Nie ma testu, by oceniający nie zwrócili uwagi na grip aparatu a jego
ukształtowanie wyraźnie przekłada się na ocenę ergonomii. I stąd moje
pytanie, czy wśród testujących nie ma mańkutów? Ba, czy leworęczność
eliminuje z zawodu fotografa? Może są na forum osoby leworęczne i wypowiedzą
się, jak im używa się aparatów konstruuowanych pod dyktat praworęcznej
większości? Skoro np. Logitech produkuje myszki dla leworęcznych, to co
byście powiedzieli na aparaty z odwróconym gripem i przyciskami? Oddaję za
friko pomysł na biznes ;-)
--
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --
Niezależny Portal Żar: http://zary.info/
Największe żarskie forum dyskusyjne:
http://forum.gazeta.pl/forum/71,1.html?f=149
ZlikwidujMY lubuskie!: http://lubuskie.blogspot.com/
Liceum Ogólnokształcące im. S. Banacha: http://www.lozagan.pl/

On 18 Paź, 23:29, "Rabbit McCroolick"  wrote:

Nie ma testu, by oceniający nie zwrócili uwagi na grip aparatu a jego
ukształtowanie wyraźnie przekłada się na ocenę ergonomii. I stąd moje
pytanie,  Skoro np. Logitech produkuje myszki dla leworęcznych, to co
byście powiedzieli na aparaty z odwróconym gripem i przyciskami? Oddaję za
friko pomysł na biznes ;-)

Cos takiego?
StaM
http://www.lightstalkers.org/left_handed_cameras
Pozdrawiam StaM

"Rabbit McCroolick"

co byście powiedzieli na aparaty z odwróconym gripem i przyciskami? Oddaję za friko pomysł na biznes ;-)

Dla mnie bomba -- pstrykałbym takim prawą ręką. :)

--
nr .`'.-.telefonu ._. '665 363835'='moj eneuel' .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Rabbit McCroolick pisze:

Nie ma testu, by oceniający nie zwrócili uwagi na grip aparatu a jego ukształtowanie wyraźnie przekłada się na ocenę ergonomii. I stąd moje pytanie, czy wśród testujących nie ma mańkutów? Ba, czy leworęczność eliminuje z zawodu fotografa? Może są na forum osoby leworęczne i wypowiedzą się, jak im używa się aparatów konstruuowanych pod dyktat praworęcznej większości? Skoro np. Logitech produkuje myszki dla leworęcznych, to co byście powiedzieli na aparaty z odwróconym gripem i przyciskami? Oddaję za friko pomysł na biznes ;-)

Niestety się nie opłaci. Myszka to inaczej sformowany plastik, w przypadku aparatu musisz o wiele więcej zmienić.

wer

 

Niestety się nie opłaci. Myszka to inaczej sformowany plastik,

Raczej soft. :)

w przypadku aparatu musisz o wiele więcej zmienić.

Mnie obojętne, którą ręką pstrykam. :)

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

at Sun 18 of Oct 2009 23:54,  wrote:

Rabbit McCroolick pisze:

Nie ma testu, by oceniający nie zwrócili uwagi na grip aparatu a jego
ukształtowanie wyraźnie przekłada się na ocenę ergonomii. I stąd moje
pytanie, czy wśród testujących nie ma mańkutów? Ba, czy leworęcznoć
eliminuje z zawodu fotografa? Może są na forum osoby leworęczne i
wypowiedzą się, jak im używa się aparatów konstruuowanych pod dyktat
praworęcznej większości? Skoro np. Logitech produkuje myszki dla
leworęcznych, to co byście powiedzieli na aparaty z odwróconym gripem
i przyciskami? Oddaję za friko pomysł na biznes ;-)

Niestety się nie opłaci. Myszka to inaczej sformowany plastik, w
przypadku aparatu musisz o wiele więcej zmienić.

