Dnia Fri, 01 Nov 2013 09:32:45 +0100, Janusz Wo napisał(a):
Zasada
używania webasto przez długie lata: ile czasu grzałeś, tyle
czasu musisz jechać.
Zmierz prąd który pobiera to Webasto, i zmierz prąd ładowania akumulatora.
Będziesz wiedział ile mniej-więcej czasu trzeba jechać, żeby naładować
akumulator.
Czy może sprawę poprawić jakiś akumulator rozruchowy podłączany
przez gniazdko samochodowe?
Jeśli mówisz o zapalniczce, to spalisz bezpiecznik - tam jest zazwyczaj
10A.
Taki sprzęt można raz na jakiś czas
zabrać do domu i podładować.
Jeśli planujesz ładowanie akumulatora, to co za różnica czy będziesz nosił
dodatkowy, czy podstawowy?
Ogólnie to musisz się zastanowić ile pieniędzy, czasu i utrudnień jesteś
gotów znieść żeby wydłużyć z 5 do 6 lat czas życia akumulatora wartego
pewnie 300zł :)
3 |
Data: Listopad 01 2013 12:15:46 |
Temat: Re: Akumulator i webasto |
Autor: PiteR |
na ** p.m.s ** Tomasz Pyra pisze tak:
Jeśli planujesz ładowanie akumulatora, to co za różnica czy
będziesz nosił dodatkowy, czy podstawowy?
działa alarm, działa cetralny
--
Piter
vw golf mk2 1.3 '87
vw passat B5 1.6 '98
4 |
Data: Listopad 01 2013 13:10:09 | Temat: Re: Akumulator i webasto | Autor: RadoslawF |
Dnia 2013-11-01 12:15, Użytkownik PiteR napisał:
Jeśli planujesz ładowanie akumulatora, to co za różnica czy
będziesz nosił dodatkowy, czy podstawowy?
działa alarm, działa cetralny
Zacznij od sprawdzenia czy da się wymienić akumulator na taki
o większej pojemności. Jak nie to miernik i sprawdzaj czy na pewno
jest sens dokładania drugiego. A jeśli okaże się że tak to podłącz
go tak aby był ładowany w czasie pracy silnika, kombinacje w stylu
Stara 28 są bez sensu.
Pozdrawiam
5 |
Data: Listopad 01 2013 12:08:52 | Temat: Re: Akumulator i webasto | Autor: PiteR |
na ** p.m.s ** Janusz Wo pisze tak:
Czy może sprawę poprawić jakiś akumulator rozruchowy podłączany
przez gniazdko samochodowe? Taki sprzęt można raz na jakiś czas
zabrać do domu i podładować.
Jeśli chodzi Ci o to czy w zimie rano zapali czy nie to ja wprowadziłem
osobne kable od klem do kabiny o grubości gdzieś 8mm i jeśli jest -15'c
to przynoszę akumulator z domu. Tylko trzeba pamiętać żeby zawsze
nakładać zatyczkę na plusowy kabel bo można spalić auto. Na lato
odkręcam ucho od klemy i dynda aż do zimy.
a takie wynalazki przez zapalniczkę kiedy przynosisz powiedzmy +12.6v
podłączasz to do +12.2v i czekasz to się średnio sprawdzają. Marzniesz
Ty, marznie akumulator. Alternator ma naprawdę spory spust bylebyś
zawsze zapalił.
--
Piter
vw golf mk2 1.3 '87
vw passat B5 1.6 '98
6 |
Data: Listopad 01 2013 15:59:12 | Temat: Re: Akumulator i webasto | Autor: charwel(Oo)==::: |
W dniu 2013-11-01 09:32, Janusz Wo pisze:
Już mam webasto w samochodzie. Teraz przyszła kolej na
pomyślenie o stanie akumulatora. Obecny to nówka. Zasada
używania webasto przez długie lata: ile czasu grzałeś, tyle
czasu musisz jechać. W mieście często nie ma jednak takiej
możliwości. Specjalista, u którego robiłem webasto twierdził,
że nie ma sensu instalowanie dodatkowego akumulatora do
webasto... z różnych względów.
Czy może sprawę poprawić jakiś akumulator rozruchowy podłączany
przez gniazdko samochodowe? Taki sprzęt można raz na jakiś czas
zabrać do domu i podładować.
Proszę o opinie. Pozdrawiam - JanuszWo
Cześć. Mam webasto w W202 2.2CDI jako dogrzewacz. Przerobiłem dwa lata temu na ogrzewanie postojowe. Przy 0 i poniżej 0 stopnia Celsjusza załączałem webasto zdalnie na pół godziny przed rozruchem samochodu. Płyn chłodniczy i silnik miały temp. ok 40-50 stopni C. Po odpaleniu samochodu chodziło jeszcze z 5-10min do osiągnięcia temp 80 stopni C. Droga do domu 10km. Czyli 30min pracy webasto i układu klimatronika z dmuchawą na drugim-trzecim stopniu przy ogrzewaniu postojowym + około 5-10min podczas jazdy do domu. Nigdy nie miałem problemu z akumulatorem Odpalał bez problemu bez żadnego doładowania przez cały okres używania. Mam akumulator 100Ah.
Pozdrawiam
charwel
ps.z tym, że w nocy stoi w garażu czyli do ogrzewania postojowego webasto było używane raz dziennie przy powrocie do domu :)
| | | |