Grupy dyskusyjne   »   Audi B4 93 co siedzi w kluczyku?

Audi B4 93 co siedzi w kluczyku?



1 Data: Grudzien 01 2007 22:00:03
Temat: Audi B4 93 co siedzi w kluczyku?
Autor:

może moje pytanie jest głupie albo ja nie pojmuje techniki wczesnych lat
dziewięćdziesiątych, zresztą na samochodach znam się tyle co na moim
konkretnym modelu, który jest nieco nowszy.
ale wracając do problemu
W oryginalnym kluczyku audi B4 rocznik 93 jest przycisk po otworzeniu
kluczyka jest tam dość dziwna bateria V625U, chyba mała żarówka a raczej jej
szczątki i trochę spreżynek mających ją zaświecić po naciśnieciu przycisku.
Oczywiście to nie działa bo beteria jest rozładowana a żarówka zniczczona
Samochód ma centralny ale uruchamiany tylko kluczykiem z drzwi kierowcy czy
ma inne instalacje nie wiem nie widziałem bo widziałem sam kluczyk
Moim zdaniem to ustrojstwo w kluczyku to tylko mikro latarka aby sobie
trafić w dziure :) jednak właściciel jest święcie przekonany, ze to jest
pilot do centralnego, co moim zdaniem jest niemożliwe bo jak niby sygnał
miał by być w tym czymś kodowany aby nie otwierać innych niż swój
samochodów. Zresztą to co siedzało w kluczyku to nie jest fotodioda tylko
zwykła ordynarna żarówka chyba, czy ktoś może wyjaśnić co to?  IMHO to
zwykła latareczka ale handlarze chyba wcisnęli kupującemu jakiś kit bo się
uparł i mi nie wierzy,
wiem, że były jakieś piloty działające podobnie jak te telewizyjne w których
trzeba było celować do samochodu ale to nie mogło być aż tak prymitywne



2 Data: Grudzien 01 2007 22:12:25
Temat: Re: Audi B4 93 co siedzi w kluczyku?
Autor: darma 


Użytkownik  napisał w wiadomości

może moje pytanie jest głupie albo ja nie pojmuje techniki wczesnych lat
dziewięćdziesiątych, zresztą na samochodach znam się tyle co na moim
konkretnym modelu, który jest nieco nowszy.
ale wracając do problemu
W oryginalnym kluczyku audi B4 rocznik 93 jest przycisk po otworzeniu
kluczyka jest tam dość dziwna bateria V625U, chyba mała żarówka a raczej
jej
szczątki i trochę spreżynek mających ją zaświecić po naciśnieciu
przycisku.
Oczywiście to nie działa bo beteria jest rozładowana a żarówka zniczczona
Samochód ma centralny ale uruchamiany tylko kluczykiem z drzwi kierowcy
czy
ma inne instalacje nie wiem nie widziałem bo widziałem sam kluczyk
Moim zdaniem to ustrojstwo w kluczyku to tylko mikro latarka aby sobie
trafić w dziure :) jednak właściciel jest święcie przekonany, ze to jest
pilot do centralnego, co moim zdaniem jest niemożliwe bo jak niby sygnał
miał by być w tym czymś kodowany aby nie otwierać innych niż swój
samochodów. Zresztą to co siedzało w kluczyku to nie jest fotodioda tylko
zwykła ordynarna żarówka chyba, czy ktoś może wyjaśnić co to?  IMHO to
zwykła latareczka ale handlarze chyba wcisnęli kupującemu jakiś kit bo się
uparł i mi nie wierzy,
wiem, że były jakieś piloty działające podobnie jak te telewizyjne w
których
trzeba było celować do samochodu ale to nie mogło być aż tak prymitywne

jest to pilot do centralnego zamka na podczerwień działa to dokładnie tak
samo jak pilot od telewizora. Na początku lat 90-tych Niemcy stosowali ten
patent do sterowania centralnym zamkiem.
W Audi 80 odbiornik sygnału znajduje się na słupku między drzwiami.

3 Data: Grudzien 01 2007 22:24:25
Temat: Re: Audi B4 93 co siedzi w kluczyku?
Autor:



wiem, że były jakieś piloty działające podobnie jak te telewizyjne w
których
trzeba było celować do samochodu ale to nie mogło być aż tak prymitywne

jest to pilot do centralnego zamka na podczerwień działa to dokładnie tak
samo jak pilot od telewizora. Na początku lat 90-tych Niemcy stosowali ten
patent do sterowania centralnym zamkiem.
W Audi 80 odbiornik sygnału znajduje się na słupku między drzwiami.


ok ale jak tam jest jeśli mozna w tym przypadku tak napisać -kodowany sygnał
z kluczyka aby jeden Niemiec drugiemu Niemcowi (pomijając to, w jakim celu)
nie otwierał samochodu?
poza baterią, resztką żarówki i kilkoma sprężynkami nic tam w tym kluczyku
nie ma