Japończycy robią samochody dla siebie i Brytyjczyków dostosowane
do ruchu lewostronnego, oprócz tych do prawostronnego.
Jaki problem?

--
nb

Dnia Mon, 19 Oct 2009 06:30:21 +0200, nb napisał(a):

Japończycy robią samochody dla siebie i Brytyjczyków dostosowane
do ruchu lewostronnego, oprócz tych do prawostronnego.
Jaki problem?

Problem żaden, tylko po co?
Piotr

at Sun 18 of Oct 2009 23:29, Rabbit McCroolick wrote:

Nie ma testu, by oceniający nie zwrócili uwagi na grip aparatu a jego
ukształtowanie wyraźnie przekłada się na ocenę ergonomii. I stąd moje
pytanie, czy wśród testujących nie ma mańkutów? Ba, czy leworęcznoć
eliminuje z zawodu fotografa? Może są na forum osoby leworęczne i
wypowiedzą się, jak im używa się aparatów konstruuowanych pod dyktat
praworęcznej większości? Skoro np. Logitech produkuje myszki dla
leworęcznych, to co byście powiedzieli na aparaty z odwróconym gripem
i przyciskami? Oddaję za friko pomysł na biznes ;-)

Właśnie miałem założyć taki wątek, ale nieco bardziej skomplikowany.
Zaczyna się od założenia, że lewa ręka to pewny i silny chwyt,
a prawa to precyzja. Oczywiście w większości wypadków, bo w praktyce
są cztery kombinacje (a jak się uprzeć to więcej).

Mi najbardziej odpowiadałby grip z lewej strony, ale pokrętła i spust
bez zmian. Oprócz lewo i praworęczności dochodzi l/p/ocznoć i na to
słyszałem więcej narzekań niż na l/p/ręcznoć. Tutaj wolałbym wizjer
po lewej stronie albo na dole. Serio! Mocowanie statywu byłoby u góry.
Teraz wizjer umieszczany jest chyba w najgorszym z możliwych miejsc.


Chyba nie chodzi oto, że nikt nie wpadł na aparaty dla leworęcznych,
bo takich pewnie miliony, ale o coś innego. O co?

Podobnie z mikrofalówkami, gdzie wszędzie pasowałaby mi drzwiczki
otwierane prawą ręką.


PS A czemu nie grip z obu stron?


--
nb

"nb"  napisał:

[...]
PS A czemu nie grip z obu stron?
[...]

Zauważ, ze korpusy współczesnych lustrzanek cyfrowych po lewej stronie niewiele wystają poza bagnet. Tam po prostu nie ma już miejsca na dołożenie gripu. Oczywiście można po lewej stronie korpus powiększyć, ale wzrosną gabaryty korpusu i pogorszy się wyważenie. Mam obawy, że w efekcie taki korpus z dwoma gripami nie byłby wygodny ani dla prawo- ani dla leworęcznych.


--
Pozdrawiam!
Marek Wyszomirski

Marek Wyszomirski napisał(a):

"nb"  napisał:

[...]
PS A czemu nie grip z obu stron?
[...]

Zauważ, ze korpusy współczesnych lustrzanek cyfrowych po lewej stronie
niewiele wystają poza bagnet. Tam po prostu nie ma już miejsca na
dołożenie gripu. Oczywiście można po lewej stronie korpus powiększyć,
ale wzrosną gabaryty korpusu i pogorszy się wyważenie. Mam obawy, że w
efekcie taki korpus z dwoma gripami nie byłby wygodny ani dla prawo- ani
dla leworęcznych.

