Witajcie,

Mam Astrę Hatchback z 97 roku, mechanicznie super sprawna, ale blacharsko...niestety, trochę nie domaga. Rdza ją zaczyna atakować, próbowałem sam robić zaprawki, ale niestety po zimie widzę, że i przez niez zaczyna wyglądać ruda...

Mieszkam w Wawie, w okolicach mokotowa, czy możecie mi polecić jakiegoś solidnego blacharza z tych rejonów? Chciałbym, żeby to jakoś wyciął, zabezpieczył i pomalował, macie jakieś sugestie?

Pozdrawiam

e-wrobel wrote:

Mam Astrę Hatchback z 97 roku,  Rdza ją zaczyna atakować,  macie jakieś sugestie?

Sugesita jest taka, zebys dal sobie spokoj - po tych poprawkach u blacharza najdalej za dwa lata wylezie Ci cos znowu.. o ile wczesniej nie wyjdzie ruda w innym miejscu.
Taki urok tych opli - jak Ci to przeszkadza to sprzedaj ja i kup cos nie rdzewiejacego.

pozdrawiam Blyskacz

--
Samochody dziela sie na Volvo i pozostale :-)
Volvo V70R 2.5 299KM AWD 03' LPG z "popsuta kierownica" ;)
Volvo 850 2.5 170KM 96' LPG

macie jakies sugestie?

Z ruda nie wygrasz - IMO szkoda troche finansow na latanie tej
dolegliwosci w tym aucie. Zrobisz jedno, wyjdzie w dwoch innych
miejscach i tak ciagle.
Pomysl nad zmiana bolidu (wiem, ze szkoda jak mechanicznie jest w
porzadku/idealnie - sam kiedy s przerabialem podobny temat) - to w
ostatecznym rozrachunku moze Ci wyjsc korzystniej (finansowo, czasowo
i co najwa?niejsze 'nerwowo'), albo przyzwyczaj sie do widoku rudej
na aucie.


--
Pozdrawiam
Sebastian S.

Dnia Sun, 8 Feb 2009 09:02:26 +0100, e-wrobel napisał(a):

Mieszkam w Wawie, w okolicach mokotowa, czy możecie mi polecić jakiegoś
solidnego blacharza z tych rejonów? Chciałbym, żeby to jakoś wyciął,
zabezpieczył i pomalował, macie jakieś sugestie?

Tak, sprzedaj paścia, kup sierrę.

--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

Użytkownik "e-wrobel"  napisał w wiadomości

Witajcie,

Mam Astrę Hatchback z 97 roku, mechanicznie super sprawna, ale blacharsko...niestety, trochę nie domaga. Rdza ją zaczyna atakować, próbowałem sam robić zaprawki, ale niestety po zimie widzę, że i przez niez zaczyna wyglądać ruda...

Dobrze zrobiona rdza nie wraca aż tak bardzo, jak tu piszą. Powiedziałbym, ze trochę nawet te osoby bredzą... W Astrze F rdza wyłazi w kilku znanych od lat miejscach i da się z tym zrobic porządek. Blacharza nie znam w twojej okolicy, ale za zrobienie wszystkiego "na cacy" nie powinieneś zapłacić więcej niż 1000zł, a auto jest wdzęcznym dupowozem i radami mędrców, to ja bym się nie przejmował...

--
Rafał - Tarnów
rafal.tarnow ( małpa ) gazeta.pl

On Feb 8, 6:38 pm, "Rafal..."  wrote:

Dobrze zrobiona rdza nie wraca aż tak bardzo, jak tu piszą.
Powiedziałbym, ze trochę nawet te osoby bredzą... W Astrze F rdza wyłazi
w kilku znanych od lat miejscach i da się z tym zrobic porządek.

Od progow po dach :)

Użytkownik "ardz"  napisał w wiadomości

Od progow po dach :)

Chyba nie miałeś w życiu Astry F i gadasz od rzeczy :)

--
Rafał - Tarnów
rafal.tarnow ( małpa ) gazeta.pl

On Feb 8, 10:04 pm, "Rafal..."  wrote:

Użytkownik "ardz"  napisał w
> Od progow po dach :)

Chyba nie miałeś w życiu Astry F i gadasz od rzeczy :)

Mam i niedawno zdjalem podsufitke :)

A wykwity byly nie na polaczeniach (relingi,
szyberdach) ale na srodku dachu! Ehh.. :)