Każdy silnik można zarżnąć po 100km, to ile pojeździ zależy tylko od
użytkownika i stylu jazdy.
Jak się domyślam pisząc o użytkowniku masz na myśli to jak ktoś
dba o samochód, czyli wymiany/bieżące naprawy etc,
a czy możesz rozwinąć temat stylu jazdy ?
czy chodzi o to żeby np. nie jeździć na zbyt wysokich obrotach
czyli nie wiem... nie ciągnąć do 5tys. tylko zmieniać biegi już przy 3,5,
nie ruszać dynamicznie, etc. ?
Niestety miasta bywają coraz bardziej zatłoczone i czasem żeby
się gdzieś "wbić" trzeba ostrzej ruszyć czy mocniej pokręcić silnikiem
żeby wskoczyć w jakąś lukę, szczególnie przy mniejszych silnikach
które nie mają tyle mocy... nie mówię o ciśnięciu gazu w podłoge na 5 biegu
żeby tylko na zegarze pojawiło się 150, ale o takiej troche bardziej
dynamicznej
niż emeryt jeździe na 2, 3, 4 biegu, czy takie coś mocno skraca życie
silnika ?
jeśli masz doświadczenie i możesz napisać czego unikać w stylu jazdy
aby silnik przeżył jak najdłużej chętnie poczytam, i pewnie nie tylko ja.
pozdrawiam
Krzysiek
4 |
Data: Pa?dziernik 07 2006 15:38:53 |
Temat: Re: Auto dostawcze - Fiat Ducato |
Autor: qqq666@poczta.one.pl |
Jak się domyślam pisząc o użytkowniku masz na myśli to jak ktoś
dba o samochód, czyli wymiany/bieżące naprawy etc,
a czy możesz rozwinąć temat stylu jazdy ?
czy chodzi o to żeby np. nie jeździć na zbyt wysokich obrotach
czyli nie wiem... nie ciągnąć do 5tys. tylko zmieniać biegi już przy 3,5,
nie ruszać dynamicznie, etc. ?
ciśnięcie powyżej 3500 obr/min mija się zupełnie z celem - to disel;
regularna wymiana wszystkiego jest oczywiście niezbędna - śmieszy mnie jak
ludzie oszczędzają na wszystkim a później mają pretensje
Niestety miasta bywają coraz bardziej zatłoczone i czasem żeby
się gdzieś "wbić" trzeba ostrzej ruszyć czy mocniej pokręcić silnikiem
żeby wskoczyć w jakąś lukę, szczególnie przy mniejszych silnikach
które nie mają tyle mocy...
trzeba pamiętać, że to 2 tonowy van - pusty jest bardziej zwinny niż
niejedna osobówka ale z ładunkiem już nie jest tak wesoło
5 |
Data: Pa?dziernik 09 2006 12:22:21 | Temat: przy okazji - Dobló | Autor: Przemko |
przy okazji wątku chciałbym zapytać o fiata Doblo - do tego z kolei ja się przymierzam. Czy warto zainteresować się używanymi ? Jakie roczniki / przebiegi dają nadzieję na kilka lat w miarę bezproblemowej eksploatacji ?
A może zainteresować się nowym, bez żadnych bajerów, w całkiem podstawowej wersji (1.4 Fresh) ? Czy przez te ostatnie lata, jak niektórzy twierdzą, dokonał się znaczny postęp w motoryzacji ?
pozdrawiam
Przemko
| |