Auta na WODÓR [długie]
1 | Data: Grudzien 05 2008 17:57:35 |
Temat: Auta na WODÓR [długie] | |
Autor: Alti | Jedną z tendencji jakie się ostatnio pojawiły w technice motoryzacyjnej to próby zastosowania wodoru do napędu auta. Niestety wielu podnieca się takimi roziązaniami i widzi w nich przyszłość a nie prawdziwy cel: Pokazać że się umie coś takiego skonstruować. 2 |
Data: Grudzien 05 2008 18:08:48 | Temat: Re: Auta na WODÓR [długie] | Autor: JS | Alti pisze: Natomiast żeby pojeździć na wodorze to: Ale do wytwarzania wodoru na skalę przemysłową nie stosuje się elektrolizy, uzyskuje się go na drodze przemian chemicznych. JS 3 |
Data: Grudzien 05 2008 18:17:45 | Temat: Re: Auta na WODÓR [długie] | Autor: Alti |
Alti pisze: Tym bardziej produkcja gazu syntezowego (H2+CO) wciąga masę energii (temp. procesu ok 900stC) i daje dużo CO2. Jest dodatkowe ALE. Elektrolizę można zrobić wszedzie wystarczy miec prąd. Konwersję metanu do gazu syntezowego nie da rady bo trze do tego miec fabrykę pokroju części rafinerii. Wojtek 4 |
Data: Grudzien 05 2008 18:22:40 | Temat: Re: Auta na WODÓR [długie] | Autor: Menios |
Kiedys na Discovery czy National geographic mowili, ze mozna wytwarzac wodor z alg albo glonow ( nie wpamietam) i ze potrzeby ludzkosci zapokoilaby "plantacja: na mortzu o wielkosci Teksasu.... 5 |
Data: Grudzien 06 2008 00:54:24 | Temat: Re: Auta na WODĂR [długie] | Autor: Krzysiek Kielczewski | On 2008-12-05, Menios wrote: Kiedys na Discovery czy National geographic mowili, ze mozna wytwarzac wodor Gdyby tak było to by już ktoś podbił światowy rynek... Krzysiek Kiełczewski 6 |
Data: Sierpien 28 2009 08:02:30 | Temat: Re: Auta na WODÓR [długie] | Autor: J.F. | On Thu, 27 Aug 2009 22:17:41 +0200, Vlad The Ripper wrote: Kiedys na Discovery czy National geographic mowili, ze mozna wytwarzacCoś się koledze pomyliło z tym wodorem. Z tego co wiem to chodzi o biopaliwo mozna i na wodor przerobic. Czy warto to osobna sprawa. http://pl.wikipedia.org/wiki/Paliwo_z_glon%C3%B3w Szczegolnie ze jak czytasz to wymaga to podawania CO2 roslinom [bakteriom ?]. Czyli wybieramy glony, transportujemy do fabryki, tam zamieniamy na wodor i CO2, wodor w swiat a CO2 do plantacji z powrotem. Mozna tez zrezygnowac z wodoru i robic na miejscu prad, a samochody na akumulatory .. J. 7 |
Data: Grudzien 05 2008 18:22:48 | Temat: Re: Auta na WODÓR [długie] | Autor: Boombastic | Tym bardziej produkcja gazu syntezowego (H2+CO) wciąga masę energii (temp. procesu ok 900stC) i daje dużo CO2. Stosowanie napędu wodorowego lub elektrycznego to tylko przeniesienie źródła zanieczyszczenia w inne miejsce. 8 |
Data: Grudzien 05 2008 18:25:45 | Temat: Re: Auta na WODÓR [długie] | Autor: Alti |
Tym bardziej produkcja gazu syntezowego (H2+CO) wciąga masę energii (temp. procesu ok 900stC) i daje dużo CO2. Też tak to widzę... Wojtek 9 |
Data: Grudzien 05 2008 17:47:46 | Temat: Re: Auta na WODÓR [długie] | Autor: Massai | Boombastic wrote: > Tym bardziej produkcja gazu syntezowego (H2+CO) wciąga masę energii Tym niemniej - w tym "innym" miejscu można zastosować urządzenia oczyszczające, których zastosowanie w np. samochodzie jest niemożliwe (ze względu na ich wagę, stopień skomplikowania itd). Dlatego też idea przeniesienia źródła zanieczyszczenia ma trochę sensu. Dodatkowo - ropa naftowa się skończy. Może nie już, ale się skończy... Zastosowanie napędu elektrycznego jako głównego czy dodatkowego daje poważną zaletę - odzysk energii przy hamowaniu. Jaki to ma wpływ na spalanie, to się można przekonać z testów pojazdów hybrydowych - szczególnie tych większych. Hybrydowe lexusy potrafią w mieście spalić tyle co samochód klasy B z benzynowym silniczkiem 1,2. Bez straty dynamiki itd. To dośc znamienne - GS hybrydowy w mieście pali około 7 litrów, na trasie, jak się go pogoni - 10-12... Silnik elektryczny ma też tę swoją wysoką sprawność. Napęd wodorowy to imho proteza - do czasu aż wreszcie się uda stworzyć magazyn energii elektrycznej o wysokiej gęstości i o pożądanych paramtrach (trwałość, szybkie ładowanie, itd.). w dodatku proteza, która wymaga jeszcze wielu lat pracy. Ciekawe jak ten Volt bedzie się sprawował... ciekawa konstrukcja, napęd elektryczny z "przedłużaczem zasięgu" w postaci silnika spalinowego, doładowującego akumulatory... -- Pozdro Massai 10 |
Data: Grudzien 05 2008 21:19:40 | Temat: Re: Auta na WODÓR [długie] | Autor: iREK |
Stosowanie napędu wodorowego lub elektrycznego to tylko przeniesienie-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- nie zgodzę sie przyszlośc to energia odnawialna wystarczy postawić wiatraki nad morzem - wytwarzaja prad - prad wykorzystywany do zamiamy w wodór - wodór jako sposob na magazynowanie energii to samo np. z elektrowniami wodnymi np ktore zwykle znajduja sie w miejscach gdzie nie ma duzego poboru pradu (góry) a przesył jest srednio opacalny. Inne to energia z pływów morskich i fal. Norwedzy maja sporo kasy z ropy i ida w to - powstaje pierwsza autostrada wodorowa Nie mówiac o tym że chyba po 2020 nie bedzie mozna tam sprzedawać samochodów na tradycyjne paliwa pozdrawiam ir 11 |
Data: Grudzien 06 2008 01:00:02 | Temat: Re: Auta na WODÓR [długie] | Autor: Alti |
przyszlośc to energia odnawialna Jak mnie wkurza takie głupie gadanie.... Chłopie!!! Czemu jeszcze nie postawiłeś tych wiatraków nad morzem??? Wojtek 12 |
Data: Grudzien 06 2008 11:27:09 | Temat: Re: Auta na WODÓR [długie] | Autor: iREK |
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --przyszlośc to energia odnawialna przeciez pisałem Norwegowie maja na to kase i juz uruchamiaja piersza autostrade wodorowa a z drugiej strony - gdzie ten wodor bylby sprzedawany - na stacji benzynowej? przeciez firmy naftowe zarabiaja na benzycie, jak ostatnio paliwa skoczyły (cena) to takie BP odnotowało rekordowe zyski to jak myslisz - beda propagowac wodor? mozemy sie ROTLFowac i LOLowac ale ropa i tak sie skonczy ja tez wolalbym olej napedowy tankowac ale jest taka szansa ze za mojego zycia go zabraknie i co wtedy? a wyciag z rzepaku to sa jednak spore problemy w naszym klimacie ir 13 |
Data: Grudzien 06 2008 11:33:22 | Temat: Re: Auta na WODÓR [długie] | Autor: iREK |
przeciez pisałem-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- - http://nafta.wnp.pl/norwegia-pierwsza-stacja-z-wodorem-do-aut-z-ogniwami-paliwowymi,13501_1_0_0.html 14 |
Data: Grudzien 06 2008 11:40:48 | Temat: Re: Auta na WODÓR [długie] | Autor: iREK | przeciez pisałem-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- - -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- inne http://www.motonews.pl/mazda/news-2586-wodorowe-mazdy-w-norwegii.html i jeszcze http://www.cire.pl/pliki/2/wodor.pdf 15 |
Data: Grudzien 06 2008 11:42:29 | Temat: Re: Auta na WODÓR [długie] | Autor: J.F. | On Sat, 6 Dec 2008 11:33:22 +0100, iREK wrote: przeciez pisałem-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- - Poczekamy zobaczymy. Czy Norwegowie nie maja przypadkiem mroznych zim ? Te ogniwa paliwowe to nie wiem czy w -20 rusza .. J. 16 |
Data: Grudzien 06 2008 11:46:28 | Temat: Re: Auta na WODÓR [długie] | Autor: iREK | Poczekamy zobaczymy.-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- i bardzo dobrze jak oni to przetestują i sie sprawdzi to my spokojnie wlejemy sobie to do baku a jek nie - ich strata ;) 17 |
Data: Grudzien 06 2008 01:03:21 | Temat: Re: Auta na WODÓR [długie] | Autor: Alti |
Nie mówiac o tym że chyba po 2020 nie bedzie mozna tam sprzedawać samochodów na tradycyjne paliwa LOL Biorac pod uwagę że po 2020 jest rok 2080 albo 2120 to niewykluczone że może i masz rację. Wojtek 18 |
Data: Grudzien 06 2008 07:42:36 | Temat: Re: Auta na WODÓR [długie] | Autor: MarcinJM | iREK pisze: Stosowanie napędu wodorowego lub elektrycznego to tylko przeniesienie źródła-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- Taaaa, ekolodzy widza to tak, ze o wiatraki zabijaja sie ptaki, el. weglowa zanieczyszcza, atomowa to horror, a spietrzanie wody zabija miejsca legowe zuka gnojaka. Rozmawialem ostatnio z ekooszolomem, ktory twierdzil, ze "najzielenszy" jest prad ze slonca. Kazalem mu najpierw zapoznac sie z technologia budowy i wydajnoscia ogniw slonecznych i przyjsc ponownie z referatem. Nie podjal wiecej tematu. -- Pozdrawiam MarcinJM 19 |
Data: Grudzien 06 2008 08:44:04 | Temat: Re: Auta na WODÓR [długie] | Autor: Icek | weglowa zanieczyszcza, atomowa to horror, a spietrzanie wody zabija a co masz dokladnie do tej atomowej ?? Czym ona Ci szkodzi ? Icek -- www.StareGry.pl - Najwiekszy polski serwis o tematy ce starych gier 20 |
Data: Grudzien 06 2008 10:04:56 | Temat: Re: Auta na WODÓR [długie] | Autor: Alti |
weglowa zanieczyszcza, atomowa to horror, a spietrzanie wody zabija Jemu w niczym. Czytaj ze zrozumieniem... To ekooszołomowi z którym rozmawiał szkodziła... Wojtek 21 |
Data: Grudzien 06 2008 19:08:50 | Temat: Re: Auta na WODÓR [długie] | Autor: Robert_J | Ekooszołomami nie ma się co przejmować. To ludzie którym brak hobby i Dobrze gadasz :-). Żeby daleko nie szukać wystarczy popatrzeć na rodzimych przygłupów z tej branży, którzy robili zadymę o Rospudę. Więcej sami zadeptali, zasrali i zaszczali, niż to było warte. Zwłaszcza że jakoś dziwnym trafem nie przeszkadza im nagminne budowanie kopalni żwiru w tamtym rejonie, co przy skali tego zjawiska jest dużo niebezpieczniejsze dla tamtejszej przyrody niż parę km drogi na estakadzie :-). Ale żwirownie nie są medialne ;-))) Te rozważania brzmią jednak trochę zabawnie gdy spojrzymy na Dokładnie :-). USA tworzą 25 % światowej produkcji CO2, dlatego nie są skore do podpisywania międzynarodowych umów dot. zmniejszenia jego produkcji :-). Jak doliczysz te nieszczęsne krowy (co do których też masz rację) to okaże się, że auta jeżdżące po Europie tak naprawdę niewiele wpływają na emisję CO2.... 22 |
