ostrzezenie przed niefachowym warsztatem - grychtol katowice
1 | Data: Maj 14 2007 22:14:50 |
Temat: ostrzezenie przed niefachowym warsztatem - grychtol katowice | |
Autor: Radek | Dzisiaj mialem watpliwa przyjemnosc odwiedzic warsztat autoelektronika 2 |
Data: Maj 15 2007 01:01:16 | Temat: Re: ostrzezenie przed niefachowym warsztatem - grychtol katowice | Autor: Blyskacz | Radek napisał(a): orazdziwne.. w sumie jesli idzie o takie uklady jak poduchy i hamulce to taki papier lezy w interesie warsztatu... mial tez wielki problem z tym zebym siedzial na warsztacie ino coz... jego prawo... bylo nie bylo to miejsce pracy, jakby Ci sie cos stalo, to pojawiaja sie problemy... Jak chcesz byc obecny to szukaj takiego warsztatu, ktory to umozliwia... wlasciciel warsztatu montuje poduszki na podpietym akumulatorzeskoro poduch i tak nie miales, czyli w sterowniku i tak siedzial blad, to powyzsze bez znaczenia ;) omomierzemhmm.. a co w tym zlego ? dobrze sprawdzic miernikiem co jest na zlaczu wlasnie przy podpietym aku, zeby sie pozniej nie zdziwic przy podpinaniu zasilania... Jak widac zakup ksiazki serwisowej lub chociaz schematowe tam... nie wiem wprawdzie co tam ten mechanik robil, ale czesto szybciej i pewniej jest pomierzyc na aucie niz kopac po ksiazkach czy CDkach... w dodatku w schematach bardzo czesto zdarzaja sie bledy - czeste zmiany kolorow, zlacz itd. .... jak mechanik ma slaba pamiec to zapisuje na kartce, nie wyglada to tak profesjonalnie jakby zapisywal w laptopie za 10kzl, ale efekt taki sam ;-) Obawaiajac sie tego ze moje poduszki wypala w trakcie niefachowego montazu,wiesz... poki co to tej niefachowosci to nie wykazales, a wrecz przeciwnie ;) Najzabawniejsze bylo to ze szef warsztatu stwierdzil ze on sie w 15 letniejco w tym zabawnego ? widac byles pierwszym, ktory uznal, ze mu to potrzebne ;-) czy potwierdzenie przyjecia od klienta czesci.no to, jak juz wczesniej pisalem, lezalo w interesie warsztatu...w razie W przynajmniej nie ma problemu z ustaleniem pochodzenia czesci... beda mieli odpowiednie ksiazki serwisowe a nie beda z omomierzem zgadywacomomierzem sie nie zgaduje... pozdrawiam Blyskacz -- ....samochody dziela sie na VOLVO i pozostale... Volvo 850 2.5 170KM 96' LPG :-) gazolot http://www.mfoto.pl/show.php?id=274258 :-) 3 |
Data: Maj 14 2007 23:27:33 | Temat: Re: ostrzezenie przed niefachowym warsztatem - grychtol katowice | Autor: Radek | Blyskacz napisał(a): Radek napisał(a): I tak naogol robie, a ile razy zrobilem wyjatek od tej reguly to tego potem zalowalem. Notabene wlasciciel warsztatu jako powod odmowy podal to ze mu moge narzedzia ukrasc. Ostatecznie auto robili na placu (co mnie tez delikatnie zirytowalo) wiesz... poki co to tej niefachowosci to nie wykazales, a wrecz Wlasciwie to mnie to zwisa co on tam sobie mierzy ale poniewaz nie wzbudzil we mnie zaufania to chcialem miec papier na wypadek jakby sie potem okazalo ze zamiast poduszek sa same dekle a reszta wyladowala na alegro lub ze poduszka wypalila w czasie montazu bo fachowiec nie wiedzial co robi, jak nie masz polecenia wykonania uslugi w postaci wymiany poduszek na dostarczone przez klienta to ci pan w warsztacie powie ze on zadnych poduszek od ciebie nie dostal itp. Ja innych powodow niepodpisania tak oczywistego dokumentu nie widze, i w kazdym warsztacie w jakim do tej pory bylem z wyjatkiem takich garazowych takie cos przy wstawianiu auta sie podpisuje a inny papier dla warsztatu przy odbiorze, proste, logiczne, naturalne, jak widac nie dla wszystkich. > czy potwierdzenie przyjecia od klienta czesci. N owiec wlasnie, wiec czemu nie? > beda mieli odpowiednie ksiazki serwisowe a nie beda z omomierzem zgadywac Proces wygladal na zgadywanie. Radek -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 4 |
Data: Maj 15 2007 07:45:12 | Temat: Re: ostrzezenie przed niefachowym warsztatem - grychtol katowice | Autor: xymax |
Według Ciebie pomiar omomierzem to zgadywanie ? Ciekawe w jakiej dziedzinie jesteś specjalistą, ponieważ też chciał bym powiedzieć że nawet pisząc długopisem zgadujesz literki, które przekładasz na papier. -- MS 5 |
Data: Maj 15 2007 09:03:00 | Temat: Re: ostrzezenie przed niefachowym warsztatem - grychtol katowice | Autor: neptun |
Według Ciebie pomiar omomierzem to zgadywanie ? Ciekawe w jakiej witam. co prawda nie bylem przy calej tej sytuacji i nie wiem jak to wygladalo ale czym innym jest mierzenie i odczytywanie wartosci ( to zrobi kazdy kto dostanie omomierz) a czym innym wiedza co te wartosci oznaczaja. i jesli ja zobaczylbym elektryka ktory zabiera sie za podpiecie poduszek i mierzac jakies wartosci robi wrazenie osoby gdybajacej i zastanawiajacej sie co to znaczy szybko bym zabral auto. pozdrawiam 6 |
Data: Maj 15 2007 07:52:01 | Temat: Re: ostrzezenie przed niefachowym warsztatem - grychtol katowice | Autor: Radek | xymax napisał(a):
Sytuacja wygladala nastepujaco, podchodze do auta rozgrzebanego na placu, w nim siedzi dwoch ludzi (pracownik i szef z omomierzem - z pracownikiem chwile potem rozmawialem jak skladal auto do wyjazdu, normalny, sympatyczny czlowiek) Pytam jak leci, szef sie nie odzywa, pracownik mowi: "powoli". Szef z omomierzem cos tam sobie mierzy i rysuje (na oko idzie mu cienko) po czym leca teksty: zaloze sie ze to bedzie druga poduszka, ile w tym aucie jest poduszek? chyba tylko dwie. Po takim dialogu zaczynam miec powazne watpliwosci w fachowosc pana szefa. Zauwaz ze ja nie krytykuje procesu jako takiego, malo mnie obchodzi czy poduszki podepna przy uzyciu schematow, omomierza czy mapy ksiezyca tak dlugo jak bedzie zrobione ok i przy okazji nic nie popsute, natomiast chcialbym zeby warsztat za swoja prace odpowiadal i ponosil odpowiedzialnosc za wszystko co mu dostarczam w trakcie kiedy mu przekazuje pojazd do naprawy (a wiec zeby wzial odpowiedzialnosc za ten pojazd i wszystkie dostarczone czesci, i zeby ta odpowiedzialnosc wzial na pismie, zeby potem nie bylo standardowych sciem wykretow i klamstw w zywe oczy). Jesli warszta takiej odpowiedzialnosci wziac nie chce to jest dla mnie nie powazny. Sednem problemu jest pytanie, dlaczego pan grychtol nie chcial przyjac na pismie odpowiedzialnosci za powierzony mu pojazd i czesci? -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 7 |
