Grupy dyskusyjne   »   Autko do oceny

Autko do oceny



1 Data: Kwiecien 08 2009 12:49:21
Temat: Autko do oceny
Autor: KP 

Witam szanownych grupowiczów.

Mam prosbe o wstepną ocenę z foto pojazdu z linka ponizej. Chodzi mi
oczywiscie głównie o to czy miał naprawy blacharskie czy nie. Mi osobiście
nie pasuje coś prawy tylny błotnik. Ale całkowity laik ze mnie jest.

http://moto.gratka.pl/tresc/mitsubishi-colt-1-3-instyle-at-1-3-benzyna-10314939.html

Z góry dziękuję za pomoc.

P.S. Co sadzicie o COLT-ach?

--
Pozdrawiam
KP



2 Data: Kwiecien 08 2009 12:56:46
Temat: Re: Autko do oceny
Autor: Pan Piskorz 

P.S. Co sadzicie o COLT-ach?


miałem podobne ale z ręczną skrzynią przez kilka dni jako zastępcze,
całkiem przyjemne jeździ, miejsca dla czworka ludzi w środku sporo (tylna kanapa się przesuwa),
silnik by się ruszył, należało bardzo mocno depnąć a wtedy hałas był niepszyjemny a komputer pokazywał jakies kosmiczne chwilowe spalanie,
fabką jeździło mi się znacznie fajniej

P.

3 Data: Kwiecien 08 2009 13:04:35
Temat: Re: Autko do oceny
Autor: Brzezi 

śro, 08 kwi 2009 o 12:49 GMT, KP napisał(a):

Mam prosbe o wstepną ocenę z foto pojazdu z linka ponizej. Chodzi mi
oczywiscie głównie o to czy miał naprawy blacharskie czy nie. Mi osobiście
nie pasuje coś prawy tylny błotnik. Ale całkowity laik ze mnie jest.

Jezeli chcesz oceniac stan auta na podstawie zdjec, to udaj sie na
odpowiednia grupe gdzie przesiaduja wrozki, jezeli chcesz rzeczywiscie
sprawdzic stan auta, to musisz to zrobic osobiscie


Pozdrawiam
Brzezi

4 Data: Kwiecien 08 2009 13:21:35
Temat: Re: Autko do oceny
Autor: KP 

Użytkownik "Brzezi"  napisał w wiadomości

śro, 08 kwi 2009 o 12:49 GMT, KP napisał(a):


Jezeli chcesz oceniac stan auta na podstawie zdjec, to udaj sie na
odpowiednia grupe gdzie przesiaduja wrozki, jezeli chcesz rzeczywiscie
sprawdzic stan auta, to musisz to zrobic osobiscie


Pozdrawiam
Brzezi

Drogi Brzezi, czytam tą grupę od kilkunastu miesięcy i próśb takich jak moja
było dziesiątki...
Dodam, że nie chodzi mi o ocenę stanu auta tylko o to czy widac na zdjęciach
coś co może sugerowac naprawy blacharskie.
W zdecydowanej wiekszości odpowiedzi były uwagi typu: moim zdaniem bity tu i
tam, lub były opinie, że w tym przypadku na podstawie zdjęć nie widać, że
auto było naprawiane.
I o to mi własnie chodzi. Nie chce tracić czasu i pieniedzy na dojazd, aby
ogladac auto, które już na podstawie zdjęć może wprawne oko ocenic jako bity
itepe.

--
Pozdrawiam
KP

5 Data: Kwiecien 08 2009 13:39:44
Temat: Re: Autko do oceny
Autor: Brzezi 

śro, 08 kwi 2009 o 13:21 GMT, KP napisał(a):

Drogi Brzezi, czytam tą grupę od kilkunastu miesięcy i próśb takich jak moja
było dziesiątki...

i Twoja prosba niczym nie rozni sie od poprzednich

Dodam, że nie chodzi mi o ocenę stanu auta tylko o to czy widac na zdjęciach
coś co może sugerowac naprawy blacharskie.
W zdecydowanej wiekszości odpowiedzi były uwagi typu: moim zdaniem bity tu i
tam, lub były opinie, że w tym przypadku na podstawie zdjęć nie widać, że
auto było naprawiane.

Ktos postuka sie w czolo i powe ze jest zespawany z przystanku, i uwierzysz
mu? ktos inny powie ze to igla i tez mu uwierzysz?

I o to mi własnie chodzi. Nie chce tracić czasu i pieniedzy na dojazd, aby
ogladac auto, które już na podstawie zdjęć może wprawne oko ocenic jako bity
itepe.

Ale to nie jest nic innego jak wrozenie z fusow(marnej jakosci zdjecia)

Pozdrawiam
Brzezi

6 Data: Kwiecien 08 2009 14:07:56
Temat: Re: Autko do oceny
Autor: KP 

Użytkownik "Brzezi"  napisał w wiadomości


Ale to nie jest nic innego jak wrozenie z fusow(marnej jakosci zdjecia)

Pozdrawiam
Brzezi

Czyli wystarczy powiedzieć, że na podstawie tych zdjęć nic nie widać.

--
Pozdrawiam
KP

7 Data: Kwiecien 08 2009 14:16:29
Temat: Re: Autko do oceny
Autor: CeSaR 


Czyli wystarczy powiedzieć, że na podstawie tych zdjęć nic nie widać.