Data: Grudzien 07 2008 08:05:26 | Temat: Re: Auta na WODÓR [długie] | Autor: MarcinJM | Robert_J pisze: Dokładnie :-). USA tworzą 25 % światowej produkcji CO2, dlatego nie są skore do podpisywania międzynarodowych umów dot. zmniejszenia jego produkcji :-). Jak doliczysz te nieszczęsne krowy (co do których też masz rację) to okaże się, że auta jeżdżące po Europie tak naprawdę niewiele wpływają na emisję CO2.... W papierowym top gear policzono, ze transport statkiem auta z japoni, zapewnia mu (autu) tak duzy poczatkowy "slad" co2, ze bardziej uzasadnione jest posiadanie suv'a produkowanego na miejscu. Rzecz na ktora nie zwraca sie uswagi. Tez nie myslalem o tym w ogole. Poza tym, szacowano, ze poprzez budowanie aut obliczonych na ca 6 lat eksploatacji robi sie ekologii wielkie kuku. Bo o ile tzw. stare, mocne auta potrafily sluzyc i po 20 lat, to teraz na ten sam okres eksploatacji trzeba wyprodukowac 3 szt. A produkcja emituje rozne fajne rzeczy. Ktos powie: ale recycling... Owszem, ale z tego co mi wiadomo kaza forma recycylingu wymaga energii, chemii, etc. A katalizatory? Czy ktos sie zastanawial ile co2 emituje wyprodukowanie katalizatora? Czy to sie ostatecznie oplaca? Z tego co wiem, to produkcja katalizatorow jest technologia wysokotemperaturowa... I kolko sie zamyka.... Podobniez jest z kreowanym co kilka lat popytem na jakis elektroniczny bajer. Niedawno home video, teraz HDTV, blue ray, etc. Pododuje to masowa wymiane sprzetu elektronicznego. Owszem, pobudza to ekonomie, ale czy ekologie? W kwestii recyclingu jak wyzej. Hybyrydy sa dla mnie zagadka: pala prawie tyle samo co normalne, woza kilkaset kg baterii, baterie trzeba wyprodukowac, kiedys zutylizowac, wymienic.... Czy aby lobby bateryjkowe nie chce odkroic nieco tortu, ktory teraz w calosci nalezy do naftowcow? -- Pozdrawiam MarcinJM 23 |
Data: Grudzien 07 2008 16:09:28 | Temat: Re: Auta na WODÓR [długie] | Autor: Virus_7 | MarcinJM pisze: Podobniez jest z kreowanym co kilka lat popytem na jakis elektroniczny bajer. Do tego unijna dyrektywa RoHS, która zabroniła używania spoiw z dodatkiem ołowiu. Ale nikt nie pomyślał, że cyna bezołowiowa topi się przy temperaturze powyżej 300*C i trzeba grzać ją z 5-krotnie dłużej (co daje dużo większe zużycie energii, a co za tym idzie większą emisję CO2). A że sprzęt pracuje poprawnie 10-krotnie krócej, to już nie wspomnę. -- __ ___ * Pozdrawiam * ____ \ \ / (_)_ _ _ _ ___ |__ | \ V /| | '_| || (_-< ___ / / http://www.b3d.pl/ \_/ |_|_| \_,_/__/|___|/_/ gg://2812776/ 24 |
Data: Grudzien 09 2008 10:40:43 | Temat: Re: Auta na WODÓR [długie] | Autor: Massai | MarcinJM wrote: Robert_J pisze: Heh, a jeszcze lepsze jest to że wielu naukowców kwestionuje w ogóle wpływ emisji CO2 na zmiany klimatyczne ;-) -- Pozdro Massai 25 |
Data: Grudzien 10 2008 07:46:25 | Temat: Re: Auta na WODÓR [długie] | Autor: Icek |
mielismy epokelodowcowa. Co sie stalo, ze przyszlo ocieplenie? Bo nie CO2 z aut, fabryk i elektrowni. Do mie argument tez dociera. Moze nasz wklad w CO2 przyspiesza ocieplenie, ktore i tak byloby nieuniknione? Icek -- www.StareGry.pl - Najwiekszy polski serwis o tematy ce starych gier 26 |
Data: Grudzien 10 2008 08:32:54 | Temat: Re: Auta na WODÓR [długie] | Autor: Massai | Icek wrote: > Co ciekawe, jak się zaczynała epoka lodowcowa, to stężenie CO2 w powietrzu było wyjątkowo wysokie. Tak przynajmniej twierdzą badacze lodu. -- Pozdro Massai 27 |
Data: Grudzien 10 2008 16:47:44 | Temat: Re: Auta na WODÓR [długie] | Autor: maremarmar | Massai napisał(a): Heh, a jeszcze lepsze jest to że wielu naukowców kwestionuje w ogóle No, tego generalnie nie kwestionują. Natomiast kwestionują (i nie bez powodu) to, że to cywilizacja jest głównym źródłem emisji CO2 i wpływu tegoż na zmiany klimatu. -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 28 |
Data: Grudzien 10 2008 18:54:33 | Temat: Re: Auta na WODÓR [długie] | Autor: Boombastic |
Massai napisał(a): Skoro wulkany i oceany to cywilizacja to ja nie mam pytań. A wpływ co2 na zmiany klimatu nie jest udowodniony. 29 |
Data: Grudzien 11 2008 08:34:12 | Temat: Re: Auta na WODÓR [długie] | Autor: maremarmar | Boombastic napisał(a): Skoro wulkany i oceany to cywilizacja to ja nie mam pytań. A wpływ co2 na No toż właśnie to miałem na myśli - że co2 antropogeniczne (cywilizacja) to tylko niewielka część całkowitej emisji co2 (bo np. wulkany dają znacznie większy wkład). Dlatego wpływ "cywilizacyjnej" emisji na klimat jest kwestionowany. Natomiast wpływ co2 (całkowity) na klimat można chyba traktować jako pewnik (vide paleoklimatologia). -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 30 |
Data: Grudzien 11 2008 13:50:06 | Temat: Re: Auta na WODÓR [długie] | Autor: Massai | maremarmar wrote: Natomiast wpływ co2 (całkowity) na klimat można chyba traktować jako Właśnie ta diabelska paleoklimatologia nie chce tego potwierdzać, wręcz przeciwnie - wskazuje na brak związku przyczynowo-skutkowego... -- Pozdro Massai 31 |
Data: Grudzien 11 2008 15:28:30 | Temat: Re: Auta na WODÓR [długie] | Autor: maremarmar | Massai napisał(a):
OK, no to muszę się dokształcić :) -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 32 |
Data: Grudzien 11 2008 07:54:52 | Temat: Re: Auta na WODÓR [długie] | Autor: Massai | maremarmar wrote: Massai napisał(a): Właśnie że kwestionują. Co ciekawe - właśnie klimatolodzy... Ale propaganda robi swoje. -- Pozdro Massai 33 |
Data: Styczen 08 2009 13:04:59 | Temat: Re: Auta na WODÓR [długie] | Autor: sofu |
maremarmar wrote: Pomijając nawiedzonych ekologów, to jesli nie wiadomo o co chodzi to wiadomo, że o pieniądze. Janusz 34 |
Data: Grudzien 06 2008 23:54:32 | Temat: Re: Auta na WODÓR [długie] | Autor: Robert Rędziak | On Sat, 06 Dec 2008 07:42:36 +0100, MarcinJM Taaaa, ekolodzy widza to tak, ze o wiatraki zabijaja sie ptaki, A jeszcze niedawno daliby się pokroić za te cholerne wiatraki. Rozmawialem ostatnio z ekooszolomem, ktory twierdzil, ze "najzielenszy" Teraz namawia innych na odrzucenie dobrodziejstw cywilizacji i zamieszkania w ziemiankach. Posługuje się przy tym prezentacjami pokazywanymi na laptopie :> r. -- _________________________________________________________________ robert rędziak mailto:giekao-at-gmail-dot-com zmien kreseczkę na kropeczkę: http://forum-subaru.pl I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia. 35 |
Data: Grudzien 06 2008 10:50:42 | Temat: Re: Auta na WODÓR [długie] | Autor: Boombastic |
Po prostu ROTFL, nawet nie ma co odpowiadać. 36 |
Data: Grudzien 06 2008 11:20:57 | Temat: Re: Auta na WODÓR [długie] | Autor: iREK |
Po prostu ROTFL, nawet nie ma co odpowiadać.-- -- -- -- -- - dobra, dorabiaj dalej arabow ruskich i chaveza problem w tym ze nawet gdybys chcial to sie ta kurewska ropa skonczy kiedys podobno za 40 lat nawet taka gowniana KIA od 2010 wypuszcza sportage na wodor 37 |
Data: Grudzien 06 2008 11:42:37 | Temat: Re: Auta na WODÓR [długie] | Autor: Boombastic |
Tobie się naprawdę mózg zlasował od tego wodoru. Kolejny ekooszołom. 38 |
Data: Grudzien 06 2008 11:54:23 | Temat: Re: Auta na WODÓR [długie] | Autor: iREK | -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --- -- -- -- -- - pozyjemy, zobaczymy czyje na wierzchu niestety nie za predko ale dziwnie jestem pewny, ze do konca zycia sobie benzynki albo On do baku nie bedziesz wlewal kolezko cos do baku trza bedzie nalac ir www.terracan.pl (ekooszolom a k.. mac SUWem jezdze ;) 39 |
Data: Grudzien 06 2008 23:56:24 | Temat: Re: Auta na WODÓR [długie] | Autor: Robert Rędziak | On Sat, 6 Dec 2008 11:54:23 +0100, iREK cos do baku trza bedzie nalac Benzynę. Syntetyczną. Niemcy takową produkowali już jakieś sześćdziesiąt parę lat temu. (ekooszolom a k.. mac SUWem jezdze ;) Tym gorzej z Tobą. r. -- _________________________________________________________________ robert rędziak mailto:giekao-at-gmail-dot-com zmien kreseczkę na kropeczkę: http://forum-subaru.pl I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia. 40 |
Data: Grudzien 07 2008 10:34:57 | Temat: Re: Auta na WODÓR [długie] | Autor: iREK |
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -cos do baku trza bedzie nalac np z wegla? a ten przecież rośnie na polu u ciebie za stodoła wiec starczy na wieki LOL -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --(ekooszolom a k.. mac SUWem jezdze ;) parafrazujac dziecieca piosenke ''kazdy ma jakiegos bzika kazdy jakies hobby ma" ir www.terracan.pl 41 |
Data: Grudzien 07 2008 16:07:41 | Temat: Re: Auta na WODÓR [długie] | Autor: Robert Rędziak | On Sun, 7 Dec 2008 10:34:57 +0100, iREK np z wegla? No jak raz, węgla mamy dużo, wystarczy na dużo dłużej niż ropa. Poza tym już mówi się o produkcji paliw z biomasy. r. -- _________________________________________________________________ robert rędziak mailto:giekao-at-gmail-dot-com zmien kreseczkę na kropeczkę: http://forum-subaru.pl I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia. 42 |
Data: Grudzien 08 2008 22:09:23 | Temat: Re: Auta na WODÓR [długie] | Autor: Adam Płaszczyca | On Sun, 7 Dec 2008 16:07:41 +0000 (UTC), Robert Rędziak Poza tym już mówi się o produkcji paliw z biomasy. Znaczy z ekofaszystów? Jestem za :> -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 43 |