Data: Maj 15 2007 10:38:14 | Temat: Re: ostrzezenie przed niefachowym warsztatem - grychtol katowice | Autor: Blyskacz | Radek napisał(a): zalowalem. Notabene wlasciciel warsztatu jako powod odmowy podal to ze mu mogepowod dobry jak kazdy inny - Ty zakladasz, ze warsztat chce Ci wstawic zaslepki zamiast poduszek a warsztat zaklada, ze mozesz chciec cos zwedzic. N owiec wlasnie, wiec czemu nie?mnie sie pytasz ? moze masz takiego pecha jak Cavallino i trafiasz do samych naciagaczy i oszustow ?;-) pozdrawiam Blyskacz -- ....samochody dziela sie na VOLVO i pozostale... Volvo 850 2.5 170KM 96' LPG :-) gazolot http://www.mfoto.pl/show.php?id=274258 :-) 8 |
Data: Maj 15 2007 10:38:28 | Temat: Re: ostrzezenie przed niefachowym warsztatem - grychtol katowice | Autor: Cavallino |
mnie sie pytasz ? moze masz takiego pecha jak Cavallino i trafiasz do samych naciagaczy i oszustow ?;-) Jak innych ze świecą szukać? Nawet jak sami o tym nie wiedzą, to większość jest właśnie taka - Twoje słowa to potwierdzają. 9 |
Data: Maj 15 2007 10:49:33 | Temat: Re: ostrzezenie przed niefachowym warsztatem - grychtol katowice | Autor: Blyskacz | Cavallino napisał(a): Jak innych ze świecą szukać?no jak ze swieczka szukasz to ja sie nie dziwie... skorzystaj z bardziej nowoczesnych narzedzi... Nawet jak sami o tym nie wiedzą, to większość jest właśnie taka - Twoje słowa to potwierdzają.Ty byles mocno zdziwiony, ze klient tez moze byc nieuczciwy, masz mocno jednostronne podejscie do sprawy... Blyskacz -- ....samochody dziela sie na VOLVO i pozostale... Volvo 850 2.5 170KM 96' LPG :-) gazolot http://www.mfoto.pl/show.php?id=274258 :-) 10 |
Data: Maj 15 2007 11:44:24 | Temat: Re: ostrzezenie przed niefachowym warsztatem - grychtol katowice | Autor: Cavallino |
Nawet jak sami o tym nie wiedzą, to większość jest właśnie taka - Twoje słowa to potwierdzają.Ty byles mocno zdziwiony, ze klient tez moze byc nieuczciwy, Zdzwiony nie byłem, różni ludzie się zdarzają. Całe szczęście że mnie bolą tylko nieuczciwi właściciele warsztatów, ich nieuczciwi klienci to nie mój problem i oni mnie nie interesują. masz mocno jednostronne podejscie do sprawy... Ty za to masz ośmiostronne... 11 |
Data: Maj 15 2007 12:00:01 | Temat: Re: ostrzezenie przed niefachowym warsztatem - grychtol katowice | Autor: Blyskacz | Cavallino napisał(a): Całe szczęście że mnie bolą tylko nieuczciwi właściciele warsztatów, ich nieuczciwi klienci to nie mój problem i oni mnie nie interesują.no i kto tu ma waskie podejscie do tematu ? Blyskacz -- ....samochody dziela sie na VOLVO i pozostale... Volvo 850 2.5 170KM 96' LPG :-) gazolot http://www.mfoto.pl/show.php?id=274258 :-) 12 |
Data: Maj 15 2007 12:24:45 | Temat: Re: ostrzezenie przed niefachowym warsztatem - grychtol katowice | Autor: Cavallino |
Cavallino napisał(a): Ty. Broniąc oszustów za wszelką cenę. 13 |
Data: Maj 15 2007 12:34:45 | Temat: Re: ostrzezenie przed niefachowym warsztatem - grychtol katowice | Autor: Blyskacz | Cavallino napisał(a): Ty.rotfl.. zaprzeczasz sam sobie.. w innym watku masz pretensje, ze poszerzam temat... Blyskacz -- ....samochody dziela sie na VOLVO i pozostale... Volvo 850 2.5 170KM 96' LPG :-) gazolot http://www.mfoto.pl/show.php?id=274258 :-) 14 |
Data: Maj 15 2007 10:06:10 | Temat: Re: ostrzezenie przed niefachowym warsztatem - grychtol katowice | Autor: Cavallino |
Na pytanie czy jak mu strzeli ktora w czasie montazu tez mi powie ze zadnych Typowy przykład oszusta których tak broni Blyskacz w wątku obok. Nic dodać nic ująć. 15 |
Data: Maj 15 2007 10:24:25 | Temat: Re: ostrzezenie przed niefachowym warsztatem - grychtol katowice | Autor: Blyskacz | Cavallino napisał(a): Typowy przykład oszusta których tak broni Blyskacz w wątku obok.jestes wybitnie ograniczony, skoro uwazasz, ze te przypadki sa podobne... Blyskacz -- ....samochody dziela sie na VOLVO i pozostale... Volvo 850 2.5 170KM 96' LPG :-) gazolot http://www.mfoto.pl/show.php?id=274258 :-) 16 |
Data: Maj 15 2007 10:37:34 | Temat: Re: ostrzezenie przed niefachowym warsztatem - grychtol katowice | Autor: Cavallino |
Cavallino napisał(a): To Ty jesteś ograniczony sądząc że nie są. Ta sama argumentacja - klient chce skorzystać ze swoich praw (potwierdzenia przyjęcia części) - to mi się nie podoba. Wolę nie robić, bo jeszcze będzie chciał odszkodowania jak coś spieprzę. No i w pakiecie - żądanie nienależnej zapłaty za robotę z której SAM zrezygnował. 17 |
Data: Maj 15 2007 10:47:10 | Temat: Re: ostrzezenie przed niefachowym warsztatem - grychtol katowice | Autor: Blyskacz | Cavallino napisał(a): Ta sama argumentacja - klient chce skorzystać ze swoich praw (potwierdzenia przyjęcia części) - to mi się nie podoba.co Ci sie nie podoba to Twoja sprawa ;) a klient zawsze moze pojechac tam gdzie mu taki papier wystawia, pewnie w wiekszosci warsztatow, bo w tym przypadku lezy to w ich interesie... No i w pakiecie - żądanie nienależnej zapłaty za robotę z której SAM zrezygnował.tu wlasnie jest roznica - klient przyjechal z gotowa diagnoza i z konkretnym zleceniem - wymiana poduch - skoro warsztat sie nie wywiazal, nie nalezy sie zaplata.. prosta sprawa. Ty jak zwykle naciagasz fakty i probujesz przeniesc pyskowke do nastepnego watku... Blyskacz -- ....samochody dziela sie na VOLVO i pozostale... Volvo 850 2.5 170KM 96' LPG :-) gazolot http://www.mfoto.pl/show.php?id=274258 :-) 18 |
Data: Maj 15 2007 11:42:54 | Temat: Re: ostrzezenie przed niefachowym warsztatem - grychtol katowice | Autor: Cavallino |
