdrawiam, lesor
13	Data: Grudzien 22 2009 21:14:35
Temat: Re: Africa vs V-strom
Autor: Tmek
lesor wrote: On 16 Gru, 12:01, "huck" wrote: Uzytkownik "fiodor" napisal: Afryka przy takim uzytkowaniu jak opisal jest bez sensu. A zestawy naprawcze do pompy mozna kupic za pare dych w w larsou. dlaczego bez sensu? to jest moto tylko w teren? tak jak ty chcesz z tego korzystac to mi wyglonda na ostry lans kilka kilometrów od anzwaltu to ja sie pana panie czopkiem z dwumetrowym zawiasem zapuszczam vide w tem roku pustynia syryjska Czyli czoper jest ta prawdziwa U(J)M... Pamietam, jak klint istłud czoperem po gorach jechal. ;) Co tam gory. Kiedys po poligonie i bagnach czyms takim jezdzilem :) pozdro Tmek
14	Data: Grudzien 16 2009 11:34:44
Temat: Re: Africa vs V-strom
Autor: Kefir
Elou! wrote in message On Wed, 16 Dec 2009 08:14:39 +0100, "Kefir" wrote: Elou! ehlo :) bardziej gleboodporny niz na to wyglada ;) Afyka: problemy z elektryka ma rozgryzione do ostatniego szczegolu ;) Poza pompa paliwowa i ladowaniem moto niemalze niesmiertelne. Nie kazdy polubi jednak np wibracje na kierownicy. Afryka przy takim uzytkowaniu jak opisal jest bez sensu. Chcialem by kolega byl, losiu hydropneumatyczny, szczesliwy ;) Oczywiscie, skoro sie juz upiera przy takim, anie innym, wyborze. To i tak duzy postep po czopku. -- Pozdrawiam, Artu / Kef & padaki ST955 / XT660X Znajdowanie slabych punktow jest moja najmocniejsza strona FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj NETYKIETA: http://www.grush.one.pl/article.php?id=netykieta
15	Data: Grudzien 16 2009 12:04:17
Temat: Re: Africa vs V-strom
Autor: huck
Użytkownik "Kefir" napisał w wiadomości Elou! wrote in message On Wed, 16 Dec 2009 08:14:39 +0100, "Kefir" wrote: Elou! ehlo :) bardziej gleboodporny niz na to wyglada ;) Afyka: problemy z elektryka ma rozgryzione do ostatniego szczegolu ;) Poza pompa paliwowa i ladowaniem moto niemalze niesmiertelne. Nie kazdy polubi jednak np wibracje na kierownicy. Afryka przy takim uzytkowaniu jak opisal jest bez sensu. Chcialem by kolega byl, losiu hydropneumatyczny, szczesliwy ;) Oczywiscie, skoro sie juz upiera przy takim, anie innym, wyborze. To i tak duzy postep po czopku. kef do tego co kce kolega robic to moze byc wszytko czopek tyż zreszta na czopku trza umiec jezdzic pozdroo ;-) huck
16	Data: Grudzien 16 2009 03:49:18
Temat: Re: Africa vs V-strom
Autor: Lukasz Baranski
On 16 Gru, 12:04, "huck" wrote: kef do tego co kce kolega robic to moze byc wszytko czopek tyż zreszta na czopku trza umiec jezdzic pozdroo ;-) huck aaale Fiodor sprecyzowal 2 konkretne motocykle. Deauvilka tez jezdzilem po blocie, piachu i nieujezdzonej trawie po zboczu. Ale nie o to chodzi, nie odchodzmy od tematu. Mimo, ze z tymi dwoma moto mam male doswiadczenie, siedzialem na obydwu i V-Strom jest wygodniejszy niz Afryka w wersji ze standardowa kanapa. Ale jest tez jakis taki bardziej plastikowy. No i ten nieszczesny garnek blisko ziemi. IMO na asfalt bedzie lepszy V-Strom, tym bardziej jesli ma to byc DL1000 - 98km vs 60km Afryki. Lepszy but. Ale poza asfaltem - Afryka... Pozdro, -- Lukasz B (jeszcze) NT650V, WAW
17	Data: Grudzien 16 2009 13:13:36
Temat: Re: Africa vs V-strom