Data: Grudzien 06 2008 23:52:23 | Temat: Re: Auta na WODÓR [długie] | Autor: Robert Rędziak | On Fri, 5 Dec 2008 21:19:40 +0100, iREK wystarczy postawić wiatraki nad morzem Który musi być dotowany, żeby był w cenie konkurecyjnej. - prad wykorzystywany do zamiamy w wodór A martwe ptaki, zebrane wokół, na opał. Nie mówiac o tym że chyba po 2020 nie bedzie mozna tam sprzedawać samochodów A kto tak powiedział? r. -- _________________________________________________________________ robert rędziak mailto:giekao-at-gmail-dot-com zmien kreseczkę na kropeczkę: http://forum-subaru.pl I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia. 44 |
Data: Grudzien 06 2008 13:46:50 | Temat: Re: Auta na WODÓR [długie] | Autor: Jaroslaw Berezowski | Dnia Fri, 05 Dec 2008 18:17:45 +0100, Alti napisał(a): Elektrolizę można zrobić wszedzie wystarczy miec prąd.Ale po co? Taniej wyjdzie uzyc nowoczesnych aku, porownywany zasieg osiagniesz, sprawnosc wieksza. Wodor to bezsens -wygladal obiecujaco, jak sie mialo do dyspozycji aku olowiowe. Trzeba mu zbudowac od nowa kosztowna infrastrukture, jest upierdliwy w uzyciu. Wepchnieciem wodoru zainteresowane sa firmy wydobywcze i paliwowe, bo to im przedluzy racje bytu. -- Jaroslaw "Jaros" Berezowski 45 |
Data: Grudzien 06 2008 14:01:52 | Temat: Re: Auta na WODÓR [długie] | Autor: Yakhub | W liście datowanym 6 grudnia 2008 (13:46:50) napisano: Dnia Fri, 05 Dec 2008 18:17:45 +0100, Alti napisał(a): Elektrolizę można zrobić wszedzie wystarczy miec prąd.Ale po co? Chciałbym zauważyć, że w pewnych zastosowaniach (na przykład w samochodach, żeby daleko nie szukać...) wciąż akumulatory ołowiowe sprawdzają się doskonale. Jakoś nie spotkałem się, żeby w normalnym aucie znajdował się akumulator litowo-jonowy. Ciekawe dlaczego? Może po prostu w zimie zawodzą? Może szybciej się zużywają? A może nie potrafią dostarczyć takiego dużego prądu... Trzeba mu zbudowac od nowa kosztowna infrastrukture, jest Akumulatorów nie da się naładować w krótkim czasie, zbiornik wodoru się da. Akumulatory (chyba wszystkie dotychczas wymyślone) zużywają się znacznie szybciej, niż zbiornik na wodór... -- Pozdrawiam Yakhub Nie pisz do mnie na ten adres. 46 |
Data: Grudzien 06 2008 15:45:01 | Temat: Re: Auta na WODÓR [długie] | Autor: Jaroslaw Berezowski | Dnia Sat, 06 Dec 2008 14:01:52 +0100, Yakhub napisał(a): W liście datowanym 6 grudnia 2008 (13:46:50) napisano:Potrafia. Tyle ze kosztuja. Nie ma najmniejszej potrzeby zmieniac aku SLI na litowy. Co innego trakcyjne. Da sie. SCiB Toshiby albo AlatirNano laduja sie w minuty. NapelnianieTrzeba mu zbudowac od nowa kosztowna infrastrukture, jest wodorem potrwa podobnie, a jak chcesz trzymac wodor w postaci wodorkow metali, to sporo szybciej. I mimo, ze to sa bardzo droge aku, wypadaja taniej od ukladu na wodor. A cena ich bedzie leciala w dol, bo sie wlasnie zaczyna efekt skali. Zreszta, ja nie widze sensu upiera sie, ze EV maja zastapic obecne spalinowce wszedzie. Zacznijmy moze tam, gdzie to ma najwiecej sensu, czyli tzw. commuters w miastach. Wiekszosc rodzin uzywajacych samochodu do poruszania sie po miescie ma 2 i wiecej. Jeden z nich moze byc elektryczny, uzywany tylko do miasta i na krotkie czeste trasy, ladowany w nocy z sieci domu/garazu, co ma tez pozytywny wplyw na wyrownanie obciazenia sieci, w odroznieniu od ladowania na stacjach w kilka minut z szybkozmiennymi mocami rzedu 2-10MW na samochod. się znacznie szybciej, niż zbiornik na wodór...10000 cykli 100%DoD ci nie wystarczy? :) Zakladajac codzienne ladowanie, wychodzi 27 lat. -- Jaroslaw "Jaros" Berezowski 47 |
Data: Grudzien 07 2008 00:04:58 | Temat: Re: Auta na WODÓR [długie] | Autor: Robert Rędziak | On Sat, 6 Dec 2008 15:45:01 +0100, Jaroslaw Berezowski Zreszta, ja nie widze sensu upiera sie, ze EV maja zastapic obecne Przede wszystkim, gdyby EV miały się aż tak rozpowszechnić, to cała energetyka musiałaby zapewnić o wiele więcej prądu niż w chwili obecnej. W naszym kraju, w krótkim czasie, absolutnie niewykonalne :) r. -- _________________________________________________________________ robert rędziak mailto:giekao-at-gmail-dot-com zmien kreseczkę na kropeczkę: http://forum-subaru.pl I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia. 48 |
Data: Grudzien 06 2008 20:50:19 | Temat: Re: Auta na WODÓR [długie] | Autor: J.F. | On Sat, 6 Dec 2008 13:46:50 +0100, Jaroslaw Berezowski wrote: Dnia Fri, 05 Dec 2008 18:17:45 +0100, Alti napisał(a): tak nie do konca - wez pod uwage ze akumulatory tez dzialaja na zasadzie chemicznego utleniania [niekoniecznie tlenem]. Tylko ze substancja utleniana jest ciezsza, trzeba ze soba wozic substancje utleniajaca, najczesciej jest ona jeszcze z czym zwiazana - ciezko to wychodzi. Ogniwa paliwowe maja swoj sens. Bo jeden skladnik bierzemy z powietrza, mozna szybko zatankowac. Wodor jako paliwo ma niestety pare wad .. ale wezcie pod uwage ze np narzekacie na przechowywanie w wodorkach, a w takich akumulatorach NiMH on wlasnie jest przechowywany w wodorkach. Trzeba mu zbudowac od nowa kosztowna infrastrukture, A akumulatorom to niby nie ? Wepchnieciem wodoru zainteresowane sa firmy wydobywcze One i tak maja zbyt zapewniony. J. 49 |
Data: Grudzien 06 2008 22:06:56 | Temat: Re: Auta na WODÓR [długie] | Autor: Jaroslaw Berezowski | Dnia Sat, 06 Dec 2008 20:50:19 +0100, J.F. napisał(a): On Sat, 6 Dec 2008 13:46:50 +0100, Jaroslaw Berezowski wrote:Wez pod uwage , ze cale te wodorowe szpeje tez waza i mniejsce zajmuja, a do tego sa cholernie drogie, a jak masz juz prad to reszta ukladu identyczna jak przy akumulatorowcu. Sa zreszta ogniwa typu metal-powietrze, co tlen sobie biora z powietrza, ale nei sa elektrycznie ladowalne. Suma sumarum wychodzi drozej osiganiecie tego samego efektu wodorem jak akumulatorami, i to nie liczac kosztu zbudowania nieistniejacej dzis infrastruktury. No i nie mozna zapominac o sprawnosci. Sprezanie/skraplanie wodoru jest energochlonne, przesyl, potem straty w ogniwie paliwowym - sprawnosc calosci ok. 20% (akumulatorowiec jakies 25-30), i to przy zalozeniu, ze wodor masz ze zrodel chemicznych. Jezeli chcesz go z elektrolizy, to juz calkiem przepadl w butach. Wodorem mozna by sie na serio zainteresowac, gdyby to bylo paliwo pierwotne, ale nie jest. Nie. Wszytko co tzreba jest juz dzisiaj. Infrastruktutra zbudowana przezTrzeba mu zbudowac od nowa kosztowna infrastrukture, ostatnie 100-150 lat. Nic nie jest dane na zawsze. Petrole wydaja kupe kasy zeby sie utrzymac naWepchnieciem wodoru zainteresowane sa firmy wydobywcze powierzchni. Nie tylko w postaci inwestycji w badania i rozwoj, sporo w utrzymanie politycznego parasola. -- Jaroslaw "Jaros" Berezowski 50 |
Data: Grudzien 06 2008 14:10:33 | Temat: Re: Auta na WODÓR [długie] | Autor: J.F. | On Fri, 5 Dec 2008 18:17:45 +0100, Alti wrote: Tym bardziej produkcja gazu syntezowego (H2+CO) wciąga masę energii (temp. Czekaj czekaj Alti - to ze temperatura jest wysoka nie znaczy ze reakcja jest egzo czy endotermiczna. Produkty doprowadza i odprowadza w przeciwpradzie i temperatura w reaktorze moze byc dowolna. Jesli reakcja sumarycznie jest egzotermiczna i wydziela cieplo .. to zle. Zapewne nie bedziemy mieli co z nim zrobic, no chyba ze postawimy elektrownie na cieplo odpadowe :-) Jesli jest endotermiczna - to dobrze, mozemy opalac weglem, a energie odzyskamy zakleta w wodor. Jesli sie dobrze doczytalem to pierwszy stopien (->H2+CO) jest mocno endotermiczny, drugi ma niewielka nadwyzke energii. Jest dodatkowe ALE. Albo w piwnicy http://www.cnr.it/istituti/FocusByN_eng.html?cds=099&nfocus=5 A najbardziej ciekawa moze byc produkcja wprost w kopalni. J. 51 |
Data: Grudzien 06 2008 15:07:13 | Temat: Re: Auta na WODÓR [długie] | Autor: Alti |
On Fri, 5 Dec 2008 18:17:45 +0100, Alti wrote: Jedno nie ma nic wspólnego z drugim. Jak masz egzo to samo się grzeje (produktem reakcji jest też ciepło) a jak masz endo to musisz dostarczyć z zewnątrz energię. Produkcja wodoru jest endotermiczna więc energię trzeba dostrczać poprzez spalanie części metanu czy węgla. Wojtek 52 |
Data: Grudzien 06 2008 15:46:41 | Temat: Re: Auta na WODÓR [długie] | Autor: Jaroslaw Berezowski | Dnia Sat, 06 Dec 2008 14:10:33 +0100, J.F. napisał(a): On Fri, 5 Dec 2008 18:17:45 +0100, Alti wrote:Zalezy od procesu. Konwersja metanu z para wodna jest endotermiczna, czesciowe utlenianie egzotermiczne. Mozna polaczyc oba procesy w tzw. ukladzie autotermicznym. -- Jaroslaw "Jaros" Berezowski 53 |
Data: Grudzien 05 2008 19:29:40 | Temat: Re: Auta na WODÓR [długie] | Autor: Pa_blo |
A ktos sie podnieca? Nic nowego nie napisales... http://www.peakoil.pl/p/wodor Jedynym w miare sensownym rozwiazniem jest zastosowanie czystego / ekologicznego zrodla pradu oraz magazynowanie i transportowanie go w odpowiedni sposob. Reszta to tylko zamiatanie pod dywan. Picasso 54 |
Data: Grudzien 05 2008 21:01:05 | Temat: Re: Auta na WODÓR [długie] | Autor: Robert Rędziak | On Fri, 5 Dec 2008 19:29:40 +0100, Pa_blo Jedynym w miare sensownym rozwiazniem jest zastosowanie czystego / Czyli? r. -- _________________________________________________________________ robert rędziak mailto:giekao-at-gmail-dot-com zmien kreseczkę na kropeczkę: http://forum-subaru.pl I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia. 55 |
Data: Grudzien 05 2008 22:09:38 | Temat: Re: Auta na WODÓR [długie] | Autor: Rafał "SP" Gil | Robert Rędziak pisze: Jedynym w miare sensownym rozwiazniem jest zastosowanie czystego / ekologicznego zrodla praduCzyli? Elektryczne nożyce z gór, miał na myśli. -- Rafał "SP" Gil - http://www.rafalgil.pl/ Naprawa skuterów i motocykli MOTOPOWER http://www.motopower.pl/ Części do skuterów Kaski z homologacją Części do motocykli http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=5356008 56 |
