Audi-A6, 2004 rok 2.0 benzyna 136 kM - opinia
1 | Data: Sierpien 18 2008 12:19:20 |
Temat: Audi-A6, 2004 rok 2.0 benzyna 136 kM - opinia | |
Autor: Krzyk | Mam prosbe do fachowcow dotyczace samochodu Audi a6 2.0 benzyna z roku 2004. 2 |
Data: Sierpien 18 2008 16:15:04 | Temat: Re: Audi-A6, 2004 rok 2.0 benzyna 136 kM - opinia | Autor: Boombastic |
Mam prosbe do fachowcow dotyczace samochodu Audi a6 2.0 benzyna z roku 2004. W kwesti formalnej - to nie jest inwestycja - to jest wydatek, konsumpcja. Chyba, że tym samochodem bedziesz zarobkowo wozic ludzi. 3 |
Data: Sierpien 18 2008 17:19:52 | Temat: Re: Audi-A6, 2004 rok 2.0 benzyna 136 kM - opinia | Autor: Jurand | "Krzyk" wrote in message Mam prosbe do fachowcow dotyczace samochodu Audi a6 2.0 benzyna z roku Szczerze mówiąc lepiej zainteresuj się PAssatem. Z początku roku 2006 kupisz za niewiele więcej samochód z silnikiem 1.9 TDI. Dużo niższse koszty eksploatacji (zawieszenie jednowahaczowe), auto będzie podobnie dynamiczne jak takie A6 2.0, a zadowala się to średnio 7-ma litrami ON na każde 100 km. Jurand. 4 |
Data: Sierpien 18 2008 17:29:50 | Temat: Re: Audi-A6, 2004 rok 2.0 benzyna 136 kM - opinia | Autor: MK |
Ja tez zastanawiam sie nad A6 w benzynie i chyba kupie z silnikiem 2,4l. Ponoc bardzo dobre rozwiazanie dla tego modelu. 5 |
Data: Sierpien 18 2008 17:59:31 | Temat: Re: Audi-A6, 2004 rok 2.0 benzyna 136 kM - opinia | Autor: zinek |
"Krzyk" wrote in message pokaz mi gdzie pasat ma jeden wahacz na kolo - z octavia Ci sie pomylilo niestety. 6 |
Data: Sierpien 18 2008 23:31:33 | Temat: Re: Audi-A6, 2004 rok 2.0 benzyna 136 kM - opinia | Autor: Jurand | "zinek" wrote in message
Z przodu. Najpierw przeczytaj, o który rocznik PAssata chodzi, potem wejdź sobie pod takiego PAssata, a na koniec dopiero zacznij pisać o tym, co się komu pomyliło. Jurand. 7 |
Data: Sierpien 18 2008 19:25:47 | Temat: Re: Audi-A6, 2004 rok 2.0 benzyna 136 kM - opinia | Autor: Pete |
pokaz mi gdzie pasat ma jeden wahacz na kolo Tutaj: http://forums.vwvortex.com/zerothread?id=1614631 Pozdr. Pete 8 |
Data: Sierpien 18 2008 18:46:26 | Temat: Re: Audi-A6, 2004 rok 2.0 benzyna 136 kM - opinia | Autor: Marcin Stankiewicz | Dnia Mon, 18 Aug 2008 17:19:52 +0200, Jurand na pl.misc.samochody Dużo niższse koszty eksploatacji (zawieszenie jednowahaczowe) Niestety - dalej aluminiowy wielowahacz. Super się jeździ, ale poruszając się po polskich drogach zbyt często trzeba je wymieniać. -- Marcin Stankiewicz [ a.k.a. motomouse ;-) ] m.stankiewicz na pomarańczka [ czyli orange ].pl "Ktoś, kto czuje się nikim - używa pięści." 9 |
Data: Sierpien 18 2008 19:35:59 | Temat: Re: Audi-A6, 2004 rok 2.0 benzyna 136 kM - opinia | Autor: Arczi | Silniczek bez zarzutu - choc nie wiem, czy do A6 nie bedzie troche za slaby. 10 |
Data: Sierpien 18 2008 23:36:53 | Temat: Re: Audi-A6, 2004 rok 2.0 benzyna 136 kM - opinia | Autor: Jurand | "Marcin Stankiewicz" wrote in message Dnia Mon, 18 Aug 2008 17:19:52 +0200, Jurand na pl.misc.samochody To ja mam chyba jakąś dziwną wersję, bo ma jeden wahacz z przodu na każde koło. Albo po prostu umiem liczyć wahacze w Passacie rocznik 2006... Jurand. 11 |
Data: Sierpien 19 2008 09:14:03 | Temat: Re: Audi-A6, 2004 rok 2.0 benzyna 136 kM - opinia | Autor: Marcin Stankiewicz | Dnia Mon, 18 Aug 2008 23:36:53 +0200, Jurand na pl.misc.samochody To ja mam chyba jakąś dziwną wersję, bo ma jeden wahacz z przodu na każde Ups ... nie zauważyłem, że w międzyczasie zacząłeś pisać o B6 :p -- Marcin Stankiewicz [ a.k.a. motomouse ;-) ] m.stankiewicz na pomarańczka [ czyli orange ].pl "Oddając się miłości dotykamy nieznanego. Flaubert" 12 |