Autor: huck
Użytkownik "Lukasz Baranski" napisał w wiadomości On 16 Gru, 12:04, "huck" wrote: kef do tego co kce kolega robic to moze byc wszytko czopek tyż zreszta na czopku trza umiec jezdzic pozdroo ;-) huck aaale Fiodor sprecyzowal 2 konkretne motocykle. Deauvilka tez jezdzilem po blocie, piachu i nieujezdzonej trawie po zboczu. Ale nie o to chodzi, nie odchodzmy od tematu. Mimo, ze z tymi dwoma moto mam male doswiadczenie, siedzialem na obydwu i V-Strom jest wygodniejszy niz Afryka w wersji ze standardowa kanapa. Ale jest tez jakis taki bardziej plastikowy. No i ten nieszczesny garnek blisko ziemi. IMO na asfalt bedzie lepszy V-Strom, tym bardziej jesli ma to byc DL1000 - 98km vs 60km Afryki. Lepszy but. Ale poza asfaltem - Afryka... no własnie o to chodzi do tego co fiodor chce robic to akurat afri potrzebna nie jest pzdr h
18	Data: Grudzien 16 2009 13:56:45
Temat: Re: Africa vs V-strom
Autor:
On Wed, 16 Dec 2009 11:34:44 +0100, "Kefir" wrote: Elou! Helu! Chcialem by kolega byl, losiu hydropneumatyczny, szczesliwy ;) I zapomniales dodac ze podachowaniowy ;P Oczywiscie, skoro sie juz upiera przy takim, anie innym, wyborze. To i tak duzy postep po czopku. Nie wiem czy postep, nie chce rozpetywac wojny, niech se kazdy uwaza jak mu sie podoba. Mnie sie rozchodzi ze z tych dwoch, wymienionych w temacie to bralbym deela. pozdr newrom posiadacz AT. -- DT 125 - czy aby nie za mocny ? :-) JUPPI! Admini tego foróma som wielcy! http://demotivation.ru/yjmid8jxapprpic.html
19	Data: Grudzien 16 2009 14:31:19
Temat: Re: Africa vs V-strom
Autor: Kefir
Elou! wrote in message On Wed, 16 Dec 2009 11:34:44 +0100, "Kefir" Chcialem by kolega byl, losiu hydropneumatyczny, szczesliwy ;) I zapomniales dodac ze podachowaniowy ;P Wtedy musialbym, psujac Amilowa reputacje, dodac ze z nie naruszonym telem ;) Oczywiscie, skoro sie juz upiera przy takim, anie innym, wyborze. To i tak duzy postep po czopku. Nie wiem czy postep, nie chce rozpetywac wojny, niech se kazdy uwaza jak mu sie podoba. No mnie sie podoba. A co, kupujesz czopka? Mnie sie rozchodzi ze z tych dwoch, wymienionych w temacie to bralbym deela. Zmuszony do uzytkowania ktoregos z w/w bez alternatywnego wyboru oraz na wlasny koszt, szybciej przymusilbym sie do AT. -- Pozdrawiam, Artu / Kef & padaki ST955 / XT660X Znajdowanie slabych punktow jest moja najmocniejsza strona FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj NETYKIETA: http://www.grush.one.pl/article.php?id=netykieta
20	Data: Grudzien 16 2009 06:00:37
Temat: Re: Africa vs V-strom
Autor: fiodor
Widzę, że powoli dochodzimy do punktu dyskusji, w którym "moja racja jest bardziej mojsza od twojej" Chciałem zaczerpnać Waszej opinii o wspomnianych motocyklach, ich danych elsploatacyjnych i ogólnego wrażenia z jazdy. Niemniej jednak dziękuję za zabranie głosu :) pozdrovki fiodor
21	Data: Grudzien 16 2009 15:07:50
Temat: Re: Africa vs V-strom
Autor: Kefir