Data: Grudzien 06 2008 00:00:21 | Temat: Re: Auta na WODÓR [długie] | Autor: Pa_blo |
On Fri, 5 Dec 2008 19:29:40 +0100, Pa_blo Wiatr, slonce, woda ... atom... Najsensowniejszym wydaje sie atom, jednak bilans ekologiczny moze okazac sie ujemny. Nie jestem naukowcem i nie zglebilem sam tej wiedzy a przeciwnikom i zwolennikom atomu nie wierze ... Picasso 57 |
Data: Grudzien 06 2008 12:24:20 | Temat: Re: Auta na WODÓR [długie] | Autor: Massai | Pa_blo wrote:
Ostatnio liczyłem sobie dla zabawy tę inwestycję Rydzyka. Ale nie on pierwszy, Zakopane sobie sporo korzysta z tego. Wiecie że energia z tego wychodzi circa po cenie atomu? Bez toksycznych odpadów, bez ryzyka awarii, bez konieczności jednej dużej inwestycji - można to rozproszyć i zmniejszyć straty na przesyle... Ryje się dziurę na 3 kilometry i wio. Jak mi jakiś oszołom będzie wmawiał że tam jest życie... -- Pozdro Massai 58 |
Data: Grudzien 06 2008 18:32:15 | Temat: Re: Auta na WODÓR [długie] | Autor: Robert Rędziak | On Sat, 6 Dec 2008 00:00:21 +0100, Pa_blo Jedynym w miare sensownym rozwiazniem jest zastosowanie czystego / Drogi (koszt wybudowania wiatraka vs wyprodukowany przezeń prąd), nie wszędzie można postawić (musi wiać), hałaśliwy, masakruje krajobraz i ptaki, które się tam wybierają, duże farmy mogą zmieniać przepływ mas powietrza. slonce, ,,Polacy mają depresję totalną dlatego, że nie ma słońca przez siedem miesięcy w roku, a lato bywa czasem niegorące.'' woda ... Duże zmiany w krajobrazie, problem stanowi złe oczyszczenie zbiornika przed zalaniem (właściwie to chyba powinno się go wyrżnąć do gołej ziemi, inaczej coś lubi sobie zgnić i mamy ładnie skażoną wodę), a jeśli tamie coś się stanie, to skutki katastrofy są opłakane (ciekawe, jak się czują ci, którzy mieszkają za tamą we Włocławku). Przepięknie dzielą rzekę na części, zwykle nie do przebycia przez żyjące tam zwierzęta. Nie wszędzie można postawić, na szczęście uzyskuje się zeń więcej niż jakieś pojedyncze megawaty. Są jeszcze małe elektrownie, ale też nie postawisz ich gdziekolwiek (może poza najmniejszymi, które mogą stać na byle strumieniu, ale z tego wyprodukujesz najwyżej kilka kilowatów). atom... I to jest chyba najsensowniejsza propozycja. Najsensowniejszym wydaje sie atom, jednak bilans ekologiczny moze okazac sie Dlaczego? Odpadów jest stosunkowo mało i umiemy sobie z nimi radzić. I jeśli odstrasza Cię dobrze zbudowany i zabezpieczony mogilnik, to przejdź się z licznikiem Geigera na hałdę żużlu z elektrowni. Nie jestem naukowcem i nie zglebilem sam tej wiedzy a przeciwnikom i A czemu dokładnie nie wierzysz? r. -- _________________________________________________________________ robert rędziak mailto:giekao-at-gmail-dot-com zmien kreseczkę na kropeczkę: http://forum-subaru.pl I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia. 59 |
Data: Grudzien 06 2008 20:06:56 | Temat: Re: Auta na WODÓR [długie] | Autor: J.F. | On Sat, 6 Dec 2008 18:32:15 +0000 (UTC), Robert Rędziak wrote: woda ... Przede wszystkim nie ma u nas warunkow. Za plaski kraj, za malo rzek w wawozach. To co jest na niewiele starczy. J. 60 |
Data: Grudzien 06 2008 21:57:46 | Temat: Re: Auta na WODÓR [długie] | Autor: Pa_blo |
On Sat, 6 Dec 2008 00:00:21 +0100, Pa_blo Technologia idzie do przodu i koszt wyprodukowania wiatraka moze sie zmniejszyc. slonce, Mysl globalnie...
Popelnilem maly skrot myslowy - chodzilo mi w porownaniu do tradycyjnych , uzywanych w tej chwili zrodel. Po dluzszym czasie moze okazac sie, ze odpady radioaktywne sa grozniejsze i bardizej klopotliwe niz odpad z tradycyjnej elektrowni. Jak ze skakaniem na bungee. Idziesz skoczyc u specjalistow i wierzysz, ze nic Ci sie nie stanie bo znaja sie i doskonale wiedza co robia ... a tu nagle klops... wyskoczy cos co wczesniej nawet przez mysl nie przemknelo - uprzedzam pytanie, nie wiem co moze wyskoczyc :) ..
Nie uwierze dopoki nie zobacze :) Tu cos przemilcza tam cos ubarwia ... Jedni i drudzy zrobia film i odpowiednio pomanipuluja faktami, wyrwa cos z kontekstu... Biorac pod uwage to co do tej pory przeczytalem/uslyszalem jestem za i uwazam, ze to NARAZIE jedyna sensowna alternatywa dla paliw kopalnych. Powracajac do tematu. Infrastruktura jest, zrodlo mamy (atom), pozostaje jeszcze sposob magazynowania energii i przewozenia jej w samochodzie. Wodor i ogniwa paliwowe moze nie sa idealne ale od czegos trzeba zaczac. Narazie sprawnosc calego ukladu jest kiepska ale wszystko z biegiem czasu moze sie zmienic. Alti twierdzi, ze juz samo brniecie w to jest bez sensu ale nie bierze pod uwage, ze technologie sa rozwijane i wszystkie sie na bierzaco zmienia - dzis nie jutro tak. Picasso 61 |
Data: Grudzien 06 2008 22:14:26 | Temat: Re: Auta na WODÓR [długie] | Autor: Boombastic | Popelnilem maly skrot myslowy - chodzilo mi w porownaniu do tradycyjnych , uzywanych w tej chwili zrodel. Po dluzszym czasie moze okazac sie, ze odpady radioaktywne sa grozniejsze i bardizej klopotliwe niz odpad z tradycyjnej elektrowni. Nie może, bo samych odpadów radioaktywnych z elektrowni jądrowej jest zdecydowanie mniej niż odpadów radioaktywnych pozostałych ze spalania węgla. Dodatkowo mamy wiele zamknietych kopalni gdzie mozna bezpiecznie je składować. 62 |
Data: Grudzien 08 2008 22:10:54 | Temat: Re: Auta na WODÓR [długie] | Autor: Adam Płaszczyca | On Sat, 6 Dec 2008 22:14:26 +0100, "Boombastic" Dodatkowo mamy wiele zamknietych kopalni gdzie mozna bezpiecznie je Tak? To wymień kilka.... -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 63 |
Data: Grudzien 07 2008 00:42:19 | Temat: Re: Auta na WODÓR [długie] | Autor: Robert Rędziak | On Sat, 6 Dec 2008 21:57:46 +0100, Pa_blo Technologia idzie do przodu i koszt wyprodukowania wiatraka moze sie Jasne. Jak zaczniemy je budować z papieru, zaczną kosztować niemal nic. I ptak po zderzeniu z papierowym śmigłem może przeżyje? Poza tym nie tylko koszty się tu liczą. ,,Polacy mają depresję totalną dlatego, że nie ma słońca No myślę. Myślę... Myślę... Myślę i wychodzi mi, że dla Polski niewielkie znaczenie ma wielka farma luster w Egipcie. Popelnilem maly skrot myslowy - chodzilo mi w porownaniu do tradycyjnych , To znaczy? Odpady radioaktywne są przechowywane w odpowiednio zbudowanych mogilnikach. Żużel z elektrowni na hałdach. Nie uwierze dopoki nie zobacze :) Tu cos przemilcza tam cos ubarwia ... Mieszkasz może w Warszawie? r. -- _________________________________________________________________ robert rędziak mailto:giekao-at-gmail-dot-com zmien kreseczkę na kropeczkę: http://forum-subaru.pl I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia. 64 |
Data: Grudzien 07 2008 08:35:17 | Temat: Re: Auta na WODÓR [długie] | Autor: Icek |
> Popelnilem maly skrot myslowy - chodzilo mi w porownaniu do tradycyjnych, > uzywanych w tej chwili zrodel. Po dluzszym czasie moze okazac sie, zeodpady > radioaktywne sa grozniejsze i bardizej klopotliwe niz odpad ztradycyjnej > elektrowni. tak tylko tone odpadow radioaktywnych schowasz w 30 litrowej beczce. A tony odpadow z wegla nie. Do tego odpadow z wegla jest o niebo wiecej niz odpadow z elektrowni atomowej Icek -- www.StareGry.pl - Najwiekszy polski serwis o tematy ce starych gier 65 |
Data: Grudzien 07 2008 14:08:32 | Temat: Re: Auta na WODÓR [długie] | Autor: Pa_blo |
Zdaje sobie z tego sprawe. Podalem to tylko jako przyklad! Picasso 66 |
Data: Grudzien 08 2008 22:11:36 | Temat: Re: Auta na WODÓR [długie] | Autor: Adam Płaszczyca | On Sun, 7 Dec 2008 08:35:17 +0100, "Icek" wrote: tak tylko tone odpadow radioaktywnych schowasz w 30 litrowej beczce. Rotfl.... -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 67 |
Data: Grudzien 09 2008 00:24:09 | Temat: Re: Auta na WODÓR [długie] | Autor: masti | Dnia piÄknego Sun, 07 Dec 2008 08:35:17 +0100, osobnik zwany Icek > Popelnilem maly skrot myslowy - chodzilo mi w porownaniu do, podasz gÄstoć tych odpadów? 33,(3)kg/dm3 to trochÄ dużo :) 68 |
Data: Grudzien 10 2008 07:47:40 | Temat: Re: Auta na WODÓR [d3ugie] | Autor: Icek | > tak tylko tone odpadow radioaktywnych schowasz w 30 litrowej beczce. no niestety tak jest. Dla czystego zlota masz 27kg/dm3 Icek -- www.StareGry.pl - Najwiekszy polski serwis o tematy ce starych gier 69 |
Data: Grudzien 10 2008 12:57:41 | Temat: Re: Auta na WODÓR [d3ugie] | Autor: Jaroslaw Berezowski | Dnia Wed, 10 Dec 2008 07:47:40 +0100, Icek napisał(a): no niestety tak jest. Dla czystego zlota masz 27kg/dm3Chyba sprasowanego w implozji radiacyjnej. -- Jaroslaw "Jaros" Berezowski 70 |
Data: Grudzien 10 2008 22:59:57 | Temat: Re: Auta na WODÓR [d3ugie] | Autor: Icek | > no niestety tak jest. Dla czystego zlota masz 27kg/dm3 wiki mowi, ze 19,3kg sorry. W discovery kiedys widzialem ze 27 Icek -- www.StareGry.pl - Najwiekszy polski serwis o tematy ce starych gier 71 |
Data: Grudzien 10 2008 13:17:03 | Temat: Re: Auta na WODÓR [d3ugie] | Autor: Adam Płaszczyca | On Wed, 10 Dec 2008 07:47:40 +0100, "Icek" wrote: podasz gęstość tych odpadów? 33,(3)kg/dm3 to trochę dużo :) No niestety, tak nei jest, bo odpady te, to nie czysty metal, a tlenki, do tego sproszkowane i zatopione w szkle. Samego materiału w jednej beczce jest około kilograma. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 72 |
Data: Grudzien 07 2008 14:04:16 | Temat: Re: Auta na WODÓR [długie] | Autor: Pa_blo |
Z tego co zaslyszalem - problemem sa raczej infradzwieki przez ktore ptaki sie nie osiedlaja w okolicach farm wiatrakow...