Widać zagięcie/wgniecenie na łączeniu lewego tylnego błotnika i tylnego zderzaka. Na samym przetłoczeniu blach.

pzdr

C

8 Data: Kwiecien 08 2009 14:42:41
Temat: Re: Autko do oceny
Autor: Brzezi 

śro, 08 kwi 2009 o 14:16 GMT, CeSaR napisał(a):

Czyli wystarczy powiedzieć, że na podstawie tych zdjęć nic nie widać.

Widać zagięcie/wgniecenie na łączeniu lewego tylnego błotnika i tylnego
zderzaka. Na samym przetłoczeniu blach.

No ale i co dalej? to powiedzmy jest fakt, ktory jako taki mozna wyczytac
ze zdjecia, ale wszelkie snucia na temat powodu tego to jest juz wrozenie z
fusow, czyli zero przydanych wiarygodnych informacji ktore moznabyloby
wziac pod uwage przy ocenie stanu auta

Pozdrawiam
Brzezi

9 Data: Kwiecien 08 2009 15:32:54
Temat: Re: Autko do oceny
Autor: Michal k. 

Czyli wystarczy powiedzieć, że na podstawie tych zdjęć nic nie widać.

bn apodstawie takich zdjec to se mozna...

auto jest od handlarza - swiadczy o tym ze wystawia f-vat marża....
moze i po pierwszym wlascicielu ktory rozwalił auto i pogonił handlarzynie
by pozbyc sie problemu ;)

taka jest moja koncepcja ;)

M

10 Data: Kwiecien 08 2009 20:19:36
Temat: Re: Autko do oceny
Autor: CeSaR 

auto jest od handlarza - swiadczy o tym ze wystawia f-vat marża....
moze i po pierwszym wlascicielu ktory rozwalił auto i pogonił handlarzynie by pozbyc sie problemu ;)

Rysę widać więc o niej napisałem. IMO taka rysa absolutnie o niczym nie świadczy.

C

11 Data: Kwiecien 08 2009 22:42:37
Temat: Re: Autko do oceny
Autor: Bastion 


Użytkownik "CeSaR"  napisał w wiadomości

> auto jest od handlarza - swiadczy o tym ze wystawia f-vat marża....
> moze i po pierwszym wlascicielu ktory rozwalił auto i pogonił handlarzynie
> by pozbyc sie problemu ;)

Rysę widać więc o niej napisałem. IMO taka rysa absolutnie o niczym nie
świadczy.

Brawo za spostrzegawczosc! Faktycznie auto wyglada na lekko przetarte
miedzy zderzakiem a blotnikiem.

Na zdeciach nic wiecej nie widze, niemniej jezeli jest to auto z faktura i serwisowane w ASO
przez 5 lat to pewnie chodzi o po leasingowe. Przebieg wydaje sie mocno zanizony
111848 kkm/5lat = 22369,6 kkm/1 rok
Troche (bardzo) malo jak na auto po leasiengowe.
Zobacz papiery auta, powinni Ci udostepnic namiary na poprzedniego wlasciciela-firme
(faktury za naprawy, rachunki kupna w salonie itp).
Zapamietaj nazwe firmy, znajdz ja w google i zadzwon do dzialu administracyjnego i zapytaj o historie auta.
Jezeli nie beda chcieli udostepnic dokumentacji auta to badz czujny.

Pozdrawiam.

12 Data: Kwiecien 08 2009 20:59:05
Temat: Re: Autko do oceny
Autor: Yzedef 


Użytkownik "KP"  napisał w wiadomości


http://moto.gratka.pl/tresc/mitsubishi-colt-1-3-instyle-at-1-3-benzyna-10314939.html

Z góry dziękuję za pomoc.

P.S. Co sadzicie o COLT-ach?


Witam, tak jak napisali inni z fotek tych nic nie widac, jednak znajac
polskie realnia i to iz jest auto od handlarza z duzym prawdopodobienstwem
mozna powiedziec a nawet zalozyc iz auto napewno ma ciekawa przeszlosc, nie
raz juz rozne auta ogladalem i niestety tak jest z tymi handlarzami kupuja
tanio naprawiaja i z tej roznicy maja zysk, co do auta, szkoda ze nie
krajowe bo mozna by sprawdzic jego historie serwisowania i napraw gwar. i
oszacowac autentyczny przebieg, samo auto wiekszych z nim problemow pod
wzgledem serwisowym nie ma, byly drobne przypadki akcji serwisowych na
wadliwe schowki, pokretlo regulacji fotela... silnik 1.3 jest dosc wysilona
jednostka ale nie oznacza to iz awaryjna,i aby nim jechac ostro trzeba go
krecic, jest przy tym wiecej halasu oczywiscie ale nie dla wszystkich jest
to wada. Potrafi na obrotach ladnie sie zbierac, dobrze sie prowadzi, jest
duzo miejsca w srodku i ma bogate wyposazenie standartowe (4 poduchy,
klima), jest w calosci produkowane w europie w holandii, z dziwnych rzeczy
konstrukcyjnych a przez to kosztownych jest np. to iz piasta wystepuje w
calosci ze zwrotnica, nie ma przegubow tylko wymienia sie cale polosie.
W sumie auto mozna polecic nie powinno z nim byc przy wlasciwej eksploatacji
problemow przez lata, a to jest wazniejsze niz marka! bo wszystko mozna
zarznac w krotkim czasie :) dlatego bym sie wystrzegal wszelkich handlarzy
:).

Pzdr
Yzedef

Autko do oceny



Grupy dyskusyjne