odlaczanie pompy paliwa w czasie jazdy na LPG
1 | Data: Luty 14 2009 16:03:52 |
Temat: odlaczanie pompy paliwa w czasie jazdy na LPG | |
Autor: Artur | witam 2 |
Data: Luty 14 2009 16:59:00 | Temat: Re: odlaczanie pompy paliwa w czasie jazdy na LPG | Autor: MadMan | Dnia Sat, 14 Feb 2009 16:03:52 +0100, Artur napisał(a): czy odlaczanie pompy paliwa w czasie jazdy na LPG moze miec jakies skutki Może mieć taki skutek że pompa będzie działać dłużej niż 5 minut do zatarcia. -- Pozdrawiam, Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl ICQ: 398539334, Tlen: madman1985, GG: 2283138 3 |
Data: Luty 14 2009 17:11:35 | Temat: Re: odlaczanie pompy paliwa w czasie jazdy na LPG | Autor: Czapla | Może mieć taki skutek że pompa będzie działać dłużej niż 5 minut do Czy mógłbyś rozjaśnić? Tzn. czy to dobry, czy też zły pomysł z takim wyłącznikiem? Sorry, "wczorajszy" jestem, subtelnej aluzji nie zrozumiem :). Ja się najbardziej zawsze bałem właśnie zatarcia pompy a raczej jej wymiany co wiąże się z rozkręceniem połowy samochodu. A w dawnych (niekoniecznie dobrych) czasach zajmowało mi to 10 minut... Pozdrawiam Czapla -- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl 4 |
Data: Luty 16 2009 10:25:05 | Temat: Re: odlaczanie pompy paliwa w czasie jazdy na LPG | Autor: Jakub Witkowski | Czapla pisze: Może mieć taki skutek że pompa będzie działać dłużej niż 5 minut do Kolega chciał być sarkastyczny i dowcipny. Niestety mu nie wyszło, bo nie wiedział, że dla pomopy w typowym układzie odcięcie wtrysków nie ma żadnego znaczenia. Co jej za różnica, czy z kolektora wtryskowego wraca do baku (przez regulator ciśnienia i przewód powrotny) całe paliwo (przy zasilaniu LPG) czy tylko jego ogromna większość (na benzynie)? Owszem odcięcie pompy jest korzystne, bo się ona po prostu nie zużywa, co ma znaczenie w perspektywie, powiedzmy, lat. Ja tak zrobiłem gdy padł mi wreszcie 13-letni oryginał, a w trwałość chińskiej podróby niezbyt wierzę, więc niech lepiej nie pracuje non stop :) -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora. 5 |
Data: Luty 14 2009 20:56:44 | Temat: Re: odlaczanie pompy paliwa w czasie jazdy na LPG | Autor: woj |
6 |
Data: Luty 14 2009 17:03:12 | Temat: Re: odlaczanie pompy paliwa w czasie jazdy na LPG | Autor: Czapla | czy odlaczanie pompy paliwa w czasie jazdy na LPG Ze dwa lata temu wrzuciłem ten sam temat, opinie były podzielone, wyszukaj sobie. Chodziło zdaje się o chłodzenie wtrysków przez krążącą benzynę. Wstawiłem taki wyłacznik, przez te 2 lata skutków ubocznych nie stwierdziłem, ale mój złom jest mało zaawansowany technologicznie (Polonez:(). Nie wiem czemu chcesz to uczynić, mnie chodziło o niepotrzebne straty prądu (przez te cholerne światła zużycie jest takie ...nieekologiczne:), ale bardziej bałem się zatarcia pompy przy resztkach benzyny w baku w czasie jazdy po wybojach na gazie. Takie "cóś" zdarzyło się koledze, koszt tej pompy plus wymiana to był horror. Pozdrawiam Czapla -- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl 7 |
Data: Luty 14 2009 17:18:11 | Temat: Re: odlaczanie pompy paliwa w czasie jazdy na LPG | Autor: J.F. | On Sat, 14 Feb 2009 17:03:12 +0100, Czapla wrote: czy odlaczanie pompy paliwa w czasie jazdy na LPG IMO - znikomy efekt. No chyba ze gdzies sa wtryskiwacze przez ktore benzyna naprawde krazy, a nie tylko przeplywa obok wlotu. Raczej bym sprawdzil czy auto nie ma jakiegos czujnika cisnienia paliwa, i czy nie stanie na drodze z zapalona kontrolka. J. 8 |
Data: Luty 14 2009 17:25:10 | Temat: Re: odlaczanie pompy paliwa w czasie jazdy na LPG | Autor: Czapla | Raczej bym sprawdzil czy auto nie ma jakiegos czujnika cisnienia To chyba zależy od samego sprzęta. W muzealnym samochodopodobnym wyrobie którego jestem właścicielem żadnych tego typu czujników chyba nie ma. Ale na tym świecie są nie tylko Polonezy, niektóre inne nacje robią niezłe samochody. Pozdrawiam Czapla -- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl 9 |