Ech, od dawna czekam, aż ktoś w końcu zrobi aparat w formie puszki
0,33L. Taki standard u4/3 spokojnie do tej koncepcji pasuje.
Aparat z dowolnym obiektywem różniłby się jedynie długością.
Kupiłbym sobie ze 40cm aparatu, w tym eq 35/2, eq 24-100 i eq 70-200 i
wsadził do tubki po rentgenie :-)

--
Mirek

"nb"

Mi najbardziej odpowiadałby grip z lewej strony, ale pokrętła i spust
bez zmian. Oprócz lewo i praworęczności dochodzi l/p/oczność i na to
słyszałem więcej narzekań niż na l/p/ręczność. Tutaj wolałbym wizjer
po lewej stronie albo na dole. Serio! Mocowanie statywu byłoby u góry.
Teraz wizjer umieszczany jest chyba w najgorszym z możliwych miejsc.

IMO czas pstrykania/celowania jest tak krótki, że nie jest istotna
jakakolwiek oczność czy ręczność.

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Rabbit McCroolick pisze:

Nie ma testu, by oceniający nie zwrócili uwagi na grip aparatu a jego ukształtowanie wyraźnie przekłada się na ocenę ergonomii. I stąd moje pytanie, czy wśród testujących nie ma mańkutów? Ba, czy leworęczność eliminuje z zawodu fotografa? Może są na forum osoby leworęczne i wypowiedzą się, jak im używa się aparatów konstruuowanych pod dyktat praworęcznej większości? Skoro np. Logitech produkuje myszki dla leworęcznych, to co byście powiedzieli na aparaty z odwróconym gripem i przyciskami? Oddaję za friko pomysł na biznes ;-)

a mi ostatnio ktos zwrocil uwage ze niecodziennym jest byc praworecznym a wizjer przystawiac do lewego oka. Ponoc to sie nawet jakos tam nazywa.

Duzo z Was tak ma?

Pzdr,
KuFeL
--
gg:71218 / http://kufel.bloog.pl
http://www.zachody.pl / skype:kufel78

KuFeL pisze:
(..)

pytanie, czy wśród testujących nie ma mańkutów? Ba, czy leworęczność eliminuje z zawodu fotografa? Może są na forum osoby leworęczne i

(..)

a mi ostatnio ktos zwrocil uwage ze niecodziennym jest byc praworecznym a wizjer przystawiac do lewego oka. Ponoc to sie nawet jakos tam nazywa.

To się nazywa względność. :D

ps pisze:

KuFeL pisze:
(..)

pytanie, czy wśród testujących nie ma mańkutów? Ba, czy leworęczność eliminuje z zawodu fotografa? Może są na forum osoby leworęczne i

(..)

a mi ostatnio ktos zwrocil uwage ze niecodziennym jest byc praworecznym a wizjer przystawiac do lewego oka. Ponoc to sie nawet jakos tam nazywa.

To się nazywa względność. :D

nie nie, uslyszalem jakies fachowe okreslenie na to, ale to bylo za trudne slowo do zapamietania ;)

Pzdr,
KuFeL
--
gg:71218 / http://kufel.bloog.pl
http://www.zachody.pl / skype:kufel78

Świat już nigdy nie będzie taki sam, odkąd KuFeL napisał(a):

nie nie, uslyszalem jakies fachowe okreslenie na to, ale to bylo za
trudne slowo do zapamietania ;)

Lateralizacja niejednorodna (skrzyżowana).

--
Pozdrawiam, Łukasz Bakuła.
www.bakulik.com.pl | www.szkiełkoioko.pl | GG: 2243156 | Tlen: bakulik
pisząc na priv skonstruuj adres e-mail wg wzorca z nagłówka
Nie programuj w święta - bug się rodzi.

"KuFeL"

a mi ostatnio ktos zwrocil uwage ze niecodziennym jest byc praworecznym a wizjer przystawiac do lewego oka. Ponoc to sie nawet jakos tam nazywa.

Przystawiam do prawego, bo lepiej widzi niż lewe.

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Dnia Mon, 19 Oct 2009 10:40:34 +0200, KuFeL napisał(a):

a mi ostatnio ktos zwrocil uwage ze niecodziennym jest byc praworecznym
a wizjer przystawiac do lewego oka. Ponoc to sie nawet jakos tam nazywa.

