Grupy dyskusyjne   »   Alarm :(

Alarm :(



1 Data: Wrzesien 08 2008 12:06:04
Temat: Alarm :(
Autor: /// Kaszpir /// 

Witam !

W samochodzie Daewoo Nubira z 2000r mam jakiś alarm samochodowy.
Samochód kupiłem ponad półtora roku temu i już po zakupie alarm "zwariował"
i ubroił się automatycznie i rozładował akumulator.
Zawołałem firmę i za 100zł "naprawili" mi alarm a raczej usunęli problem.

Stwierdzili że alarm jest jakiś bardzo stary i proponują wymianę ...

Szczerze mówiąc alarm ma i tak wyłaczoną syrenę , a ruszyć samochodem nawet
z uruchomionym alarmem można. Więc skuteczność alarmu - znikoma , służy
jedynie jako "centralne drzwi" otwierane z pilota.

W drzwiach są czujniki , pod maską też.
Wczoraj jeden czujnik pod maska mi się rozpadł w rekach.  Do czujnika szedł
tylko jeden kabelek. Zaizolowałem go i przestała mi się świecić na kokpicie
samochodu informacja o otwartej masce.

Na jakiej zasadzie działają te czuniki w drzwiach ? (takie plastikowe
bolce). Taki sam plastikowy bolec był pod maską.

Czy wystarczy czujniki zdemontować a kabelki idącę do czuników zaizolować ?
Na jakiej zasadzie działają te czujniki ?
Może jak zdemontuje wszystkie czujniki problem zniknie ?

problem jest od wczoraj. Rano przychodzę do samochodu , naciskam pilota ,
słysze dźwięk jakby drzwi miały się odtworzyć ale nie otwierają się.
Kluczyykiem otwieram i wszystkie drzwi się otwierają. Kluczykiem zamykam -
wszystkie zamykają.
Jednak włącza się alarm (bez dźwięku bo syrena odłączona) , naciskam pilota
i chwilę odblokowuje ale po chwili znów blokuje. Czasami uda się szybko
zamknąć drzwi , odopalić samochód i jechac bez alarmu , a czasami nie ...

Firma za demontaż alarmu zazyczyła sobie 150zł i ... postałabym nawet bez
centralnego. Jakbym chciał centralny to 300zł.

Czy ktoś może powiedzieć mi na jakiej zasadzie działają te czujniki ?
Czy coś w tych "czujnikach" w drzwiach może się popsuć (bo wygląda to bardzo
prymitywnie.

Jak ciekawostę podam że jak wychodze z samochodu i wciskam przycisk na
pilocie to drzwi sie wszystki ładnie zamykają a alarm się ładnie blokuje ...

Wygląda jakby "siłownik" nie dawał rady i nie potrafi otworzyć drzwi , ale
czy siłownik ma jakiś wpływ na działanie alarmu ?

Jak sądzicie najpierw wymienić siłownik i dopiero zacząć szukać przyczyny ?
Czy moze alarm "blokuje" działanie siłownika ?



2 Data: Wrzesien 08 2008 12:15:30
Temat: Re: Alarm :(
Autor: Dus 

Te "czujniki" to takie przyciski, które w momencie gdy drzwi/klapa są
zamknięte - to styki są rozwarte (tak jakoby kabelek był zaizolowany w
powietrzu).
Gdy otwierasz dzwi/klapę - przycisk zwiera kabelek do karoserii czyli masy.

Możesz spróbować odciąć i zaizolować kabelki od tych czujników, ale miej
świadomość, że problem może być gdzie indziej.
-
Dus

3 Data: Wrzesien 08 2008 12:57:42
Temat: Re: Alarm :(
Autor: Ogorek 

Dziwna sprawa, gdyby zawinił któryś z siłowników, nie powinien również
działać sposób na kluczyk otwierać się z kluczyka "Kluczyykiem otwieram i
wszystkie drzwi się otwierają."


Na jakiej zasadzie działają te >czuniki w drzwiach ? (takie >plastikowe
bolce).
W skrócie-> Wciśnięty obwód otwarty, czyli dzwi zamknięte, żadna kontrolka
nie informuje. Bolec wyciśnięty (wyskoczył), dzwi otwarte, podświetlona
kontrolka oznajmia nam o otwartych drzwiach.Jeden kabel i działa-> dlatego
że bolec ma wewnątrz metalowy element który to kiedy bolec jest w położeniu
wysunięcia zwiera masę z tym "jednym porzewodem".
Co Ci da usunięcie czujników otwarcia dziw?Jedynie nie będą Ci się świecić
kontrolki!

