Auto kupione, zatem kilka pytan
1 | Data: Marzec 13 2008 19:11:22 |
Temat: Auto kupione, zatem kilka pytan | |
Autor: Jakub Hojnacki | Kupilem niedawno samochod - Nissan Almera 1.5. 2 |
Data: Marzec 13 2008 22:40:12 | Temat: Re: Auto kupione, zatem kilka pytan | Autor: Hautameki | Jakub Hojnacki pisze: Kupilem niedawno samochod - Nissan Almera 1.5. Gratulacje No i mam kilka pytan do osob, ktore moglyby pomoc: Spróbuję pomóc 1. Auto uzywane bylo przez osobe palaca, w zwiazku z czym w srodku oczywiscie czuc papierosy. No i teraz pytanko - czy to sie samo "wycapi" (tylko trzeba poczekac) czy nalezy stosowac jakies drastyczne srodki zaradcze (nie wiem - pietnascie choinek zapachowych albo pranie tapicerki)? Poczekać do wiosny i zafundować sobie pranie tapicerki 2. Szyba po stronie kierowcy zamyka sie (elektrycznie) bardzo ciezko i [...][...] czy nalezaloby jechac z tym do warsztatu? Tak, jeżeli sam nie możesz zaradzić jed do warsztatu. 3. Zauwazylem, ze samochod ma bardzo (???) niski poziom obrotow biegu luzem - gdzies ok. 700. No i jak jest zimny (i tylko zimny) to czasami po zdjeciu nogi z gazu te obroty spadaja na chwile do 200 - 300 zeby zaraz podniesc sie z powrotem. Raz na chinski rok auto przy tej okazji zgasnie. Jak auto osiagnie normalna robocza temperature - zjawisko znika. Co to moze byc? Silniczek krokowy w samochodach odpowiada za obroty na biegu jałowym i ssanie przy uruchomieniu silnika i zaraz po. 4. Niestety nie dostalem razem z autem kilometrazu, przy ktorym wymieniane byly wszystkie materialy eksploatacyjne (wiem tylko o oleju, ktory razem z filtrem jest do wymiany). No i pytanko - co zatem powymieniac w aucie? Przebieg to ok. 110 000 km. Wymieniac wszystko jak leci (plyn chlodniczy, hamulcowy, olej w skrzyni biegow, filtr powietrza, filtr paliwa, plyn wspomagania, swiece) czy jednak nie? Oczywiscie najlepiej byloby wymienic wszystko na raz ale finanse sa brutalne, wobec czego - jezeli trzeba sie wziac za wszystko - musze to rozlozyc na pewien (niedlugi) czas. Za co sie wiec wziac najpierw? Wymieniasz częci w przypadku ich zużycia, jeżeli co działa dobrze to tego nie ruszasz. Po zakupie samochodu z rzeczy, które musisz zrobić to wymiana paska rozrzšdu wraz z rolkš prowadzšcš, nierzadko z napinaczem. Wymieniasz też olej, filtr oleju oraz podkładkę pod korek. Zalewasz olej syntetyczny, półsyntetyczny lub mineralny - wszystko zależy od rodzaju silnika, pory roku i stopnia zużycia silnika. Wymieniasz filtry powietrza. -- _,.-"``````````````````"'-. (}<` Pozdrowienia : [] ``'-. Hautameki : /\ `"-.,,,,,,,,,,,,,,,..-" 3 |
Data: Marzec 13 2008 22:55:18 | Temat: Re: Auto kupione, zatem kilka pytan | Autor: Paweł R | Jakub Hojnacki pisze: Kupilem niedawno samochod - Nissan Almera 1.5. Polecam wyprac, mozna probowac samemu waniszem do prania recznego - pamietac tylko o uzywaniu gumowych rekawiczek, mi po takim zabiegu skora zlazila dosc dlugo (bo zapomnialem o rekawiczkach..) 2. Szyba po stronie kierowcy zamyka sie (elektrycznie) bardzo ciezko i czesto blokuje ja gdzies z przodu, skutkiem czego jedzie do gory nie poziomo i nie chce sie zamknac do konca. Jak sie jej pomaga reka, zamyka sie OK. Co to moze byc? Jakas prowadnica? Nie wiem - jestem w stanie rozebrac te drzwi sam (w moim poprzednim aucie - Skodzie Favorit - to robilem, ale tam stosowano technologie jak w Ursusie wiec rozebranie drzwi to bylo 10 minut) czy nalezaloby jechac z tym do warsztatu? Rozbierz drzwi i zobacz czy mechanizm nie jest gdzies walniety. Moze tez byc, ze auto bylo bite i drzi sa krzywe - mialem tak kiedys w golfie, tyle ze tam recznie sie zamykalo, ale tez pierunsko ciezko...
