Tak szukam i szukam i nic nie piszą o tym magicznym guziczku na konsoli
środkowej.
Kumpel kupił takie autko i doszukujemy się sposobu działania. Subiektywna
ocena po włączeniu ww. guzika jest taka, że szybciej wchodzi i schodzi z
obrotów.
Może ktoś dokładniej opisać co faktycznie się dzieje w momencie wciśnięcia
tego cuda czy to po prostu takie placebo dla ludu?

SET wrote:

Tak szukam i szukam i nic nie piszą o tym magicznym guziczku na konsoli
środkowej.
Kumpel kupił takie autko i doszukujemy się sposobu działania. Subiektywna
ocena po włączeniu ww. guzika jest taka, że szybciej wchodzi i schodzi z
obrotów.
Może ktoś dokładniej opisać co faktycznie się dzieje w momencie wciśnięcia
tego cuda czy to po prostu takie placebo dla ludu?

zmienia szybkosc reakcji przepustnicy, czulosc wspomagania i zdaje sie
ze nastawy "interaktywnego" zawieszenia.




--

nine inch snails

zmienia szybkosc reakcji przepustnicy, czulosc wspomagania i zdaje sie
ze nastawy "interaktywnego" zawieszenia.

No to kolejne pytanie dlaczego normalnie przepustnica nie otwiera się tak
jak chcę tylko z opóźnieniem?
Bo coś czuję, że ten guziczek po prostu ustawia silnik na normalne
ustawienia jak w innych samochodach a bez guzika jest w jakiś sposób
zdławiony/ekologiczny , coby user miał radochę z cudownego działania guzika.

No to kolejne pytanie dlaczego normalnie przepustnica nie otwiera się tak
jak chcę tylko z opóźnieniem?

moze po to by auto mniej palilo? w normalnej autostradowej jezdzie nie
ma sensu ostre przyspieszanie i dla niektorych oszczednosci sie licza
wiec bedzie to wielka zaleta.

SET pisze:

Tak szukam i szukam i nic nie piszą o tym magicznym guziczku na konsoli
środkowej.

słabo szukałeś :) - mi google wypluwa informacji co niemiara :)
http://astraklub.pl/viewtopic.php?t=6410
http://www.auto-motor-i-sport.pl/testy/Opel-Astra-GTC-coupe-raport-test-1852.html

"Gdy włączysz przycisk Sport, to nastąpi usztywnienie zawieszenia, zmieni się charakterystyka układu kierowniczego i reakcja silnika na pedał gazu. Zawieszenie usztywni się również samoczynnie, np. przy szybkim wjechaniu w zakręt."

Użytkownik "Luky"  napisał w wiadomości

SET pisze:
> Tak szukam i szukam i nic nie piszą o tym magicznym guziczku na konsoli
> środkowej.

słabo szukałeś :) - mi google wypluwa informacji co niemiara :)
http://astraklub.pl/viewtopic.php?t=6410

http://www.auto-motor-i-sport.pl/testy/Opel-Astra-GTC-coupe-raport-test-1852.html

"Gdy włączysz przycisk Sport, to nastąpi usztywnienie zawieszenia,
zmieni się charakterystyka układu kierowniczego i reakcja silnika na
pedał gazu. Zawieszenie usztywni się również samoczynnie, np. przy
szybkim wjechaniu w zakręt."

No dobra. Teorię znamy ale co się faktycznie dzieje w silniku, że szybciej
reaguje na gaz? U mnie w Esperynie podobnie jak w 90% samochodów reakcja na
gaz bez guzika jest taka sama jak w Astrze z guzikeim czyli normalna bez
zwłoki. A w Astrze normą jest zmulenie a guzik przywraca auto do
normalności?

Co do zawieszenia i wspomagania to ma to sens. Trzeba sprawdzić a teraz wiem
na co zwracać uwagę.
Dziękować.

