Witam,
Prośba o diagnozę, albo chociaż wskazanie, co ew. mogło paść.
Samochód to Iveco, 2,5 diesel, starszy niż węgiel.
Samochód jechał jak należy, ale po wyłączeniu silnika już nie pali.
Objawy:
- rozrusznik kręci,
- na desce nie palą się żadne kontrolki (totalna ciemność),
- działa część elektryki (wycieraczki, awaryjne,radio), ale nie działają np. światła.
Od czego zacząć, co sprawdzić. Chodzi mi po głowie jakiś przekaźnik albo któryś z głównych bezpieczników.
Dzięki za wskazówki.
Mariusz
2 |
Data: Czerwiec 17 2009 19:30:52 |
Temat: Re: Awaria Iveco |
Autor: Viking |
"MariuszM" wrote in message
Od czego zacząć, co sprawdzić. Chodzi mi po głowie jakiś przekaźnik albo któryś z głównych bezpieczników.
to je sprawdz moze?
--
Pozdrawiam
V.I.K.I.N.G.: Vigilant Individual Keen on Infiltration
and Nocturnal Gratification
ICQ: 50985493 GG: 14408
3 |
Data: Czerwiec 18 2009 12:25:34 | Temat: Re: Awaria Iveco | Autor: Bartek |
Użytkownik "MariuszM" napisał w wiadomości
Witam,
Prośba o diagnozę, albo chociaż wskazanie, co ew. mogło paść.
Samochód to Iveco, 2,5 diesel, starszy niż węgiel.
Samochód jechał jak należy, ale po wyłączeniu silnika już nie pali.
Objawy:
- rozrusznik kręci,
- na desce nie palą się żadne kontrolki (totalna ciemność),
- działa część elektryki (wycieraczki, awaryjne,radio), ale nie działają
np. światła.
Od czego zacząć, co sprawdzić. Chodzi mi po głowie jakiś przekaźnik albo
któryś z głównych bezpieczników.
bezpieczniki, przekazniki, kostka stacyjki... zobacz sobie gdzie na silniku
[pompie] jest zawor odcinajacy doplyw paliwa. podaj na niego napiecie, i
sproboj odpalić auto;) pewnie coś na tej trasie padlo, sadzac po braku
swiecenia kontrolek.
--
Pozdrawiam, Bartek
| |