Centralny zamek składa się z dwóch rodzajów siłowników( o ile jest
elektryczny a nie pneumatyczny), są to siłowniki MASTER i SLAVE.Siłownik
MASTER ma 4 przewody, zasilanie oraz czujnik położenia, potencjometr,
sterownik centralny może odczytać położenie elementu wysuwnego, poprzez
pomiar rezystancji.Siłownik slave ma podpięte tylko zasilanie.


Byłeś na szrocie zobaczyć w kilku nubirach z owego 2000r czy twój czujnik
(który wyrwałeś z pod maski) jest na standardowym wyposażeniu samochodu?

Firma za demontaż alarmu zażyczyła sobie 150zł i ... postałabym nawet bez
centralnego. Jakbym chciał centralny to 300zł.
Moim zdaniem to i tak taniocha.Stać Cię, idz płać i sie nie zastanawiaj, do
czego przyda Ci w życiu rozkminienie tej materji?Nie stać cię, przejedz się
po szrotach ewentualnie pozaglądaj sąsiadom do nubir, poklikaj allegro.

Czy ktoś może powiedzieć mi na jakiej zasadzie działają te czujniki ?
Czy coś w tych "czujnikach" w drzwiach może się popsuć (bo wygląda to
bardzo prymitywnie.
Mogą się zużyć.Mogą rónież w kążdym położeniu zamykać obwód( w obydwu
pozycjach) dając efekt ciagle otwartych drzwi.


Wygląda jakby "siłownik" nie dawał rady i nie potrafi otworzyć drzwi , ale
czy siłownik ma jakiś wpływ na działanie alarmu ?
Patrz Master/Slave z uwagą na Master, zły odczyt z Mastera może powodować
"wskazanie otwartych dzwi" co uruchamia alarm niezaleznie czy dzwi są
faktycznie otwarte czy nie.Alaram uruchamia się wraz z zamknieciem z pilota
dzwi.Dzwi mogą się zamknąć ale Virtualnie według centralki są otwarte.

Według MNIE zrób co następuje:

rozbierz drzwi
przeczyść styki podłączeń siłowników
nasmaruj mechanizmy dzwi
nasmaruj mechaniczne leemnty siłowników, powciskaj powyciskaj siłownik

Krok 2
Odłącz siłowniki Master(tylko te z przodu) od mechanizmu dzwi i zobacz jak
się zachowują po naciśnięciu przycisku zamknięcia dzwi

Jężeli siłowniki będą warjować to znaczy nie otwierać zamykać dzwi z pilota
to:
Odłącz kompletnie(elektryczne połączenie) siłownik lewy, zobacz jak reaguje
układ, zrób to samo
z siłownikiem prawym.

Według MNIE masz 4 możliwości uszkodzeń
1.gdzieś uszkodzona izolacja przewodów
2.uszkodzony jeden z siłowników master, dający fałszywy odczyt stanu, sam
siłownik może poprawnie działać fizycznie jednak jego pomiarowa jednostka
stanu jest uszkodzona
3.Masz uszkodzony sterownik centralnego z alarmem o ile jest to na jednej
płytce, lub uszkodzony albo ster alaramu albo ster centarlnego:D
4.zastałe mechaniczne elementy zamków/siłwoników


Możesz zrobić według mnie na 2 sposoby
1.Bawić się z tym co masz( ja bym tak zrobił na początek)
jeżeli to nie zda zamierzonego celu
2.Wyrzucenie sterownika alarmu i zastąpienie go
http://www.allegro.pl/item429153387_daewoo_nubira_sterownik_centr_zamka_z_2_pilotami.html
"
a.. INSTRUKCJA OBSŁUGI I MONTAŻU W JĘZYKU POLSKIM !!!
a.. łatwy i szybki montaż (w godzinę sam bez problemu możesz założyć)"

150zł + przesyłka:D
Czyli cenna 300zł zaproponowana przez twoich monterów jest jak najbardziej
uczciwa.Masz siłe, czas i chęć żeby samemu zrobić, zrób:D
Pozdrawiam

4 Data: Wrzesien 08 2008 14:57:45
Temat: Re: Alarm :(
Autor: pwz 

Dnia 08-09-2008 o 12:06:04 /// Kaszpir ///  napisał:

Witam !

