Grupy dyskusyjne   »   odgrzybianie we własnym zakresie

odgrzybianie we własnym zakresie



1 Data: Maj 10 2010 12:44:23
Temat: odgrzybianie we własnym zakresie
Autor: M1SLQ 

Proszę o opinie odnośnie samodzielnego odgrzybiania klimy środkami dostępnymi w handlu działającymi na zasadzie: ustaw wentylację na max bieg i obieg zamknięty, postaw pod siedzeniem spray odgrzybiający z otwartym zaworem i czekaj 15 minut. Spełnia to swoją funkcję?

Pozdrawiam.



2 Data: Maj 10 2010 12:45:31
Temat: Re: odgrzybianie we własnym zakresie
Autor: omega_fan 

M1SLQ wrote:

Proszę o opinie odnośnie samodzielnego odgrzybiania klimy środkami
dostępnymi w handlu działającymi na zasadzie: ustaw wentylację na max
bieg i obieg zamknięty, postaw pod siedzeniem spray odgrzybiający z
otwartym zaworem i czekaj 15 minut. Spełnia to swoją funkcję?

Spełnia tylko jeżeli klima w zasadzie nie wymaga odgrzybiania.
Jeżeli śmierdzi, to nie przestanie.
Samodzielnie można, kupujesz preparat, np. Wurtha, pryskasz
na parownik i w kanały wentylacyjne.

3 Data: Maj 10 2010 12:54:52
Temat: Re: odgrzybianie we własnym zakresie
Autor: Cavallino 

Użytkownik "omega_fan"  napisał w wiadomości news:

Samodzielnie można, kupujesz preparat, np. Wurtha, pryskasz
na parownik i w kanały wentylacyjne.


Niebezpieczne.
Jak kiedyś tak popryskałem w wyloty w Renault, to został zalany sterownik centralnego zamka i przestał działać.
Nowy kosztował 1500 zł.

4 Data: Maj 10 2010 12:58:38
Temat: Re: odgrzybianie we własnym zakresie
Autor: krzysiek82 

Cavallino pisze:

Niebezpieczne.
Jak kiedyś tak popryskałem w wyloty w Renault, to został zalany sterownik centralnego zamka i przestał działać.
Nowy kosztował 1500 zł.

ja tak załatwiłem radio w sobotę :) Ozonowanie chyba będzie jednak bezpieczniejsze.

--
krzysiek82

5 Data: Maj 10 2010 14:00:43
Temat: Re: odgrzybianie we własnym zakresie
Autor: Kamil 'Model' 

krzysiek82 pisze:

Cavallino pisze:
Niebezpieczne.
Jak kiedyś tak popryskałem w wyloty w Renault, to został zalany sterownik centralnego zamka i przestał działać.
Nowy kosztował 1500 zł.

ja tak załatwiłem radio w sobotę :) Ozonowanie chyba będzie jednak bezpieczniejsze.


Ja już pare razy tak robiłem i na szczęście nic się nie stało :)

6 Data: Maj 10 2010 14:08:23
Temat: Re: odgrzybianie we własnym zakresie
Autor: krzysiek82 

Kamil 'Model' pisze:

Ja już pare razy tak robiłem i na szczęście nic się nie stało :)

parę razy także mi się udało, ale w ostatnią sobotę niestety już nie :/

--
krzysiek82

7 Data: Maj 10 2010 11:41:35
Temat: Re: odgrzybianie we własnym zakresie
Autor: Samotnik 

Dnia 10.05.2010 Cavallino  napisał/a:

Samodzielnie można, kupujesz preparat, np. Wurtha, pryskasz
na parownik i w kanały wentylacyjne.


Niebezpieczne.
Jak kiedyś tak popryskałem w wyloty w Renault, to został zalany sterownik
centralnego zamka i przestał działać.
Nowy kosztował 1500 zł.

