Witam!

Nigdy nie jezdziłem dieslami, od wielu lat tylko benzyna,
jednak mam możliwość zakupienia auta od znajomego
rocznik 2001, audi A4 kombi 1.9diesel.

Wyposarzenie raczej standardowe, ma klimatronik i komputer spalania, w
zasadznie nic więcej, czy warto zapłacic za takieo auto 30tys?

Ile w komisie moga mu zaproponować?

Auto raczej w stanie dobry, raczej nie byłoby wkładu  po zakupie.


Jeśli bym się zdecydował na co zwracać uwagę, co ulega exploatacji w takich
dieslach, o co zapytać sprzedającego odnośnie wymian częsci
eksploatacyjnych? czy to auto jest bardzo kosztowne w utrzymaniu w
porównaniu do opel vectra o podobnym roczniku?


pozdrawiam i dziękuje za opinie

Amir pisze:

Jeśli bym się zdecydował na co zwracać uwagę, co ulega exploatacji w takich dieslach, o co zapytać sprzedającego odnośnie wymian częsci eksploatacyjnych? czy to auto jest bardzo kosztowne w utrzymaniu w porównaniu do opel vectra o podobnym roczniku?

Sprawdz zawieszenie z przodu, nic nie ma prawa stukac, pukac, jest dosc delikatne, silnik raczej nie do zajechania (ile ma przebiegu? moze sie okazac, ze turbina pada), na postoju nie powinien jakos mocno trzasc ale to 4 cylindrowy diesel, wiec minimalnie moze, rozgrzej go i przejedzsie dynamiczniej ciagnac na 1 i 2 do 3,5 lub wiecej tysiecy i zobacz czy nie wywali bledu (zapieczone kierownice turbiny). Jak masz jakies pytania to pisz smialo.

--
Pozdrawiam,
Maciek

Jeśli bym się zdecydował na co zwracać uwagę, co ulega exploatacji w
takich
dieslach, o co zapytać sprzedającego odnośnie wymian częsci
eksploatacyjnych? czy to auto jest bardzo kosztowne w utrzymaniu w
porównaniu do opel vectra o podobnym roczniku?

Sprawdz zawieszenie z przodu, nic nie ma prawa stukac, pukac, jest dosc
delikatne, silnik raczej nie do zajechania (ile ma przebiegu? moze sie
okazac, ze turbina pada), na postoju nie powinien jakos mocno trzasc ale
to 4 cylindrowy diesel, wiec minimalnie moze, rozgrzej go i przejedzsie
dynamiczniej ciagnac na 1 i 2 do 3,5 lub wiecej tysiecy i zobacz czy nie
wywali bledu (zapieczone kierownice turbiny). Jak masz jakies pytania to
pisz smialo.

przebieg ok 180tys, od nowosci pierwszy wlasciciel, znajomy i przebieg pewny
w grudniu zrobił chiptuning za ok 1000zł zwiększając moc o kilka koni
mechnicznych


a jak cena? jest ok? warto?

Amir pisze:

a jak cena? jest ok? warto?