Elou! "fiodor" wrote in message Widzę, że powoli dochodzimy do punktu dyskusji, w którym "moja racja jest bardziej mojsza od twojej" Chciałem zaczerpnać Waszej opinii o wspomnianych motocyklach, ich danych elsploatacyjnych i ogólnego wrażenia z jazdy. Niemniej jednak dziękuję za zabranie głosu :) ****************************************************** Do kogo te alibi, he? ;) -- Pozdrawiam, Artu / Kef & padaki ST955 / XT660X Znajdowanie slabych punktow jest moja najmocniejsza strona FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj NETYKIETA: http://www.grush.one.pl/article.php?id=netykieta
22	Data: Grudzien 16 2009 15:46:06
Temat: Re: Africa vs V-strom
Autor: KJ Siła Słów
fiodor pisze: Niemniej jednak dziękuję za zabranie głosu :) Ja pierdole, jaka ksiezniczka na kup(n)ie moto. KJ
23	Data: Grudzien 26 2009 15:07:23
Temat: Re: Africa vs V-strom
Autor: Gawron
On 16 Gru, 15:00, fiodor wrote: No i co kupiles? Pozdr Gawron AT
24	Data: Grudzien 16 2009 16:47:29
Temat: Re: Africa vs V-strom
Autor:
On Wed, 16 Dec 2009 14:31:19 +0100, "Kefir" wrote: Elou! Halu! Wtedy musialbym, psujac Amilowa reputacje, dodac ze z nie naruszonym telem ;) Ej, jak napisze ze nie wiem o co chodzi to bedziesz sie smiac ? :) No mnie sie podoba. A co, kupujesz czopka? Nie, ale zara sie dyskusja przesunie w strone 'a na czoperze sie da' i skonczy sie na 'jestes gupi,tylko maszyna z milijonem niutonokoni i litrem albo dwoma'. Chociaz dobry czoper nie jest zly, jak mocno pochromowany to ulatwia lowy. Czasami wrecz z polowania robiac swiniobicie ;) Zmuszony do uzytkowania ktoregos z w/w bez alternatywnego wyboru oraz na wlasny koszt, szybciej przymusilbym sie do AT. I pomyslec ze to ja mam AT :-D pozdr newrom -- DT 125 - czy aby nie za mocny ? :-) JUPPI! Admini tego foróma som wielcy! http://demotivation.ru/yjmid8jxapprpic.html
25	Data: Grudzien 16 2009 21:54:10
Temat: Re: Africa vs V-strom
Autor: Ern
Przewiduję większość jazdy po mieście no i czasem jakaś traska (ale nie żadna Mołdawia czy Kirgistan -choć to napewno piękne kraje) no i extreme w terenie raczej mi nie grozi. Powoli skłaniałem się ku DL1000 ale po kilku rozmowach z afrykanerami i nie tylko mam wątpliwości. Proszę o jakieś rady czy wskazówki. Cze, Afryką nie latałem. DL1000 też nie. Ale nawinąłem prawie 20kkm małym DLem :) W tym roku byliśmy z żoną w Rumunii - głównie asfalty lepszej lub gorszej kategorii, trasa Transfogarska oraz trochę szutrów (między innymi część trasy transalpine 67C! (kładą asfalt 'na potęgę')). Mały DL spisał się tutaj znakomicie - choć czasami muszę przyznać brakowało mocy (w końcu dwie osoby + 3 pełne kufry). W zeszłym roku objechaliśmy z żoną nasze piękne wybrzeże Bałtyku starając się trzymać jak najbliżej brzegu. Często, gęsto jechaliśmy po szutrach, kocich łbach itp - nie po ciężkim terenie. Mały DL - spoko. W ciężki teren bym się nim na pewno nie wybrał, ale szutry czy leśne dróżki (kiedy nie ma dużego błota) - bez problemu. Aaaa - i co dzień (oprócz zimy) wykorzystuję DLa jako środek transportu do pracy - 35 km w jedną stronę do W-Wy - w korkach też jakoś daje radę (choć ThunderCat był w tym lepszy). No i to 'symboliczne' spalanie z takich wypraw - około 4,5 litra :) Pzdr, Ern
26	Data: Grudzien 18 2009 19:29:56
Temat: Re: Africa vs V-strom
Autor: Wieca