SET pisze:

No dobra. Teorię znamy ale co się faktycznie dzieje w silniku, że szybciej
reaguje na gaz? U mnie w Esperynie podobnie jak w 90% samochodów reakcja na
gaz bez guzika jest taka sama jak w Astrze z guzikeim czyli normalna bez
zwłoki. A w Astrze normą jest zmulenie a guzik przywraca auto do
normalności?

Co się dzieje w sliniku nie jestem w stanie powiedzieć, ale pewnie tylko zostają zmienione jakieś paramtery ECU. Natomiast uważam że nie jest tak jak piszesz, ona działa normlanie tylko ten magiczny guzik pozwala ci stwierdzić że dziła normlanie na "sport", Astry bez tego guzika są przecież sprzedawane i wiesz mi że nie działają jak z trybem "sport". Poprostu kupując tą opcje w nowym aucie kupujesz ten % więcej czegoś tam. Podpobnie jest jak jedziesz do tunerów na chip tuning (tylko tam wiadomo więcej % za mniejszą cenę :) ).

SET pisze:

No dobra. Teorię znamy ale co się faktycznie dzieje w silniku, że szybciej
reaguje na gaz? U mnie w Esperynie podobnie jak w 90% samochodów reakcja na
gaz bez guzika jest taka sama jak w Astrze z guzikeim czyli normalna bez
zwłoki. A w Astrze normą jest zmulenie a guzik przywraca auto do
normalności?

Mogę się mylić, ale wydaje mi się, że wtedy silnik krokowy szybciej otwiera przepustnicę.

--
Grzegorz Jońca    GG: 7366919    Szara ReniaM 1.4 E7J PMS-edycja limitowana ;)
http://www.fitness4you.pl - wszystko dla aktywnych

Mogę się mylić, ale wydaje mi się, że wtedy silnik krokowy szybciej
otwiera przepustnicę.

jak by ci to powiedziec:)
silnik krokowy niema wiele wspolnego z otwieraniem przepustnicy :)

--
pzdr
piotrek

On Mon, 28 Apr 2008 22:01:35 +0200, Piotrek  wrote:

silnik krokowy niema wiele wspolnego z otwieraniem przepustnicy :)

 http://en.wikipedia.org/wiki/Electronic_throttle_control

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak    mailto:spambox-at-supersonic-dot-plukwa-dot-net
zmien kreseczkę na kropeczkę:              http://forum-subaru.pl
   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

No dobra. Teorię znamy ale co się faktycznie dzieje w silniku, że szybciej
reaguje na gaz? U mnie w Esperynie podobnie jak w 90% samochodów reakcja na
gaz bez guzika jest taka sama jak w Astrze z guzikeim czyli normalna bez
zwłoki. A w Astrze normą jest zmulenie a guzik przywraca auto do
normalności?

tylko że w Espero jak naciskasz na gaz to mechanicznie otwierasz przepustnicę i auto jedzie, w nowych autach jak naciskasz na gaz to zmieniasz położenie..potencjometru, komputer to przelicza, bierze pod uwagę wszystko co się da, pobiera sygnały z dwóch sond lambda - jednej przed a drugiej za katalizatorem- i steruje silniczkiem przepustnicy tak aby było ekologicznie, dlatego samochody współczesne - czyli robione w/g teorii o ekologii - są takie zmulone w porównaniu do aut chociażby z lat 90-tych, efekt jest taki że auto nowe o mocy 125KM przyspiesza jak 100KM z lat 90-tych,
w astrze pewnie zmienia się guzikiem mi.in. mapy ECU stąd inna reakcja na gaz,
brat