Cavallino napisał(a): "mi" byłow sensie "właścicielowi warszatatu" No i w pakiecie - żądanie nienależnej zapłaty za robotę z której SAM zrezygnował.tu wlasnie jest roznica - klient przyjechal z gotowa diagnoza i z konkretnym zleceniem - wymiana poduch - skoro warsztat sie nie wywiazal, nie nalezy sie zaplata.. Zawsze gdy warsztat się nie wywiązał to zapłata się nie należy. 19 |
Data: Maj 15 2007 11:55:07 | Temat: Re: ostrzezenie przed niefachowym warsztatem - grychtol katowice | Autor: Blyskacz | Cavallino napisał(a): "mi" byłow sensie "właścicielowi warszatatu"lol... nic Cie czasem nie gryzie ? Zawsze gdy warsztat się nie wywiązał to zapłata się nie należy.nie chce mi sie z Toba tego walkowac po raz n-ty... kilka osob Ci tlumaczy, ze masz niemoralne podejcie do sprawy, aczkolwiek jak juz udowodniles zgodne z prawem, Ty dalej swoje... rob jak uwazasz, tylko sie potem nie dziw, ze oczekujesz ustawowy czas na naprawe czy wymiane. Blyskacz -- ....samochody dziela sie na VOLVO i pozostale... Volvo 850 2.5 170KM 96' LPG :-) gazolot http://www.mfoto.pl/show.php?id=274258 :-) 20 |
Data: Maj 15 2007 12:24:23 | Temat: Re: ostrzezenie przed niefachowym warsztatem - grychtol katowice | Autor: Cavallino |
Zawsze gdy warsztat się nie wywiązał to zapłata się nie należy.nie chce mi sie z Toba tego walkowac po raz n-ty... kilka osob Ci tlumaczy, ze masz niemoralne podejcie do sprawy Nie, to Ty nie chcesz zrozumieć, że niemoralne jest niezgodne z prawem kasowanie klienta za niewykonaną naprawę. Niemoralne i karalne zarazem, jeśli robisz to świadomie. 22 |
Data: Maj 15 2007 12:36:30 | Temat: Re: ostrzezenie przed niefachowym warsztatem - grychtol katowice | Autor: Blyskacz | Cavallino napisał(a): Nie, to Ty nie chcesz zrozumieć, że niemoralne jest niezgodne z prawem kasowanie klienta za niewykonaną naprawę. moralnosc a prawo to nie to samo... wiele rzeczy jest zgodne z prawem ale niemoralne - np. Twoje zachowanie... jedyny blad tego aso wobec Ciebie byl taki, ze nie potraktowal Cie nalezycie tj. przed przyjeciem auta nie dali Ci do podpisu stosownego papieru... Blyskacz -- ....samochody dziela sie na VOLVO i pozostale... Volvo 850 2.5 170KM 96' LPG :-) gazolot http://www.mfoto.pl/show.php?id=274258 :-) 23 |
Data: Maj 15 2007 12:59:34 | Temat: Re: ostrzezenie przed niefachowym warsztatem - grychtol katowice | Autor: Cavallino |
Cavallino napisał(a): To jest to samo. Zachowanie ewidentnie niezgodne z prawem jest niemoralne i odwrotnie. wiele rzeczy jest zgodne z prawem ale niemoralne - np. Twoje zachowanie... Nie - to Twoje zachowanie jest niemoralne bo niezgodne z prawem. jedyny blad tego aso wobec Ciebie byl taki, ze nie potraktowal Cie nalezycie tj. przed przyjeciem auta nie dali Ci do podpisu stosownego papieru... Zgadza się. Czegoś takiego jak "jasny układ" we Fiacie. Czyli klient wie co będzie zrobione i ile będzie kosztować. 24 |
Data: Maj 15 2007 13:11:47 | Temat: Re: ostrzezenie przed niefachowym warsztatem - grychtol katowice | Autor: Blyskacz | Cavallino napisał(a): To jest to samo.polecam jakis slowik, panie "prawnik" ;) Zachowanie ewidentnie niezgodne z prawem jest niemoralne i odwrotnie.bzdura... prosty przyklad - aborcja w wielu krajach jest dozwolona prawnie, ale naganna moralnie. Nie - to Twoje zachowanie jest niemoralne bo niezgodne z prawem. poczytaj sobie co kryje sie pod okresleniem "moralnosc" i wroc.. bo poki co to sie osmieszasz... Blyskacz -- ....samochody dziela sie na VOLVO i pozostale... Volvo 850 2.5 170KM 96' LPG :-) gazolot http://www.mfoto.pl/show.php?id=274258 :-) 25 |
Data: Maj 15 2007 19:31:19 | Temat: Re: ostrzezenie przed niefachowym warsztatem - grychtol katowice | Autor: Cavallino |
Zachowanie ewidentnie niezgodne z prawem jest niemoralne i odwrotnie.bzdura... prosty przyklad - aborcja w wielu krajach jest dozwolona prawnie, ale naganna moralnie. Nie jest. Naganne moralnie jest istnienie kretynów, którzy rozgłaszają takie bzdury.
Ja wiem co się kryje pod określeniem moralność, tyle że Ty masz jakąś inną. A jedyna inna moralność nazywa się po prostu niemoralnością. 26 |
Data: Maj 15 2007 19:53:09 | Temat: Re: ostrzezenie przed niefachowym warsztatem - grychtol katowice | Autor: Blyskacz | Cavallino napisał(a): Nie jest.moze w Twojej moralnosci nie jest... ale nie Ty wyznaczasz kanony moralnosci a spoleczenstwo... Tobie sie jedynie wydaje, ze postepujesz moralnie... ostatnio nawet byly w PL prowadzone badania na ten temat.. idealnie wpisujesz sie w schemat. Ja wiem co się kryje pod określeniem moralność,watpie... a juz napewno Twoje slowa tu napisane tego nie potwierdzaja. Blyskacz -- ....samochody dziela sie na VOLVO i pozostale... Volvo 850 2.5 170KM 96' LPG :-) gazolot http://www.mfoto.pl/show.php?id=274258 :-) 27 |
Data: Maj 15 2007 19:53:56 | Temat: Re: ostrzezenie przed niefachowym warsztatem - grychtol katowice | Autor: Cavallino |
Cavallino napisał(a): Dokładnie. Za pomocą swoich przedstawicieli, którzy niemoralne zdaniem ich, a więc i społeczeństwa postawy penalizują. Ja wiem co się kryje pod określeniem moralność,watpie... a juz napewno Twoje slowa tu napisane tego nie potwierdzaja. Możesz sobie pisać co chcesz i tak opinia nieuka i oszusta jest tak miarodajna jak on sam. 28 |
Data: Maj 15 2007 20:07:32 | Temat: Re: ostrzezenie przed niefachowym warsztatem - grychtol katowice | Autor: Blyskacz | Cavallino napisał(a): Możesz sobie pisać co chcesz i tak opinia nieuka i oszusta jest tak miarodajna jak on sam.zgadza sie.. dlatego malo sie przejmuje oszczerstwami wyszczekiwanymi przez takiego naciagacza jak Ty... Blyskacz -- ....samochody dziela sie na VOLVO i pozostale... Volvo 850 2.5 170KM 96' LPG :-) gazolot http://www.mfoto.pl/show.php?id=274258 :-) 29 |
Data: Maj 15 2007 22:04:49 | Temat: Re: ostrzezenie przed niefachowym warsztatem - grychtol katowice | Autor: Cavallino |
Cavallino napisał(a): Co jest prawdą a co oszczerstwem już udowodniłeś w poprzednim wątku, więc możesz sobie teraz pisać co chcesz, opinię już sobie wystawiłeś i jej nie zmienisz. No chyba że zmienisz podejście do klientów, w co wątpię. 30 |