Data: Luty 16 2009 10:28:04 | Temat: Re: odlaczanie pompy paliwa w czasie jazdy na LPG | Autor: Jakub Witkowski | Czapla pisze: Raczej bym sprawdzil czy auto nie ma jakiegos czujnika cisnienia Jeśli jest, to pewnie w kolektorze paliwa. A tam cisnienie utrzymuje się nawet tygodniami (o ile zawór jest sprawny). -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora. 10 |
Data: Luty 17 2009 10:03:55 | Temat: Re: odlaczanie pompy paliwa w czasie jazdy na LPG | Autor: Tomasz Pyra | Czapla pisze: czy odlaczanie pompy paliwa w czasie jazdy na LPG Sprawdzałem wczoraj u siebie i wtryski i okolice nie nagrzewają się tak żeby wymagać jakiegoś chłodzenia. Po całkiem ostrej jeździe były najwyżej letnie, pomimo że są wkręcone w metalowy kolektor tuż przy bloku silnika. Chłodzi je chyba najbardziej doprowadzane kolektorem chłodne powietrze. Jakiegoś "chłodzenia paliwem" bym tu nie przeceniał - za wtryskiem i tak paliwo jest więc pojemność cieplna układu dość spora. Wiem że ludzie mają wyłączniki i nic im się nie dzieje. 11 |
Data: Luty 16 2009 19:53:26 | Temat: Re: odlaczanie pompy paliwa w czasie jazdy na LPG | Autor: Piotrek | czy odlaczanie pompy paliwa w czasie jazdy na LPG moze miec jakies skutki ale po co ? mniej jej chyba szkodzi mieszanie paliwa(troche paliwa musi byc) niz ciagly postoj -- pzdr piotrek 12 |
Data: Luty 16 2009 21:13:13 | Temat: Re: odlaczanie pompy paliwa w czasie jazdy na LPG | Autor: Artur | Użytkownik "Piotrek" napisał w wiadomości > czy odlaczanie pompy paliwa w czasie jazdy na LPG moze miec jakies ciagly postoj jej nie grozi bo mam sekwencje wiec conajmniej kilka minut dziennie bedzie chodzila chodzi o to, ze jakos duzo benzyny miesiecznie mi auto spala na rozruchy, chce sprawdzic czy odlaczenie pompy cos zmieni -- Pozdrawiam /pisząc na priv usuń z adresu myślnik/ 13 |
Data: Luty 16 2009 21:30:36 | Temat: Re: odlaczanie pompy paliwa w czasie jazdy na LPG | Autor: woj |
chodzi o to, ze jakos duzo benzyny miesiecznie mi auto spala na rozruchy, Raczej poszukaj nieszczelności w układzie zasilania, np. na zetlałym wężyku... 14 |
Data: Luty 17 2009 21:13:57 | Temat: Re: odlaczanie pompy paliwa w czasie jazdy na LPG | Autor: Piotrek | chodzi o to, ze jakos duzo benzyny miesiecznie mi auto spala na rozruchy, a to nie przez to ze jest zimno i ze sie troche samochod musi zagrzac? po jakim czasie ci sie przelacza na LPG ? ile km/min :) jesli paliwa ubywa ci calkiem sporo to predzej bym szukal nieszczelnosci w ukladzie paliwowym :) u mnie teraz w zimie schodzi o wiele wiecej paliwa niz w lecie, okolo 15l na 1200 km, a w lecie spalalem 10l na 1800 km :) wiec roznica jest. a odlczyc mozesz poprostu bezpiecznikiem :) pewnie masz pompe na osobnym bezpieczniku to go poprostu wyciagnij, skoro to tylko do testow to bedzie najprosciej. -- pzdr piotrek 15 |
Data: Luty 17 2009 22:32:59 | Temat: Re: odlaczanie pompy paliwa w czasie jazdy na LPG | Autor: Artur | Użytkownik "Piotrek" napisał w wiadomości > chodzi o to, ze jakos duzo benzyny miesiecznie mi auto spala na hmmm.. a jaki masz silnik? kurcze, moze po prostu sie nasluchalem bajek i tyle... moj (2,5l V6, 160KM) pali mi jakies 100 zl miesiecznie czyli ok 25l E98, miesiecznie robie okolo 2500 km, na benzynie raczej nie jezdze, rano odpalam auto pilotem tak z piec minut przed wyjsciem z domu wiec jak ruszam to praktycznie zaraz przelacza sie na gaz, w ciagu dnia odpalam auto z dziesiec razy ale zawsze silnik jest cieply wiec przelacza sie na gaz po przejechaniu max 10m. z obliczen bardzo pobieznych wynika, ze pali ponad litr na dziennie, czy to mozliwe zeby przy takim trybie jezdzenia tyle spalil? -- Pozdrawiam /pisząc na priv usuń z adresu myślnik/ 16 |
Data: Luty 22 2009 21:42:25 | Temat: Re: odlaczanie pompy paliwa w czasie jazdy na LPG | Autor: Piotrek | hmmm.. a jaki masz silnik? kurcze, moze po prostu sie nasluchalem bajek i silnik 2,3 150 KM z obliczen bardzo pobieznych wynika, ze pali ponad litr na dziennie, czy troche duzo, ale silnik tez nie maly. pokazuje moze chwilowe spalanie w l/h ? bo u mnie przez troche sie utrzymuje spalanie rzedu 3-4 l/h zanim sie troche nie zagrzeje. -- pzdr piotrek |