Grupy dyskusyjne   »   Auto 10 letnie.

Auto 10 letnie.



1 Data: Lipiec 29 2009 11:23:11
Temat: Auto 10 letnie.
Autor: Bartosz 'Seco' Suchecki 

Przyszedł czas, aby dokupić 2 autko w rodzinie.

Tak aby co kilka dni poplątać się po mieście.
Samochodu staram sie unikać, do pracy (bo wolę i mogę) i dla przyjemności od zawsze jeżdżę rowerem, rocznie na rowerze robię koło 10-12 tys km.

Zakładam, że autko robiłoby pewnie nie więcej niż 5 tys rocznie.

Niestety w archiwum nie udało nam się wyszukać, jak sie ma sprawa
samochodu mniej więcej 10 letniego. Jakiś dieselek lub benz+lpg
z klimą i elektryką z rocznika 2000-2002 to mniej więcej 15 tys.
Jakieś Clio, Meganka, Focus, może jakiś japończyk.

Młodszy kilkuletni 2003-2004 będzie w tej cenie będzie bity lub bez klimy i w benzynie bez gazu.

Czy warto kupować około 10 latka i włożyć ze 2 tys na niezbędne poprawki
aby sie nim cieszyć przez 5 lat? Czy jednak 10 latek będzie stary i sie będzie sypać bez względu na markę?

I na koniec, może jakieś propozycje. Jak wspomniałem 4/5 drzwi hatchback, klima!, elektryka, bagażnik nielilipuci :-)

Pozdrawiam



2 Data: Lipiec 29 2009 11:34:38
Temat: Re: Auto 10 letnie.
Autor: Grzenio 

I na koniec, może jakieś propozycje. Jak wspomniałem 4/5 drzwi
hatchback, klima!, elektryka, bagażnik nielilipuci :-)

Pozdrawiam

moze fiat (jak nie masz uczulenia) np. palio - nie bedzie lilipuci ;) bedzie
tani w zakupie i niedrogi w utrzymaniu (jesli wezmiesz wersje 1.2)

pozdrawiam
Grzenio

3 Data: Lipiec 29 2009 11:37:56
Temat: Re: Auto 10 letnie.
Autor: Jakub Jewuła 

Przyszedł czas, aby dokupić 2 autko w rodzinie.
Tak aby co kilka dni poplątać się po mieście.
Samochodu staram sie unikać, do pracy (bo wolę i mogę) i dla przyjemności od zawsze jeżdżę rowerem, rocznie na rowerze robię koło 10-12 tys km.
Zakładam, że autko robiłoby pewnie nie więcej niż 5 tys rocznie.
Niestety w archiwum nie udało nam się wyszukać, jak sie ma sprawa
samochodu mniej więcej 10 letniego. Jakiś dieselek lub benz+lpg
z klimą i elektryką z rocznika 2000-2002 to mniej więcej 15 tys.
Jakieś Clio, Meganka, Focus, może jakiś japończyk.
Młodszy kilkuletni 2003-2004 będzie w tej cenie będzie bity lub bez klimy i w benzynie bez gazu.
Czy warto kupować około 10 latka i włożyć ze 2 tys na niezbędne poprawki
aby sie nim cieszyć przez 5 lat? Czy jednak 10 latek będzie stary i sie będzie sypać bez względu na markę?
I na koniec, może jakieś propozycje. Jak wspomniałem 4/5 drzwi hatchback, klima!, elektryka, bagażnik nielilipuci :-)

Espero.

Zagladnij na forum Esperowcow - znajdz kogos kto Ci auto sprawdzi
i bedziesz zadowolony. Z gazem, klima etc kupisz sporo ponizej 10.tys.zl.
Zadnych powaznych dolegliwosci te auta nie mialy. Serwis dostepny,
tani, czesci tanie, auto duze, wogodne...

AHA przy przebiegach jakie planujesz poszukalbym 1.5DOHC bez gazu.

q

4 Data: Lipiec 29 2009 11:52:44
Temat: Re: Auto 10 letnie.
Autor: Cyprian Prochot 


Użytkownik "Jakub Jewuła"  napisał w wiadomości


Espero.

hmm,  z tego co pamietam to pare lat temu Bartek juz mial Espero ;)


--
pozdrawiam
Cyprian Prochot

5 Data: Lipiec 29 2009 12:05:25
Temat: Re: Auto 10 letnie.
Autor: Jakub Jewuła 

Espero.
hmm,  z tego co pamietam to pare lat temu Bartek juz mial Espero ;)