Co do ceny, nie wiem zbytnio. Chiptuning za 1000zl? U kogo robiony? Bo nie znam nikogo tak taniego, jak ktos mu zrobil tani fajans to poleci sprzeglo, dwumas lacznie z turbina. Nie chce straszyc ani zagladac do kieszeni ale oszty serwisowania Audi sa wyzsze niz Opla (nie mowiac juz o ASO, gdzie mozesz zostawic na prawde duzo pieniedzy). A czemu znajomy sprzedaje? Kupuje nowe Audi czy cos? Jaka to jest wersja silnikowa? Bo byly dwie, 100 i 130KM. Jesli ma klimatronik i komputer (ktory pokazuje ile zostalo km do konca baku) to jest to totalny golas, kazde A4 to mialo ;) Ogolnie nie napalaj sie, auto w porownaniu do Opla zapewni duzo wiekszy komfort, mi sie nim fajnie jezdzi ale sa niby wady (szczegolnie uwypuklane przez benzynowcow tudziez "ja wole swoje V6 na LPG"), przy takich mrozach jak jezdzisz po malym/srednim miescie to on sie nie zagrzeje do 90 stopni nigdy :) jak bedziesz stal w korkach to temp. nawet moze opadac, dluzej sie zagrzewa niz benzyna ale za to spalanie bardziej mile i przewidywalne (130KM, avant, bez cipa, 20% trasa + 80% miasto bez kapeluszowania ale tez dzidowania na kazdych swiatlach wychodzi mi 6,8 [czasem mniej, czasem wiecej jak sie powsciekam ciut wiecej], zima samo miasto nie ma bata 7,5-8 wezmie, wyjedziesz w trasie spalanie od razu po rozgrzaniu spada ponizej 7l).
A swoja droga znajomy wystawia ten samochod w necie?
Wejdz tez na www.a4-klub.pl zarejestruj sie i zadaj w odpowiednim dziale pytanie, tam siedzi sporo osob, ktore (w odroznieniu od innych forum) nie powiedza "stary, bierz na slepo! przeciez to a4!", tylko jak cena bedzie za wysoka to powiedza odpusc itp itd, bo tutaj to raczej Ci w tej cenie zaproponuja "prawie nowa Lagune po fejsiku i dorzucisz tylko LPG", ewentualnie Peugeota tudziez Citroena, nie mam uprzedzen do w/w marek ;) po prostu czytam grupe.
Reasumujac, samochod fajny, silnik tez ale niektore naprawy przy niedbalstwie i nierozpoznaniu tematu (np. wahacze z ASO - b. drogie, wahacze MS - b. tanie ale padaja jak muchy, zloty srodek wahacze Lemforder, cena umiarkowana a wytrzymuja tyle co oryginaly) moga duzo kosztowac.

--
Pozdrawiam,
Maciek

Kupuje nowe Audi czy cos? Jaka to jest wersja silnikowa? Bo

byly dwie, 100 i 130KM.

130KM

zagrzeje do 90 stopni nigdy :) jak bedziesz stal w korkach to temp. nawet
moze opadac, dluzej sie zagrzewa niz benzyna ale za to spalanie bardziej
mile i przewidywalne (130KM, avant, bez cipa, 20% trasa + 80% miasto bez
kapeluszowania ale tez dzidowania na kazdych swiatlach wychodzi mi 6,8
[czasem mniej, czasem wiecej jak sie powsciekam ciut

Jechałem z nad morz ok 650km z klimą pokazywal komputer 5,2l/100 bez klimy
4.9l/100
ale jazda eco driving

sprzedaje bo  nie ma kto jezdzic ma juz nowe.

Wejdz tez na www.a4-klub.pl zarejestruj sie i zadaj w odpowiednim dziale
pytanie, tam siedzi sporo osob, ktore (w odroznieniu od innych forum)

dzięki, tak też zrobię

bedzie za wysoka to powiedza odpusc itp itd, bo tutaj to raczej Ci w tej
cenie zaproponuja "prawie nowa Lagune po fejsiku i dorzucisz tylko LPG",

nad tym się właśnie zastanawiam, w tej cenie mam 2006r pełne OPC


dziękuję za sugestie
pozdrawiam

Dnia Mon, 25 Jan 2010 10:14:12 +0100, Maciej Browarczyk na
pl.misc.samochody napisał(a):

zloty srodek wahacze Lemforder, cena umiarkowana a wytrzymuja
tyle co oryginaly)

Ale zdajesz sobie sprawę, że w ASO to też kupujesz LMO ?

--
Marcin Stankiewicz [ a.k.a. motomouse ;-) ]
m.stankiewicz na pomarańczka [ czyli orange ].pl
"Nie ma pracy, która nie zawierałaby w sobie radości, tajemnic i zachęty.
Wladimir Lindeberg"

Marcin Stankiewicz pisze:

Ale zdajesz sobie sprawę, że w ASO to też kupujesz LMO ?

Oryginaly mialem na mysli kupione w ASO, roznica miedzy tymi kupionymi w ASO a w sklepie jest taka, ze z ASO maja znaczek Audi a sklepowe nie maja ;) Dlatego chcialem wprowadzic takie rozroznienie. Rozne roczniki mialy rozne wahacze na pierwszy montaz (czesc Lem, czesc TRW).

