Świetne, o to mi chodziło. Dzięki.
Mi się wydaje że bez dyszy do pianowania nie umyjesz samochodu bezdotykowo
....
Piana musi być wysoka i utrzymać się na samochodzi, a z myjki ciśnieniowej
ten dozownik to się co najwyżej do mycia podłogi w garażu nadaje bo nie
wytwarza piany ...
6 |
Data: Wrzesien 03 2007 15:57:19 |
Temat: Re: płyn do myjki ci?nieniowej |
Autor: Cavallino |
Użytkownik "MK" napisał w wiadomości
Świetne, o to mi chodziło. Dzięki.
Mi się wydaje że bez dyszy do pianowania nie umyjesz samochodu bezdotykowo ...
Piana musi być wysoka i utrzymać się na samochodzi,
Felgi mi zazwyczaj myli takim właśnie "bezdotykiem" nanoszonym z ogrodniczego spryskiwacza.
Działało znakomicie, po spłukaniu ciśnieniowym felgi lśniły (białe).
7 |
Data: Wrzesien 03 2007 16:40:10 | Temat: Re: płyn do myjki ci?nieniowej | Autor: J.F. |
On Mon, 3 Sep 2007 15:50:46 +0200, MK wrote:
Świetne, o to mi chodziło. Dzięki.
Mi się wydaje że bez dyszy do pianowania nie umyjesz samochodu bezdotykowo
...
Piana musi być wysoka i utrzymać się na samochodzi, a z myjki ciśnieniowej
ten dozownik to się co najwyżej do mycia podłogi w garażu nadaje bo nie
wytwarza piany ...
A potrzebna jest piana czy nawilzenie (*) samochodu woda z detergentem
?
J.
(*) jakos ciagle nie wydaje mi sie dobrym pomyslem kierowanie silnego
strumienia wody na zapiaszczony samochod. Szampon, lekkie splukanie i
dopiero myjka cisnieniowa.
J.
8 |
Data: Wrzesien 04 2007 09:32:50 | Temat: Re: płyn do myjki ci?nieniowej | Autor: Tajfun |
A potrzebna jest piana czy nawilzenie (*) samochodu woda z detergentem
?
(*) jakos ciagle nie wydaje mi sie dobrym pomyslem kierowanie silnego
strumienia wody na zapiaszczony samochod. Szampon, lekkie splukanie i
dopiero myjka cisnieniowa.
Według mnie to dobrą metodą jest ta, którą stosują na myjniach ręcznych,
najpierw spryskują samochód jakimś preparatem moze to też piana aktywna (ale
bez ciśnienia), tak tylko, aby rozprowadzić. Zostawiają na kilka minut i
dopiero wówczas zaczyna się właściwe mycie.
9 |
Data: Wrzesien 04 2007 11:45:02 | Temat: Re: płyn do myjki ci?nieniowej | Autor: J.F. |
On Tue, 4 Sep 2007 09:32:50 +0200, Tajfun wrote:
(*) jakos ciagle nie wydaje mi sie dobrym pomyslem kierowanie silnego
strumienia wody na zapiaszczony samochod. Szampon, lekkie splukanie i
dopiero myjka cisnieniowa.
Według mnie to dobrą metodą jest ta, którą stosują na myjniach ręcznych,
najpierw spryskują samochód jakimś preparatem moze to też piana aktywna (ale
bez ciśnienia), tak tylko, aby rozprowadzić. Zostawiają na kilka minut i
dopiero wówczas zaczyna się właściwe mycie.
Dokladnie. Tzn IMHO :-)
J.
| | | |