Ale w Egipcie to dobre rozwiazanie! Jakis % ze slonca nastepny z wody reszta z atomu.
Wiem jak sa przechowywane. Co tam we Francji sie stalo z tymi mogilnikami? przeciekaja?
Nie ale raz mi mowia, ze maslo zdrowe a za chwile ze margaryna... Codziennie rano otwieram lodowke i sie zastanawiam co tam wczoraj pisali na onecie :) Picasso 73 |
Data: Grudzien 07 2008 14:20:40 | Temat: Re: Auta na WODÓR [długie] | Autor: Yakhub | W licie datowanym 7 grudnia 2008 (14:04:16) napisano: Użytkownik "Robert Rędziak" napisał w wiadomości Z tego co zaslyszalem - problemem sa raczej infradzwieki przez ktore ptaki Ja z kolei gdzie wyczytałem, że cień wiatraka to migajšce wiatło, i ptaki od tego padaczki dostajš :) -- Pozdrawiam Yakhub Nie pisz do mnie na ten adres. 74 |
Data: Grudzien 07 2008 16:35:12 | Temat: Re: Auta na WODÓR [długie] | Autor: Robert Rędziak | On Sun, 7 Dec 2008 14:04:16 +0100, Pa_blo Z tego co zaslyszalem - problemem sa raczej infradzwieki przez ktore ptaki Może i się nie osiedlają, ale zdarza im się przelecieć przez teren farmy. Niektórym po raz ostatni. Ale w Egipcie to dobre rozwiazanie! Ale my nie mieszkamy w Egipcie. Wiem jak sa przechowywane. Co tam we Francji sie stalo z tymi mogilnikami? A co się dzieje z hałdami, oprócz tego że tak sobie są, niezabezpieczone? Nie ale raz mi mowia, ze maslo zdrowe a za chwile ze margaryna... To może zapytaj przeciętnego mieszkańca Warszawy, jak mu się żyje i czy zdaje sobie sprawę, że kilkadziesiąt kilometrów od jego domu (ci z Wawra mają nawet bliżej) stoi sobie od jakiś trzydziestu lat reaktor atomowy. r. -- _________________________________________________________________ robert rędziak mailto:giekao-at-gmail-dot-com zmien kreseczkę na kropeczkę: http://forum-subaru.pl I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia. 75 |
Data: Grudzien 08 2008 12:21:59 | Temat: Re: Auta na WODÓR [długie] | Autor: Sebastian Kaliszewski | Robert Rędziak wrote: To może zapytaj przeciętnego mieszkańca Warszawy, jak mu się A w baseniku obok reaktora leżą sobie takie fajne skrzyneczki. Jakby spuścić wodę z tego baseniku, do dawka śmiertelna (w hali reaktora) 2 zapewniona w 2 minuty :) Ludzie się boją reaktora, a nie wiedzą, że np. w przypadku poważniejszej awarii w jakiejś pobliskiej fabryce chemicznej są załatwieni w ciągu paru minut (i śmierć w męczarniach). A mieszkańcy Prypeci (miasteczka koło Czernobyla) zostali ewakuowani i nie są bardziej chorzy niż reszta społeczeństwa. pzdr \SK -- "Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang -- http://www.tajga.org -- (some photos from my travels) 76 |
Data: Grudzien 09 2008 10:50:14 | Temat: Re: Auta na WODÓR [długie] | Autor: Massai | Sebastian Kaliszewski wrote: Robert Rędziak wrote: Po co awaria w fabryce... W centrum Warszawy są Filtry. Mają tam chlor. Coś koło ośmiu ton, zdaje się. Jak to dupnęło to połowa powierzchni Warszawy (przy niesprzyjających wiatrach - cała) jest do 1 piętra wytruta jak szczury. No, szczury w piwnicach też, tak przy okazji. -- Pozdro Massai 77 |
Data: Grudzien 07 2008 14:04:16 | Temat: Re: Auta na WODÓR [długie] | Autor: Pa_blo |
Z tego co zaslyszalem - problemem sa raczej infradzwieki przez ktore ptaki sie nie osiedlaja w okolicach farm wiatrakow...
Ale w Egipcie to dobre rozwiazanie! Jakis % ze slonca nastepny z wody reszta z atomu.
Wiem jak sa przechowywane. Co tam we Francji sie stalo z tymi mogilnikami? przeciekaja?
Nie ale raz mi mowia, ze maslo zdrowe a za chwile ze margaryna... Codziennie rano otwieram lodowke i sie zastanawiam co tam wczoraj pisali na onecie :) Picasso 78 |
Data: Grudzien 06 2008 22:30:57 | Temat: Re: Auta na WODÓR [długie] | Autor: Adam Płaszczyca | On Sat, 6 Dec 2008 00:00:21 +0100, "Pa_blo" Najsensowniejszym wydaje sie atom, jednak bilans ekologiczny moze okazac sie LOL. Ujemny? Chyba ci się z tokamakami porąbała, ale tam to jest synteza termojądrowa. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 79 |
Data: Grudzien 07 2008 14:13:24 | Temat: Re: Auta na WODÓR [długie] | Autor: Pa_blo |
Ujemny dla srodowiska... znaczy sie zly - gorszy . Picasso 80 |
Data: Grudzien 08 2008 22:12:52 | Temat: Re: Auta na WODÓR [długie] | Autor: Adam Płaszczyca | On Sun, 7 Dec 2008 14:13:24 +0100, "Pa_blo" LOL. Ujemny? Chyba ci się z tokamakami porąbała, ale tam to jestUjemny dla srodowiska... znaczy sie zly - gorszy . Znaczy taki jak Tobie się wymyśliło? -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 81 |
Data: Grudzien 08 2008 23:48:25 | Temat: Re: Auta na WODÓR [długie] | Autor: Pa_blo |
Moze za pozno jest ale nie lapie... Dla Ciebie poprawie: "jednak bilans ekologiczny moze okazac sie niekorzystny" reszta to takie tam bzdury... Picasso 82 |
Data: Grudzien 10 2008 00:03:55 | Temat: Re: Auta na WODÓR [długie] | Autor: Adam Płaszczyca | On Mon, 8 Dec 2008 23:48:25 +0100, "Pa_blo"
W przypadku energii atomowej? Empiria Cię jednak pokonuje. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 83 |
Data: Grudzien 10 2008 11:07:49 | Temat: Re: Auta na WODÓR [długie] | Autor: Pa_blo |
On Mon, 8 Dec 2008 23:48:25 +0100, "Pa_blo"Nic na to nie wskazuje ale uwazasz, ze doswiadczylismy/poznalismy te technologie w 100% ? Za chwile sie okaze, ze jakies burze magnetyczne nad skladowiskami odpadow zachwieja magnetyzmem ziemi i dopiero sie posra wszystko :) Wiesz w 100%, ze telefony komorkowe nie wywoluja raka mozgu? A moze wiesz w 100%, ze jednak wywoluja? Picasso 84 |
Data: Grudzien 10 2008 13:17:37 | Temat: Re: Auta na WODÓR [długie] | Autor: Adam Płaszczyca | On Wed, 10 Dec 2008 11:07:49 +0100, "Pa_blo" W przypadku energii atomowej? Empiria Cię jednak pokonuje.Nic na to nie wskazuje ale uwazasz, ze doswiadczylismy/poznalismy te Działa od kilkudziesięciu lat, koszty sa doskonale znane. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98 _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ 85 |
Data: Grudzien 05 2008 22:03:14 | Temat: Re: Auta na WODÓR [długie] | Autor: z | Pa_blo pisze: Jedynym w miare sensownym rozwiazniem jest zastosowanie czystego / ekologicznego zrodla pradu oraz magazynowanie i transportowanie go w odpowiedni sposob. Reszta to tylko zamiatanie pod dywan. A może w sumie ekologiczniej (taniej, czyściej) jeździć na sprężone powietrze??? z 86 |
Data: Grudzien 05 2008 21:08:54 | Temat: Re: Auta na WODÓR [długie] | Autor: Robert Rędziak | On Fri, 05 Dec 2008 22:03:14 +0100, z wrote: A może w sumie ekologiczniej (taniej, czyściej) jeździć na sprężone A masz jakieś wyliczenie, ile kosztuje owo sprężone powietrze, np. 1km na takim ,,paliwie''? r. -- _________________________________________________________________ robert rędziak mailto:giekao-at-gmail-dot-com zmien kreseczkę na kropeczkę: http://forum-subaru.pl I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia. 87 |
Data: Grudzien 05 2008 22:23:28 | Temat: Re: Auta na WODÓR [długie] | Autor: Paweł Ubysz |
On Fri, 05 Dec 2008 22:03:14 +0100, z wrote: Lepiej niech powie czym ogrzać taki samochód w mroźne zimowe dni. 88 |
Data: Grudzien 05 2008 21:51:37 | Temat: Re: Auta na WODÓR [długie] | Autor: Robert Rędziak | On Fri, 5 Dec 2008 22:23:28 +0100, Paweł Ubysz Lepiej niech powie czym ogrzać taki samochód w mroźne zimowe dni. Prądem z alternatora/akumulatora. r. -- _________________________________________________________________ robert rędziak mailto:giekao-at-gmail-dot-com zmien kreseczkę na kropeczkę: http://forum-subaru.pl I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia. 89 |
Data: Grudzien 06 2008 07:44:22 | Temat: Re: Auta na WODÓR [długie] | Autor: MarcinJM | Paweł Ubysz pisze:
Ba, czym ogrzac uklad rozprezajacy (silnik?) Wstawic webasto na benzyne? ;) -- Pozdrawiam MarcinJM 90 |
Data: Grudzien 06 2008 15:49:47 | Temat: Re: Auta na WODÓR [długie] | Autor: Jaroslaw Berezowski | Dnia Sat, 06 Dec 2008 07:44:22 +0100, MarcinJM napisał(a): Widzialem modyfikacje tej metody, gdzie zamiast powietrza byl zaazotowanyLepiej niech powie czym ogrzać taki samochód w mroźne zimowe dni. gaz ziemny. Po rozprezeniu podgrzewal siebie w podgrzewaczach miedzystopniowych. -- Jaroslaw "Jaros" Berezowski 91 |
Data: Grudzien 06 2008 09:07:32 | Temat: Re: Auta na WODÓR [długie] | Autor: lublex |
Może po prostu sprężać gorące powietrze ;) pozdr lublex 92 |
Data: Grudzien 06 2008 12:05:35 | Temat: Re: Auta na WODÓR [długie] | Autor: Pa_blo |
A co za roznica ile kosztuje? Sprezasz pradem, prad produkujesz w jednym miejscu. Przedewszystkim chodzi o to, zeby zanieczyszczenia kumulowac w jednym miejscu. Nawet gdyby to byla elektrownia weglowa to mozna magazynowac CO2 w wyeksploatowanych kopalniach gazu ziemnego, choc to podobno nie jest specjalnie trafiony pomysl. Odpady z elektrowni atomowych mozna bezpiecznie magazynowac w jednym miejscu a jesli wezmiemy pod uwage raczkujace elektrownie wytwarzajace prad z fuzji wodoru... nie bedzie takich odpadow jak z rozpadu pierwiastkow ciezkich. Jeszcze mamy troche czasu na rozwiniecie technologii - ropy na pare lat zostalo. Byc moze wodor jako nosnik w przyszloscie bedzie mial sens ale bez badan nie przekonamy sie o tym. Picasso 93 |