--
Pozdrawiam,
Maciek

Dnia Mon, 25 Jan 2010 14:55:36 +0100, Maciej Browarczyk na
pl.misc.samochody napisał(a):

Rozne roczniki mialy rozne wahacze na pierwszy montaz
(czesc Lem, czesc TRW).

Gdzieś tak od roku 2000 występuje tylko LMO.

--
Marcin Stankiewicz [ a.k.a. motomouse ;-) ]
m.stankiewicz na pomarańczka [ czyli orange ].pl
"Gdy zrywa się wiatr wątpliwości, przestajemy latać. Lewandowska Ewa"

Maciej Browarczyk wrote:

Amir pisze:

a jak cena? jest ok? warto?

Co do ceny, nie wiem zbytnio. Chiptuning za 1000zl? U kogo robiony? Bo
nie znam nikogo tak taniego, jak ktos mu zrobil tani fajans to poleci
sprzeglo, dwumas lacznie z turbina. Nie chce straszyc ani zagladac do

A ja znam. 1000 a nawet mniej, jak dobrze zagadasz.
I nie jest to fucktuning z allegro.

"omega_fan"  wrote in message

Maciej Browarczyk wrote:

Amir pisze:

a jak cena? jest ok? warto?

Co do ceny, nie wiem zbytnio. Chiptuning za 1000zl? U kogo robiony? Bo
nie znam nikogo tak taniego, jak ktos mu zrobil tani fajans to poleci
sprzeglo, dwumas lacznie z turbina. Nie chce straszyc ani zagladac do

A ja znam. 1000 a nawet mniej, jak dobrze zagadasz.
I nie jest to fucktuning z allegro.

Chyba do Poloneza

Wyposarzenie raczej standardowe, ma klimatronik i komputer spalania, w
zasadznie nic więcej, czy warto zapłacic za takieo auto 30tys?

30.000 za 9-letnie auto? Chyba trochę dużo, ale może takie są ceny Audi...

Auto raczej w stanie dobry, raczej nie byłoby wkładu  po zakupie.

No to jest duży atut, jeśli znajomy godny zaufania. Niemniej jednak ja bym się liczył że jakieś koszty niedługo się pojawią...

"Amir"  wrote in message

Witam!

Nigdy nie jezdziłem dieslami, od wielu lat tylko benzyna,
jednak mam możliwość zakupienia auta od znajomego
rocznik 2001, audi A4 kombi 1.9diesel.

Wyposarzenie raczej standardowe, ma klimatronik i komputer spalania, w
zasadznie nic więcej, czy warto zapłacic za takieo auto 30tys?

Cena bardzo niedzielna.

Wyposarzenie raczej standardowe, ma klimatronik i komputer spalania, w
zasadznie nic więcej, czy warto zapłacic za takieo auto 30tys?

Cena bardzo niedzielna.

tzn wysoka?, Nie warte tej ceny?

Każda opinia mile widziana, podkreślam że auto jest z pewnych rąk inaczej
bym na pewno nawet nie zwrocił uwagi na audi bo w tej cenie to
mozna 5lat młodszego odpowiednika innej marki kupic, ale niepewnego na
którego musiałbym z 5tys odłożyc na remonty :)

"Amir"  wrote in message

Wyposarzenie raczej standardowe, ma klimatronik i komputer spalania, w
zasadznie nic więcej, czy warto zapłacic za takieo auto 30tys?

Cena bardzo niedzielna.

tzn wysoka?, Nie warte tej ceny?

Każda opinia mile widziana, podkreślam że auto jest z pewnych rąk inaczej
bym na pewno nawet nie zwrocił uwagi na audi bo w tej cenie to
mozna 5lat młodszego odpowiednika innej marki kupic, ale niepewnego na którego musiałbym z 5tys odłożyc na remonty :)

Drogo bardzo ceni. Jak zejdzie do 25 tys to wtedy OK . A takie rzeczy jak ciptjunik nie mają znaczącego wplywu na cenę. Co najwyzej zastanawialbym się jak bardzo silnik dostał w dupe od jakiejś amatorskiej wpinki.

