Grupy dyskusyjne   »   passat

passat



1 Data: Maj 30 2010 20:31:06
Temat: passat
Autor: Darek 

Witam
Zastanawiam się nad kupnem
Mam pytanie ile wytrzymuje silnik VW passat 1.8T bezyna
Ile to pali?
CZy opłaca się założyć gaz do silnika z prebiegiem 250kkm



2 Data: Maj 30 2010 20:51:20
Temat: Re: passat
Autor: mirek 

Witam
Zastanawiam się nad kupnem
Mam pytanie ile wytrzymuje silnik VW passat 1.8T bezyna
Ile to pali?
CZy opłaca się założyć gaz do silnika z prebiegiem 250kkm

Pali tyle ile ma palić. Spr. w danych producenta.

Gaz opłaca sie założyć do kuchenki gazowej a nie do samochodu na benzyne.

3 Data: Maj 30 2010 21:06:28
Temat: Re: passat
Autor: Sebastian Biały 

mirek wrote:

Pali tyle ile ma paliĂŚ. Spr. w danych producenta.
Gaz opÂłaca sie zaÂłoÂżyĂŚ do kuchenki gazowej a nie do samochodu na benzyne.

Czy mozesz powtórzyć całÄ… tą wypowiedź bo chyba jakiś firewall powycinał z twojego posta przypadkiem cała merytorykę.

4 Data: Maj 30 2010 21:12:05
Temat: Re: passat
Autor: Kriso 


Użytkownik "Sebastian Biały"  napisał w wiadomości

mirek wrote:
Pali tyle ile ma palia. Spr. w danych producenta.
Gaz op3aca sie za3o?ya do kuchenki gazowej a nie do samochodu na benzyne.

Czy mozesz powtórzyć całą tą wypowiedź bo chyba jakiś firewall powycinał z
twojego posta przypadkiem cała merytorykę.


Hmm mi nic nie wycielo, i nawet sie pod tym podpisuje "recami i nogami" .

Kriso

5 Data: Maj 30 2010 21:32:39
Temat: Re: passat
Autor: Bartas_M5 

mirek pisze:

Witam
Zastanawiam się nad kupnem
Mam pytanie ile wytrzymuje silnik VW passat 1.8T bezyna
Ile to pali?
CZy opłaca się założyć gaz do silnika z prebiegiem 250kkm

Pali tyle ile ma palić. Spr. w danych producenta.

Gaz opłaca sie założyć do kuchenki gazowej a nie do samochodu na benzyne.


Co ty pierdzielisz, sam mam zagazowane swoje M5 i jakoś ujmy na honorze to nie przynosi.
Fura jeździ jak marzenie, a koszty śmieszne.

6 Data: Maj 30 2010 21:37:48
Temat: Re: passat
Autor: CUT 

W dniu 2010-05-30 21:32, Bartas_M5 pisze:


Co ty pierdzielisz, sam mam zagazowane swoje M5 i jakoś ujmy na honorze
to nie przynosi.
Fura jeździ jak marzenie, a koszty śmieszne.

Zmień ksyfke na Bartas_zagazowane_M5 skoro " ujmy na honorze to nie przynosi"

7 Data: Maj 30 2010 23:27:55
Temat: Re: passat
Autor: to 

CUT wrote:

Zmień ksyfke na Bartas_zagazowane_M5 skoro " ujmy na honorze to nie
przynosi"

Proponuję bardziej zwięzłe: Bartas_M5_LPG ;)

--
http://www.youtube.com/watch?v=n1PLEc8YL-g

8 Data: Czerwiec 01 2010 14:12:37
Temat: Re: passat
Autor: Miecio 

W dniu 2010-05-31 01:27, to pisze:

CUT wrote:

Zmień ksyfke na Bartas_zagazowane_M5 skoro " ujmy na honorze to nie
przynosi"

Proponuję bardziej zwięzłe: Bartas_M5_LPG ;)



Kolega Bartas_M5_LPG wymiękł. Jednak LPG przynosi mu ujmę na honorze ;)

9 Data: Maj 30 2010 22:00:28
Temat: Re: passat
Autor: megrims 

W dniu 2010-05-30 21:32, Bartas_M5 pisze:

Co ty pierdzielisz, sam mam zagazowane swoje M5

Zagazowane M5? Świat się kończy. ML55AMG'a zagazowanego
widziałem - również porażka.
Jak ktoś kupuje M5 to powinno byc go stać na benzynę.

Chociaż ja się już niczemu nie dziwie: do salonu Porsche
przychodzą ludzie i pytają o gaz do Cayenne.

Jak bym jakieś swoje auto zagazował, to by się żona ze
mną rozwiodła.

pozdro

10 Data: Maj 30 2010 22:45:36
Temat: Re: passat
Autor: Marcin "Kenickie" Mydlak 

W dniu 2010-05-30 22:00, megrims pisze:

W dniu 2010-05-30 21:32, Bartas_M5 pisze:

Co ty pierdzielisz, sam mam zagazowane swoje M5

Zagazowane M5? Świat się kończy. ML55AMG'a zagazowanego
widziałem - również porażka.
Jak ktoś kupuje M5 to powinno byc go stać na benzynę.


