nowe auto - gwarancja
1 | Data: Listopad 26 2006 15:38:43 |
Temat: nowe auto - gwarancja | |
Autor: karoles | witam, 2 |
Data: Listopad 26 2006 16:46:46 | Temat: Re: nowe auto - gwarancja | Autor: kuba (aka cita) | karoles wrote: witam, nie są za darmo .. i .. nie są nawet tanie Nie wiem jak jest w Oplu .. ale w Peugeocie kosztował co drugi (tzw. duży przegląd) i prócz materiałów eksploatacyjnych płaci sie za usługe. W sumie przeglady kosztują od 100-200 zł do 1000 zł w zależności któy to przeglad. Generalnie - utrzymanie auta nowego, tak by nie stracic gwarancji to dość droga impreza. -- pozdrawiam Kuba (aka cita) www.cita.z.pl gg:tu był numer GG Mam kotka i nie zawaham sie go użyć ! 3 |
Data: Listopad 26 2006 17:04:56 | Temat: Re: nowe auto - gwarancja | Autor: 'Tom N' | "kuba (aka cita)" w karoles wrote:[...] Generalnie - utrzymanie auta nowego, tak by nie stracic gwarancji to dość Zajebiście droga... 540PLN po roku i przejechanych 20kkm (tyle zapłaciłem za przeglądy z częściami, żeby nie stracic gwarancji mechanicznej i na lakier) Ot 1% wartości początkowej pojazdu -- Tomasz Nycz [priv-- >>X-Email] 4 |
Data: Listopad 26 2006 17:57:38 | Temat: Re: nowe auto - gwarancja | Autor: Wlodek | ... z czystej ciekawosci zapytam - jak to teraz wyglada - trzeba wogole robic jakies konserwacje czy cos w tym stylu, zeby nie stracic gwarancji na lakier/perforacje itp. ? W. 5 |
Data: Listopad 26 2006 18:04:51 | Temat: Re: nowe auto - gwarancja | Autor: Sanctum Officium | "Wlodek" wrote in message >... W większości (wszystkich?) aut nie trzeba robić konserwacji, ale można. Trzeba robić przegląd blacharski, żeby nie stracić gwarancji. MK 6 |
Data: Listopad 26 2006 20:10:43 | Temat: Re: nowe auto - gwarancja | Autor: jasio kowalski | Sanctum Officium napisał(a): W większości (wszystkich?) aut nie trzeba robić konserwacji, ale można. Jesli chcesz pojezdzic autem, ktore kupiles jako nowe, 3-5 lat, to konserwacji rzeczywiscie nie trzeba robic, rdzą martwic sie bedzie przyszly wlasciciel. Wszedlem ostatnio pod dwuletniego puga 206, w zasadzie brak rdzy, chociaz gdzie niegdzie widac bylo poczatki. Stopień zabezpieczenia duzo gorszy od samochodow z lat 90. Spore powierzchnie blachy zabezpieczone tylko farbą, niechlujnie polozona warstwa zabezpieczająca, połączenia blach zabezpieczone tez tylko farba. Laczenia blach tak wykonane, ze sa miedzy nimi spore szczeliny, niczym nie wypelnione. Wykonanie nadajace sie na poludnie, Wlochy, Francja, gdzie brak sniegu, soli i wilgoci. PZDR PZDR -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 7 |
Data: Listopad 26 2006 21:12:39 | Temat: Re: nowe auto - gwarancja | Autor: Sanctum Officium | "jasio kowalski" wrote in message Sanctum Officium napisał(a):konserwacji rzeczywiscie nie trzeba robic, rdzą martwic sie bedzie przyszlywlasciciel. Wszedlem ostatnio pod dwuletniego puga 206, w zasadzie brak rdzy, chociazzabezpieczone tez tylko farba. Laczenia blach tak wykonane, ze sa miedzy nimi sporesoli i wilgoci. Ile ma gwarancji przeciw korozji? MK 8 |
Data: Listopad 26 2006 21:34:28 | Temat: Re: nowe auto - gwarancja | Autor: Przembo | Użytkownik "Sanctum Officium" napisał Wszedlem ostatnio pod dwuletniego puga 206, w zasadzie brak rdzy, chociazzabezpieczone Gwarancja na korozje i powloke lakirnicza nie jest dluzsza niz gwarancja na pojazd, czyli w dwuletnim aucie juz po gwarancji. Jesli pojawi sie korozja to wlasciciel jest zobowiazany do jej usuniecia, z reguly odplatnego, jesli tego nie zrobi traci gwarancje perforacyjna na ten element karoserii. Proste? Pozdr 9 |