Ja to w ogóle wierzę juz tylko w ozonowanie. Ostro zaśmierdziała mi się
klima (jakoś tak co miałem jechać coś z tym zrobić, to chwilowo przestawało
śmierdzieć i odkładałem, no i się doigrałem). Teraz już się nie da
wytrzymać. Odgrzybiałem we własnym zakresie pryskając piankę na
parownik - nie pomogło. Potem ten psikacz samoczynny do postawienia
na podłodze - nie pomogło. Potem odgrzybianie u klimiarzy pod klauzulą,
że no cure - no pay, czyli zapłacę tylko jak przestanie śmierdzieć. ;)
Pomogło na kilka dni (niestety zapłaciłem :).

W końcu ktoś mi tam dał numer do swojego znajomego klimiarza. Pogadaliśmy i
powiedział, że po prostu narosła mi grubsza warstwa grzybka. Środki
zabijają tylko wierzchnią warstwę. Pod spodem sporo przeżywa i się
błyskawicznie reinkarnuje, a pozostałości są doskonałą pożywką. Twierdzi,
że tylko ozonowanie może pomóc, a potem i tak trzeba by umyć parownik.
Najgorsze, że tak właściwie to wypadałoby rozszczelnić układ i wyjąć
parownik do mycia, bo inaczej cieżko to zrobić dobrze. :(

Jedno juz wiem na pewno - reagować należy jak tylko pojawia się pierwszy
niewyraźny zapach. :(
--
Samotnik
Biżuteria: http://www.bizuteria-artystyczna.pl/

8 Data: Maj 10 2010 14:59:42
Temat: Re: odgrzybianie we własnym zakresie
Autor: Borys Pogoreło 

Dnia Mon, 10 May 2010 11:41:35 +0000 (UTC), Samotnik napisał(a):

Jedno juz wiem na pewno - reagować należy jak tylko pojawia się pierwszy
niewyraźny zapach. :(

 Wszystkie środki chemiczne śmierdzą?

 Ja jeszcze jesienią zleciłem czyszczenie tego przy okazji wizyty w ASO -
użyli czegoś, po czym w aucie waliło jak w fabryce rozpuszczalników, i to
przez kilka dni. Efekt - w zasadzie żaden.

 Przez zimę problemu nie było siłą rzeczy, ale teraz kazałem to zrobić
jeszcze raz, bo "mamy nowy środek". Spodziewałem się powtórki z zestawu
małego narkomana, ale w aucie żadnego zapachu, z klimy również. Póki co
dalej OK. Czego oni użyli?

--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl

9 Data: Maj 10 2010 16:49:22
Temat: Re: odgrzybianie we własnym zakresie
Autor: Olek 

On 2010-05-10 14:59, Borys Pogoreło wrote:

  Przez zimę problemu nie było siłą rzeczy, ale teraz kazałem to zrobić
jeszcze raz, bo "mamy nowy środek". Spodziewałem się powtórki z zestawu
małego narkomana, ale w aucie żadnego zapachu, z klimy również. Póki co
dalej OK. Czego oni użyli?


nowego środka, przecież sam napisałeś...

10 Data: Maj 11 2010 12:41:08
Temat: Re: odgrzybianie we własnym zakresie
Autor: Borys Pogoreło 

Dnia Mon, 10 May 2010 16:49:22 +0200, Olek napisał(a):

  Przez zimę problemu nie było siłą rzeczy, ale teraz kazałem to zrobić
jeszcze raz, bo "mamy nowy środek". Spodziewałem się powtórki z zestawu
małego narkomana, ale w aucie żadnego zapachu, z klimy również. Póki co
dalej OK. Czego oni użyli?

nowego środka, przecież sam napisałeś...

 No shit, Sherlock ;)

--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl

11 Data: Maj 10 2010 21:57:27
Temat: Re: odgrzybianie we własnym zakresie
Autor: jerzu 

On Mon, 10 May 2010 12:54:52 +0200, "Cavallino"
 wrote:

Jak kiedyś tak popryskałem w wyloty w Renault, to został zalany sterownik
centralnego zamka i przestał działać.

