Jakie są metody sprawdzania, które łożysko "huczy"?
można rozpędzić się autem do 'jakiejś' prędkości na prostej drodze i
pojechać szybkim, delikatnym slalomem - wówczas gdy uszkodzone łożysko
będzie dociążane będzie głośniejsze, a będzie cichło przy odciążaniu
(skręcie w przeciwną stronę) - tzw. efekt łożyskowy,
jeżeli chodzi o tył to upewnij się czy nie są to czasem zząbkowane opony -
potrafią huczeć już od 40-50km/h - to z kolei sprawdza się zamieniając
stronami koła (następuje cisza) lub ręką gładząc bieżnik po obwodzie w przód
i w tył - zząbkowana opona wyraźnie zahacza o dłoń (różnica wysokości
kolejnych następujących po sobie kostek bieżnika),
brat
3 |
Data: Kwiecien 23 2012 19:53:36 |
Temat: Re: Łożyska |
Autor: Iglo |
bratPit napisał(a):
jeżeli chodzi o tył to upewnij się czy nie są to czasem zząbkowane opony -
potrafią huczeć już od 40-50km/h - to z kolei sprawdza się zamieniając
stronami koła (następuje cisza) lub ręką gładząc bieżnik po obwodzie w przód
i w tył - zząbkowana opona wyraźnie zahacza o dłoń (różnica wysokości
kolejnych następujących po sobie kostek bieżnika),
Łożysko potrafi ciszej pracować zmoczone, jak po deszczu w aucie ciszej wiesz,
że nie opony.
Doświadczony mechanik usłyszy które.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
4 |
Data: Kwiecien 23 2012 22:03:36 | Temat: Re: Łożyska | Autor: Artur Maśląg |
W dniu 2012-04-23 21:53, Iglo pisze:
(...)
Łożysko potrafi ciszej pracować zmoczone, jak po deszczu w aucie ciszej wiesz,
że nie opony.
Łożysko w kąpieli wodnej? A opony to się na mokrym nie potrafią
"wyciszać"?
Doświadczony mechanik usłyszy które.
Jak bardzo doświadczony?
5 |
Data: Kwiecien 23 2012 22:32:37 | Temat: Re: Łożyska | Autor: bratPit |
Jakie są metody sprawdzania, które łożysko "huczy"?
można rozpędzić się autem do 'jakiejś' prędkości na prostej drodze
jeszcze tytułem Ps-a:
Na każdej? (przynajmniej na tych, które wykonują badania pokolizyjne) SKP
mają maszynki do rozpędzania kół - podnoszą przód lub tył auta, przykładają
do opony, rozpędzają i od razu wychodzi, które łożysko jest do wymiany,
brat
6 |
Data: Kwiecien 23 2012 21:30:09 | Temat: Re: Łożyska | Autor: Jackare |
Użytkownik "MM" napisał w wiadomości
Czy pozostaje tylko wymiana dwóch łożysk?
PS łożysko jest z piastą, jakby to miało znaczenie...
Mechanicy mają odpowiednie stetoskopy do badania łożyskuf
7 |
Data: Kwiecien 23 2012 22:27:39 | Temat: Re: Łożyska | Autor: Tomasz Pyra |
On Mon, 23 Apr 2012 20:22:00 +0200, MM wrote:
Jakie są metody sprawdzania, które łożysko "huczy"?
Na osi przedniej, można podnieść auto rozpędzić koła silnikiem i go
wyłączyć i nasłuchiwać które.
Niekoniecznie zadziała, bo bez obciążenia może przestać huczeć.
Na słuch podczas jazdy są pewne wątpliwości, chyba że to tak się roznosi
po całym bagażniku, lub dwa huczą ;)
Nadal nie eliminowałbym przedniego koła - hałas potrafi tak się nieść po
budzie że możesz być przekonany że tłucze konkretnie koło, a winne będzie
zupełnie przeciwne.
Jakieś tam pojęcie daje wpuszczenie drugiej osoby do bagażnika, ale to też
różnie bywa.
Mogę polecić Ci rower :-) Jeden jedzie samochodem (najlepiej z górki, żeby
móc zgasić silnik i żeby rowerzysta miał lżej), a drugi obok jedzie rowerem
i słucha.
Ale tak z doświadczenia Ci powiem, że jeżeli huczy tak że masz wątpliwości
skąd, to znaczy że jeszcze można na tym jeździć (no chyba że akurat
wyjeżdżasz na wakacje po całej Europie).
Takie naprawdę rozhuczane łożysko nie będzie pozostawiać żadnych
wątpliwości które to, w dodatku będzie się grzać.
8 |
Data: Kwiecien 24 2012 23:06:31 | Temat: Re: Łożyska | Autor: MM |
Dnia 23-04-2012 o 22:27:39 Tomasz Pyra napisał(a):
Ale tak z doświadczenia Ci powiem, że jeżeli huczy tak że masz wątpliwości
skąd, to znaczy że jeszcze można na tym jeździć (no chyba że akurat
wyjeżdżasz na wakacje po całej Europie).
Takie naprawdę rozhuczane łożysko nie będzie pozostawiać żadnych
wątpliwości które to, w dodatku będzie się grzać.
Huk nie jest jakiś mega duży, ale zaczyna mnie irytować, może dlatego że jest coraz głośniejszy :)
Przejechałem już może i z 10 tys (5tys po ełropie) i na razie nic się nie dzieje, dodam że jak się skręca (np zawraca) przy pewnej prędkości to go dopiero głośno słychać, a to by sugerowało przednie koło (nie ma znaczenia w którą stronę się zawraca), ale ostatnio siedziałem z tyłu no i tam coś słychać, więc raczej przód odpada.
Najgorsze jest to że np łożysko z piastą SFK to koszt ok 270zł, więc zakup dwóch to już "nie mały wydatek", a na "no name" jakoś nie mam chęci.
| | | | | |