Ja tez :) I chetnie bym kupil gdyby byly nadal produkowane.
A jeszcze jakby byla wersja kombi toniemampytan :)

q

6 Data: Lipiec 29 2009 13:16:08
Temat: Re: Auto 10 letnie.
Autor: Bartosz 'Seco' Suchecki 

Cyprian Prochot pisze:

Użytkownik "Jakub Jewuła"  napisał w wiadomości
Espero.

hmm,  z tego co pamietam to pare lat temu Bartek juz mial Espero ;)



Mieliśmy w rodzinie nówkę z salonu. teraz nim jeździ moja mama
do sklepu i czasem 100 km od wawy. Silnik jest ok, zawieszenie daje radę, ale ogólnie samochód zaczyna być zardzewiały i w stanie nienajlepszym :-)

Seco
--
Szukam pracy i to pilnie! http://www.goldenline.pl/bartosz-suchecki
Konferencje, eventy, integracja, turystyka.

7 Data: Lipiec 29 2009 13:22:49
Temat: Re: Auto 10 letnie.
Autor: Jakub Jewuła 

Espero.
hmm,  z tego co pamietam to pare lat temu Bartek juz mial Espero ;)
Mieliśmy w rodzinie nówkę z salonu. teraz nim jeździ moja mama
do sklepu i czasem 100 km od wawy. Silnik jest ok, zawieszenie daje radę, ale ogólnie samochód zaczyna być zardzewiały i w stanie nienajlepszym :-)

Jak kazde 10-letnie auto.
Nie liczysz chyba na to, ze kupisz cos znacznie lepszego?

q

8 Data: Lipiec 29 2009 13:57:04
Temat: Re: Auto 10 letnie.
Autor: LEPEK 

Jakub Jewuła pisze:

Espero.
hmm,  z tego co pamietam to pare lat temu Bartek juz mial Espero ;)
Mieliśmy w rodzinie nówkę z salonu. teraz nim jeździ moja mama
do sklepu i czasem 100 km od wawy. Silnik jest ok, zawieszenie daje radę, ale ogólnie samochód zaczyna być zardzewiały i w stanie nienajlepszym :-)

Jak kazde 10-letnie auto.
Nie liczysz chyba na to, ze kupisz cos znacznie lepszego?

q

Nie każde, nie każde.
Moja Toyota ma już prawie 12 lat i ponad 230000 km.
Zardzewiała jest tylko w miejscu źle przykręconego uchwytu od anteny, dopiero ostatnio dostała nowy wydech, jakiś czas temu sprzęgło, zawieszenie oprócz gumek na stabilizatorze jest ok (raz zmieniałem amortyzatory). Nie zamierza być na razie w stanie "nienajlepszym".

I może właśnie taka Corolla E11, ew. nawet E10 byłaby niezłym rozwiązaniem?

Pozdr,
--
L E P E K    Pruszcz   Gdański
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Toyota Corolla 1.3  sedan  '97
Hyundai Atos 0.9  nanovan  '00

9 Data: Lipiec 29 2009 14:17:50
Temat: Re: Auto 10 letnie.
Autor: Bartosz 'Seco' Suchecki 

Jakub Jewuła pisze:

Espero.
hmm,  z tego co pamietam to pare lat temu Bartek juz mial Espero ;)
Mieliśmy w rodzinie nówkę z salonu. teraz nim jeździ moja mama
do sklepu i czasem 100 km od wawy. Silnik jest ok, zawieszenie daje radę, ale ogólnie samochód zaczyna być zardzewiały i w stanie nienajlepszym :-)

Jak kazde 10-letnie auto.
Nie liczysz chyba na to, ze kupisz cos znacznie lepszego?


No właśnie zadałem pytanie jak się sprawa ma z 10 latkami.


10, letnie espero przypomina ruinę, rdza go konsumuje nieźle
10 letni focus rodznny jest w stanie dobrym, na klapie sie pojawiła rdza
9 letni focus kolegi ma nię naprawdę nieżle
prawie 10 corolla ma się nieźle

Więc wygląda na to, że od espero ww pojazdy są znacznie lepsze.
Espero bym nie kupił za żadne pieniądze, wymienione focusy i corolkę z przyjemnością.

Seco

10 Data: Lipiec 29 2009 14:20:41
Temat: Re: Auto 10 letnie.
Autor: Jakub Jewuła 

....