Data: Maj 15 2007 22:15:22 | Temat: Re: ostrzezenie przed niefachowym warsztatem - grychtol katowice | Autor: Blyskacz | Cavallino napisał(a): więc możesz sobie teraz pisać co chcesz, opinię już sobie wystawiłeś i jej nie zmienisz.nie zamierzam :-) ta ktora jest zapewnia ciaglosc zlecen, bez reklamy - zycze Tobie, zebys prowadzac dzialalnosc i nie reklamujac jej mial zapewnionych klientow... No chyba że zmienisz podejście do klientów, w co wątpię.lol... "ja" tam na brak klientow nie narzekam, widac doceniaja "moje" podejscie do nich... cale szczescie nie musze liczyc na takich cwaniaczkow jak Ty. Blyskacz -- ....samochody dziela sie na VOLVO i pozostale... Volvo 850 2.5 170KM 96' LPG :-) gazolot http://www.mfoto.pl/show.php?id=274258 :-) 31 |
Data: Maj 15 2007 22:17:21 | Temat: Re: ostrzezenie przed niefachowym warsztatem - grychtol katowice | Autor: Cavallino |
Cavallino napisał(a): No tak założyłem, że będziesz dalej naciągał klientów. No chyba że zmienisz podejście do klientów, w co wątpię.lol... "ja" tam na brak klientow nie narzekam To nie chodzi o ich brak czy nie (w końcu na robocie znać się możesz, więc przyjdą z braku laku) chodzi tylko o postępowanie wobec klientów zgodne z prawem., lub ich naciąganie które Ty wybierasz. 32 |
Data: Maj 15 2007 22:30:17 | Temat: Re: ostrzezenie przed niefachowym warsztatem - grychtol katowice | Autor: Blyskacz | Cavallino napisał(a): To nie chodzi o ich brak czy nie (w końcu na robocie znać się możesz, więc przyjdą z braku laku)a konkurencja na to niemozliwe... Z trudnych przypadków warsztatu nie utrzymasz, a standardowe roboty robi wielu... jak bedziesz mial kiepska opinie to szybko znikniesz z rynku... taki wszechstronny ekspierd jak Ty powinien to wiedziec.. chodzi tylko o postępowanie wobec klientów zgodne z prawem., lub ich naciąganie które Ty wybierasz.Jak juz wielu Ci pisalo - masz bledna def naciagniecia jak i naprawy, ale kit tam... trwaj w swojej glupocie. btw odwiedzilbys zaklad, ktory Cie raz oszukal ? Blyskacz -- ....samochody dziela sie na VOLVO i pozostale... Volvo 850 2.5 170KM 96' LPG :-) gazolot http://www.mfoto.pl/show.php?id=274258 :-) 33 |
Data: Maj 15 2007 22:45:44 | Temat: Re: ostrzezenie przed niefachowym warsztatem - grychtol katowice | Autor: Cavallino |
Cavallino napisał(a): Eee tam - tylko wtedy kiedy konkurencja będzie miała te same zalety i brak tych samych wad. A że to co Ty piszesz jest smutną normą, to wybór jest jak między dżumą a cholerą - więc interes się kręci. chodzi tylko o postępowanie wobec klientów zgodne z prawem., lub ich naciąganie które Ty wybierasz.Jak juz wielu Ci pisalo Nie nudzi Ci się? Już Ci nie raz pisałem co znaczy wielu - tak jak z muchami. - masz bledna def naciagniecia jak i naprawy, Nie - to Ty masz błędną. ale kit tam... trwaj w swojej glupocie. Wystarczy mi, ze Ty trwasz w swojej. btw odwiedzilbys zaklad, ktory Cie raz oszukal ? O ile miałbym wybór, to zapewne nie, a jeśli juz to bardziej zadbałbym o swoje interesy. Ale jeśli pijesz do tego, że klienci oszukani przez Ciebie wracają, to wyjaśnienie jest proste - oni tak samo jak Ty (do tej pory) nie zdają sobie sprawy że ich naciągasz. Kultura prawna w Polsce jest bardzo nikła. 34 |
Data: Maj 15 2007 23:34:43 | Temat: Re: ostrzezenie przed niefachowym warsztatem - grychtol katowice | Autor: Blyskacz | Cavallino napisał(a): Nie nudzi Ci się?a Tobie ? Już Ci nie raz pisałem co znaczy wielu - tak jak z muchami.a ja juz Ci pisalem jak to jest z indywidualnościami... O ile miałbym wybór, to zapewne nie,gdzie Ty zyjesz, ze nie masz wyboru... teraz w byle wiosce jest nascie zakladow lpg i dziescia warsztatow mechanicznych... wyjaśnienie jest proste - oni tak samo jak Ty (do tej pory) nie zdają sobie sprawy że ich naciągasz.rotfl.. to widze, ze juz "wiesz" nie tylko lepiej ode mnie, ale jeszcze od klientow... Kultura prawna w Polsce jest bardzo nikła..... podobnie jak techniczna... Blyskacz -- ....samochody dziela sie na VOLVO i pozostale... Volvo 850 2.5 170KM 96' LPG :-) gazolot http://www.mfoto.pl/show.php?id=274258 :-) 35 |
Data: Maj 15 2007 23:41:26 | Temat: Re: ostrzezenie przed niefachowym warsztatem - grychtol katowice | Autor: Cavallino |
O ile miałbym wybór, to zapewne nie,gdzie Ty zyjesz, ze nie masz wyboru... teraz w byle wiosce jest nascie zakladow lpg i dziescia warsztatow mechanicznych... A ile z nich stosuje inną filozofię niż Twoja?
Cóż zrobić - takie życie. Kultura prawna w Polsce jest bardzo nikła.... podobnie jak techniczna... Tyle że kultura techniczna ma się do wyboru "należy się zapłata czy nie" nijak. 36 |
Data: Maj 15 2007 23:57:40 | Temat: Re: ostrzezenie przed niefachowym warsztatem - grychtol katowice | Autor: Blyskacz | Cavallino napisał(a): A ile z nich stosuje inną filozofię niż Twoja?sadzac, po tym, ze do "mnie" jest kolejka nawet w tak kiepskim czasie dla gazownikow jak teraz, a oni swieca pustkami i maja terminy na zaraz, to sadze, ze wiekszosc... pewnie dzialaja wlasnie zgodnie z przepisami, a ich klienci czekaja na reklamacje tygodniami, bo szkoda im uziemic kilku kzl w magazyn... :-) Cóż zrobić - takie życie.raczej Twoja iluzja... Tyle że kultura techniczna ma się do wyboru "należy się zapłata czy nie" nijak....i tu sie wlasnie mylisz... Blyskacz -- ....samochody dziela sie na VOLVO i pozostale... Volvo 850 2.5 170KM 96' LPG :-) gazolot http://www.mfoto.pl/show.php?id=274258 :-) 37 |
Data: Maj 16 2007 00:28:51 | Temat: Re: ostrzezenie przed niefachowym warsztatem - grychtol katowice | Autor: Cavallino |
Cavallino napisał(a): Już pisałem, kolejka nie świadczy o nienaciąganiu klientów - sam jesteś najlepszym przykładem. pewnie dzialaja wlasnie zgodnie z przepisami, a ich klienci czekaja na reklamacje tygodniami, bo szkoda im uziemic kilku kzl w magazyn... :-) Do tego zakładu o którym wspominałem też są kolejki, stąd też gość miał mało czasu na porządną diagnozę za pierwszym razem. I tak szczęście że to zimą było, teraz to dwa tygodnie pewnie bym czekał na sam wjazd na warsztat.
Czyjaś na pewno. Ale jak widać - raczej Twoja.