Data: Grudzien 06 2008 20:59:32 | Temat: Re: Auta na WODÓR [długie] | Autor: J.F. | On Sat, 6 Dec 2008 12:05:35 +0100, Pa_blo wrote: Użytkownik "Robert Rędziak" napisał w wiadomości Przede wszystkich to chodzi o to ze sprezone powietrze jest bardzo kiepskim nosnikiem energii. Malo jej, duzo ciepla sie wydziela przy sprezaniu, a potem trzeba ciepla przy rozprezaniu .. J. 94 |
Data: Grudzien 07 2008 22:03:32 | Temat: Re: Auta na WODÓR [długie] | Autor: z | J.F. pisze: Przede wszystkich to chodzi o to ze sprezone powietrze jest bardzo Ale np. do miasta (nie liczymy przecież na wybitne osiągi) moze sumarycznie nie byc to głupi pomysł Podobno budowa takiego silnika jest banalnie prosta i tania a problemy z osprzętem (ogrzewanie, klima) wcale nie są większe niż np. odprowadzenie wody (produktu spalania wodoru) do otoczenia przy -20stC. Chyba mazda jakiś rok temu ogłosiła że po wielu latach kosztownych badań znaleźli na to sposób :-) Wożenie ciężkich, drogich i toksycznych akumulatorów też jest bez sensu a zasięgi nie powalające. Wiem ze lobby samochodowo-paliwowe będzie się przed tym bronić wszystkimi członkami :-) z 95 |
Data: Grudzien 07 2008 23:17:43 | Temat: Re: Auta na WODÓR [długie] | Autor: Jaroslaw Berezowski | Dnia Sun, 07 Dec 2008 22:03:32 +0100, z napisał(a): J.F. pisze:Ale tu nie chodzi o klime czy grzanie autka. Rozprezajac powietrze z 150-300atm i to nie adiabatycznie, bo wykonuja po drodze prace, osiagniesz temperatury kriogeniczne. Z jednej strony zmniejsza ci to uzyskana prace (a chcesz jak najwiecej) z drugiej spowoduje problemy materialowe, bo ponizej -40 zwykla stal weglowa robi sie krucha, a stale stopowe sa drogie. Tak wiec z wielu powodow rozprezanie trzeba prowadzic wielostopniowo, dodajac miedzystopniowe wymienniki ciepla (podgrzewacze). Pytanie skad brac cieplo? Mozna grzac paliwem (np. zamiast powietrza sprezac jakis niskokaloryczny gaz i po rozprezeniu spalac go) przed rozprezeniem. Na czystym powietrzu zostaje ci grzac cieplem otoczenia po rozprezeniu (bo musi byc zimno zeby ssalo cieplo z otoczenia) - bedziesz mial problem obladzania wymiennikow, ktore zreszta beda musialy byc duze i swoje wazyc. Zimny czynnik roboczy stawia swoje wymagania dla olejow smarujacych. A ile tej energii dasz rade zgromadzic w sprezonym powietrzu? Zakladajac idealny proces (izotermiczne rozprezanie), w butli (butlach) o poj 200l przy cisnieniu 200atm i temp 20degc masz piXoko (olewamy Van der Waalsa i takie tam) zgromadzone E=21,59MJ=5,9kWh. Realnie z tego odzyskasz moze z 70% w porywach, czyli jakies 4,2kWh. Samochodzik wielkosci Opla Corsy dobrze utrzymany ma zuzycie energii przy v=50km/h ponizez 100Wh/km. Zakladajac rowne 100, zasieg wychodzi 42km. Chyba mazda jakiś rok temu ogłosiła że po wielu latach kosztownych badańDrivetrain na akumulatorach LiFePO4 bez problemu uzyska 70% sprawnosci. 5,9kWh przy 90Wh/kg daje 65kg masy aku + jakies 50kg masy reszty napedu. Sprobuj w tym zmiescic butle 200l na 200atm + eskpander, dyferencjal, wymienniki itp. LiFePO4 sa raczej slabo toksyczne (plastyk, fosforan zelaza, grafit, weglan propylenu, sole litu). -- Jaroslaw "Jaros" Berezowski 96 |
Data: Grudzien 06 2008 11:41:59 | Temat: Re: Auta na WODÓR [długie] | Autor: Pa_blo |
Sprezone powietrze tak samo jak wodor jest tylko nosnikiem energii. Picasso 97 |
Data: Grudzien 06 2008 13:50:08 | Temat: Re: Auta na WODÓR [długie] | Autor: DoQ | Pa_blo pisze: A może w sumie ekologiczniej (taniej, czyściej) jeździć na sprężone powietrze???Sprezone powietrze tak samo jak wodor jest tylko nosnikiem energii. To sprezone powietrze samo sie sprezy? Pozdrawiam Pawel 98 |
Data: Grudzien 06 2008 15:50:56 | Temat: Re: Auta na WODÓR [długie] | Autor: Jaroslaw Berezowski | Dnia Sat, 06 Dec 2008 13:50:08 +0100, DoQ napisał(a): Pa_blo pisze:Moze bys tak sie zastanowil nad postem na ktory odpowiadasz? Przeciez dobrze pisze. -- Jaroslaw "Jaros" Berezowski 99 |
Data: Grudzien 07 2008 23:32:41 | Temat: Re: Auta na WODÓR [długie] | Autor: DoQ | Jaroslaw Berezowski pisze:
Istotnie spierdolilem i nie odpowiedzialem na ten post co chcialem. Pozdrawiam Pawel 100 |
Data: Grudzien 05 2008 22:13:25 | Temat: Re: Auta na WODÓR [długie] | Autor: Icek | Natomiast żeby pojeździć na wodorze to: czemu zakladasz ze wodor bedzie z elektrycznosci i to w dodatku z wegla ? Podobno juz w egipcie powstaja elektrownie parowe. Lustra kieruja promienie swiatla do rur z ciecza, ktora paruje i napedza generator taki jak w elektrowni atomowej. Mamy prad ekologiczny. Zreszta energia atomowa tez jest duzo bardziej ekologiczna niz weglowa gdzie najpierw ludzie traca zdrowie aby ten wegiel wydobyc,a pozniej sie go jeszcze spala Icek -- www.StareGry.pl - Najwiekszy polski serwis o tematy ce starych gier 101 |
Data: Grudzien 05 2008 23:16:37 | Temat: Re: Auta na WODÓR [długie] | Autor: Funaki | Użytkownik "Icek" napisał w wiadomości Zreszta energia atomowa tez jest duzo bardziej ekologiczna niz weglowa Owszem, jest nawet do 100 razy mniej toksyczna. Ale ci co mają trawę zamiast mózgu, twierdzą coś zupełnie innego. -- 3M Mruczek 1.9D GLX Break + mobil, y2k. http://www.mm.pl/~funaki/fela.jpg Punto II Sound 1,2 8V vel "Młynek do kawy" 102 |
Data: Grudzien 05 2008 23:32:49 | Temat: Re: Auta na WODÓR [długie] | Autor: J.F. | On Fri, 5 Dec 2008 22:13:25 +0100, Icek wrote: czemu zakladasz ze wodor bedzie z elektrycznosci i to w dodatku z wegla ? Egipt ma. Bo u nas troche za duze zachmurzenie. J. 103 |
Data: Grudzien 08 2008 20:14:29 | Temat: Re: Auta na WODÓR [długie] | Autor: Icek |
Bywasz na prgkk aby? Pamietam grupe jeszcze z czasow powstania raczej nie ;) Icek -- www.StareGry.pl - Najwiekszy polski serwis o tematy ce starych gier 104 |
Data: Grudzien 05 2008 23:04:50 | Temat: Re: Auta na WODÓR [długie] | Autor: Waldek Godel | Dnia Fri, 5 Dec 2008 17:57:35 +0100, Alti napisał(a): Natomiast żeby pojeździć na wodorze to: Albo stawiamy: a. ogniwa słoneczne b. wiatraki c. elektrownie pływowe d. elektrownie wodne. Żadne z tych źródeł nie wytworzy (bezpośrednio czy pośrednio) ropy/benzyny/alkoholu. Natomiast dosyć łatwo wytworzy wodór. na ogniwo o sprawności 30% lub silnk tłokowy o tej samej sprawnośći. Płynny wodór to nie jedyny sposób magazynowania wodoru, są jeszcze inne. -- Pozdrowienia, Waldek Godel awago.maupa.orangegsm.info, awago.maupa.telekomunikacja.org "Chcemy, by nasi klienci byli jeszcze bardziej zadowoleni" - Jacek Dziekan, rzecznik centrali ZUS. 105 |
Data: Grudzien 06 2008 00:55:33 | Temat: Re: Auta na WODÓR [długie] | Autor: Alti |
Płynny wodór to nie jedyny sposób magazynowania wodoru, są jeszcze inne. Jeszcze gorsze i wiążące się z ogromnymi problemami jak rozszerzalność, oddawanie i pobieranie ciepła, trwałość etc. np wodorki, z których wodorek glinu ma najlepszy stosumene masy własnej do ilośći przechowywanego wodoru. Wojtek 106 |
Data: Grudzien 06 2008 09:35:12 | Temat: Re: Auta na WODÓR [długie] | Autor: Kuba (aka cita) | Alti wrote: Ekolodzy się na to upierali podpierając się emisją CO2, podczas gdy Gdyby tak wiedzieć jak jest naprawde, tzn czuy tak jak w linkach z tego postu From: "Alti" Subject: [OT] Globalne ocieplenie Date: Mon, 1 Dec 2008 12:08:38 +0100 Message-ID: czy tak jak mówią "ekolodzy" to moze w ogole nie ma sie czym przejmować... -- Pozdrawiam Kuba (aka cita) gg:1461968 www.autoeden.com.pl www.cita.pl 107 |
Data: Grudzien 06 2008 09:58:59 | Temat: Re: Auta na WODÓR [długie] | Autor: Seba | Fri, 5 Dec 2008 17:57:35 +0100, *Alti* napisał(a): Ktoś się jeszcze podnieca wodorem do napędu samochodów? Wojtek - coś Ty taki melancholijny ostatnio? ;) -- Pozdrawiam Sebastian S. 108 |
Data: Grudzien 06 2008 12:39:35 | Temat: Re: Auta na WODÓR [długie] | Autor: Alti |
Fri, 5 Dec 2008 17:57:35 +0100, *Alti* napisał(a): A bo ostatnio rozmawiałem z kilkoma studentami, przyszłymi inżynierami. Jarali się najgłupszymi rozwiązaniami jak murzyn blaszką. Po prostu zero umiejętności liczenia, szacowania i rozsądnego myslenia. Cała wiedza oparta na hasełkach z broszur organizacji "ekologicznych". Niemal każdy argument do zbicia w 5 sekund. I co się dziwić, że ludzie podniecają sie hasełkami z telewizji, podczas gdy przyszli inżynierowie często nie mają pojecia o czymkolwiek.... Wojtek 109 |