Użytkownik "bratPit[pr]"  napisał w wiadomości

... tylko że w Espero jak naciskasz na gaz to mechanicznie otwierasz
przepustnicę i auto jedzie, w nowych autach jak naciskasz na gaz to
zmieniasz położenie..potencjometru, komputer to przelicza, bierze pod

uwagę

wszystko co się da, pobiera sygnały z dwóch sond lambda - jednej przed a
drugiej za katalizatorem- i steruje silniczkiem przepustnicy tak aby było
ekologicznie, dlatego samochody współczesne - czyli robione w/g teorii o
ekologii - są takie zmulone w porównaniu do aut chociażby z lat 90-tych,
efekt jest taki że auto nowe o mocy 125KM przyspiesza jak 100KM z lat
90-tych,
w astrze pewnie zmienia się guzikiem mi.in. mapy ECU stąd inna reakcja na
gaz,
brat

Co do sterowania przepustnicą za pomocą silniczka to akurat w Twin cośtam
Opli są 2 kanały. Jeden sterowany z pedału (powietrze normalne zza filtra i
cos czuję, że normalnie za pomoca linki) a 2 z układu wydechowego ze
spalinkami i tu faktycznie musi być krokowiec:)

A co do przyspieszenia to może i racja bo ilość koni z litra pojemności to
raczej dramatycznie wzrosła.

Co do sterowania przepustnicą za pomocą silniczka to akurat w Twin cośtam
Opli są 2 kanały. Jeden sterowany z pedału (powietrze normalne zza filtra i
cos czuję, że normalnie za pomoca linki) a 2 z układu wydechowego ze
spalinkami i tu faktycznie musi być krokowiec:)

w oplach z początkowym oznaczeniem numeru silnika "Z" nie ma żadnej linki [np Z14XE, Z16XE itd], klapa przepustnicy jest otwierana silniczkiem sterownym z ECU,
tyle,
brat

bratPit[pr] pisze:

w oplach z początkowym oznaczeniem numeru silnika "Z" nie ma żadnej linki [np Z14XE, Z16XE itd], klapa przepustnicy jest otwierana silniczkiem sterownym z ECU,

tak - mam Z18XE i dokładnie tak jest :) Ale znajomy ma to nowe Z14XE i wiem że tam nie jest to do końca rozwiązane tak jak u mnie - niestety dokładnie nie pamiętam, ale dyskutowaliśmy kiedyś o tym po paru piwach :D.

Użytkownik "Luky"  napisał w wiadomości

bratPit[pr] pisze:

> w oplach z początkowym oznaczeniem numeru silnika "Z" nie ma żadnej
> linki [np Z14XE, Z16XE itd], klapa przepustnicy jest otwierana
> silniczkiem sterownym z ECU,

tak - mam Z18XE i dokładnie tak jest :) Ale znajomy ma to nowe Z14XE i
wiem że tam nie jest to do końca rozwiązane tak jak u mnie - niestety
dokładnie nie pamiętam, ale dyskutowaliśmy kiedyś o tym po paru piwach :D.

Dobra. Czyli temat do sprawdzenia :)

On 28 Kwi, 12:26, "bratPit[pr]"  wrote:

ekologicznie, dlatego samochody współczesne - czyli robione w/g teorii o
ekologii - są takie zmulone w porównaniu do aut chociażby z lat 90-tych,
efekt jest taki że auto nowe o mocy 125KM przyspiesza jak 100KM z lat
90-tych,

no tak, bo te 70kW mocy w starym aucie to zupelnie co innego, niz 70kW
w nowym.
A do dizla, panie, to juz w ogole nie da sie porownac...

To, o czym piszesz bierze sie z zwiekszonej masy nowszych aut, a nie z
gorszej jakosci mocy o tej samej (!) wartosci.

pozdrawiam
Adam

On Mon, 28 Apr 2008 07:23:31 -0700 (PDT), Adam Adamaszek
 wrote:

no tak, bo te 70kW mocy w starym aucie to zupelnie co innego, niz 70kW
w nowym.

 Oprócz wartości maksymalnej trzeba jeszcze wziąć pod uwagę
 sposób rozwijania mocy.

To, o czym piszesz bierze sie z zwiekszonej masy nowszych aut, a nie z
gorszej jakosci mocy o tej samej (!) wartosci.