Nie, to Ty się mylisz. I dokładnie to wynika z Twojego opisu swojego postępowania. 38 |
Data: Maj 16 2007 02:16:45 | Temat: Re: ostrzezenie przed niefachowym warsztatem - grychtol katowice | Autor: Blyskacz | Cavallino napisał(a): I tak szczęście że to zimą było, teraz to dwa tygodnie pewnie bym czekał na sam wjazd na warsztat.....i przy takim oblozeniu nie ma magazynu ? rotfl... to albo wlasciciel kretyn, bez pojecia, albo Ty kolorujesz... raczej to drugie. Blyskacz -- ....samochody dziela sie na VOLVO i pozostale... Volvo 850 2.5 170KM 96' LPG :-) gazolot http://www.mfoto.pl/show.php?id=274258 :-) 39 |
Data: Maj 16 2007 10:03:42 | Temat: Re: ostrzezenie przed niefachowym warsztatem - grychtol katowice | Autor: Cavallino |
Cavallino napisał(a): Hurtownię ma kilkaset metrów od siebie - pewnie ona robi mu za magazyn. to albo wlasciciel kretyn Albo umie liczyć. Po co mu przy jednej instalacji dziennie magazyn komputerów, zwłaszcza że i tak niecodziennie montuje taką samą instalkę. Duperele typu wtryski czy zbiorniki, które wsadza się bardziej masowo, jakieś tam pewnie ma na warsztacie w większej ilości. 40 |
Data: Maj 16 2007 10:33:15 | Temat: Re: ostrzezenie przed niefachowym warsztatem - grychtol katowice | Autor: Blyskacz | Cavallino napisał(a): Hurtownię ma kilkaset metrów od siebie - pewnie ona robi mu za magazyn.teraz to juz calkiem rotfl... i Ty...znajomy.. musiales czekac tygodnie na czesci... musiales niezle zajsc mu za skore. Po co mu przy jednej instalacji dziennie magazyn komputerów, zwłaszcza że i tak niecodziennie montuje taką samą instalkę.po to, ze wady tych elementow to norma - nie mozna byc pewnym montazu, jesli sie nie ma elementu zastepczego, a w hurtowni moze akurat wystapic brak i trzeba bedzie swiecic oczami do dnia nastepnego - zaden powazny zaklad sobie na cos takiego nie moze pozwolic... mozna miec jedna beczke, bo te rzadko trafiaja sie wadliwe, reszte trzeba miec zdublowane. Blyskacz -- ....samochody dziela sie na VOLVO i pozostale... Volvo 850 2.5 170KM 96' LPG :-) gazolot http://www.mfoto.pl/show.php?id=274258 :-) 41 |
Data: Maj 16 2007 12:37:00 | Temat: Re: ostrzezenie przed niefachowym warsztatem - grychtol katowice | Autor: Cavallino |
Cavallino napisał(a): Pośrednio najomy jak pisałem - znajomy sąsiada. musiales czekac tygodnie na czesci... musiales niezle zajsc mu za skore. A co tu bliskość hurtowni zmienia? Za darmo mu nie dają.
Zgadza się. W razie problemów pewnie kończy instalację w następny dzień. Tak już jest z małymi warsztatami, że po każdą część trzeba ekstra latać. , a w hurtowni moze akurat wystapic brak i trzeba bedzie swiecic oczami do dnia nastepnego - zaden powazny zaklad sobie na cos takiego nie moze pozwolic... W Poznaniu są widać ludzie bardziej oszczędni, zaoszczędzona kasa ważniejsza od renomy ;-) mozna miec jedna beczke, bo te rzadko trafiaja sie wadliwe, reszte trzeba miec zdublowane. Ja się z Tobą zgadzam, tak być powinno. Ale jak widać nie jest. Trudno mi też się wypowiadać o innych zakładach tego typu, zwłaszcza że o tych większych w okolicy, które pewnie magazyn mają słyszałem raczej niepochlebne opinie, więc nie próbowałem. Moze jak mi się gwarancja skończy to poszukam czegoś innego, ale pewnie wtedy dopiero się zacznie - "ło bo to panie nie tak się zakłada, to musimy przerobić" itd - byle więcej kasy wyciągnąć. 42 |
Data: Maj 16 2007 13:02:29 | Temat: Re: ostrzezenie przed niefachowym warsztatem - grychtol katowice | Autor: Blyskacz | Cavallino napisał(a): A co tu bliskość hurtowni zmienia?duzo - odpada czas pakowania, wysylki, przepakowania i znowu wysylki itd. Za darmo mu nie dają.nie, ale zakup nie bije po kieszeni - z elektronika nie ma problemu - zawsze mozesz ja pozniej zalozyc gdzies indziej - przez 2tyg to sie nie przemeczy. W razie problemów pewnie kończy instalację w następny dzień.e tam... tak robia tylko warsztaty niepewne dnia nastepnego - jak masz umowione terminy na dwa tyg to tylko kretyn bedzie latal codziennie po instalacje... W Poznaniu są widać ludzie bardziej oszczędni, zaoszczędzona kasa ważniejsza od renomy ;-)a moze jest tam tylu kombinatorow, ze gazownik dopoki nie ma auta na warsztacie to nie kupuje materialow... ale wowczas nie zen tekstow o wielkim oblozeniu takiego warsztatu. Blyskacz -- ....samochody dziela sie na VOLVO i pozostale... Volvo 850 2.5 170KM 96' LPG :-) gazolot http://www.mfoto.pl/show.php?id=274258 :-) 43 |
Data: Maj 16 2007 13:21:20 | Temat: Re: ostrzezenie przed niefachowym warsztatem - grychtol katowice | Autor: Cavallino |
Za darmo mu nie dają.nie, ale zakup nie bije po kieszeni - z elektronika nie ma problemu - zawsze mozesz ja pozniej zalozyc gdzies indziej - przez 2tyg to sie nie przemeczy. Ale zawsze zapłacić musi. Widać woli nie płacić.
Lubisz oceniać ludzi. Osobiście jakbym miał wyłożyć z góry np. 5000 zł to chyba też wolałbym się przejść codziennie kilkaset metrów dla zdrowia.