Inead pisze:

Drogo bardzo ceni. Jak zejdzie do 25 tys to wtedy OK . A takie rzeczy jak ciptjunik nie mają znaczącego wplywu na cenę. Co najwyzej zastanawialbym się jak bardzo silnik dostał w dupe od jakiejś amatorskiej wpinki.

Nie zejdzie do takiej kwoty, bo to nierealne za bardzo. Jesli tak jak Amir pisze jest to samochod zadbany i tylko ten gosc byl wlascicielem, przebieg jest realny, ksiazka serwisowa bez zastrzezen to ja bym dal z 28 aczkolwiek jesli to taki golas to probowalbym mocno targowac. Bez sprawdzenia tych rzeczy nie podchodzilbym do kupna tego samochodu, bo mozna sie grubo przejechac.

--
Pozdrawiam,
Maciek

Nie zejdzie do takiej kwoty, bo to nierealne za bardzo. Jesli tak jak
Amir pisze jest to samochod zadbany i tylko ten gosc byl wlascicielem,
przebieg jest realny, ksiazka serwisowa bez zastrzezen to ja bym dal z 28
aczkolwiek jesli to taki golas to probowalbym mocno targowac. Bez
sprawdzenia tych rzeczy nie podchodzilbym do kupna tego samochodu, bo
mozna sie grubo przejechac.

Auto pewne, dobrze znam właściciela tej A4,
katowany nigdy nie był, raczej eco driving, jak pisałem w trasie byłem
świadkiem w zeszłe wakacje,
trasa 650km spalanie z klimą latem
5,2l/100 bez klimy 4,9l/100km, ale jazda max do 100km/h

wiadomo przy mojej nodze pewnie z 7l/100km wyjdzie :)

ale faktem jest, że zawsze może coś strzelić nawet w bardzo zadbanym aucie,


Ostatecznie w związku z tym , że zakup auta nie nagli mnie,
zaproponuje max 28500,


pozdrawiam
Amir

trasa 650km spalanie z klimą latem
5,2l/100 bez klimy 4,9l/100km, ale jazda max do 100km/h

Jeśli to ten sam silnik co w octavii (a chyba tak) to nawet jak pojedziesz trochę szybciej (ale jeszcze rozsądnie) to tyle Ci spali :-). To były silniki bez pompowtrysków, kolega taki miał i faktycznie palił mu ok. 5. Moja ma te wynalazki pompowtryski i w trasie naprawdę ciężko przekroczyć średnio 5,0/100, nawet z klimą. Jazda tak do 130-140/h spokojnie...

wiadomo przy mojej nodze pewnie z 7l/100km wyjdzie :)

W trasie nie wyjdzie ;-). Musiałbyś się naprawdę postarać...

Robert_J pisze:

Jeśli to ten sam silnik co w octavii (a chyba tak) to nawet jak pojedziesz trochę szybciej (ale jeszcze rozsądnie) to tyle Ci spali :-). To były silniki bez pompowtrysków, kolega taki miał i faktycznie palił mu ok. 5. Moja ma te wynalazki pompowtryski i w trasie naprawdę ciężko przekroczyć średnio 5,0/100, nawet z klimą. Jazda tak do 130-140/h spokojnie...

Tak sie sklada akurat, ze 1.9TDI 130KM to pompowtryski :)

W trasie nie wyjdzie ;-). Musiałbyś się naprawdę postarać...

Chyba cos slabo temat ogarniasz, na "polskiej trasie" (przyspieszanie, hamowanie) jak sie tak przyspiesza do 150-170km/h to da rade 7l/100km osiagnac, mozna mniej, mozna tez ciut wiecej ale na autostradach.

--
Pozdrawiam,
Maciek

Chyba cos slabo temat ogarniasz, na "polskiej trasie" (przyspieszanie, hamowanie) jak sie tak przyspiesza do 150-170km/h to da rade 7l/100km

A gdzie ja napisałem "do 150-170"? ;-) Napisałem 130-140 ;-))). Ja do takich prędkości podróżuję naszymi pięknymi drogami, więcej to samobójstwo...

osiagnac, mozna mniej, mozna tez ciut wiecej ale na autostradach.

Na autostradzie to można sfajczyć nawet 8-9/100 ;-). Swego czasu jechałem do Francji i w Niemczech zbiornik starczył na niewiele ponad 600 km ;-))).