 O jakiej gorszej jakości mocy mówisz? Wystarczy mniej agresywny
 mapping silnika (wzbogacanie przy przyspieszaniu, długość pracy
 w pętli zamkniętej), by ten sam silnik zapewniał lepsze lub
 gorsze przyspieszenia, pomimo tej samej mocy maksymalnej.

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak    mailto:spambox-at-supersonic-dot-plukwa-dot-net
zmien kreseczkę na kropeczkę:              http://forum-subaru.pl
   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

ekologicznie, dlatego samochody współczesne - czyli robione w/g teorii o
ekologii - są takie zmulone w porównaniu do aut chociażby z lat 90-tych,
efekt jest taki że auto nowe o mocy 125KM przyspiesza jak 100KM z lat
90-tych,

szkoda że nie przeczytałeś uważnie tego co napisałem Adamie,

no tak, bo te 70kW mocy w starym aucie to zupelnie co >innego, niz 70kW
w nowym.

a ja tak napisałem? to to samo jak porównasz na hamowni, pytanie jeszcze jak
szybko na tej hamowni te auta dojdą do prędkości przy których osiągną tę
moc, a wynika to z tego co napisałem,

A do dizla, panie, to juz w ogole nie da sie >porownac...

To, o czym piszesz bierze sie z zwiekszonej masy >nowszych aut, a nie z
gorszej jakosci mocy o tej samej (!) wartosci.

nie, ja piszę o tych samych samochodach np Vectra B z silnikiem 1.6-
X16XEL - 100KM, jeździ tak samo jak Vectra B z nowszym silnikiem 1.8-
Z18XE -125KM, do starszego 1.8 -115KM nawet nie porównuję, i co z tego że
pojedziesz na hamownię i osiągniesz największą moc?
nic, bo na drodze elektronika za Ciebie decyduje jakie masz otwarcie
przepustnicy,
brat

no tak, bo te 70kW mocy w starym aucie to zupelnie co innego, niz 70kW
w nowym.
A do dizla, panie, to juz w ogole nie da sie porownac...

To, o czym piszesz bierze sie z zwiekszonej masy nowszych aut, a nie z
gorszej jakosci mocy o tej samej (!) wartosci.

hehe - dokladnie. Jak ja uwielbiam takie pieprzenie o teoriach
spiskowych. Auta sa ciezsze, maja wiecej elektroniki do zasilenia a
silniki sa mocniej wysilone co sprawia ze najczesciej moc jest
dostepna wyzej - tam gdzie wiekszosc kapeluszy sie juz boi ze silnik
przekreca.

Jakos tak patrze i nie widze odbicia tych teorii w rzeczywistosci.
Jakos nowsze silniki o tej samej pojemnosci sa mocniejsze od starych a
ze auta rosna i staja sie ciezsze to i mocniejsze silniki sie pakuje
zeby to tak jezdzilo jak te stare - przykladow  wiele. Pierwsze
passaty wazyly chyba kolo tony - obecne to juz 1,5 tony i gabarytowo
tez wiecej.

On Mon, 28 Apr 2008 13:50:42 -0700 (PDT), hamberg
 wrote:

Jakos tak patrze i nie widze odbicia tych teorii w rzeczywistosci.
Jakos nowsze silniki o tej samej pojemnosci sa mocniejsze od starych

 To może wytłumaczysz, dlaczego Polonek 1.4GLI był żwawszy [*] od
 AR 146TS 1.4? Moc ta sama, Polonek co prawda paręnaście kg
 lżejszy, ale straty w napędzie większe (RWD vs FWD). Może jednak
 dwa silniki w tej samej klasie mocy i pojemności można zestroić
 mniej lub bardziej agresywnie?

 r.

 [*] -- zdecydowanie lepiej reagował na wciśnięcie gazu.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak    mailto:spambox-at-supersonic-dot-plukwa-dot-net
zmien kreseczkę na kropeczkę:              http://forum-subaru.pl
   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.