Data: Listopad 26 2006 21:47:21 | Temat: Re: nowe auto - gwarancja | Autor: Przemek V | Przembo napisał(a): Gwarancja na korozje i powloke lakirnicza nie jest dluzsza niz gwarancja na pojazd, czyli w dwuletnim aucie juz po gwarancji. Jesli pojawi sie korozja to wlasciciel jest zobowiazany do jej usuniecia, z reguly odplatnego, jesli tego nie zrobi traci gwarancje perforacyjna na ten element karoserii. Proste?Całkiem nie proste. 10 |
Data: Listopad 27 2006 11:31:08 | Temat: Re: nowe auto - gwarancja | Autor: Przembo | Użytkownik "Przemek V" napisał Gwarancja na korozje i powloke lakirnicza nie jest dluzsza niz gwarancja na pojazd, czyli w dwuletnim aucie juz po gwarancji. Jesli pojawi sie korozja to wlasciciel jest zobowiazany do jej usuniecia, z reguly odplatnego, jesli tego nie zrobi traci gwarancje perforacyjna na ten element karoserii. Proste?Całkiem nie proste. Co sie nie zgadza w zdaniu: "Jesli pojawi sie korozja to wlasciciel jest zobowiazany do jej usuniecia, z reguly odplatnego"? Pozdr 11 |
Data: Listopad 26 2006 21:49:58 | Temat: Re: nowe auto - gwarancja | Autor: Sanctum Officium | "Przembo" wrote in message Użytkownik "Sanctum Officium" napisałchociaz >> gdzie niegdzie widac bylo poczatki. Stopień zabezpieczenia duzo gorszyod >> samochodow z lat 90. Spore powierzchnie blachy zabezpieczone tylkofarbą, >> niechlujnie polozona warstwa zabezpieczająca, połączenia blachna pojazd, czyli w dwuletnim aucie juz po gwarancji. Jesli pojawi sie korozjajesli tego nie zrobi traci gwarancje perforacyjna na ten element karoserii. Nie. Jeżeli są zarysowani, odpryski od uderzeń kamieni, wgniecenia itp. to klient płaci za te rzeczy z własnej kieszeni, co jest oczywiste. Kto będzie Ci za darmo naprawić auto porysowane na parkingu? MK 12 |
Data: Listopad 27 2006 11:31:01 | Temat: Re: nowe auto - gwarancja | Autor: Przembo | Użytkownik "Sanctum Officium" napisał Nie. Jeżeli są zarysowani, odpryski od uderzeń kamieni, wgniecenia itp. to Ni tak dawno twierdziles, ze wystarczy rysa lub jakis ubytek lakieru by moc skorzystac z gwarancji na perforacje i wedlug Ciebie wystarczylo poczekac na owa perforacje. Widze, ze stanowisko sie zmienilo i dobrze :) Pozdr 13 |
Data: Listopad 27 2006 18:55:11 | Temat: Re: nowe auto - gwarancja | Autor: Sanctum Officium | "Przembo" wrote in message Użytkownik "Sanctum Officium" napisałto > klient płaci za te rzeczy z własnej kieszeni, co jest oczywiste. Ktomoc skorzystac z gwarancji na perforacje i wedlug Ciebie wystarczylo poczekacna owa perforacje. Widze, ze stanowisko sie zmienilo i dobrze :) W ogóle się nie zmieniło. Gdy sam coś uszkodzisz zapłacisz sam, gdy coś się stanie z winy producenta, zapłaci porducent. Na tym polega gwarancja. Dzwoniłm dziś do ASO. Przegląd blacharski u Opla kosztuje 50 zł. MK 14 |
Data: Listopad 26 2006 18:03:36 | Temat: Re: nowe auto - gwarancja | Autor: 'Tom N' | Wlodek w 540PLN po roku i przejechanych 20kkm (tyle zapłaciłem za przeglądy zz czystej ciekawosci zapytam - jak to teraz wyglada - 40PLN za 10 minut oglądania samochodu (a, że przyjechałem brudnym to wymyli gratis :>) trzeba wogole robic jakies konserwacje czy cos w tym Nie, co 12 miesiecy trza sie pojawić w ASO na pobór kasy :) -- Tomasz Nycz [priv-- >>X-Email] 15 |
Data: Listopad 27 2006 08:41:29 | Temat: Re: nowe auto - gwarancja | Autor: kuba (aka cita) | 'Tom N' wrote:
no to albo sie coś zmieniło w ciągu ostatnich dwóch lat, albo tylko Peugeot ma takie ceny. Nie podam konkretów, bo jak sie pomyle o pare złotych, to zaraz kilku wszechwiedzących czepi sie mojego maila, jednak koszty IMO nie były małe (zwłaszcza po drugim przeglądzie - OIDP) -- pozdrawiam Kuba (aka cita) www.cita.z.pl gg:tu był numer GG Mam kotka i nie zawaham sie go użyć ! 16 |
Data: Listopad 26 2006 17:45:28 | Temat: Re: nowe auto - gwarancja | Autor: Sanctum Officium | "kuba (aka cita)" wrote in message karoles wrote: (...) Generalnie - utrzymanie auta nowego, tak by nie stracic gwarancji to dość Taaa, około 600 zł rocznie. Majątek. W swim poprzednim szrocie tyle ładowałem w byle naprawę, a było tych napraw sporo. MK 17 |
Data: Listopad 26 2006 18:09:27 | Temat: Re: nowe auto - gwarancja | Autor: Przembo | Użytkownik "Sanctum Officium" napisał Taaa, około 600 zł rocznie. Majątek. W swim poprzednim szrocie tyle Co to bylo za auto? Pozdr 18 |
Data: Listopad 26 2006 18:54:48 | Temat: Re: nowe auto - gwarancja | Autor: Krzysiek Niemkiewicz @ home | Sanctum Officium napisał: Taaa, około 600 zł rocznie. Majątek. W swim poprzednim szrocie tyle No gdyby te, jak to nazywasz, "szroty" kosztowały tyle samo co nowe, to byłby to jakiś argument za kupowaniem nowych... -- Krzysiek Niemkiewicz - inicjały[at]post.pl green Golf III Variant '96 1.9 GT TDI -- -- - -- -- - -- -- -- -- -- -- -- - -- -- -- MATKA SIEDZI Z TYŁU - TAK POWIEDZIAŁ! 19 |
Data: Listopad 26 2006 17:46:45 | Temat: Re: nowe auto - gwarancja | Autor: Sanctum Officium | "karoles" wrote in message witam,30tys km lub rok. I teraz pytanie - skoro auto jest na gwarancji dwuletniej to czy Zapłacisz około 600 zł za pierwszy przegląd. MK 20 |
Data: Listopad 26 2006 16:58:50 | Temat: Re: nowe auto - gwarancja | Autor: Ryszarrdo | karoles napisał(a): witam,30tys km lub rok. I teraz pytanie - skoro auto jest na gwarancji dwuletniej to czy Jeżeli chodzi o Astrę II (rozumiem że chodzi o silnik benzynowy) to pierwszy kosztuje coś pomiędzy 450 a 600 zł. -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 21 |
Data: Listopad 26 2006 18:11:12 | Temat: Re: nowe auto - gwarancja | Autor: Czarek Daniluk | Użytkownik karoles napisał: witam,ROTFL tygodnia !! Pozdro !! 22 |
Data: Listopad 26 2006 19:54:54 | Temat: Re: nowe auto - gwarancja | Autor: J.F. | On Sun, 26 Nov 2006 18:11:12 +0100, Czarek Daniluk wrote: Użytkownik karoles napisał: Hm, w Daewoo byly za darmo ... ale Daewoo zbankrutowalo :-) J. 23 |
Data: Listopad 26 2006 21:51:43 | Temat: Re: nowe auto - gwarancja | Autor: karkow |
Hm, w Daewoo byly za darmo ... ale Daewoo zbankrutowalo :-) no wlasnie ;-) pzdr 24 |
Data: Listopad 26 2006 23:42:50 | Temat: Re: nowe auto - gwarancja | Autor: RoMan Mandziejewicz | Hello J, Hm, w Daewoo byly za darmo ... ale Daewoo zbankrutowalo :-)zakupilem niedawno pierwsze w zyciu nowe auto - astre II. Przeglady co 30tys kmROTFL tygodnia !! Ale nie z tego powodu. -- Best regards, RoMan 25 |
Data: Listopad 27 2006 17:12:58 | Temat: Re: nowe auto - gwarancja | Autor: J.F. | On Sun, 26 Nov 2006 23:42:50 +0100, RoMan Mandziejewicz wrote: Hello J, Kto ich tam wie - tych ~2000zl potrafia odroznic zyskowna firme od tracacej. Ile kosztowaly awarie nubir to tez jestem ciekaw :-) J. 26 |
Data: Listopad 28 2006 13:34:53 | Temat: Re: nowe auto - gwarancja | Autor: Robert J. | skoro auto jest na gwarancji dwuletniej to czy przeglady sa za darmo? Trzeba za nie placic? jak tak to ile w takim aucie? No trochę głupie, fatk. Kupować auto za ponad 40.000 i nie zapytać o koszty eksploatacji... A dlaczego masz nie płacić za przeglądy? Wytłumacz to.... |