Ja to samo zrobiłem w Vectrze. Do wymiany radio. Całe szczęście na
gwarancji.


--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński 
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200

12 Data: Maj 10 2010 23:10:46
Temat: Re: odgrzybianie we własnym zakresie
Autor: Cavallino 

Użytkownik "jerzu"  napisał w wiadomości

On Mon, 10 May 2010 12:54:52 +0200, "Cavallino"
 wrote:

Jak kiedyś tak popryskałem w wyloty w Renault, to został zalany sterownik
centralnego zamka i przestał działać.

Ja to samo zrobiłem w Vectrze. Do wymiany radio. Całe szczęście na
gwarancji.

Czyli to już trzeci przypadek (w tej dyskusji).
Ktoś powinien pozwać producentów tych wynalazków - jak można sprzedawać coś co nagminnie potrafi zespuć auto?

13 Data: Maj 10 2010 21:50:23
Temat: Re: odgrzybianie we własnym zakresie
Autor: DoQ 

omega_fan pisze:

Spełnia tylko jeżeli klima w zasadzie nie wymaga odgrzybiania.
Jeżeli śmierdzi, to nie przestanie.
Samodzielnie można, kupujesz preparat, np. Wurtha, pryskasz
na parownik i w kanały wentylacyjne.

Konkretnie to na parownik przez spływ a nie w wentylacje.


Pozdrawiam
Pawel

14 Data: Maj 10 2010 13:58:05
Temat: Re: odgrzybianie we własnym zakresie
Autor: mleko 

On 2010-05-10 12:44, M1SLQ wrote:

Proszę o opinie odnośnie samodzielnego odgrzybiania klimy środkami
dostępnymi w handlu działającymi na zasadzie: ustaw wentylację na max
bieg i obieg zamknięty, postaw pod siedzeniem spray odgrzybiający z
otwartym zaworem i czekaj 15 minut. Spełnia to swoją funkcję?

Pozdrawiam.


Spelnia, ale nie tak jak piszesz.

Tu masz opis srodka ze sklepu z informacja jak dziala i jak aplikowac:
http://tinyurl.com/348kv77 oraz odnosinik do "odswiezacza" kanalow.
Nie jest to reklama, a ten sam srodek znajdziesz taniej.
Klima to nic innego jak "lodowka". Lodowke w domu sie od czasu do czasu myje,a nie wzywa fachowca, aby sprawdzal czy cisnienie w ukladzie jest ok i wymyje lodowke.
Warsztaty pokupowaly automaty do klimatyzacji i czesza kase na naiwnych klientach, stwierdzajac, ze cisnienie za male i nalezy dobic, nastepnie zdezynfekowac i 200 sie nalezy.
Jak masz automatyczna klime i dziala, to znaczy ze cisnienie jest ok. Zdezynfekujesz ja sam za grosze.

15 Data: Maj 10 2010 20:21:42
Temat: Re: odgrzybianie we własnym zakresie
Autor: ToMasz 

M1SLQ pisze:

Proszę o opinie odnośnie samodzielnego odgrzybiania klimy środkami
dostępnymi w handlu działającymi na zasadzie: ustaw wentylację na max
bieg i obieg zamknięty, postaw pod siedzeniem spray odgrzybiający z
otwartym zaworem i czekaj 15 minut. Spełnia to swoją funkcję?