No właśnie zadałem pytanie jak się sprawa ma z 10 latkami.
10, letnie espero przypomina ruinę, rdza go konsumuje nieźle
10 letni focus rodznny jest w stanie dobrym, na klapie sie pojawiła rdza
9 letni focus kolegi ma nię naprawdę nieżle
prawie 10 corolla ma się nieźle
Więc wygląda na to, że od espero ww pojazdy są znacznie lepsze.
Espero bym nie kupił za żadne pieniądze, wymienione focusy i corolkę z przyjemnością.

Kazdy jest kowalem swojego losu :)

q

11 Data: Lipiec 30 2009 18:00:26
Temat: Re: Auto 10 letnie.
Autor: Michał 

> No właśnie zadałem pytanie jak się sprawa ma z 10 latkami.
> 10, letnie espero przypomina ruinę, rdza go konsumuje nieźle
> 10 letni focus rodznny jest w stanie dobrym, na klapie sie pojawiła rdza
> 9 letni focus kolegi ma nię naprawdę nieżle
> prawie 10 corolla ma się nieźle
> Więc wygląda na to, że od espero ww pojazdy są znacznie lepsze.
> Espero bym nie kupił za żadne pieniądze, wymienione focusy i corolkę z
> przyjemnością.

Kazdy jest kowalem swojego losu :)

Są jeszcze 10 letnie z segmentu wysokie E lub F, gdzie dobić tego auta
sie w zasadzie nie da, żeby przyponinało esporo leganze albo coś takiego.


pozdrawiam.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

12 Data: Lipiec 29 2009 14:24:53
Temat: Re: Auto 10 letnie.
Autor: Paweł Kulesza 

Więc wygląda na to, że od espero ww pojazdy są znacznie lepsze.
Espero bym nie kupił za żadne pieniądze, wymienione focusy i corolkę z
przyjemnością.

Wszystko zależy od tego jak ktoś dbał o samochód. Należy wziąć pod uwagę, że
taka Corolla jest bardzo dobrym samochodem, ale jeżeli kupisz w średnim
stanie technicznym to na naprawy wydasz dużo więcej niż w przypadku
konkurencji.

13 Data: Lipiec 29 2009 12:10:32
Temat: Re: Auto 10 letnie.
Autor: WIHEDCNF 


Użytkownik "Bartosz 'Seco' Suchecki"

Tak aby co kilka dni poplątać się po mieście.

Czyli  nie diesel

Zakładam, że autko robiłoby pewnie nie więcej niż 5 tys rocznie.

Czyli nie diesel

Niestety w archiwum nie udało nam się wyszukać, jak sie ma sprawa
samochodu mniej więcej 10 letniego. Jakiś dieselek lub benz+lpg
z klimą i elektryką z rocznika 2000-2002 to mniej więcej 15 tys.
Jakieś Clio, Meganka, Focus, może jakiś japończyk.

Ja zwrócił bym uwagę na bezwypadkowośc i ocynkowanie nadwozia
oraz ewentualne koszty i dostępnośc części zamiennych - znajomy miał mitsubishi i powiedział, że już więcej japończyka nie kupi, bo za każdą częścią musiał czekać po 2 tygodnie

Czy warto kupować około 10 latka i włożyć ze 2 tys na niezbędne poprawki
aby sie nim cieszyć przez 5 lat? Czy jednak 10 latek będzie stary i sie będzie sypać bez względu na markę?

Niektóre 10 latki mniej się sypią (nie mówię o rdzy) od nowszych modeli, tak że zakup zadbanego 10 latka w dobrym stanie to może być udany zakup - tylko, że cholernie ciężko znaleźć takie auto

14 Data: Lipiec 29 2009 12:16:26
Temat: Re: Auto 10 letnie.
Autor: WIHEDCNF 


Mój typ: Astra II - 1.6 benzynka w wersji kombi

15 Data: Lipiec 29 2009 12:15:35
Temat: Re: Auto 10 letnie.
Autor: Paweł Kulesza 

Niestety w archiwum nie udało nam się wyszukać, jak sie ma sprawa
samochodu mniej więcej 10 letniego. Jakiś dieselek lub benz+lpg

Nie ma sensu brać diesla przy takich przebiegach. Jeżeli będziesz jeździł
głównie po mieście to ani nie oszczędzisz na paliwie a tylko się narazisz na
duże koszty napraw.


z klimą i elektryką z rocznika 2000-2002 to mniej więcej 15 tys.
Jakieś Clio, Meganka, Focus, może jakiś japończyk.
Czy warto kupować około 10 latka i włożyć ze 2 tys na niezbędne poprawki
aby sie nim cieszyć przez 5 lat? Czy jednak 10 latek będzie stary i sie
będzie sypać bez względu na markę?