Robert_J pisze:

A gdzie ja napisałem "do 150-170"? ;-) Napisałem 130-140 ;-))). Ja do takich prędkości podróżuję naszymi pięknymi drogami, więcej to samobójstwo...

Napisales, ze w trasie nie wyjdzie, ja napisalem, ze wyjdzie, kazdy ma inne pojecie trasy a kolega Amir napisal, ze noge ma ciezka, o to mi chodzilo.

ps. na autostradzie wiecej niz 8 mi nie wyszlo.

--
Pozdrawiam,
Maciek

"Maciej Browarczyk"  wrote in message

Robert_J pisze:

Jeśli to ten sam silnik co w octavii (a chyba tak) to nawet jak pojedziesz trochę szybciej (ale jeszcze rozsądnie) to tyle Ci spali :-). To były silniki bez pompowtrysków, kolega taki miał i faktycznie palił mu ok. 5. Moja ma te wynalazki pompowtryski i w trasie naprawdę ciężko przekroczyć średnio 5,0/100, nawet z klimą. Jazda tak do 130-140/h spokojnie...

Tak sie sklada akurat, ze 1.9TDI 130KM to pompowtryski :)

Kuchnia, ja to nie wiem. Jeżdżę w pracy taka Octavką tylko że z bombami na dachu. W miescie kolo 11 litrów prawie zawsze, na trasie przy spokojnej jeździe do 90 8 litrów. Auto nowe 'salonowe" 12 kkm na liczniku. Byla w serwisie i ponoc  wszystko OK. Dziwię się jak sto skurwysynów jak czytam Wasze wyniki spalania.

Kuchnia, ja to nie wiem. Jeżdżę w pracy taka Octavką tylko że z bombami na dachu. W miescie kolo 11 litrów prawie zawsze, na trasie przy spokojnej jeździe do 90 8 litrów.

105 KM? Powiem Ci że ja takie cyfry widuję tylko przez pierwszy 1-2 kilometry :-). Nie mam powodu dorabiać ideologii, spalanie nie jest dla mnie jakimś punktem honoru, gdyby auto paliło mi 10 to dlaczego miałbym to ukrywać?? Jeśli chcesz to mogę nawet zrobić fotki komputera i przesłać Ci wskazania ;-). Bo filmiku to raczej chyba nie dam rady nakręcić... ;-)).

... w serwisie i ponoc  wszystko OK. Dziwię się jak sto skurwysynów jak czytam Wasze wyniki spalania.

Naprawdę zastanawiające... Mówię poważnie.

Drogo bardzo ceni. Jak zejdzie do 25 tys to wtedy OK . A takie rzeczy jak
ciptjunik nie mają znaczącego wplywu na cenę. Co najwyzej zastanawialbym
się jak bardzo silnik dostał w dupe od jakiejś amatorskiej wpinki.

to tylko coś programowo zostało zmienione
sam nie jestem za takimi zmianami, bo nie sądze aby jakiś
amator ustawił coś lepiej jak setki projektantów, którzy pracowali wiele
miesięcy
nad silnikiem, zanim wprowadzili do seryjnej sprzedaży
a jak bym chciał rajdówkę to ine kupowałbym takiego auta :)

"Amir"  wrote in message

>
>>> Wyposarzenie raczej standardowe, ma klimatronik i komputer spalania, w
>>> zasadznie nic więcej, czy warto zapłacic za takieo auto 30tys?
>>
>> Cena bardzo niedzielna.
>
>
> tzn wysoka?, Nie warte tej ceny?
>
> Każda opinia mile widziana, podkreślam że auto jest z pewnych rąk inaczej
> bym na pewno nawet nie zwrocił uwagi na audi bo w tej cenie to
> mozna 5lat młodszego odpowiednika innej marki kupic, ale niepewnego na
> którego musiałbym z 5tys odłożyc na remonty :)