Co Ty nie powiesz? A do ostatniej M5 BMW samo założyło gaz. Pojeździli, potestowali, wrzucili na hamownię i stwierdzili, że auto jeździ świetnie. A do tego legitymuje się wyższą mocą niż miało na benzynie, bez instalacji. :P

--
Marcin "Kenickie" Mydlak
Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl
P307 2.0HDi/90
"Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a rośnie popyt na święty spokój."

11 Data: Maj 30 2010 20:57:04
Temat: Re: passat
Autor: Robert Rędziak 

On Sun, 30 May 2010 22:45:36 +0200, Marcin "Kenickie" Mydlak
 wrote:

Co Ty nie powiesz? A do ostatniej M5 BMW samo założyło gaz.

 Jesteś pewien, że to nie ACe Sznycel?

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak     e36/5 323ti     mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

12 Data: Maj 30 2010 23:04:43
Temat: Re: passat
Autor: Marcin "Kenickie" Mydlak 

W dniu 2010-05-30 22:57, Robert Rędziak pisze:

On Sun, 30 May 2010 22:45:36 +0200, Marcin "Kenickie" Mydlak
  wrote:

Co Ty nie powiesz? A do ostatniej M5 BMW samo założyło gaz.

  Jesteś pewien, że to nie ACe Sznycel?

Sznycel wpakował do M3 e90. Do M5-tki ztcp zrobiła to fabryka. Sam chyba nawet kiedyś linka do artykułu dawałem. Spróbuję wygooglać.


--
Marcin "Kenickie" Mydlak
Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl
P307 2.0HDi/90
"Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a rośnie popyt na święty spokój."

13 Data: Maj 30 2010 21:19:31
Temat: Re: passat
Autor: Robert Rędziak 

On Sun, 30 May 2010 23:04:43 +0200, Marcin "Kenickie" Mydlak
 wrote:

  Jesteś pewien, że to nie ACe Sznycel?

Sznycel wpakował do M3 e90.

 Wsadzili S85 do trójki:

 http://www.autoblog.com/2007/11/17/ac-schnitzer-gp3-10-natural-gas-powered-3-series-hits-318-km-h/

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak     e36/5 323ti     mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

14 Data: Maj 30 2010 23:01:51
Temat: Re: passat
Autor: CUT 

W dniu 2010-05-30 22:45, Marcin "Kenickie" Mydlak pisze:


Co Ty nie powiesz? A do ostatniej M5 BMW samo założyło gaz. Pojeździli,
potestowali, wrzucili na hamownię i stwierdzili, że auto jeździ
świetnie. A do tego legitymuje się wyższą mocą niż miało na benzynie,
bez instalacji. :P


tak, instalacja wtrysku gazu LPG w stanie ciekłym która do 10 cylindrów kosztuje pow. 9000zł (ok 12000) i przy polskim gazie niewiele się nada (chyba, że wprowadzili już jakieś super nowe filtry)

15 Data: Maj 30 2010 23:45:48
Temat: Re: passat
Autor: Jurand 


Użytkownik "CUT"  napisał w wiadomości

W dniu 2010-05-30 22:45, Marcin "Kenickie" Mydlak pisze:


Co Ty nie powiesz? A do ostatniej M5 BMW samo założyło gaz. Pojeździli,
potestowali, wrzucili na hamownię i stwierdzili, że auto jeździ
świetnie. A do tego legitymuje się wyższą mocą niż miało na benzynie,
bez instalacji. :P


tak, instalacja wtrysku gazu LPG w stanie ciekłym która do 10 cylindrów kosztuje pow. 9000zł (ok 12000) i przy polskim gazie niewiele się nada (chyba, że wprowadzili już jakieś super nowe filtry)

Ciekawe rzeczy waść prawisz... Miałeś kiedyś taką instalację we własnym aucie?

Jurand.

16 Data: Maj 31 2010 12:19:35
Temat: Re: passat
Autor: Miecio 

W dniu 2010-05-30 23:45, Jurand pisze:

tak, instalacja wtrysku gazu LPG w stanie ciekłym która do 10
cylindrów kosztuje pow. 9000zł (ok 12000) i przy polskim gazie
niewiele się nada (chyba, że wprowadzili już jakieś super nowe filtry)

Ciekawe rzeczy waść prawisz... Miałeś kiedyś taką instalację we własnym
aucie?

Jurand.

Ja miałem w Zafirze 1.8. Pompę w zbiorniku wymieniałem po 8000, 17000 i 23000km od założenia instalacji. Koszt pompy 300-450zł. Objeździłem z 10 gazowników. Kombinowali z filtrami, siateczkami - wszytko na nic. W jednym byli zgodni - ten typ tak ma. Sprzedałem auto końcem 2008r właśnie przez tą instalacje.

