Grupy dyskusyjne   »   (nie)śmiertelne OC... ;)

(nie)śmiertelne OC... ;)



1 Data: Listopad 02 2007 21:58:46
Temat: (nie)śmiertelne OC... ;)
Autor: falco 

H!

Na początku zaznaczam, że to moje, indywidualne doświadczenia, więc nie muszą się pokrywać z doświadczeniami innych... ;)
Dodam tylko, że mam wszystkie zniżki, wiek odpowiedni. ;), meldunek warszawski, pojemność 1,.3

Kończył się okres OC, więc jak co roku poszperałem po konkurencyjnych ofertach i...
1. PiZetjU przywaliło ok. 600 (zrezygnowałem już rok temu, bo mnie olali po kilkunastu latach ubezpieczeń, nie tylko komunikacyjnych)
2. Warta podniosła stawki przywaliła ok. 450 (przy 2 ratach ok. 500)
3. Samopomoc ok. 430 (przy 2 ratach ok. 530)
4. Innych nie sprawdzałem dokładnie, ale wszystko opiewało powyżej 500 i mocno w górę.
5. Link 4 nie pofatygował się odezwać, choć poprosiłem o wycenę (znajomy ma OC na Garba i przy tych samych parametrach wyszło ok. 410)
6. Liberty Direct, które na Grupie zostało pochwalone a dla mnie - TOTALNE BADZIEWIE, TOTALNA OLEWKA, TOTALNA BEZNADZIEJA, jeśli chodzi o "podejście" do Klienta (zwłaszcza w kontekście nowej f-my na rynku!!!)
Wydzwaniałem KILKA razy (!!!) za każdym razem słysząc "wkrótce się odezwiemy". Nagrywałem się na specjalnej skrzynce dla Klientów, zgłaszałem dwukrotnie (!!!) sprawę do Kierownika B.O.K., zgłaszałem dwukrotnie (!!!) skargę w drodze elektronicznej do Sekretariatu, prosiłem o kontakt z zachwalanym Sz. P. Grzelakiem, przesyłałem kopie dokumentów o które (gdy w końcu ich wyprosiłem) sobie zarzyczyli i... NIC, KOMPLETNA CISZA!!! Wszystko ciągnęło się ponad tydzień (!!!).
Co "najśmieszniejsze" kilka razy złapałem ich na kłamstwie, gdy mówili, że Konsultatnt, który "rzekomo" zna sprawę nie może teraz rozmawiać, bo... rozmawia z innym Klientem a gdy zadzwoniłem (zawsze aj musiałem dzwonić, choć zapisywali mój numer xxx razy), okazywało się, że... "nie ma go w pracy!!! Lub jest na zwolnieniu (po kilku minutach od wcześniejszej rozmowy!!!). Itd, itp...

żENADA!!!

7. Na koniec sprawdziłem "z głupia frant" AXA i... od ręki, po bezproblemowej i bardzo sympatycznej rozmowie dostałem ofertę... 358 zł, oczywiście na rok. Można też w ratach (np. kwartalnych, więc jeszcze wygodniej i wychodzi tylko ok. 30 zł drożej!!!). Dodatkowo w podstawowym pakiecie OC mam mini AC, więc pełen profesjonalizm. Wszytko zajęlo mi kilkanaście minut, przez telefon i 1 (jeden) emil z potwierdzeniem warunków umowy i wpłaty.
Tyle ode mnie. ;)


--
(Po)zdrówka! falco

fKG ...napraVWakcjeZgarBusamItp... Części noVWe i użyVWane.
Niespotykane projekty, ślubne parady, sesje fotograficzne. Cała PL! __________________________________________________________________________________
www.mfalco.empestudio.com  t:505287636; (22)7173698   gg:2599456



2 Data: Listopad 02 2007 22:53:11
Temat: Re: (nie)śmiertelne OC... ;)
Autor: kendy 

6. Liberty Direct, które na Grupie zostało pochwalone a dla mnie - TOTALNE
BADZIEWIE, TOTALNA OLEWKA, TOTALNA BEZNADZIEJA, jeśli chodzi o "podejście"
do Klienta (zwłaszcza w kontekście nowej f-my na rynku!!!)
Wydzwaniałem KILKA razy (!!!) za każdym razem słysząc "wkrótce się
odezwiemy". Nagrywałem się na specjalnej skrzynce dla Klientów, zgłaszałem
dwukrotnie (!!!) sprawę do Kierownika B.O.K., zgłaszałem dwukrotnie (!!!)
skargę w drodze elektronicznej do Sekretariatu, prosiłem o kontakt z
zachwalanym Sz. P. Grzelakiem, przesyłałem kopie dokumentów o które (gdy w
końcu ich wyprosiłem) sobie zarzyczyli i... NIC, KOMPLETNA CISZA!!!
Wszystko ciągnęło się ponad tydzień (!!!).

To chyba Cie nie lubia bo juz 2 osoby sobie zalatwily OC w Liberty na Garby
bez zadnego problemu :)

7. Na koniec sprawdziłem "z głupia frant" AXA i... od ręki, po
bezproblemowej i bardzo sympatycznej rozmowie dostałem ofertę... 358 zł,

267 a 358 to jednak roznica...jakby nie patrzyl przeglad za friko

k.

3 Data: Listopad 03 2007 08:07:43
Temat: Re: (nie)śmiertelne OC... ;)
Autor: falco 

kendy pisze:

To chyba Cie nie lubia bo juz 2 osoby sobie zalatwily OC w Liberty na Garby bez zadnego problemu :)

zaznaczyłem, że to moje doświadczenia, więc może miałem wyjątkowego pecha lub zwyczjanie trafiąłem na ludzi - debili... nie ma sensu dalej ciągnąć, bo doświadczenia są diametralnie różne.

P.S. Stwierdzenie, .że "już 2", to niezły żart, bo ja im powiedziałem, że jestem w stanie "zaprosić" bardzo dużó Garbów, jak podadzą dobre ceny i... NIC.

267 a 358 to jednak roznica...jakby nie patrzyl przeglad za friko

Dobrze wiesz, że to co napisałeś jest kompletnie bez sensu, chyba, że... masz meldunek warszawski (czyt, najdroższa strefa OC).
Tyle razy o tym mówiliśmy, że NIE ma sensu porównywać się (nawet w tym samym mieście), jeśli nie spełnia się TAKICH samych warunków, więc nie mieszaj ludziom w głowie.
Masz taniej, Ok!, ale porównanie ma sens TYLKO do takich samych odniesień a nie do różnych miast PL...

P.S. Równie dobrze mógłbyś "licytować" ile rocznie wydajesz na wachę bez porównania cen z danego terenu...


--
(Po)zdrówka! falco

fKG ...napraVWakcjeZgarBusamItp... Części noVWe i użyVWane.
Niespotykane projekty, ślubne parady, sesje fotograficzne. Cała PL! __________________________________________________________________________________
www.mfalco.empestudio.com  t:505287636; (22)7173698   gg:2599456

(nie)śmiertelne OC... ;)



Grupy dyskusyjne