Witajcie.
Ostatnio zaczalem sie zastanawiac, w jaki sposob jest rozwiazane oswietlenie
megi (przednie reflektory) Mianowicie chodzi mi czy sa w niej uzyte
przekazniki, czy tez caly prad leci przez przelacznik pod kierownica. Mam
wrazenie, ze moje lampy swieca jakby troche za slabo i staram sie znalezc
tego przyczyne. Ze wzgledu na trudnosci jezykowe, oraz brak dobrych specow w
okolicy zmuszony jestem zrobic to na wlasny rachunek. Od biedy jestem w
stanie znalezc szrot w okolicy i dobyc przekazniki, kupic lutownice,
koncowki i zmontowac uklad. Tylko musze wiedziec, czy jest to kwestia
powyzszego czy moze bateria nie jest w najlepszym stanie, a z praktyki wiem
ze to tez moze miec wplyw.

Oczekuje sugestii.

--
Pozdrawiam

Andrzej

Aspro & Li napisał(a):

Witajcie.
Ostatnio zaczalem sie zastanawiac, w jaki sposob jest rozwiazane oswietlenie megi (przednie reflektory) Mianowicie chodzi mi czy sa w niej uzyte przekazniki, czy tez caly prad leci przez przelacznik pod kierownica. Mam wrazenie, ze moje lampy swieca jakby troche za slabo i staram sie znalezc tego przyczyne. Ze wzgledu na trudnosci jezykowe, oraz brak dobrych specow w okolicy zmuszony jestem zrobic to na wlasny rachunek. Od biedy jestem w stanie znalezc szrot w okolicy i dobyc przekazniki, kupic lutownice, koncowki i zmontowac uklad. Tylko musze wiedziec, czy jest to kwestia powyzszego czy moze bateria nie jest w najlepszym stanie, a z praktyki wiem ze to tez moze miec wplyw.

Oczekuje sugestii.

Sprawdz stan odblysnikow w reklektorach. Masz ponad 10 letnie auto... chyba normalne ze : mogly sie zabrudzic, stracic swoje wlasciwosci na skutek wysokich temperatur.
Kup jakis woltomierz i sprawdz napiecie na gniazdach zarowek to bedziesz wiedzial czy grzebac w instalacji.