U mnie w Borze na biegu jalowym komp pokazuje ok. 740 obrotow na minute, to norma (silnik 1.6 benzyna)
Po pierwsze - olej silnikowy z filtrem, no i rozrzad to podstawa. Olej w skrzyni sobie odpusc, u mnie w instrukcji do vw jest napisane co by tam nawet nie zagladac dopuki nie wycieka. Plyn hamulcowy sprawdz na jakims dobrym warsztacie - sprawdza jego jakosc i bedziesz wiedzial czy zmieniac. Filtr powietrza na oko ocenisz czy zmienic. Jak masz filtr kabiny to tez sprawdz, co ok. 10km powinna byc wymiana. Plyn wspomagania pozostaw w spokoju (wymiana tylko jak by ktos przy tym grzebal). Swiece wykrec, zobacz jak wygladaja. Jak auto pracuje rowno i pali w normie to zostaw. Ja jezdze na gazie, po wymianie swiec (nic sie nie dzialo, po prostu wypadalo zmienic ze wzgl. na przebieg) spalanie nawet jakby wzroslo.. (swiece takie jak zaleca producent, taie same jak wyjalem..). Co do plynu chglodniczego - poczekaj do zimy, wtedy sobie ew. wymien, teraz jak nie bedize mrozow to i woda starczy.. -- gg: 1237441 http://www.pawel1983.w8w.pl/ 4 |
Data: Marzec 14 2008 09:17:30 | Temat: Re: Auto kupione, zatem kilka pytan | Autor: Jakub Hojnacki | Paweł R wrote: Rozbierz drzwi i zobacz czy mechanizm nie jest gdzies walniety. Moze tez byc, ze auto bylo bite i drzi sa krzywe - mialem tak kiedys w golfie, tyle ze tam recznie sie zamykalo, ale tez pierunsko ciezko...Szczerze powiedziawszy bardziej to wyglada na cos obluzowanego / odkreconego / zlamanego. Sprobuje rozebrac drzwi sam i zerknac. Po pierwsze - olej silnikowy z filtrem, no i rozrzad to podstawa. (...)No to jeszcze pytanko odnosnie rozrzadu. Samochod nie ma paska rozrzadu, ma lancuch. Moja stara Skoda tez miala lancuch rozrzadu i generalnie nie bylo z nim zadnych problemow. Przepis na wymiane byl prosty - jak zaczynalo byc go slychac to nalezalo go wymienic. Wytrzymywal jakies 100 - 150 tysiecy, a byla to socjalistyczna Skoda. No i pytanko - czy w normalnym aucie typu Almera tez z lancuchem postepuje sie podobnie? To znaczy jak stwierdzic czy jest do wymiany? Mierzyc? Sluchac? Po prostu wymienic na wiwat? Dzieki z gory za wszelka pomoc JH 5 |
Data: Marzec 14 2008 11:44:08 | Temat: Re: Auto kupione, zatem kilka pytan | Autor: Jakub Witkowski | Jakub Hojnacki pisze: - 150 tysiecy, a byla to socjalistyczna Skoda. No i pytanko - czy w normalnym aucie typu Almera tez z lancuchem postepuje sie podobnie? To znaczy jak stwierdzic czy jest do wymiany? Mierzyc? Sluchac? Po prostu wymienic na wiwat? Moja primera '95 ma 200kkm na liczniku, a naprawdÄ pewnie 300-400. ĹaĹcuch nie był wymieniany i go nie słychaÄ. Pewnie to że jeździ na syntetyku 5W50 pomaga w zachowaniu stanu. Oleju nie bierze... -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogÄ byÄ niepoważne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadaÄ w czÄĹci gts /kropka/ pl | lub całoĹci poglÄ dom ich Autora. 6 |
Data: Marzec 14 2008 13:26:57 | Temat: Re: Auto kupione, zatem kilka pytan | Autor: Paweł Ubysz |
2. Szyba po stronie kierowcy zamyka sie (elektrycznie) bardzo ciezko i czesto blokuje ja gdzies z przodu, skutkiem czego jedzie do gory nie poziomo i nie chce sie zamknac do konca. Jak sie jej pomaga reka, zamyka sie OK. Co to moze byc? Jakas prowadnica? Nie wiem - jestem w stanie rozebrac te drzwi sam (w moim poprzednim aucie - Skodzie Favorit - to robilem, ale tam stosowano technologie jak w Ursusie wiec rozebranie drzwi to bylo 10 minut) czy nalezaloby jechac z tym do warsztatu? Obejrzyj dokładnie uszczelkę zbierajšcš wodę z szyby - jezeli w Almerze jest taki sam patent jak w fordach - uszczelka gumowa z wkładka z metalu to korodujaca wewnatrz gumy stalowa wkładka spowoduje spuchniecie uszczelki i niedomykanie sie szyby. Przerabiane po 7 latach eksploatacji auta. 7 |
Data: Marzec 14 2008 13:17:53 | Temat: Re: Auto kupione, zatem kilka pytan | Autor: Massai | Jakub Hojnacki nastukał(-a):
Miałem dokładnie to samo w Roverze 623. Spowodowane jest to tym że prowadnica to metalowa rynna wyłożona uszczelkš gumianš, a mocowanie siłownika do szyby nie jest centralnie tylko trochę z tyłu szyby. Jak szyba idzie do góry a uszczelka w prowadnicy jest zasyfiona, to szyba potrafi ić krzywo (siłownik jš pcha trochę z tyłu) i "zahaczać" o krawęd uszczelki a potem jš odwarstwia od krawędzi metalowej rynny. Ja poradziłem sobie smarujšc jakim syfem do gumy uszczelkę. Rozbieranie drzwi to nic strasznego.
Ja bym nie kombinował tylko wymienił jak leci - nigdy nie wiadomo jak był serwisowany wczeniej... -- Pozdro Massai |