alibabaja napisał(a):
witam
mam problem bo w moim UNO 900 z 2000 roku
cały czas leci z nadmuchu ciepłe powietrze
co z tym zrobić??
czy to częsta awaria w UNO??
i ile koszt naprawy??
W moim (już byłym) była to stała awaria. A konkretnie puszczał zawór
nagrzewnicy. Co roku go wymieniałem i jakiś czas było dobrze :)
W końcu kupiłem zaworek porządny, nie jakiś badziewie za kilka złoty i
miałem spokój aż do sprzedaży auta. Kupiłem dwa na zapas i jeden mi
został na pamiątkę. Jeśli potrzebujesz, to jeszcze leży w garażu na półce :)
przy okazji drugie pytanie dotyczące ogrzewania..
z kratek przednich leci cały czas zimne powietrze, mimo że na szyby i na
nogi leci ciepłe
czytałem na stronie www.fiatuno.pl że uno tak mają... :/
czy to oznacza, że jakiś genialny konstruktor to wymyślił i wszystkie UNO
tak mają
Tak ten typ tak ma. Można to przerabiać ale czy warto to juz oceń sam.
Jak masz zimno w aucie przy zamkniętych środkowych nawiewach to popatrz
na cięgno idące do zaworu wody. Jak się wyrobiła dźwignia przy zaworze
to może się on nie zamykać lub nie otwierać do końca czego efektem może
być niepełny zakres zamykania/otwierania zaworu, czyli regulacji
ciepełka z nadmuchu na nogi. Albo wogule może spaść cięgno i zawór jest
w jakimś pośrednim stanie bez możliwości regulacji.
a przynajmniej takie modele jak mój (czyli mk II z silnikiem 0.9)
czy może to po prostu też awaria czegoś i można to naprawić
wprawdzie zima się kończy, ale ja tydzień temu kupiłem to auto
i mam zamiar pojeździć nim parę lat i przeraża mnie myśl, że w następna
zimę będę marzł tak samo jak do tej pory w polonezie.. brrr
Nie będzie tak źle. Przy sprawnym zaworku i dobrze ustawionych cięgnach
będzie ciepełko jak trzeba.
W.
6 |
Data: Marzec 23 2007 00:45:56 |
Temat: Re: ogrzewanie w UNO |
Autor: alibabaja |
W moim (już byłym) była to stała awaria. A konkretnie puszczał zawór
nagrzewnicy. Co roku go wymieniałem i jakiś czas było dobrze :)
W końcu kupiłem zaworek porządny, nie jakiś badziewie za kilka złoty i
miałem spokój aż do sprzedaży auta. Kupiłem dwa na zapas i jeden mi
został na pamiątkę. Jeśli potrzebujesz, to jeszcze leży w garażu na półce
:)
a jaki masz ten zawór??
tzn masz ten "porządny" czy ten co się psuje co rok?
wiem że fiatowski oryginalny nie kosztuje aż tak mało
czy ten oryginalny jest porządny czy są inne porzadne?
i ile chcesz za ten swój z garażu??
|