W samochodzie Daewoo Nubira z 2000r mam jakiÂś alarm samochodowy.
Samochód kupiÂłem ponad póÂłtora roku temu i juÂż po zakupie alarm  "zwariowaÂł"
i ubroiÂł siĂŞ automatycznie i rozÂładowaÂł akumulator.
ZawoÂłaÂłem firmĂŞ i za 100zÂł "naprawili" mi alarm a raczej usunĂŞli problem.
(...)

Jeżeli jesteś z DC albo okolic, to mogę ci polecić dobrego "alarmiarza"  (http://www.sentinel.com.pl/), który w moim Lanosie właśnie taki stary  alarm elegancko i za niewielką kwotę zreanimował (wymiana paru drobiazgów,  w tym nawet połamanej obudowy do pilota + rozładowanej syreny). Alarm  działa do dzisiaj bez zarzutu, podłÄ…czony jest pod niego centralny zamek.
pwz

--
Używam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/

5 Data: Wrzesien 09 2008 00:45:53
Temat: Re: Alarm :(
Autor: Ogorek 

!!Pod centralny podłącza się alarma a nie centralny pod alaram;]

6 Data: Wrzesien 09 2008 07:20:38
Temat: Re: Alarm :(
Autor: /// Kaszpir /// 

Jeżeli jesteś z DC albo okolic, to mogę ci polecić dobrego "alarmiarza"

Sprawa już nie aktualna :)

W niedzilę rozbierałem drzwi smarowałem silłowni , cięgna i itd (myślałem że
zacina sie z powodu oklejenia matą bitumiczną) ale nie pomogło.
Skończyło się to że jechałem w poniedziałem z włączonym alarmem :(

Ale w poniedziałek po zrobieniu zakupów w sklepie dłużej ponaciskałem
przyciski na pilocie (wkurzyłem się ;) i alarm zgasł (wyłączył się). Po tym
okazało sie że siłownik działa idelanie , alarm też ...
Chyba mu coś odbiło i chyba jakoś go z pilota ??? rozprogramowałem ? i
jakimś cudem z powortem zaprogramowałem ?

Tak czy owal działa idealnie.
Musze jedynie czunik pod maskę kupić bo szlak mi go trafił i narazie czujnik
tam nie działa.

Czyli widać winowajcą nie był chyba sam siłownik ale sam alarm ?

Jednak jak dalej będą dziać sie takie cyrk ito wymontuję ten alarm w cholerę
:)

7 Data: Wrzesien 09 2008 07:39:31
Temat: Re: Alarm :(
Autor: pwz 

Dnia 09-09-2008 o 07:20:38 /// Kaszpir ///  napisał:
(...)


Czyli widaĂŚ winowajcÂą nie byÂł chyba sam siÂłownik ale sam alarm ?
(...)

IMHO winowajcą nie był ani siłownik, ani alarm, tylko - jak w większości  przypadków - człowiek :-P
Nie potrafiłeś posługiwać się alarmem, to i cyrki się z nim działy, ot co.
pwz

--
Używam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/

8 Data: Wrzesien 09 2008 08:20:19
Temat: Re: Alarm :(
Autor: /// Kaszpir /// 

Nie potrafiłeś posługiwać się alarmem, to i cyrki się z nim działy, ot co.

Ciężko nie potrafić "obsługiwać" alarm jak włacza / wyłącza się go jednym
przyciskiem ...

Jakoś półtora roku "umiałem" go obsługiwać.

Musiał się SAM rozprogramować (zawiesieć) i dzięki jakiejś kombinacji w
czasie wciskania przycisków na pilocie musiał sie odblokować (naprawić) ...

9 Data: Wrzesien 09 2008 13:19:56
Temat: Re: Alarm :(
Autor: Ogorek 

Ja bym stawiał że jednak twoje smarowanko dało efekt, móje zamki również
zaczynały chodzić dopiero po 1 dniu/nocy od smarowania:D
Spsikaj to jeszcze wsio WD:DPOwtarzaj operacje psikania WD do wnetrza zmaka
co 2 miesiace.

Pozdrawiam

Alarm :(



Grupy dyskusyjne