Duzo z Was tak ma?

Ja, ale "defaultowo" przykładałem do wizjera prawe oko. Zmieniłem na lewe
świadomie. Teraz nie muszę mrużyć lewegi oka (co po dłuższej chwili focenia
powoduje, że po odstawieniu aparatu na nie gorzej widziałem przez czas
jakiś), bo korpus aparatu i dłoń wystarczająco przykrywa oko prawe.
Są i minusy tego rozwiązania - łatwiej upaprać LCD, oraz czasem zdarza mi
się przypadkowo włączyć tryb Liveview.

--
pozdrawiam, Konrad Stachańczyk

 Może są na forum osoby leworęczne i wypowiedzą
się, jak im używa się aparatów konstruuowanych pod dyktat praworęcznej
większości?

Przyzwyczailem sie i do myszy praworecznej i do aparatu. Kiedys gdy
fotografowalem praktika  trzymalem ja lewa reka a obslugiwalem prawa
i bylo to bardzo wygodne ale teraz sie tak nie da. Czasem tylko
sobie nosem przestawie punkt w ktorym lapie ostrosc (patrzac
przez wizjer lewym okiem ;)

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

at Mon 19 of Oct 2009 12:13,  tomek wrote:

 Może są na forum osoby leworęczne i wypowiedzą
się, jak im używa się aparatów konstruuowanych pod dyktat
praworęcznej większości?

Przyzwyczailem sie i do myszy praworecznej i do aparatu. Kiedys gdy
fotografowalem praktika  trzymalem ja lewa reka a obslugiwalem prawa
i bylo to bardzo wygodne ale teraz sie tak nie da. Czasem tylko
sobie nosem przestawie punkt w ktorym lapie ostrosc (patrzac
przez wizjer lewym okiem ;)

Niech zgadnę... Alfa?

Punktu ustrości przestawia mi muskularna nasada kciuka ;-)
kiedy usiłuję pewnie uchwycić grip.
Za to przycisków z lewej strony wyświetlacza na pewno nie da się
przestawić nosem. Nawet ręką trudno.


--
nb

>  Czasem tylko
> sobie nosem przestawie punkt w ktorym lapie ostrosc (patrzac
> przez wizjer lewym okiem ;)

Niech zgadnę... Alfa?

D80

pozdr.
--
http://photo.net/photos/Szostok

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Rabbit McCroolick pisze:

Nie ma testu, by oceniający nie zwrócili uwagi na grip aparatu a jego ukształtowanie wyraźnie przekłada się na ocenę ergonomii. I stąd moje pytanie, czy wśród testujących nie ma mańkutów?

Ale aparat fotograficzny nie jest urządzeniem precyzyjnym jak myszka czy długopis, gdzie musisz wykonywać bardzo dokładne i określone ruchy. Aparat dla leworęcznych nie ma sensu bo to tylko bryła którą trzeba trzymać i naciskać przyciski umieszczone pod palcami, no chyba że jak ktoś podał wyżej, osoba nie ma prawej ręki.

at Mon 19 of Oct 2009 12:28, Rob wrote:

Rabbit McCroolick pisze:

Nie ma testu, by oceniający nie zwrócili uwagi na grip aparatu a jego
ukształtowanie wyraźnie przekłada się na ocenę ergonomii. I stąd moje
pytanie, czy wśród testujących nie ma mańkutów?

Ale aparat fotograficzny nie jest urządzeniem precyzyjnym jak myszka
czy długopis, gdzie musisz wykonywać bardzo dokładne i określone
ruchy. Aparat dla leworęcznych nie ma sensu bo to tylko bryła którą
trzeba trzymać i naciskać przyciski umieszczone pod palcami,

To dotyczy tylko wąskiego marginesu nosorożców z ogona Gaussa.
Na drugim końcu mamy księżniczki na grochu. Kiedy robi się
zdjęcia, to przy okazji stoi się (trza mieć dobre buty),
marznie (wiesz jak się foci zgrabiałymi rękami?), patrzy,
obserwuje otoczenie i setki drobniejszych spraw, wpływających
na ciężar całości.

no chyba
że jak ktoś podał wyżej, osoba nie ma prawej ręki.