fiodor pisze: Cze dzieciaczki Wiem, że był niedawno wątek africa vs trampek, ale ja mam zestawienie jak w temacie. Motocykle są "preclowe" a kierowników znam już jakiś czas. Osobiście jestem czoperowy ale po dość sporej przerwie w jeździe postanowiłem polatać czymś innym. No i oko zawiesiłem na tych dwóch. Dylemat mam taki że oba są w podobnej cenie, ale rocznikowo AT '99 - DL 1000 '03 Przebieg AT ma zdecydowanie większy, a z wyposażenia na centralke DL 1000 ma kuferek i wyższą szybe. Przewiduję większość jazdy po mieście no i czasem jakaś traska (ale nie żadna Mołdawia czy Kirgistan -choć to napewno piękne kraje) no i extreme w terenie raczej mi nie grozi. Powoli skłaniałem się ku DL1000 ale po kilku rozmowach z afrykanerami i nie tylko mam wątpliwości. Rozumiem że wybierasz między Africa Twin a DL 1000 ? To źle formułujesz pytanie. Motocykle zupełnie innych klas. DLa raczej należy porównywać z Varadero. O Afryce się nie wypowiem, bo nie jeździłem. Co do DLa - bierz i nie marudź. W terenie lekko ciężkim daje radę, nie łamie się od byle czego, 220 licznikowe leci, nie ma różnicy co do jazdy solo/z plecaczkiem/załadowany po dach. Idzie na gumę z gazu. Przyspieszenia wystarczające, mocny dół (jak to V-ka), trochę dziwnie chodzi w winklach - wysoko środek ciężkości więc zapomnij o schodzeniu na kolano. Stabilny na suchym, na mokrym potrafi odjechać tyłem jak za mocno odkręcisz. Jak pisałem - wbrew pozorom daje radę w terenie. KTM to to nie jest, ale jeździłem nim po łąkach, błotach i po lesie. Spoko. Nieszczęsną chłodnicę oleju dość dobrze chroni wydech, a moto mimo masy jest dobrze wyważone. Przy tego typie zabawy najważniejsze są i tak opony. Regulacja zaworów po 24 tysiącach, co 6tys wymiana oleju. Zajebiste światła. Wygodny zarówno dla kierowcy jak i dla pasażera. Nie psuje się chyba, przynajmniej nic nie wiem na ten temat, ale w sumie nie śledzę. U mnie bangla. Z wad - spora masa, ale łatwa do opanowania. Spalanie - sporo zależy od stylu jazdy - u mnie około 8l/100, ale spotkałem gości którym liter palił 6. Nie robi stoppie - za długi. W mieście wymaga zimnej krwi i należytej oceny szerokości. Z kuframi bocznymi robi się tragicznie szeroki (dla tego ja mam małe czoperowe givi). Jeśli przewidujesz głównie asfalt + sporadyczny teren to się nie męcz na afryce. DL jest dla ciebie. Szukaj jednak raczej od rocznika 04. 03 miały wadę fabryczną - rozlatujący się kosz sprzęgłowy. No chyba żę trafisz 03 po wymianie gwarancyjnej, albo tak jak ja - rocznik 03, data produkcji - 14.12.2003 Zestaw napędowy u mnie jeszcze bangla oryginalny - 32 tys. koszt nowego to ok. 500 zł. opony - trzeci komplet. Teraz stoję na Pilot Roadach. Rozmiar dość standardowy, więc nie ma problemu z zakupem. Na uniwersalnych jeździło mi się słabiej, za to na poboczach było lepiej. Jakbyś miał pytania to wal na priv. Z resztą dziwię się że od razu nie uderzyłeś - przecież wiesz czym jeżdżę. Pozdr Wieca DL-100 V-Strom Zjadacz wróbli P.S. Nie słuchaj Kefira. On już stary pryk sie zrobił i motocykle jeżdżące szybciej niż 140 go przerażają ;-)
27	Data: Grudzien 19 2009 07:41:55
Temat: Re: Africa vs V-strom
Autor: Ireneusz Dyła
Użytkownik "Wieca" napisał w wiadomości: [...] Amen PS. Dzięki Wieca. Nie chciałomisie tego wszystkiego pisać bo stary pryk jestem i klawiatura mnie przeraża ;-) -- Pozdrawiam Irek i ktm-y