Data: Sierpien 19 2008 09:17:32 | Temat: Re: Audi-A6, 2004 rok 2.0 benzyna 136 kM - opinia | Autor: Jurand | "Marcin Stankiewicz" wrote in message Dnia Mon, 18 Aug 2008 23:36:53 +0200, Jurand na pl.misc.samochody W żadnym międzyczasie. Od początku piszę o roczniku 2006, czyli B6 lub B7, jak to kto nazywa. Jurand. 13 |
Data: Sierpien 19 2008 09:58:34 | Temat: Re: Audi-A6, 2004 rok 2.0 benzyna 136 kM - opinia | Autor: Marcin Stankiewicz | Dnia Tue, 19 Aug 2008 09:17:32 +0200, Jurand na pl.misc.samochody Ups ... nie zauważyłem, że w międzyczasie zacząłeś pisać o B6 :p W żadnym międzyczasie. Od początku piszę o roczniku 2006, czyli B6 lub B7, Ty od początku, ale w odniesieniu do wątku to "w międzyczasie". Nie zauważyłem po prostu. BTW - po 2005 to jest B6(3C). B5 przed liftem to (3B) a po lifcie to (3BG) lub jak niektórzy piszą FL ;-) Błąd oznaczania modeli B5 po lifcie wziął się stąd, że modelowe oznaczenie kombi po 2000 to 3B6 ... Tutaj jest świetnie wyjaśnione co, jak i dlaczego ;-) http://forum.vw-passat.pl/showthread.php?t=846 -- Marcin Stankiewicz [ a.k.a. motomouse ;-) ] m.stankiewicz na pomarańczka [ czyli orange ].pl "Każde pokolenie zajęte niszczeniem pozytywnych wyników poprzedniej epoki jest przekonane, że je poprawia." 14 |
Data: Sierpien 19 2008 18:45:58 | Temat: Re: Audi-A6, 2004 rok 2.0 benzyna 136 kM - opinia | Autor: Krzyk | A skoro mowa o Passatach to czy to co pisza o nich na tej stronie do prawda? 15 |
Data: Sierpien 19 2008 21:01:57 | Temat: Re: Audi-A6, 2004 rok 2.0 benzyna 136 kM - opinia | Autor: Marcin Stankiewicz | Dnia Tue, 19 Aug 2008 18:45:58 +0000 (UTC), Krzyk na pl.misc.samochody A skoro mowa o Passatach to czy to co pisza o nich na tej stronie do prawda? Nie wiem - nie mam takiego ;-). Myślę, że najlepiej zrobisz jak zajrzysz na http://forum.vw-passat.pl do działu B6 - poczytaj o co najczęściej pytają się użytkownicy tego modelu, ewentualnie jakie mają problemy. -- Marcin Stankiewicz [ a.k.a. motomouse ;-) ] m.stankiewicz na pomarańczka [ czyli orange ].pl "Swoje trzy grosze każdy uważa za najlepszą monetę." 16 |
Data: Sierpien 19 2008 22:40:25 | Temat: Re: Audi-A6, 2004 rok 2.0 benzyna 136 kM - opinia | Autor: Jurand | "Krzyk" wrote in message A skoro mowa o Passatach to czy to co pisza o nich na tej stronie do Wiesz co, bo to jest tak - dwóch moich kolegów kupiło równolegle 2 nowe Passaty (w 2007 roku, na początku). Jeden po 80 tysiącach km zarżnął turbinę i pompę wtryskową. Drugiemu auto nie sprawia ŻADNYCH, ale to żadnych problemów. Wersje 2.0 TDI 140 i 2.0 TDI 170KM. ALE ten pierwszy jak dopadł samochód to na drodze chciał się nim wściec, kilka razy stanęło mu z powodu braku paliwa (co pewnie wyjątkowo wydajnie przyczyniło się do zarżnięcia pompy) i zapomnij o jakichkolwiek akcjach typu nie pałowanie zimnego silnika lub danie wystygnąć turbinie po ostrej jeździe. Po prostu kat samochodowy. Jeśli temu człowiekowi, jeżdżącemu po polskich drogach i nie zważającemu na nic Passat wytrzymał 80 tysięcy km nim w ogóle trzeba było w tym aucie cokolwiek zrobić - to jest to dla mnie bardzo dobry samochód. Po drugie - przeglądałem masę historii serwisowych tych samochodów, bo ostatnio trochę spod mojej ręki ich wyszło. W wersjach 1.9 TDI do 100.000 km nie dzieje się praktycznie nic - dokumentacja serwisowa od początku eksploatacji zajmuje jedną kartkę A4 - wymiana oleju, filtrów, wycieraczek, opon. Na naszych drogach zawieszenie wytrzymuje ok. 100.000 km, na zachodzie - zdarzają się egzemplarze z przebiegami blisko 200.000 km z ORYGINALNYM caluteńkim zawieszeniem. |