Nie sądzę, nie ten to inny by z chęcią przyjechał wcześniej. Ja na montaż zapisywałem się chyba z 20 dniowym wyprzedzeniem, jakby tylko zadzwonił te dwa tygodnie wcześniej to w te pędy bym pojechał. 44 |
Data: Maj 16 2007 13:36:29 | Temat: Re: ostrzezenie przed niefachowym warsztatem - grychtol katowice | Autor: Blyskacz | Cavallino napisał(a): Widać woli nie płacić.co za roznica, czy zaplaci dzis czy za dwa tyg jadac po nastepny komplet ? poza tym to grosze...300-600zl... Osobiście jakbym miał wyłożyć z góry np. 5000 zł to chyba też wolałbym się przejść codziennie kilkaset metrów dla zdrowia.bez przesady - w hurtowni i tak placi sie zwykle przelewami z tygodniowymi terminami... a poza tym to w czasie zwiekszonej ilosci montazy w hurtowniach zdarzaja sie braki - a wowczas taki gazownik wychodzi przed umowionym klientem na idiote :-) Nie sądzę, nie ten to inny by z chęcią przyjechał wcześniej.no wlasnie...tym bardziej nie rozumiem podejscia Twojego gazownika - nie ma mowy o wielkich kosztach utrzymania magazynu - po prostu nastepuje plyny przeplyw i uzupelnianie tego co zeszlo... Blyskacz -- ....samochody dziela sie na VOLVO i pozostale... Volvo 850 2.5 170KM 96' LPG :-) gazolot http://www.mfoto.pl/show.php?id=274258 :-) 45 |
Data: Maj 16 2007 14:09:00 | Temat: Re: ostrzezenie przed niefachowym warsztatem - grychtol katowice | Autor: Cavallino |
Nie sądzę, nie ten to inny by z chęcią przyjechał wcześniej.no wlasnie...tym bardziej nie rozumiem podejscia Twojego gazownika - nie ma mowy o wielkich kosztach utrzymania magazynu Widać mu tych 5000 zamrożonych szkoda. Nie wiem, nie jestem nim. Ale sądzę że nie kłamał, jak mógł to mi coś zamiennego wkładał, ale zazwyczaj nie miał. 46 |
Data: Maj 15 2007 15:21:48 | Temat: Re: ostrzezenie przed niefachowym warsztatem - grychtol katowice | Autor: Jakub Witkowski | Cavallino wrote: moralnosc a prawo to nie to samo... Bardzo, baaardzo ryzykowne stwierdzenie. Założę się, że sam jesteś w stanie podać dziesiątki kontrprzykładów wprost z życia. Również na poziomie czystej logiki można by to twierdzenie obalić lewą ręką z zawiązanymi oczami. -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora. 47 |
Data: Maj 15 2007 19:32:55 | Temat: Re: ostrzezenie przed niefachowym warsztatem - grychtol katowice | Autor: Cavallino |
Cavallino wrote: Ale nie w temacie o który mówimy. Jeśli komuś się nie należy zapłata, to jej żądanie, niezgodne z prawem jest niemoralne, a odmowa zapłaty przez klienta jest moralna. 48 |
Data: Maj 15 2007 12:09:38 | Temat: Re: ostrzezenie przed niefachowym warsztatem - grychtol katowice | Autor: Pabl |
beda mieli odpowiednie ksiazki serwisowe a nie beda z omomierzem zgadywac Jak tak dobrze sie znasz to trzeba bylo samemu zrobic. Taka marude jak Ty nalezy splawic przed rozebraniem deski... Specjalnie dla takich gryziporkow jest odpowiedni cennik: http://www.maxior.pl/?p=index&id=6376&4 Picasso 49 |
Data: Maj 15 2007 12:25:47 | Temat: Re: ostrzezenie przed niefachowym warsztatem - grychtol katowice | Autor: Cavallino |
Dokładnie, to by było uczciwe. Nie zna sie warsztat na robocie, boi się że wtopi, to się naprawy nie podejmuje. 50 |
Data: Maj 15 2007 11:03:01 | Temat: Re: ostrzezenie przed niefachowym warsztatem - grychtol katowice | Autor: Radek | Pabl napisał(a): Jak tak dobrze sie znasz to trzeba bylo samemu zrobic. Takie cenniki moga sobie wieszac rozne jozki czy kaziki w swoich garazowych kazik-serwice i ja oczywiscie takie serwisy omijam szerokim lukiem a swoje pieniadze zostawiam tam gdzie klient jest traktowany powaznie. Notabene bylem swego czasu w stanach kilka lat, jak wymienialem olej to w poczekalni byla szyba na cala sciane z widokiem na serwis, a po zakonczeniu tak prostej czynnosci jak wymiana oleju pan mnie zaprosil na serwis, oddal stary filtr oleju i pokazal na bagnecie swiezy olej i jego poziom. A teraz sie pochwal w jakim warsztacie pracujesz zeby bylo wiadomo gdzie jeszcze daleko do wielkiego swiata. Radek -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 51 |
Data: Maj 15 2007 13:26:59 | Temat: Re: ostrzezenie przed niefachowym warsztatem - grychtol katowice | Autor: Piotrek | Notabene bylem swego czasu w stanach kilka lat, jak wymienialem olej to w widzialem kilkakrotnie takie cos w krk. fajne rozwiazanie:) poki co mialem przyjemnosc bywac w takich warsztatach gdzie nie robili problemu zebym byl obecny podczas naprawy samochodu. wiadomo ze nie wchodzilem pod nogi pracownikowi ale nikt mnie nie wyrzucal. a byl to spory warsztat z kilkoma stanowiskami. a po zakonczeniu mnie nie oddaja bo niechce, ale jestem obecny przy wymianie wiec widze stare czesci, stan na bagnecie rowniez. odpowiednia karteczke mam pod maska, przy wymianie jakich kolwiek czesci dostaje spis tego co zostalo wymienione(czesc i producent czesci), przy jakim przebiegu, podbite podpisane. i to w warsztacie za ktory pewnie nie dal bys zlamanego grosza jak bys go zobaczyl, ale robia dobrze, tanio i w milej atmosferze:) dlatego jak by mi warsztat nie chcial napisac co wymienil i jeszcze nie chcial dac rachunku to bym go omijal szerokim lukiem:) -- pzdr piotrek Scorpio 2,4i '87 LPG PMS 52 |
Data: Maj 15 2007 16:57:45 | Temat: Re: ostrzezenie przed niefachowym warsztatem - grychtol katowice | Autor: J.F. | On Tue, 15 May 2007 11:03:01 +0000 (UTC), Radek wrote: Notabene bylem swego czasu w stanach kilka lat, jak wymienialem olej to w A jednoczesnie niedawno mielismy filmik jak to siec serwisow w US naciaga klientow na niepotrzebne wymiany, ktorych zreszta nie wykonuje, ale pieniadze bierze. Moze ta starannosc w podejsciu do klienta wynikala z plagi oszustw ktora niedawno wykryto ? :-) Jeszcze pytanie czy stary filtr zabrales ze soba [firma zaoszczedzila na utylizacji smieci] czy wyrzuciles do kubla przy bramie :-) A swiezy olej .. w US moze nie ma problemu, ale w Polsce to nie rozroznisz na oko czy nalano ci oleju za 200zl czy 20zl .. J. 53 |
Data: Maj 15 2007 15:21:02 | Temat: Re: ostrzezenie przed niefachowym warsztatem - grychtol katowice | Autor: Radek | J.F. napisał(a): On Tue, 15 May 2007 11:03:01 +0000 (UTC), Radek wrote: Oczywiscie, oszustwa sa, byly i beda, mnie w USA 2 razy probowano swiadomie naciagnac, raz uszkodzono mi pojazd w wyniku niefachowego serwisu, dlatego dobre warsztaty dbaja o klienta i swoja wiarygodnosc a podejrzane sie omija. Jeszcze pytanie czy stary filtr zabrales ze soba [firma zaoszczedzila Filtr oczywiscie wyrzucilem do kosza przeznaczonego na to w warsztacie, chcialem sie tylko upewnic czy faktycznie zostal wymieniony, a ze kupowalem tylko drogie filtry a nie standardowy FRAM z walmartu to wiedzialem ze mi ktos nie podstawia jakiejs uzywki z kosza. A swiezy olej .. w US moze nie ma problemu, ale w Polsce to nie Prosta zasada przyjezdzam z wlasnym olejem ktory kupuje w hurtowni Fota albo JS czy jakos tak (czesci do aut japonskich), nigdy nie kupuje oleju z beczki. Radek -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 54 |