Pozdrawiam.
często nie. Mnie kolega opowiadał jak to spryskał pianką, i nic to nie
dało. potem wziął narzędzia zaczął rozkręcać, i znalazł "niby filtr" z
gąbki na którym została pianka. jak rozebrał 50% kanałów, i wyczyścił
mechanicznie - dało dobry długotrwały rezultat. ja planuje tak zrobić w
swojej Xsarze, ( zrobi dokumentacje foto). Mam zamiar użyć czegoś w
rodzaju rozpylacza (360stopni) na przewodzie 2m i powoli przeciągać to
przez rury wentylacyjne. napisze na grupie co z tego wyszło
ToMasz

16 Data: Maj 11 2010 07:18:01
Temat: Re: odgrzybianie we własnym zakresie
Autor: ALGI 

Dnia Mon, 10 May 2010 12:44:23 +0200, M1SLQ napisał(a):

Proszę o opinie odnośnie samodzielnego odgrzybiania klimy środkami
dostępnymi w handlu działającymi na zasadzie: ustaw wentylację na max
bieg i obieg zamknięty, postaw pod siedzeniem spray odgrzybiający z
otwartym zaworem i czekaj 15 minut. Spełnia to swoją funkcję?

Jeżeli z klimy ostro śmierdzi to nie - to może trochę odświeżyć całość ale
jak już z klimy śmierdzi to musisz kupić spray z rurką (polecam te które są
w formie piany) i po kolei każdy kanał wypsikać (+ wyjąć filtr kabinowy i
jak się da parownik spryskać).

17 Data: Maj 11 2010 10:24:58
Temat: Re: odgrzybianie we własnym zakresie
Autor: DoQ 

ALGI pisze:

Jeżeli z klimy ostro śmierdzi to nie - to może trochę odświeżyć całość ale
jak już z klimy śmierdzi to musisz kupić spray z rurką (polecam te które są
w formie piany) i po kolei każdy kanał wypsikać (+ wyjąć filtr kabinowy i
jak się da parownik spryskać).

http://www.innotec-partner.pl/index.php?pid=176

Konkretnie polecam taki.



Pozdrawiam
Pawel

18 Data: Maj 11 2010 12:14:16
Temat: Re: odgrzybianie we własnym zakresie
Autor: BaX 



Jeżeli z klimy ostro śmierdzi to nie - to może trochę odświeżyć całość
ale
jak już z klimy śmierdzi to musisz kupić spray z rurką (polecam te które

w formie piany) i po kolei każdy kanał wypsikać (+ wyjąć filtr kabinowy i
jak się da parownik spryskać).

http://www.innotec-partner.pl/index.php?pid=176

Konkretnie polecam taki.

Jak nie wywalisz syfu z parownika co jest często nie do zrobienia bez
rozbierania połowy deski to takie psikacze dają efekt do momentu aż
odparują.

19 Data: Maj 12 2010 07:28:14
Temat: Re: odgrzybianie we własnym zakresie
Autor: ALGI 

Dnia Tue, 11 May 2010 12:14:16 +0200, BaX napisał(a):


http://www.innotec-partner.pl/index.php?pid=176

Konkretnie polecam taki.

Jak nie wywalisz syfu z parownika co jest często nie do zrobienia bez
rozbierania połowy deski to takie psikacze dają efekt do momentu aż
odparują.

Zależy od samochodu. U mnie zdejmuje schowek, wyjmuję ramkę z filtrem i mam
parownik. Oczywiście trzeba go ostro potraktować ale potem jest spokój.

Ale spryskanie samego parownika także mało daje - trzeba i to i to
zrobić....

20 Data: Maj 11 2010 18:41:48
Temat: Re: odgrzybianie we własnym zakresie
Autor: Filip KK 

W dniu 2010-05-11 10:24, DoQ pisze:

ALGI pisze:

Jeżeli z klimy ostro śmierdzi to nie - to może trochę odświeżyć całość
ale
jak już z klimy śmierdzi to musisz kupić spray z rurką (polecam te
które są
w formie piany) i po kolei każdy kanał wypsikać (+ wyjąć filtr kabinowy i
jak się da parownik spryskać).

http://www.innotec-partner.pl/index.php?pid=176

Konkretnie polecam taki.

Konkretnie podrobiony produkt Wurtha.

odgrzybianie we własnym zakresie



Grupy dyskusyjne