Nie ma reguły odnośnie awaryjności danej marki czy wieku. Najlepiej
przejrzeć ogłoszenia, ewentualnie jechać na giełdę i wybrać auto w
najlepszym stanie technicznym (sprawdzić w ASO lub u jakiegoś speca).

16 Data: Lipiec 29 2009 12:26:14
Temat: Re: Auto 10 letnie.
Autor: Chris 

Internauta Bartosz 'Seco' Suchecki  w
wiadomości  nabazgrał(a):

Przyszedł czas, aby dokupić 2 autko w rodzinie.

Może coś ciut większego ale bez przesdady

Volvo S/V40  ??

--
Nie daj się nabrać wejdź na: http://bezwypadkowy.net/
"Dwie rzeczy są nieskończone: wszechświat i ludzka głupota.
I nie jestem pewien, co do wszechświata." - Albert Einstein.

17 Data: Lipiec 29 2009 19:25:28
Temat: Re: Auto 10 letnie.
Autor: Szymon Machel 


Użytkownik "Bartosz 'Seco' Suchecki"  napisał w
wiadomości



Zakładam, że autko robiłoby pewnie nie więcej niż 5 tys rocznie.

No, będę sprzedawał swoją Omegę. Ma co prawda 12 lat. Ale jest zadbana.
Trochę nieekonomiczna (w mieście:), ale jak chcesz robić 5 tys.rocznie to
będzie.
Silnik 3.0, V6, benzynka bez gazu (po co psuć dobry silnik:).


Czy warto kupować około 10 latka i włożyć ze 2 tys na niezbędne poprawki
aby sie nim cieszyć przez 5 lat? Czy jednak 10 latek będzie stary i sie
będzie sypać bez względu na markę?

Obawiam się, że jak kupisz 10 latka to dołożysz więcej niż 2 tys. w ciągu 5
lat.
Mówię o samochodzie a nie o jakimś "produkcie zastępczym".


I na koniec, może jakieś propozycje. Jak wspomniałem 4/5 drzwi hatchback,
klima!, elektryka, bagażnik nielilipuci :-)


Ach, to wszystko ma (no nie hatchback bo sedan). Nawet roletka tylnej szyby
jest na przycisk. Elektryka również: siedzenie pasażera w pełni elektryczne,
tak samo jak kierowcy.
Polecam, frajda z jazdy duża. No i większość Cię nie dogoni... w sumie 211
koni :-)

Szymon

18 Data: Lipiec 30 2009 09:12:33
Temat: Re: Auto 10 letnie.
Autor: BigJack 


Użytkownik "Bartosz 'Seco' Suchecki" napisał w wiadomości

Przyszedł czas, aby dokupić 2 autko w rodzinie.
Tak aby co kilka dni poplątać się po mieście.
Zakładam, że autko robiłoby pewnie nie więcej niż 5 tys rocznie.

Niestety w archiwum nie udało nam się wyszukać, jak sie ma sprawa
samochodu mniej więcej 10 letniego. > I na koniec, może jakieś propozycje.
Jak wspomniałem 4/5 drzwi hatchback, klima!, elektryka, bagażnik
nielilipuci :-)

A ja polecam francuzy. Za taką kwotę spokojnie możesz kupić zadbane,
nierdzewiejące P306 1.6/ Megane 1.6/Xsara 1.6.
Focusa chyba bym unikał, znam przypadek porządnej korozji spodu drzwi i
tylnej klapy w roczniku 2002r!

BigJack
Szczeniak 1.6 16V 2003r.

19 Data: Lipiec 30 2009 15:34:20
Temat: Re: Auto 10 letnie.
Autor: elmer radi radisson 

Bartosz 'Seco' Suchecki wrote:

Przyszedł czas, aby dokupić 2 autko w rodzinie.

Tak aby co kilka dni poplątać się po mieście.
Samochodu staram sie unikać, do pracy (bo wolę i mogę) i dla przyjemności od zawsze jeżdżę rowerem, rocznie na rowerze robię koło 10-12 tys km.

Bartek, odezwij sie do mnie jakos wiesz jak :). Nasz wspolny
znajomy (bo raczej znasz) pozbywa sie wlasnie zagazowanej astry
II kombi, bodajze 2.0.


--

na wiadomosci sportowe zaprasza producent naturalnej wody 'BRZOZOWA'

Auto 10 letnie.



Grupy dyskusyjne