Data: Maj 16 2007 01:47:18 | Temat: Re: ostrzezenie przed niefachowym warsztatem - grychtol katowice | Autor: J.F. | On Tue, 15 May 2007 15:21:02 +0000 (UTC), Radek wrote: J.F. napisał(a): Ale innym to moze juz mozna bylo pokazac sztuke dyzurna :-) A swiezy olej .. w US moze nie ma problemu, ale w Polsce to nie Prosta zasada przyjezdzam z wlasnym olejem ktory kupuje w hurtowni Fota albo Po czym olej laduje w samochodzie kolegi mechanika a ty masz nalany z najtanszej beczki :-) Naprawde - klienta da sie oszukac na bardzo wiele sposobow :-) J. 55 |
Data: Maj 16 2007 12:07:25 | Temat: Re: ostrzezenie przed niefachowym warsztatem - grychtol katowice | Autor: Radek | J.F. napisał(a): Po czym olej laduje w samochodzie kolegi mechanika a ty masz nalany Nie bo stoje na warsztacie i patrze co sie z moim olejem dzieje i co leci do auta. Naprawde - klienta da sie oszukac na bardzo wiele sposobow :-) I wlasnie dlatego kazdego kto mi z jakichs powodow zabrania byc przy aucie w trakcie serwisu traktuje jak potencjalnego oszusta i biore swoje auto i jade gdzie indziej. Radek -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 56 |
Data: Maj 15 2007 17:11:42 | Temat: Re: ostrzezenie przed niefachowym warsztatem - grychtol katowice | Autor: Blyskacz | Radek napisał(a): Notabene bylem swego czasu w stanach kilka lat, jak wymienialem olej to wTo jest bardzo dobre rozwiazanie - klient jest wystarczajaco blisko, by widziec co sie z autem dzieje i wystarczajaco daleko, by nie wnerwiac mechanika zadawaniem 1001 pytan ;-) Dosc dobrym rozwiazaniem jest rowniez monitoring i w poczekalni ekrany.. dodatkowym plusem jest mozliwosc kontroli pracownikow przez szefa ;-) Odnoszac sie do oleju... jak chcesz miec pewnosc, ze naleja Ci tego za co zaplaciles to musisz sam przyniesc olej i asystowac przy nalewaniu.. inaczej to jak beda chcieli to i tak Cie oszukaja, a Ty na bagnecie sie w zyciu nie polapiesz, czy nalali Ci Shella po 50zl/1l czy tez "selektola" po 5zl/l ... pozdrawiam Blyskacz -- ....samochody dziela sie na VOLVO i pozostale... Volvo 850 2.5 170KM 96' LPG :-) gazolot http://www.mfoto.pl/show.php?id=274258 :-) 57 |
Data: Maj 15 2007 15:23:59 | Temat: Re: ostrzezenie przed niefachowym warsztatem - grychtol katowice | Autor: Radek | Blyskacz napisał(a): Dosc dobrym rozwiazaniem jest rowniez monitoring i w poczekalni ekrany.. Tak tez robie, ostatnio wogole sobie olej sam wymieniam, niby zejdzie mi dluzej bo w warsztacie to piec minut a mnie z pol godziny schodzi, ale doliczajac czas czekania w kolejce i dojazdu to sie okazuje ze mniej czasu trace. -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 58 |
Data: Maj 15 2007 21:51:31 | Temat: Re: ostrzezenie przed niefachowym warsztatem - grychtol katowice | Autor: blackbird | w zyciu nie polapiesz, czy nalali Ci Shella po 50zl/1l czy tez To mozna jeszcze kupic Selektol? A tak z drugiej strony, skoro sie w zyciu nie polapie to jaki sens placic 50zl/1l? Bo sam juz nie wiem... W zimie jednak czuc roznice po rozruchu takiego samego auta na syntetyku i mineralu, oczywiscie czuc wtedy kiedy kierowca testuje osiagi od razu po rozruchu. 59 |
Data: Maj 15 2007 22:09:02 | Temat: Re: ostrzezenie przed niefachowym warsztatem - grychtol katowice | Autor: Blyskacz | blackbird napisał(a): To mozna jeszcze kupic Selektol?nie wiem, to byl przyklad taniego oleju, znanego wiekszosci i stad " " ;-) A tak z drugiej strony, skoro sie w zyciu nie polapiepodczas demonstracji na bagnecie ? ;-) powodzenia... czytaj uwazniej nastepnym razem... pozdrawiam Blyskacz -- ....samochody dziela sie na VOLVO i pozostale... Volvo 850 2.5 170KM 96' LPG :-) gazolot http://www.mfoto.pl/show.php?id=274258 :-) 60 |
Data: Maj 15 2007 23:55:15 | Temat: Re: ostrzezenie przed niefachowym warsztatem - grychtol katowice | Autor: Pabl |
Jest taka stara maksyma - kazdy sadzi po sobie... Jesli wchodzi pacjent prosto z ulicy i zaczyna puszczac wieczorynki i jakims montowaniu zaslepek zamiast poduszek to czerwona lampka powinna sie zapalic. Wiedz, ze zlecenie naprawy jest podkladka dla warsztatu nie dla Ciebie a kopie dostajesz zebys widzial co zleciles! Skoro tak dobrze sie na tych "omomierzach" znasz i masz tyle schematow na plytach to dlaczego sam sie za to nie wziales? No przecież serwisowke do swojego samochodu powinienes miec - to tak latwo zdobyc. A moze kasowales sterownik airbag u jakiegos kolegi/domoroslego elektronika i nie byles pewien finalnego efektu ? Moze wlasnie dlatego chciales miec podkladki na papierze ? To co pisales o tych omomierzach i spisywaniu schematow na kartce jest conajmniej dziwne i smiem twierdzic, ze ubarwiles lub chcesz z jakiegos powodu zdyskredytowac ten warsztat... Wytlumacz mi co oni tam robili z "omomierzem" i czego nie wiedzieli bo jakos nie moge sobie tego wyobrazic. Czego mozna nie wiedziec przy montowaniu poduszek i napinaczy? Od zawsze jestem uslugodawca i sprzedawca i od zawsze mam kontakt z klientami. Kiedy widze nawiedzonego typa z ą, ę i dupą przez rz to splawiam go - nie mam, nie chce, nie moge, nie umiem - do niewidzenia. Wole obsluzyc 10 normalnych za te same pieniadze i sie nie uzerac. Picasso 61 |
Data: Maj 16 2007 09:25:59 | Temat: Re: ostrzezenie przed niefachowym warsztatem - grychtol katowice | Autor: Jurand | "Pabl" wrote in message Użytkownik " Radek" napisał w wiadomości Jest taka stara maksyma - kazdy sadzi po sobie... Chyba nie bardzo rozumiesz, o co chodzi w zleceniu naprawy... Zlecenie naprawy jest równie ważne dla obu stron. Dla klienta - żeby w razie czego miał podkładkę, za co ma w teorii zapłacić, a dla warsztatu - żeby sobie o czymś nie zapomnieli i przypadkiem nie próbowali gościowi wymienić połowy auta. Skoro tak dobrze sie na tych "omomierzach" znasz i masz tyle schematow na A jaki to problem przyjąć auto z adnotacją "świecąca kontrolka airbag"? To co pisales o tych omomierzach i spisywaniu schematow na kartce jest Można nie wiedzieć, jak się wstawia opornik zamiast poduszki/napinacza, który kabel z centralki airbag do czego idzie. Ale jeszcze nie widziałem dobrego specjalisty od wymian poduszek, który bawiłby się w taką rzeźbę... Jurand. 62 |
Data: Maj 16 2007 15:43:29 | Temat: Re: ostrzezenie przed niefachowym warsztatem - grychtol katowice | Autor: Blyskacz | Jurand napisał(a): Ale jeszcze nie widziałem hmm... podpialbys nowe poduchy i napinacze do obcego auta, z nieznanym stanem elektroniki bez sprawdzenia sygnalow na zlaczu ? .... odwazny jestes, albo dobrze ubezpieczony :-) pozdrawiam Blyskacz -- ....samochody dziela sie na VOLVO i pozostale... Volvo 850 2.5 170KM 96' LPG :-) gazolot http://www.mfoto.pl/show.php?id=274258 :-) 63 |
Data: Maj 18 2007 11:12:17 | Temat: Re: ostrzezenie przed niefachowym warsztatem - grychtol katowice | Autor: Pabl |
"Pabl" Zgadza sie, ale to jest istotne w bduzych warsztatach gdzie mechanik nie ma kontaktu z klentem. W wiekszosci przypadkow zleceniowka przydaje sie bardziej warsztatowi np kiedy klient ma pretensje, ze on chcial wymiany tylko tarcz a nie tarcz i klockow...