Data: Grudzien 06 2008 13:44:37 | Temat: Re: Auta na WODÓR [długie] | Autor: J.F. | On Fri, 5 Dec 2008 17:57:35 +0100, Alti wrote: Jedną z tendencji jakie się ostatnio pojawiły w technice motoryzacyjnej to Masz sporo racji, i pewnie dlatego ciagle samochody na wodor nie jezdza. Ale zapominasz o zaletach. Przeciętny samochód ma zbiornik na paliwo - 50l. No wlasnie - a jednak niektorzy rezygnuja z duzego bagaznika i wsadzaja zbiornik na metan/LPG. Czego to ludzie nie zrobia dla paru groszy zysku :-) Gestości paliw to odpowiednio ok.: Ale wodor ma ~4x razy wicej energii z kg niz benzyna. Jak do tego dorzucisz 4x wieksza sprawnosc silnika, to sie robi odpowiednik 0.32kg/l benzyny. No coz - sam sie godzilem z tym ze tankowac bede musial co 300km .. albo 0.07kg/l (ciekły wymagający Nie wiem co potrafi wspolczesna technologia izolacji. ale moze to jest rozwiazanie dla autobusow, taksowek, ciezarowek i innych aut ktore czesciej jezdza niz stoja. Ewentualnie przepuszczamy odparowujacy na parkingu wodor przez male ogniwo paliwowe i napedzamy nim chlodziarke :-) Ci którzy sie uparli na wodór (który ma najgorszy stosunek gęstości, masy Jest tez kwestia czy smierdzi obok nosa czy 100km dalej .. Natomiast żeby pojeździć na wodorze to: 20% to chyba przesada, ...glowy nie dam .. ale czy nie mozna dojsc do ponad 100% ? Znaczy sie nadmiarowe % dostarczymy w postaci ciepla do elektrolizera.. cos takiego mi sie obilo. Poza tym przypomnij sobie ze wodor z wegla/ropy mozna robic chemicznie, i sie tak robi wspolczesnie. taki wodór sprężamy i chłodzimy Wydaje mi sie ze ogniwa tez maja znacznie wieksza sprawnosc. Ktoś się jeszcze podnieca wodorem do napędu samochodów? Ale pomysl perspektywicznie: - energia niekoniecznie musi byc z wegla - moze byc z atomu, slonca, wiatru .. - moze w przyszlosci nie bedzie to wodor, ale np alkohol, metan, chocby nawet lit czy cynk - w koncu ogniwa paliwowe moga miec rozne paliwa. Wazne zeby samochod byl elektryczny i zerwal z niesprawnym silnikiem spalinowym. Ciekawym paliwem moze byc np LiH czy AlH3. -zbiornik wodoru moze byc mniejszy i wystarczyc np na 50-100km, a w dluzszej trasie uruchomi sie wytwornica wodoru .. z benzyny. Miasta beda czyste, a do auta bedzie sie tankowac wode :-) -kolejne ciekawe pole - reakcje fotochemiczne, w koncu jesli rosliny potrafia zamienic swiatlo na cos uzytecznego, to i chemicy powinni umiec - moze wydajnosc z hektara bedzie wieksza niz roslin. Produktem zdaje sie potrafi byc wprost wodor, moze nawet od razu sprezony. A propos - patrzac na rynek lamp .. chyba oplaca sie doswietlac rosliny w szklarniach. Co robi tani prad w nocnej taryfie :-) A moze tylko produkcja marychy rosnie :-) J. 110 |
Data: Grudzien 06 2008 14:40:11 | Temat: Re: Auta na WODÓR [długie] | Autor: Alti |
Gestości paliw to odpowiednio ok.: http://en.wikipedia.org/wiki/BMW_Hydrogen_7 Looknij na tabelę zużycia paliwa. Benzyny to wciaga 14l/100km a wodoru 50l/100km, tak więc nie mozna liczyć tak jak to policzyłeś....
Współczesna technika pozwoliła zrobic najnowocześniejszy na świecie zbiornik do tej beemki którego ścianka to 70 warst na przemian aluminium, ceramika, klej. Efekt jest taki że jak zatankujesz ją i zostawisz to po tygodniu zbiornik będzie pusty...... Usredniając dziennie ulatnia się z niego ok 10l wodoru. BTW ciekawe jak zrobili odpływ tego gazu aby uniknąć niebezpieczeństwa wybuchu w przypadku gdy ktoś zapali papierosa przy zaparkowanym samochodzie. Ci którzy sie uparli na wodór (który ma najgorszy stosunek gęstości, masy Jarek. Co ci śmierdzi? Przełomowy wynalazek jakim były katalizatory w samochodach praktycznie zlikwidowała problem śmierdzenia. Jako że nie jesteś gimnazjalistą to zapewne pamiętasz jak kiedyś śmiedziało na ulicach. Dzisiaj można przejść przez pl. Grunwaldzki i nie poczuć nic. Czasem trafią się jakieś 20letnie auta w których już chyba żaden z systemów kontroli emisji spalin nie działa a do tego pierścienie i uszczelniacze zaworowe mają tendencje do popuszczana.... Wtedy to może i śmierdzi...
No to włąśnie na tym polega że 20% idzie w prąd a reszta w ciepło, którego nie chcemy.... Poza tym przypomnij sobie ze wodor z wegla/ropy mozna robic No tak to fakt. Niemniej cały zamysł ekologów idzie w las bo podczas konwersji metanu czy zgazowania węgla dostajemu róniez CO2. Reakcje najogólniej wygladają tak: CH4+H20=CO+H2 C+H20=CO+H2 CO+H2O=CO2+H2
No właśnie grzeją się dość mocno i przez to mają małą sprawność... Ktoś się jeszcze podnieca wodorem do napędu samochodów? Gdyby to tak wyglądało to ciut polepszyloby sytuację. Niemniej ekowojownicy nie znosza elektrowni jądrowych (co swoją drogą jest skrajną głupota z ich strony). Słońce tak owszem ale te technologie nawet jeszcze nie raczkuja..... Energetyka w Polsce to niemal 100% węgiel i bardzo długo tak pozostanie. Później (jak już wybuduja elektrownie atomową) i tak udział węgla bedzie dominujący. Mamy w Polsce ogromne zapasy węgla (jedne z największych w Europie, chyba tylko Niemcy maja więcej) więc będziemy z niego korzystać... - moze w przyszlosci nie bedzie to wodor, ale np alkohol, metan, Ciekłae paliwa (metano) czy w ogóle syntetyczne paliwa to jak najbardziej... Wodorki metali mają to do siebie że stosunek ilości magazynowanej energii do objętości jest podobny do ciekłego wodoru. Natomiast masa takiego rozwiązania to jakieś nieporozumienie. Większośc z wodorków daje masy całego systemu na poziomie 2-4 krotności masy systemu ze zbiornikiem na ciekły wodór. I tego nie da rady zmienić postępem technologicznym bo po prostu chemia i masa cząsteczkowa poszczególnych metali na to nie pozwala. Np AlH3 masa Al to 27 a wodoru 3. Teoretycznie najlepsze upakowanie daje nam 10% wodoru w masie nośnika. -zbiornik wodoru moze byc mniejszy i wystarczyc np na 50-100km, Po co to robić zamiast spalać benzynę? -kolejne ciekawe pole - reakcje fotochemiczne, w koncu jesli rosliny No tutaj to jest pole do popisu.... Produktem zdaje sie potrafi byc wprost wodor, moze nawet od razu Nie kumam... Niby jak? Wojtek 111 |
Data: Grudzien 06 2008 17:05:37 | Temat: Re: Auta na WODÓR [długie] | Autor: J.F. | On Sat, 6 Dec 2008 14:40:11 +0100, Alti wrote: Użytkownik "J.F." napisał Ale to jest silnik spalinowy, wiec odpada drugie 4x z mojego liczenia. IMO - idiotyczny kierunek, no chyba ze na zasmogowane miasta. Współczesna technika pozwoliła zrobic najnowocześniejszy na świecie zbiornik Ale pisza tez ze zaczyna sie ulatniac 17h od zaparkowania. technika .. pare tys litrow cieklego helu w zbiorniku Gravity Probe B sie utrzymalo 2 lata.. Jest tez kwestia czy smierdzi obok nosa czy 100km dalej ..Jarek. Co ci śmierdzi? Przełomowy wynalazek jakim były katalizatory w Ja smrodze, diesle smrodza, inni smrodza :-) Nie musi zreszta smierdziec zeby bylo szkodliwe. Ale fakt ze ostatnio akby mniej sie slyszy o problemie smogu. 30-40%. Prąd dajemy na elektrolize wody aby uzyskac wodór (sprawność Nie wiem skad bierzesz te informacje - byc moze w jakims elektrolizerze z elektrowni tak jest, im moze na pradzie nie zalezec :-) Wydaje mi sie ze elektroliza ma dosc wysoka sprawnosc, a nawet jak wyzej - ponoc ponad 100% Aha - elektrolize mozemy prowadzic od razu pod 200 atm, odpadnie problem sprezania. Niemniej cały zamysł ekologów idzie w las bo podczas konwersji metanu czy Ale wchodzi w mode wylapywanie tego CO2, co latwiej wykonac w fabryce niz w pojezdzie. Pomijajac watpliwy sens tego wylapywania .. np zeby wydobyc rope trzeba zloze zalac woda .. a gdyby tak zalac je cieklym CO2 ? Reakcje najogólniej wygladają tak: Wydaje mi sie ze ogniwa tez maja znacznie wieksza sprawnosc.No właśnie grzeją się dość mocno i przez to mają małą sprawność... Wydaje mi sie ze jednak znacznie lepsze liczby czytalem.. Energetyka w Polsce to niemal 100% węgiel i bardzo długo tak pozostanie. Poczekaj poczekaj - minie 50 lat, moze sie okazac ze wegiel jest zbyt cenny zeby go po prostu spalac. Albo z wegla i elektrolitycznego wodoru robimy uzyteczna benzyne :-) Ciekawym paliwem moze byc np LiH czy AlH3. Ale Al tez sie pali, i to z niezla wydajnoscia. -zbiornik wodoru moze byc mniejszy i wystarczyc np na 50-100km, Zeby benzyne spalac tylko od swieta, a na codzien wodor [czy na akumulator]. Oraz .. zeby uniknac silnika spalinowego o niskiej sprawnosci. Produktem zdaje sie potrafi byc wprost wodor, moze nawet od razu no zalewasz do probowki wode, zamykasz, naswietlasz .. i nie otwierasz poki nie bedzie w srodku 200 atm :-) J. 112 |
Data: Grudzien 06 2008 17:56:52 | Temat: Re: Auta na WODÓR [długie] | Autor: Alti |
On Sat, 6 Dec 2008 14:40:11 +0100, Alti wrote: Auto technika motoryzacji październik 2008 str 54 pisza o sprawności ogniw na poziomie 40%. I to najnowszych komercyjnych rozwiązań jak Nissan NEO FC o mocy 90kW. Tak więc sprawnośc jest bardzo zbliżona do silnika tłokowego w przypadku nissana FCV i hondy FCX Clarity. Ale pisza tez ze zaczyna sie ulatniac 17h od zaparkowania. No widzisz a benzyna czy ON jest pozbawiony takich dolegliwości stojąc na parkigu nawet 17miesięcy. No to włąśnie na tym polega że 20% idzie w prąd a reszta w ciepło, którego Znalazłem kilka źródeł w których pisza o ok 80% sprawności w idealnych warunkach. Jak wiadomo nie ma idealnych warunków więc sprawnośc elektrolizy będzie niższa, w okolicach 50-60%. To sporo więcej niż wcześniej pisałem, więc sorry. Miałem jakieś nieaktualne dane....