4 Data: Grudzien 01 2007 22:54:38
Temat: Re: Audi B4 93 co siedzi w kluczyku?
Autor: darma 


ok ale jak tam jest jeśli mozna w tym przypadku tak napisać -kodowany
sygnał
z kluczyka aby jeden Niemiec drugiemu Niemcowi (pomijając to, w jakim
celu)
nie otwierał samochodu?
poza baterią, resztką żarówki i kilkoma sprężynkami nic tam w tym kluczyku
nie ma


może akurat w tym przypadku jest to zwykła latarka.
Jeśli to Audi miało centralny zamek na podczerwień to w dolnej części słupka
między drzwiami powinno być "wybrzuszenie" owalnego kształtu. Nie wiem
dokładnie jak to działało, ale jak kiedyś miałem Audi 80 to w isntrukcj było
właśnie o pilocie na podczerwień i pamiętam zdjecie z miejscem na słupku
gdzie należy kierować pilota. Najlepiej popytaj tu: http://www.audi80.pl/

pozdr.

5 Data: Grudzien 02 2007 00:38:30
Temat: Re: Audi B4 93 co siedzi w kluczyku?
Autor: BearBag 

a mi sie wydaje ze w audikach na poczatku lat 90tych na pewno nie bylo
centralnego w kluczyku, znam natomiast wiele przykladow latarek tam
montowanych. Nie wiem wiec skad przypuszczenia ze mogl być to pilot do
centralnego. Takie rozwiazania pojawily sie dopiero pod koniec lat
90tych i to nie tylko w Audi ale ogolnie w wiekszosci marek. Jesli
centralny byl zdalnie sterowany to zawsze w osobnym pilocie.

6 Data: Grudzien 02 2007 14:29:41
Temat: Re: Audi B4 93 co siedzi w kluczyku?
Autor: darma 



a mi sie wydaje ze w audikach na poczatku lat 90tych na pewno nie bylo
centralnego w kluczyku, znam natomiast wiele przykladow latarek tam
montowanych. Nie wiem wiec skad przypuszczenia ze mogl być to pilot do
centralnego. Takie rozwiazania pojawily sie dopiero pod koniec lat
90tych i to nie tylko w Audi ale ogolnie w wiekszosci marek. Jesli
centralny byl zdalnie sterowany to zawsze w osobnym pilocie.

miałem Audi 80 z 92 roku. Miałem również do tego samochodu instrukcję
obsługi, w której był opis opcjonalnego wyposażenia, jakim było sterowanie
centralnego zamka za pomocą przycisku umieszczonego w kluczyku. Pamiętam
zdjęcie, na którym był pokazany kluczyk z przyciskiem, dłoń ludzka i miejsce
na słupku na które należy kierować kluczyk. Z tąd moje przypuszczenia.
Niestety gdy sprzedawałem samochód instrukcję obsługi oddałem kupującemu i
nie mogę posłuzyć się skanem strony. Napewno można to znaleźć gdzieś w
sieci.
Co do rozwiązań zdalnego sterowania pilotem centralnego zamka. Sterowanie
pilotem na podczerwień pojawiło się na początku lat 90tych (dla przykładu
podam Mercedesa C Klase z 93 roku, kupiony w salonie w Niemczech przez
mojego wujka, samochód ma pilota na podczerwień umieszczonego w kluczuku,
odbiornik znajduję się w lusterku, z takim wyposażeniem auto opuściło
fabrykę). Natomiast sterowanie centralnym zamkiem/alrmem drogą radiową
rozpowszechniło się pod koniec lat 90-tych zwykle nie było montowane poza
fabrykami i dlatego pilot był oddzielnie od kluczyka.

pozdr.

7 Data: Grudzien 02 2007 15:43:08
Temat: Re: Audi B4 93 co siedzi w kluczyku?
Autor: J.F. 

On Sun, 2 Dec 2007 00:38:30 -0800 (PST),  BearBag wrote:

a mi sie wydaje ze w audikach na poczatku lat 90tych na pewno nie bylo
centralnego w kluczyku, znam natomiast wiele przykladow latarek tam
montowanych. Nie wiem wiec skad przypuszczenia ze mogl być to pilot do
centralnego. Takie rozwiazania pojawily sie dopiero pod koniec lat
90tych i to nie tylko w Audi ale ogolnie w wiekszosci marek.

Ale Audi to przeciez "przewaga dzieki technice" :-)

http://www.elektro.com/~audi/memory/

1995 juz byl.

Diode od zarowki da sie odroznic latwo,
diode podczerwona swietnie widac na wiekszosci dzisiejszych
kamer, cyfrowek, komorek [z aparatami].

Jesli Mariusz jest pewny ze to zarowka i zadnej elektroniki tam nie
ma, to chyba faktycznie latarka.
Handlarze tez mogli dzialac w dobrej wierze - sprzedawca zapewnia
ze centralny jest - i nie klamie, bo jest, w kluczyku LED jest .. a
przynajmniej tak wyglada.

J.

Audi B4 93 co siedzi w kluczyku?



Grupy dyskusyjne