Mysle, ze problem byl bardzo prozaiczny ... Nie mieli gotowego druczka zleceniowki ... bo nikt nigdy tego od nich nie chcial i dlatego robili problemy.
Hmmm W tym przypadku raczej gosc dal sie zfrajerowac i kupil auto z rezystorami zamiast poduszek i napinaczy... W tym warsztacie mieli zamiast rezystorow podlaczyc sprawne podzespoly wiec nie rozumiem co oni tam robili z multimetrem. Dla pewnosci wystarczy sprawdzic czy nie ma sygnalu (prad przemienny 24 v) odpalenia poduszek i po sprawie. Picasso 64 |
Data: Maj 16 2007 12:29:50 | Temat: Re: ostrzezenie przed niefachowym warsztatem - grychtol katowice | Autor: Radek | Pabl napisał(a): Wiedz, ze zlecenie naprawy jest podkladka dla warsztatu nie dla Ciebie a Pochwal sie moze jeszcze jaka firme reprezentujesz zebym wiedzial gdzie sie w ten sposob klienta traktuje i gdzie mam nigdy nie isc. Skoro tak dobrze sie na tych "omomierzach" znasz i masz tyle schematow na Serwisowki mam do wszystkich swoich pojazdow, na grzebanie przy aucie nie mam czasu. Zadnym domoroslym mechanikom nie pozwalam dotykac moich pojazdow bo sa za drogie na ekperymenty dla amatorow a juz wiele negatywnych doswiadczen mialem z roznymi garazowymi fachowcami, dlatego oddaje pojazdy tylko w rece doswiadczonych fachowcow patrzac im przy tym na rece bo ile razy nie pilnowalem to mi cos w samochodzie uszkodzili lub zrobili zle od detali w stylu ulamanych zaczepow po takie motywy jak spalenie tylnego mostu. To co pisales o tych omomierzach i spisywaniu schematow na kartce jest Nie wiem, masz tu adres http://www.komputery-samochodowe.pl/ zadzwon i sie osobiscie zapytaj pana grychtola co robil z omomierzem w srebrnym Jeepie Grand Cherokee przedwczoraj w poludnie. Od zawsze jestem uslugodawca i sprzedawca i od zawsze mam kontakt z I o to chodzi, ja tez nie lubie tracic czasu, wystarczy postawic sprawe jasno nie odpowiadaja ci moje zasady jade gdzie indziej i nie ma tematu. -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 65 |
Data: Maj 18 2007 12:50:48 | Temat: Re: ostrzezenie przed niefachowym warsztatem - grychtol katowice | Autor: Pabl |
Pabl napisał(a):Ja nie pracuje - moj zawod wlasciciel. Ale kto wie, moze otworze kiedys warsztat ... jak widze te zapisy np w warsztatach naprawy elektroniki samochodowej czy naprawy autmoatow... na za 3 tygodnie...
Naprawde ciekawe jest to co piszesz, myslisz, ze w autoryzowanym serwisie sa lepsi? - moze o ta rutyne ktora pozwala im nie polamac zatrzaskow tapicerki. Jest jedna podstawowa zasada - chcesz zeby bylo zrobione dobrze to zrob sam ...
widze, ze nie rozumiesz moich intencji... Picasso 66 |
Data: Maj 15 2007 13:00:43 | Temat: Re: ostrzezenie przed niefachowym warsztatem - grychtol katowice | Autor: J.F. | On Mon, 14 May 2007 22:14:50 +0000 (UTC), Radek wrote: Jak widac zakup ksiazki serwisowej lub chociaz schematow Wiesz ile tego jest ? Biblioteke musialby miec :-) A i tak sie okaze ze miernik trzeba miec. Na pytanie czy jak mu strzeli ktora w czasie montazu tez mi powie ze zadnych No coz - poza ASO nie ma takiego zwyczaju. Przyjezdzasz, dajesz kluczyki i ustna dyspozycje, placisz, odjezdzasz zadowolony. Klopoty sie robia jak nie jestes zadowolony a nawet rachunku nie masz :-) Final jest taki, ze stwierdzilem ze nie bede oszczedzac tylko biore auto do No coz, twoj wybor. Ja tam bylem pare razy z ASO niezadowolony .. scen dostane potwierdzenie przyjecia auta na warsztat, polecenie wykonania Ma 15 lat doswiadczenia, byc moze wie jak poprawnie podlaczyc poduszke :-) Poczekamy, zobaczymy, coraz bardziej skomplikowane robia sie samochody. J. 67 |
Data: Maj 15 2007 11:07:37 | Temat: Re: ostrzezenie przed niefachowym warsztatem - grychtol katowice | Autor: Radek | J.F. napisał(a): On Mon, 14 May 2007 22:14:50 +0000 (UTC), Radek wrote: Ja mam kilka, srednio 100MB, na jednym DVD sie takich miesci prawie 50. Ma 15 lat doswiadczenia, byc moze wie jak poprawnie podlaczyc poduszke Moze tak a moze nie, moze mu wypali poduszka a moze nie, moze tez kupi kolejna za swoje pieniadze jak mu moja wypali, ale raczej bez "papiera" to bym uslyszal bajke o wezu a nie nowa poduszke. Radek -- Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/ 68 |
Data: Maj 15 2007 11:09:51 | Temat: Re: ostrzezenie przed niefachowym warsztatem - grychtol katowice | Autor: Radek | Radek napisał(a): 69 |
Data: Maj 15 2007 13:24:23 | Temat: Re: ostrzezenie przed niefachowym warsztatem - grychtol katowice | Autor: Blyskacz | Radek napisał(a): Ja mam kilka, srednio 100MB, na jednym DVD sie takich miesci prawie 50. hehe.. ja mam kilkadziesiat DVD z roznymi instrukcjami/schematami z czego znaczna czesc dwuwarstwowych, a i to jak przyjdzie co co czego to sie okazuje, ze tego wlasnie schematu brakuje, lub nie pasuje do tego co w rzeczywistosci :-) .... i trzeba wyjsc na amatora chwytajac sie za multimetr ;-) pozdrawiam Blyskacz -- ....samochody dziela sie na VOLVO i pozostale... Volvo 850 2.5 170KM 96' LPG :-) gazolot http://www.mfoto.pl/show.php?id=274258 :-) 70 |
Data: Maj 15 2007 13:26:24 | Temat: Re: ostrzezenie przed niefachowym warsztatem - grychtol katowice | Autor: Radoslaw Wnuk | J.F. wrote: No coz - poza ASO nie ma takiego zwyczaju. Przyjezdzasz, dajeszOj tu bym polemizowal, jezdze po warsztatach i ze sluzbowkami i z prywatnym autem, ASO wybieram w ostatecznosci i jeszcze nigdy nie bylo tak, zebym nie dostal pisemka, na ktorym jest napisane co i jak ma byc zrobione/zdiagnozowane, co dalem swojego, co zaloza swojego itp. No oczywiscie po panach Jozkach nie jezdze. Powiem wiecej ostatnio oddawalem rower do odbudowy (tak, to chyba dobra nazwa ;-)) i tez dostalem ladne pismo z podpisami i pieczatkami (tu sam sie zgarbilem :-)) Pozdrofka -- Radoslaw Wnuk Polonez 1.6 GLi + LPG + kupa samozaparcia 71 |
Data: Maj 15 2007 21:57:37 | Temat: Re: ostrzezenie przed niefachowym warsztatem - grychtol katowice | Autor: blackbird | No coz - poza ASO nie ma takiego zwyczaju. Przyjezdzasz, dajesz Wlasnie sam sie dziwie, ze dowodu rejestracyjnego przewaznie nie chca, nawet jak mechanik wybiera sie na jazde probna. |