--
nb

On 19 Okt., 22:14, nb  wrote:

at Mon 19 of Oct 2009 12:28, Rob wrote:

> Rabbit McCroolick pisze:
>> Nie ma testu, by oceniający nie zwrócili uwagi na grip aparatu a jego
>> ukształtowanie wyraźnie przekłada się na ocenę ergonomii. I stąd moje
>> pytanie, czy wśród testujących nie ma mańkutów?

> Ale aparat fotograficzny nie jest urządzeniem precyzyjnym jak myszka
> czy długopis, gdzie musisz wykonywać bardzo dokładne i określone
> ruchy. Aparat dla leworęcznych nie ma sensu bo to tylko bryła którą
> trzeba trzymać i naciskać przyciski umieszczone pod palcami,

w przeszlosci jeszcze w czasach powstawania wielkich konstrukcji
mechanicznych  chyba exacta o ile pamietam umiescila spust migawki z
lewej strony. Argumnetowano to tym , ze lewy palec wskazujacy jako ze
nie jest tak wyrobiony pozwala na precyzyjniejsze wyzwolenie spustu
( osobom praworecznym)
cos w tym jest . Ale jesli to byloby prawda to osoby leworeczne w
paratach ze spustem po prawej stronie bylby w takiej uprzywilejowanej
sytuacji ( mowa o aparacie bez gripa)
dylemat rozwiazala agfa  wprowadzajac w latach 70-tych spust typu
"sensor"

To dotyczy tylko wąskiego marginesu nosorożców z ogona Gaussa.
Na drugim końcu mamy księżniczki na grochu. Kiedy robi się
zdjęcia, to przy okazji stoi się (trza mieć dobre buty),
marznie (wiesz jak się foci zgrabiałymi rękami?), patrzy,
obserwuje otoczenie i setki drobniejszych spraw, wpływających
na ciężar całości.

> no chyba
> że jak ktoś podał wyżej, osoba nie ma prawej ręki.

--
nb

Nie ma testu, by oceniający nie zwrócili uwagi na grip aparatu a jego
ukształtowanie wyraźnie przekłada się na ocenę ergonomii. I stąd moje
pytanie, czy wśród testujących nie ma mańkutów? Ba, czy leworęczność
eliminuje z zawodu fotografa? Może są na forum osoby leworęczne i
wypowiedzą się, jak im używa się aparatów konstruuowanych pod dyktat
praworęcznej większości? Skoro np. Logitech produkuje myszki dla
leworęcznych, to co byście powiedzieli na aparaty z odwróconym gripem i
przyciskami? Oddaję za friko pomysł na biznes ;-)

Kiedyś miałem taki aparat. Exakta 500
http://www.physd.amu.edu.pl/~w_kaczmarek/16.html

Niestety wymarła

--
Radosny

Użytkownik "Radosny"  napisał w wiadomości

Kiedyś miałem taki aparat. Exakta 500
http://www.physd.amu.edu.pl/~w_kaczmarek/16.html

Moskwy też miały spust po lewej stronie (przynajmniej moja "5") tak ma.
Co za dyskryminacja praworęcznych! :)
tomekk

On 19 Paź, 19:46, "tomekk"  wrote:

Użytkownik "Radosny"  napisał w

> Kiedyś miałem taki aparat. Exakta 500
>http://www.physd.amu.edu.pl/~w_kaczmarek/16.html

Moskwy też miały spust po lewej stronie (przynajmniej moja "5") tak ma.
Co za dyskryminacja praworęcznych! :)
tomekk

Jeszcze Bessa RF , Kijew 6S i trochę innych klasyków.
Pozdro Marcin

at Mon 19 of Oct 2009 13:11, adam wrote:

Użytkownik "Rabbit McCroolick" napisał

Nie ma testu, by oceniający nie zwrócili uwagi na grip aparatu a jego
ukształtowanie wyraźnie przekłada się na ocenę ergonomii. I stąd moje
pytanie, czy wśród testujących nie ma mańkutów? Ba, czy leworęcznoć
eliminuje z zawodu fotografa? Może są na forum osoby leworęczne i
wypowiedzą się, jak im używa się aparatów konstruuowanych pod dyktat
praworęcznej większości? Skoro np. Logitech produkuje myszki dla
leworęcznych, to co byście powiedzieli na aparaty z odwróconym gripem
i przyciskami? Oddaję za friko pomysł na biznes ;-)

Ja tu widzę pomysł na inny biznes - dyskryminacja mniejszości.
Ale można by kasy wyszarpnąć ; ))))

Spośród ostatnich siedmiu prezydentów USA, pięciu było leworęcznych.



--
nb

Użytkownik "nb" napisał

Ja tu widzę pomysł na inny biznes - dyskryminacja mniejszości.
Ale można by kasy wyszarpnąć ; ))))

Spośród ostatnich siedmiu prezydentów USA, pięciu było leworęcznych.

No to aż dziw bierze, że nikt jeszcze nie prześladuje żadnego koncernu o dyskryminację.
Taki Microsoft - słyszał kto o Windows dla leworęcznych ?
A ile ten Microsoft ma szmalu ?
Pownien zapłacić za nierówne szanse ; )))))

adam

On Sun, 18 Oct 2009 23:29:57 +0200, "Rabbit McCroolick"
 wrote:

Nie ma testu, by oceniajÂący nie zwrócili uwagi na grip aparatu a jego
ukształtowanie wyraÄ˝nie przekłada się na ocenę ergonomii. I stÂąd moje
pytanie, czy wÂśród testujÂących nie ma mańkutów? Ba, czy leworęczno¶ć
eliminuje z zawodu fotografa? Może sÂą na forum osoby leworęczne i wypowiedzÂą
się, jak im używa się aparatów konstruuowanych pod dyktat praworęcznej
większo¶ci? Skoro np. Logitech produkuje myszki dla leworęcznych, to co
byÂście powiedzieli na aparaty z odwróconym gripem i przyciskami? Oddaję za
friko pomysł na biznes ;-)

No właśnie, ale dla mnie, jako leworęcznego, obecne położenie gripa
(po prawej) jest fajnie. Prawa (mniej użyteczna) ręka zajmuje się
prostymi sprawami (tylko trzymaj, naciśnij, pokręć kółeczkiem) za to
lewą (bardziej sprawną) mogę obsługiwać wszelkie pierścienie na
pobiektywie które wymagają większej dokładności. Ĺťeby jeszcze wizjer
powędrował na lewą krawędź aparatu ...
--
Kiedyś publikacja zdjęć w internecie wymagała odwagi...
dziś wystarczy aparat cyfrowy ;) (c)Billy the Fish

Rabbit McCroolick wrote:

Nie ma testu, by oceniający nie zwrócili uwagi na grip aparatu a jego
ukształtowanie wyraźnie przekłada się na ocenę ergonomii. I stąd moje
pytanie, czy wśród testujących nie ma mańkutów? Ba, czy leworęczność
eliminuje z zawodu fotografa? Może są na forum osoby leworęczne i
wypowiedzą się, jak im używa się aparatów konstruuowanych pod dyktat
praworęcznej większości? Skoro np. Logitech produkuje myszki dla
leworęcznych, to co byście powiedzieli na aparaty z odwróconym gripem
i przyciskami? Oddaję za friko pomysł na biznes ;-)

mańkuci?

łopaty są uniwersalne ;-)


przepraszam ale coś w tym jest że dla leworęcznych brakuje wielu urządzeń.


swoją drogą trudności hartują