No jak tak dalej pójdzie to wymyślisz perpetum mobile... Jest w chemi coś takiego co nazywamy stanem równowagi reakcji oraz regułą przekory. W naszym wypadku (2H2O=2H2+O2) reguła ta mówi że zwiększając ciśnienie przesuniemy stan równowagi w lewo, czyli utrudnimy powstawanie produktów reakcji. Niemniej robi sie to (elektroliza pod zwiększonym ciśnieniem) z zupełnie innej przyczyny. Gdyby wziąć wodór i próbowac go sprężyć to sprawnośc sprężania będzie niższa niż sprężenie w warunkach elektrolizy. To daje nam kilku procentowe zwiększenie sprawności procesu uzyskania wodoru pod dużym ciśnieniem w stosunku do zrobienia zwykłej elektrolizy i zastosowania sprężarek. W żadnym wypadku nie można tego porównać do ominięcia czy wyeliminowania procesu sprężania. Nie ma nic za darmo i bilans energetyczny musi się zgadzać.... Albo z wegla i elektrolitycznego wodoru robimy uzyteczna benzyne :-) Dawno temu wymyślono proces zgazowania węgla. Bardzo niewykluczone że jak się ropa skończy (szacuje się że jest jej 4 x mniej niż węgla) to w celu uzyskania ciekłego paliwa będzie się zgazowywac węgiel. Niemcy mieli tego typu instalacje w czasie II WŚ i tak pozyskiwali część paliwa. Zdaje się że w RPA są działające instalacje tego typu... Ale Al tez sie pali, i to z niezla wydajnoscia. Jareczku, proszę cię.......... Produktem spalania glinu jest Al2O3. Ciało stałe..... no zalewasz do probowki wode, zamykasz, naswietlasz .. i nie otwierasz Reguła przekory.... Wojtek 113 |
Data: Grudzien 06 2008 19:54:09 | Temat: Re: Auta na WODÓR [długie] | Autor: J.F. | On Sat, 6 Dec 2008 17:56:52 +0100, Alti wrote: Użytkownik "J.F." napisał w wiadomości Ale granica jest jednak wyzej. A silnik spalinowy w samochodzie nie jest niestety optymalnie wykorzystany. Ale pisza tez ze zaczyna sie ulatniac 17h od zaparkowania. Owszem, ale wielu uzywa auta na codzien, i to by nie przeszkadzalo :-) Aha - elektrolize mozemy prowadzic od razu pod 200 atm, odpadnie Czyli jednak jest zysk. Ale Al tez sie pali, i to z niezla wydajnoscia. Rozpuszczalne w HCl i NaOH .. w koncu mozna i proszkiem palic. no zalewasz do probowki wode, zamykasz, naswietlasz .. i nie otwieraszReguła przekory.... Tak jak z elektroliza - zadziala, troche gorzej niz normalnie, ale summa summarum z zyskiem. Wiec nie potepiajmy tak w czambul - duzo pracy nas jeszcze czeka, moze inne technologie beda lepsze, a moze jednak wodor przyszloscia motoryzacji. Ma jedna zalete - szybko sie tankuje. A moze np amoniak bedie lepszym paliwem ? J. 114 |
Data: Grudzien 06 2008 20:56:46 | Temat: Re: Auta na WODÓR [długie] | Autor: Jaroslaw Berezowski | Dnia Sat, 06 Dec 2008 19:54:09 +0100, J.F. napisał(a): On Sat, 6 Dec 2008 17:56:52 +0100, Alti wrote: Hybrydyzacja poprawia sprawnosc spalinowca. A FCEV tez bedzie de facto hybryda szeregowa. Ogniwa paliwowe nie lubia szybkich zmian obciazenia, i samochdoziki musza miec buforowe aku na pokladzie. I dzienne straty na poziomie 20+% ci pasuja? :) No i pali sie... jako paliwo rakiet. Mieszanina Al + NH4ClO4 pedzone saProduktem spalania glinu jest Al2O3. Ciało stałe..... SRB wahadlowca, stopnie rakiet Minuteman i Trident, i wiekszosc tych co musza byc gotowe do uzycia bez tankowania paliwa. Wiec nie potepiajmy tak w czambul - duzo pracy nas jeszcze czeka, mozeNie tak szybko. Kilka minut na ciekly, wiecej na gazowy, jeszcze wiecej jak do magazynowania uzywasz baniaka z wodorkami (kilkanascie minut). Do ogniw PEM? Nie bedzie. Slady amoniaku demoluja to ogniwo, a katalityczny rozklad nie jest ze 100% separacja. Wymagane sa temperatury rzedu 500degc a i tak ogniwo bedzie podlegalo ciaglej nieodwracalnej deterioracji. Za to mozliwe jest wykorzystanie amoniaku jako nosnika H w ogniwach AFC. Jako nosnik chemiczny w sumie najciekawszym materialem jest borowodorek sodu NaBH4. Mozna go przechowywac jako roztwor wodny, rozklada sie na katalizatorze w temperaturze pokojowej, jedynym produktem gazowym jest H2 (+para wodna). Tylko drogi jak cholera. -- Jaroslaw "Jaros" Berezowski 115 |
Data: Grudzien 06 2008 21:14:25 | Temat: Re: Auta na WODÓR [długie] | Autor: J.F. | On Sat, 6 Dec 2008 20:56:46 +0100, Jaroslaw Berezowski wrote: Dnia Sat, 06 Dec 2008 19:54:09 +0100, J.F. napisał(a): Nie czytasz - nie ma strat. TRoche wodoru paruje, cisnienie rosnie, rosnie, zaraz sie otworzy zawor bezpieczenstwa .. ale wczesniej odpalasz auto i jedziesz do pracy. Cisnienie spada i bedzie potem znow roslo przez pare godzin. Gorzej jak postanowisz spedzic weekend w domu, albo co gorsza zaparkujesz na lotnisku czy dworcu na tydzien :-) A moze np amoniak bedie lepszym paliwem ?Do ogniw PEM? Nie bedzie. Slady amoniaku demoluja to ogniwo To wymysla inne membrany. Chodzi o to zeby z czyms zwiazac wodor zeby nie mial swoich wad. Wegiel wydaje sie idealny, ale moze azot tez sie nada.. Jako nosnik chemiczny w sumie najciekawszym materialem jest borowodorek Ale to przeciez w calosci do recyklingu. J. 116 |
Data: Grudzien 06 2008 22:10:52 | Temat: Re: Auta na WODÓR [długie] | Autor: Jaroslaw Berezowski | Dnia Sat, 06 Dec 2008 21:14:25 +0100, J.F. napisał(a): Nie czytasz - nie ma strat. TRoche wodoru paruje, cisnienie rosnie,I ile zbiornik co ma takie parametry izolacji bedzie kosztowla i zajmowal miejsca? To wymysla inne membrany. Chodzi o to zeby z czyms zwiazac wodorNa razie wymyslaja i nie wymyslili. Z weglowych zwiazkow najlatwiejszym w uzyciu nosnikiem jest metanol. Ale to przeciez w calosci do recyklingu.Materialy wejsciowe nie sa drogie. Drogi jest proces. -- Jaroslaw "Jaros" Berezowski 117 |
Data: Grudzien 07 2008 00:59:37 | Temat: Re: Auta na WODÓR [długie] | Autor: J.F. | On Sat, 6 Dec 2008 22:10:52 +0100, Jaroslaw Berezowski wrote: Dnia Sat, 06 Dec 2008 21:14:25 +0100, J.F. napisał(a): To jest ten co z tego BWM.. J. 118 |
Data: Grudzien 07 2008 03:39:07 | Temat: Re: Auta na WODĂR [dÂługie] | Autor: Krzysiek Kielczewski | On 2008-12-06, J.F wrote: To wymysla inne membrany. Chodzi o to zeby z czyms zwiazac wodor Ale wiesz, że związki wodoru z węglem to już od dawana są wykorzystywane jako paliwa? I to dosyć szeroko... Krzysiek Kiełczewski 119 |
Data: Grudzien 07 2008 03:33:04 | Temat: Re: Auta na WODĂR [dÂługie] | Autor: Krzysiek Kielczewski | On 2008-12-06, J.F wrote: Wydaje mi sie ze elektroliza ma dosc wysoka sprawnosc, a nawet jak Jaaasne. I wszyscy powinni zarabiać powyżej średniej krajowej... Krzysiek Kiełczewski |