Co do ceny to jak auto jest z pewnych rąk to warto dać nawet to 30 tyś , 
Teoretycznie możesz kupić takie same za 26-28 tyś w dobrym stanie , ale
prawdopodobieństwo takiego zakupu jest bardzo niewielkie .A ryzykujesz  sporo
bo możesz kupić lipe za 25 tyś i na dzień dobry dołożysz z 5 tyś a  efekt też
niepewny . Policz też czas i kase jakie wydasz na poszukiwanie auta i miej na
uwadze to że u nas bardzo staniały auta w porównaniu do  tego co było 10 lat
wstecz ale koszty dobrego servisu są wciąż drogie  .Większość ludzi  oszczędza 
na servisie  stosując półśrodki przez co z dobrego auta  zrobi się przysłowiowy
złom.Dużo ludzi stać na zakup auta ale już nie na jego utrzymanie .Niestety
mamy generalnie taką mentalność że auto nie jest tylko pojazdem ale czymś co
określa status społeczny właściciela .


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

kaszpir pisze:

Ale za Audi A4 (malutki samochodzik) z 2001 płacić 30tys ? lekkie
przegięcie ...

Nie kazdemu zalezy na wielkosci, zeby wozic pustaki.

--
Pozdrawiam,
Maciek

Użytkownik "Amir"  napisał w wiadomości

Witam!
Nigdy nie jezdziłem dieslami, od wielu lat tylko benzyna,
jednak mam możliwość zakupienia auta od znajomego
rocznik 2001, audi A4 kombi 1.9diesel.
Wyposarzenie raczej standardowe, ma klimatronik i komputer spalania, w
zasadznie nic więcej, czy warto zapłacic za takieo auto 30tys?
Ile w komisie moga mu zaproponować?
Auto raczej w stanie dobry, raczej nie byłoby wkładu  po zakupie.
Jeśli bym się zdecydował na co zwracać uwagę, co ulega exploatacji w
takich  dieslach, o co zapytać sprzedającego odnośnie wymian częsci eksploatacyjnych? czy to auto jest bardzo kosztowne w utrzymaniu w porównaniu do opel vectra o podobnym roczniku?
pozdrawiam i dziękuje za opinie

Dołóż z 5kzł i kupisz E39 z 2003roku 3.0D...

--
Pozdrawiam
Lewis
Audi A6 C4, 2,8 V6 ACK 142kW
dB Race: 145,5 dB ;)

Lewis pisze:

Dołóż z 5kzł i kupisz E39 z 2003roku 3.0D...

Doloz z 15kzł i kupisz M3 E46 ale tak mozna w nieskonczonosc a skoro to samochod od znajomego i rzeczywiscie zadbany to warto sie zainteresowac niz szukac ze swieca E39 3.0d z niepewna przeszloscia.

--
Pozdrawiam,
Maciek

Użytkownik "Maciej Browarczyk"  napisał w wiadomości

Lewis pisze:

Dołóż z 5kzł i kupisz E39 z 2003roku 3.0D...

Doloz z 15kzł i kupisz M3 E46 ale tak mozna w nieskonczonosc a skoro to samochod od znajomego i rzeczywiscie zadbany to warto sie zainteresowac niz szukac ze swieca E39 3.0d z niepewna przeszloscia.

To za 27 możesz kupić z 2001, samochód IMO o wiele ładniejszy i wytrzymalszy niż B6
A widzisz różnicę między 5kzł a 15kzł?? W żadnym wypadku nie kupiłbym B6 za takie pieniądze jak podałeś. Niech sobie będzie utarte zdanie o BMW ale jak sobie chcesz to wytrzymałe auta, nawet bardzo, jakie inne pełnoletnie auto wytrzymuje takie męczarnie jak E30/36 u fana WT...

--
Pozdrawiam
Lewis
Audi A6 C4, 2,8 V6 ACK 142kW
dB Race: 145,5 dB ;)

Lewis pisze:

To za 27 możesz kupić z 2001, samochód IMO o wiele ładniejszy i wytrzymalszy niż B6
A widzisz różnicę między 5kzł a 15kzł?? W żadnym wypadku nie kupiłbym B6 za takie pieniądze jak podałeś. Niech sobie będzie utarte zdanie o BMW ale jak sobie chcesz to wytrzymałe auta, nawet bardzo, jakie inne pełnoletnie auto wytrzymuje takie męczarnie jak E30/36 u fana WT...

