Grupy dyskusyjne   »   Allianz – ci mają tupet!

Allianz – ci mają tupet!



1 Data: Styczen 15 2008 12:40:11
Temat: Allianz – ci mają tupet!
Autor: zwierzo 

Allianz, AC ogólne warunki ubezpieczenia:

Par. 9, p.10.
W przypadku wyceny wysokość szkody ustala się w cenach netto, tj. bez
naliczania podatku VAT, w oparciu o:
1) ceny materiałów i nieoryginalnych części zamiennych o porównywalnej
jakości, o których mowa w Rozporządzeniu Rady Ministrów z dnia 28
stycznia 2003 r.w sprawie wyłączenia określonych porozumień wertykalnych
w sektorze pojazdów samochodowych spod zakazu porozumień
ograniczających konkurencję (DzU nr 38, poz. 329 z dnia 6marca 2003);
[....]

Jak widać Allianz bardzo polubił wypłaty odszkodowań pomniejszone o VAT.
Wystarczy wpisać do owu, i znowu można stosować. Teraz już zupełnie legalnie.

Cytowane w owu Rozporządzeniu Rady Ministrów mówi o produkcji części zamiennych
przez producentów niezależnych od wytwórcy danej marki. Powstało ono na
podstawie zaleceń UE, ma przeciwdziałać praktykom monopolistycznym producentów
samochodów i obligować ich do udostępniania dokumentacji technicznej NIEKTÓRYCH
części zamiennych innym producentom. Ciekawe jak Allianz wyceni części, które
nie są produkowane na podstawie tego rozporządzenia?

Części nieoryginalne, koszty robocizny w żadnym wypadku z ASO. Nic tylko
ubezpieczać pojazd na gwarancji.

Czytam dalej. O zużyciu części mówią dwa punkty tego samego par.9:

13.
W przypadku naprawy pojazdu, względnie wyposażenia, z ustalonej wartości szkody
Allianz nie odlicza kwot odpowiadających zużyciu eksploatacyjnemu części i
materiałów lakierniczych z zastrzeżeniem§9, ust. 14 o.w.u.
14.
Przy ustalaniu odszkodowania za szkody powstałe w ogumieniu, elementach
ciernych układu hamulcowego i układu sprzęgła, w elementach układu wydechowego
(w tym w katalizatorze), w środkach smarnych, akumulatorach, plandekach
uwzględnia się stopień zużycia eksploatacyjnego, bez względu na okres
eksploatacji pojazdu.

A co z częściami, które nie są wymienione w tych punktach? Cisza. O tym
ubezpieczający nie musi wiedzieć. A może Allianz wycenia je bez uwzględnienia
tzw amortyzacji?

Czyli tak:
- skompromitowany w nieodległej przeszłości sposób wyceny bez VATu
- części produkowane w Kogutkowie Górnym, montowane u p. Miecia
- amortyzacja liczona wg uznania Allianz

A może jeszcze pomniejszyć kwotę odszkodowania o dochód ubezpieczającego
uzyskany w trzech ostatnich miesiącach przed zaistnieniem szkody? Przecież
jeśli ubezpieczający taki dochód uzyskał, to ma pieniądze na pokrycie kosztów
likwidacji szkody.

Ale może się mylę. Może Allianz płaci hojnie za nowe części. Może jeśli nie ma
zamienników, o których mowa w cytowanym rozporządzeniu, odszkodowanie
uwzględnia ceny części oryginalnych. Może :-))

Ja nie będę sprawdzał tego na sobie.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl



2 Data: Styczen 15 2008 12:49:42
Temat: Re: Allianz – ci mają tupet!
Autor: Rafal 

Przytocz może OWU w komplecie a nie wybrane fragmenty. w OWU jes wyraźnie
powiedziane (a przynjamniej - było w sierpniu jak ich analizowałem) że jeśłi
auto zostanie naprawione, i przedstawiona faktura, to VAT także będzie w
rozliczeniu (objęty wypłatą). Faktycznie policza netto, ale tylko jkeśli chcesz
zabrać kasę i nie naprawiać (albo naprawiać "chałupniczo"). jak dla mnie - OK,
bo nie interesuje mnie odszkodowanie, tylko naprawione auto.
A na gwaracji fakt ze bym nie ubezpieczył (bo OWU nic nie mówi o naprawie na
gwarancji częściami oryginalnymi), i właśnie z tego powodu Allianz u mnie
odpadł. Drugi problem- przeczytaj jak wyceniają wrak i koszty jego naprawy aby
stwierdzić czy jest szkoda całkowita czy nie :) Dla mnie to jest o wieeeele
ciekawszy przypadek :)
 

Ja nie będę sprawdzał tego na sobie.


Ja tez nie, ale.. z powodu gwarancji.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

3 Data: Styczen 15 2008 13:22:23
Temat: Re: Allianz - ci mają tupet!
Autor: zwierzo 

Przytocz może OWU w komplecie a nie wybrane fragmenty. w OWU jes wyraźnie
powiedziane (a przynjamniej - było w sierpniu jak ich analizowałem) że jeśłi
auto zostanie naprawione, i przedstawiona faktura, to VAT także będzie w
rozliczeniu (objęty wypłatą).

Owu w komplecie jest dostępne na stronach Allianz:) Nie pisałem przecież, że
Allianz nie płaci VATu w przypadku przedstawienia faktur. Sposób rozliczenia na
podstawie wyceny szkody jest też popularny. Inne firmy, których owu czytałem,
nie stosują tak źle wyglądających zapisów.

 Drugi problem- przeczytaj jak wyceniają wrak i koszty jego naprawy aby
stwierdzić czy jest szkoda całkowita czy nie :) Dla mnie to jest o wieeeele
ciekawszy przypadek :)

Chodzi Ci o to? Że tylko tu piszą o ASO i częściach oryginalnych? Że mogą
chcieć skasować samochód, który praktycznie jest do naprawy?

Par.1, p.8.
Za całkowite zniszczenie pojazdu (szkoda całkowita) uważa się szkodę, dla
której koszty naprawy wyliczone według cen nowych części oryginalnych
producenta pojazdu i wymiaru koniecznej robocizny wskazanych w programie
Audatex oraz cen robocizny w autoryzowanych stacjach naprawy właściwych dla
danej marki, określone przy tym z uwzględnieniem pozostającego do naliczenia
podatku VAT przekraczają 70%wartości rynkowej pojazdu w dniu zaistnienia
szkody. Wypłacenie odszkodowania za szkodę całkowitą oznacza wykorzystanie
ochrony ubezpieczeniowej w całości.


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

4 Data: Styczen 15 2008 15:18:39
Temat: Re: Allianz - ci mają tupet!
Autor: Rafal 


Chodzi Ci o to? Że tylko tu piszą o ASO i częściach oryginalnych? Że mogą
chcieć skasować samochód, który praktycznie jest do naprawy?

Par.1, p.8.
Za całkowite zniszczenie pojazdu (szkoda całkowita) uważa się szkodę, dla
której koszty naprawy wyliczone według cen nowych części oryginalnych
producenta pojazdu i wymiaru koniecznej robocizny wskazanych w programie
Audatex oraz cen robocizny w autoryzowanych stacjach naprawy właściwych dla
danej marki, określone przy tym z uwzględnieniem pozostającego do naliczenia
podatku VAT przekraczają 70%wartości rynkowej pojazdu w dniu zaistnienia
szkody. Wypłacenie odszkodowania za szkodę całkowitą oznacza wykorzystanie
ochrony ubezpieczeniowej w całości.

Dokłanie o to mi chodzi.. w nowszym aucie na gwarancji - OK, bo IMHO dość łatwo
jest ich (Allianz) zmusić do naprawy oryginalnymi częściami (prawo to nie tylko
to co explicite zapisano, ale też i tzw "zasady współrzycia społecznego" - i
nawet średnio doświadczony prawnik z tym przypadkiem powinien sobie poradzić).
Ale dla auta powiedzmy 10-letniego - w zasadzie stłuczenie reflektora skończy
się szkodą całkowitą... dla mnie idiotyzm.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

5 Data: Styczen 15 2008 17:16:01
Temat: Re: Allianz - ci mają tupet!
Autor: J.F. 

On 15 Jan 2008 16:18:39 +0100,  Rafal wrote:

Ale dla auta powiedzmy 10-letniego - w zasadzie stłuczenie reflektora skończy
się szkodą całkowitą... dla mnie idiotyzm.

Alez przeciez sie nie konczy. Dostaniesz tyle ile z wyceny,
jak dasz rade kupic tanio to wymienisz reflektor, jak nie dasz rady
.... taa, miejsce tego pojazdu chyba naprawde jest na smietniku,
a ty masz gotowke na inny stary pojazd [zakladajac ze wycena
poprawna].

Klopot bedzie wtedy jak ci wjada w starszy samochod
a wycena bedzie wrtosc przed szkoda 2000, wartosc wraku 2500 :-)

J.

6 Data: Styczen 15 2008 14:43:04
Temat: Re: Allianz – ci mają tupet!
Autor: Maciek 

Rafal pisze:

Faktycznie policza netto, ale tylko jkeśli chcesz zabrać kasę i nie naprawiać (albo naprawiać "chałupniczo"). jak dla mnie - OK, bo nie interesuje mnie odszkodowanie, tylko naprawione auto.
Złodziejstwo, bo jaka to różnica, czy bierzesz kasę według ich wyceny (brutto), czy naprawiasz i chcesz zwrotu gotówki?? Powinna Ci się należeć mniej więcej taka sama kasa w obu przypadkach, a to czy za nią naprawisz samochód, czy nie to jest Twój wybór (bo i samochód Twój). W obydwu przypadkach płacisz chyba takie same składki na ubezpieczenie, prawda?

--
Pozdrawiam
Maciek

7 Data: Styczen 15 2008 15:11:38
Temat: Re: Allianz – ci mają tupet!
Autor: Rafal 

Rafal pisze:
> Faktycznie policza netto, ale tylko jkeśli chcesz
> zabrać kasę i nie naprawiać (albo naprawiać "chałupniczo"). jak dla mnie -
OK,
> bo nie interesuje mnie odszkodowanie, tylko naprawione auto.
Złodziejstwo, bo jaka to różnica, czy bierzesz kasę według ich wyceny
(brutto), czy naprawiasz i chcesz zwrotu gotówki?? Powinna Ci się
należeć mniej więcej taka sama kasa w obu przypadkach, a to czy za nią
naprawisz samochód, czy nie to jest Twój wybór (bo i samochód Twój). W
obydwu przypadkach płacisz chyba takie same składki na ubezpieczenie,
prawda?

No własnie niekoniecznie - nie wiem jak Allianz, ale PZU swego czasu pytało czy
rozliczenie będzie w opcji "kosztorys" (czyli kasa do ręki) czy "warsztat"
(naprawa i faktury) i w tym pierwszym skladka była niższa niż w tym drugim

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

8 Data: Styczen 15 2008 18:57:04
Temat: Re: Allianz – ci mają tupet!
Autor: Maciek 

Rafal pisze:

No własnie niekoniecznie - nie wiem jak Allianz, ale PZU swego czasu pytało czy rozliczenie będzie w opcji "kosztorys" (czyli kasa do ręki) czy "warsztat" (naprawa i faktury) i w tym pierwszym skladka była niższa niż w tym drugim
A to ok. Co innego, gdy dają Ci wybór (a ja tak miałem X lat temu) - "albo płacimy kwotę Y, albo niech pan sobie naprawi za kwotę Z (w domyśle większą od Y przynajmniej o 22%) i przyniesie nam faktury".

--
Pozdrawiam
Maciek

Allianz – ci mają tupet!



Grupy dyskusyjne