Pozdrawiam
Miecio

17 Data: Maj 31 2010 18:08:26
Temat: Re: passat
Autor: Jurand 


Użytkownik "Miecio"  napisał w wiadomości

W dniu 2010-05-30 23:45, Jurand pisze:

tak, instalacja wtrysku gazu LPG w stanie ciekłym która do 10
cylindrów kosztuje pow. 9000zł (ok 12000) i przy polskim gazie
niewiele się nada (chyba, że wprowadzili już jakieś super nowe filtry)

Ciekawe rzeczy waść prawisz... Miałeś kiedyś taką instalację we własnym
aucie?

Jurand.

Ja miałem w Zafirze 1.8. Pompę w zbiorniku wymieniałem po 8000, 17000 i 23000km od założenia instalacji. Koszt pompy 300-450zł. Objeździłem z 10 gazowników. Kombinowali z filtrami, siateczkami - wszytko na nic. W jednym byli zgodni - ten typ tak ma. Sprzedałem auto końcem 2008r właśnie przez tą instalacje.


To jakiś kibel tam miałeś, a nie pompę, albo filtr zrobiony z papieru toaletowego... Zrobiłem samochodem z taką instalacją c.a. 60 tysięcy km. NIC NIGDY się w niej nie zepsuło. Klient, który kupił ode mnie samochód, dzwonił do mnie jakoś rok później z drobnym pytaniem i przy okazji zapytałem go o instalację - ZERO problemów. To była najlepsza instalacja gazowa, jaką miałem kiedykolwiek w samochodzie.

Jurand.

18 Data: Maj 31 2010 18:36:08
Temat: Re: passat
Autor: CUT 

W dniu 2010-05-31 18:08, Jurand pisze:

To jakiś kibel tam miałeś, a nie pompę, albo filtr zrobiony z papieru
toaletowego... Zrobiłem samochodem z taką instalacją c.a. 60 tysięcy km.
NIC NIGDY się w niej nie zepsuło. Klient, który kupił ode mnie samochód,
dzwonił do mnie jakoś rok później z drobnym pytaniem i przy okazji
zapytałem go o instalację - ZERO problemów. To była najlepsza instalacja
gazowa, jaką miałem kiedykolwiek w samochodzie.


Ja miałem instalacje JTG. Aż strach było tankować. Znalazłem jedną stacje BP na której w miarę długo bezawaryjnie tankowałem. Przez 50k wymieniałem 2 wtryski i 3 razy pompę. Zarówno wtryski jak i pompy wymieniałem we własnym zakresie - gwarant odmówił wymiany z racji kiepskiej jakości paliwa (mam to gdzieś na piśmie, mogę zamieścić skany).

19 Data: Maj 31 2010 18:44:12
Temat: Re: passat
Autor: Jurand 


Użytkownik "CUT"  napisał w wiadomości

W dniu 2010-05-31 18:08, Jurand pisze:

To jakiś kibel tam miałeś, a nie pompę, albo filtr zrobiony z papieru
toaletowego... Zrobiłem samochodem z taką instalacją c.a. 60 tysięcy km.
NIC NIGDY się w niej nie zepsuło. Klient, który kupił ode mnie samochód,
dzwonił do mnie jakoś rok później z drobnym pytaniem i przy okazji
zapytałem go o instalację - ZERO problemów. To była najlepsza instalacja
gazowa, jaką miałem kiedykolwiek w samochodzie.


Ja miałem instalacje JTG. Aż strach było tankować. Znalazłem jedną stacje BP na której w miarę długo bezawaryjnie tankowałem. Przez 50k wymieniałem 2 wtryski i 3 razy pompę. Zarówno wtryski jak i pompy wymieniałem we własnym zakresie - gwarant odmówił wymiany z racji kiepskiej jakości paliwa (mam to gdzieś na piśmie, mogę zamieścić skany).

Eeee to ja miałem oryginalną holenderską instalację bodajże Vialle.

Jurand.

20 Data: Maj 30 2010 22:32:31
Temat: Re: passat
Autor: fuen 

Jak bym jakieś swoje auto zagazował, to by się żona ze
mną rozwiodła.


he he
a ja mam diesla zagazowanego ;-)

21 Data: Maj 31 2010 12:37:42
Temat: Re: passat
Autor: komar 

W dniu 2010-05-30 22:00, megrims pisze:

Jak ktoś kupuje M5 to powinno byc go stać na benzynę.

logika typowego wiejskiego kmiotka.

Chociaż ja się już niczemu nie dziwie: do salonu Porsche
przychodzą ludzie i pytają o gaz do Cayenne.

albo co gorsza o diesla w w/w...

Jak bym jakieś swoje auto zagazował, to by się żona ze
mną rozwiodła.

gratuluję żony.

22 Data: Maj 31 2010 20:13:37
Temat: Re: passat
Autor: megrims 

W dniu 2010-05-31 12:37, komar pisze:

W dniu 2010-05-30 22:00, megrims pisze:
Jak ktoś kupuje M5 to powinno byc go stać na benzynę.

logika typowego wiejskiego kmiotka.
tylko wyzywać od kmiotków potrafisz?

Chociaż ja się już niczemu nie dziwie: do salonu Porsche
przychodzą ludzie i pytają o gaz do Cayenne.

albo co gorsza o diesla w w/w...
To akurat, że porsche zrobiło Cayenne albo Panamere, to tylko
dlatego, że to wymusił rynek. I to samo z dieslem. Gdyby w
to nie poszli, to pewnie już by Porsche nie było.

Jak bym jakieś swoje auto zagazował, to by się żona ze
mną rozwiodła.

gratuluję żony.
A to niby z jakiego powodu?

23 Data: Maj 31 2010 11:39:44
Temat: Re: passat
Autor: kamil 



"megrims"  wrote in message

W dniu 2010-05-30 21:32, Bartas_M5 pisze:

Co ty pierdzielisz, sam mam zagazowane swoje M5

Zagazowane M5? Świat się kończy. ML55AMG'a zagazowanego
widziałem - również porażka.
Jak ktoś kupuje M5 to powinno byc go stać na benzynę.

Jak ktos czytuje newsy, powinien trolla potrafic poznac..



Pozdrawiam
Kamil

24 Data: Maj 31 2010 20:09:50
Temat: Re: passat
Autor: megrims 

W dniu 2010-05-31 12:39, kamil pisze:



(ciach)

Jak ktos czytuje newsy, powinien trolla potrafic poznac..

Jak mam jednoznaczne poglądy w sprawie  gazowania auta, to
od razu troll?

I mam prawo nie lubić gazu w aucie.

pozdrawiam

25 Data: Maj 31 2010 20:34:59
Temat: Re: passat
Autor: Grejon 

megrims pisze:

I mam prawo nie lubić gazu w aucie.

Masz prawo. Tak jak inni mają prawo twoje fobie mieć w miejscu "gdzie wytrzymać ciężko i wychodzić niepolitycznie".

--
Grzegorz Jońca    GG: 7366919    Mazda 6 2.0 "parafinka" Kombi

26 Data: Maj 31 2010 20:40:13
Temat: Re: passat
Autor: megrims 

W dniu 2010-05-31 20:34, Grejon pisze:

megrims pisze:

I mam prawo nie lubić gazu w aucie.

Masz prawo. Tak jak inni mają prawo twoje fobie mieć w miejscu "gdzie
wytrzymać ciężko i wychodzić niepolitycznie".

Jakie fobie!!

27 Data: Maj 31 2010 22:00:10
Temat: Re: passat
Autor: Grejon 

megrims pisze:

W dniu 2010-05-31 20:34, Grejon pisze:
megrims pisze:

I mam prawo nie lubić gazu w aucie.

Masz prawo. Tak jak inni mają prawo twoje fobie mieć w miejscu "gdzie
wytrzymać ciężko i wychodzić niepolitycznie".

Jakie fobie!!

http://pl.wikipedia.org/wiki/Fobia

--
Grzegorz Jońca    GG: 7366919    Mazda 6 2.0 "parafinka" Kombi

28 Data: Maj 31 2010 22:05:57
Temat: Re: passat
Autor: megrims 

W dniu 2010-05-31 22:00, Grejon pisze:

megrims pisze:
W dniu 2010-05-31 20:34, Grejon pisze:
megrims pisze:

I mam prawo nie lubić gazu w aucie.

Masz prawo. Tak jak inni mają prawo twoje fobie mieć w miejscu "gdzie
wytrzymać ciężko i wychodzić niepolitycznie".

Jakie fobie!!

http://pl.wikipedia.org/wiki/Fobia


Konkrety proszę, a nie odsyłanie do wiki

29 Data: Maj 31 2010 22:07:19
Temat: Re: passat
Autor: Grejon 

megrims pisze:

Konkrety proszę, a nie odsyłanie do wiki

Ok. Masz prawo gazu w aucie nie lubić. Tak jak inni mają prawo twoje "nielubienie" gazu mieć głęboko w d...

--
Grzegorz Jońca    GG: 7366919    Mazda 6 2.0 "parafinka" Kombi

30 Data: Maj 31 2010 22:11:49
Temat: Re: passat
Autor: megrims 

W dniu 2010-05-31 22:07, Grejon pisze:

megrims pisze:

Konkrety proszę, a nie odsyłanie do wiki

Ok. Masz prawo gazu w aucie nie lubić. Tak jak inni mają prawo twoje
"nielubienie" gazu mieć głęboko w d...

Jak byś miał głęboko w d... to byś nie zaczynał pisać ten temat.
Brak Tobie konsekwencji

31 Data: Maj 31 2010 22:13:34
Temat: Re: passat
Autor: Grejon 

megrims pisze:

W dniu 2010-05-31 22:07, Grejon pisze:
megrims pisze:

Konkrety proszę, a nie odsyłanie do wiki

Ok. Masz prawo gazu w aucie nie lubić. Tak jak inni mają prawo twoje
"nielubienie" gazu mieć głęboko w d...

Jak byś miał głęboko w d... to byś nie zaczynał pisać ten temat.
Brak Tobie konsekwencji

Aha... A czy ja gdzieś pisałem o sobie?

--
Grzegorz Jońca    GG: 7366919    Mazda 6 2.0 "parafinka" Kombi

32 Data: Maj 31 2010 22:17:13
Temat: Re: passat
Autor: megrims 

W dniu 2010-05-31 22:13, Grejon pisze:

megrims pisze:
W dniu 2010-05-31 22:07, Grejon pisze:
megrims pisze:

Konkrety proszę, a nie odsyłanie do wiki

Ok. Masz prawo gazu w aucie nie lubić. Tak jak inni mają prawo twoje
"nielubienie" gazu mieć głęboko w d...

Jak byś miał głęboko w d... to byś nie zaczynał pisać ten temat.
Brak Tobie konsekwencji

Aha... A czy ja gdzieś pisałem o sobie?

OK. Masz racje. A co to ma wspólnego z nazywaniem mnie trolem?

33 Data: Czerwiec 01 2010 06:01:47
Temat: Re: passat
Autor: to 

megrims wrote:

OK. Masz racje. A co to ma wspólnego z nazywaniem mnie trolem?

Po co w ogóle o tym dyskutować? Niektórzy tak mają, że chętnie nawet
nasikaliby do baku gdyby auto było w stanie się na tym potoczyć.

--
http://www.youtube.com/watch?v=n1PLEc8YL-g

34 Data: Czerwiec 01 2010 11:02:57
Temat: Re: passat
Autor: kamil 



"megrims"  wrote in message

W dniu 2010-05-31 22:13, Grejon pisze:
megrims pisze:
W dniu 2010-05-31 22:07, Grejon pisze:
megrims pisze:

Konkrety proszę, a nie odsyłanie do wiki

Ok. Masz prawo gazu w aucie nie lubić. Tak jak inni mają prawo twoje
"nielubienie" gazu mieć głęboko w d...

Jak byś miał głęboko w d... to byś nie zaczynał pisać ten temat.
Brak Tobie konsekwencji

Aha... A czy ja gdzieś pisałem o sobie?

OK. Masz racje. A co to ma wspólnego z nazywaniem mnie trolem?

Nie dosc, ze gazowe kompleksy, to jeszcze poczatki paranoi. Bartas_M5 trolluje tu od wiekow, a ty sie dales wciagnac w dyskusje o gazie i tyle.




Pozdrawiam
Kamil

35 Data: Maj 31 2010 14:02:44
Temat: Re: passat
Autor: paranoix 

W dniu 2010-05-30 22:00, megrims pisze:

W dniu 2010-05-30 21:32, Bartas_M5 pisze:

Co ty pierdzielisz, sam mam zagazowane swoje M5

Zagazowane M5? Świat się kończy. ML55AMG'a zagazowanego
widziałem - również porażka.
Jak ktoś kupuje M5 to powinno byc go stać na benzynę.

Chociaż ja się już niczemu nie dziwie: do salonu Porsche
przychodzą ludzie i pytają o gaz do Cayenne.

Jak bym jakieś swoje auto zagazował, to by się żona ze
mną rozwiodła.


Pogratulować żony.

LPG jest paliwem jak każde inne. Czy gdyby wyprodukowano samochód na wodę to też byłby to "obciach"?

36 Data: Maj 31 2010 15:50:59
Temat: Re: passat
Autor: to 

paranoix wrote:

LPG jest paliwem jak każde inne. Czy gdyby wyprodukowano samochód na
wodę to też byłby to "obciach"?

Samochód fabrycznie przystosowany do LPG to nie "obciach", ale pakowanie
jakichś butli i wężyków do auta przystosowanego do jazdy na benzynie jest
cokolwiek komiczne. Można to jeszcze zrozumieć, jeśli chodzi o starego
poldona czy inną nubirę, ale do normalnego auta?

--
http://www.youtube.com/watch?v=n1PLEc8YL-g

37 Data: Maj 31 2010 20:13:38
Temat: Re: passat
Autor: megrims 

(ciach)

Jak bym jakieś swoje auto zagazował, to by się żona ze
mną rozwiodła.


Pogratulować żony.
A to niby z jakiego powodu?
(ciach)

38 Data: Maj 31 2010 08:02:29
Temat: Re: passat
Autor: Jurand 


Użytkownik "mirek"  napisał w wiadomości

Witam
Zastanawiam się nad kupnem
Mam pytanie ile wytrzymuje silnik VW passat 1.8T bezyna
Ile to pali?
CZy opłaca się założyć gaz do silnika z prebiegiem 250kkm

Pali tyle ile ma palić. Spr. w danych producenta.

Gaz opłaca sie założyć do kuchenki gazowej a nie do samochodu na benzyne.

Powiedział co wiedział.
Ten silnik doskonale współpracuje z instalacjami gazowymi. Po części z powodu osobnych cewek na każdym cylindrze, co eliminuje możliwości wystąpienia przebić "na kablach" i ew. nierównej pracy silnika. A jeśli dla Ciebie różnica 2 PLN / 4.5 PLN za litr paliwa to jest oszczędność, którą można pominąć - to zazdroszczę dochodów ;)

Jurand.

39 Data: Maj 31 2010 11:22:23
Temat: Re: passat
Autor: krzysiek82 

mirek pisze:

Pali tyle ile ma palić. Spr. w danych producenta.

Jasne na pewno są w 100% wiarygodne ;d

Gaz opłaca sie założyć do kuchenki gazowej a nie do samochodu na benzyne.

Gaz opłaca się montować gdy do takich wniosków dochodzi właściciel, a bzdury na temat kuchenek gazowych zachowaj dla swoich rodziców, jak nie masz nic do powiedzenia to po prostu nic nie pisz, frajdę Ci sprawia pisanie dla samego pisania?

--
krzysiek82

40 Data: Maj 30 2010 22:29:37
Temat: Re: passat
Autor: Michał 

Darek  napisał(a):

Witam
Zastanawiam się nad kupnem
Mam pytanie ile wytrzymuje silnik VW passat 1.8T bezyna
Ile to pali?
CZy opłaca się założyć gaz do silnika z prebiegiem 250kkm


ile silnik wytrzymuje nie wiem ;)
czy się opłaca..., w renault czy lanciach nie ma znaczenia taki przebieg,
zazwyczaj nawet świec nie trzeba wymieniać.
Choć ostatnio widziałem wyjątek - i w renówce ktoś zrobił koło 200kkm
na jednych świecach - a tam trzeba silnik wyjąć od spodu żeby je wymienić ;)

co do opłacalności... hmm ??!? ja bym do takiego zakładał taki gaz za 1.5k
"zwrócił by się" w 7..9 tygodni.
aha tam T pisze ;) to nie wiem brał bym  2.5 czy ile tam jest bez T ;)

pozdrawiam.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

41 Data: Maj 30 2010 23:31:15
Temat: Re: passat
Autor: to 

Darek wrote:

Mam pytanie ile wytrzymuje silnik VW passat 1.8T bezyna

Cztery gile.

Ile to pali?

Jak wyżej.

CZy opłaca się założyć gaz do silnika z prebiegiem 250kkm

A co za problem wziąć w rękę kalkulator i sobie policzyć?

--
http://www.youtube.com/watch?v=n1PLEc8YL-g

42 Data: Maj 31 2010 08:03:27
Temat: Re: passat
Autor: Jurand 


Użytkownik "to"  napisał w wiadomości

Darek wrote:

Mam pytanie ile wytrzymuje silnik VW passat 1.8T bezyna

Cztery gile.

Ile to pali?

Jak wyżej.

CZy opłaca się założyć gaz do silnika z prebiegiem 250kkm

A co za problem wziąć w rękę kalkulator i sobie policzyć?

Próbowałeś zrobić sobie taki eksperyment kiedyś - jeśli nie masz nic sensownego do powiedzenia, to nic nie mówić?

Jurand.

43 Data: Maj 31 2010 07:27:04
Temat: Re: passat
Autor: to 

Jurand wrote:

Próbowałeś zrobić sobie taki eksperyment kiedyś - jeśli nie masz nic
sensownego do powiedzenia, to nic nie mówić?

Ależ to jest bardzo sensowna odpowiedź. Po prostu jej nie zrozumiałeś.
Odpowiem więc prościej, specjalnie dla Ciebie -- "na głupie pytanie,
głupia odpowiedź".

--
http://www.youtube.com/watch?v=n1PLEc8YL-g

44 Data: Maj 31 2010 10:17:22
Temat: Re: passat
Autor: Jurand 


Użytkownik "to"  napisał w wiadomości

Jurand wrote:

Próbowałeś zrobić sobie taki eksperyment kiedyś - jeśli nie masz nic
sensownego do powiedzenia, to nic nie mówić?

Ależ to jest bardzo sensowna odpowiedź. Po prostu jej nie zrozumiałeś.
Odpowiem więc prościej, specjalnie dla Ciebie -- "na głupie pytanie,
głupia odpowiedź".

Nie wiem co jest głupiego w pytaniu: Ile wytrzymuje silnik Passata 1.8T. Bo ja mogę Ci na to pytanie postarać się sensownie odpowiedzieć. Natomiast odpowiadanie "cztery gile" informuje, że albo nie masz pojęcia o tym silniku ale chcesz zaistnieć, albo żona Cię bije i chcesz się wyżyć przed komputerem, albo lubisz sobie po prostu potrollować.

Jurand.

45 Data: Maj 31 2010 08:24:08
Temat: Re: passat
Autor: to 

Jurand wrote:

Nie wiem co jest głupiego w pytaniu: Ile wytrzymuje silnik Passata 1.8T.

Na to pytanie NIE DA SIĘ sensownie odpowiedzieć, bo to po prostu zależy,
a w silniku doładowanym zależy jeszcze bardziej niż w N/A.

Bo ja mogę Ci na to pytanie postarać się sensownie odpowiedzieć.

Odpowiedz, chętnie posłucham.

--
http://www.youtube.com/watch?v=n1PLEc8YL-g

46 Data: Maj 31 2010 11:31:59
Temat: Re: [ot] passat
Autor: LEPEK 

to pisze:

a w silniku doładowanym zależy jeszcze bardziej niż w N/A.

Od czego pochodzi skrót n/a?
Oczywiście domyślam się, co on oznacza - interesuje mnie jego rozwinięcie.

Pozdr,
--
L E P E K    Pruszcz   Gdański
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Toyota Corolla 1.3  sedan  '97
Hyundai Atos 0.9  nanovan  '00

47 Data: Maj 31 2010 09:42:25
Temat: Re: [ot] passat
Autor: to 

LEPEK wrote:

Od czego pochodzi skrót n/a?
Oczywiście domyślam się, co on oznacza - interesuje mnie jego
rozwinięcie.

Naturally aspirated. ;)

--
http://www.youtube.com/watch?v=n1PLEc8YL-g

48 Data: Maj 31 2010 13:16:36
Temat: Re: [ot] passat
Autor: LEPEK 

to pisze:

Naturally aspirated. ;)

Piszesz poważnie, czy się nabijasz? Bo wstawiłeś emotikona...
Ja pytam jak najbardziej poważnie.

Pozdr,
--
L E P E K    Pruszcz   Gdański
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Toyota Corolla 1.3  sedan  '97
Hyundai Atos 0.9  nanovan  '00

49 Data: Maj 31 2010 13:25:24
Temat: Re: [ot] passat
Autor: Miecio 

W dniu 2010-05-31 13:16, LEPEK pisze:

to pisze:

Naturally aspirated. ;)

Piszesz poważnie, czy się nabijasz? Bo wstawiłeś emotikona...
Ja pytam jak najbardziej poważnie.


"N/A or n/a is a common abbreviation for Not Applicable or Not Available" Wiki

50 Data: Maj 31 2010 11:27:30
Temat: Re: [ot] passat
Autor: to 

LEPEK wrote:

Naturally aspirated. ;)

Piszesz poważnie, czy się nabijasz? Bo wstawiłeś emotikona... Ja pytam
jak najbardziej poważnie.

Poważnie.

--
http://www.youtube.com/watch?v=n1PLEc8YL-g

51 Data: Maj 31 2010 18:03:49
Temat: Re: passat
Autor: Jurand 


Użytkownik "to"  napisał w wiadomości

Jurand wrote:

Nie wiem co jest głupiego w pytaniu: Ile wytrzymuje silnik Passata 1.8T.

Na to pytanie NIE DA SIĘ sensownie odpowiedzieć, bo to po prostu zależy,
a w silniku doładowanym zależy jeszcze bardziej niż w N/A.

Ale raczej rzadko który z tych silników kończy żywot przed upływem realnych 400 tysięcy kilometrów. Zwłaszcza, że turbina daje małe ciśnienie, to nie bardzo ma co ten silnik zabić.

Bo ja mogę Ci na to pytanie postarać się sensownie odpowiedzieć.

Odpowiedz, chętnie posłucham.

j.w.

Jurand.

52 Data: Czerwiec 01 2010 05:56:09
Temat: Re: passat
Autor: to 

Jurand wrote:

Ale raczej rzadko który z tych silników kończy żywot przed upływem
realnych 400 tysięcy kilometrów. Zwłaszcza, że turbina daje małe
ciśnienie, to nie bardzo ma co ten silnik zabić.

Na podstawie ilu znanych Ci silników, które przejechały 400 lub więcej
tys. km wygłaszasz tą opinię?

Prawda jest taka, że jeśli autem jeździł spokojny kierowca to pewnie i
pół miliona wytrzyma, a może i więcej (silnik, nie osprzęt), a jeśli od
razu zrobił remap i bez przerwy upalał, to i po 150 tys. będzie trup.

Dlatego jedyna sensowna rada to: pojechać do mechanika i sprawdzić stan
konkretnego egzemplarza.

--
http://www.youtube.com/watch?v=n1PLEc8YL-g

53 Data: Czerwiec 01 2010 11:48:47
Temat: Re: passat
Autor: Jurand 


Użytkownik "to"  napisał w wiadomości

Jurand wrote:

Ale raczej rzadko który z tych silników kończy żywot przed upływem
realnych 400 tysięcy kilometrów. Zwłaszcza, że turbina daje małe
ciśnienie, to nie bardzo ma co ten silnik zabić.

Na podstawie ilu znanych Ci silników, które przejechały 400 lub więcej
tys. km wygłaszasz tą opinię?

A wystarczy, że na bazie 4 bardzo dobrze znanych modeli tych samochodów, które wiem jak były eksploatowane i na dzień dzisiejszy każde z tych aut ma pod 400 tysięcy? Fabryczna turbina, fabryczne wtryski, 3 wymiany rozrządu - to jest efekt eksploatacji tych silników przez zupełnie normalnych kierowców, nie jeżdżÄ…cych w stylu "emeryt".

Prawda jest taka, że jeśli autem jeździł spokojny kierowca to pewnie i
pół miliona wytrzyma, a może i więcej (silnik, nie osprzęt), a jeśli od
razu zrobił remap i bez przerwy upalał, to i po 150 tys. będzie trup.

Ale my tu mówimy o normalnych silnikach, a nie wersjach "wziąłem i stuningowałem". Bo rozmowa o trwałości silników po tuningu mechanicznycm czy też elektronicznym w ogóle nie da się ująć w żadne sensowne ramy.

Dlatego jedyna sensowna rada to: pojechać do mechanika i sprawdzić stan
konkretnego egzemplarza.

Cenna. Bardziej oczywistej nie mogłeś napisać? ;)

Jurand.

54 Data: Czerwiec 06 2010 19:07:22
Temat: Re: passat
Autor: to 

Jurand wrote:

A wystarczy, że na bazie 4 bardzo dobrze znanych modeli tych samochodów,
które wiem jak były eksploatowane i na dzień dzisiejszy każde z tych aut
ma pod 400 tysięcy?

No raczej nie wystarczy...

Ale my tu mówimy o normalnych silnikach, a nie wersjach "wziąłem i
stuningowałem".

A jak je rozpoznasz? Remap 1,8T to zjawisko powszechne. Po za tym to
jeden z silników, który zadowoli dużÄ… grupę kierowców począwszy od tych
jeżdżÄ…cych spokojnie, a skończywszy na tych, którzy lubią jazdę
dynamiczną, bo przecież te 180 KM po samym remapie to już całkiem sporo.
Dlatego tak naprawdę nie można powiedzieć NIC o stanie danego silnika bez
dokładnych oględzin. Twoje 4 mogły być w super stanie, a inne 8 to mogą
być trupy.

Bo rozmowa o trwałości silników po tuningu mechanicznycm
czy też elektronicznym w ogóle nie da się ująć w żadne sensowne ramy.

A to niby dlaczego? Chyba jednak Twoje doświadczenie w temacie trwałości
silników jest bardzo ograniczony...


--
http://www.youtube.com/watch?v=n1PLEc8YL-g

55 Data: Czerwiec 06 2010 23:22:42
Temat: Re: passat
Autor: Jurand 


Użytkownik "to"  napisał w wiadomości

Jurand wrote:

A wystarczy, że na bazie 4 bardzo dobrze znanych modeli tych samochodów,
które wiem jak były eksploatowane i na dzień dzisiejszy każde z tych aut
ma pod 400 tysięcy?

No raczej nie wystarczy...

No to rozumiem, że Twoje doświadczenia są bogatsze, bo przeczytałeś wszystkie fora dotyczące tych silników ;)

Ale my tu mówimy o normalnych silnikach, a nie wersjach "wziąłem i
stuningowałem".

A jak je rozpoznasz? Remap 1,8T to zjawisko powszechne.

Powszechne gdzie? Bo na wszystkie spotkane przeze mnie 1.8T, po remapie był jeden.

Bo rozmowa o trwałości silników po tuningu mechanicznycm
czy też elektronicznym w ogóle nie da się ująć w żadne sensowne ramy.

A to niby dlaczego? Chyba jednak Twoje doświadczenie w temacie trwałości
silników jest bardzo ograniczony...

Ograniczony to Ty chyba jesteś. Trwałoć silników fabrycznych to jest temat-rzeka. A tu jeszcze mamy nie wiadomo jakie graty zamontowane przez kogoś, kto mógł popełnić przy tym dziesiątki błÄ™dów i na koniec użytkownika, który być może potencjał wykorzystywał intensywnie, a być może nie.

Jurand.

56 Data: Maj 31 2010 08:09:34
Temat: Re: passat
Autor: kubelt 

Mam pytanie ile wytrzymuje silnik VW passat 1.8T bezyna

zalezy, na to pytanie nikt ci nie odpowie. Moj przejechal 200 kkm w tym 100 kkm z chipem i krzywda mu sie nie dziala. Moze powoli uszczelniacze w turbinie zaczely puszczac.

Ile to pali?

zalezy, zakres byl jakos 8-16 l

CZy opłaca się założyć gaz do silnika z prebiegiem 250kkm

Pojecia nie mam, ja tam bylem wrogiem LPG.

Pozdrawiam
--
kubelt

57 Data: Maj 31 2010 22:23:55
Temat: Re: passat
Autor: megrims 

W dniu 2010-05-30 20:31, Darek pisze:

Witam
Zastanawiam się nad kupnem
Mam pytanie ile wytrzymuje silnik VW passat 1.8T bezyna
Ile to pali?
CZy opłaca się założyć gaz do silnika z prebiegiem 250kkm

A tak na serio z tym gazem.
Mój teść ma takiego Paska 1.8T z roku 1999.
Przy przebiegu 70000 km w 2001 roku zagazował go.
Dzisiaj ma 350.000 przejechane i nic się nie dzieje.
Jeździ baaaaaaardzo spokojnie.

pozdrawiam

passat



Grupy dyskusyjne