Wlasnie "IMO o wiele ładniejszy i wytrzymalszy". Moim zdaniem B6 ma ladniejsza sylwetke ale to zalezy od gustu. Miales B6, ze mowisz, ze jest mniej wytrzymale od E39? Ja u siebie wymienilem tylko sprzegielko alternatora, amorki i dwa wahacze (po 210kkm). Tak zle? A silnik 1.9TDI ja na pewno o wiele bardziej wytrzymaly niz 3.0d, to prosta jak konstrukcja cepa jednostka 8v.
Ja mam zdanie o BMW dobre, nie jestem uprzedzony i teksty w stylu "Bolid Mlodziezy Wiejskiej" mnie smiesza, bo sa to strasznie fajne samochody.

ps. Myslalem, ze piszemy o E39 a nie o E30/E36? Audi 80 1.8, ktore sprzedalem w momencie sprzedazy mialo 350kkm, teraz koles nadal nim jezdzi i ogolnie auto nie do zajezdzenia.

--
Pozdrawiam,
Maciek

Użytkownik "Maciej Browarczyk"  napisał w wiadomości

Wlasnie "IMO o wiele ładniejszy i wytrzymalszy". Moim zdaniem B6 ma ladniejsza sylwetke ale to zalezy od gustu. Miales B6, ze mowisz, ze jest mniej wytrzymale od E39? Ja u siebie wymienilem tylko sprzegielko alternatora, amorki i dwa wahacze (po 210kkm). Tak zle? A silnik 1.9TDI ja na pewno o wiele bardziej wytrzymaly niz 3.0d, to prosta jak konstrukcja cepa jednostka 8v.

Fakt kwestia gustu. Ale co do wytrzymałości i awaryjności 3.0d z bmw vs 1.9tdi z VAG-a to bym polemizował.
Z  resztą 5 E39 i A4B6 to zupełnie inne auta, przypadkiem nie różne segmenty?

Ja mam zdanie o BMW dobre, nie jestem uprzedzony i teksty w stylu "Bolid Mlodziezy Wiejskiej" mnie smiesza, bo sa to strasznie fajne samochody.
ps. Myslalem, ze piszemy o E39 a nie o E30/E36? Audi 80 1.8, ktore sprzedalem w momencie sprzedazy mialo 350kkm, teraz koles nadal nim jezdzi i ogolnie auto nie do zajezdzenia.

Podałem przykład z pełnoletnim autem gdzie e39 narazie w żadnym wypadku się nie klasifikuje do takiego określenia, ale tu przyznam rację stare audice też były pancerne.
Wcale nie jestem wrogiem audi, sam mam i jestem zadowolony ale uważam, że te auta kosztuja za dużo, jak na to co oferują...

Naprawdę szczerze się zastanów czy chcesz kupić auto za 30kpln ktore powinno kosztowac w porywach 25. Chciałeś znać zdanie innych użyszkodników grupy...
Teraz stojąc przed wyborem auta i mając 30kpln wziąłbym e39.

--
Pozdrawiam
Lewis
Audi A6 C4, 2,8 V6 ACK 142kW
dB Race: 145,5 dB ;)

Witam!

Nigdy nie jezdziłem dieslami, od wielu lat tylko benzyna,
jednak mam możliwość zakupienia auta od znajomego
rocznik 2001, audi A4 kombi 1.9diesel.

Wyposarzenie raczej standardowe, ma klimatronik i komputer spalania, w
zasadznie nic więcej, czy warto zapłacic za takieo auto 30tys?

30tys. za 9 letnie auto? Dobrze ze nie kupuje niemieckich aut.

Ile w komisie moga mu zaproponować?

Myślę, że ok 23-24tys.

Auto raczej w stanie dobry, raczej nie byłoby wkładu  po zakupie.


Jeśli bym się zdecydował na co zwracać uwagę, co ulega exploatacji w takich
dieslach, o co zapytać sprzedającego odnośnie wymian częsci
eksploatacyjnych? czy to auto jest bardzo kosztowne w utrzymaniu w
porównaniu do opel vectra o podobnym roczniku?

Koszta będą podobne. To auta ma 9 lat, wszystko ma prawo sie zepsuc.



--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl